Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-08-29, 05:39   #416
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez Lotso Pokaż wiadomość
Jestem jestem���� ale ja juz na wykonczeniu���� nadrabiam zaleglosci ksiazkowe. Dzieci pojechaly dzisiaj do tesciow do piatku/soboty. Posprzatalabym chate ale juz nawet siedziec nie moge to co dopiero chodzic i schlac sie co chwile. Dzisiaj mialam takie skurcze ze wyginalo mna do sufitu, bolal mnie brzuch plus rozwolnienie. Staralam sie lezec i cztac ksiazki zeby o tym nie myslec.musze dotrwac do nastepnej juz ostatniej wizyty a to dopiero za tydzien w czwartek.wtedy bedzie skonczony 36tydz
Po tym jak rzadko piszesz, widać, że jest gorzej u Ciebie Leżysz cały czas? Ja staram się leżec jak najwięcej, ale to niewykonalne. Wczoraj np niedogadałam się z kurierem i zeszłam na dół do niego po leciutką paczuszkę z h&M a on wyciągnął jeszcze drugą ciężką dla męża i musiała to wtachać na 3 piętro Mój mąż mi wywróżył, że jutro mnie odwiedzi w szpitalu, oby się mylił, bo nawet nie mam już czystych ubran do zabrania, a pralka jest dalej niepodłączona Już ci niedużo zostało
Cytat:
Napisane przez Lotso Pokaż wiadomość
Wlasnie leze sobie z moimi myszkami����ale beda ogromne przy maluszku���� aaa i brak imienia tez mnie irytuje.ja juz skurcze coraz mocniejsze a tu zero pomyslow��
Ale super myszki
Cytat:
Napisane przez Smerfetka1990 Pokaż wiadomość
Chusteczki przydają się na wyjścia. Bo takie mleczko poza domem jest mega niewygodne ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wg Ciebie nie zmarnuje mi się tyle paczek chusteczek, jesli bym uzywala mleczko w domu?
Cytat:
Napisane przez dominikowa Pokaż wiadomość
Poratujcie co bralyscie na biegunkę, mamy wirusa w domu i kurcze nie moge sobie poradzic, każdy łyk wody konczy sie wizytą w kibelku. Boje się o małą. Pomocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja bym poszła do gina/internisty. Chyba nawet do gina bardziej, patrząc jak mi internista pomogł z półpaścem..Jak miałam jelitówkę, ale nie w ciąży to lekarz mi jedynie kazał elektrolity brać, dużo pić, ale małymi łyczkami i tyle. Ja sobie jeszcze popijałam odgazowaną colą, bo ona mi zwykle pomaga na takie sprawy.

Ja dzisiaj wizytuję. Waga +1 kg przez miesiąc, więc jakos przyhamowała wreszcie Czuję, że za tydzien kolejna wizyta, bo widzę, że jeszcze nie ma wyników wymazów, no chyba że jeszcze do południa się pojawią, ale wątpię w to. W nagrodę za męki dnia codziennego pójdę sobie do Salad Story na coś dobrego

Edytowane przez Lynn
Czas edycji: 2017-08-29 o 05:42
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora