2008-07-25, 11:27
|
#2722
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kielce/Kraków
Wiadomości: 12 454
|
Dot.: Maturzystki 2008 na wakacjach cz. VII
Cytat:
Napisane przez ville
Pretty - zawsze zostają zupki w proszku  Ja najbardziej lubię barszcz czerwony z Winiary, jest tani i wydajny  W ogóle to chyba muszę zająć się moją edukacją kulinarną.
Edukacją krawiecką się zajmuje, mama mnie uczy obsługiwać maszynę, żebym potrafiła coś podszyć, zmniejszyć itp, ale gotowanie - oj, słabo, słabo. Najwyższy czas, moja mama mi mówi, że w moim wieku to prawie wychodziła za mąż i musiała sobie radzić, żeby wykarmić wygłodniałego męża 
|
to ja nawet umiem parę rzeczy zrobić... wyjąć zamrożone jezenie z zamrażarki a tak na serio to ugotuję jakąś zupę, zrobię kotlety, omlet, spagetii, kurczaka z warzywami, trochę tego jest. z głodu na studiach nie umrę, predzej z lenistwa 
[1=3a032fcd5bcbee239629acd e3cc1a01c42f8ddce_6076227 24de4b;8348724]to upiecz sobie ciastKo .[/quote]
albo pójde do cukierni
|
|
|