2020-03-06, 12:50
|
#441
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Niedziela bez zakupów - cz. 3
Cytat:
Jprdl, przestań wyciągać ten argument.
|
jprdl co za ból tyłka
to argument że się skonczył w niedzielę dezodorant bo rzeczywiście nie widać było że się kończy to jest argument? jakiś w ogóle problem kupić sobie kosmetyk na zapas? 
Ile dziennie osób przewija się przez kino a ile przez biedrę i ile jest kin w kraju bo biedronek coś z ponad 3 tyś? O innych sklepach nie wspominając.
---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------
Cytat:
Oj zdziwiłabyś się. Naprawdę nie brakuje januszy i grażek, którzy z racji wydania 30 zł na bilet czują się jak paniska i bez oporów drą się na obsługę. Spotkałam takich, którym kino się pomyliło z restauracją i składali na mnie skargę, że nie przyniosłam im coli i popcornu na salę, a przecież klient żąda.
|
Haha, no może. Tylko jak często chodzisz do sklepu a jak często do kina. Statystycznie mniejsza jest szansa na to że będziesz się nprdl z chamskim klientem w kinie niż kasjerka w markecie bo ona ma styczność z większą ilością ludzi.
Cytat:
Sprzątałaś kiedyś salę kinową po seansie?
|
A poza tym co ma sprzątanie do tego, czy ja powiedziałam że sale kinowe są czyściutkie? Są w ogóle jakieś miejsca w kosmosie gdzie ludzie nie wytwarzają śmieci i odpadów.
|
|
|