Dot.: Ministerstwo chce rejestrować wszystkie ciąże
A ja powtórzę to, co napisałam w wątku o innym 'genialnym' pomyśle naszych władz:
To tylko gra pod publiczkę rządu. Ile już było takich rewelacyjnych pomysłów, czy to za Tuska, Marcinkiewicza, czy Kaczyńskiego? A ile weszło w życie?
Ten pomysł jest absurdalny do kwadratu - tak jak pomysł liczenia ciąż w szkołach. I co z tego wyszło? Ktoś w ogóle teraz o tym pamięta?
PS A czy ginekologa nie obejmuje tajemnica lekarska? On nie ma prawa wpisywać gdziekolwiek indziej poza kartą pacjenta u siebie w gabinecie jakichkolwiek danych dotyczących pacjentek.
|