2008-09-21, 15:03
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 463
|
Dot.: sen
a mnie znowu snil sie smieszny sen , i okropny w jednym...
moze mi pomozecie co to moze znaczyc
Więc wyjechalam z dobra kumpela z klasy tak jakby na wakacje do jakiegos opuszzonego miasteczka kosci ola (w kosciele jestem bardzo rzadko wiec niewiem dlaczego akurat kosciol) ksiadz bedacy w nim byl ZA BARDZO mily dla mnie.. po prostu sie dobieral. Byl tam tez moj brat, siedzial w pokoju obok (byly dwa pokoje w ktorym bylo biorko, lozko i jakies meble i pelno papierów-to moj i kumpeli) w drugim byl tylko komputer i biurko. W tym 1 na biurku byly jakies plyty, itp i pamietnik od kolezanki (po czesci przyjaciolki) i w nim 3 kartki zapisane, przeczytalam To. Pozniej poukladalam i posprzatalam na tym biurku, jakims cudem wszedl moj brat i postrzelil kolezanke (myslalam ze zabil) pobieglam do niego do drugiego pokoju z placzem ze ja zabil i ze mamy stad szybko wyjechac i poszlam spr czy ona zyje, żyła , miala tylko drasniety lokiec i troszeczke krwi tak jakby podrapane. Ale nadal chcialam z tego kosciola , domu uciekac. Pozniej jakos sie uspokoilo wszystkoi siedzialam tak jakby juz z inna kolezanka a w pokoju obok znajomy ktory sie masturbował i sen sie skonczyl. :/
Wiem dziwnie to wszystko brzmi... Niewiem co mi sie porobilo w tej glowie :P Ze takie cos mi sie snilo
Co to moze znnaczyc ? Dodam ze schody w tym kosciele byly tak jakby niektore puste, ze brakowalo jednego czy dwoch schodkow i musialysmy je przeskakiwac :/
|
|
|