2008-09-22, 12:16
|
#3648
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 121
|
Dot.: Włosomaniaczki :D - część III
Cytat:
Napisane przez xyoko
Jeżeli o mnie chodzi to październik byłby super  I wystarczająco dużo czasu, żeby wszystkie chętne (i te, które trzeba dodatkowo zmobilizować  ) znalazły wolny termin  Może razem z Kasią rzucicie jakimś wstępnym pomysłem co do dnia, to stacjonarne Krakowianki będą mogły zarezerwować czas?  I oczywiście nie mogę się doczekać widkou Twoich włosów, więc proszę żadnych worków nie planować 
|
To ja już się z Kaśką ugadam i damy Wam znać, ale myślę, że będzie to początek października I na pewno w tygodniu 
Cytat:
Napisane przez 'Estelle'
Myślimy, że to komplet piękny, az miło popatrzeć...
A ja nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po decou, choć sama sobie jestem winna, że to jeszcze nie nastąpiło 
|
Dziękuję Pewnie niedługo nastąpi 
Cytat:
Napisane przez 'Estelle'
Mam ten sam problem, niemalże nigdy nie słyszę telefonu w torebce, nawet jak głośność ustawiona jest na maxa 
|
Ach te kobiece torebki, to wszystko przez nie 
Cytat:
Napisane przez Porcelainnn
Czyli październik? To może początek października? Może jeszcze którymś Włosomaniaczkom udałoby się wpaść? Jad la Włosomaniaczek znajdę zawsze czas 
|
Tak jest, początek października 
Cytat:
Napisane przez Porcelainnn
Miałam dziś bardzo smutny i realistyczny sen. Śnił mi sie TŻ. obudziłam się strasznie smutna, niedobry początek dnia i tygodnia. Wieczorem lecę na fit, trochę się rozerwać...
|
A jak tam Wasze sprawy wyglądają w realu?
Cytat:
Napisane przez Jolie2601
jak widać mam anielską cierpliwoś- ale jak wszystko na świecie- także i ona ma swoje granice. Szkoda mi tego pana bo naprawdę lepiej nie budzić we mnie bestii.... 
|
On zasługuje na mooooocne uderzenie 
Cytat:
Napisane przez Jolie2601
październik to dobry termin- pomyślimy 
|
Widzicie, widzicie, widzicie co ja z Nią mam 
Nie myśl tyle bo Cię głowa rozboli 
Cytat:
Napisane przez Jolie2601
U mnie takie "obejmowanie" to domena Kuby- najchętniej włazi na klatę i obejmuje łapkami szyję. No i oczywiście przytula się przyszczkiem do twarzy. Pieszczoch z niego niesamowity. Z zuzy zresztą też.
|
Zazdroszczę, bo mój jest w tej kwestii nie reformowalny - typowy kot
|
|
|