2008-11-07, 22:36
|
#13
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
|
Dot.: Konflikt zapachowy
Cytat:
Napisane przez rachela
No wiecie, ja uwielbiam zapach rzepy i rzepowych kosmetyków! Jeden z zapachów, obok szamponu dziegciowego, który zupełnie mi nie przeszkadza.
|
My dwie uwielbiamy te dziegciowe śmierdziele, jeszcze Truskawkowawiosna by się do kompletu przydała... 
Cytat:
Napisane przez MoniaK
A ja podobnie jak Rachela nawet lubię zapach rzepy i tych innych ziołowych specyfików do włosów  Na noc, po myciu włosów, używam Seboradinu i jakoś szczególnie mi on nie przeszkadza  Rano czuć go tylko odrobinę, pryskam włosy jednym psikiem perfum i jest po sprawie.
|
Ja też używam Seboradinu na noc - osobiście lubię ten zapach, no ale ja lubię dziegieć, wędzoną herbatę, czarną rzepę, itp. Jednak nie jestem pewna jak zareagowałoby otoczenie, więc nie kombinuję. Przyznam szczerze jednak, że nie zastanawiałam się nigdy, czy np. zapach szamponu ktorym rano myję włosy nie będzie się gryzł z perfumami. Niespecjalnie też przeszkadza mi delikatny zapach np. na kołnierzu płaszcza czy golfu (podobnie jak Kota nie piorę swetrów po każdym użyciu, odkładam je tylko na kilka dni) ktory łączy się z innymi, użytymi tego dnia perfumami. No chyba że byłoby to połączenie Słonia z Miel de Bois, ale musiałabym oszaleć, aby zrobić takiego miksa
|
|
|