Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-11-25, 14:39   #817
Svinecka
Słitaśna and Grymaśna ;p
 
Avatar Svinecka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

hmmm widze ze Svinecka to dzis temat nr 1 - zdziwilam sie ze tyle dzis napisalyscie, patrze a tu Svinecka i Svinecka

duzo napisalyscie wiec ustosunkuje sie do niektorych wypowiedzi tylko


Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
cześć

my tez na letnich nadal jećdzimy trzeba w końcu zmienić

Svinecka nie stać Was na slub, ale na dziecko tak? przepraszam, że tak piszę, ale tak myslę
aha czyli jak nie mam np 20tys w kieszeni zeby jednorazowo wybulic to na dziecko nie moge sobie pozwolic?

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Może nie potrzebnie się wtrącam, bo to sprawa Svinecki, ale nie rozumiem po co te kąśliwe uwagi?
Jeżeli okazało się, że Svinecka jest w ciąży, a nie planowała tego właściwie, tylko planowała ślub, to co?Miała usunąć ciążę, żeby wziąć ślub, bo na dziecko, remont i ślub nie starczyłoby pieniędzy? Nie bardzo kapuje skąd taka wielka nagonka na ten ślub. Przecież to nie jest teraz najważniejsze...takie jest moje zdanie
dokladnie, poza tym koncze studia w marcu mam obrone, zaraz zaczynamy remont mieszkania, trzeba sie przygotowac do powitania nowego czlonka rodziny.........tyle naraz a gdzie czas na slub? jedyny jaki bym mogla teraz wziac to na szybko po cichu z obiadem tylko dla rodziny - wiecie ja bym nawet chciala takiego cichego slubu ale wezcie pod uwage kochane ze nie jestem sama - jeszcze TZ ma tu cos do powiedzenia
Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
mnie na ślub nie stać a na dziecko chyba tak, przecież na ślub musisz jednorazowo wydać grubą kasę a na dziecko to się jednak w czasie rozkłada. Poza tym nie rozumiem nagonki na śluby. Ja bym w ciąży nie brała ślubu w ogóle. Bo wszyscy mają się bawić a ja nie? w ciąży wiadomo, trzeba bardziej na siebie uważać i w ogóle można się fatalnie czuć. Po co sobie psuć więc ten ważny dzień. Co za różnica, kiedy ten ślub?
o wlasnie!!

Cytat:
Napisane przez Mango08 Pokaż wiadomość
Heh... jeśliodrzucimy aspekty uczuciowe, czyli że nie da się porównać dzidziusia do slubu to nawet czysta kalkulacja pokaże, że na dziecko ich stać.

Ślub jaki sobie wymarzyła to koszt strzelam 20 000, a taki mały szkrab nie potrzebuje tyle. Svinecka ma pewnie wózek, łóżeczko itp. po synku, więc jeśli będzie chciała będzie mogła ich używać. Do tego nie chce byc okraglutka w trakcie wesela, więc trzeba byłoby wszystko zorganizować w 2 - 3 miesiące. Wydaje mi się, że uzbieranie takiej kwoty nie jest łatwe, skoro rozwijają swój biznes. Wiadomo, że nie ma wtedy jeszcze stałych dochodów, a każde zarobiony grosz trzeba spowrotem inwestować.

Ponadto Svinecka ma się cieszyć, że niedługo urodzi śliczną córunie lub przystojnego synusia, a nie płakać nad brakiem ślubu.

Patrzmy trochę racjonalnie
nic dodac nic ujac
Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Najpierw pomyślałam, że się pomyliłam, myślać że chciałaś... ale zacytuję:

Svinecka 07.11.08r.,,eeee nie ucieknie - kocha mnie
powiem Wam ze straaasznie chce miec dziecko - wczoraj widzialam sie z kolezanka ktora urodzila synka dwa tyg temu - nie moglam sie nim nacieszyc, caly czas go glaskalam, dotykalam, lapalam za nozki, bralam na rece - no nie moglam az mi sie plakac chcialo - powiedzialam jej ze go jej porwe
strasznie chce dziecka

mowilam o tym TZ i on stwierdzil ze tez chce ale jednak dobrze ze nie jestem w ciazy, ze jeszcze nie teraz, ze nie ma tyle pieniedzy, ze jak sprzeda hale to sobie zrobimy "

i dalej:
,,wiem ze rozsadnie - bo on jest rozsadny i odpowiedzialny - ja z tej strony tez bym chciala jeszcze poczekac ale ze strony mojego instynktu macierzynskiego chcialabym juz
i powiem Wam ze to nie jest jakis chwilowy wybryk, ze mi przejdzie czy cos, mam juz tak od dawna, w zasadzie odkad maly podrosl do tego stopnia ze nie wymaga juz takiej opieki jak niemowlak - bardzo chce miec dziecko, az mi sie plakac chce jak mysle o malym ludziku - nie z zalu, ze wzruszenia ze to taka mala boska istotka, ktora jest wielkim cudem natury


sama to mówiłaś
wiesz co? sory ale zeby czepiac sie slow i wyszukiwac cytatow tylko po to zeby miec racje?? czyli Twoje wnioski sa wyciagniete na podstawie tylko i wylacznie postow w ktorym pisalam ze chce miec dziecko?? wiesz co skoro juz mnie osadzasz to moze zrob to na podstawie "calej mnie", wszystkich moich wypowiedzi i tego co czuje i jak jest a nie tylko ze zdan zinterpretowanych tak jak Ci sie podoba

otoz gold chciec a moc to roznica - bardzo chcialo mi sie ostatnio dziecka ale nie w sensie ze chce juz teraz bede sobie je robic bo ma byc i koniec - nie!! pisalam ze chce dziecka w sensie ze bardzo odezwal mi sie instynkt macierzynski ze bardzo bym go pragnela, ze nie moge patrzec jak widze takie maluszki bo sie wzruszam ostatnio - ale to wszystko bylo w sense ze chcialabym ale nie moge. ale jeszcze nie teraz, ale wiem ze za jakis czas........zreszta co Ci bede tlumaczyc napewno wiesz o co chodzi tylko chcialas udowodnic ze masz racje

napisze jeszcze raz bardzo chcialo mi sie dziecka ALE TO SERCE a rozsadek mowil cos innego
nie napisalam dosadnie ze chce teraz i staram sie np od jutra


Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
To co zacytowałam to wytłumaczenie mojej wcześniejszej wypowiedzi ze chciała, na co Svinecka odpisała ze nie chciała Nie biorę swoich ,,osądów" z księżyca, a Svinecka bardzo się zdziwiła, jak napisałam, że ,,przecież chciała" .
ale z wnikliwego czytania postow kogos kogo osadzasz tez nie

Cytat:
Napisane przez mekintoszek Pokaż wiadomość
Kaśka, Gold, Wy bardzo dosadnie wyraziłyście swoje zdanie. Hania zrobiła to samo. Ma do tego prawo tak samo jak Wy. A co do kultury, wydaje mi się, że jednak bardziej może być Svinecka urażona Waszymi tekstami niż Wy tym, co napisała Hania
nie jestem urazona, aczkolwiek nie chcialo mi sie tu dzis wchodzic zbytnio

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Znajdź cytat na to że sugerowałam jej nieodpowiedzialność! No znajdź! I to szybko...

Czekaj, czekaj... ja tylko napisałam, że nie rozumiem ile razy Ty pisałaś ze czegoś nie rozumiesz, jakiegoś postępowania. Nawet wczoraj wszyscy pisaliście o Poemi, ze taka, owaka i ona sama musiał się bronić
Za to nie rozumiem jak można napisać, że nie chciało się dziecka, skoro 3 tygodnie temu powtórzyło sie kilka razy że baaaaardzos się go chce.

Napisałbym coś jeszcze, ale nie chcę zeby Svineczce było przykro, chociaż juz pewnie jest.
otoz czytaj wszystki moje posty to zrozumiesz
nie chcialam dziecka W TYM MOMENCIE - ale ogolnie chcialam i to bardzo ale niekoniecznie teraz ale jesli juz jest to sie ciesze

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Co nic??
Nie ma tak jakby za co przepraszać...n o siedzę i myslę i za diabal nie wiem za co i kogo.

Nie mam zamiaru bawić sie w cytowanie i ciągnąc tego tematu.


Co do chciala...później pisała ze w tym momencie wolalaby nie...bo.....przeprowadzk a itp.
Ale ja nie zamierzam dyskutowac o sytuacji Svinecki bez Svinecki.
EOT
o to tooo....
Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
Hejka.

Jeszcze ja nie omieszkam coś od siebie dodać,troche bulwers mi się włączył jak przeczytałam posty kaski i gold.Nie każdy ma parcie na ślub ak jak Wy kasiu i gold,że musi być teraz natychmiast bo dłużej nie chce się czekać.To tyle w tym temacie do Was.

Svinecko,nie przejmuj się. Ja tam się ciesze twoim szczęściem,że spodziewasz się drugiego dziecka.Jednego syna masz odchowanego,pojawi się drugie.I będziecie,w sumie już tworzycie pełną rodzine.A ślub nie zając nie ucieknie. Zawsze można wziąć ślub jak dziecko np: skończy roczek,czy dwa.
dzieki


a teraz lece dziewczyny bo jestem zapisana do lekarza sprawdzic jak tam z dzidzia
milego dnia Wam zycze


Dorinko ja tez chce miec cesarke


Kasiu wszystkiego najjjj


papap
Svinecka jest offline Zgłoś do moderatora