[NaamaH6669]

Witam ponownie, dziękuję wszystkim za pozytywne opinie i dobre oceny mojego wątku
Przepraszam, ze nie aktualizowałam ostatnio wpisów, ale właśnie się przeprowadzam i mnóstwo rzeczy mam na głowie

Dziś trochę o maseczkach. Preferuję gotowe maski, gdyż zwyczajnie nie mam cierpliwości do babrania się z naturalnymi składnikami <leń>
Ogólnie najbardziej lubię maski nawilżające i ściągające oraz algowe, stosuję zazwyczaj te pierwsze (po moich mega ntensywnych peelingach...) 2 razy w tygodniu. W maskach zawartych jest więcej składników aktywnych, które "penetrują" skórę jeszcze bardziej, gdy jej wierzchnia część jest złuszczona, dlatego ZAWSZE przed nałożeniem maski należy wykonać peeling.

MOJE TYGODNIOWE RYTUAŁY PIELĘGNACYJNE - MASKI

ESTHEDERM - Cellular Water Mask

Właściwie to nigdy w życiu nie mialabym do czynienia z tą firmą, gdybym nie dostała tej maski w prezencie świątecznym. Ciężko ją dostać w Polsce, opinii o niej nigdzie nie ma, więc przed pierwszym zastosowaniem byłam nieco scpetyczna. Jedyne co znalazłam to oficjalną stronę producenta www.esthederm.com i tam zobaczyłam jej cenę. <wow> Kosmetyk ze zdecydowanie wysokiej półki i podczas nakładania, nie wiem czy tylko ja tak mam, ale to czuć. Maska ma przyjemną, gęstą kremową konsystencję, taką bogatą. Skóra po 15 minutach wchłania dużą jej część, resztę zmywam. Naprawdę czuć to nawilżenie - osobiście mam wrażenie jakby woda chciała się wylać z mojej skóry, taka jest nawilżona. Szczerze polecam, i już żałuję, że jak mi się skończy to prawdopodobnie nie będę miała gdzie jej kupić dlatego oszczędzam ją jak tylko mogę

Nuxe - Masque Doux Aromatique aux 3 Roses (Maseczka na bazie 3 róż) KWC



Kocham produkty tej firmy, bo ślicznie pachną i nigdy mnie nie zawiodły. Maseczka ładnie matuje i delikatnie ściąga skórę, jednocześnie ją nawilżając (ideał!!) Czego chcieć więcej? Warto wydać na nią pieniądze, bo jest wydajna i spełnia oczekiwania.


La Roche Posay - Hydraphase Mask KWC

O tyle fajna, że można ją kupić w pojedynczych saszetkach. Dość konkretnie nawilża, ale niestety na długo, jest przyjamna w zastosowaniu i konsystencji i ma śliczny kolor. Bez szalu, ale warto spróbować i od czasu do czasu ją sobie zastosować.


Dax Cosmetics, Perfecta No Problem, Antytrądzikowa maseczka głęboko oczyszczająca gruszka + krzem + glinka termalna KWC







1,30 w rossmanie. Jak cierpię na brak funduszy, to ta maseczka jest jak znalazł. Fajnie matuje i to na parę godzin, można ją zrobić sobie przed jakimś wyjściem przed zrobieniem makijażu, wtedy skóra napewno będzie dłużej matowa. To takie moje odkrycie kosmetyku całkiem porządnego za przyslowiowy grosik. Polecam jak najbardziej, warto spróbować!


Raz na jakiś czas wykonuję maskę algową, jednak z nią jest ten problem, że potrzebuję drugiej osoby, dlatego zwykle robią mi ją koleżanki na pracowni kosmetycznej na uczelni. Rewelacyjne maski produkuje polska firma Bielenda, i tą maskę chciałabym polecić - zwłaszcza Kozie Mleko zasługuje na uwagę. Nadaje się do każdego rodzaju skóry, zawiera proteiny mleczne, nawilża świetnie, pachnie niesamowicie (uwielbiam mleczne zapachy ) Linku do KWC nie daję, bo nikt o niej jeszcze nic nie napisał



Na razie to tyle, dziś postaram się jeszcze coś skrobnąć.

Pozdrawiam wszystkich czytających!!!