[milena22x]

hyba nikt nie jest większym łasuchem, jak ona. Co jak co, ale jeść to Lenka uwielbia. A w górach tyle jest przysmaków, wszystko tak kusi Chłopaki ciągle się z nich śmiali, że co się od nich oddalą, to coś w ukryciu zajadają. No tak, wracając z Wodospadu Kamieńczyka zgłodniały. A w plecaku miały ukochaną czekoladkę Studentską Zabrały się za podjadanie, ale fakt ten nie umknął Michasiowi Zrobił łasuchom piękną foteczkę, jak się obżerają


jak wrócili do domku, dziewczyny zabrały się za robienie szaszłyków z oscypka. Mniam mniam

o zrobienia tych pyszności potrzebowały jedynie:

*paprykę
*cebulkę
*kiełbasę śląską
*oczywiście oscypki
*przyprawę do grilla

Potem wszystko pokroiły, ponabijały na szpadki, posypały przyprawą i gotowe, można grillować

czywiście na czym później przyłapał je Michaś?
Kobietki się obżerały szaszłyki jeszcze nie gotowe, ale one musiały skosztować czy dobre A wierzcie, były po prostu nieziemskie, niebo w gębie

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez trt

piękne zdjęcia, piękne opisy, piękny blog!

Dziękuję