2011-06-28, 10:41
|
#89
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 281
|
Lenka w Czeskim Sklanym Miasteczku
enka zabiera Was w ten ostatni dzień do Skalnego Miasta w Adrspach w Czechach. Jest to dzień wyjątkowy. Wyjątkowy bo ostatni, ale jest to też dzień bez żadnych wpadek. Co bardzo się jej podobało, już dość się z niej naśmiali przez cały pobyt w Karkonoszach. Ostatniego dnia chciała ciszy i spokoju. Chciała pożegnać się z tymi wszystkimi pięknymi zakątkami, zabrać jak najwięcej wspomnień ze sobą do domu. A Skalne Miasto to odpowiednie miejsce. Lenka była zachwycona tą wycieczką.
ogoda niestety nie była zachwycająca, ale pomimo wszystko widoki urzekały. Wędrując dróżkami można zachwycać się przeróżnymi skałkami. Mają przeróżne kształty, niektóre wręcz niesamowite.
ajbardziej spodobały jej się m.in. dywany...
le niesamowita jest też twarz Jezusa ukryta w skale. Czy również widzicie tam rysy twarzy Jezusa?
kalne Jeziorko to przepiękne jeziorko znajdujące się pomiędzy skałami. Jedną z atrakcji Skalnego Miasta jest półgodzinny rejs łodzią. W tym czasie kapitan łodzi zapoznaje turystów z dziwnymi historiami związanymi z jeziorkiem, a głównie z postacią Wodnika Szuwarka, który zamieszkuje w tych wodach takie typowe bajeczki, jedne śmieszne, inne mniej śmieszne.... Kapitan cały rejs zabawia turystów, na pewno warto się w niego wybrać Będzie to miło spędzony czas i chwila odpoczynku, bo spacer po Skalnym Mieście jest dość wyczerpujący.
ielki Wodospad wewnątrz groty zwanej Świątynią jest kolejnym zachwycającym miejscem w Skalnym Miasteczku. I z tym właśnie wodospadem związana jest ciekawostka ze wspominanym już wcześniej przeze mnie władcą Karkonowskiego Królestwa- Karkonoszem (zob.#53). Otóż, gdy się krzyknie dwukrotnie głośno w pieczarze:
"Karkonoszu, daj nam wody"
to po chwili ciszy pełnym prądem woda spadnie w dół, narobi przy tym niezłego hałasu, można się naprawdę przestraszyć. Może to faktycznie sprawka Karkonosza?
iestety to bardzo skrótowa podróż. Żeby poznać i bardziej docenić urok Gór Stołowych po stronie Czeskiej trzeba po prostu tam pojechać i zobaczyć na własne oczy. Zdjęcia nie oddają nawet w połowie uroku miasteczka.
po przejściu całej trasy, największy łasuch Lenka poleca wybrać się na czeskie jedzonko. A co z menu poleca? Oczywiście wspominaną wcześniej Czekoladę Studentską (zob.#31) i smazeny syr
Zdjęcie z internetu
o takim udanym, spokojnym dniu, zjedzeniu ulubionych smakołyków, Lenka może wracać do domu. Tym razem pociąg zbierze ją prosto do stęsknionej rodziny. Wszystko, co dobre kiedyś się kończy. Ale piękne wspomnienia zostają na zawsze
Na PKP w Szklarskiej Porębie
Edytowane przez milena22x
Czas edycji: 2011-06-28 o 13:06
Powód: literówka
|
|
|