2021-09-10, 09:08
|
#2567
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88894791]Chyba ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...e-mascara.html
Nie miałam go.
Moja siostra (5 lat starsza), również z tłustą skórą, zauważyła zwrot w okolicach 40-tki. Z dnia na dzień stała się sucha i zaczęła wręcz spijać kremy nawilżające. Cieszmy się nią dopóki możemy, bo z wiekiem naturalnie będzie się coraz bardziej sucha robiła, a to nie za dobrze w sumie, bo za tą suchością idą... zmarszczki.
Bowie, Ty łobuzie
Pani_R, piękne oczy. Masz positive canthal tilt . Włosy też bardzo fajnie wyszły. U mnie nic się nigdy nie zakręci bez lokówki.
Ostatnio falowałam sobie przody i niestety muszę przestać, bo już widzę, że mi się w miejscach lokowania jakby lekko przerzedziły. Zostaje falowanie tylko na specjalnie okazje, nie na co dzień.
Jeansów mam chyba 20 par, a i tak ciągle chodzę ostatnio w jednych - wersja culotte. Korzystnie mi w takim kroju, bo mam za szczupłe nogi i te szerokie nogawki mi fajnie proporcjonują sylwetke.[/QUOTE]
Nie no, moja skora nadal jest bardzo tlusta, jedynie ten krem spf mi ja wysuszyl na wior. Niby wiem, ze matujacy, ale uzywam innych matujacych produktow i pudrow i nigdy po nich nie mam takiej suchosci.
O istnieniu tego tuszu L'Oreala nawet nie wiedzialam, i jak poczytalam troche o nim to sie okazuje ze nie jest u mnie w ogole dostepny, what a surprise
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
|
|
|