MSKPU czy SAPU? dokładne opinie o tych szkołach.

[supersheep]

hej,może ktoś napisać jak wygląda nauka zaocznie w SAPU? jak wyglądają zajęcia itp

[karla_ck]

Pisalam jak wyglada nauka w systemie zaocznym na wczesniejszej stronie, nie wiem co dokladnie chcialabys wiedzieć? Na pewno dużo więcej zadań trzeba robić w domu, a zajecia są głównie po to zeby wyjasnic temat, zrobic korekte itp

[moooniiiii]

moniqe3333 ja w tym roku wybieram się na dzienne VM

[supersheep]

faktycznie nie zauważyłam,dzięki.

[Dona89]

Przeczytałam mnóstwo informacji na temat MSKPU, ale wciąż czuję niedosyt, głównie przez to, że wypowiedzi na temat szkoły są bardzo skrajne.. Mam więc pytanie, czy ktoś ma kontakt z absolwentami lub jakimiś osobami, które obecnie do niej uczęszczają?!

[Dona89]

'frisca' Którą szkołę w końcu wybrałaś.. możesz coś o niej napisać, czy jesteś zadowolona?!

[uzaa]

Napisane przez Dona89

Przeczytałam mnóstwo informacji na temat MSKPU, ale wciąż czuję niedosyt, głównie przez to, że wypowiedzi na temat szkoły są bardzo skrajne.. Mam więc pytanie, czy ktoś ma kontakt z absolwentami lub jakimiś osobami, które obecnie do niej uczęszczają?!

Absolwentów możesz sobie wygooglowac i znaleźć na Fb szukając nazwisk z podstrony "sukcesy " na stronce mskpu. Generalnie wyglkad na to, ze zmonopolizowali gazety modowe i wygrane w konkursach.

Szkólę w więksozśći spraw polecam, szczegolnie dobrze wypada pokaz dyplomowy. Pod kierunkiem Szulca będziesz miał nagrody pewne i pewnie pracę,

[uzaa]

Napisane przez mowminajs

Witam , chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej , odnośnie dwóch szkół MSKPU w Warszawie i SAPU w Krakowie. Wiem , że odnośnie tego było kilka wątków, lecz nie są to zbyt świeże wiadomości , a ja potrzebuje opinii ludzi, którzy mają teraz jakąś styczność z tymi szkołami. Kalkulowałam plusy i minusy studiowania w obu szkołach, czytałam milion starych wątków i mam kompletny mętlik w głowie. Odnośnie MSKPU jest wiele sprzecznych opinii ,( widziałam że sporo zmieniło się w tej szkole) , dlatego proszę o wszystkie szczegóły, jak wygląda nauka , czy wymagają bardzo dużo na zajęciach i jaki jest ich poziom , jakie są możliwości podczas studiowania i przede wszystkim , czy rozpoczęcie nauki w tych szkołach , nie jest stratą czasu oraz pieniędzy . Szkoły w Łodzi nie biorę pod uwagę. Z góry dziękuje i czekam na bardzo pomocne dla mnie opinie , ponieważ tak jak mówiłam , mam okropny mętlik w głowie.

SAPU- tragiczny pokaz dyplomowy, nieprofesjonalna impreza lokalna z ganiającymi po scenie dziećmi.

[Downtoearth]

Lepiej studiować w stolicy, gdzie wszystko się kręci

[sylwifashion]

Tak mnie wkurza ta dyskusja, jakby dla niektórych ważna była atmosfera albo to, czy trzeba samemu kupować farbki. Moją przyszłość traktuję serio, a nie jak zabawę.
Dla mnie Mskpu było uzupełnieniem po Asp (lata świetności za nami), i o ile malować się tutaj nie nauczyłam, o tyle szkoła ma wszystko, żeby przygotować Cię do zawodu.
Więc nie wiem, dlaczego grono pytających nie sprawdza kto was uczy w obydwu szkołach??? Mskpu ma nazwiska (Pan Przybylski mój ulubiony, pozdrawiam!), które podpisują Ci dyplom. Na stronie Sapu trudno doszukać jakichkolwiek informacji o ich wykładowcach. Dobrze, że gdzieś ktoś wspomniał, że to nauczyciele Mskpu pokazują się na Fashion Weeku, nie Sapu…
Myśląc Łodź? Warszawa? Kraków? wiem, że modowe lody kręci się głównie w stolicy, choć Łódź ostatnio bardzo się poprawiła  Fashion Week jest super imprezą, która być może wkrótce podniesie też rangę łódzkiej Asp.
Ściskam Was, Sylwi

[Kasia_mua]

Ja z kolei polecam Wyższą Szkołę Artystyczną. Jest tam nowo otworzony kierunek kostiumografia: Kostium i rekwizyt sceniczny.
Kończyłam WSA tylko że na charakteryzacji teatralno- filmowej i moge sie wypowiedziec w kwestii ogolnie dotyczacych szkoly: atmosfera cudowna, bardzo rodzinnie, wykladowcy profesjonalni i bardzo pomocni, jesli chodzi o charakteryzacje to pelen profesjonalizm.

Sprawdzcie sobie ich stronke, tam szczegolowe info: http://www.charakteryzacja.pl/kierun...ostiumografia/

[olkawchmurach]

Napisane przez =^.^=

Międzynarodowa Szkoła Kostiumografii i Projektowania Ubioru, a Studio Sztuki.

Czy któraś z was uczy się może w którejś z tych szkół? Zastanawiam się nad kostiumografią i stylizacją i za wszelkie cenne informacje byłabym wdzięczna. Nigdy nie wiadomo jak to jest z tymi szkołami, a nie chciałabym pieniędzy wyrzucić w błoto

Hej hej!
2 lata temu skończyłam Studio Sztuki i polecam tę szkołę zwłaszcza jeżeli chodzi o kierunek projektowania mody. Dużo praktyki i dobre nastawienie do uczniów. Od września zaczynam praktyki w Londynie

[bursztyn96]

Czy któraś z Was jest może teraz albo po wydziale Wnętrza i Przestrzeń?
byłabym bardzo wdzięczna gdybyście podzieliły się swoimi opiniami i czy nauczyłyście się duzo podczas dwóch lat studiowania

[201607121248]

Hej, chciałabym odświeżyć wątek... Mam pytania dot. Studia Sztuki a konkretnie kierunku fotografii. Może ktoś skończył? Warto? I ile dokładnie trwa nauka na studium rocznym dziennym bo nigdzie nie mogę niczego znaleźć? Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje.

[olkawchmurach]

Napisane przez sleppypanda

Hej, chciałabym odświeżyć wątek... Mam pytania dot. Studia Sztuki a konkretnie kierunku fotografii. Może ktoś skończył? Warto? I ile dokładnie trwa nauka na studium rocznym dziennym bo nigdzie nie mogę niczego znaleźć? Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje.

z tego, co wiem to na fotografii maja tygodniowo kolo 17-21h. 3 dni w tyg masz obowiazkowe, a reszte mozesz sobie wybrac.
A! I w pt i sob nie ma zajec dla tych, co studiuja w trybie dzienny
mam nadzieje, ze cos pomoglam

[irenalec]

dziewczyny, ponawiam zapytanie o szkoły. bliżej mi do mskpu, bo obecnie wynajmuję mieszkanie w wawie, ale jestem gotowa doprzeprowadzki, byle by dobrze wybrać szkołę. którą polecacie?

[holanna]

No, ja jestem za MSKPu! projektowanie znam z autopsji, kostiumografia ponoć też ok. Najważniejszy jest pokaz dyplomowy moim zdaniem, bo tam naprawdę możecie złapać kontakty z ludźmi i zostać dostrzeżonymi.W trakcie tych pokazów dyplomowych są przyznawane nagrody i MSKPu je zgarnia w całości zazwyczaj To jest wielki przeskok - od amatora do zawodowca, idziesz tam zupełnie zielony, a możesz wyjść z mega startem w życie

[TheBlackCat]

Hej,

Wiem, że wątek dość stary ale pomyślałam, że komuś przyda się świeża opinia z 2017 roku

Zacznę od tego, że na studiach dotyczących projektowania ubioru bardzo mi zależało, na sapu bardzo się nakręcałam. Przy tym nie boję się ciężkiej pracy i zależy mi na zdobywaniu wiedzy.

Cóż, rozczarowanie rzeczywistością bolało

- Przede wszystkim uwiera podejście znacznej części wykładowców. Znikanie w trakcie zajęć na 30 minut to norma. Oczywiście kiedy studenci mają zadanie do wykonania, to rozumiem że w pewnych uzasadnionych przypadkach, wykładowca może wyjść na chwilę. Ale bez przesady. Jeśli płaci się ponad 400 pln miesięcznie to chciałoby się wiedzieć za co. Każde zadanie mogę sobie sama wykonać w domu. A na zajęciach oczekujemy, że wykładowca zerknie jak nam idzie, podpowie co doszlifować, jak poprawić. Od tego on jest!
Najlepsza według mnie była jedna z osób prowadzących projektowanie..czyli dość ważny przedmiot
Arogancka, jak się ją pytało o cokolwiek to wzdychała, wywracała oczami i robiła miny, jakbyśmy krzywdę jej robili. Na zajęciach potrafiła wyjść na 30 minut, podczas gdy cała grupa przy manekinach w pewnym momencie, przez dłuższą chwilę tylko czekała aż wykładowca wróci, żeby sprawdzić zadanie i dać kolejne wskazówki. Brak słów.. Niestety podobne akcje działy się na wielu różnych przedmiotach i nie jest to odosobniony przypadek.

- Następny problem: zajęcia z szycia. Odbyły się, z tego co pamiętam, 3 razy w ciągu semestru a gdy się już odbywały, okazywało się, że jest straszny ścisk, za mało miejsca na maszyny, tylko jeden wolny stół na krojenie. Większość czasu upływała na czekaniu na swoją kolej. Przykre bo jednak według mnie to ważny przedmiot.

- Strona organizacyjna. Koszmar. Zmiany planu zajęć często 2 dni przed samymi zajęciami (tryb zaoczny) a niekiedy i w ten sam dzień Plan co zjazd pełen dziur, niekiedy 2 godzinnych. Ma się wrażenie, że człowiek cały dzień tylko na coś czeka, albo na zajęcia a gdy już są zajęcia to na wykładowcę aż wróci do sali
Wisienką w tej kategorii był pokaz semestralny. Na szczęście było ogłoszone jeszcze 2 miesiące wcześniej jaka będzie data pokazu. Zmieniłam w związku z tym moje dość ważne plany na tą datę oraz zaplanowałam po pokazie wyjazd na urlop, ponieważ po pokazie nie ma już zajęć, za to jest przerwa przed nowym semestrem.
Co się okazało 2 tygodnie przed datą pokazu, gdy urlop był już całkowicie opłacony? Że pokaz jest przełożony na później, wtedy kiedy nie ma mnie w Krakowie

- Podejście do mody i definicja kreatywności.
Przeszkadzało mi i paru innym osobom z grupy również podejście pewnych wykładowców do mody. W pewnym momencie okazało się, że tylko projekty, które są nieforemne, zniekształcone, udziwnione do granic możliwości są ok a reszta nie. Wszystko musi być na maksa abstrakcyjne, bo jeśli nie jest to już jest kiepskie. Trochę to zabawne bo gdy wszystko ma być na jedno kopyto to gdzie tu oryginalność i wyjątkowość? Gdzie miejsce na budowanie swojego stylu? Nie wszyscy muszą i chcą projektować to samo.
Pragnę też dodać, że projektowanie (dosłownie) ze śmieci jest jak najbardziej na plus. Dla osób, które tak jak ja cenią dobrą jakość, piękno, może to być przykre. I żeby nie było, lubię też bardziej szalone i strukturalne projekty. Ale gdzieś w tym musi być jakaś harmonia.

Co poza tym? Jeszcze mnóstwo szczegółów, które niestety w całości się składają na bardzo kiepski obraz. Miałam nadzieję, że dowiem się konkretów, pogłębię wiedzę, że szkoła mnie zainspiruje, że poznam pozytywnie zakręcone osoby. I poza pewnymi wyjątkami było całkiem odwrotnie.
Nie obawiałam się też o koszty i samodzielne kupowanie materiałów. Niestety, z tym trzeba się liczyć od początku. Jest to pewien wydatek. Zresztą po ukończeniu szkoły, jeśli chce się zabłysnąć, stworzyć własną markę, to koszty będą jeszcze większe
Jeśli chodzi o zaliczenia to także nie było problemu, jeśli się pracuje regularnie.

Ostatecznie zrezygnowałam bo nie lubię marnotrawstwa, a ta szkoła to właśnie marnotrawstwo. I kasy i czasu, który mogłabym poświęcić na lepsze kursy, projektowanie ciekawych i ładnych rzeczy oraz budowanie swojego portfolio.

PS Z plusów?
- Bardzo przydatna nauka rysunku żurnalowego, te zajęcia polecam
- Historia mody oraz stylizacje, prowadzone przez tą samą osobę. Historia mody ciekawa i inspirująca a na stylizacjach można dowiedzieć się pewnych trików, które przydadzą nam się nawet do zastosowania we własnej garderobie
Problem w tym, że na te zajęcia, z tego co kiedyś widziałam, można się zapisać dodatkowo w formie warsztatów, wcale nie trzeba być studentem SAPU


Pozdrawiam

[Jaanawetja]

Cześć!
Bardzo proszę o aktualne (2023-2024) opinie o MSKPU oraz SAPU!
Opinie ogólne, zarówno studentów, jak i absolwentów, a przede wszystkim:
- jakość zajęć (czy wykładowcy są rzetelni, punktualni, czy zajęcia się faktycznie odbywają, czy raczej jest dużo ☠☠☠☠☠☠☠olo, czy są pomocni itp)
- czy udało Wam się coś związanego z branżą w życiu robić.
Dziękuję!