Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-07-30, 10:56   #1
Meggg__1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 3
Unhappy

Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie


byłam w bardzo długim związku, 6 letnim . Miałam idelane życie w sumie, dobra praca i chłopak który zrobiłby dla mnie wszystko. Jego wszystko jednak zaczęło być trochę toksyczne, nie mogłam wychodzić , wszędzie było go pełno. Powiedział mi nawet że jeśli z nim nie będę to na zawsze zostane samotna. To mnie bardzo zabolało. Mimo to to jest on wspaniałym chłopakiem , opiekuńczym i dobrym. Ale czułam ze już go nie kocham, chciałam odejśc ale moja rodzina kurczowo nie pozwalała mi się od niego odciąć , uwielbiają go. Cała sytuacja stała się bardzo toksyczna. Zorganizowałam małą domówkę dla kilku znajomych. Po pijaku pocałowałam się z jednym przyjacielem. Potem zostawiłam tamtego chłopka ale on nadal za mną chodził, prosił abym wróciła. W tym samym czasie moj przyjaciel z którym się całowałam zaczął ze mną wychodzić , całowaliśmy się , łapaliśmy za rękę ale powtarzał że to tylko coś w stylu " zabawy". Potem zaczął się emocjonalnie zbliżać ale ja juz tak bardzo bałam się, że tylko to dla niego zabwa że go odpychałam. W tym momencie zaczeły się plotki . Dużo znajomych po prostu się odemnie oddaliło. A pewniego dnia mój przyjaciel tez się usunął. Zablokował mnie w każdym możliwym miejscu i smsmami dowiedziałam się że po prostu nie chce miec ze mną kontaktu. Był bardzo sprzeczny bo pisał że moge robić co chce jeśli chodzi o to czy mm sie z nim kontaktować i jednocześnie mówił że nie chce tego. Powiedział mi że nie będzie wyjaśniać mi swojego zachowania. Mój były chłopak nadal czuje coś do mnie ( mimo że o wszystkim mu powiedziałam ) . Nie chciałam ukrywać że między mną a tamtym cos było czułąbym się nie w porządku. Próbuje naprawić relacje z byłym , żeby nie było dziwnie i toksycznie. Ale nie mogę zapomnieć o urazie jaką żywi do mnie mój przyjaciel i o tym że już nei chce mieć ze mną kontaktu a ja nawet nie wiem dlaczego.... Moja psychika jest rozwalona, mam ochote płakać ale czasmi czuje też taką obojętność.
Meggg__1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 12:18   #2
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

Cytat:
Napisane przez Meggg__1 Pokaż wiadomość
Moja psychika jest rozwalona, mam ochote płakać ale czasmi czuje też taką obojętność.
I nie ma się co dziwić. Zamiast wziąć życie na klatę i zerwać z jednym przed romansowaniem z drugim, chciałaś zjeść ciastko i mieć ciastko. A teraz ciastka wyjadać będzie inna

PS.: Coś jest w Twoich relacjach z ludźmi zdrowo wypaczone, skoro rodzina i facet nie pozwalali Ci się od niego odciąć.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 12:27   #3
NocnaWiedma
Lady in red.
 
Avatar NocnaWiedma
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

Twój były nie był fantastycznym i dobrym chłopakiem tylko toksykiem. Uwolniłaś się od niego i próbujesz znów wejść w to bagno? Wiem, że czujesz się samotna, ale nie rób tego. Pocałunek z przyjacielem nie był dobry, ale dał Ci siłę by zerwać chorą relację, także nie jest źle. Daj sobie z oboma spokój i idź dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
NocnaWiedma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 12:27   #4
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

Cytat:
Napisane przez Meggg__1 Pokaż wiadomość
byłam w bardzo długim związku, 6 letnim . Miałam idelane życie w sumie, dobra praca i chłopak który zrobiłby dla mnie wszystko. Jego wszystko jednak zaczęło być trochę toksyczne, nie mogłam wychodzić , wszędzie było go pełno. Powiedział mi nawet że jeśli z nim nie będę to na zawsze zostane samotna. To mnie bardzo zabolało. Mimo to to jest on wspaniałym chłopakiem , opiekuńczym i dobrym. Ale czułam ze już go nie kocham, chciałam odejśc ale moja rodzina kurczowo nie pozwalała mi się od niego odciąć , uwielbiają go. Cała sytuacja stała się bardzo toksyczna. Zorganizowałam małą domówkę dla kilku znajomych. Po pijaku pocałowałam się z jednym przyjacielem. Potem zostawiłam tamtego chłopka ale on nadal za mną chodził, prosił abym wróciła. W tym samym czasie moj przyjaciel z którym się całowałam zaczął ze mną wychodzić , całowaliśmy się , łapaliśmy za rękę ale powtarzał że to tylko coś w stylu " zabawy". Potem zaczął się emocjonalnie zbliżać ale ja juz tak bardzo bałam się, że tylko to dla niego zabwa że go odpychałam. W tym momencie zaczeły się plotki . Dużo znajomych po prostu się odemnie oddaliło. A pewniego dnia mój przyjaciel tez się usunął. Zablokował mnie w każdym możliwym miejscu i smsmami dowiedziałam się że po prostu nie chce miec ze mną kontaktu. Był bardzo sprzeczny bo pisał że moge robić co chce jeśli chodzi o to czy mm sie z nim kontaktować i jednocześnie mówił że nie chce tego. Powiedział mi że nie będzie wyjaśniać mi swojego zachowania. Mój były chłopak nadal czuje coś do mnie ( mimo że o wszystkim mu powiedziałam ) . Nie chciałam ukrywać że między mną a tamtym cos było czułąbym się nie w porządku. Próbuje naprawić relacje z byłym , żeby nie było dziwnie i toksycznie. Ale nie mogę zapomnieć o urazie jaką żywi do mnie mój przyjaciel i o tym że już nei chce mieć ze mną kontaktu a ja nawet nie wiem dlaczego.... Moja psychika jest rozwalona, mam ochote płakać ale czasmi czuje też taką obojętność.
Nawazylas piwa to teraz do dna! Nie linczuj się, zostaw tych chłopaków w spokoju i najpierw ogarnij siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 12:58   #5
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

Cytat:
Napisane przez NocnaWiedma Pokaż wiadomość
Twój były nie był fantastycznym i dobrym chłopakiem tylko toksykiem. Uwolniłaś się od niego i próbujesz znów wejść w to bagno? Wiem, że czujesz się samotna, ale nie rób tego. Pocałunek z przyjacielem nie był dobry, ale dał Ci siłę by zerwać chorą relację, także nie jest źle. Daj sobie z oboma spokój i idź dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Otóż to. Zanim zaczniesz szukać kolejnego związku ogarnij siebie i relacje z rodziną, bo to co opisałaś też nie brzmi zdrowo i normalnie. Naucz się żyć sama, a nie pod dyktando kogokolwiek (czy to rodziny, czy chłopaka). Potem szukaj miłości.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 13:00   #6
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

chyba zbyt szafujesz slowem przyjaciel
jesli gosciu cie wszedzie poblokowal i nie chce miec z toba nic wspolnego -daj mu spokoj widocznie nic dla niego nie znaczylas
co do zwiazku z twoim chlopakiem to skoro zdecydowalas sie odejsc nie czulas sie dobrze w tej relacji to sie tego trzymaj i nie wracaj bo to nie ma sensu.lepiej nie bedzie podejrzewam ze bedzie jeszcze gorzej
moi zdaniem zrobilas powazny blad lecac na dwa fronty i to jeszcze z gosciem ktorego wszyscy twoi znajomi znaja ,bardzo glupie zachowanie i nie dziwie sie ze ludzie sie odsuneli od ciebie
wyciagnij lekcje z tego co sie stalo pobadz sama nie musisz przeskakiwac z jednej relacji w druga ,poszukaj innych znajomych bo ci juz cie raczej ocenili i jak widac wam nie po drodze
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 14:49   #7
Alekto123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1 213
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

Cytat:
Napisane przez Meggg__1 Pokaż wiadomość
byłam w bardzo długim związku, 6 letnim . Miałam idelane życie w sumie, dobra praca i chłopak który zrobiłby dla mnie wszystko. Jego wszystko jednak zaczęło być trochę toksyczne, nie mogłam wychodzić , wszędzie było go pełno. Powiedział mi nawet że jeśli z nim nie będę to na zawsze zostane samotna. To mnie bardzo zabolało. Mimo to to jest on wspaniałym chłopakiem , opiekuńczym i dobrym. Ale czułam ze już go nie kocham, chciałam odejśc ale moja rodzina kurczowo nie pozwalała mi się od niego odciąć , uwielbiają go. Cała sytuacja stała się bardzo toksyczna. Zorganizowałam małą domówkę dla kilku znajomych. Po pijaku pocałowałam się z jednym przyjacielem. Potem zostawiłam tamtego chłopka ale on nadal za mną chodził, prosił abym wróciła. W tym samym czasie moj przyjaciel z którym się całowałam zaczął ze mną wychodzić , całowaliśmy się , łapaliśmy za rękę ale powtarzał że to tylko coś w stylu " zabawy". Potem zaczął się emocjonalnie zbliżać ale ja juz tak bardzo bałam się, że tylko to dla niego zabwa że go odpychałam. W tym momencie zaczeły się plotki . Dużo znajomych po prostu się odemnie oddaliło. A pewniego dnia mój przyjaciel tez się usunął. Zablokował mnie w każdym możliwym miejscu i smsmami dowiedziałam się że po prostu nie chce miec ze mną kontaktu. Był bardzo sprzeczny bo pisał że moge robić co chce jeśli chodzi o to czy mm sie z nim kontaktować i jednocześnie mówił że nie chce tego. Powiedział mi że nie będzie wyjaśniać mi swojego zachowania. Mój były chłopak nadal czuje coś do mnie ( mimo że o wszystkim mu powiedziałam ) . Nie chciałam ukrywać że między mną a tamtym cos było czułąbym się nie w porządku. Próbuje naprawić relacje z byłym , żeby nie było dziwnie i toksycznie. Ale nie mogę zapomnieć o urazie jaką żywi do mnie mój przyjaciel i o tym że już nei chce mieć ze mną kontaktu a ja nawet nie wiem dlaczego.... Moja psychika jest rozwalona, mam ochote płakać ale czasmi czuje też taką obojętność.
Nie brzmi to ani trochę jakbyś miała normalne relacje z otoczeniem.

Twój były chłopak chciał Cię za bardzo kontrolować i to nie jest normalne.

Ale jak doszłaś, że Twoja rodzina Ci nie pozwala robić jak uważasz to już widać skąd Ci się wzięło przywiązanie do takiego nieciekawego typka. Najpierw kontrolowała i nadal kontroluje Cię rodzina, a potem znalazłaś sobie pana, co chciał Ciebie kontrolować. Zostaw chłopaka, związek z nim zapowiada się na bagno. Drugiego też zostaw i radzę iść na terapię zanim zaczniesz bawić się w jakiekolwiek związki. Inaczej pewnie znajdziesz następnego misia co będzie chciał Ciebie kontrolować i stworzysz z nim nieciekawy związek.
Alekto123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-07-30, 22:15   #8
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 871
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88833910]chyba zbyt szafujesz slowem przyjaciel
jesli gosciu cie wszedzie poblokowal i nie chce miec z toba nic wspolnego -daj mu spokoj widocznie nic dla niego nie znaczylas
co do zwiazku z twoim chlopakiem to skoro zdecydowalas sie odejsc nie czulas sie dobrze w tej relacji to sie tego trzymaj i nie wracaj bo to nie ma sensu.lepiej nie bedzie podejrzewam ze bedzie jeszcze gorzej
moi zdaniem zrobilas powazny blad lecac na dwa fronty i to jeszcze z gosciem ktorego wszyscy twoi znajomi znaja ,bardzo glupie zachowanie i nie dziwie sie ze ludzie sie odsuneli od ciebie
wyciagnij lekcje z tego co sie stalo pobadz sama nie musisz przeskakiwac z jednej relacji w druga ,poszukaj innych znajomych bo ci juz cie raczej ocenili i jak widac wam nie po drodze[/QUOTE]

Jak wyżej.

Czas leczy rany, wszelakie. Pobądź sama, wybacz sobie, przemyśl pewne sprawy, wyciągnij wnioski na przyszłość. Kto Cię szczerze lubi, ten się utrzyma jako Twój znajomy. Teraz to wszystko świeże i ludzie wolą trzymać się z daleka od tego chaosu. A Ci którzy się próbują wtrącać? Wysłuchać możesz, chociaż nie musisz.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2021-07-30 o 22:17
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 23:55   #9
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 659
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88833910]chyba zbyt szafujesz slowem przyjaciel
jesli gosciu cie wszedzie poblokowal i nie chce miec z toba nic wspolnego -daj mu spokoj widocznie nic dla niego nie znaczylas
co do zwiazku z twoim chlopakiem to skoro zdecydowalas sie odejsc nie czulas sie dobrze w tej relacji to sie tego trzymaj i nie wracaj bo to nie ma sensu.lepiej nie bedzie podejrzewam ze bedzie jeszcze gorzej
moi zdaniem zrobilas powazny blad lecac na dwa fronty i to jeszcze z gosciem ktorego wszyscy twoi znajomi znaja ,bardzo glupie zachowanie i nie dziwie sie ze ludzie sie odsuneli od ciebie
wyciagnij lekcje z tego co sie stalo pobadz sama nie musisz przeskakiwac z jednej relacji w druga ,poszukaj innych znajomych bo ci juz cie raczej ocenili i jak widac wam nie po drodze[/QUOTE]


Autorka wątku już od jakiegoś czasu nie czuła się dobrze w swoim związku , bo jej zdaniem partner za bardzo ją ograniczał , doszła też do wniosku że nie kocha partnera a mimo to jeszcze trzy lata z nim była czyli w pewien sposób go oszukiwała.
Winę za to , że nie zerwała związku kiedy doszła do wniosku , że nie jest w nim szczęśliwa , że za dużo w nim partnera a za mało wolności ,że go nie kocha przerzuciła na rodzinę . Na marginesie nie wiemy dlaczego zabronił jej wychodzić - może był chorobliwie zazdrosny a może autorka wątku " na wolności " robiła głupstwa.
Potem jednak związek zerwała i zaczęła romansować z innym mimo , ze były chciał ratować związek . W tym czasie odsunęli się przyjaciele widać nie najlepiej oceniali jej zachowanie.
Koniec końców odsunął się nowy chłopak .
Autorka po tym fakcie próbuje naprawić relacje z byłym ( po co , przecież go nie kocha ) . Jednocześnie największą przykrością jest dla niej fakt , iż były przyjaciel się z nią nie kontaktuje .

W moim odczuciu autorka wątku jest osobą niedojrzałą , nie potrafi podejmować dojrzałych decyzji, ani nawiązywać prawidłowych relacji emocjonalnych , nie wie czego chce . Zbytnio przywiązuje wagę do zainteresowania nią osób trzecich i tym co one myślą , być może za bardzo jest skupiona na własnych potrzebach .
Przydałby się psycholog i poukładanie się samej ze sobą a nie związek , tym bardziej z partnerem , którego nie kocha i przy jednoczesnym ubolewaniu , że były przyjaciel się z nią nie kontaktuje .
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie .
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-08-01, 11:19   #10
Meggg__1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 3
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

Mam też przyjaciół którzy zostali, jedynie odeszły osoby , które odsunełam moja znajoma , która najwidoczniej była zakochana w tym moim "przyjacielu" . Nadal boli mnie że tamten się odciął, ale staram się z tym pogodzić.
Meggg__1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-08-01, 11:26   #11
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

Cytat:
Napisane przez Meggg__1 Pokaż wiadomość
Mam też przyjaciół którzy zostali, jedynie odeszły osoby , które odsunełam moja znajoma , która najwidoczniej była zakochana w tym moim "przyjacielu" . Nadal boli mnie że tamten się odciął, ale staram się z tym pogodzić.
Znowu zrzucasz winę na kogoś..
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-08-01, 13:15   #12
Meggg__1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 3
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

Próbuje racjonalnie wytłumaczyć sobie dlaczego chłopak odciął się tak nagle. Tego samego dnia spotkał mnie na mieście i sam do mnie podszedł i wszystko było dobrze. wieczorem nagle urwał kontakt.

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Czuje dużo swojej winy, praktycznie obwiniam tylko siebie. Mojemu " przyjaielowi" wybaczałam wszystko zawsze i nie rozumiem co się stało , całej tej sytuacji.
Meggg__1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-08-01, 14:37   #13
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Jak rozwaliłam sobie psychikę w dwa tygodnie

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-12-05 o 01:24
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-08-01 15:37:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.