|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2019-09-04, 11:00 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 14
|
Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
Witam. Pisze bo nie umiem sobie poradzić... niby czas goi rany ale u mnie jakoś ciężko.... Bylam z facetem 5 Lat. Z dnia na dzień zostawił mnie bez słowa wyjaśnienia przez sms. Później dowiedziałam się ,że poznał inna i przez ten czas ciagle mnie oszukiwał. Mial dwa numery, drugie zycie itp. Do tego wszystkiego cisnąl po mnie i obwinial , że to moja wina. Przez te 5 lat wiecznie nie wiedział czego chce, wiecznie mieszal mi w głowie. Raz tak raz tak. Zrobił mi straszne pranie mózgu. On nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak strasznie mnie skrzywdził... nie przeprosił, nie wyjaśnił. Chcial wrócić ale Ja Nie chce. Chodzi o to jak mam sobie poradzić po takim czymś. Wychodzę, chodzę na imprezy, ciagle zajmuje czymś czas ale nadal mnie to boli. Zamknęłam się w sobie totalnie. Chciałabym odnaleźć radość, poznać kogos normalnego, ale nawet nie interesują mnie faceci ... próbowałam ale nie chce kogoś ranić. Nie wiem co się ze mną stało.... pomóżcie mi jakoś wyjść z tej sytuacji.
|
2019-09-04, 11:50 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
a kiedy się rozstaliście??
|
2019-09-04, 12:03 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
Minęło 9 miesięcy
|
2019-09-04, 13:00 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 249
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
Niektorzy potrzebuja caliem sporo czasu na ogarniecie sie. Spokojnie, to w koncu musi minac.
|
2019-09-04, 13:07 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
Widocznie potrzebujesz więcej czasu.Mnie facet zostawił w ciąży,zadzwonił tylko raz ,żeby mi powiedzieć,że mam usunąć. Przez 5 lat bolało,chociaż byłam po dłuższym czasie w związku 2 letnim.Po prostu musisz ten ból jakoś z siebie wyrzucić.Nie zawsze nowa miłość na to pomaga.Czasami dobry przyjaciel,praca,hobby albo tak po prostu czas.
|
2019-09-04, 13:39 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
Podziwiam Cię. Przeszłas przez coś dużo gorszego niż ja. Dziękuję za słowa wsparcia i życzę Ci żebyś była szczęśliwa
|
2019-09-04, 15:18 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
a utrzymujecie ze sobą nadal kontakt? Bo jeżeli tak to to jest odpowiedź na Twoje pytanie.
|
2019-09-04, 15:33 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87144076]a utrzymujecie ze sobą nadal kontakt? Bo jeżeli tak to to jest odpowiedź na Twoje pytanie.[/QUOTE]
Nie tylko zresztą bezpośredni kontakt, ale też jakieś obserwowanie go w mediach społecznościowych, nadstawianie uszu u wspólnych znajomych itp.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-09-04, 19:20 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
Nie mamy kontaktu żadnego
|
2019-09-04, 21:22 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
Widać potrzebujesz więcej czasu na żałobę po związku. Poczekaj do stycznia. Jeżeli nastrój nadal będziesz miała obniżony, będziesz dużo o nim myślała, to psycholog. Ale w międzyczasie postaraj się znaleźć coś dla siebie - co Cię zainteresuje, czemu poświęcisz czas.
Spróbuj napisać do niego list pożegnalny, symbolicznie kończący związek. Myślę, że ciężko Ci się wyleczyć po zerwaniu z powodu tego, że było ono bardzo nagłe, jednostronne, nie dał Ci szans na rozmowę, wypowiedzenie się. Taki list możesz zachować, zniszczyć (np. spalić na małym "sabacie czarownic" z koleżankami), albo wrzucić w butelce do morza.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-09-05, 07:22 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
Dziękuję i wzajemnie Pozdrawiam. My kobiety musimy być silne i pomagać sobie nawzajem.
|
2019-09-05, 08:05 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Nie radzę sobie... pomóżcie, doradzcie.
Spróbuje tak zrobić. Mam nadzieję, że pomoże. Najbardziej boli mnie to jak mnie potraktował. Jak zabawkę którą wyrzucił do śmieci bez słowa. Nie rozumiem jak można w ogóle traktować tak ludzi....
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:24.