Pomocy ... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-30, 20:54   #1
ayliar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 13

Pomocy ...


Z moim narzeczonym jesteśmy prawie 5 lat Układa nam sie dobrze wiadomo jak w kazdym zwiazku bywaja gorsze dni. Może wy ocenicie to obiektwnie. Podczas dzisiejszej kolacji u mojego TŻ jego babcia(wielka dama) zapytała sie jego na co on tak zbiera pieniadze,TŻ powiedział,ze po nowym roku chce sie kupic mieszkanie albo wybudowac dom i ze mna zamieszkac na to babcia ze jak to zrobimy czy na poł kpujemy czy on sam i kto bedzie włascicielem (moi rodzice nie maja tak od reki dac takiej kwoty ale powiedzieli ze moga na poł spłacac kredyt i jakby była potrzeba nam pomagac finansowo)Jej drugi problem polega na tym, ze ja nie pracuje ( a to oznacza, ze jej wnuk bedzie mnie utrzymywał) Studiuje dziennie i nie mam jak isc do pracy a poza tym to nie jej sprawa. Kiedys zapytała mnie ile moj tato zarabia . Moj TŻ pochodzi z bardziej zamożnej rodziny ale nasi rodzice sie kumplują i lubią. Bardzo przykro mi sie zrobiło i po paru minutach wyszłam oczywiscie moj TŻ przeprosił za zachowanie babci , ja wiem ze to nie jego wina. Zadzwonił do mnie jak dojechałam do domu i powiedział ze była awantura, ze jego tato pokłócił sie z babcia on też i wyszła. Nie wiem co mam mysleć nad tym wszystkim, jest mi cholernie przykro bo uraziła mnie swoim zachowaniem . Nie wiem czy chce w przyszłosci byc w takiej rodzinie. Dziewczyny co o tym myslicie ?
ayliar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 21:07   #2
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Pomocy ...

W każdej rodzinie znajdzie się ktoś kto narobi fermentu, tu taką osoba jest babcia
jeśli TŻ jest po Twojej stronie, broni Cię, wspiera i potrafi powiedzieć babci żeby dała sobie siana to jest dobrze,
jeśli do tego rodzice TŻ nie podzielają poglądów babci to też plus

ogólnie to ja uważam że jeśli kochasz TŻ i chcesz z nim być to na bacię weź poprawkę - owszem pewnie jeszcze nie raz zada Ci ból swoimi słowami, ale to jest babcia TŻ, babcie już takie są - często znajdą coś co można wytknąć dziewczynie wnuka - jak nie zamożność rodziny to zbyt krótka spódnica
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 21:11   #3
ayliar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 13
Dot.: Pomocy ...

Niestety taka jest ale ze wszystkiego problem robi nawet z tego ze na działce jej kawe zrobiłam w szklance a nie filiżance... wiadomo szanuje starsze osoby ale napewno przyjedzie ten dzien ze jej powiem co mysle bo ile mozna
ayliar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 21:15   #4
numiko
Raczkowanie
 
Avatar numiko
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 80
Dot.: Pomocy ...

Ayliar - są dwie rzeczy ważne. Po pierwsze - jeśli Twój TŻ jest po Twojej stronie - to znaczy, że kłopotu nie ma. Znaczy jest - ale możesz go spokojnie obejść. Odpowiadać co myślisz ale nie masz co walczyć. Po drugie - z babciami się nie wygrywa. Babciom umiejętnie się odpowiada i idzie w swoją stronę. To wynika z różnicy pokoleń, poglądów i bronienia własnych potomków i potomkiń. A tak jak mówię - skoro Twój TŻ jest za Tobą - to któż przeciwko Tobie To z nim będziesz żyć a nie z rodziną - choć wiemy, że rodzina może uprzykrzyć życie - ale pomyśl - jedynie od święta
numiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 21:27   #5
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Pomocy ...

Chetnie poczytasm ten wątek,bo u mnie bylo podobnie.
Narzekań masa, same negatywy.. ile mozna wytrzymac jak ktoś na Ciebie najeżdza..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 21:44   #6
NibyNic
Zakorzenienie
 
Avatar NibyNic
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
Dot.: Pomocy ...

ja wytrzymuję już baaardzo długo (może nie ciągłe najeżdżanie, ale częste) mąż zawsze jest po mojej stronie a dla niego jestem w stanie znieść wiele
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.

NibyNic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 21:49   #7
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Pomocy ...

Zgadzam się z NibyNic, że zawsze znajdzie się taka persona co to podbudowuje siebie dołując innych. Nie rezygnowałabym z fajnego związku z tego powodu. Większy dylemat byłby gdyby cała jego rodzina była przeciwko, a tak przecież nie jest. No i najważniejsze, że on wspiera Ciebie i staje po Twojej stronie, stawia się silnej osobowości, którą wydaje się być ta babcia.

No nie, w jednym się nie zgodzę, że babcie zawsze takie są..Bywają różne i niektóre są naprawdę kochane

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2012-10-30 o 21:51
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-30, 22:35   #8
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Pomocy ...

Ja mam wrażenie, że babcia mojego tż tez mnie nie lubi, no ale trudno - przecież jestem z moim tż, a nie z jego babcią :d
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 22:58   #9
Stronczek27
Wtajemniczenie
 
Avatar Stronczek27
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lomza (PL), Slough (UK)
Wiadomości: 2 465
GG do Stronczek27
Babcia nie bedzie żyć wiecznie
Stronczek27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 23:13   #10
Capresse
Raczkowanie
 
Avatar Capresse
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 371
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Babcia nie bedzie żyć wiecznie


no no, to na pewno rozwiąże problem.......
Capresse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 23:18   #11
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Pomocy ...

Rozwiąże...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-30, 23:19   #12
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez Capresse Pokaż wiadomość


no no, to na pewno rozwiąże problem.......
To było żartem przecież
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 23:23   #13
Stronczek27
Wtajemniczenie
 
Avatar Stronczek27
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lomza (PL), Slough (UK)
Wiadomości: 2 465
GG do Stronczek27
Tak to miał byc żart ( Troche chamski, ale niestety prawdziwy)
A tak naprawde szkoda rozwalić związek przez jakaś babcie. Przykre, wiem ale olej to. Ważne ze Tz u jego rodzice stoją za Toba

Powodzenia zycze
Stronczek27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-30, 23:28   #14
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Pomocy ...

Nie daj się takiemu gadaniu - to nie jest jej sprawa.

Nie zastanawiałaś się jednak nad pójściem do jakiejś pracy (tak dla własnej satysfakcji)? Studia dzienne to nie jest aż taka wielka przeszkoda
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 09:45   #15
ayliar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 13
Dot.: Pomocy ...

Oczywiscie , ze chciałabym pracować ale 5 dni w tygodniu dojeżdzam do szkoły i mam tylko wolne weekendy pracodawcy chca osoby dostępne cały czas poza tym rodzicom to nie przeszkadza bo pracuja a ja sie zajmuje obowiazkami domowymi takze jestesmy dogadani :p
ayliar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 09:53   #16
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez ayliar Pokaż wiadomość
Oczywiscie , ze chciałabym pracować ale 5 dni w tygodniu dojeżdzam do szkoły i mam tylko wolne weekendy pracodawcy chca osoby dostępne cały czas poza tym rodzicom to nie przeszkadza bo pracuja a ja sie zajmuje obowiazkami domowymi takze jestesmy dogadani :p
Nie znam specyfiki Twojego miasta, ale u mnie nie spotkałam się z czymś takim, żeby pracodawcy potrzebowali osób 'dostępnych cały czas'. Sama podczas studiów godziłam dwie prace i - przez jakiś czas - dwie szkoły i jakoś nikt nie czepiał się dyspozycyjności po kilka godzin na dobę

Ale to oczywiście zależy od Ciebie. Skoro nie musisz pracować, to dobrze. Moi rodzice jak poszłam do pracy chcieli mnie zrównać z ziemią - też woleli, żebym gotowała czy sprzątała, albo w ogóle siedziała na tyłku i oglądała TV, ale w pewnym momencie już głupio mi było brać od nich na wszystko pieniądze. Teraz przynajmniej mam dwie duże roboty w CV i - w przeciwieństwie do większości znajomych - otrzymuję różne propozycje pracy.
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 10:09   #17
pawciania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 244
Dot.: Pomocy ...

poweim Ci tak - WYMYSLASZ

przeciez z babcia zyc nie bedziesz, co ci obchodzi jej zdanie? Ja swojej tez nie widuje, bo sie ogolnie wyparla wszytstkich wnukow i jakos z tego powodu nie cierpie. Wazne jest to ze sie kochacie i ze jestescie razem. A to, że teraz nie masz pracy to przeciez nie twoja wina, uczysz sie, przeciez nie lezysz do gory brzuchem i pachniesz. na prace tez przyjdzie czas. jezeli chlopak ma takie deklaracje, to tez mu bardzo na tobie zalezy, a pieniadze nie sa najwazniejsze w zyciu, nie musicie mieszkac w willi pięciogwiazdkowej. Wazne, ze twoi rodzice dogaduja sie z jego rodzicami, a babcia olej ja
pawciania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 11:12   #18
Kalina12_9
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 21
Dot.: Pomocy ...

Życie z innymi jest czasem bardzo trudne...
Kalina12_9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 11:44   #19
roxyroxy
Zadomowienie
 
Avatar roxyroxy
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 413
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez ayliar Pokaż wiadomość
Z moim narzeczonym jesteśmy prawie 5 lat Układa nam sie dobrze wiadomo jak w kazdym zwiazku bywaja gorsze dni. Może wy ocenicie to obiektwnie. Podczas dzisiejszej kolacji u mojego TŻ jego babcia(wielka dama) zapytała sie jego na co on tak zbiera pieniadze,TŻ powiedział,ze po nowym roku chce sie kupic mieszkanie albo wybudowac dom i ze mna zamieszkac na to babcia ze jak to zrobimy czy na poł kpujemy czy on sam i kto bedzie włascicielem (moi rodzice nie maja tak od reki dac takiej kwoty ale powiedzieli ze moga na poł spłacac kredyt i jakby była potrzeba nam pomagac finansowo)Jej drugi problem polega na tym, ze ja nie pracuje ( a to oznacza, ze jej wnuk bedzie mnie utrzymywał) Studiuje dziennie i nie mam jak isc do pracy a poza tym to nie jej sprawa. Kiedys zapytała mnie ile moj tato zarabia . Moj TŻ pochodzi z bardziej zamożnej rodziny ale nasi rodzice sie kumplują i lubią. Bardzo przykro mi sie zrobiło i po paru minutach wyszłam oczywiscie moj TŻ przeprosił za zachowanie babci , ja wiem ze to nie jego wina. Zadzwonił do mnie jak dojechałam do domu i powiedział ze była awantura, ze jego tato pokłócił sie z babcia on też i wyszła. Nie wiem co mam mysleć nad tym wszystkim, jest mi cholernie przykro bo uraziła mnie swoim zachowaniem . Nie wiem czy chce w przyszłosci byc w takiej rodzinie. Dziewczyny co o tym myslicie ?

ja tam nie widze w tym nic dziwnego. Babcia jak to babcia, zapewne zycia nie ma i zyje zyciem dzieci /wnuczkow. Jest dociekliwa. Moze to nie ze zloscliwosci tylko ze zwyklej checi pogadania o tym jak sobie to wymysliliscie, jakie macie plany itd.

A to ,ze starze osoby czesta sa bezceremonialne i mowia co mysla, to zadna tajemica. Mi sie wydaje ,ze takie rzeczy to lepiej wpuszczac jednym uchem a wypuszczac drugim.

Jak dla mnie to Ty zrobilas straszna scene. Moglas zawsze powiedziec, ze tak planujecie i nie zmienicie zdania i na pewno sobie poradzicie. Natomiast obrazanie sie, wychodzenie z domu itd jest dla mnie strasznie dziecinne
roxyroxy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-31, 11:51   #20
ja_goodka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 109
Dot.: Pomocy ...

Na Twoim miejscu pogadałabym z chłopakiem (wiem, że pewnie już były rozmowy na ten temat). Może da radę ograniczyć czas spędzany z tą osobą. Może nie musicie jej tak często widywać, a może nie na wszystkie spotkania musicie jeździć razem. Wiem, że to rodzina i Twój facet nie może się jej wyprzeć, ale to nie znaczy, że Ty musisz oglądać tą osobę częściej niż na święta.
I nie bierz do siebie tego co ta kobieta Ci mówi. To jak masz żyć to sprawa Twoja i Twojego faceta. Skoro jemu nie przeszkadza, że nie pracujesz -nie przejmuj się. To wasze życie i nie pozwólcie, żeby ktokolwiek zaczął wami dyrygować.
Ale radzę jednak nie zaczynać dyskusji z babcią. Zwykle takie osoby nie są w stanie przyjąć jakiejkolwiek krytyki i tylko skończy się na rodzinnej awanturze. Nie reaguj na jej zaczepki. Nie odpowiadaj, albo cały czas jej przytakuj (w końcu co Ci szkodzi kiwać głową a i tak myśleć swoje:P).
ja_goodka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 11:59   #21
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez roxyroxy Pokaż wiadomość
ja tam nie widze w tym nic dziwnego. Babcia jak to babcia, zapewne zycia nie ma i zyje zyciem dzieci /wnuczkow. Jest dociekliwa. Moze to nie ze zloscliwosci tylko ze zwyklej checi pogadania o tym jak sobie to wymysliliscie, jakie macie plany itd.

A to ,ze starze osoby czesta sa bezceremonialne i mowia co mysla, to zadna tajemica. Mi sie wydaje ,ze takie rzeczy to lepiej wpuszczac jednym uchem a wypuszczac drugim.

Jak dla mnie to Ty zrobilas straszna scene. Moglas zawsze powiedziec, ze tak planujecie i nie zmienicie zdania i na pewno sobie poradzicie. Natomiast obrazanie sie, wychodzenie z domu itd jest dla mnie strasznie dziecinne


Dla mnie to dziwne i wątpliwe w kwestii twojego uczucia do TŻ, skoro przez babcię masz takie rozkminy, że nie chcesz być w tej rodzinie.

Też nie mamy łatwo, tylko z mamą TŻ, a będzie gorzej jak podejrzewam, a nie pozwolimy, żeby to wpłynęło negatywnie na nasz związek, wręcz przeciwnie. A ty tak to przeżywasz, jakbyście z babcią mieli mieszkać i słuchać jej poleceń, żyć wg jej zasad. Przesadzasz.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 12:14   #22
doska1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 104
Dot.: Pomocy ...

babcia mojego męża też należy do takich osób, za każdym razem jak przychodzimy do niej zawsze mnie skrytykuje: a to ci sie przytyło, ale masz wielkie cycki, a to że nie pracuje (tak nie pracuje, bo mam narazie kłopoty ze zdrowiem), ale wiem że mogę liczyć na męża, wtedy on automatycznie, albo babcie upomni, że takich rzeczy się nie mówi albo zrobi taką awanturę że wychodzimy od razu.
Najbardziej zabolało nas to, że się wtrącała do naszego ślubu, a dlaczego tyle osób, po co tam a nie tu,dlaczego taką suknie, przecież możesz kupić w lumpeksie i co najgorsze ona z góry założyła że to rodzice mojego męża będą musieli zapłacić za wszystko, a guzik prawda bo teściowie nie dołożyli do wesela ani złotówki !!
Dlatego za często to my u niej nie jesteśmy

Tak więc dobrze, że twój mąż stoi murem za tobą, bo gdybyś była sama to lekko by ci nie było. może to niezbyt grzecznie zabrzmi ale ja teraz mam sposób na nią, tak samo ją krytykuje: a to babcia ma bałagan, a to ma dziure. i o dziwo ??? już mnie nie krytykuje, czasami jej się zdarzy coś powiedzieć ale to nie tak dobitnie jak kiedyś...
doska1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 14:56   #23
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez pawciania Pokaż wiadomość
poweim Ci tak - WYMYSLASZ

przeciez z babcia zyc nie bedziesz, co ci obchodzi jej zdanie? Ja swojej tez nie widuje, bo sie ogolnie wyparla wszytstkich wnukow i jakos z tego powodu nie cierpie. Wazne jest to ze sie kochacie i ze jestescie razem. A to, że teraz nie masz pracy to przeciez nie twoja wina, uczysz sie, przeciez nie lezysz do gory brzuchem i pachniesz. na prace tez przyjdzie czas. jezeli chlopak ma takie deklaracje, to tez mu bardzo na tobie zalezy, a pieniadze nie sa najwazniejsze w zyciu, nie musicie mieszkac w willi pięciogwiazdkowej. Wazne, ze twoi rodzice dogaduja sie z jego rodzicami, a babcia olej ja
No nie do końca,bo jednak takie osoby w rodzinie uprzykrzają życie nie tylko jej ale i chłopakowi,który się czuje naciskany z dwóch stron.
Byłam w takiej sytuacji i to nie jest wymyślanie a naprawdę trudna sytuacja.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Cytat:
Napisane przez doska1 Pokaż wiadomość
babcia mojego męża też należy do takich osób, za każdym razem jak przychodzimy do niej zawsze mnie skrytykuje: a to ci sie przytyło, ale masz wielkie cycki, a to że nie pracuje (tak nie pracuje, bo mam narazie kłopoty ze zdrowiem), ale wiem że mogę liczyć na męża, wtedy on automatycznie, albo babcie upomni, że takich rzeczy się nie mówi albo zrobi taką awanturę że wychodzimy od razu.
Najbardziej zabolało nas to, że się wtrącała do naszego ślubu, a dlaczego tyle osób, po co tam a nie tu,dlaczego taką suknie, przecież możesz kupić w lumpeksie i co najgorsze ona z góry założyła że to rodzice mojego męża będą musieli zapłacić za wszystko, a guzik prawda bo teściowie nie dołożyli do wesela ani złotówki !!
Dlatego za często to my u niej nie jesteśmy

Tak więc dobrze, że twój mąż stoi murem za tobą, bo gdybyś była sama to lekko by ci nie było. może to niezbyt grzecznie zabrzmi ale ja teraz mam sposób na nią, tak samo ją krytykuje: a to babcia ma bałagan, a to ma dziure. i o dziwo ??? już mnie nie krytykuje, czasami jej się zdarzy coś powiedzieć ale to nie tak dobitnie jak kiedyś...
Bo tak postępuje dorosły facet
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 17:15   #24
ddas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 306
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Nie znam specyfiki Twojego miasta, ale u mnie nie spotkałam się z czymś takim, żeby pracodawcy potrzebowali osób 'dostępnych cały czas'. Sama podczas studiów godziłam dwie prace i - przez jakiś czas - dwie szkoły i jakoś nikt nie czepiał się dyspozycyjności po kilka godzin na dobę

Ale to oczywiście zależy od Ciebie. Skoro nie musisz pracować, to dobrze. Moi rodzice jak poszłam do pracy chcieli mnie zrównać z ziemią - też woleli, żebym gotowała czy sprzątała, albo w ogóle siedziała na tyłku i oglądała TV, ale w pewnym momencie już głupio mi było brać od nich na wszystko pieniądze. Teraz przynajmniej mam dwie duże roboty w CV i - w przeciwieństwie do większości znajomych - otrzymuję różne propozycje pracy.
No, nie wiem jak u Ciebie, ale ja na studiach dziennych miewałam zajęcia 13 godzin na dobę - więc nie wiem kiedy bym miała pracować na etat. Udało mi się co najwyżej parę groszy zarobić na promocjach...w końcu kiedyś musiałam się uczyć do kolokwiów i egzaminów... Dzięki Bogu miałam jeszcze stypendium naukowe i kasę od Mamy, bo na alimenty od ojca nie miałam co liczyć.
ddas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 20:22   #25
ayliar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 13
Dot.: Pomocy ...

Jestem 3 razy w tygodniu do 18:30 w szkole i kolejne 2 dni do 16:45 plus dojazdy wybacz ale nie wiem kiedy bym miała pracować... Jakby nie było uczyc też sie trzeba , bardzo fajnie , ze sudiowałas i jednoczesnie miałas prace jednak ja mieszkam w małym miescie i póki co to sa zwolnienia z pracy a nie przyjęcia
ayliar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 21:14   #26
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Pomocy ...

Ważne, żeby Twój tż stal po Twojej stronie.

A co do babci Twojego chłopaka, to zmień postawę. Nie możecie się umówić, że zamiast zwieszać uszy, to z podniesionym czołem odpowiadacie na jej pytania przerysowując sytuację?

Na pytania o pracę - Twoj tż niech odpowie, że całe życie marzył o kobiecie, która pozwoli się utrzymywać. Ty dzielnie przytaknij. Na pytanie o pieniądze na dom, niech tż powie, że on kupuje, ale cały dom zapisany będzie na Ciebie. .

Niech się babcia zdezorientuje, w końcu nie powinna wsadzać nosa w nieswoje sprawy.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 21:40   #27
Kornelciaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Kornelciaczek
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 927
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez ayliar Pokaż wiadomość
Z moim narzeczonym jesteśmy prawie 5 lat Układa nam sie dobrze wiadomo jak w kazdym zwiazku bywaja gorsze dni. Może wy ocenicie to obiektwnie. Podczas dzisiejszej kolacji u mojego TŻ jego babcia(wielka dama) zapytała sie jego na co on tak zbiera pieniadze,TŻ powiedział,ze po nowym roku chce sie kupic mieszkanie albo wybudowac dom i ze mna zamieszkac na to babcia ze jak to zrobimy czy na poł kpujemy czy on sam i kto bedzie włascicielem (moi rodzice nie maja tak od reki dac takiej kwoty ale powiedzieli ze moga na poł spłacac kredyt i jakby była potrzeba nam pomagac finansowo)Jej drugi problem polega na tym, ze ja nie pracuje ( a to oznacza, ze jej wnuk bedzie mnie utrzymywał) Studiuje dziennie i nie mam jak isc do pracy a poza tym to nie jej sprawa. Kiedys zapytała mnie ile moj tato zarabia . Moj TŻ pochodzi z bardziej zamożnej rodziny ale nasi rodzice sie kumplują i lubią. Bardzo przykro mi sie zrobiło i po paru minutach wyszłam oczywiscie moj TŻ przeprosił za zachowanie babci , ja wiem ze to nie jego wina. Zadzwonił do mnie jak dojechałam do domu i powiedział ze była awantura, ze jego tato pokłócił sie z babcia on też i wyszła. Nie wiem co mam mysleć nad tym wszystkim, jest mi cholernie przykro bo uraziła mnie swoim zachowaniem . Nie wiem czy chce w przyszłosci byc w takiej rodzinie. Dziewczyny co o tym myslicie ?
Ale nad czym tu myśleć?? Cała rodzina TŻta trzyma Twoją stronę, a Ty się jakoś babką przejmujesz?! Rozumiem, żeby tak Twoja przyszła teściowa mówiła, ale jak to babcia Jego to olej - 0 do głowy. Mój już EKS TŻ też miał "udaną" babkę, o każdy szczegół, drobiazg się czepiała. Mnie kiedyś zrobiła jazdę, że o jej urodzinach nie pamiętam I co?? Nic, każdy puścił to mimo uszów - a ona o moich pamiętała. Powiedz jej, że jak się tak wymądrza niech się dorzuci do kredytu z "rentki" swojej
Kornelciaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 21:58   #28
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez ayliar Pokaż wiadomość
Z moim narzeczonym jesteśmy prawie 5 lat Układa nam sie dobrze wiadomo jak w kazdym zwiazku bywaja gorsze dni. Może wy ocenicie to obiektwnie. Podczas dzisiejszej kolacji u mojego TŻ jego babcia(wielka dama) zapytała sie jego na co on tak zbiera pieniadze,TŻ powiedział,ze po nowym roku chce sie kupic mieszkanie albo wybudowac dom i ze mna zamieszkac na to babcia ze jak to zrobimy czy na poł kpujemy czy on sam i kto bedzie włascicielem (moi rodzice nie maja tak od reki dac takiej kwoty ale powiedzieli ze moga na poł spłacac kredyt i jakby była potrzeba nam pomagac finansowo)Jej drugi problem polega na tym, ze ja nie pracuje ( a to oznacza, ze jej wnuk bedzie mnie utrzymywał) Studiuje dziennie i nie mam jak isc do pracy a poza tym to nie jej sprawa. Kiedys zapytała mnie ile moj tato zarabia . Moj TŻ pochodzi z bardziej zamożnej rodziny ale nasi rodzice sie kumplują i lubią. Bardzo przykro mi sie zrobiło i po paru minutach wyszłam oczywiscie moj TŻ przeprosił za zachowanie babci , ja wiem ze to nie jego wina. Zadzwonił do mnie jak dojechałam do domu i powiedział ze była awantura, ze jego tato pokłócił sie z babcia on też i wyszła. Nie wiem co mam mysleć nad tym wszystkim, jest mi cholernie przykro bo uraziła mnie swoim zachowaniem . Nie wiem czy chce w przyszłosci byc w takiej rodzinie. Dziewczyny co o tym myslicie ?
to normalne zachowanie,nie widzę niczego złego?
życie układa się różnie,więc logicznym jest,że po ślubie gniazdko będzie wasze,ale po rozwodzie niekoniecznie
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 08:32   #29
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez ddas Pokaż wiadomość
No, nie wiem jak u Ciebie, ale ja na studiach dziennych miewałam zajęcia 13 godzin na dobę - więc nie wiem kiedy bym miała pracować na etat. Udało mi się co najwyżej parę groszy zarobić na promocjach...w końcu kiedyś musiałam się uczyć do kolokwiów i egzaminów... Dzięki Bogu miałam jeszcze stypendium naukowe i kasę od Mamy, bo na alimenty od ojca nie miałam co liczyć.
Nikt nie mówi o pracy na etacie, a o typowej pracy studenckiej - kino, knajpa czy cokolwiek. Jeżeli ktoś chciałby mieć jakiś własny grosz, a po studiach mieć co do pokazania w CV, powinien w czasie studiów poszukać sobie czegoś takiego. Ja też np. od 8 do 17 siedziałam na uczelni, potem jechałam prosto do pracy i po 1 wracałam do domu. Jeszcze niedawno wyrzucałam sobie, że przez ten czas niepotrzebnie funkcjonowałam jak robot, ale dzisiaj już nie żałuję - parę miesięcy temu skończyłam studia, jestem w tym samym mieście, co moi znajomi z grupy i tylko ja przebieram w ofertach pracy, a innych od razu skreślają za brak doświadczenia. Zresztą pierwsze pytanie, jakie zawsze dostaję, to 'czy pracowała pani na podobnym stanowisku' albo 'czy ma pani jakieś doświadczenie'.

Cytat:
Napisane przez ayliar Pokaż wiadomość
Jestem 3 razy w tygodniu do 18:30 w szkole i kolejne 2 dni do 16:45 plus dojazdy wybacz ale nie wiem kiedy bym miała pracować... Jakby nie było uczyc też sie trzeba , bardzo fajnie , ze sudiowałas i jednoczesnie miałas prace jednak ja mieszkam w małym miescie i póki co to sa zwolnienia z pracy a nie przyjęcia
Dlatego pisałam, że piszę o sobie, bo nie wiem jaka jest specyfika Twojego miasta
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 22:59   #30
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Pomocy ...

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Nikt nie mówi o pracy na etacie, a o typowej pracy studenckiej - kino, knajpa czy cokolwiek. Jeżeli ktoś chciałby mieć jakiś własny grosz, a po studiach mieć co do pokazania w CV, powinien w czasie studiów poszukać sobie czegoś takiego. Ja też np. od 8 do 17 siedziałam na uczelni, potem jechałam prosto do pracy i po 1 wracałam do domu. Jeszcze niedawno wyrzucałam sobie, że przez ten czas niepotrzebnie funkcjonowałam jak robot, ale dzisiaj już nie żałuję - parę miesięcy temu skończyłam studia, jestem w tym samym mieście, co moi znajomi z grupy i tylko ja przebieram w ofertach pracy, a innych od razu skreślają za brak doświadczenia. Zresztą pierwsze pytanie, jakie zawsze dostaję, to 'czy pracowała pani na podobnym stanowisku' albo 'czy ma pani jakieś doświadczenie'.


Dlatego pisałam, że piszę o sobie, bo nie wiem jaka jest specyfika Twojego miasta
Fakt ale trudno dorabiać na studiach pracując już na "podobnym" stanowisku, o które człowiek ubiega się po ich zakończeniu. Zwykle są to raczej prace typu bar, call center czy coś w tym stylu, choć może się mylę i będąc np. na prawie można dorobić sobie w kancelarii prawniczej..Tylko jako kto..
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:17.