Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-06-30, 10:10   #1
lasvegass5
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 14

Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić


Hej,

piszę bo potrzebuje otrzeźwienia i spojrzenia na to z innej niż moja perspektywy. Czuję jakby życie mi runęło i nie umiem sobie z sobą poradzić.

Od ponad dwóch lat byłam „tą drugą”. Klasyczny przypadek - młoda dziewczyna wplątała się w romans z żonatym facetem. Na początku to była tylko luźna znajomość, oczywiście w pracy, non stop kontakt etc. Schody zaczęły się po kilku miesiącach kiedy zaczęłam czuć się zle sama ze sobą. Ograniczałam kontakt, kilka razy chciałam to definitywnie zakończyć ale on zawsze wracał. W końcu zdecydowałam zmienić pracę bo wiedzialam że jeżeli to nie ma żadnej przyszlosci to najlepszy krok. Mieliśmy kontakt ale juz nie taki, ja ciagle tęskniłam, on tęsknił, wiadomości, zdjecia, spotkania podczas lockdownu. Ja byłam zamknięta sama w domu co było cholernie ciężkie bo nawet nie mialam sie do kogo odezwac. Jakos udało mi sie otrząsnąć i stwierdziłam ze juz za duzo, napisałam mu ze to koniec, ze ja juz nie daje rady zyc na takich warunkach i nie chce utrzymywać żadnego kontaktu. Po tygodniu znowu sie odezwał.. ze mnie kocha, ze on tez nie jest szczęśliwy, zebym go nie skreślała i ze ogarnie to zycie.. standard, prawda? Były plany ze cos wynajmie, blisko domu zeby było blisko do dzieci, ze jakos to ułożymy. To było ponad miesiac temu. Wczoraj napisal mi ze nie da rady, ze nie moze zrobic tego dzieciom. Kolana mi sie ugięły i myslalam ze zemdleje, przez cały miesiac były rozmowy, plany, ja nabrałam w koncu nadziei ze bede mogła w koncu byc szczęśliwa. Wiem ze to jest najbardziej klasyczny i beznadziejny przypadek ale nie moge uwierzyc ze to wszystko tak wyszło. Często było ze mna zle ale od wczoraj czuje ze po prostu cała moja nadzieja na lepsza przyszlosc prysła i nie wiem co zrobic, jedyne na co mam ochote to zniknąć i przestać czuć cokolwiek.

Jak sobie poradzić z czyms takim kiedy nie mozna na niczym skupic mysli? Kiedy było tyle wspólnych rzeczy ze te wspomnienia chcąc niechcąc wracaja?
lasvegass5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 11:25   #2
Istielig
Rozeznanie
 
Avatar Istielig
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Nie rozumiem jak w 2020 roku baby wciaz dają się rak nabierac i wciągać w romasiki z żonatymi dzieciaty i facetami, którzy je łudzą wizja związku i wspólnego życia tylko po to, żeby sobie bezkarnie za plecami małżonki poużywac na 15lat młodszej.

Masz nauczke na przyszłość, żeby nie być naiwna. I nie, Pan nie stał się nagle tatusiem roku, on pp prostu nigdy nie planował odchodzić od żony bo mu tak wygodnie. Ty dasz sobie spokój to sobie inna przygrucha na boku, a w domu żona będzie gotować obiadki i prac skarpety.

Moja rada to odciąć się całkowicie, zablokować gdzie się da i zrozumieć ze sie było zabawka, nie będziesz chyba za czymś takim tesknic? A następny raz nie umawiaj się z zajętymi.

Czas leczy rany, za kilka tygodni będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Istielig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 11:42   #3
LhunLai
Eternal rebel
 
Avatar LhunLai
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Strasznie naiwna jesteś.
LhunLai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 11:58   #4
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

No, nie wiem, może po prostu sobie uświadom, że koleś nie miał żadnego problemu oszukiwać swoją żonę, do poduszki jej gadać, że ją kocha, a kilka h później za jej plecami mówić to samo tobie? Że nie tylko żonę miał gdzieś, ale też dzieci. Że nie miał tez problemu okłamywać ciebie, wciskać ci kit, że razem zamieszkacie, a robił to tylko po to, żebyś zdjęła majtki. Ja rozumiem, że przywiązanie podbite pozamałżeńskim seksem, czułe słówka, poczucie bycia wyjątkową, no bo hehe, spojrzał na mnie starszy facet, ale poważnie, czy to wszystko nie sprawia, że z miejsca czujesz do niego obrzydzenie i nie uważasz go za paskudnego człowieka? Dla mnie już sam fakt, że koleś przymila się do mnie mając żonę momentalnie sprawiłby, że jego atrakcyjność spadłaby do 0.

Po prostu uświadom sobie wreszcie, że ten koleś ciebie jak i inną kobietę potraktował jak dziecko, któremu trzeba powiedzieć parę miłych słów, żeby można było sobie poużywać, trochę nakłamać i gotowe, 2x więcej seksu, a jak mu się znudzi albo żonka zacznie coś podejrzewać, albo wypatrzy jeszcze młodszą, jeszcze bardziej naiwną i jeszcze bardziej seksowną na horyzoncie, to się pożegna
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 12:02   #5
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 771
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Dla mnie też, żonaty i podrywajacy chłop to zero, choćby wydawał się ksiunżę. Powinien dostać kopa na rozpęd od Ciebie. Dużo takich przypadków siedzi na portalach randkowych i ja mam ochotę ich bić, jak tylko dowiaduje się że ukrywają rodzinę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 12:05   #6
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez lasvegass5 Pokaż wiadomość
Hej,

piszę bo potrzebuje otrzeźwienia i spojrzenia na to z innej niż moja perspektywy. Czuję jakby życie mi runęło i nie umiem sobie z sobą poradzić.

Od ponad dwóch lat byłam „tą drugą”. Klasyczny przypadek - młoda dziewczyna wplątała się w romans z żonatym facetem. Na początku to była tylko luźna znajomość, oczywiście w pracy, non stop kontakt etc. Schody zaczęły się po kilku miesiącach kiedy zaczęłam czuć się zle sama ze sobą. Ograniczałam kontakt, kilka razy chciałam to definitywnie zakończyć ale on zawsze wracał. W końcu zdecydowałam zmienić pracę bo wiedzialam że jeżeli to nie ma żadnej przyszlosci to najlepszy krok. Mieliśmy kontakt ale juz nie taki, ja ciagle tęskniłam, on tęsknił, wiadomości, zdjecia, spotkania podczas lockdownu. Ja byłam zamknięta sama w domu co było cholernie ciężkie bo nawet nie mialam sie do kogo odezwac. Jakos udało mi sie otrząsnąć i stwierdziłam ze juz za duzo, napisałam mu ze to koniec, ze ja juz nie daje rady zyc na takich warunkach i nie chce utrzymywać żadnego kontaktu. Po tygodniu znowu sie odezwał.. ze mnie kocha, ze on tez nie jest szczęśliwy, zebym go nie skreślała i ze ogarnie to zycie.. standard, prawda? Były plany ze cos wynajmie, blisko domu zeby było blisko do dzieci, ze jakos to ułożymy. To było ponad miesiac temu. Wczoraj napisal mi ze nie da rady, ze nie moze zrobic tego dzieciom. Kolana mi sie ugięły i myslalam ze zemdleje, przez cały miesiac były rozmowy, plany, ja nabrałam w koncu nadziei ze bede mogła w koncu byc szczęśliwa. Wiem ze to jest najbardziej klasyczny i beznadziejny przypadek ale nie moge uwierzyc ze to wszystko tak wyszło. Często było ze mna zle ale od wczoraj czuje ze po prostu cała moja nadzieja na lepsza przyszlosc prysła i nie wiem co zrobic, jedyne na co mam ochote to zniknąć i przestać czuć cokolwiek.

Jak sobie poradzić z czyms takim kiedy nie mozna na niczym skupic mysli? Kiedy było tyle wspólnych rzeczy ze te wspomnienia chcąc niechcąc wracaja?
Autorko, szczerze ci współczuję. Byłam w takiej sytuacji jak Ty. Wiem, że to bardzo trudne.
Jedyny sposób dla ciebie?
Powiedz mu, że już nie dajesz rady i zobaczycie się, gdy złoży pozew. I że dajesz mu na to konkretny czas, do 2 miesięcy maksymalnie. Po tym czasie bez żadnego kontaktu będziesz wiedziała wszystko. Albo ty, albo ona.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 12:11   #7
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 771
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

*Albo ukrywają to, że mają dzieci (którymi często się nie interesuja) i liczą, że kobieta jak dowie się po kilku miesiącach, to już będzie zakochana i przymknie oko. No nie, typ nie zajął się jednymi, to kolejnymi dziećmi też się nie zajmie, albo na krótko.
Dla takich powinien być osobny krąg piekieł, ale też ja nigdy nie brałam i nie wezmę pod uwagę nikogo, kto nie jest kawalerem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-06-30, 12:28   #8
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez Snowdrop_ Pokaż wiadomość
*Albo ukrywają to, że mają dzieci (którymi często się nie interesuja) i liczą, że kobieta jak dowie się po kilku miesiącach, to już będzie zakochana i przymknie oko. No nie, typ nie zajął się jednymi, to kolejnymi dziećmi też się nie zajmie, albo na krótko.
Dla takich powinien być osobny krąg piekieł, ale też ja nigdy nie brałam i nie wezmę pod uwagę nikogo, kto nie jest kawalerem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A ja wzięłam i mam wspaniałego męża.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 12:31   #9
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
Powiedz mu, że już nie dajesz rady i zobaczycie się, gdy złoży pozew. I że dajesz mu na to konkretny czas, do 2 miesięcy maksymalnie. Po tym czasie bez żadnego kontaktu będziesz wiedziała wszystko. Albo ty, albo ona.
Jest to lepszy sposób niż takie wierzenie w to co on mówi, ale nadal. Koleś już wiele razy żonę z nią zdradził, czy nie miałabyś już do końca związku gdzieś z tyłu głowy, że skoro jest do tego zdolny, to jak już będziecie razem i za rok spotka w pracy jakąś jeszcze młodszą, to będzie powtórka? Jakby facet okropnie potraktował bliską mu osobę, więc Bóg wie do czego jest zdolny.
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 12:35   #10
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 771
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
A ja wzięłam i mam wspaniałego męża.
No to gratuluję, bo ja bym takiemu nie dała szansy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 12:37   #11
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez Snowdrop_ Pokaż wiadomość
No to gratuluję, bo ja bym takiemu nie dała szansy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rozumiem twój punkt widzenia.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-06-30, 12:38   #12
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez lasvegass5 Pokaż wiadomość
Hej,

piszę bo potrzebuje otrzeźwienia i spojrzenia na to z innej niż moja perspektywy. Czuję jakby życie mi runęło i nie umiem sobie z sobą poradzić.

Od ponad dwóch lat byłam „tą drugą”. Klasyczny przypadek - młoda dziewczyna wplątała się w romans z żonatym facetem. Na początku to była tylko luźna znajomość, oczywiście w pracy, non stop kontakt etc. Schody zaczęły się po kilku miesiącach kiedy zaczęłam czuć się zle sama ze sobą. Ograniczałam kontakt, kilka razy chciałam to definitywnie zakończyć ale on zawsze wracał. W końcu zdecydowałam zmienić pracę bo wiedzialam że jeżeli to nie ma żadnej przyszlosci to najlepszy krok. Mieliśmy kontakt ale juz nie taki, ja ciagle tęskniłam, on tęsknił, wiadomości, zdjecia, spotkania podczas lockdownu. Ja byłam zamknięta sama w domu co było cholernie ciężkie bo nawet nie mialam sie do kogo odezwac. Jakos udało mi sie otrząsnąć i stwierdziłam ze juz za duzo, napisałam mu ze to koniec, ze ja juz nie daje rady zyc na takich warunkach i nie chce utrzymywać żadnego kontaktu. Po tygodniu znowu sie odezwał.. ze mnie kocha, ze on tez nie jest szczęśliwy, zebym go nie skreślała i ze ogarnie to zycie.. standard, prawda? Były plany ze cos wynajmie, blisko domu zeby było blisko do dzieci, ze jakos to ułożymy. To było ponad miesiac temu. Wczoraj napisal mi ze nie da rady, ze nie moze zrobic tego dzieciom. Kolana mi sie ugięły i myslalam ze zemdleje, przez cały miesiac były rozmowy, plany, ja nabrałam w koncu nadziei ze bede mogła w koncu byc szczęśliwa. Wiem ze to jest najbardziej klasyczny i beznadziejny przypadek ale nie moge uwierzyc ze to wszystko tak wyszło. Często było ze mna zle ale od wczoraj czuje ze po prostu cała moja nadzieja na lepsza przyszlosc prysła i nie wiem co zrobic, jedyne na co mam ochote to zniknąć i przestać czuć cokolwiek.

Jak sobie poradzić z czyms takim kiedy nie mozna na niczym skupic mysli? Kiedy było tyle wspólnych rzeczy ze te wspomnienia chcąc niechcąc wracaja?
Ale po co on ma z Tobą zamieszkać? By zacząć z Toba życie przed którym tak uciekał?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 12:41   #13
lasvegass5
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 14
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Masz racje, cały czas bym była niepewna w takiej sytuacji. Tak jak nigdy nie mialam pewności co jest prawda, czy te zapewnienia to nie jest tylko ściema.

Dostałam kopa od życia za swoją głupotę i tylko jakoś musze zapomnieć o tym co było.



Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, to tak że niby się wie ze to jest bez wyjscia a jednak człowiek sie ciągle ludzi bo zna historie gdzie cos takiego sie udało..
lasvegass5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 13:07   #14
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Twoja lepsza przyszlosc stoi otworem tylko zamknij porzadnie drzwi za tym panem
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 13:13   #15
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez lasvegass5 Pokaż wiadomość
Masz racje, cały czas bym była niepewna w takiej sytuacji. Tak jak nigdy nie mialam pewności co jest prawda, czy te zapewnienia to nie jest tylko ściema.

Dostałam kopa od życia za swoją głupotę i tylko jakoś musze zapomnieć o tym co było.



Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, to tak że niby się wie ze to jest bez wyjscia a jednak człowiek sie ciągle ludzi bo zna historie gdzie cos takiego sie udało..
Po prostu sobie uświadom, że dla niego była to tylko odskocznia od życia z żoną i zajmowania się dziećmi, interesowała go głównie twoja pochwa, wszystko co ci mówił i co niby razem przeżyliście to było złudzenie, a on potraktował ciebie jak obiekt seksualny i okazał ci zero szacunku. I myśl o tym w ten sposób, o żadnej miłości tutaj nie było nigdy mowy, koleś jest podłym kłamcą, w żadnym momencie nie myślał o tobie jako o człowieku
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 13:22   #16
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez lasvegass5 Pokaż wiadomość
Hej,

piszę bo potrzebuje otrzeźwienia i spojrzenia na to z innej niż moja perspektywy. Czuję jakby życie mi runęło i nie umiem sobie z sobą poradzić.

Od ponad dwóch lat byłam „tą drugą”. Klasyczny przypadek - młoda dziewczyna wplątała się w romans z żonatym facetem. Na początku to była tylko luźna znajomość, oczywiście w pracy, non stop kontakt etc. Schody zaczęły się po kilku miesiącach kiedy zaczęłam czuć się zle sama ze sobą. Ograniczałam kontakt, kilka razy chciałam to definitywnie zakończyć ale on zawsze wracał. W końcu zdecydowałam zmienić pracę bo wiedzialam że jeżeli to nie ma żadnej przyszlosci to najlepszy krok. Mieliśmy kontakt ale juz nie taki, ja ciagle tęskniłam, on tęsknił, wiadomości, zdjecia, spotkania podczas lockdownu. Ja byłam zamknięta sama w domu co było cholernie ciężkie bo nawet nie mialam sie do kogo odezwac. Jakos udało mi sie otrząsnąć i stwierdziłam ze juz za duzo, napisałam mu ze to koniec, ze ja juz nie daje rady zyc na takich warunkach i nie chce utrzymywać żadnego kontaktu. Po tygodniu znowu sie odezwał.. ze mnie kocha, ze on tez nie jest szczęśliwy, zebym go nie skreślała i ze ogarnie to zycie.. standard, prawda? Były plany ze cos wynajmie, blisko domu zeby było blisko do dzieci, ze jakos to ułożymy. To było ponad miesiac temu. Wczoraj napisal mi ze nie da rady, ze nie moze zrobic tego dzieciom. Kolana mi sie ugięły i myslalam ze zemdleje, przez cały miesiac były rozmowy, plany, ja nabrałam w koncu nadziei ze bede mogła w koncu byc szczęśliwa. Wiem ze to jest najbardziej klasyczny i beznadziejny przypadek ale nie moge uwierzyc ze to wszystko tak wyszło. Często było ze mna zle ale od wczoraj czuje ze po prostu cała moja nadzieja na lepsza przyszlosc prysła i nie wiem co zrobic, jedyne na co mam ochote to zniknąć i przestać czuć cokolwiek.

Jak sobie poradzić z czyms takim kiedy nie mozna na niczym skupic mysli? Kiedy było tyle wspólnych rzeczy ze te wspomnienia chcąc niechcąc wracaja?
Cytat:
Napisane przez lasvegass5 Pokaż wiadomość
Masz racje, cały czas bym była niepewna w takiej sytuacji. Tak jak nigdy nie mialam pewności co jest prawda, czy te zapewnienia to nie jest tylko ściema.

Dostałam kopa od życia za swoją głupotę i tylko jakoś musze zapomnieć o tym co było.



Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, to tak że niby się wie ze to jest bez wyjscia a jednak człowiek sie ciągle ludzi bo zna historie gdzie cos takiego sie udało..
Nic ci nie runelo- wrecz przeciwnie! Jestes wolna, wykorzystaj to!
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 13:48   #17
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Nic ci nie runelo- wrecz przeciwnie! Jestes wolna, wykorzystaj to!
Ależ oczywiście.
Druga sprawa, że powinnaś być wkurzona na dziada, który obiecywał ci gruszki na wierzbie, a potem rakiem się wycofał.
To nie zły los was rozdzielił, tylko ten facet zwinął żagle. Kłamca i tchórz. Naprawdę warto po nim płakać?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 13:53   #18
Istielig
Rozeznanie
 
Avatar Istielig
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 535
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
A ja wzięłam i mam wspaniałego męża.
Ciekawe czy jego byla żona podziela zdanie o tej wspanialosci xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Istielig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 13:57   #19
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

musisz zrozumiec ze ten facet od poczatku wiedzial ze nigdy nie odejdzie od zony ,bylas tylko odskocznia i to wszystko co ci sie wydaje takie wspolne te plany te przezycia to wszystko jeden wielki kit,dla ciebie to byla prawda,caly swiat a dla niego tylko odskocznia od monotonii zycia,po wyjsciu od ciebie wskakiwal w swoj normalny swiat i miejsca w nim dla ciebie nie bylo i nie ma
zmarnowaas 2 lata,tylko 2 lata ,ciesz sie ze nie dluzej ,wyciagnij wnioski z tej historii i mysl pozytywnie z tym panem prawdopodobnie nic dobrego by cie nie czekalo,male dzieci,alimenty,caly cyrk z rozwodem itp po co to?
stac cie na cos lepszego
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-06-30, 14:56   #20
mel95
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 271
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Ech, Autorko mało to wolnych facetów na ten planecie?
Juz pomijając moralność Twojego czynu, zdradzający żonę facet nadaje się do kosza. Myslisz ze Ciebie by nie zdradził za pare lat jakbys sie troche postarzała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mel95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 15:01   #21
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez mel95 Pokaż wiadomość
Juz pomijając moralność Twojego czynu, zdradzający żonę facet nadaje się do kosza.
Jej czyn nie jest w żaden sposób negatywny moralnie. Nawet gdyby od początku wiedziała, że chłopak jest żonaty, to ona nikomu wierności nie przysięgała, nic nie ustalała, a facet z lepkimi łapami znalazłby inną gdyby ona odmówiła.
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 15:07   #22
mel95
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 271
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Wiesz co, każda z nas patrzy na sprawę subiektywnie, według swojego położenia.
Ty uważasz że to jest okej, ja uważam że sypianie z zajętym facetem nie jest ok bo pośrednio przyczyniam się do cudzego nieszczęścia. Gdyby to nie ona poszla z nim do łóżka, poszłaby inna. To prawda. Ale niech teraz nie robi z siebie biednej i pokrzywdzonej bo romanse z żonatymi to temat stary jak świat i nie ma co głaskać po główce i współczuć. Współczuć tego dupka to można żonie. I każdy ma prawo wyrazić własne zdanie na ten temat.
Tylko ze ja żyje w bajkowym świecie tzw "kobiecej solidarności" chociaż wiem ze to jest utopijne myślenie bo taka solidarność w obecnych czasach nie istnieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mel95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 15:37   #23
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez lasvegass5 Pokaż wiadomość
Hej,

piszę bo potrzebuje otrzeźwienia i spojrzenia na to z innej niż moja perspektywy. Czuję jakby życie mi runęło i nie umiem sobie z sobą poradzić.

Od ponad dwóch lat byłam „tą drugą”. Klasyczny przypadek - młoda dziewczyna wplątała się w romans z żonatym facetem. Na początku to była tylko luźna znajomość, oczywiście w pracy, non stop kontakt etc. Schody zaczęły się po kilku miesiącach kiedy zaczęłam czuć się zle sama ze sobą. Ograniczałam kontakt, kilka razy chciałam to definitywnie zakończyć ale on zawsze wracał. W końcu zdecydowałam zmienić pracę bo wiedzialam że jeżeli to nie ma żadnej przyszlosci to najlepszy krok. Mieliśmy kontakt ale juz nie taki, ja ciagle tęskniłam, on tęsknił, wiadomości, zdjecia, spotkania podczas lockdownu. Ja byłam zamknięta sama w domu co było cholernie ciężkie bo nawet nie mialam sie do kogo odezwac. Jakos udało mi sie otrząsnąć i stwierdziłam ze juz za duzo, napisałam mu ze to koniec, ze ja juz nie daje rady zyc na takich warunkach i nie chce utrzymywać żadnego kontaktu. Po tygodniu znowu sie odezwał.. ze mnie kocha, ze on tez nie jest szczęśliwy, zebym go nie skreślała i ze ogarnie to zycie.. standard, prawda? Były plany ze cos wynajmie, blisko domu zeby było blisko do dzieci, ze jakos to ułożymy. To było ponad miesiac temu. Wczoraj napisal mi ze nie da rady, ze nie moze zrobic tego dzieciom. Kolana mi sie ugięły i myslalam ze zemdleje, przez cały miesiac były rozmowy, plany, ja nabrałam w koncu nadziei ze bede mogła w koncu byc szczęśliwa. Wiem ze to jest najbardziej klasyczny i beznadziejny przypadek ale nie moge uwierzyc ze to wszystko tak wyszło. Często było ze mna zle ale od wczoraj czuje ze po prostu cała moja nadzieja na lepsza przyszlosc prysła i nie wiem co zrobic, jedyne na co mam ochote to zniknąć i przestać czuć cokolwiek.

Jak sobie poradzić z czyms takim kiedy nie mozna na niczym skupic mysli? Kiedy było tyle wspólnych rzeczy ze te wspomnienia chcąc niechcąc wracaja?
Cytat:
Napisane przez lasvegass5 Pokaż wiadomość
Masz racje, cały czas bym była niepewna w takiej sytuacji. Tak jak nigdy nie mialam pewności co jest prawda, czy te zapewnienia to nie jest tylko ściema.

Dostałam kopa od życia za swoją głupotę i tylko jakoś musze zapomnieć o tym co było.



Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, to tak że niby się wie ze to jest bez wyjscia a jednak człowiek sie ciągle ludzi bo zna historie gdzie cos takiego sie udało..
Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
Jej czyn nie jest w żaden sposób negatywny moralnie. Nawet gdyby od początku wiedziała, że chłopak jest żonaty, to ona nikomu wierności nie przysięgała, nic nie ustalała, a facet z lepkimi łapami znalazłby inną gdyby ona odmówiła.
well to twoja opinia
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 15:52   #24
AshaN_
Rozeznanie
 
Avatar AshaN_
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez mel95 Pokaż wiadomość
Wiesz co, każda z nas patrzy na sprawę subiektywnie, według swojego położenia.
Ty uważasz że to jest okej, ja uważam że sypianie z zajętym facetem nie jest ok bo pośrednio przyczyniam się do cudzego nieszczęścia. Gdyby to nie ona poszla z nim do łóżka, poszłaby inna. To prawda. Ale niech teraz nie robi z siebie biednej i pokrzywdzonej bo romanse z żonatymi to temat stary jak świat i nie ma co głaskać po główce i współczuć. Współczuć tego dupka to można żonie. I każdy ma prawo wyrazić własne zdanie na ten temat.
Tylko ze ja żyje w bajkowym świecie tzw "kobiecej solidarności" chociaż wiem ze to jest utopijne myślenie bo taka solidarność w obecnych czasach nie istnieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chyba też wolę taką rzeczywistość. Autorko, sorry ale nie współczuję, wiedziałaś na co się piszesz. Ten facet to szuja ale Twoje zachowanie super tez nie jest. Ale to tylko moje zdanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AshaN_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 16:28   #25
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
Jej czyn nie jest w żaden sposób negatywny moralnie. Nawet gdyby od początku wiedziała, że chłopak jest żonaty, to ona nikomu wierności nie przysięgała, nic nie ustalała, a facet z lepkimi łapami znalazłby inną gdyby ona odmówiła.

Jest współwinna. Brała udział w tym procederze, ze świadomością, że facet ma rodzinę.


A takie rzeczy rożnie się kończą. Moja koleżanka miała przygodę z żonatym. Żona się dowiedziała, wpadła do firmy i zrównała dziewczynę z ziemią. Przy współpracownikach.
Myślisz, że żonę obchodziło, że to jej współmałżonek powinien się pilnować?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 17:25   #26
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 114
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Serio nie mogę zrozumieć jak młoda dziewczyna może w ogóle robić sobie nadzieję i chcieć coś budować z osobą, która jest już w sformalizowanym związku i w dodatku ma dzieci.. Czy tak mało jest wolnych, wartościowych mężczyzn, że trzeba zwracać uwagę na tych zajętych? Czy to działa na zasadzie, że zakazany owoc najlepiej smakuje? Ktoś pomoże mi zrozumieć ten fenomen?

Autorko, zakończ to. Ten mężczyzna nie opuści swojego gniazda, zbyt wiele łączy go z żoną, a Ty zawsze będziesz dla niego tą 'drugą'
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 18:10   #27
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez mel95 Pokaż wiadomość
Tylko ze ja żyje w bajkowym świecie tzw "kobiecej solidarności" chociaż wiem ze to jest utopijne myślenie bo taka solidarność w obecnych czasach nie istnieje
Solidaryzowanie się z kimś tylko dlatego, że ma taką samą płeć jak ty jest głupie.

Wgl, to jest głupie, no bo czy lekarza, który odbierał poród Hitlera też uważasz za współwinnego Holokaustu? Niby inny też mógł odebrać, no ale jednak. Serio, wystarczy chwila namysłu

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość

Jest współwinna. Brała udział w tym procederze, ze świadomością, że facet ma rodzinę.


A takie rzeczy rożnie się kończą. Moja koleżanka miała przygodę z żonatym. Żona się dowiedziała, wpadła do firmy i zrównała dziewczynę z ziemią. Przy współpracownikach.
Myślisz, że żonę obchodziło, że to jej współmałżonek powinien się pilnować?
Brała udział w tym procederze, który nazywa się "seks" i jest całkowicie legalny. A fakt, że w jego przypadku ten seks był zdradą oznacza, że on zdradził swoją żonę.

To, że jakaś zaburzona psychicznie baba coś takiego odwaliła nie oznacza, że jest to normalne, logiczne i powinniśmy to akceptować.
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 18:17   #28
AshaN_
Rozeznanie
 
Avatar AshaN_
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez Cukier_Puder_ Pokaż wiadomość
Solidaryzowanie się z kimś tylko dlatego, że ma taką samą płeć jak ty jest głupie.

Wgl, to jest głupie, no bo czy lekarza, który odbierał poród Hitlera też uważasz za współwinnego Holokaustu? Niby inny też mógł odebrać, no ale jednak. Serio, wystarczy chwila namysłu



Brała udział w tym procederze, który nazywa się "seks" i jest całkowicie legalny. A fakt, że w jego przypadku ten seks był zdradą oznacza, że on zdradził swoją żonę.

To, że jakaś zaburzona psychicznie baba coś takiego odwaliła nie oznacza, że jest to normalne, logiczne i powinniśmy to akceptować.
Jakie durne porównanie. Serio uważasz, że kobieta, która świadomie uprawia seks z zajetym facetem nie robi nic zlego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AshaN_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 18:23   #29
Lachezis
Rozeznanie
 
Avatar Lachezis
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 560
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez AshaN_ Pokaż wiadomość
Jakie durne porównanie. Serio uważasz, że kobieta, która świadomie uprawia seks z zajetym facetem nie robi nic zlego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie, bo ona w tej relacji nie obiecywała. To mąż między żoną ustalał zasady, wiec to na nim spoczywa odpowiedzialność. Ona wierności jego żonie nie obiecywała, nie jest stroną ich układu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lachezis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-30, 18:28   #30
Cukier_Puder_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 381
Dot.: Zakończenie trudnej znajomości - jak sobie poradzić

Cytat:
Napisane przez evonla Pokaż wiadomość
Serio nie mogę zrozumieć jak młoda dziewczyna może w ogóle robić sobie nadzieję i chcieć coś budować z osobą, która jest już w sformalizowanym związku i w dodatku ma dzieci.. Czy tak mało jest wolnych, wartościowych mężczyzn, że trzeba zwracać uwagę na tych zajętych? Czy to działa na zasadzie, że zakazany owoc najlepiej smakuje? Ktoś pomoże mi zrozumieć ten fenomen?
Sorry, ale mnie to rozwala, że dziewczyna napisała post, w którym w zasadzie podkreśla, że wie, że była głupia i dała się nabrać na klasyczną sytuację i że potrzebuje wsparcia, nie może sobie poradzić, a tak dużo osób przychodzi tutaj tylko po to, żeby ją skrytykować.

Takie sytuacje mają miejsce głównie wśród młodych dziewczyn, a zajęty facet jest zazwyczaj sporo starszy. Młode laski są naiwne i wierzą w takie zapewnienia jak przystojny, charyzmatyczny, bardziej doświadczony facet mówi, że kocha i że żony to on w sumie nie kocha i że ją zostawi, że w sumie to od dawna nic ich już nie łączy, że on z nią weźmie rozwód, ale w sumie szkoda mu dzieci, bo je kocha itd. No, cóż, naiwność i małe doświadczenie w związkach robi swoje. Poza tym też w takiej sytuacji dużo dziewczyn na samym początku tego nie wie, że facet jest zajęty, no bo przecież szuka dziewczyny na tinderze itd.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Cytat:
Napisane przez AshaN_ Pokaż wiadomość
Jakie durne porównanie. Serio uważasz, że kobieta, która świadomie uprawia seks z zajetym facetem nie robi nic zlego?
A co różni te oba porównania? W obu jedna osoba przyczyniła się pośrednio do krzywdy wymierzonej w kierunku innych ludzi. Różni je tylko skala.

Tak, tak uważam, co niby robi złego? Nikogo przecież nie zdradza? Jej jedyna wina jest taka, że uprawia seks z niewiernym człowiekiem, to przecież nie jest zakazane
Cukier_Puder_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-01-19 21:50:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:11.