|
Notka |
|
Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2022-05-21, 18:59 | #1 |
kwa kwa
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 59
|
K-damy i dramy (seriale) azjatyckie
Czy są tutaj wielbicielki azjatyckich seriali?
Ja ostatnio przepadłam, szczególnie w obyczajówkach z ograniczonym wątkiem romansowym i powoli wkręcam się coraz bardziej Moze macie coś do polecenia? Moje ostatnie k-dramy: - Hello Me - Revolutionary sister (taki troche tasiemiec jednak XD) - Mad for each other - Dr. Park's clinic - I haven't done my best yet - Our blues - Liberation notes (niestety spasowałam) - Squid game
__________________
Autor grafiki w avatarze - Will Bullas "Space Cadet" |
2022-05-22, 19:33 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: K-damy i dramy (seriale) azjatyckie
Moje ulubione:
1.Strong Woman Do Bong Soon 2.Vincenzo 3. Bad and Crazy 4. Tomorrow 5. Military Prosecutor Doberman 6.The Crowned Clown 7. Mr. Queen 8. Flower of Evil 9. Crash Landing on You 10.One Ordinary Day |
2022-05-22, 22:57 | #3 | |
theatrical romantic
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
|
Dot.: K-damy i dramy (seriale) azjatyckie
Jak streamujesz to napisy z Viki są lepsze niż z Netflix.
Dla fanów romansideł: W Two Worlds Apart It's okay to not be okay Crash landing on you Doctor Stranger (jedyna drama, na na której ryczałam jak dziecko) Legend of the blue sea While You Were Sleeping Birth of a Beauty Marriage not dating (płakałam ze śmiechu) What's Wrong with Secretary Kim? My Love From The Star Pinocchio Beauty Inside Nie polecam: Descendants of the Sun - najgłupsza FL wszelkich dram. Jak znajdziecie większego debila w dramach to dajcie znać. Kończyłam tą dramę chyba ponad rok i na każdym odcinku umierałam na przemian z nudy i zażenowania. Tu spojler - https://www.youtube.com/watch?v=g7gp...l=ViuIndonesia Jak będziecie w niebezpieczeństwie, pamiętajcie, żeby zadzwonić i pobeczeć w słuchawkę pół godziny niż spie... i się ratować. I standardowe, zapychające sceny, gdzie ktoś 15 sekund gapi się w ścianę / okno / sufit i wzdycha do własnych pierdów. The Bride of Habaek - sam pomysł świetny, ale wolne, nudne odcinki. Oglądać tylko w przyśpieszeniu. Standardowo się nie da. Dla bardzo cierpliwych. Strong Girl Bong-soon - tylko i wyłącznie dla tych, co lubią słodkości do bólu, bo można od nich aż zwymiotować. Umierałam od tych słodkości i nigdy tej dramy nie dokończyłam Goblin - wiem, że ma wielu fanów, podchodziłam kilka razy i umierałam z nudów po 20 minutach. Nie wciągnęłam się w ogóle. ---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ---------- Cytat:
Edytowane przez _medianoche Czas edycji: 2022-05-22 o 22:56 |
|
2022-05-23, 06:05 | #4 |
kwa kwa
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 59
|
Dot.: K-damy i dramy (seriale) azjatyckie
O! dzieki za poleconka, pewnie wieczorem siądę i sobie pododaje do listy
Ja w sumie nie korzystam z Netflixa, okazyjnie jak dostaje z pracy kupon. Na codzień ogladam na stronkach poswieconych azjatyckim seriolom, maja chyba lepsze przełożenie czasowe i jak na razie napisy nie sa złe i koślawe Tzn. nie wiem czy nie są złe, ale brzmią logicznie, nie są jakieś w stylu "On wziąć" i wpasowuja sie kulturowo jakos. Ale z koreanskiego kojarze tylko pare slow, tak samo z japonskiego, z chinskiego albo tajskiego to juz w ogole nic. Na Rakutenie zdarzało mi sie nie znaleźć jakiegoś tytułu, ale wielkie propsy za tyle tłumaczeń <3 Wczoraj zobaczyłam pierwszy odcinek "Unlucky girl" z Japonii, komedia, jeszcze nie wiem co myśleć, czy nie bedzie nudny na dłuższą metę.
__________________
Autor grafiki w avatarze - Will Bullas "Space Cadet" |
2022-05-25, 11:24 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 40
|
Dot.: K-damy i dramy (seriale) azjatyckie
O wątek dla mnie, sporo tego oglądam od 2016 roku - zaczęło się niewinnie. Nadal mam sentyment do W i Goblina. Ostatnio z takich ciekawszych to Sh**ting stars, Business Proposal i na netflixie dramę oglądałam, której tytuł już zapomniałam, ale był bardzo przyjemny. Penthouse polecam - też wyszedł ostatnio na netflixie, czekam kiedy the world of married wrzucą. Nie raz też zobaczę coś chińskiego lub z Tajlandii, ale np. japońskie dramy są dla mnie nie do przeżycia, bohaterki zazwyczaj są tak stworzone, że aż mi przykro, że są takie nieporadne i irytujące.
|
2022-05-27, 14:21 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 581
|
Dot.: K-damy i dramy (seriale) azjatyckie
Ja polecam My mister na netflixie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:20.