Uciekać czy nie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-04-27, 19:28   #1
scr3amcute
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-04
Wiadomości: 1

Uciekać czy nie?


Cześć, zwracam się do Was z problemem, ponieważ nie wiem jaką decyzję powinnam podjąć. Ponad 2 lata temu zaczęłam spotykać się z facetem prawie 20 lat ode mnie starszym. Na początku byłam bardzo sceptycznie nastawiona do tej znajomości, ponieważ jak widać różni nas spora różnica wieku. Jednak jego starania przyniosły taki efekt, że po 2 tygodniach znajomosci już u niego zamieszkałam. Facet? Marzenie. Mój typ. Zawoził mnie codziennie do pracy, studia. Robił mi obiady, śniadania, kolacje. Po prostu pokazywał cały czas, że mu zależy na naszej relacji. Pokochałam go za to, lecz nie wierzyłam już wtedy w bajki i wiedziałam, że kiedyś może się to skończyć, ale nie sądziłam, że aż do tego stopnia. Szybko się poznaliśmy. Już po kilku miesiącach zaczęły się pierwsze kłótnie. To normalne, jak w większości związkach. U mnie problem leżał w tym, że nie potrafiłam odnaleźć się za bardzo w jego domu. Zwłaszcza, ze wcześniej jako studentka wynajmowałam mały pokoik w mieszkaniu z innymi studentami. W końcu skończyło się wszystko co było piękne tylko na początku i zaczęło się, że... nie interesuje się domem, że najważniejsze są dla mnie studia, praca i siłownia. Byłam bardzo aktywna kobieta i chciałam swoją młodość wykorzystać najlepiej jak potrafię. Fakt, faktem przez pierwsze pół roku mieszkania razem było mi głupio nawet z jego lodówki korzystać. Zwyczajnie ciężko było mi zrozumieć, że teraz to tez jest moje. Pewnego dnia, okazało się, że jestem w ciąży. Wiedziałam, ze od teraz moje życie się zmieni. Mój partner się cieszył, ale już w tym dniu była kłótnia. Następnego dnia kolejna o to, że czegoś nie zrobiłam, podczas gdy musiałam zrobić projekt na studia i wyrobić się do końca dnia. Nie odzywał się do mnie miesiąc, a ja do niego. Przeżywałam wtedy najcięższy czas, praca, studia, praktyki, nauka, a w międzyczasie wymioty, słabości, mdłości, osłabienie. Czułam, ze się załamuje. Zwłaszcza, ze to nie był najlepszy czas na ciąże. Gdy już zaczęliśmy ze sobą rozmawiać, znowu przestaliśmy i to na 4 miesiące. Pojechałam w tym czasie do rodziców (studia zdalne, pracować przestałam), bo potrzebowałam pomocy, bo ciąża była coraz bardziej zaawansowana. Urodziłam w miejscowości rodzinnej, później wróciłam do mojego partnera, bo widziałam, że niby się cieszy, niby chce. Jednak do dziś w głowie pozostała samotna ciąża, bez wsparcia, bez jakichkolwiek pytań. Teraz siedzę codziennie sama z dzieckiem w domu do późna, bez rodziny, bo rodzina daleko. Tylko ja i dziecko i wieczorem on i częste kłótnie. Jestem nieszczęśliwa, często płaczę, każdy dzień jest taki sam, a z jego strony brak zrozumienia. Tylko ciagle pretensje i wymagania, że to że tamto. Ostatnio jak go zapytałam, czego nigdy nie zapytał, jak się czuje podczas ciąży to odpowiedział mi, że dlatego, ze się domem nie interesowałam. Słyszę o sobie zazwyczaj źle, że wszystko robię wolno, że on zdążył zrobić w tym czasie to i tamto. Ostatnio nawet porównał mnie do swojej matki, że ona miała dwójkę dzieci i potrafiła zrobić wszystko. Sprzątam, piorę, gotuję. Nie mam prawa jazdy, nie jeżdżę na zakupy. Nie sprzątam może wszystkiego, gdyż uważam, że on tez może mi pomoc. Zwłaszcza, że ani złotówki od niego nie dostaje, tylko na dziecko + mam jeszcze macierzyński, lecz za niedługo się skończy i co wtedy? Nawet śmiał twierdzić, że mu dom zniszczyłam, a ja na wszystko uważam. Dzisiaj powiedział, że powinnam doceniać to, że jedzenie kupuje, bo gdyby nie ja to nie musiałby tyle kupować. Nie daje rady. On mnie wykańcza. Chyba chce wrócić do rodziny. Oni by mi pomogli. Nawet mogłabym jeszcze magisterkę tam zrobić, pracować, rozwijać się. Mam spore marzenia. Lubię się uczyć, a tutaj? Pozostałby mi tylko dom, dom i jeszcze raz dom, niespełnione marzenia i wieczne żale. Nienawidzę go za to. Co robić? Zostawić go i podążać w kierunku marzeń?
scr3amcute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-27, 20:00   #2
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Uciekać czy nie?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-12-05 o 03:06
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-27, 20:06   #3
Aaneczkaa86
Zadomowienie
 
Avatar Aaneczkaa86
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 1 723
Dot.: Uciekać czy nie?

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88671533]Treść usunięta[/QUOTE]Dokładnie. Uciekaj. To co opisujesz to psychiczne znęcanie. Jak masz możliwość powrotu do rodziny to jak najszybciej zabierz swoje rzeczy. Od psychicznego znęcania się zaczyna, później będzie jeszcze gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
Aaneczkaa86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-27, 20:09   #4
karawanna
Zakorzenienie
 
Avatar karawanna
 
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 319
Dot.: Uciekać czy nie?

On chce sobie Ciebie całkowicie podporządkować. Zamknąć w domu, bez własnej pracy, bez własnego dochodu, z daleka od bliskich. Uciekaj od niego do rodziny, ale tym razem już na zawsze.
karawanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-27, 20:14   #5
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Uciekać czy nie?

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-12-05 o 03:05
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-27, 20:37   #6
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Uciekać czy nie?

Po pierwsze, kłótnie w zdrowym związku to nie jest norma. Poza tym facet ewidentnie szukał zależnej partnerki i jak już cię uzależnił to pokazał prawdziwą twarz. On stosuje wobec ciebie przemoc psychiczną. Jeśli tylko masz możliwość to dla dobra swojego i dziecka skorzystaj z pomocy rodziny. Odejdź od niego jak najszybciej.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-27, 20:40   #7
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Uciekać czy nie?

Kolejna nieogarnięta i pożałowania godny facet?
Ciekawe, kiedy następny troll się objawi.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-04-27, 21:28   #8
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 847
Dot.: Uciekać czy nie?

Cytat:
Napisane przez Aaneczkaa86 Pokaż wiadomość
Dokładnie. Uciekaj. To co opisujesz to psychiczne znęcanie. Jak masz możliwość powrotu do rodziny to jak najszybciej zabierz swoje rzeczy. Od psychicznego znęcania się zaczyna, później będzie jeszcze gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zgadzam sie.

Autorko facet zneca sie nad Toba psychicznie. Tak jak pisza dziewczyny tez mysle, ze on chce zebys uzaleznila sie od niego i zeby on czul sie panem i wladca. Do tego zebys robila wszystko, a on ani nie posprzata ani nie ugotuje ani nie zajmie sie dzieckiem. Wszystko jest na Twojej glowie. Moim zdaniem to niedopuszczalne. Facet w domu nie pomaga, tylko wykonuje tez swoje obowiazki. Tez ma 2 rece. Skoro nie obchodzi go nic ani jak sie czujesz ani dziecko tylko mysli ze bedziesz wszystko za niego robic to moim zdaniem jedyna opcja jest rozstanie. Tak jak napisalas mozesz wrocic teraz do rodzicow. Na pewno na nich bedziesz mogla liczyc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-04-28, 04:28   #9
11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 800
Dot.: Uciekać czy nie?

Co Ty tam jeszcze robisz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-28 05:28:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:03.