Poznałam kogoś ale...czy warto? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-14, 19:46   #1
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90

Poznałam kogoś ale...czy warto?


Tydzień temu poznałam przez pewien serwis internetowy bardzo sympatycznego chłopaka,nasze kontakty na chwilę obecną ograniczają się tylko do rozmów na GG i przez sms-y ( oczywiście chcielibyśmy się spotkać,ale obecnie ilość nauki nie pozwala mi na to...) Nasze rozmowy na GG są długie,ciekawe,nigdy nie brakuje nam do nich tematów.Ale jest jedno ale...przez swoje opisy na GG wychwala mnie troszkę...za bardzo.Z początku było "ona jest cudowna,ma niebieskie oczy"-to akurat komplement,ale 5 minut później zmienił opis na..."kocham tylko ją"-czy to aby nie przesada po tygodniu znajomości? Wiem,może przesadzam,może jestem za bardzo podejrzluwa,ale mój pierwszy TŻ też miał takie zagrania,że ledwo mnie poznał a już wielce zakochany.Skończyło się na tym,że w końcu się przyznał,że z początku troszkę mnie "bajerował" z tym kochaniem,ale później pokochal mnie naprawdę.Ja już nie chciałabym przeżywać tego po raz kolejny,ale z drugiej strony to taki sympatyczny chłopak,zdąrzyłam go bardzo polubić
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 19:55   #2
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

pogadaj z nim zapytaj czy te opisy sa skierowane do Ciebie... i delikatnie wytlumacz ze mialas juz takie akcje i nie wierzysz w cudowna milosc od pierwszego wejrzenia
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 19:58   #3
guska
Zadomowienie
 
Avatar guska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

jak dla mnie, mówienie po tygodniu znajomości, na dodatek przez gg jest jednym słowem niedorzeczne. Jesli moge sie spytać, po ile macie lat? Przecież człowieka można pokochać po tym jak się go pozna, czasem to trwa latami, a nie tydzień, przecież to jakiś żart. Odpowiadając na Twoje pytanie: Tak, to jest ogromna przesada po tygodniu znajomości.
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]"


guska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 20:03   #4
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Rocznikowo ja mam 20 on 21...Wiem że po tygodniu nikogo pokochać nie można,co najwyżej można się zauroczyć.Może jemu się tylko wydaje że już mnie kocha,dlaczego tak myślę? Bo z tego co wiem on nigdy nikogo nie miał...
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 20:06   #5
guska
Zadomowienie
 
Avatar guska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

To tak jak wyżej.. Może wytłumacz mu delikatnie, że to trochę za szybko i żeby lepiej nie wyskakiwał z takimi wyznaniami.. Oczywiście najpierw się upewnij czy na pewno te opisy są do Ciebie
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]"


guska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 20:10   #6
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Tymbardziej,ze jak się poznawaliśmy,powiedział,ż e szuka dziewczyny z którą będzie mi się dobrze rozmawiać,która będzie szczera i którą będzie mógł Z CZASEM POKOCHAĆ
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 20:13   #7
vivvien
Raczkowanie
 
Avatar vivvien
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Wenus
Wiadomości: 151
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Chłopak rzeczywiście przesadza.
Dla mnie opisy tego typu na gg wyglądają jak szczeniackie przechwałki. To wydaje się być komunikat do kolegów w stylu: "Poderwałem super laskę. Jest piękna, ma niebieskie oczy, ... ale ze mnie gość... pewnie mi zazdrościcie i słusznie". No bo żeby w ten sposób wyrażać uczucia, to trochę zbyt dziecinne...
Bardzo delikatnie i ostrożnie powiedz mu co sądzisz o przedwczesnych deklaracjach miłości, zapewniając nie chcesz go urazić, a zwłaszcza że masz takie i takie doświadczenia...
__________________
17.03.2013 Moje maleństwo
vivvien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-14, 20:15   #8
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Moze powiedz koledze, ze nie chcesz narazie, zeby tak sie do ciebie zwracal?
Ja tez poznalam takiego gostka, pomimo ze mam Tż. Jest okropnie natretny, zobaczyl mnie na nk i juz pisze "Ślicznotko", "Ksiezniczko", "Kochanie"... Pisac z nim moge, ale bez przesady!
Powiedzialam mu, ze troche sie pospieszyl i zagalopowal. Jak narazie sie uspokoił
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 20:15   #9
brownayes
Raczkowanie
 
Avatar brownayes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 491
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Sory, ale ja bym pomyślała, że to opisy są do jakiejś innej dziewczyny... Wy się przecież jeszcze nie widzieliście omg ;/
brownayes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 20:20   #10
guska
Zadomowienie
 
Avatar guska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

I właśnie dlatego na miejscu Autorki wolałabym sie upewnić, że te opisy są skierowane do mnie
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]"


guska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 20:23   #11
irie18*
Wtajemniczenie
 
Avatar irie18*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

te z byłabym pewnym, że chodzi o jakaś inna dziewczynę...przecież to bezsensu, wy się w ogóle nie znacie
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów
irie18* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-14, 20:25   #12
Lady_kejsi
Raczkowanie
 
Avatar Lady_kejsi
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

pierwsze co mi się nasunęło to to, że te opisy nie są skierowane do Ciebie. A jeśli jakimś cudem do Ciebie to brzmi to jak tani bajer desperata.
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . .


Kocham od początku
'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą'
Lady_kejsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 20:34   #13
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Tak, jak mówią dziewczyny, postaraj się go troszkę przychamowac. To na prawdę dziwne, że wyskakuje z takimi tekstami po tygodniu rozmów na gg.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 20:56   #14
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

pierwsze co bym pomyslała, ze to słowa piosenki.
drugie - ze nie do mnie.

Zapytaj go po prostu o te opisy. Jak nie chcesz pytac wsprost, zapytaj z jakiej piosenki ten cytat
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 21:08   #15
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
pierwsze co bym pomyslała, ze to słowa piosenki.
drugie - ze nie do mnie.

Zapytaj go po prostu o te opisy. Jak nie chcesz pytac wsprost, zapytaj z jakiej piosenki ten cytat
Z tą piosenką to może być dobry trop,bo on ciągle umieszcza słowa piosenki w opisie
zreszta z tymi niebieskimi oczami,też powiedział,że to dla mnie i są to słowa z piosenki
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 21:15   #16
ZAQOCHANA
Rozeznanie
 
Avatar ZAQOCHANA
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań pełen doznań ;)
Wiadomości: 816
GG do ZAQOCHANA
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Tydzień temu poznałam przez pewien serwis internetowy bardzo sympatycznego chłopaka,nasze kontakty na chwilę obecną ograniczają się tylko do rozmów na GG i przez sms-y ( oczywiście chcielibyśmy się spotkać,ale obecnie ilość nauki nie pozwala mi na to...) Nasze rozmowy na GG są długie,ciekawe,nigdy nie brakuje nam do nich tematów.Ale jest jedno ale...przez swoje opisy na GG wychwala mnie troszkę...za bardzo.Z początku było "ona jest cudowna,ma niebieskie oczy"-to akurat komplement,ale 5 minut później zmienił opis na..."kocham tylko ją"-czy to aby nie przesada po tygodniu znajomości? Wiem,może przesadzam,może jestem za bardzo podejrzluwa,ale mój pierwszy TŻ też miał takie zagrania,że ledwo mnie poznał a już wielce zakochany.Skończyło się na tym,że w końcu się przyznał,że z początku troszkę mnie "bajerował" z tym kochaniem,ale później pokochal mnie naprawdę.Ja już nie chciałabym przeżywać tego po raz kolejny,ale z drugiej strony to taki sympatyczny chłopak,zdąrzyłam go bardzo polubić


Chyba troche przesadza z tym kochaniem.. A moze on ma kogos i Ty o tym nie wiesz?
__________________

"A bad woman is the sort of woman a man never gets tired of "...


"Lubie ta aurę ciemności, która go otacza. Lubie jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie ponury, niczym noc bez gwiazd".
ZAQOCHANA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 21:30   #17
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Nawet jeśli to są słowa z piosenki, to z jakiegoś powodu wybiera akurat te słowa i z tej piosenki, a nie przypadkiem tak mu się wpisało

Moim zdaniem on Cię tak "kokietuje" albo te opisy są do innej dziewczyny...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 21:52   #18
milka894
Rozeznanie
 
Avatar milka894
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 566
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Podzielam zdanie pozostałych wizażanek, że powinnaś upewnić się czy te opisy są skierowane na pewno do Ciebie.

A może ON chce,żeby kumple pękali z zazdrości albo pisze to na złość innej dziewczynie...?
milka894 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 21:59   #19
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Dopóki jest to znajomośc netowa nie przywiązuj do niej wagi. Facet może napisac ci wszystko i nie masz zadnej pewności co jest prawdą.
Dopóki wasza znajomośc nie przejdzie do reala, dopóty badz ostrożna z angazowaniem się.
Teraz to jest zabawa. Czy warto ją kontynuować - tak, jesli ty też traktujesz to jako zabawę.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-14, 23:03   #20
anuanusia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Z tą piosenką to może być dobry trop,bo on ciągle umieszcza słowa piosenki w opisie
zreszta z tymi niebieskimi oczami,też powiedział,że to dla mnie i są to słowa z piosenki
To są słowa piosenki z disco polo zespół Boys... "inna dziewczyna" tak mi się wydaje że o tą piosenkę tu chodzi

leci tak: "Ta dziewczyna jest inna, ma niebieskie oczy,
Różową sukienkę, kocham tylko ją."

Edytowane przez anuanusia
Czas edycji: 2010-01-14 o 23:11
anuanusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-14, 23:15   #21
na_opak
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 18
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

tytuł tej piosenki to "Inna dziewczyna"
ulubiona nutka mojej mamci
na_opak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-15, 05:50   #22
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Tydzień temu poznałam przez pewien serwis internetowy bardzo sympatycznego chłopaka,nasze kontakty na chwilę obecną ograniczają się tylko do rozmów na GG i przez sms-y ( oczywiście chcielibyśmy się spotkać,ale obecnie ilość nauki nie pozwala mi na to...) Nasze rozmowy na GG są długie,ciekawe,nigdy nie brakuje nam do nich tematów.Ale jest jedno ale...przez swoje opisy na GG wychwala mnie troszkę...za bardzo.Z początku było "ona jest cudowna,ma niebieskie oczy"-to akurat komplement,ale 5 minut później zmienił opis na..."kocham tylko ją"-czy to aby nie przesada po tygodniu znajomości? Wiem,może przesadzam,może jestem za bardzo podejrzluwa,ale mój pierwszy TŻ też miał takie zagrania,że ledwo mnie poznał a już wielce zakochany.Skończyło się na tym,że w końcu się przyznał,że z początku troszkę mnie "bajerował" z tym kochaniem,ale później pokochal mnie naprawdę.Ja już nie chciałabym przeżywać tego po raz kolejny,ale z drugiej strony to taki sympatyczny chłopak,zdąrzyłam go bardzo polubić

Nie macie czasu się spotkać przez ilość nauki ale na długie rozmowy przez gg czas zawsze się znajdzie
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-15, 06:27   #23
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Tydzień temu poznałam przez pewien serwis internetowy bardzo sympatycznego chłopaka,nasze kontakty na chwilę obecną ograniczają się tylko do rozmów na GG i przez sms-y ( oczywiście chcielibyśmy się spotkać,ale obecnie ilość nauki nie pozwala mi na to...) Nasze rozmowy na GG są długie,ciekawe,nigdy nie brakuje nam do nich tematów.Ale jest jedno ale...przez swoje opisy na GG wychwala mnie troszkę...za bardzo.Z początku było "ona jest cudowna,ma niebieskie oczy"-to akurat komplement,ale 5 minut później zmienił opis na..."kocham tylko ją"-czy to aby nie przesada po tygodniu znajomości? Wiem,może przesadzam,może jestem za bardzo podejrzluwa,ale mój pierwszy TŻ też miał takie zagrania,że ledwo mnie poznał a już wielce zakochany.Skończyło się na tym,że w końcu się przyznał,że z początku troszkę mnie "bajerował" z tym kochaniem,ale później pokochal mnie naprawdę.Ja już nie chciałabym przeżywać tego po raz kolejny,ale z drugiej strony to taki sympatyczny chłopak,zdąrzyłam go bardzo polubić
Facet jest niedojrzały albo/i bajerant - bądź bardzooo ostrożna. Albo się z nim jak najszybciej spotkaj i wyczuj na żywo co z nim jest, albo odpuść.

Przez net większość osób wydaje się interesująca, sympatyczna, fajna - ale w większości przypadków to tylko gra.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-15, 09:08   #24
ra3_14
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 430
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

A może taki czarny scenariusz:
Koleś ma tylko Ciebie i z pięć innych lasek w kontaktach na tym koncie i wszystkie równo bajeruje, bo któraś się na pewno złapie

Wybacz, ale mam dziś taki mroczny humor.
Ja bym sobie kolegę odpuściła...
__________________
Zachęcajmy dzieci do czytania książek!

ra3_14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-15, 09:12   #25
kejci100
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 100
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

... jak ja nie lubie takich typow...podrywacz gawedziasz
Goraczki dostawalam jak za dawnych czasow ktos mi pisal na gg , ze jestem piekna i cudowna..
A jak jeszcze facet zamieszcza teksty piosenek na gg to juz w ogole porazka..
Moze jestem dziwna ale takie szybkie wyznania, komplementy i romantyczne cytaty dzialaja na mnie alergicznie...
A jak ktos by mi napisal , ze mnie kocha nigdy mnie nie widzac to bym umarla ze smiechu...
kejci100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-15, 12:10   #26
anyes
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 108
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Zaledwie tydzień piszecie do siebie, w ogóle się nie poznaliście w realu, a on wypisuje, że Cię kocha? Też mi się zdaje, że to może być do kogoś innego ewentualnie, że chłopak się przechwala przed kolegami, a najśmieszniejsze, że w sumie nie ma czym. Internet tylko sprawia wrażenie bliskości, która z realem nie ma nic wspólnego. Dla własnego dobra nie nastawiaj się na nic. A jeśli naprawdę uważasz, że jest taki świetny to przynajmniej jak najszybciej spotkajcie się. Zobaczysz wtedy w realu co i jak. Nie będziesz żyć złudzeniami.
anyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-15, 12:28   #27
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Tak w punktach:

-nigdy się nie spotkaliście, poznaliście się na serwisie netowym zaledwie tydzień temu, po takim czasie ja nie byłabym do końca pewna czy lubię tego człowieka, bo go przecież nie znam...

-na wielogodzinne rozmowy macie czas a na spotkanie się nie? Coś mi tu nie pasuje.

-jak dla mnie nie ma mowy o miłości do osoby, której się w życiu na oczy nie widziało a już tym bardziej do takiej, której się totalnie nie zna

-takie szybkie wyznania w szczeniackiej formie uznałabym albo za bajerowanie i to w bardzo niedojrzałym stylu.

-istnieje możliwość, że on nie tylko mnie tak bajeruje. Skoro chłopak taki szybki w wyznaniach...

-jak gość po kilku dniach znajomości mówi: bo wiesz ja szukam dziewczyny na stałe, bo nigdy nikogo na poważnie nie miałem, bo ty jesteś inna niż wszystkie wyjątkowa, a tak w ogóle to czuję, że Cię kocham, to jest to dla mnie sygnał, że należy spierniczać bo mam do czynienia z typowym casanovą lovelasem, który sprzedaje te swoje tanie tekściki każdej lasce i flirtuje na potęgę. A ja jedną z wielu, albo stale zdradzaną być nie zamierzam.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-15, 12:29   #28
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Rocznikowo ja mam 20 on 21...Wiem że po tygodniu nikogo pokochać nie można,co najwyżej można się zauroczyć.Może jemu się tylko wydaje że już mnie kocha,dlaczego tak myślę? Bo z tego co wiem on nigdy nikogo nie miał...
Dorosła baba a podejście gimnazjalistki. Poważnie myślałam zaczynając czytać ten watek ze chodzisz do gimnazjum, chociaż w sumie teraz często nawet dziewczynki w tym wieku maja dojrzalsze i rozsądniejsze podejście do mężczyzn i lecą na byle ochlap.
Taaa bo ludzie na gadu nie kłamią

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Tymbardziej,ze jak się poznawaliśmy,powiedział,ż e szuka dziewczyny z którą będzie mi się dobrze rozmawiać,która będzie szczera i którą będzie mógł Z CZASEM POKOCHAĆ
Sratatata. A skąd on będzie wiedział ze jesteś tym za kogo się podajesz? Skąd będzie wiedział czy to co piszesz jest prawda? Skąd będzie wiedział jaka naprawde jestes? I vice versa?

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Tydzień temu poznałam przez pewien serwis internetowy bardzo sympatycznego chłopaka,nasze kontakty na chwilę obecną ograniczają się tylko do rozmów na GG i przez sms-y ( oczywiście chcielibyśmy się spotkać,ale obecnie ilość nauki nie pozwala mi na to...) Nasze rozmowy na GG są długie,ciekawe,nigdy nie brakuje nam do nich tematów.
(...)
Ja już nie chciałabym przeżywać tego po raz kolejny,ale z drugiej strony to taki sympatyczny chłopak,zdąrzyłam go bardzo polubić
Szybka jesteś - faceta tydzień temu dopiero poznałaś i to w necie (!) a już masz takie rozkminy
Pytanie jak u koleżanki wyżej - masz czas od tygodnia czas godzinami klepać esy i pisać z tym gościem na gadu i jakoś nie przeszkadza Ci w to w nauce, dlaczego wiec w nauce miałoby Ci przeszkadzać 1 spotkanie?
I znów: po zaledwie tygodniu zdążyłaś go bardzo polubić i twierdzisz ze jest bardzo sympatyczny - a co Ty wiesz na pewno o tym człowieku? Tyle tylko jakiej czcionki używa i ilu emotikonek.

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Wiem,może przesadzam,może jestem za bardzo podejrzluwa,ale mój pierwszy TŻ też miał takie zagrania,że ledwo mnie poznał a już wielce zakochany.Skończyło się na tym,że w końcu się przyznał,że z początku troszkę mnie "bajerował" z tym kochaniem,ale później pokochal mnie naprawdę.Ja już nie chciałabym przeżywać tego po raz kolejny
Niby nie chciałabyś, ale najwyraźniej lecisz na tego rodzaju facetów - płytkich, miałkich i tanich podrywaczy, którzy będą pisali Ci mnóstwo pustych słówek: wyznań i komplementów, dla których "kocham Cie" nic nie znaczy i służy jedynie do osiągnięcia własnych celów. Nie jest trudno Cie zbajerować, nie trzeba się nawet specjalnie natrudzić bo łykasz wszystko co Ci się napisze. Desperacja czy niska samoocena?
Sadze ze gdybym Ci napisała ze jestem Romek z Poznania i patrząc na Twój numer gadu poczułam ze jesteś miłością mojego życia, ze nie mogę żyć bez Ciebie i jesteś najpiękniejszą kobieta na świecie, a potem trochę z Tobą popisała, nie dość ze wierzyłabyś w każde moje słowo to po 3 dniach zastanawiałabyś się nad związkiem ze mną

90agnieszka90 - daj sobie spokój z tym człowiekiem albo chociaż nabierz trochę dystansu.
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-15, 12:55   #29
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Tak w punktach:

-nigdy się nie spotkaliście, poznaliście się na serwisie netowym zaledwie tydzień temu, po takim czasie ja nie byłabym do końca pewna czy lubię tego człowieka, bo go przecież nie znam...

-na wielogodzinne rozmowy macie czas a na spotkanie się nie? Coś mi tu nie pasuje.

-jak dla mnie nie ma mowy o miłości do osoby, której się w życiu na oczy nie widziało a już tym bardziej do takiej, której się totalnie nie zna

-takie szybkie wyznania w szczeniackiej formie uznałabym albo za bajerowanie i to w bardzo niedojrzałym stylu.

-istnieje możliwość, że on nie tylko mnie tak bajeruje. Skoro chłopak taki szybki w wyznaniach...

-jak gość po kilku dniach znajomości mówi: bo wiesz ja szukam dziewczyny na stałe, bo nigdy nikogo na poważnie nie miałem, bo ty jesteś inna niż wszystkie wyjątkowa, a tak w ogóle to czuję, że Cię kocham, to jest to dla mnie sygnał, że należy spierniczać bo mam do czynienia z typowym casanovą lovelasem, który sprzedaje te swoje tanie tekściki każdej lasce i flirtuje na potęgę. A ja jedną z wielu, albo stale zdradzaną być nie zamierzam.
Cytat:
Napisane przez gramwzielone Pokaż wiadomość
Dorosła baba a podejście gimnazjalistki. Poważnie myślałam zaczynając czytać ten watek ze chodzisz do gimnazjum, chociaż w sumie teraz często nawet dziewczynki w tym wieku maja dojrzalsze i rozsądniejsze podejście do mężczyzn i lecą na byle ochlap.
Taaa bo ludzie na gadu nie kłamią

Sratatata. A skąd on będzie wiedział ze jesteś tym za kogo się podajesz? Skąd będzie wiedział czy to co piszesz jest prawda? Skąd będzie wiedział jaka naprawde jestes? I vice versa?

Szybka jesteś - faceta tydzień temu dopiero poznałaś i to w necie (!) a już masz takie rozkminy
Pytanie jak u koleżanki wyżej - masz czas od tygodnia czas godzinami klepać esy i pisać z tym gościem na gadu i jakoś nie przeszkadza Ci w to w nauce, dlaczego wiec w nauce miałoby Ci przeszkadzać 1 spotkanie?
I znów: po zaledwie tygodniu zdążyłaś go bardzo polubić i twierdzisz ze jest bardzo sympatyczny - a co Ty wiesz na pewno o tym człowieku? Tyle tylko jakiej czcionki używa i ilu emotikonek.

Niby nie chciałabyś, ale najwyraźniej lecisz na tego rodzaju facetów - płytkich, miałkich i tanich podrywaczy, którzy będą pisali Ci mnóstwo pustych słówek: wyznań i komplementów, dla których "kocham Cie" nic nie znaczy i służy jedynie do osiągnięcia własnych celów. Nie jest trudno Cie zbajerować, nie trzeba się nawet specjalnie natrudzić bo łykasz wszystko co Ci się napisze. Desperacja czy niska samoocena?
Sadze ze gdybym Ci napisała ze jestem Romek z Poznania i patrząc na Twój numer gadu poczułam ze jesteś miłością mojego życia, ze nie mogę żyć bez Ciebie i jesteś najpiękniejszą kobieta na świecie, a potem trochę z Tobą popisała, nie dość ze wierzyłabyś w każde moje słowo to po 3 dniach zastanawiałabyś się nad związkiem ze mną

90agnieszka90 - daj sobie spokój z tym człowiekiem albo chociaż nabierz trochę dystansu.
Proponuję polać tym paniom, bo dobrze gadają!
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-15, 15:34   #30
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: Poznałam kogoś ale...czy warto?

a może umieszca takie opisy specjalnie,żeby wzbudzić zazdrośc w ex, czy jakiejść tam dziewczynie do ktorej samlił cholewki?Niby opisy są kierowane do Ciebie ale nie koniecznie....
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:38.