Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-05, 10:02   #1
DzikaAfryka
Przyczajenie
 
Avatar DzikaAfryka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 28

Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem


Drogiee Wizażanki!
Nadeszła dla mnie pora, aby z "podczytywacza" zamienić sie w zarejestrowanego użytkownika forum.
Zmusił mnie do tego pewien problem - potrzebuję pilnej rady, chciałabym podyskutować i zobaczyć punkt widzenia innych osób. Może coś mi sie w głowie rozjaśni?
Ja i mój TZ od 2.5 roku jestesmy para, od 2 lat mieszkamy razem. Niedługo oboje będziemy kończyli studia- on magisterskie ja inżynierskie- zaczynamy cos razem planować, wspólnie patrzeć w przyszłość.
I tutaj niespodzianka. Mamy tak różne poglądy na wszystkie sprawy, że dojście do kompromisu wydaje się niemożliwe!
Zaczynając od początku: aby zacząć gromadzić wspólne dobra typu samochód, mieszkanie musimy się jakoś zobowiązać. Ja nie uważam ślubu za konieczny, ale TZ przekonał mnie, że przecież nic miedzy nami sie nie zmieni oprócz tych różnych formalnych udogodnień. Zgodziłam sie, przecież to jasne,że chcemy spędzić ze sobą całe życie.
Ale niestety ja miałam na myśli co innego niż on. Ja nie widzę siebie w białej sukni, przed ołtarzem, rzucającej welon i tańczącej z pijanym wujkiem. Po pierwsze zadna ze mnie katoliczka, po drugie dostaję torsji na myśl o "tradycyjnym" polskim weselu. Chciałabym slub cywilny, skromny, romantyczny, urządzony ze smakiem, mógłby być nawet na jakiejś plaży przy zachodzie słońca tylko ja i on. Nasza najważniejsza chwila. On nie chce ustąpić - kościól, weselicho, popijawa i 2letnie przygotowania do tego całego zamieszania, którymi ja pewnie sama musiałabym sie zająć - nie łudźmy sie.
Druga sprawa - nazwisko. Ja nie wyobrażam sobie zrezygnować za swojego - to dla mnie bardzo ważne. Moje nazwisko jest odzwierciedleniem mojego pochodzenia, jest oryginalne i charakterystyczne. Jego jest pospolite i długie z mnóstwem polskich zaków(a planyujemy wyjazd na dłuższy czas za granicę) i do tego kojarzy sie i jest nieustannie mylone z.. nie powiem czym. Chciałabym, aby okazał mi wyraz szacunku i zrozumienia dla faktu iż nie wszystko w tym dziwnym społeczeństwie musi być podporządkowane mężczyznom. Dlaczego to ma być takie oczywiste, że to ja mam zmienić nazwisko nie on?
Sprawa trzecia - dzieci. Ja chcę w przyszłości adoptować kilka, on chce zebym mu "urodziła". Ja chce aby wyrastały w poczuciu wolności wyboru i kształtowały własne poglądy - ja nie mogłam tego mieć. TZ chce wychowac ich na katolików.
Ojej, dziewczyny, i tak ze wszystkim... Mogłabym jeszcze pisać i ppisać.
Pointa jest taka, że okazało sie że mamy zupełnie różny sposób postrzegania świata. Ja nie chce sie mu podporządkowywać, on nie chce zrezygnować.
Poradzcie cos, błagam. Rozejśc sie za wczasu, ulec czy walczyc o swoje szczescie i wolnosc?
DzikaAfryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 10:10   #2
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Witaj, fajny nick

Mamy coś wspolengo- ja tez dostaje torsji na słowo wesele i zabawa do rana z oczepinami, wykupywnaiem panny młodej wodka- bo jestem wiecje warta niz kilka flaszek.

Przejde do sedna- wiem,ze slub koscielny od razu musi sie kojarzyc z byciem mega katolikiem, chodzeniem do kosicolka co niedziele, niesypianiem przed slubem. Kazdy ma grzechy na sumieniu, ja tez, ale za to ja nie wyobrazma sobie innego slubu niz koscielny.
Ale bez tej całej oprawy, moj ZT miał takie samo marzenie. Stoczylismy za to batalie z jedna z przyszlych tesciowych. jak to slub bez wesela, wodki i tymze podobnych. CHolewcia poszly mi nerwy....
Dalismy na wstrzymanie, po zapoznaniu sie z kostzmai, odpuszczono nam taka atrakcje. Slub zroganizowlaismy w pol roku- obiad w resteuracji, kosciol, suknia, wszytsko. Zadnego przepychu, to ma byc nasze przecycie, a nie rodizny ktora sie widzi od wesela do pogrzbeu, bo taka jest smutna prawda.
O tym musicie sami przedyskutowac, nie namawiam Cie do slubu koscielnego, bo to jest kazdego osobista decyzja.
Skoro TZ chce wesele spytaj sie czy ma min 40 tysiace na taka balangre, bo tkai jets koszt tej całej imprezki w wersji mini

Nazwisko- moje osobiscie mi sie nie pdooba, ale jets proste, z Tz mam to smao,co Ty, Przez pol roku sama do konca nie wiedzialam jak sie zwie Mysle nad nazwiskiem dwuczłonowym. TEz o tym porozmawiajcie.

Mozesz urodzic i zaadoptowac

Wszytskiego dobrego
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 10:42   #3
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

lemoorka dobrze gada
ja mam troche podobny problem - lsub w przyszlym roku, sala zaklepana i kosciol tez, a tu mi moj TZ w zeszlym tyg mi wyjechal, ze on nie chce wesela...
i teraz tak: dla nmie slub wiaze sie z weselem, ale nie nierozerwalnie. Pomojam fakt, ze jestem jedynaczka i moi rodzice chyba by mnie zatlukli, gdybym nie chciala wesela, bo slub koscielny chce. Ale mamy problem praktyczny, TZ pochodzi z innego miasta, jak bedzemy chcieli zaprosic jego rodzine, to i tak beda musieli gdzies nocowac (a jego mama ma 6-rgo rodzenstwa, do tego rodziny i juz sie robi duzo i i tak zrobi sie z tego male wesele... I tak planujemy nieduzo, ok 90 osob. Ja sobie nie wyobrazm, jak moglabym na przyklad nie zaprosic swoich najlepszych przyjaciol, zeby ze mna swietowali czy przezywali ten najwazniejszy dzien. No i i tak wychodzi wesele, a jesli mialoby go nie byc, tylko taki "obiad", to i tak obiad na 60 osob to prawie jak wesele, tylko be orkiestry wiec weselicho raczej nas nie ominie.

Jesli Twoj TZ chce wydac tyle pieniedzy na wesele, to ok. Ale sluchaj, wesele nie musi byc od razu jednym wielkim kiczem z muzyka disco-polo. No, wodki sie nie ominie. Ale wiele elementow mozesz wybrac tak, zeby Ci odpowiadalo.

Ja rozumiem chec, czy nawet potrzebe wesela, bo to jest jeden raz w zyciu. Ale rozumiem tez, ze ktos go nie chce.... Wiec mam podobny dylemat, tylko w druga strone

Pozdrawiam cieplutko i zycze powodzenia
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 10:54   #4
popscene
Wtajemniczenie
 
Avatar popscene
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 828
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Wiesz ja też nie chciałam wesela w ogóle, ale myślę też o innych, którym sprawiło by to frajdę. Teściowa ma jedynego syna, ja jestem najmłodsza w mojej rodzinie a rodzina duża i od kilku lat się wypytuje "kiedy wesele". To jest tylko jedna noc, kilkanaście godzin i wiem, że tyle mogę poświęcić, a nuż będzie dobra zabawa. Nie musicie zapraszać całej rodziny, wystarczą najbliżsi. Zamiast zespołu bierzecie dja i impreza robi się bardziej "miastowa". Kurczę no jeśli sie kochacie nie możecie być tacy uparci, tylko trzeba dążyć do kompromisu. To normalne, nie tylko w waszym związku. Raz jedno musi z czegoś zrezygnować, raz drugie a wszystko to w imię waszej miłości. Hehe ale to zabrzmiało.
A propos nazwiska, chcesz żeby Twoje przetrwało, w takim razie jakie nazwiska przyjmą wasze dzieci?? Nie ma co się upierać i emancypować Czy to naprawdę ma takie znaczenie??
__________________
Nasz ślub:
http://www.suwaczek.pl/cache/c42df736fc.png
popscene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:13   #5
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Rozumiem, że te tematy są drażliwe.

Może cie mieć dwa śluby. Cywilny i kościelny. Cywilny będzie uroczystością dla Ciebie, kościelnym sprawisz radość swojemu chłopakowi.

Kwestia nazwisk - każde z Was powinno zdecydować samo jak chce się nazwywać. Rozmawiajcie długo, mów o swoich odczuciach, powinno w końcu do Twojego Tża dotrzeć, że chcesz zostać przy swoim. Jest też wiele sposobów łączenia nazwisk...

Kwestia dzieci - postaw sprawę jasno, czego chcesz, czego nie. Tak żeby potem nikt się nie dziwił, że nie chcesz dzieci. Nie wiem, ile masz lat ale istnieje ewentualność, że za 5, 10 lat zechcesz do adoptowanych dzieci dołączyć swoje biologiczne.

Jeżeli żadne z was nie będzie chciało zbliżyć sie do wizji partnera, to będzie trudno. (W kwestii nazwiska ja byłabym nieugięta, ale z bardziej feministycznych powodów niz racjonalnych )
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:18   #6
4a349ea4670ca17831749375b78de87f8867430c_61aea40289c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 118
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

wiesz co...teraz te problemy nawet nie wydaja sie takie straszne - niby wszystko można przedyskutowac, ustalic, dojsc do kompromisów...ale jak wyjdziesz za niego, to sie zmieni. Raczej nie bedzie chcial dyskutowac, bedzie oczekiwac posluszenstwa.
Współczuje, bo wydajesz sie porządna dziołcha a on lekko ograniczony. Pamietaj - jesli cie faktycznie kocha to zrobi dla ciebie wszystko. Ja bym sie na twoim miejscu nad nim zastanowila, bo mozesz miec do konca zycia problem ;]
4a349ea4670ca17831749375b78de87f8867430c_61aea40289c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:18   #7
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

hmm,wesele nie musi być od razu na 200 osób
można zrobić przyjęcie tylko dla najbliższych.
co do nazwiska-ja też nie chciałabym zrezygnować z własnego,myślę nad dwuczłonowym ewentualnie.ale jeszcze nie wiem jak będzie miał na nazwisko mój przyszły TZ bo na razie takowego nie posiadam :P
dzieci też można i urodzić i adoptować
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-05, 11:19   #8
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

[1=4a349ea4670ca1783174937 5b78de87f8867430c_61aea40 289c64;7449351]wiesz co...teraz te problemy nawet nie wydaja sie takie straszne - niby wszystko można przedyskutowac, ustalic, dojsc do kompromisów...ale jak wyjdziesz za niego, to sie zmieni. Raczej nie bedzie chcial dyskutowac, bedzie oczekiwac posluszenstwa.
Współczuje, bo wydajesz sie porządna dziołcha a on lekko ograniczony. Pamietaj - jesli cie faktycznie kocha to zrobi dla ciebie wszystko. Ja bym sie na twoim miejscu nad nim zastanowila, bo mozesz miec do konca zycia problem ;][/quote]

ale dlaczego ograniczony? Tak samo on obstaje przy swoim jak ona przy swoim...

W takim razie ja tez jesetm ograniczona, bo tez chce wesele i duzo dzieci
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:25   #9
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

[1=4a349ea4670ca1783174937 5b78de87f8867430c_61aea40 289c64;7449351]wiesz co...teraz te problemy nawet nie wydaja sie takie straszne - niby wszystko można przedyskutowac, ustalic, dojsc do kompromisów...ale jak wyjdziesz za niego, to sie zmieni. Raczej nie bedzie chcial dyskutowac, bedzie oczekiwac posluszenstwa.
Współczuje, bo wydajesz sie porządna dziołcha a on lekko ograniczony. Pamietaj - jesli cie faktycznie kocha to zrobi dla ciebie wszystko. Ja bym sie na twoim miejscu nad nim zastanowila, bo mozesz miec do konca zycia problem ;][/quote]

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
ale dlaczego ograniczony? Tak samo on obstaje przy swoim jak ona przy swoim...

W takim razie ja tez jesetm ograniczona, bo tez chce wesele i duzo dzieci
Tez mnie zastanawia czym sie przejawia to ograniczenie

JA to w ogole jestem ograniczona- jedynaczka bez wesela, jak to

Dla mnie ograniczenie to nepisana tradycja ktorymi zostałam potraktowana- slub= wesele, jedynaczka= mega wesele,wesele= wodka, wodka= zabawa do rana
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:26   #10
4a349ea4670ca17831749375b78de87f8867430c_61aea40289c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 118
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

olbka ja tez chce wesele i duzo dzieci :p

chodzi mi o to, że chłopak wygląda na standardowego katolika, który jest aż za bardzo przywiązany do tradycji. Najbardziej mnie denerwuje fakt, że dzieci chce wychować na katolików, bo pamiętam u mnie ciężko było się z tego wybić i rodzice mnie prawie z domu wyrzucali :p Jestem w stanie zrozumiec, ze nie chce adopcji - wiadomo, to silniejsze od faceta ze chce zeby jego krew plynela w zylach dzieci. Ale po co od razu ogromne weselicho, kiedy pieniądze potrzebne są na co innego?
Ja im radze, żeby najpierw pomieszkali razem i zobaczyli czy warto.
4a349ea4670ca17831749375b78de87f8867430c_61aea40289c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:27   #11
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

[1=4a349ea4670ca1783174937 5b78de87f8867430c_61aea40 289c64;7449437]olbka ja tez chce wesele i duzo dzieci :p

chodzi mi o to, że chłopak wygląda na standardowego katolika, który jest aż za bardzo przywiązany do tradycji. Najbardziej mnie denerwuje fakt, że dzieci chce wychować na katolików, bo pamiętam u mnie ciężko było się z tego wybić i rodzice mnie prawie z domu wyrzucali :p Jestem w stanie zrozumiec, ze nie chce adopcji - wiadomo, to silniejsze od faceta ze chce zeby jego krew plynela w zylach dzieci. Ale po co od razu ogromne weselicho, kiedy pieniądze potrzebne są na co innego?
Ja im radze, żeby najpierw pomieszkali razem i zobaczyli czy warto.[/quote]

Zgadzam sie

Tylko kochana niedoczytałas- oni mieszkaja razem
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-05, 11:31   #12
4a349ea4670ca17831749375b78de87f8867430c_61aea40289c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 118
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

a, wybacz, przepraszam.
4a349ea4670ca17831749375b78de87f8867430c_61aea40289c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:32   #13
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

z tym wychowaniem dzieci to mozna latwo zalatwic - najwazniejsze jest wychowac dzieci na DOBRYCH LUDZI, a dopuiero potem ze w jakiejs wierze wiec ja, poki co, plan mam taki: doprowadzic do pierwszej komunii w wierze katolickiej, a potem puscic wolno, niech wybiera co chce. Ja tak mialam, i uwazam, ze to jest niezly sposob.
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:34   #14
popscene
Wtajemniczenie
 
Avatar popscene
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 828
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Wydaje mi się, że szukacie sobie tylko problemów. A wszystko, dosłownie wszystko można załatwić, wystarczy tylko rozmawiać i rozmawiać. Nie wiem po co to upieranie się, rzeczywiście wielki problem czyje nazwisko przyjmiesz. Kiedyś przyjmowało sie po mężu i jakoś nikt nie płakał a teraz wielkie feministki, wojujące i wszędzie tylko problemy i problemy. Wyluzujcie trochę.
__________________
Nasz ślub:
http://www.suwaczek.pl/cache/c42df736fc.png
popscene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:37   #15
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

a nazwisko zrob sobie dwuczlonowe, to jest jedyne wyjscie...
ja akurat nie mam takiego problemu, bo moj TZ ma fajowe nazwisko ale gdybym miala jakies obiekcje, bez wahania zrobilabym sobie nazwisko dwuczlonowe.
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 11:55   #16
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Powiem szczerze,że nie bardzo rozumiem,że dopiero teraz-prawie po 3 latach okzało się,że macie na w/w sprawy aż tak różny punkt widzenia.
I uważam też,że kompromis, to ustępstwa OBU stron. Twojej i jego.
Wyznajecie różne wartości i związek tego typu jest trudny.
Co do kwestii związanej z katolizyzmem.
Ja i TŻ jesteśmy katolikami, mamy dziecko i jest ono wychowywane w duchu katolickim a nie wyklucza to wychowania go na otwartego człowieka.
Mamy swoje dziecko, ale też myślimy o adopcji itd.
Można się dogadać, ale trzeba mieć jakiś fundament do kompromisu. Pytanie czy wy go macie?
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 14:56   #17
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Twoim problemem nie jest slub i wesele. Twoim problemem jest pobyt w związku, z osoba o odmiennym systemie wartości. Slub wam niczego nie zmieni.

Dlaczego chcesz adoptować dziecko? Ze strachu przed ciążą? Jesteś niepłodna? Podejrzenie chorów genetycznych? Czy moze jakies wyzsze alturistyczne racje?
Bo dziecko to dziecko - bez znaczenia czy adoptowane czy własne. Wiec nie to jest powodem konfliktu.
Pierwsza opcja - strach. Podobno przechodzi, kiedy kobieta zdecyduje sie na macierzynstwo, a obecnie znieczulenie wewnatrzoponowe ogranicza bol porodu do minimum. Moze niepotrzebnie sie obawiasz?

Choroby i niepłodnosc - tu tylko starczy postawic sprawe jasno. Nie ma szans na wlasne dziecko. Nigdy. Mezczyzna musi sie pogodzic.

Altruistyczne racje - moze kompromis: jedno wlasne, jedno adoptowane?

Mezczyznom jest bardzo ciezko zaakceptowac obce dziecko w przypadku, gdy moze miec wlasne z partnerka. To kwestia podswiadomosci i genetycznego dziedzictwa. Kobiecie łatwiej przychodzi otoczyc opieka kazde male, bezbronne stworzonko. Niezalenie od tego jak wielkimi feministkami jestesmy, tysiecy lat ewolucji nie zmienisz jednym "NIE".

Wychowanie dzieci.
Na ile szanujesz wiare TŻ? Czy uwazasz, ze jego katolickie wychowanie go w jakis sposob "zepsulo"? Że wychowywany bardziej ateistycznie, bylby inny?
Poniewaz nie ma nic bardziej demoralizujacego dla dziecka niz spory swiatopogladowe miedzy rodzicami, musisz rowniez sie sama okreslic.
Czy jestes "letnią" katoliczką? Czy moze jednak na widok kosciola dostajesz spazmów? Moze po prostu nie uznajesz autorytetu kosciola, ale pozostajesz w jakis sposob zwiazana z wiara chrzescijanska?
Jesli nie jestes zatwardziala antyklerykalistka, chrzest czy komunia dziecka nie powinny wywolywac u ciebie jakiegos szczegolnego sprzeciwu. A do odpowiedniego ukierunkowania dziecka starczy madra rozmowa o wartosciach i moralnosci.

Problem bedzie w przypadku gdy jestes ateistka lub innego wyznania. Tu cie rozumiem, ale w przeciwienstwie do Ciebie ukladam zycie z ateista, wiec nie mam takiego problemu.
Odpowiedz sobie na ile silny jest w tobie ateizm (bo moj jest bezkompromisowy).
Jesli mocny - musisz bardzo powaznie porozmawiac z TŻ, że nie zyczysz sobie jakiejkolwiek katolickiej indoktrynacji (chrztow, komuni), dopóki dziecko nie bedzie dojrzale do samodzielnych wyborów. Jak zareaguje TŻ - nie wiem (ale wiem jak jego matka )

Teraz rzecz najłatwiejsza - wesele
Kompromis wyglądać może tak:
ślub ekumeniczny (katolik + niewierzacy) w kościele, bez mszy, bez udzielania komunii pannie młodej. Tu niestety musisz obiecac, ze pozwolisz mężowi wychowac dziecko w religii katolickiej.
wesele - max np. 60 osob, DJ z muzyka zamiast zespolu, obiad o 16, slodkie o 18, kolacja o 21 i do domu okolo 12 w nocy.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 19:18   #18
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Cytat:
Napisane przez popscene Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że szukacie sobie tylko problemów. A wszystko, dosłownie wszystko można załatwić, wystarczy tylko rozmawiać i rozmawiać.
Rzeczywiście do podjęcia pewnych decyzji konieczna jest rozmowa. Długa i szczera.


Cytat:
Napisane przez popscene Pokaż wiadomość
Nie wiem po co to upieranie się, rzeczywiście wielki problem czyje nazwisko przyjmiesz. Kiedyś przyjmowało sie po mężu i jakoś nikt nie płakał a teraz wielkie feministki, wojujące i wszędzie tylko problemy i problemy. Wyluzujcie trochę.
Każda osoba ma nazwisko i sama powinna decydować, co z tym nazwiskiem zrobić. Autorka wątku ma swoje, jej tż ma swoje i Ty masz swoje.

Każdy ma też prawo być feministą (wbrew pozorom wielu mężczyzn jest feministami)

To, że Tobie nie zależy na panieńskim nazwisku, nie oznacza, że inni jakoś nie będą płakać przyjmując nazwisko po mężu...

Reszta poruszanych tematów wymaga rozmowy i kompromisów, kwestia nazwisk wymaga jedynie poinformowania partnera o swojej decyzji.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 19:42   #19
popscene
Wtajemniczenie
 
Avatar popscene
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 828
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Dobra, bądźcie sobie feminist(k)ami jak chcecie:P Tylko tyle nerwów co wy musicie stracić, żeby takimi *******ami się zajmować to szczerze wspólczuję hehe
__________________
Nasz ślub:
http://www.suwaczek.pl/cache/c42df736fc.png
popscene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-05, 20:03   #20
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Dla mnie nzwisko jest ważne, noszę nazwisko męża- bo swojego nie znoszę.
Gdyby jego nazwisko byłoby dla mnie niemiłe, pewnie używałabym dwóch nazwisk lub mąż przyjąłby moje.

a nazwisko to ważna sprawa.
Moje panieńskie jest niedowymówienia w UK, gdzie mieszkam, ba nawet w Polsce jest bezlitośnie zmieniane, jest długie- o wiele dłuższe od mojego długiego imienia- w żadnych rubrykach typu imię + nazwisko ( w Polsce) się nie mieszczę.
Itd.
Więc widzisz popscene, niby nazwisko taki banał... a może być istotne.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 20:05   #21
guantanamera
Zakorzenienie
 
Avatar guantanamera
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 358
GG do guantanamera
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

przeczytalam to co napisalas i :
1. dziwi mnie ze po tych 2.5 roku nie wiedzialas tylu istotnych rzeczy o swoim lubym, wczesniej nie rozmawialiscie o tym , nawet w zartach?
2. to, ze on chce, zebys miala jego nazwisko- albo, ze On nie widzi innej opcji jak tylko tą by dac Ci swoje nazwisko, to dla mezczyzn bardzo wazne, moj Polowic mowi, ze chcialby ze mna kontynuowac swoj rod to gornolotnie troche ale nie swiadczy o meskiej dominacji, czy tez umniejszaniu roli kobiety- to tradycja. Mysle, ze moze mu sie zrobic przykro jezeli powiesz mu ze ma pospolite nazwisko i jakos smiesznie Ci sie kojarzy- mi byloby smutno. Zawsze mozesz miec dwuczlonowe. Jesli bedziesz chciala go przekonac do swoich racji to zrob to w sposob delikatny, bo mowiac ze Twoje jest ciekawsze i bardziej oryginalne na bank sprawisz mu przykrosc.
3. Co do weselicha moze zrobcie romantyczny slub cywilny wlasnie wg Twojej wizji, a potem jakas impreze dla rodziny: to smieszne, ale tak to jest, ze wesele urzadza sie w najwiekszym stopniu dla bliskich- nie musi byc to mega popijawa ale np fajna impreza w restauracji...trzeba znalezc wyjscie, przeciez slub to nie koniec swiata
4. Dzieci- tu sie wypowiadac nie bede bo mnie wizja porodu przeraza...moja subiektywna opinia jest taka, gdybym byla facetem: z calego serca pragnelabym potomka z krwi i kosci, myslac jak facet: Ona nie chce urodzic mi dziecka, nie kocha mnie? Dlaczego nie chce mi dac tego o czym marze. Nie ma dobrej rady na ta sytuacje bo dotyczy tylko i wylacznie WAS..ale traktujac to z przymruzeniem oka: mozesz byc jak Brad i Angelina: oni maja dzieciaczki adoptowane i biologiczna corke

Zycze powodzenia w uzgadnianiu planow
__________________
Bardzo Babski Blog?
www.babialnia.pl
guantanamera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 20:56   #22
popscene
Wtajemniczenie
 
Avatar popscene
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 828
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Dla mnie nzwisko jest ważne, noszę nazwisko męża- bo swojego nie znoszę.
Gdyby jego nazwisko byłoby dla mnie niemiłe, pewnie używałabym dwóch nazwisk lub mąż przyjąłby moje.

a nazwisko to ważna sprawa.
Moje panieńskie jest niedowymówienia w UK, gdzie mieszkam, ba nawet w Polsce jest bezlitośnie zmieniane, jest długie- o wiele dłuższe od mojego długiego imienia- w żadnych rubrykach typu imię + nazwisko ( w Polsce) się nie mieszczę.
Itd.
Więc widzisz popscene, niby nazwisko taki banał... a może być istotne.
Ale czy ja twierdzę, że jest banalem? To Ty to powiedzialaś. Ja natomiast uważam, że nie ma co roztrząsać sprawy. Ja widzę tu inny problem - brak komunikacji w związku.
__________________
Nasz ślub:
http://www.suwaczek.pl/cache/c42df736fc.png
popscene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 21:03   #23
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

[quote=popscene;7457842]Ale czy ja twierdzę, że jest banalem? To Ty to powiedzialaś. Ja natomiast uważam, że nie ma co roztrząsać sprawy. Ja widzę tu inny problem - brak komunikacji w związku.[/quote]
a z tym się kompletnie zgadzam
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 22:01   #24
Daenerys
Wtajemniczenie
 
Avatar Daenerys
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng
Wiadomości: 2 898
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Przyznam, ze pierwsza rzecza jaka mi przyszla na mysl bylo, ze oj bedziecie sie klocic....no i brak komunikacji tez ma miejsce.
Troche to przypomina moja sytuaje - mamy z TZ odmienne poglady na niektore sprawy i do kompromisu jeszcze nie doszlismy, jednakze na szczescie sa to sprawy blahe, Twoje blahe nie sa wiec przeczuwam, ze bedzie wam trudniej.
Z tego co widze, bardziej wyglada na to, ze swojemu TZ stawiasz warunki, nie liczysz sie z jego zdaniem, a jedyna sluszna opcja to Twoja.
__________________




Daenerys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 23:00   #25
DzikaAfryka
Przyczajenie
 
Avatar DzikaAfryka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 28
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Wow!!!
Dzięki za tyle odpowiedzi, bardzo mi miło, że chciałyście się wypowiedzieć.
Elfir, dzięki za zauważenie spraw fundamentalnych i błahych. Dlatego od tego zacznę - muszę zgodzić sie z Guantanamera, boję się ciąży, mam problemy z akceptacja siebie - fizycznie, psychicznie. Poród i tradycyjna rola kobiety związana z wychowaniem dzieci przeraża mnie a nawet brzydzi fizjologiczna strona macierzyństwa. Nie umiem z tym walczyć - mam tak od zawsze od kiedy pamiętam. Nigdy nie opiekowałam się lalkami-dziećmi jak byłam mała, nigdy nie marzyłam o dzieciach i mężu. Rozumiem chęć posiadania dziecka przez mężczyznę, dlatego myślę o tej adopcji w przyszłości. Daenerys, nie chcę być egoistką. Chcę po prostu być sobą, chcę być szczęśliwa i robić to na swój sposób. Pech chciał, że mężczyzna, którego pokochałam jest tak różny ode mnie.
Chcę uczynić go szczęśliwym, bo go kocham, ale ciągle widzę siebie jako tą Matkę Polkę - taka sama jak moja babka, matka, ciotka i sąsiadka. Kobietę, która nposwieca swoje marzenia, zdolnosci i uczucia i nawet to TAK WAZNE dla mnie nazwisko dla mezczyzny, który nigdy tego nie doceni. Po prostu tak ma być. Taka kolej rzeczy.
Ktoś rozumie o czym mówię? Jestem zgniła feministka? Dlaczego?
DzikaAfryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 23:06   #26
popscene
Wtajemniczenie
 
Avatar popscene
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 828
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Cytat:
Napisane przez DzikaAfryka Pokaż wiadomość
Chcę uczynić go szczęśliwym, bo go kocham, ale ciągle widzę siebie jako tą Matkę Polkę - taka sama jak moja babka, matka, ciotka i sąsiadka. Kobietę, która nposwieca swoje marzenia, zdolnosci i uczucia i nawet to TAK WAZNE dla mnie nazwisko dla mezczyzny, który nigdy tego nie doceni. Po prostu tak ma być. Taka kolej rzeczy.
Ktoś rozumie o czym mówię? Jestem zgniła feministka? Dlaczego?
Ale dlaczego nie doceni? Ja nie poświęcam marzeń ani zdolności i uczuć. Wszystko robie w zgodzie ze sobą, do niczego się nie zmuszam. Jestem szczęśliwa, prowadzę dom z ukochanym mężczyzną, urodzę mu dzieci i to jest piękne. Z niczego nie rezygnuję.
__________________
Nasz ślub:
http://www.suwaczek.pl/cache/c42df736fc.png
popscene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 23:17   #27
DzikaAfryka
Przyczajenie
 
Avatar DzikaAfryka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 28
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Może ty jestes inna ode mnie, może masz wiecej dobrych doswiadczen, wzorców. Może masz inne ideały, wizję przyszłości zgodna z twoim Wymarzonym i Jedynym. Ja nie. Gdyby tylko cos potoczyłoby sie nie tak, wymknęłoby sie spod kontroli poczuła bym sie jak zwierze w klatce. Nie chce wiecznie uciekac z drugiej strony. Jest we mnie wiele sprzecznosci i ludzi i rzeczy które wpędzaja mnie w poczucie winy za moja "innosc".
To i trochę śmieszne,i trochę smutne. Brzmi banalnie, a dla mnie jest takie ważne.
DzikaAfryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 23:39   #28
Nina_84
Rozeznanie
 
Avatar Nina_84
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 707
GG do Nina_84
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

DzikaAfryko dobrze Cię rozumiem, mam podobnie, przy czym ja swoje "zgniłe feministyczne poglądy" wyłuszczam już na początku, więc facet wiążąc się ze mną wie na co się decyduje
Jeśli chodzi o nazwisko to także mam takie nijakie, ale nie przyjmę nazwiska ewentualnego męża właśnie buntując się przeciwko męskiej dominacji.
Nina_84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 23:45   #29
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Cytat:
Napisane przez Daenerys Pokaż wiadomość
Z tego co widze, bardziej wyglada na to, ze swojemu TZ stawiasz warunki, nie liczysz sie z jego zdaniem, a jedyna sluszna opcja to Twoja.
niestety, tez mam takie wrazenie

i odnosnie teo nieszczesnego poswiecenia i innych frazesow - jezeli kocha sie kogos to takie okreslenia jak "poswiecenie" "rezygnacja z siebie" nawet nie przechodza przez glowe - pewne rzeczy po prostu sie robi

i wiesz, oczywiscie na podstawie paru postow to taka-sobie opinia, ale wydalas mi sie osoba, ktora, ubzdurala sobie pewne rzeczy wzorem doniesien "z zycia gwiazd" (jakies sluby na plazy o zachodzie slonca, adopcje, poczucie otwartosci na swiat, bla, bla, bla) i na sile chce siebie i swojego partnera wtloczyc w "nietuzinkowy" szablon

zamiast szukac niezwyklosci w samym fakcie, ze sie kogos kocha

i to zakladanie, ze bedziesz sie czuc jak zwierze w klatce, przekonanie o innosci - wmawiaj sobie dalej, tylko po co?
btw - pierwsze slysze, zeby niebawienie sie lalkami bylo przeciwskaaniem do posiadania dzieci
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-06, 01:19   #30
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Sytuacje bez wyjścia - jak znaleźć kompromis z facetem

Dzika Afryko, rózni Was tak wiele, że nie wiem, jakim cudem moglibyście tu zawrzec kompromis. Zwłaszcza w kwestii dzieci. Jeśli Twój facet chce miec własne dzieci i nie chce słyszeć o adoptowaniu, a Ty z kolei nie wyobrażasz sobie urodzić, to w tej sytuacji nie ma kompromisu - jedno musialoby przeciągnąć drugie na swoja stronę. A jesli jedno tu ustapi, to po wielu latach może tego gorzko żałować.

Ale lepiej jest wyjaśnić to sobie przed ślubem, zamiast brać później rozwód z takich przyczyn.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:02.