Shiny Touch ZNIKA ?!?!

[1maria1]

Niedawno kupiłam podkład Lirene Shiny Touch za namową wizażanek i recenzentek na KWC, w dodatku skusiła mnie promocyjna cena .Ostatnio jednak zauważyłam ,że owszem na początku efekt jest super, powiedziałabym że nawet lepszy niż Recover Rimmela, ale w przeciągu około 2 - 3 godzin czar pryska!!! On poprostu ZNIKA!!! Pozostają tylko resztki w postaci dziwnych placków. Moje pytanie do was : czy wy też odniosłyście takie wrażenie?? Proszę o odpowiedź bo jest to bardzo zastanawiające, czy podkład Shiny Touch rzeczywiście "wyparowuje" ?

[mona1978]

O rany - pierwszy raz z czymś takim się spotykam - a może po prostu podkład jest "wrażliwy" na dotknięcia , za każdym razem gdy dotykasz buzi on się po prostu ściera ? Ja nie używałam tego pokładu to nie wiem jaki jest ale znikać to chyba nie może ? Qrczę

[1maria1]

A jeśli mam rację to czy mogłybyście mi polecić podkład który miał by takie same właściwości jak Shiny Touch ale pozostawałby sobą na dłużej ? Cena może być wyższa już dawno się przekonałam ,że za jakość trzeba zapłacić a zakup tego podkładu tylko mnie w tym utwierdził. Chodzi mi o taki podkład ,który przedewszystkim nie wysusza średnio kryje. Z góry serdeczne dzięki

[mona1978]

Ja uzywam Clinique "soft finish" ( między innymi ) i jestem bardzo zadowolona, mam sucha skóre jak pieprz A Rimmel Recover?

[1maria1]

Rimmel zato jakby za mało kryje i to rozświetlenie uwidacznia niedoskonałości. Rimmela miałam tylko próbki nie wiem jak na dłuższą metę sie zachowuję. Recenzje na KWC są tak różne..........ech z tymi podkładami to wieczny problem

[mona1978]

Jest jeszcze (mam nadzieję) podkład w AVON'ie rozświetlająco-antystresowy czy cóś takiego - pamiętam ,że swjego czasu jam się nim maziałam był bardzo o.k. Jeżeli nie ten to może Max Factor ?