2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-09, 07:51   #301
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

niuniuniau ja kupilam w aptece internetowej, nie pamietam nazwy ale przyszlo mi z czech, wpisz w wyszukarce to napewno sie znajdzie.
o znalazlam: http://www.docsimon.pl/towar/sab-sim...suspensja-30ml

A ja malego przewijam w nocy, bo ma mokra pieluszke, raz tylko wstaje wiec mu zmieniam na sucha. Wogole to w dzien tez czesto zmieniam, bo nie lubi jak ma mokro.

Czy po kazdej zmianie pieluszki smarujecie pupe? bo ja tak. A moj maz twierdzi ze za duzo go smaruje.... no i zaczelam sie zastanawiac czy rzeczewiscie??

mszu wyszlo super! takie sliczne te nasze wszytskie dzieciaczki!

naked21 hm... nie wiem co bym zrobila jezeli bym byla w twojej sytuacji bo wiem zawsze latwo doradzac, a co innego jak czlowiek znajdzie sie w danej sytuacji. Ale chyba powinnas pomyslec o alimentach, bo pieniadze ci sie przydadza napewno, dziecko duzo kosztuje a z czasem bedzie coraz wiecej. Uwazam ze powinien ci cos dawac na dziecko.

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2010-12-09 o 08:15
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:18   #302
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez elenka1 Pokaż wiadomość

a moja corka wazy 6 kg a ma 2 miesiace i 4 dni i znowu mam problem... wydaje mi sie ze to za duzo...
a ile ważyła na początku? moja w 3 miesiącu skończonym miała 5800 i jest z 50 centyla, może sprawdź na siatce centylowej? jeśli pediatra nic nie mówił to nie martw się na zapas dzieci teraz różnie przybieraja, ale jak zaczną chodzić to wszystkie będą gubić swoją masę

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Mamuśki, RATUNKU!! Normalnie wysiadam psychicznie i fizycznie...
Borysek super. Spokojny i w ogóle, ale za to mamuśka chora Od poniedziałku mnie gardzioł bolał, wczoraj doszedł katar mały i temperatura podniesiona. A dziś to już nie wyrabiam. Nos zatkany ma maxa, temperatura nie spada poniżej 38 (a ja bardzo źle znoszę podwyższoną temperaturę - im bliżej 39 stopni to ja zaczynam mieć coraz większe zwidy i schizy )Ledwie sobie daję radę ze sobą, a co dopiero z dzieckiem Biorę Apap, ale ch*** pomaga
Mąż na szczęście ma czwartek i piątek wolny, więc mi pomoże, ale jak tylko pomyślę o wstaniu w nocy na karmienie
W dodatku od poniedziałku kurier niesie mi paczkę i coś donieść nie może... Parówa jedna. Jutro będę dzwonić op*******ć głąba...


oj bidulko mam nadzieję, że choróbsko pójdzie sobie szybko precz dobrze, że mężulek będzie z tobą
Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzięki za wsparcie i poparcie moich decyzji. Czasem mam wątpliwości czy oby na pewno obiektywnie oceniam tę sytuację i czy dobrze robię... Mam straszny metlik w głowie co robić dalej

1]Czy zostawić sprawę tak jak jest- czyli ex nie widnieje nigdzie w papierach Małego, nie ma do niego żadnych praw no ale tym samym obowiązków. Z brakiem kasy jakoś sobie wszyscy tu wspólnymi siłami poradzimy, bardziej mi chodzi o ten nieszczęśny akt na którym widnieje nieistniejąca osoba [imię exa i moje nazwisko]. Tyle, że obecna sytuacja nie gwarantuje mi spokoju i ex chce małęgo widywać

2] Czy jednak złożyć wniosek do sądu, mieć zasądzone alimenty, których płacić nie będzie, truć się i szarpać nerwy kolejnymi sprawami i jeszcze może na koniec sąd ustali częste wizyty małego z exem w moim domu i tak na tym świetnie wyjdę. No i oczywiście mieć nadzieję, modlić się, że ex będzie się leczyć...

Któraś z Was pytała co on ma stwierdzone. Psychiatra jak narazie stwierdził jedynie zaburzenie emocji, ale tylko dlatego że ex ściemniał na wizytach, a kiedy byłam tam z nim, twierdził że mówię nieprawdę. A opisywałam dokładnie jego zachowanie:
-napady zwierzęcego szału, o byle co
-w czasie "ataku" autoagresja- typu walenie głową w słup, wbijanie sobie w rękę różnych rzeczy np cienkopisu
-ma na koncie pobicie ojca i wyrok [nie wiem co i jak bo dowiedziałam się o tym już u schyłku naszego związku
-kilkakrotne wzywanie policji i karetki przez matkę kiedy to w trakcie furii rzucał się na nią, dusił
- ech nie będę więcej wymieniać, szkoda pisania

Wspaniale się ukrywał, będąc mimo tego wszystkiego naprawdę wspaniałym kochającym, czułym i oddanym facetem. Ma po prostu 2 oblicza. Kiedy zaczęliśmy planować wspólna przyszłość potem zaszłam w ciążę zaczęła wychodzić jego druga osobowość Wtedy dopiero dowiedziałam się co z niego za ziółko. Jego matka ciągle mi powtarzała jaki to wspaniały człowiek, jak to mnie kocha itp doskonale wiedząc jaka jest prawda.

Koniec smęcenia, zmykam do nauki. W sobotę egzamin. Buuu

sądząc po tym co piszesz to chcesz znać naszą opinie, więc : ja bym na twoim miejscu starała się o alimenty bo:
1. tż i tak kombinuje żeby malego zobaczyć a spotkanie prędzej czy poxniej bedzie nieuniknione
2.Kasa się przyda, mały nie ma taty ( chociaż widząc twoje zdjecia, to pewnie już niedługo będzie miał fajnego tatusia, czego ci życzę ) więc chociaż niech ma wypasione zabawki czy fajne ciuchy no nie wiem tak kombinuje
3. Z tego co piszesz nawet jak sąd przyzna mu jakieś wizyty to na pewno nie częste i tylko w twojej obecności ze względu na jego zaburzenia, a może w ogóle mu odbierze prawa...bo jeszcze ten wyrok
Przykre to jest ,że mając swojego skarba w domu musisz się jeszcze debilem przejmowac ehhh...mam nadzieję, że już niedługo twoja sytuacja się zmiein, jesteś piękna, radosną, pozytywną kobitką i na pewno spotkasz jakiegoś normalnego, ciepłego faceta, który pokocha Filusia równie mocno jak Ciebie
Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
ja ostatnio też już nie przewijam. Te Huggiesy 3 są wystarczająco chłonne. Czasem zdarzy się, że coś przecieknie, ale to już chyba nad ranem- najwyżej muszę zmienić ciuszki- ale Oli to jakoś nie przeszkadza, lubi się przebierać
ja też jestem z nich bardzo zadowolona, pielucha nieraz po nocy ciężka, a nic nie przecieknie ( no chyba, że tż zakładał pieluche ) kupiłam już w zapasie 2 kartony 4, póki jeszcze są w biedro

Mszu kolaż boski chyba żaden inny wątek nie ma takiego jesteśmy wyjątkowe dzięki Tobie


Młoda wyczaiła, że może podnosić głowe i teraz co chwilę próbuje się dźwigać próbowałam ją trochę stopować m\,ale to chyba nie ma sensu, widocznie ma już taką potrzebę śmiesznie to wygląda jakby, brzuszki robiła

A mi chyba zbliża się okres skończyła się susza "tam" i jakiś brązowawy śluz jest ehhhh...skończył się dzień dziecka

W dodatku coś mi isę z laktacją posypało zakupiłam zapas karmi, molestuj się laktatorem...bo mała wczoraj cały dzień jadła na 2 cyce Może to karmi to placebo, ale jeśli ma zadziałać to ja nie mam nic przeciwko

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
A ja malego przewijam w nocy, bo ma mokra pieluszke, raz tylko wstaje wiec mu zmieniam na sucha. Wogole to w dzien tez czesto zmieniam, bo nie lubi jak ma mokro.

Czy po kazdej zmianie pieluszki smarujecie pupe? bo ja tak. A moj maz twierdzi ze za duzo go smaruje.... no i zaczelam sie zastanawiac czy rzeczewiscie??


.
ja smaruję za każdym razem ( kremem ochronnym bambino) ale: po użyciu chusteczek wycieram do sucha wacikiem lub tetrą i smaruję cienką warstwę tak żeby nie zapychać skóry ( wyczytałam w jakiejś gazetce ) i odkąd tak robię to nie mamy żadnych odparzeń a w dzień też często zmieniam, bo dzieck osika po każdym karmieniu
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:20   #303
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

czy czyscicie uszy dzieciaczkom? bo nam polozna mowila aby czyscic za uszkiem i ten platek, ale Dawidek ma czesto brudno w uszku w malzowinie i tam glebiej. Tam glebiej nie ruszam bo sie boje, ale malzowine czsami czyszcze palcem owinietym w gaze.. Czyscicie?

od ilu kg mozna przejsc na pieluszki 4-ki aby nie byly za duuuze? my mamy ok 6 kg juz (5800) i sie zastanawiam czy kupowac jeszcze 3 czy 4.

Co do fotelika samochodowego maxi cossi to ja nie jestem z niego zadowolona. Moze do jazdy jest ok, ale do noszenia- tragiczny, obija sie o nogi.... Moj narazie wazy 5800 i jeszcze siedzimy w tej nakladce dla niemowlat.Chociaz pewnie niedlugo bede ja musiala juz wyjac. Myslicie juz o nastepnym foteliku do auta? ten jest chyba do 13 kg, wiec jeszcze jest czas....ale chyba warto sie rozejrzec. Ja chyba tym razem kupie uzywany, bo nie wiem czy sens jest na kilka miesicy wydawac tyle kasy na nowy.

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2010-12-09 o 08:25
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:22   #304
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
dobra, skończyłam
zażaleń ani reklamacji nie przyjmuję



kolaż pierwszy (dla przypomnienia)
kolaż drugi
Super, swietnie Ci to wyszlo

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Mamuśki, RATUNKU!! Normalnie wysiadam psychicznie i fizycznie...
Borysek super. Spokojny i w ogóle, ale za to mamuśka chora Od poniedziałku mnie gardzioł bolał, wczoraj doszedł katar mały i temperatura podniesiona. A dziś to już nie wyrabiam. Nos zatkany ma maxa, temperatura nie spada poniżej 38 (a ja bardzo źle znoszę podwyższoną temperaturę - im bliżej 39 stopni to ja zaczynam mieć coraz większe zwidy i schizy )Ledwie sobie daję radę ze sobą, a co dopiero z dzieckiem Biorę Apap, ale ch*** pomaga
Mąż na szczęście ma czwartek i piątek wolny, więc mi pomoże, ale jak tylko pomyślę o wstaniu w nocy na karmienie
W dodatku od poniedziałku kurier niesie mi paczkę i coś donieść nie może... Parówa jedna. Jutro będę dzwonić op*******ć głąba...
A nie mozesz wziac czegos mocniejszego? Karmisz piersia?
Wspolczuje...
Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzięki za wsparcie i poparcie moich decyzji. Czasem mam wątpliwości czy oby na pewno obiektywnie oceniam tę sytuację i czy dobrze robię... Mam straszny metlik w głowie co robić dalej

1]Czy zostawić sprawę tak jak jest- czyli ex nie widnieje nigdzie w papierach Małego, nie ma do niego żadnych praw no ale tym samym obowiązków. Z brakiem kasy jakoś sobie wszyscy tu wspólnymi siłami poradzimy, bardziej mi chodzi o ten nieszczęśny akt na którym widnieje nieistniejąca osoba [imię exa i moje nazwisko]. Tyle, że obecna sytuacja nie gwarantuje mi spokoju i ex chce małęgo widywać

2] Czy jednak złożyć wniosek do sądu, mieć zasądzone alimenty, których płacić nie będzie, truć się i szarpać nerwy kolejnymi sprawami i jeszcze może na koniec sąd ustali częste wizyty małego z exem w moim domu i tak na tym świetnie wyjdę. No i oczywiście mieć nadzieję, modlić się, że ex będzie się leczyć...

Któraś z Was pytała co on ma stwierdzone. Psychiatra jak narazie stwierdził jedynie zaburzenie emocji, ale tylko dlatego że ex ściemniał na wizytach, a kiedy byłam tam z nim, twierdził że mówię nieprawdę. A opisywałam dokładnie jego zachowanie:
-napady zwierzęcego szału, o byle co
-w czasie "ataku" autoagresja- typu walenie głową w słup, wbijanie sobie w rękę różnych rzeczy np cienkopisu
-ma na koncie pobicie ojca i wyrok [nie wiem co i jak bo dowiedziałam się o tym już u schyłku naszego związku
-kilkakrotne wzywanie policji i karetki przez matkę kiedy to w trakcie furii rzucał się na nią, dusił
- ech nie będę więcej wymieniać, szkoda pisania

Wspaniale się ukrywał, będąc mimo tego wszystkiego naprawdę wspaniałym kochającym, czułym i oddanym facetem. Ma po prostu 2 oblicza. Kiedy zaczęliśmy planować wspólna przyszłość potem zaszłam w ciążę zaczęła wychodzić jego druga osobowość Wtedy dopiero dowiedziałam się co z niego za ziółko. Jego matka ciągle mi powtarzała jaki to wspaniały człowiek, jak to mnie kocha itp doskonale wiedząc jaka jest prawda.

Koniec smęcenia, zmykam do nauki. W sobotę egzamin. Buuu
Ja jestem za opcja 1. Lepiej jesli nie widnieje w papierach. Jesli wczesniej byl z niego taki aktor, to skad moglabys wiedziec, czy teraz nie udaje? Zawsze mozesz mu powiedziec, ze jesli chce malego widywac, to powinien sie dokladac do utrzymania (bez podawania o alimenty).
Na Twoim miejscu balabym sie mu zaufac, ale to Twoje zycie i Ty go znasz najlepiej...
Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość

A ja malego przewijam w nocy, bo ma mokra pieluszke, raz tylko wstaje wiec mu zmieniam na sucha. Wogole to w dzien tez czesto zmieniam, bo nie lubi jak ma mokro.

Czy po kazdej zmianie pieluszki smarujecie pupe? bo ja tak. A moj maz twierdzi ze za duzo go smaruje.... no i zaczelam sie zastanawiac czy rzeczewiscie??

mszu wyszlo super! takie sliczne te nasze wszytskie dzieciaczki!
W szkole rodzenia nam mowili, ze nie ma koniecznosci przy kazdej zmianie pieluszki nakladac masci, ze to taki chwyt marketingowy zeby uzywac i kupowac wiecej, a przeciez to troche kosztuje...

Michas mial ostatnio biegunke i dostal strasznego odparzenia (zmienialam tak czesto jak moglam, ale robil co chwile). Od poczatku mielismy sudocrem, uzywalismy tez pudru nivea.
Z wlasnego doswiadczenia powiem, ze puder o niebo lepszy od masci. Przy masci latwiej byly odparzenia, a puder tam wszystko wysuszal, nie bylo zadnej wilgoci (przy masci niestety tak).
Przy odparzeniu piszczal z bolu kiedy nakladalam masc.
A co nam pomoglo? Maka ziemniaczana. Wczoraj nalozylam ceratke na lezaczek, na to kocyk, i pieluchy tetrowe pod tylek. Luzno mu zakladalam pampersy (wlasciwie to tylko podkladalam pod tylek) sypalam sporo maki ziemniaczanej i co chwile sprawdzalam czy cos zrobil, jak tylko nasikal to zmienialam i znowu pelno maki ziemniaczanej. na noc tez mu sporo sypnelam do pampka, dzisiaj rano zmieniam pampersa, patrze, a pupcia sliczna Wczoraj byla tak czerwona, ze swiecila na odleglosc, a dzisiaj juz taka rozowa...
Tak wiec od siebie powiem, ze lepsza niz masci jest maka ziemniaczana.
W koncu nasi rodzice wlasnie tego uzywali Przesypalam make do opakowania po pudrze nivea i teraz tylko jej bede uzywac (wczesniej uzywalam pudru, czasami masci).
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:24   #305
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

wanilia ja nie czyszczę, ten brudek sam u nas "wypada" i zbieram mu z uszka, do środka nic nie wkładam


aaa pytała któraś jakiej firmy daje jedzonko = z gerbera i hippa

z gerbera jest super wyszukiwarka- wszystko co dziecie może jeść po 4mce
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...w/spage/4.aspx


a z hippa trzeba w każdej kategorii szukać samemu
http://www.hipp.pl/?id=4
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:25   #306
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
czy czyscicie uszy dzieciaczkom? bo nam polozna mowila aby czyscic za uszkiem i ten platek, ale Dawidek ma czesto brudno w uszku w malzowinie i tam glebiej. Tam glebiej nie ruszam bo sie boje, ale malzowine czsami czyszcze palcem owinietym w gaze.. Czyscicie?
Ja czyszcze, ale nie za czesto. W koncu brudne uszy nie wygladaja ladnie.
Do srodka nie wkladam patyczka, chyba ze sporo woskowiny wylazi, to lekko tam w srodku zachaczam zeby wyjac wszystko. Ale do tego uzywam specjalnych patyczkow dla dzieci (takich grubych), ale tak na codzien uzywam zwyklego patyczka, czyszcze glownie za uszami, a na uszku jesli widze brud
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:26   #307
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 732
GG do MisQa
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

ojej już nowy wątek jest a ja naiwnie myślałam, że nie piszecie, że powiadomień nie dostaję

my oczywiście chore, przeziębienie nas dopadło i nie zaszczepili wczoraj Julki. teraz mamy się obie kurować i jak coś za 2 tygodnie idziemy na kłucie...

jej jakie sliczne maluszki na pierwszej stronie
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-09, 08:28   #308
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez elenka1 Pokaż wiadomość


a moja corka wazy 6 kg a ma 2 miesiace i 4 dni i znowu mam problem... wydaje mi sie ze to za duzo...
Moj pojutrze konczy 3 miesiace i wazy troche ponad 6kg. Pediatra mowila, ze dobrze, bo kazde dziecko w roznym tempie przybiera na wadze i musimy dac mu sie rozwinac tak jak tego potrzebuje
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:29   #309
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
A jaka to różnica czy z nią wyjdziesz czy wystawisz na balkon?
a no tak że u nas spacer zawsze trwa 2 h, więc jak jest zbyt zimno, mała ma zimne policzki, to ją do domu wciągam i kończymy "spacer" w domu przy otwartym oknie. a jak mała zaśnie, o śpi dłużej niż 30 min, tylko na spacerze, to ja mogę coś w domu zrobić

waniliaania2009
ja czyszczę tylko za uszkami i małżowinę. a jak ma brudne głębiej to delikatniej paluszkiem małym wyciągam. można też umyć uszka ale ja nie ryzykuje bo uszy trudno wytrzeć do sucha i potem może przewiać malucha i zapalenie ucha gotowe. co do wkładanie patyczków to z tego co wiem ludziom dorosłym nie wolno tak czyścić uszu a co dopiero dzieciom.
pupkę smaruję tylko jak jest zaczerwieniona, czyli co jakiś czas, jak nie ma zaczerwienienia to zmieniam tylko pieluchę i już, po co smarować jak nic się nie dzieje, no chyba że maluch ma skłonność do oparzeń.

Edytowane przez hagar1
Czas edycji: 2010-12-09 o 08:39
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:30   #310
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Paula SHIN a tej maki ziemniaczanej to uzywasz takiej zwyklej ze sklepu? i ile jej sypiesz? tak jak pudrem bys sypala?
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:46   #311
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wanilia ja nie czyszczę, ten brudek sam u nas "wypada" i zbieram mu z uszka, do środka nic nie wkładam


aaa pytała któraś jakiej firmy daje jedzonko = z gerbera i hippa

z gerbera jest super wyszukiwarka- wszystko co dziecie może jeść po 4mce
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...w/spage/4.aspx


a z hippa trzeba w każdej kategorii szukać samemu
http://www.hipp.pl/?id=4
ja dokładnie tak samo robię z uszkami, nie wolno wszystkiego wyciągać bo wosk stanowi ochronę dla uszka Dzięki za info słoiczkowe a przez ile dni dajesz jabłuszko zanim przejdziesz na marchew? wytłumacz mi jak krowie na rowie jak to się robi po kolei pliz bo kurde w każdym poradniku co innego jest bedziesz dawać kleik?
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-09, 08:51   #312
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Paula SHIN a tej maki ziemniaczanej to uzywasz takiej zwyklej ze sklepu? i ile jej sypiesz? tak jak pudrem bys sypala?
Dokladnie tak samo i palcem nakladam dokladnie pod jajkami, bo tam najwiecej wilgoci moze sie zebrac.
Tylko teraz przy odparzeniu sypalam bardzo duzo. I uzywam zwyklej maki ziemniaczanej ze sklepu.
Nie dosc, ze pomaga lepiej niz sudocrem to jeszcze baaardzo tanio wychodzi

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wanilia ja nie czyszczę, ten brudek sam u nas "wypada" i zbieram mu z uszka, do środka nic nie wkładam


aaa pytała któraś jakiej firmy daje jedzonko = z gerbera i hippa

z gerbera jest super wyszukiwarka- wszystko co dziecie może jeść po 4mce
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...w/spage/4.aspx


a z hippa trzeba w każdej kategorii szukać samemu
http://www.hipp.pl/?id=4
Drogo wychodzi takie sloiczkowe jedzenie? Ja z powodow finansowych chyba bede sama gotowac.
Ile mniej wiecej na miesiac moze wyjsc?
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 08:55   #313
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
A mnie od 1 grudnia... i jeszcze na bezczelnego mi napisali, że to przez śnieg. To co oni tę paczkę niosą mi z koła podbiegunowego?
moja przesyłka powinna dojść wczoraj- ciekawe ile będę czekać? Za sklepu napisali mi we wtorek, że wysłali, ale jak wchodzę na stronę kuriera i sprawdzam stan przesyłki to jest tylko "Zlecenie zostało wprowadzone do systemu i czeka na realizację" a przy dacie nadania jest kreska
Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Zrobiłam wymaz z rany, mam gronkowca i paciorkowca, tego na którego w ciąży robiłyśmy wymaz
uuu no to czekają Cię antybiotyki... Oby tylko ten gronkowiec w dalszym ciągu był wrażliwy na antybiotyki
Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Ale to znaczy że się poprawiło, czy mylisz, że lekarz nie widział tego co ostatnio?
myślę, że są takie same zmiany jak ostatnio, ale lekarze mi mówili, że skoro dziecko dobrze się rozwija to nie ma się co przejmować tą waskulopatią, więc staram się nie przejmować
Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
czy czyscicie uszy dzieciaczkom? bo nam polozna mowila aby czyscic za uszkiem i ten platek, ale Dawidek ma czesto brudno w uszku w malzowinie i tam glebiej. Tam glebiej nie ruszam bo sie boje, ale malzowine czsami czyszcze palcem owinietym w gaze.. Czyscicie?
ja czyszczę za uszkiem, i uszko też, ale nie wkładam nic do środka, żeby czegoś małej nie uszkodzić. Woskowinę usuwam tylko jeśli wyjdzie na zewnątrz
od ilu kg mozna przejsc na pieluszki 4-ki aby nie byly za duuuze? my mamy ok 6 kg juz (5800) i sie zastanawiam czy kupowac jeszcze 3 czy 4
.a 3 są za małe? Przecież one są gdzieś do 9 kg.
Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
my oczywiście chore, przeziębienie nas dopadło i nie zaszczepili wczoraj Julki. teraz mamy się obie kurować i jak coś za 2 tygodnie idziemy na kłucie...
no to kurujcie się
Ja mam nadzieję, że Oli nie rozłoży to lekkie przeziębienie i będzie można ja szczepić w przyszłą środę
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 09:01   #314
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Dzięki dziewczyny za wszystkie opinie. Ja nawet jak podejmę decyzje tak n 100%, to i tak nada nie będę pewna czy robię dobrze bo obie maja swoje lusy i minusy...

Szkoda jakby mały miał byc taki bezojcowy, ale patrząc przyszłościowo, jeśli nie będzie exa w jego papierach to łatwiej będzie mi może kiedyś sobie życie z kims ułożyć, bo biologicznego po prostu nie będzie. Poza tym sądzę, że to jego zainteresowanie jest chwilowe, prędzej czy późiej mu się znudzi. A już na pewno płacenie.

Jesli sąd miałby mu zasądzić alimenty to pewnie te najniższe ok 200 zł, tyle to ja mogę z Mopsu dostawać, bez proszenia się i wyczekiwania. I bez niczego w zamian. Poczekam do końca roku, to już niedługo, on sie teraz nie odezwie bo wie, że czekam na piniądze- wedle umowy. Popytam jeszcze prawników jakie mam szanse na ograniczene a potem odebranie praw. Jeszcze raz wielkie dzięki.


Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Mamuśki, RATUNKU!! Normalnie wysiadam psychicznie i fizycznie...
Borysek super. Spokojny i w ogóle, ale za to mamuśka chora
ojej współczuję, ale zadzwoń do pediatry na pewno są jakieś jeszcze inne leki nieszkodliwe dla matek karmiących. A może na ten czas podawać Małemu mm lub masz jakieś zapasy swojego?? Wtedy brać leki "normalne" a swoje mleko wylewać.. No nie wiem.

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a z opisu exa mam wrażenie że ma schizofrnie, czy też rozdwojenie jaźni...
nie wiem, nie znam się, w sądzie na pewno walczyłabym o gruntowne przebadanie i zdiagnozowanie...

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
naked21 -cięzko coś doradzić, ale chyba najlepiej będzie jak Ex będzie w waszym życiu.. Zrób to dla Filusia aby kiedyś nie miał ci za złe..
DZIEWUSZKI,, Milenka w końcu przestała być rozwydroznym bachorkiem
zgadzam się, że kady człowiek ma prawo znać swoje korzenie gorzej jak ten jego tatuś ma zamiar nas krzywdzić i wtedy też mały będzie miał za złe... Wiem, że ciężko doradzić, ja sama nie wiem co robić

i gratuluję że Milence różki odpadły sliczna dziewczynka!

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
[Czy po kazdej zmianie pieluszki smarujecie pupe? bo ja tak. A moj maz twierdzi ze za duzo go smaruje.... no i zaczelam sie zastanawiac czy rzeczewiscie??
naked21 hm... nie wiem co bym zrobila jezeli bym byla w twojej sytuacji bo wiem zawsze latwo doradzac, a co innego jak czlowiek znajdzie sie w danej sytuacji. Ale chyba powinnas pomyslec o alimentach, bo pieniadze ci sie przydadza napewno, dziecko duzo kosztuje a z czasem bedzie coraz wiecej. Uwazam ze powinien ci cos dawac na dziecko.
ja smaruję tylko wieczorem no i po zrobieniu kupala czyli raz na parę dni. Misiu ma ładną niepoodparzaną pupkę więc nie ma sensu uodparniać jego skóry

powinien dawać kasę, to wiedzą wszyscy tylko nie on

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
czy czyscicie uszy dzieciaczkom?

od ilu kg mozna przejsc na pieluszki 4-ki aby nie byly za duuuze? my mamy ok 6 kg juz (5800) i sie zastanawiam czy kupowac jeszcze 3 czy 4.
czyszczę codziennie tym patyczkiem dla nimowląt, uszka Filipka produkuję duzo miodku

my używamy 3 a mały ma ok 8 kg ale ostatnio jakby schudł, tzn pewnie się wyciągnął bo waga nadal nieźle rośnie ale policzki już nie takie bułkowate i brzuszek mniejszy już się martwiłam, bo w pewnym momencie mały był taki mega ulany z 2 podbródkami

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Ja jestem za opcja 1. Lepiej jesli nie widnieje w papierach. Jesli wczesniej byl z niego taki aktor, to skad moglabys wiedziec, czy teraz nie udaje? Zawsze mozesz mu powiedziec, ze jesli chce malego widywac, to powinien sie dokladac do utrzymania (bez podawania o alimenty).
Na Twoim miejscu balabym sie mu zaufac, ale to Twoje zycie i Ty go znasz najlepiej...
dzięki 1.opcję dsoradzają mi rodzice i przyjaciele. Zobaczymy
Filkowi też mąka ziemniaczana nie raz uratowała dupkę również polecam!


Jutro mamy sesję wspólną z Filusiem musze dziś włosy wyżelazkować i się troszku "opalić". Już się nie mogę doczekać. Oby tylko Mały był wyspany i grzeczny
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 09:10   #315
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Dokladnie tak samo i palcem nakladam dokladnie pod jajkami, bo tam najwiecej wilgoci moze sie zebrac.
Tylko teraz przy odparzeniu sypalam bardzo duzo. I uzywam zwyklej maki ziemniaczanej ze sklepu.
Nie dosc, ze pomaga lepiej niz sudocrem to jeszcze baaardzo tanio wychodzi

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------


Drogo wychodzi takie sloiczkowe jedzenie? Ja z powodow finansowych chyba bede sama gotowac.
Ile mniej wiecej na miesiac moze wyjsc?
Mozna samemu ale skąd o tej porze roku wziąć sprawdzone warzywa? te sklepowe mają pełno pestycydów i innego dziadostwa a kurczaki nafaszerowane są hormonami....ja bedę dawać słoiczki dopóki coś mi na ogródku nie wyrośnie kuraka załatwię od babci no i mam na razie tylko jabłka z własnej hodowli żałuje ,że wcześniej nie pomroziłam, tyle cukini miałam, marchewki, buraczków...a ja wylegiwałam się pół ciąży i nudziłam

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Naked może faktycznie zerwać całkowicie kontakt i odebrać mu prawa, potem faktycznie dla nowego tatusia będzie łatwiejsza droga ( taka formalna) skoro kasa i tak marna ma być a tam gdzie jest to twoje niebo to duża miejscowość? będziecie na siebie wpadać? i tak sobie myslę ( jak piszesz o jego chorobie) że to nawet lepiej że się małym nie interesuje i da wam święty spokój
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 09:11   #316
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Co do fotelika samochodowego maxi cossi to ja nie jestem z niego zadowolona. Moze do jazdy jest ok, ale do noszenia- tragiczny, obija sie o nogi.... Moj narazie wazy 5800 i jeszcze siedzimy w tej nakladce dla niemowlat.Chociaz pewnie niedlugo bede ja musiala juz wyjac. Myslicie juz o nastepnym foteliku do auta? ten jest chyba do 13 kg, wiec jeszcze jest czas....ale chyba warto sie rozejrzec. Ja chyba tym razem kupie uzywany, bo nie wiem czy sens jest na kilka miesicy wydawac tyle kasy na nowy.
to jak go nosisz że ci się obija?
mi się nie obija...

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
ja dokładnie tak samo robię z uszkami, nie wolno wszystkiego wyciągać bo wosk stanowi ochronę dla uszka Dzięki za info słoiczkowe a przez ile dni dajesz jabłuszko zanim przejdziesz na marchew? wytłumacz mi jak krowie na rowie jak to się robi po kolei pliz bo kurde w każdym poradniku co innego jest bedziesz dawać kleik?
hahhahah ale ja sama nie wiem i na czuja robie
dałam kilka łyżeczek jabłka i było ok, na 2 dzień resztę ze słoiczka i odczekałam 3 dni i było ok, potem dałam drugi raz jabłko jeden słoiczek na 2 dni) no i przeszłam na marchew, dałam kilka łyczeczek wczoraj, i dziś była fajna pomarańczowa kupa no i dziś dam resztę z tego słoiczka a w sobotę dam już marchew i ziemniaka bo naprawdę fajnie tą marchewkę jadł i był wściekły że mu nie daję jeszcze, śliniaka do buzi pakował i zlizywał aż w szoku byłam
a kleik chcę od 5 mce na razie powalczymy z jedzonkiem wiem że ziemniaka marchew dynia szpinak i brokuł w tym miesiącu no i jabłko gruszka banan brzoskwinia jak to wszytko pozjadamy i będzie ok to popróbujemy z kleikami i kaszkami "na dobranoc",
aaaa no i jak przejdziemy przez warzywka bez większych zmian to dodamy po łyżeczce kaszy mannej do obiadków żeby ten gluten wprowadzać

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Drogo wychodzi takie sloiczkowe jedzenie? Ja z powodow finansowych chyba bede sama gotowac.
Ile mniej wiecej na miesiac moze wyjsc?
nie drogo owoc 2-3 zł a owoca dajesz jeden słoiczek na 2 dni (wg tych kalendarzowo żywieniowych podziałów) no i warzywko3-4 zł to raz dziennie
ale to ceny bez promocji my ostatnio w tesco bodajże kupiliśmy gerberowe i hippowe słoiczki za niecałe 3 zł więc trzeba szukać i kupować

ja też chciałam gotować ale nie mam sprawdzonego źródła obok bo nie wiem czy ta marchew ziemniak kupowany w tesco czy u pani na targu nie rośnie przy autostradzie...
jakbym miała od rodziny albo naprawdę sprawdzone to bym gotowała a tak bynajmniej wiem że jest zdrowe...
ale jak mały będzie trochę starszy to na bank będę gotowała sama
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 09:21   #317
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Ja pomrozilam glownie marchewke z dzialki A na bazarku kolo nas moja stara znajoma pracuje, wiec sie jej popytam co i jak jesli chodzi o warzywa.

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Aaa i jeszcze pomrozilam cala szuflade ryb, ale zanim bedzie mogl to jesc, to troche czasu minie...
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 09:25   #318
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Ja na poczatku bede dawac sloiczki, bo maluch malo je. Pozniej bede juz gotowac zupki..... chociaz zobacze, bo jak zaczne chodzic do pracy to nie wiem ja sie to uda..... Chociaz gotowac bym mu chciala, bo bede miec owoce i warzywa od rodzicow z ogrodu.
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 09:28   #319
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Paula SHIN Pokaż wiadomość
Ja pomrozilam glownie marchewke z dzialki A na bazarku kolo nas moja stara znajoma pracuje, wiec sie jej popytam co i jak jesli chodzi o warzywa.
Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Ja na poczatku bede dawac sloiczki, bo maluch malo je. Pozniej bede juz gotowac zupki..... chociaz zobacze, bo jak zaczne chodzic do pracy to nie wiem ja sie to uda..... Chociaz gotowac bym mu chciala, bo bede miec owoce i warzywa od rodzicow z ogrodu.
jakbym miała takie opcje jak wy to też bym korzystała :


w końcu dodzwoniłam się do pediatry,
no i za tydzień miało być szczepienie ale nie będzie więc zamiast tego mam przyjść pokazać się i porozmawiać a szczepić skoro nie wolno to nie będziemy
pogadam z nią o tym jedzeniu,
więc w środę już będę wszytko wiedzieć to napisze wam co i jak z tym wprowadzaniem pokarmów i glutenu
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-09, 09:33   #320
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
To zależy jaki masz płaszczyk czy kurtkę, ale mi się podoba ta jasna.
Zieloną wojskową ...

Cytat:
Napisane przez Mpik82 Pokaż wiadomość
TU moja KOchana Milunia z niedzieli
Słodziutka, i jaka fajna kiecusia

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Do tego bolą mnie plecy i brzuch ja na @ Czy to możliwe jak ja jestem 7 tygodni po porodzie i od 3 dni biorę Azalie ?? Czy to może od tabletek ??
Mnie często boli jak na okres, ale nic się z tego nie wykluwa
A Franuś biedny, że tak ciężko zniósł szczepienie...

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
Klarissa ja też dostaję na głowę jak nie mogę wyjść na spacer z małą ale dzisiaj chyba będę musiała sobie odpuścić. Tak paskudna pogoda, że najchętniej zakopałabym się pod kołderkę i nie wychodziła cały dzień. A co do przygód na spacerach to ja wczoraj nie mogłam przejść na drugą stronę ulicy, bo chodniki poodśnieżane ale już na przejście do pasów wydeptana ścieżka na dwie stopy. Mało brakowało a wywróciłabym wózek przy próbach przebicia się. Na szczęście jakiś koleś się zatrzymał, żeby nas przepuścić i pomógł mi przenieść wózek przez tą zaspę. I tak jest na całej długości ulicy :/
U nas to samo, zaspy i tor przeszkód na chodnikach...

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Czy po kazdej zmianie pieluszki smarujecie pupe? bo ja tak. A moj maz twierdzi ze za duzo go smaruje.... no i zaczelam sie zastanawiac czy rzeczewiscie??
Ja smaruje po każdym, ale zwykłym kremem z ziajki.

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
czy czyscicie uszy dzieciaczkom? bo nam polozna mowila aby czyscic za uszkiem i ten platek, ale Dawidek ma czesto brudno w uszku w malzowinie i tam glebiej. Tam glebiej nie ruszam bo sie boje, ale malzowine czsami czyszcze palcem owinietym w gaze.. Czyscicie?
Ja czyszczę normalnie, zwykłymi patyczkami takimi jak dla dorosłych środek uszka, a za uszami myję ją podczas kąpieli.

A co do fotelika to się zgadzam, mam cały nogi posiniaczone od niego

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
moja przesyłka powinna dojść wczoraj- ciekawe ile będę czekać? Za sklepu napisali mi we wtorek, że wysłali, ale jak wchodzę na stronę kuriera i sprawdzam stan przesyłki to jest tylko "Zlecenie zostało wprowadzone do systemu i czeka na realizację" a przy dacie nadania jest kreska
Robią nas w ciula?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-12-09 o 11:06
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 09:41   #321
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za wszystkie opinie. Ja nawet jak podejmę decyzje tak n 100%, to i tak nada nie będę pewna czy robię dobrze bo obie maja swoje lusy i minusy...
no wiesz- jakby jedna decyzja miała same plusy a druga same minusy to nie miałabyś takiego dylematu...
Szkoda jakby mały miał byc taki bezojcowy, ale patrząc przyszłościowo, jeśli nie będzie exa w jego papierach to łatwiej będzie mi może kiedyś sobie życie z kims ułożyć, bo biologicznego po prostu nie będzie.
no właśnie to też miałam napisać. No a matką czy ojcem wg mnie jest ten, kto kocha dziecko, kto je wychowuje, zajmuje się nim- a niekoniecznie są to rodzice biologiczni.

Jutro mamy sesję wspólną z Filusiem musze dziś włosy wyżelazkować i się troszku "opalić". Już się nie mogę doczekać. Oby tylko Mały był wyspany i grzeczny
fajnie
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
ja też chciałam gotować ale nie mam sprawdzonego źródła obok bo nie wiem czy ta marchew ziemniak kupowany w tesco czy u pani na targu nie rośnie przy autostradzie...
jakbym miała od rodziny albo naprawdę sprawdzone to bym gotowała a tak bynajmniej wiem że jest zdrowe...
ale jak mały będzie trochę starszy to na bank będę gotowała sama
Ja mam podobne podejście- wg mnie zdrowsze jest to jedzenie w słoiczkach niż jak mam sama robić papki z warzyw i owoców kupionych w hipermarkecie- które nie wiadomo czy nie rosły przy szosie albo może były mocno nawożone a potem pryskane pestycydami... No ale TŻ i jego mama są przeciw- uważają, że tylko domowe zupki itp a słoiczki to ew. sporadycznie. Inna sprawa, że jak będę 10 godzin dziennie poza domem (praca) to wolę popołudnia i wieczory spędzać z córcią i jak najmniej przy garach Ale chyba zapytam pediatrę Oli o opinię na temat tych gotowych dań- jak powie, że poleca to będę miała mocny argument dla TŻta i babci Oli
Martucha a jak to jest z wprowadzaniem tych przecierów- ja wiele razy czytałam i słyszałam, że jeżeli dziecko karmione jest piersią to należy wprowadzać papki dopiero po skońćzeniu 6 m-cy? A ty karmiłaś tylko piersią? Sama zdecydowałaś, żeby urozmaicić Patowi menu czy konsultowałaś to z pediatrą?
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 09:51   #322
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
Ja mam podobne podejście- wg mnie zdrowsze jest to jedzenie w słoiczkach niż jak mam sama robić papki z warzyw i owoców kupionych w hipermarkecie- które nie wiadomo czy nie rosły przy szosie albo może były mocno nawożone a potem pryskane pestycydami... No ale TŻ i jego mama są przeciw- uważają, że tylko domowe zupki itp a słoiczki to ew. sporadycznie. Inna sprawa, że jak będę 10 godzin dziennie poza domem (praca) to wolę popołudnia i wieczory spędzać z córcią i jak najmniej przy garach Ale chyba zapytam pediatrę Oli o opinię na temat tych gotowych dań- jak powie, że poleca to będę miała mocny argument dla TŻta i babci Oli
Martucha a jak to jest z wprowadzaniem tych przecierów- ja wiele razy czytałam i słyszałam, że jeżeli dziecko karmione jest piersią to należy wprowadzać papki dopiero po skońćzeniu 6 m-cy? A ty karmiłaś tylko piersią? Sama zdecydowałaś, żeby urozmaicić Patowi menu czy konsultowałaś to z pediatrą?
mi pediatra właśnie powiedziała że najlepiej do roku czasu słoiczki bo są ze sprawdzonego źródła...
więc to za jej radą kupujemy
a ja karmiłam cycem do 4 plus mm i jest zalecenie żeby karmić tak długo jak się da ale po 4 mce można zacząć wprowadzać bez względu czy karmisz tylko cycem mieszanie czy tylko mm a zalecenie to nie obowiązek, zresztą na wszystkich kalendarzach żywienia podają że po 4 można podać.. a pediatra mi mówiła że po skończonym 4 możemy zacząć coś dawać
więc zaczęłam podawać, urozmaicać smak, ćwiczyć układ trawienny, no i przyzwyczajać do normalnego jedzenia
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 10:00   #323
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Fajnie ze sie Wam podoba, ninaad mogłam zrobic podpisy pod zdjeciami, ale nie wiem co na to reszta Pań

Kurde, Nadia znowu mi sie poryczała jak zamontowałam jej pałąk zabawakami na bujaczku... czy one sa naprawde takie przerazajace

Pandziolka odpowiadajac na Twoje pytanie o maxyamlana wielkosc odbitki jaka moze zrobic ze zdjec swoim aparatem - nie tracąc jakości - to wyglada to tak

- matryca - ilość pixeli: 3,2 mln
- max format w pixelach: 2048 x 1536
- max wielkość odbitki lub druku: 22x16 cm

- matryca - ilość pixeli: 4 mln
- max format: 2272 x 1704
- max wielkość odbitki lub druku: 25x18 cm

- matryca - ilość pixeli: 5 mln
- max format w pixelach: 2592 x 1944
- max wielkość odbitki lub druku: 28x21 cm

- matryca - ilość pixeli: 6 mln
- max format w pixelach: 2816 x 2112
- max wielkość odbitki lub druku: 31x23 cm

- matryca - ilość pixeli: 7,1 mln
- max format w pixelach: 3072 x 2304
- max wielkość odbitki lub druku: 33x25 cm

- matryca - ilość pixeli: 10 mln
- max format w pixelach: 3648 x 2736
- max wielkość odbitki lub druku: 40x30 cm

naked
odnosnie Twojej sytuacji to juz sie tyle osob wypowiedziało ze ja nie zabieram glosu, zreszta moim zdaniem nie powinnas sie w ogole sugerowac tym co mowia na forum, bo zadna z nas nie zna tak do końca Twojej sytuacji i najmądrzej bedzie jak sama po prostu cos postanowisz...
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-12-09 o 10:03
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 10:04   #324
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

ninaad bo to jest tak, że dziecko na cycku może być karmione samym mlekiem do 6 miesięcy, ale stałep oakrmy można wprowadząc już po 4, ale jak ktoś nie chce to może poczekać do tego 6

Martucha dzięki
__________________
Czekamy...



Edytowane przez gabisun
Czas edycji: 2010-12-09 o 10:12
gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 10:07   #325
malwina1204
Rozeznanie
 
Avatar malwina1204
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

mszu-super kolaż , bboooooskie mamy dzieci
moja myszka nr 3

Co robicie jak dziecko dostaje KOLKI???
Moja Amelka chyba wczoraj miała od mm tak myśle 7 h płakała,masowałam brzuszek,kładłam na brzuszku ,do siebie przytulała i nic .Nie mogłam patrzec jak cierpi zrobiłam jej kąpiel pomasowałam dałam cyca przeszło.Aż mi serce krwawiło jak ona tak głłośno płakała,usneła około 20 i spała do 2;45 nastepna pobutka po 6 szok tyle spała wazne że przeszło .
Amelke bardzo to boli jak pierdzi sprawia jej to ból u Was jest tak samo?
Jak bawicie się z dziecmi jak w dzien nie spią???
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribbo0mr04q.png

Amelia 2.11.2010-53cm,2900g

Edytowane przez malwina1204
Czas edycji: 2010-12-09 o 10:10
malwina1204 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 10:10   #326
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Martucha- ty dalas jabluszko, teraz marchewke. A czy bedziesz podawc wszystkie sloiczki te co sa na stronie Gerbera po 4 miesiacu? soczki tez?http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...w/spage/4.aspx (oczewiscie chodzi mi o sam ten skonczony 4 miesiac). Bo tam tez sa zupki jarzynowe i inne owoce i warzywa.
Bo zastanawiam sie czy juz po malu sie nie rozgladac za sloiczkami i jak bedzie promocja to kupowac. Bo zostal nam miesiac

malwina1204 u nas juz kolki sie skonczyly. Ale jak byly to dawalam kropelki sab simplex (ale tylko doraznie w trakcie bolu 6 kropelek) no i szuszarka-dzialala rewelacyjnie!

Jak sie bawimy?
- lezenie pod karuzela
-lezenie na kocyku i bawienie sie grzechotkami
- lezenie na kocyku i ja mowie a on sie smieje
- chodzenie po domu, zwiedzanie, opowiadam co sie dzieje
-jezdzenie wozkiem po domu
- zabawa na lezaczku
....... chyba tyle, narazie tyle mi do glowy przychodzi


mszu nie podlaczaj palaka, niech sie bawi narazie na samym lezaczku, a ty przed nia grzechocz jej grzechotka i tak codzinnie przez kilka dni. Dopiero jak na lezaczku bedzie ja bawic grzechotka to zamontuj palak. Na poczatku jej pokaz jak sie bawic, raczka niech sobie dotknie. JAk bedzie plakac zabierz palak i na nastepny dzien to samo. Ja tak robilam i wczoraj zadzialalo a dzis juz sam sie bawil 15 minut i ile radosci przy tym bylo. A na poczatku strasznie sie bal i lezaczka i palaka z zabawkami.

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2010-12-09 o 10:17
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 10:21   #327
malwina1204
Rozeznanie
 
Avatar malwina1204
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

naked- nie wiem co ci radzić , najlepiej jak podejmiesz sama decyzje.Ja bym zrobiła tak jak bym miała kase i wiedziała że sobie dam rade wybrała bym opcje nr 1 dlatego ze zostawił cię jak byłaś w ciąży nigdy bym nie wybaczyła ale z drugiej strony jak masz sobie nie poradzić to niech płaci i nie 200 zł bo najmniejsze to 250zł jak pracuje może ci dadzą z 400 lub 500zł a jak ci nie będzie płacić to płacić ci będzie FUNDUSZ ALIMENTACYJNY a on bedzie splacał im wiem cos o tym gdybys chciała cos wiecej wiedziec, a odbierz prawa a kase niech placi DECYZJA nalezy tylko do Ciebie bo to twój synek i ty jako mama musisz podjąć dobrą decyzje , a moze bym się zastanowiła nad opcją ODEBRANIE PRAW+ALIMENTY (nie moze mu to upsc )

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Martucha- ty dalas jabluszko, teraz marchewke. A czy bedziesz podawc wszystkie sloiczki te co sa na stronie Gerbera po 4 miesiacu? soczki tez?http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...w/spage/4.aspx (oczewiscie chodzi mi o sam ten skonczony 4 miesiac). Bo tam tez sa zupki jarzynowe i inne owoce i warzywa.
Bo zastanawiam sie czy juz po malu sie nie rozgladac za sloiczkami i jak bedzie promocja to kupowac. Bo zostal nam miesiac

malwina1204 u nas juz kolki sie skonczyly. Ale jak byly to dawalam kropelki sab simplex (ale tylko doraznie w trakcie bolu 6 kropelek) no i szuszarka-dzialala rewelacyjnie!

Jak sie bawimy?
- lezenie pod karuzela
-lezenie na kocyku i bawienie sie grzechotkami
- lezenie na kocyku i ja mowie a on sie smieje
- chodzenie po domu, zwiedzanie, opowiadam co sie dzieje
-jezdzenie wozkiem po domu
- zabawa na lezaczku
....... chyba tyle, narazie tyle mi do glowy przychodzi


mszu nie podlaczaj palaka, niech sie bawi narazie na samym lezaczku, a ty przed nia grzechocz jej grzechotka i tak codzinnie przez kilka dni. Dopiero jak na lezaczku bedzie ja bawic grzechotka to zamontuj palak. Na poczatku jej pokaz jak sie bawic, raczka niech sobie dotknie. JAk bedzie plakac zabierz palak i na nastepny dzien to samo. Ja tak robilam i wczoraj zadzialalo a dzis juz sam sie bawil 15 minut i ile radosci przy tym bylo. A na poczatku strasznie sie bal i lezaczka i palaka z zabawkami.
dziękuje a z tą suszarką to w jaki sposób???

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Martucha- ty dalas jabluszko, teraz marchewke. A czy bedziesz podawc wszystkie sloiczki te co sa na stronie Gerbera po 4 miesiacu? soczki tez?http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl...w/spage/4.aspx (oczewiscie chodzi mi o sam ten skonczony 4 miesiac). Bo tam tez sa zupki jarzynowe i inne owoce i warzywa.
Bo zastanawiam sie czy juz po malu sie nie rozgladac za sloiczkami i jak bedzie promocja to kupowac. Bo zostal nam miesiac

malwina1204 u nas juz kolki sie skonczyly. Ale jak byly to dawalam kropelki sab simplex (ale tylko doraznie w trakcie bolu 6 kropelek) no i szuszarka-dzialala rewelacyjnie!

Jak sie bawimy?
- lezenie pod karuzela
-lezenie na kocyku i bawienie sie grzechotkami
- lezenie na kocyku i ja mowie a on sie smieje
- chodzenie po domu, zwiedzanie, opowiadam co sie dzieje
-jezdzenie wozkiem po domu
- zabawa na lezaczku
....... chyba tyle, narazie tyle mi do glowy przychodzi


mszu nie podlaczaj palaka, niech sie bawi narazie na samym lezaczku, a ty przed nia grzechocz jej grzechotka i tak codzinnie przez kilka dni. Dopiero jak na lezaczku bedzie ja bawic grzechotka to zamontuj palak. Na poczatku jej pokaz jak sie bawic, raczka niech sobie dotknie. JAk bedzie plakac zabierz palak i na nastepny dzien to samo. Ja tak robilam i wczoraj zadzialalo a dzis juz sam sie bawil 15 minut i ile radosci przy tym bylo. A na poczatku strasznie sie bal i lezaczka i palaka z zabawkami.
Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Paula SHIN a tej maki ziemniaczanej to uzywasz takiej zwyklej ze sklepu? i ile jej sypiesz? tak jak pudrem bys sypala?
ja tez uzywam mąki ziemniaczanej tak zwykła ze sklepu ani odparzen nie ma mała ani krostek pupa czysta
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribbo0mr04q.png

Amelia 2.11.2010-53cm,2900g
malwina1204 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 10:29   #328
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Jestem taka rozwalona tym jego atakiem wczorajszym Boże czemu te szczepionka taki są Nie moge sobie w głowie poradzić z tym że tak poźno ten czopek podałam Co ze mnie za matka
Mały je i śpi Na pewno jest zmęczony tym wieczornym krzykiem

brzuch mnie nawala Albo zaraz dostanę tą @ albo nie wiem co mi jest...

Piszecie o słoiczkach Ja też zamierzam je podawać na początku Mam też warzywa i owoce z działki od Tz ale na początek słoiczki na pewno

Czy któraś z Was używa chusteczek Pampers Clean and Play?? Dobre są?? Bo chce kupić dziś w Tesco za 16.99 4 opakowania.
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 10:39   #329
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
n
dziękuje a z tą suszarką to w jaki sposób???[COLOR="Silver"]
puszczasz na fula suszarke i przestaje plakac

IlonaN2ja kupilam te chusteczki ale ich ejszcze nie uzywalam

W tesco tez sa chusteczki huggies 2 opakowania za 5,99

oraz 55,99 zł/op.
Pieluchy Huggies Giga Pack Midi 128 szt.

uzywalyscie tych pieluch?

Edytowane przez waniliaania2009
Czas edycji: 2010-12-09 o 11:04
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 10:45   #330
tifio
Rozeznanie
 
Avatar tifio
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Mazury - NMR
Wiadomości: 680
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Witam po dość długiej przerwie i to już w drugiej części!

Ja tak tylko z doskoku żebyście o mnie/nas nie zapomniały i wiedziały, że żyję/my

A więc chwilowo nie bardzo mam czas na wizaż ze względu na szkołę (jeszcze 2,5 pracy do napisania na sobotę ), na moją marudę i męża, który jest na urlopie i przez niego nie mam kompletnie na nic czasu...

Moja Marudka od 3 dni praktycznie wcale nie śpi w dzień i przez to jest taki umęczony, że znów nie może usnąć i tak żałośnie popłakuje, zamyka oczka, niby śpi i za 5 sekund znów żal, że nie może dobrze usnąć Na szczęście w nocy śpi, więc chociaż tyle dobrego!

Mąż na urlopie, więc powinnam mieć czas na wizaż, ale gdzie tam. W koło jakieś wyjazdy - jak nie do jednej babci to do drugiej, to do siostry, to tu coś załatwić to tam coś załatwić. Dodam, że do tej pory nie ogarnęliśmy sprawy becikowego A jak już jesteśmy w domku to ja oczywiście mam tonę prania i prasowania. Ehh... A czasu na wizaż brak Mam nadzieję, że jak ogarnę szkołę to będę do Was zaglądać dużo częściej, tak jak to było wcześniej!

mszu, świetny kolaż! Jeszcze raz się powtórzę - zazdraszczam talentu!

IlonaN2, specjalnie dla Ciebie zostawiłam prasowanie i weszłam napisać, że żyję
Mi te chusteczki nie podeszły Mają tylko ładny zapach, ale są małe i trzeba ich więcej zużywać. Wolę te zwykłe z aloesem.


A teraz lecę dalej prasować i czekać aż się Franiula obudzi i idziemy na spacerek
__________________
We Dwoje 24.04.2004r.
We Troje 15.10.2010r.
FRANIULA 3900gram, 59cm




Edytowane przez tifio
Czas edycji: 2010-12-09 o 11:04
tifio jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:46.