Czy powinnam nosić pierścionek...

chmurka.pl · 2007-02-01, 19:50

... który dostałam od BYŁEGO TŻa? Sama nie wiem czy powinnam , bo on mi będzie go tylko przypominał , a jest naprawdę piękny i szkoda by leżał nie używany. POWINNAM?

lain · 2007-02-01, 19:51

oczywiscie, ze mozesz nosic jak ci sie podoba. jest twoj. ja np. gdybym (odpukac) zerwala z TŻem to na pewno nie pozbywalabym sie wszystkich prezentow, bo pol szafy musialabym wywalic (no przesadzam troche...

)

chmurka.pl · 2007-02-01, 19:57

Cytat:

Napisane przez lain

oczywiscie, ze mozesz nosic jak ci sie podoba. jest twoj. ja np. gdybym (odpukac) zerwala z TŻem to na pewno nie pozbywalabym sie wszystkich prezentow, bo pol szafy musialabym wywalic (no przesadzam troche...

)

Czyli np. wieszak który dla mnie zrobił , może wisieć dalej? Serca które dla mnie zrobił mogą dalej zdobić półki ?

Ah... , ale to wszystko mi go przypomina... I tak trudno będzie mi zapomnieć. Eh szkoda gadać. Ale pewnie się skuszę i będę go nosić bo naprawdę szkoda...

A co z obrączkami?? Bo mam dwie , oddał mi (zarządałam tego

) . Dać je do skupu? Ale ile za nie dostanę? Co dość grube , srebrne.

Ptysio5 · 2007-02-01, 20:03

A co za problem

Pierścionek to pierścionek a exik to exik.

Bridget · 2007-02-01, 20:07

to jest dość świeża sprawa, więc wiele rzeczy i wiele miejsc będzie Ci go przypominało.

najlepiej schowaj te wszystkie przedmioty w jakieś jedno miejsce. ten pierścionek też. kiedy minie trochę czasu będziesz mogła popatrzeć na to wszystko spokojnie i bez emocji.

chmurka.pl · 2007-02-01, 20:07

Cytat:

Napisane przez Ptysio5

A co za problem

Pierścionek to pierścionek a exik to exik.

niby tak

lemonka · 2007-02-01, 20:08

hm.. no ja wlasnie nie wiedzialam tez ekhm..
roztsalismy sie.. ja wrocilam do domu i pomyslalam "pelno ciebie tu..!"
ale wszystko spakowalam do kartonu i schowalam do szafy..
(jezeli piszesz o bizuterii)..lacznie ze slicznym zegarkiem, pieknym lancuszkiem i kolia..i kolczykami....
eh..lzej..

Asia31 · 2007-02-01, 20:08

chmurka narazie wszystko schowaj gdzies gleboko niech minie troche czasu.

Ptysio5 · 2007-02-01, 20:13

Ja też nie uważam, ze to taki pikuś. Jeśli przedmioty, które Cię otaczają budzą wspomnienia i ból - to do kartonu

Ale tytuł wątku brzmi "czy powinnam nosić pierścionek" - więc jeśli masz ochotę, bo go lubisz i brakowałoby Ci go na palcu - to noś!

chmurka.pl · 2007-02-01, 20:16

Cytat:

Napisane przez Bridget

to jest dość świeża sprawa, więc wiele rzeczy i wiele miejsc będzie Ci go przypominało.

najlepiej schowaj te wszystkie przedmioty w jakieś jedno miejsce. ten pierścionek też. kiedy minie trochę czasu będziesz mogła popatrzeć na to wszystko spokojnie i bez emocji.

Schowałam do pudełka wszystko co od niego i co mi się z nim kojażyło

Cytat:

Napisane przez lemonka

hm.. no ja wlasnie nie wiedzialam tez ekhm..
roztsalismy sie.. ja wrocilam do domu i pomyslalam "pelno ciebie tu..!"
ale wszystko spakowalam do kartonu i schowalam do szafy..
(jezeli piszesz o bizuterii)..lacznie ze slicznym zegarkiem, pieknym lancuszkiem i kolia..i kolczykami....
eh..lzej..

Ja też spakowałam... no tyle piękności ...

Cytat:

Napisane przez Asia31

chmurka narazie wszystko schowaj gdzies gleboko niech minie troche czasu.

Schowałam

A pierścionek dam narazie mamie , niech sobie w nim chodzi... albo dam mamie , a niech ona kupi mi jakis inny...

chmurka.pl · 2007-02-01, 20:19

Cytat:

Napisane przez Ptysio5

Ja też nie uważam, ze to taki pikuś. Jeśli przedmioty, które Cię otaczają budzą wspomnienia i ból - to do kartonu

Ale tytuł wątku brzmi "czy powinnam nosić pierścionek" - więc jeśli masz ochotę, bo go lubisz i brakowałoby Ci go na palcu - to noś!

Brakuje mi... obrączki mi brakuje najbardziej... ale jej nie mogę załóżyć.

Asia31 · 2007-02-01, 20:19

Ciesze sie,ze to zrobilas.Mam nadzieje ze teraz bedziej latwiej

Asia31 · 2007-02-01, 20:20

Cytat:

Napisane przez chmurka.pl

Brakuje mi... obrączki mi brakuje najbardziej... ale jej nie mogę załóżyć.

Napewno ale to z czasem minie badz silna

chmurka.pl · 2007-02-01, 20:30

Cytat:

Napisane przez Asia31

Napewno ale to z czasem minie badz silna

będę , dziękuję

Impersona · 2007-02-01, 20:33

Ja wszystkie rzeczy od exTŻ porozdawałam, bo właśnie zbyt wszystko mi go przypominało. Nawet zdjęć nie mam, nic mi nie zostało i... właśnie w tym miesiącu miną 4 lata od rozstania , a ja tak bardzo chciałabym mieć coś-cokolwiek na pamiątkę. Nie mam nawet ubrań, które razem kupowaliśmy. Nie sprawdzał się karton, bo ciągle z niego wyciągałam te rzeczy, spałam z nimi, musiałam rozdać żeby mi serce nie pękło. No a teraz czuję się tak, jakby te wszystkie najpiękniejsze chwile mi się tylko przyśniły, nie mam nic na dowód tego, że to było rzeczywiste. To dopiero boli... To tak jak z żałobą- póki nie pochowasz zmarłego, to nie ma tego pożegnania. Wiem, że to dziwne porównanie, ale ja przez to, że nie mam realnego potwierdzenia, że to co dla mnie takie ważne , było na prawdę, nie potrafię też uwierzyć, że się skończyło (bo jak się mogło skończyć, jeśli nie istniało). Namotałam, wiem....

2007-02-01, 19:50	#1
chmurka.pl Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 487	Czy powinnam nosić pierścionek... ... który dostałam od BYŁEGO TŻa? Sama nie wiem czy powinnam , bo on mi będzie go tylko przypominał , a jest naprawdę piękny i szkoda by leżał nie używany. POWINNAM?

2007-02-01, 19:51	#2
lain Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 15 844	Dot.: Czy powinnam nosić pierścionek... oczywiscie, ze mozesz nosic jak ci sie podoba. jest twoj. ja np. gdybym (odpukac) zerwala z TŻem to na pewno nie pozbywalabym sie wszystkich prezentow, bo pol szafy musialabym wywalic (no przesadzam troche... )

2007-02-01, 20:03	#4
Ptysio5 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 545	Dot.: Czy powinnam nosić pierścionek... A co za problem Pierścionek to pierścionek a exik to exik.

2007-02-01, 20:07	#5
Bridget Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-03 Wiadomości: 12 574	Dot.: Czy powinnam nosić pierścionek... to jest dość świeża sprawa, więc wiele rzeczy i wiele miejsc będzie Ci go przypominało. najlepiej schowaj te wszystkie przedmioty w jakieś jedno miejsce. ten pierścionek też. kiedy minie trochę czasu będziesz mogła popatrzeć na to wszystko spokojnie i bez emocji. __________________

2007-02-01, 20:08	#7
lemonka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 6 974	Dot.: Czy powinnam nosić pierścionek... hm.. no ja wlasnie nie wiedzialam tez ekhm.. roztsalismy sie.. ja wrocilam do domu i pomyslalam "pelno ciebie tu..!" ale wszystko spakowalam do kartonu i schowalam do szafy.. (jezeli piszesz o bizuterii)..lacznie ze slicznym zegarkiem, pieknym lancuszkiem i kolia..i kolczykami.... eh..lzej.. __________________ Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć

2007-02-01, 20:08	#8
Asia31 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: nad morzem Wiadomości: 3 827	Dot.: Czy powinnam nosić pierścionek... chmurka narazie wszystko schowaj gdzies gleboko niech minie troche czasu. __________________ co nas nie zabije to nas wzmocni MILEGO DNIA

2007-02-01, 20:13	#9
Ptysio5 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 545	Dot.: Czy powinnam nosić pierścionek... Ja też nie uważam, ze to taki pikuś. Jeśli przedmioty, które Cię otaczają budzą wspomnienia i ból - to do kartonu Ale tytuł wątku brzmi "czy powinnam nosić pierścionek" - więc jeśli masz ochotę, bo go lubisz i brakowałoby Ci go na palcu - to noś!

2007-02-01, 20:19	#12
Asia31 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: nad morzem Wiadomości: 3 827	Dot.: Czy powinnam nosić pierścionek... Ciesze sie,ze to zrobilas.Mam nadzieje ze teraz bedziej latwiej __________________ co nas nie zabije to nas wzmocni MILEGO DNIA

2007-02-01, 20:33	#15
Impersona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 6 726	Dot.: Czy powinnam nosić pierścionek... Ja wszystkie rzeczy od exTŻ porozdawałam, bo właśnie zbyt wszystko mi go przypominało. Nawet zdjęć nie mam, nic mi nie zostało i... właśnie w tym miesiącu miną 4 lata od rozstania , a ja tak bardzo chciałabym mieć coś-cokolwiek na pamiątkę. Nie mam nawet ubrań, które razem kupowaliśmy. Nie sprawdzał się karton, bo ciągle z niego wyciągałam te rzeczy, spałam z nimi, musiałam rozdać żeby mi serce nie pękło. No a teraz czuję się tak, jakby te wszystkie najpiękniejsze chwile mi się tylko przyśniły, nie mam nic na dowód tego, że to było rzeczywiste. To dopiero boli... To tak jak z żałobą- póki nie pochowasz zmarłego, to nie ma tego pożegnania. Wiem, że to dziwne porównanie, ale ja przez to, że nie mam realnego potwierdzenia, że to co dla mnie takie ważne , było na prawdę, nie potrafię też uwierzyć, że się skończyło (bo jak się mogło skończyć, jeśli nie istniało). Namotałam, wiem.... __________________ Proszę, przekaż swój 1% małej Nicoli! Zbieramy zakrętki!!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)