Polecamy:

CarmineRose · 2013-01-12, 18:37

Cytat:

Napisane przez Shazney

Ja jadę do Szkocji. Dobrze czuję się za granicą, mogę zapomnieć o tym co mnie tu, w kraju, przytłacza; napawać się krajobrazem, atmosferą miejsc, wielością kultur. Lubię ten stan.

Kilty

, kobzy, Sean Connery, whisky, owce ... haggis

Ja to Wam w zasadzie zazdroszczę. Nigdy bym się nie zdecydowała na wymianę. Chyba za bardzo boję się "nowego" i że sobie nie poradzę.

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Jestem na Erasmusie, ale w przeciwieństwie do wszystkich, którzy się nim zawsze podniecają, ja bardzo chcę wracać. Akurat miałam zły okres w życiu gdy tu trafiłam... I dlatego dość mi ciężko.

czyli, że zmiana otoczenia, klimatu nie zawsze pomaga

Przyłbica do góry, Tobie chyba już niewiele zostało

zarumienionej nie ma... chyba do serca wzięła sobie odrabianie Sylwestra

Shazney, też mam składowisko takich pocieszaczy czy też mądrości i innych motywatorów

Shazney · 2013-01-12, 19:00

Szkocja to jeden z przystanków, nie chciałabym tu zostać na zawsze - pogoda wiecznie do d... i dziwny akcent. Kilty też mnie nie kuszą

Mam nadzieję, że Dziewczyny wrócą. Może rzuciły się w wir nauki?

marlienkaa2 · 2013-01-12, 19:31

Ja się mogę pochwalić: choroba mi przechodzi.

**201706121151** · 2013-01-12, 21:06

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Przy pierwszym spotkaniu widziałam Ex'a wśród wianuszka niewiast. W prawdzie wiem, że Ex nic do nich nie ma... ale wyobraźnia wariowała

nadal wariuje... Jednak pooowooooli oswajam się z faktem, że kiedyś przecież On się z kimś zwiąże... (oby został starym kawalerem)i to nie będę ja

Dzięki

. Wiem jak to jest, jak nie masz powodów, żeby kogoś o coś podejrzewać i nawet nie powinnas już mieć prawa do zazdrości, a nadal strasznie irytują Cię takie rzeczy... Chyba każda kobieta zna to uczucie

. Też mam nadzieję, że "mój" zostanie starym kawalerem. Ja już go nie chcę, nie życzę mu źle, ale dobrze też nie. (Wiem, to okropne, ale zawsze jestem za dobra dla ludzi i przez to dobrze nie kończę)

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Ja to Wam w zasadzie zazdroszczę. Nigdy bym się nie zdecydowała na wymianę. Chyba za bardzo boję się "nowego" i że sobie nie poradzę.

czyli, że zmiana otoczenia, klimatu nie zawsze pomaga

Przyłbica do góry, Tobie chyba już niewiele zostało

Cytat:

Napisane przez Shazney

Ja jadę do Szkocji. Dobrze czuję się za granicą, mogę zapomnieć o tym co mnie tu, w kraju, przytłacza; napawać się krajobrazem, atmosferą miejsc, wielością kultur. Lubię ten stan.

Jak długo tam będziesz?

Jeszcze miesiąc, ale jest mi tak cholernie ciężko, że każdy dzień wlecze się żółwim tempem. Mnie zmiana otoczenia zdecydowanie nie pomogła, tylko przybiła. Jedyne, czego można pozazdrościć to tego co zobaczyłam. Ale teraz już nawet nie mam ochoty dalej zwiedzać. Shazney, na jak długo jedziesz? Mam nadzieję, że Ci się tam ułoży.

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

KONIEC melancholicznego, płaczliwego, marudnego nastroju. Proszę, chwalimy się plusami dnia dzisiejszego/wczorajszego. Chociażby malutkimi

Cytat:

Napisane przez Shazney

Na mnie nie liczcie

. Ostatnio jestem chodzącą depresją. Co gorsza, nawet gorąca czekolada mnie nie pociesza. Ale chętnie poczytam o Waszych radościach (o smutkach też).

Ej, dobra, to ja się pochwalę. Dziś wykręciłam się od imprezy, na którą po raz kolejny raz nie chciałam pójść. Nie widziałam byłego. Po raz kolejny bezkarnie się obijałam

.

Shazney, głowa do góry. A jak chcesz, to mogę z Tobą posmęcić. Co jest grane?

Ok, tak czy siak, spodziewajcie się niedługo jęczenia, jak znowu go spotkam...

CarmineRose · 2013-01-12, 21:30

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Też mam nadzieję, że "mój" zostanie starym kawalerem.

Mój Ex już w zasadzie jest... 31 urodzinki mu idą

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Ja już go nie chcę

Właśnie, ja nie mogę tego powiedzieć

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Po raz kolejny bezkarnie się obijałam

.

Jak to jest bezkarnie? Ja już mam wyrzuty sumienia.

Cytat:

Napisane przez Shazney

Kilty też mnie nie kuszą

Same kilty to może nieeee...

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Ok, tak czy siak, spodziewajcie się niedługo jęczenia, jak znowu go spotkam...

Od tego jesteśmy, żeby sobie czasem posmęcić

ale, ale CZASEM !!
I w każdym dniu trzeba szukać jakiegoś plusika

Pochwalę się, że w końcu zaczaiłam czego się uczę na egzamin. Bo do teraz wkuwałam na pamięć a od teraz już rozumiem co wkuwam

**201706121151** · 2013-01-12, 23:43

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Mój Ex już w zasadzie jest... 31 urodzinki mu idą

Mojemu do tego niedaleko, jest trochę starszy ode mnie. Ale zdaje mi się, że zostanie starym kawalerem by nie było dla niego jakąś wielką tragedią. Chociaż mam nadzieję, że będzie odwrotnie i że nim zostanie!

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

rolleyes: Właśnie, ja nie mogę tego powiedzieć

Wmawiaj sobie. Ja trochę tak robię. Wiem, że gdyby do mnie napisał, trochę bym się wahała... Ale po pierwsze, nie napisze, po drugie, nauczyłam się wiele po porzednim związku.

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

to jest bezkarnie? Ja już mam wyrzuty sumienia.

Super jest

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Od tego jesteśmy, żeby sobie czasem posmęcić

ale, ale CZASEM !!
I w każdym dniu trzeba szukać jakiegoś plusika

Ja mam ostatnio huśtawki, raz dobrze, raz beznadziejnie. Więc nie mogę nic obiecać

[/QUOTE]

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Pochwalę się, że w końcu zaczaiłam czego się uczę na egzamin. Bo do teraz wkuwałam na pamięć a od teraz już rozumiem co wkuwam

Gratulacje

. Zazdroszczę...

Halo, gdzie są wszyscy? HALO???!!!

CarmineRose · 2013-01-13, 09:21

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Halo, gdzie są wszyscy? HALO???!!!

Zgłaszam się w dniu dzisiejszym.

Nastawiona do boju!

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Mojemu do tego niedaleko, jest trochę starszy ode mnie. Ale zdaje mi się, że zostanie starym kawalerem by nie było dla niego jakąś wielką tragedią. Chociaż mam nadzieję, że będzie odwrotnie i że nim zostanie!

A ja dla mojego Ex'a życzę jak najlepiej... a wiadomo,że dla Niego najlepsza jestem ja!

A zaraz po mnie kawalerstwo

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Wmawiaj sobie. Ja trochę tak robię. Wiem, że gdyby do mnie napisał, trochę bym się wahała... Ale po pierwsze, nie napisze, po drugie, nauczyłam się wiele po porzednim związku.

Nawet nie wiesz jakie cuda mi znajomi wmawiali, żeby mi Go obrzydzić. Niektóre z nich zahaczają o pomówienia

Sypie, niemiłosiernie u mnie sypie

dioneja · 2013-01-13, 10:04

Melduje się w wątku i powracam do nauki... :/ 40 stron teorii do ogarnięcia na jutro mam.

marlienkaa2 · 2013-01-13, 11:37

Hej

U mnie na szczęście już przestało sypać, ale jest strasznie zimno

Cdz · 2013-01-13, 13:33

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

A ja dla mojego Ex'a życzę jak najlepiej... a wiadomo,że dla Niego najlepsza jestem ja!

A zaraz po mnie kawalerstwo

ooo

bardzo spodobał mi się ten tekst

mam nadzieję, że właśnie TO dotrze do mojego EX-lubego

CarmineRose · 2013-01-13, 13:34

O, i się dowiedziałam, że za tydzień prawdopodobnie będę na imprezie z Ex'em

Cytat:

Napisane przez dioneja

Melduje się w wątku i powracam do nauki... :/ 40 stron teorii do ogarnięcia na jutro mam.

Też muszę wziąć się w garść.
Nauko! Nadchodzę!

Cytat:

Napisane przez marlienkaa2

Hej

U mnie na szczęście już przestało sypać, ale jest strasznie zimno

Nie wiem ile jest stopni, domyślam się jedynie, że jest na minusie, bo śnieg nie topnieje

Cytat:

Napisane przez Cdz

ooo

bardzo spodobał mi się ten tekst

mam nadzieję, że właśnie TO dotrze do mojego EX-lubego

To trzymajmy za siebie kciuki (czy też za nich, żeby przejrzeli na oczy)

Shazney · 2013-01-13, 15:56

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Jeszcze miesiąc, ale jest mi tak cholernie ciężko, że każdy dzień wlecze się żółwim tempem. Mnie zmiana otoczenia zdecydowanie nie pomogła, tylko przybiła. Jedyne, czego można pozazdrościć to tego co zobaczyłam. Ale teraz już nawet nie mam ochoty dalej zwiedzać. Shazney, na jak długo jedziesz? Mam nadzieję, że Ci się tam ułoży.

Shazney, głowa do góry. A jak chcesz, to mogę z Tobą posmęcić. Co jest grane?

Jadę na pół roku, potem może wyruszę w dalszą drogę. Jeszcze nie wiem gdzie. Staram się za dużo nie planować, bo wiem, że potem i tak nic z tego nie wynika.

Siedzę sama w wielkim domu i strasznie mi smutno. Najchętniej zapadłabym w sen zimowy i obudziła się dopiero na wiosnę. Problem u mnie jest taki, że wróciłam do miejsca, z którego uciekłam. Nie uporałam się ze swoją przeszłością i odczuwam jej oddech na każdym kroku. Brakuje mi osoby, która by mnie przytuliła i powiedziała, że wszystko się ułoży, że będzie ok. Tylko, że ja z zewnątrz wyglądam na taką silną i pewną siebie, a w środku trzęsę się ze strachu jak małe dziecko i w bólu zaciskam pięści w kieszeni.

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Same kilty to może nieeee...

To co pod nimi? Już zdarzyło mi się widzieć - niestety, panowie byli 50+ i jedyną moją reakcją było "o jesu" i odwrócenie głowy

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Sypie, niemiłosiernie u mnie sypie

Lubię śnieg.

Cdz · 2013-01-13, 16:10

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

O, i się dowiedziałam, że za tydzień prawdopodobnie będę na imprezie z Ex'em

Masz wyglądać olśniewająco!

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

To trzymajmy za siebie kciuki (czy też za nich, żeby przejrzeli na oczy)

A cóż innego nam pozostało?

ehh... czemu to życie jest takie skomplikowane...

Shazney · 2013-01-13, 16:34

Co czujecie do swoich Ex?

Ja zauważyłam, że po rozstaniu bardzo długo liżę rany, aż uniemożliwia mi to wejście w nowy związek.

CarmineRose · 2013-01-13, 16:48

Cytat:

Napisane przez Shazney

JTylko, że ja z zewnątrz wyglądam na taką silną i pewną siebie, a w środku trzęsę się ze strachu jak małe dziecko i w bólu zaciskam pięści w kieszeni.

Znam to, aż za dobrze.

Cytat:

Napisane przez Shazney

To co pod nimi? Już zdarzyło mi się widzieć - niestety, panowie byli 50+ i jedyną moją reakcją było "o jesu" i odwrócenie głowy

Jeeeesuuuu, jadłam !!

Cytat:

Napisane przez Cdz

Masz wyglądać olśniewająco!

Właśnie mam maseczkę na facjacie

Cytat:

Napisane przez Shazney

Co czujecie do swoich Ex?

Nie wiem. Byłam z Nim stosunkowo krótko, ale NIGDY z NIKIM tak dobrze się nie dogadywałam.
Nigdy w prawdzie nie padły jakieś mocne wyznania, ale myślę, że u mnie to już była taka cienka bariera. Ufałam, bez zastrzeżeń, do ostatniego dnia.
Co ciekawe, na początku, wizualnie mi się nie podobał, dopiero jego charakter mi Go upiększył.

Cytat:

Napisane przez Shazney

Ja zauważyłam, że po rozstaniu bardzo długo liżę rany, aż uniemożliwia mi to wejście w nowy związek.

Zasadniczo zamknęłam się i nie myślę o kimś nowym, może dlatego, że nikogo ciekawego nie poznałam. Chyba gdzieś tam w głębi jeszcze liczę na come back.

Cdz · 2013-01-13, 17:23

Cytat:

Napisane przez Shazney

Co czujecie do swoich Ex?

Ja zauważyłam, że po rozstaniu bardzo długo liżę rany, aż uniemożliwia mi to wejście w nowy związek.

Ja jestem 2 tygodnie od rozstania. Od tamtej pory nie widzieliśmy się. 2 razy rozmawialiśmy przez tel- co mnie zbiło z tropu, myślałam, że pogodzimy się jeśli rozmawiamy godzinę o wszystkim i o niczym a on mi wyskoczył, że lepiej jeśli się rozejdziemy...
cisza... cisza... cisza...
cały czas mam nadzieję, że się zejdziemy.

co do niego czuję? nie wiem. Bardzo silne przywiązanie, może miłość? Byłam mu oddana w całości. Mieliśmy tyle planów... w tym roku mieliśmy razem zamieszkać...

CarmineRose · 2013-01-13, 17:29

Cdz, to Ty na świeżo jesteś. Może Ex się wystraszył, może trochę Go to przerosło, może jeszcze wszystko się ułoży. Facetom trudniej podejmować "życiowe" decyzje.

Ja jestem świadoma tego, że nie powinnam liczyć na powrót, a jednak głupio nadzieja się tli.

**201706121151** · 2013-01-13, 17:31

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

O, i się dowiedziałam, że za tydzień prawdopodobnie będę na imprezie z Ex'em

To trzymajmy za siebie kciuki (czy też za nich, żeby przejrzeli na oczy)

Dobry pomysł, ja będę trzymac kciuki za Ciebie na imprezie. Ja swojego byłego unikam jak ognia, wiem, że on pracuje wieczorami, dlatego wstaję o 14, chodzę spać nad ranem... I żeby go tu w pobliżu nie zobaczyć, nie ruszam się rankiem. A jutro będę musiała...

Cytat:

Napisane przez Shazney

Jadę na pół roku, potem może wyruszę w dalszą drogę. Jeszcze nie wiem gdzie. Staram się za dużo nie planować, bo wiem, że potem i tak nic z tego nie wynika.

Cytat:

Napisane przez Shazney

sama w wielkim domu i strasznie mi smutno. Najchętniej zapadłabym w sen zimowy i obudziła się dopiero na wiosnę. Problem u mnie jest taki, że wróciłam do miejsca, z którego uciekłam. Nie uporałam się ze swoją przeszłością i odczuwam jej oddech na każdym kroku. Brakuje mi osoby, która by mnie przytuliła i powiedziała, że wszystko się ułoży, że będzie ok. Tylko, że ja z zewnątrz wyglądam na taką silną i pewną siebie, a w środku trzęsę się ze strachu jak małe dziecko i w bólu zaciskam pięści w kieszeni.

Dlaczego siedzisz sama? Mieszkasz sama czy po prostu teraz nikogo nie ma? Postaraj się gdzieś wyjść do ludzi albo chociaż zrobić, co sprawi, że nie będziesz mysleć o głupotach. Ja siedzę sama w pokoju, tez się modlę, żeby jak najszybciej stąd uciec... Więc Cię rozumiem. Wiem jak trudne jest zgrywanie twardej osoby. W końcu będzie dobrze, kiedyś musi być, prawda? Powtarzam to sobie cały czas. Przytulam z daleka.

Cytat:

Napisane przez Shazney

Co czujecie do swoich Ex?

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Nie wiem. Byłam z Nim stosunkowo krótko, ale NIGDY z NIKIM tak dobrze się nie dogadywałam.
Nigdy w prawdzie nie padły jakieś mocne wyznania, ale myślę, że u mnie to już była taka cienka bariera. Ufałam, bez zastrzeżeń, do ostatniego dnia.
Co ciekawe, na początku, wizualnie mi się nie podobał, dopiero jego charakter mi Go upiększył.

Ja ze swoim też byłam bardzo krótko. I każdy, komu opowiedziałam historię, pyta "Dlaczego tak rozpaczasz? Przecież to był taki krótki okres czasu". A ja się bardzo, bardzo przywiązuję do ludzi i nienawidzę tego. Poza tym, CarmineRose, przeżyłam dokładnie to samo. Nigdy mi się tak dobrze z kimś nie rozmawiało, nigdy nie czułam takiego zrozumienia, tym bardziej od faceta. Brakowało mi dosłownie chwili, by mu powiedzieć, że czuję do niego coś więcej. A on z kolei zaczął się wycofywać. No i to co zrobił pod koniec było dla mnie szokiem. Najgorsze jest to, gdy poznajesz kogoś, ufasz mu, nie spodziewasz się po nim niczego złego i nagle, ktoś wyrządza Ci krzywdę. Tak oberwać z zaskoczenia, to jest straszne. I dlatego ja to przeżywam.

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Zasadniczo zamknęłam się i nie myślę o kimś nowym, może dlatego, że nikogo ciekawego nie poznałam. Chyba gdzieś tam w głębi jeszcze liczę na come back.

Ja zastanawiam się cały czas, czy poznam kiedys normalnego faceta, co do intencji i uczuć którego nie będę musiała się obawiać. Na razie nie mam ochoty na żadne związki. Chcę po prostu stąd wrócić i zapomnieć o tym co było, wyprzeć z pamięci. Jest mi na razie za ciężko.

Przepraszam, że to Ci mówię, ale nie licz na jego powrót. Bo będziesz żyła nadzieją, miała oczekiwania, sama będziesz się hamować, a on może już do Ciebie nie przyjść.

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Facetom trudniej podejmować "życiowe" decyzje.

Dlaczego oni są takimi dziećmi?

Cdz · 2013-01-13, 17:35

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Cdz, to Ty na świeżo jesteś. Może Ex się wystraszył, może trochę Go to przerosło, może jeszcze wszystko się ułoży. Facetom trudniej podejmować "życiowe" decyzje.

tym się pocieszam, że może jednak on ochłonie...
Mam nadzieję, że podczas płaczu spala się jakieś kalorie extra

!!!

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Ja jestem świadoma tego, że nie powinnam liczyć na powrót, a jednak głupio nadzieja się tli.

No właśnie.. jak tu funkcjonować. Czy wmawiać sobie, że już nigdy człowiek się nie zejdzie z drugą osobą i mieć cały czas takie a nie inne nastawienie? Nie dopuszczać pewnych myśli do siebie, a kreować negatywne, że ten ktoś nie jest nas wart, że było do kitu? czy może mieć nadzieję? czekać na sygnał, znak?

CarmineRose · 2013-01-13, 18:26

LaFleurBlanche, nie rób tak. To do niczego dobrego nie doprowadzi. Nie możesz wywracać sobie życia na lewą stronę!

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Najgorsze jest to, gdy poznajesz kogoś, ufasz mu, nie spodziewasz się po nim niczego złego i nagle, ktoś wyrządza Ci krzywdę. Tak oberwać z zaskoczenia, to jest straszne. I dlatego ja to przeżywam.

Heh, mój kumpel mi dosłownie powiedział, że za niedługo "żałoba" po Ex'sie będzie trwała dłużej niż związek z nim. No, to mi dało do myślenia.

Całą żałobną otoczkę zostawiłam w 2012!!
Najgorsze jest to, że przed nim, 2 lata singlowałam i było mi z tym dobrze. Poznałam Go i uznałam, że zaryzykuję. No i się sparzyłam.

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Na razie nie mam ochoty na żadne związki. Chcę po prostu stąd wrócić i zapomnieć o tym co było, wyprzeć z pamięci. Jest mi na razie za ciężko.

Trzymam kciuki za powrót do równowagi.

Cytat:

Napisane przez LaFleurBlanche

Przepraszam, że to Ci mówię, ale nie licz na jego powrót. Bo będziesz żyła nadzieją, miała oczekiwania, sama będziesz się hamować, a on może już do Ciebie nie przyjść.

Nie ma za co

Patrząc trzeźwym okiem, wiem, że nie wróci. No, wyraźnie mi powiedział co czuje... a raczej czego nie czuje

Cytat:

Napisane przez Cdz

No właśnie.. jak tu funkcjonować. Czy wmawiać sobie, że już nigdy człowiek się nie zejdzie z drugą osobą i mieć cały czas takie a nie inne nastawienie? Nie dopuszczać pewnych myśli do siebie, a kreować negatywne, że ten ktoś nie jest nas wart, że było do kitu? czy może mieć nadzieję? czekać na sygnał, znak?

Ja już funkcjonuję normalnie. Tylko siedzi to gdzieś we mnie, że chciałabym kogoś takiego jak On...

Cytat:

Napisane przez Cdz

Mam nadzieję, że podczas płaczu spala się jakieś kalorie extra

!!!

Trzeba by było to opatentować !

http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphoto...25284339_n.jpg

Cdz · 2013-01-13, 18:30

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphoto...25284339_n.jpg

**201706121151** · 2013-01-13, 19:11

Cytat:

Napisane przez Cdz

tym się pocieszam, że może jednak on ochłonie...
Mam nadzieję, że podczas płaczu spala się jakieś kalorie extra

!!!

Chyba nie, powinnam być już chuda jak patyk w takim razie. Chociaz z drugiej strony... Jak już wypłaczę wszystkie łzy, to zajadam smutki czekoladą... Takie błędne koło

.

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

LaFleurBlanche, nie rób tak. To do niczego dobrego nie doprowadzi. Nie możesz wywracać sobie życia na lewą stronę!

Ale mogę, mam wakacje. Poza tym i tak nie mam nic lepszego do roboty. A nie chcę go spotykać i później płakać przez pół dnia, naprawdę.

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Heh, mój kumpel mi dosłownie powiedział, że za niedługo "żałoba" po Ex'sie będzie trwała dłużej niż związek z nim. No, to mi dało do myślenia.

Całą żałobną otoczkę zostawiłam w 2012!!
Najgorsze jest to, że przed nim, 2 lata singlowałam i było mi z tym dobrze. Poznałam Go i uznałam, że zaryzykuję. No i się sparzyłam.

Fajny kumpel

. Dobrze, że stajesz na nogi.
Ja chyba zostanę starą panną, tak jest najbezpieczniej.

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphoto...25284339_n.jpg

true story.

marlienkaa2 · 2013-01-13, 19:15

LaFleurBlanche nie martw się, ja też będę starą panną, tyle że z mojej własnej winy. Wszystkich potencjalnych kandydatów odrzucam. Mogę być ich koleżanką, śmiać się, imprezować z nimi, ale jeśli chodzi o jakiś bliższy związek, to nie ma szans.

**201706121151** · 2013-01-13, 19:24

Dlaczego?

marlienkaa2 · 2013-01-13, 19:27

Hmm, może dlatego, że jeszcze nie czuję się psychicznie gotowa, by być z kimś w związku. Boję się skrzywdzenia, potencjalnej zdrady ze strony partnera, nie chcę też, by ktoś mnie w jakikolwiek sposób ograniczał.

CarmineRose · 2013-01-13, 19:36

Wybaczcie, że pytam... ile macie lat Dziewczyny? Bo mi w tym roku wybija 27 r.ż.

Wśród moich znajomych sporo jest singli, ale jeszcze więcej par, które powoli zaczynają się izolować

marlienkaa2 · 2013-01-13, 19:43

Cytat:

Napisane przez CarmineRose

Wybaczcie, że pytam... ile macie lat Dziewczyny? Bo mi w tym roku wybija 27 r.ż.

Wśród moich znajomych sporo jest singli, ale jeszcze więcej par, które powoli zaczynają się izolować

W tym roku będzie 25

Wśród moich znajomych też jest pełno par, nawet moja siostra w 2012 wyszła za mąż.

CarmineRose · 2013-01-13, 19:48

Byłam w zeszłym roku na 4 weselach. Panny Młode były w moim wieku albo młodsze

Cdz · 2013-01-13, 20:13

tak samo. w tym roku 27... ja pie****le.
sama... już zostałam tylko ja jako wolna, niezamężna i bezdzietna w rodzinie.
co jakieś wesele to ja sama przychodze... i w tym roku szykuje się kolejne wesele w rodzinie i też pewnie sama przyjde...
rodzina myśli, że ja wolę dziewczyny, bo sama przychodzę!

CarmineRose · 2013-01-13, 20:22

Cytat:

Napisane przez Cdz

tak samo. w tym roku 27... ja pie****le.
sama... już zostałam tylko ja jako wolna, niezamężna i bezdzietna w rodzinie. co jakieś wesele to ja sama przychodze... i w tym roku szykuje się kolejne wesele w rodzinie i też pewnie sama przyjde...
rodzina myśli, że ja wolę dziewczyny, bo sama przychodzę!

Nie załamuj się, piękny wiek

Czemu nie szłaś z jakimś kumplem, ja tak czasem robię

Często też robię za "os.tow" , eh, chyba zacznę pobierać opłaty.

Raz byłam sama na weselu, u znajomych. Najlepsze wesele w tamtym roku.
Z Ex'em, wiadomo... było magicznie, ale bańka prysła i trzeba iść do przodu, ku lepszemu !!

A tak nawiązując do tematu... Jak tam Wasze postanowienia?

2013-01-12, 19:00	#242
Shazney Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 7 047	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Szkocja to jeden z przystanków, nie chciałabym tu zostać na zawsze - pogoda wiecznie do d... i dziwny akcent. Kilty też mnie nie kuszą Mam nadzieję, że Dziewczyny wrócą. Może rzuciły się w wir nauki? __________________ Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments.

2013-01-12, 19:31	#243
marlienkaa2 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: K-W/Krk Wiadomości: 1 542	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Ja się mogę pochwalić: choroba mi przechodzi. __________________ Nadie sabe que podra pasar mańana

2013-01-13, 10:04	#248
dioneja Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 909	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Melduje się w wątku i powracam do nauki... :/ 40 stron teorii do ogarnięcia na jutro mam. __________________

2013-01-13, 11:37	#249
marlienkaa2 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: K-W/Krk Wiadomości: 1 542	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Hej U mnie na szczęście już przestało sypać, ale jest strasznie zimno __________________ Nadie sabe que podra pasar mańana

2013-01-13, 16:34	#254
Shazney Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 7 047	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Co czujecie do swoich Ex? Ja zauważyłam, że po rozstaniu bardzo długo liżę rany, aż uniemożliwia mi to wejście w nowy związek. __________________ Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments.

2013-01-13, 17:29	#257
CarmineRose Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 776	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Cdz, to Ty na świeżo jesteś. Może Ex się wystraszył, może trochę Go to przerosło, może jeszcze wszystko się ułoży. Facetom trudniej podejmować "życiowe" decyzje. Ja jestem świadoma tego, że nie powinnam liczyć na powrót, a jednak głupio nadzieja się tli. __________________ KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA A może by tak coś zmienić

2013-01-13, 19:15	#263
marlienkaa2 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: K-W/Krk Wiadomości: 1 542	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) LaFleurBlanche nie martw się, ja też będę starą panną, tyle że z mojej własnej winy. Wszystkich potencjalnych kandydatów odrzucam. Mogę być ich koleżanką, śmiać się, imprezować z nimi, ale jeśli chodzi o jakiś bliższy związek, to nie ma szans. __________________ Nadie sabe que podra pasar mańana

2013-01-13, 19:24	#264
201706121151 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 1 228	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Dlaczego?

2013-01-13, 19:27	#265
marlienkaa2 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: K-W/Krk Wiadomości: 1 542	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Hmm, może dlatego, że jeszcze nie czuję się psychicznie gotowa, by być z kimś w związku. Boję się skrzywdzenia, potencjalnej zdrady ze strony partnera, nie chcę też, by ktoś mnie w jakikolwiek sposób ograniczał. __________________ Nadie sabe que podra pasar mańana

2013-01-13, 19:36	#266
CarmineRose Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 776	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Wybaczcie, że pytam... ile macie lat Dziewczyny? Bo mi w tym roku wybija 27 r.ż. Wśród moich znajomych sporo jest singli, ale jeszcze więcej par, które powoli zaczynają się izolować __________________ KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA A może by tak coś zmienić

2013-01-13, 19:48	#268
CarmineRose Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 776	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) Byłam w zeszłym roku na 4 weselach. Panny Młode były w moim wieku albo młodsze __________________ KOBIETY dla KOBIET czyli KOBBIECIARNIA A może by tak coś zmienić Edytowane przez CarmineRose Czas edycji: 2013-01-13 o 19:50

2013-01-13, 20:13	#269
Cdz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 4 296	Dot.: 364 dni do następnego Sylwestra! W 2013 moc będzie z nami!!! :) tak samo. w tym roku 27... ja pie****le. sama... już zostałam tylko ja jako wolna, niezamężna i bezdzietna w rodzinie. co jakieś wesele to ja sama przychodze... i w tym roku szykuje się kolejne wesele w rodzinie i też pewnie sama przyjde... rodzina myśli, że ja wolę dziewczyny, bo sama przychodzę! __________________ Mój sutasz http://madewithmarmelade.blogspo t.com/ 06/05/2015 Nowe kolczyki : szalony bollywood!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)