Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[axella]

Mloda spala rano pol h, potem 1,5h i jak spala do 15 tak dopiero teraz ja usypiam juz na noc. Pewnie czeka mnie pobudka o 5
Nie kumam ze ona raz spi, raz je tak a potem inaczej..

Mialam kiepski dzien, mam kiepski humor ale postaram sie nadrobic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vujka]

Napisane przez Ag_nes

ja mam skrzypke ale boje sie brac:

Skrzypovita to preparat zawierający wyciąg ze skrzypu polnego oraz pokrzywy, biotynę, cynk, miedź a także zestaw witamin z grupy B, witaminy A, D3, C, E. Nie zaleca się przyjmowania tego preparatu w okresie ciąży oraz karmienia piersią, głównie ze względu na obecność witaminy A i D3. Witaminy te mogą ulegać kumulacji w organizmie, doprowadzając do ich nadmiaru w organizmie – tzw. hiperwitaminoz.


wiecej na http://forum.parenting.pl/farmaceuta...mienie-piersia

Mi skrzypovitę poleciła ostatnio pediatra, więc myślę, ze nie ma przeciwskazań ja biorę dodatkowo jeszcze merz spezial

Hej Tu już nowy wątek, a my ciągle nie mamy czasu Pawlowi wreszcie przeszło przeziębienie

Pewnie nie pamiętacie, ale pisałam wam kiedyś, ze musze małego odstawić od piersi na dwa tygodnie, bo miałam brać antybiotyk na zęba. Byłam ostatnio na konsultacji u innego dentysty i okazało się, że żaden antybiotyk nie jest potrzebny i leczenie pod mikroskopem też nie, ale okazało się, że poprzedni dentysta zostawił mi w zębie jakieś złamane narzędzie i od tego wdało się zapalenie Na szczęcie wszystko da się jeszcze uratować szczęśliwa jestem bardzo

A i jeszcze miałam Wam pisać, że P. boi się ciemnosci. Jak go odłoże do łóżeczka i zgaszę światło do strasznie płacze, a jak zostawię zapalone to śpi spokojnie nie wiem czemu...

[axella]

Napisane przez MoTyleKsw

Vil dla Przemcia multum buziaków z z okazji półroczku i kurcze dalej jest najstarszy

Xal my zapłaciliśmy coś koło 85 zł już z wysyłką. Stan jak nowa.

Mysia współczuję. Myślałam, że jak się złamie palec u nogi to nie zakładają
gipsu?!




Słyszałyście co się stało?
Jedna mama przyjęła mleko od drugiejz tablicy.pl już otwarte i dziecko leży nieprzytomne pod respiratorem w szpitalu. Stan bardzo ciężki. 4 miesięczne. Zbadali mleko i okazało się, że była w nim amfetamina. Sprawa lada dzień ma być nagłośniona.

Boze.. Pytanie.. Chciala otruc swoje, cudze czy zamieszany byl jeszcze kto inny?!
Ale jak mozna kupic otwarte mleko

Napisane przez justyna_g4

Dziewczyny Pomocy...co kupić Tż na pierwszą rocznicę ślubu? Zostało już 18 dni a ja pomysłów brak.

kup mu np 10letnia whisky wygraweruj zyczenia i ps "otwoerajac to w 50rocznice będziesz pil 60cio letni trunek" :p

Zegarek z grawerem

Lot balonem z Toba

A jak sentymentalny to album z tylko waszymi fotkami, śmieszne podpisy itd

Naga sesje dla niego zrob

Napisane przez vvgh

HEJ, dawno mnie tu nie było... i nowy wątek

jak Jurek?

Napisane przez MoTyleKsw

Ag nes ale spokojnie my też się codziennie turlałyśmy, aż odpuściłam i tylko przy podnoszeniu albo przebieraniu, albo jak sama chciała a nie mogła, w końcu zalapie i będzie się turlać. Moja raptem od tygodnia to robi, a tak fest, że non stop to od 3 dni


Co do tych narkotyków w mleku to nie wiem jak tam jest. Pojawiają się głosy, że takie już kupiła a i takie, że sama dosypała do mleka.

Straszne ;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magiusa]

Napisane przez Mysia mysz

tak Womar

powiem Ci, że ja już się poddałam:/ wystawiam cyca co chwilę i powtarzam sobie, że jescze 2 miesiące teraz mi to nawet pasuje bo jestem uziemiona i muszę wybrać między piętrami bo z małym w gipsie schodów nie pokonam więc wybrałam górę, a kuchnia na dole
nie wiem też co teraz zrobię z rozszerzaniem diety:/ bo sama z nim do kuchni nie zejdę:/ chyba odłożę sprawę o 3 tygodnie:/


nasz się bawił spokojnie 40-60 minut a od tygodnia drze się po 2 minutach:/

U nas zobaczymy jak będzie, bo póki co naprawdę nie kapuję o co chodzi z tymi karmieniami. Przede wszystkim żal mi by dziecko głodne chodziło.

Ale wiesz co u nas jest tak samo i z matą, więc może to naprawdę jakiś skok gdzie zwiększa się i zapotrzebowanie na jedzenie i potrzeba bliskości.
Też miałam tak, że bywał na macie po 30 min. a teraz po chwili płacz.

Piszesz, że jedzenie o 3 tygodnie przesuwasz a co z glutenem? Bo to już szkoda przerwać

[Mysia mysz]

Napisane przez Magiusa

U nas zobaczymy jak będzie, bo póki co naprawdę nie kapuję o co chodzi z tymi karmieniami. Przede wszystkim żal mi by dziecko głodne chodziło.

Ale wiesz co u nas jest tak samo i z matą, więc może to naprawdę jakiś skok gdzie zwiększa się i zapotrzebowanie na jedzenie i potrzeba bliskości.
Też miałam tak, że bywał na macie po 30 min. a teraz po chwili płacz.

Piszesz, że jedzenie o 3 tygodnie przesuwasz a co z glutenem? Bo to już szkoda przerwać

glutenu nie przerywam bo daje wieczorem jak małż jest, ale w dzien nie zniose malego do kuchni a nie chce go uczyc jedzenia po calym domu albo latac z garami do sypialni

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

nasz się bawił spokojnie 40-60 minut a od tygodnia drze się po 2 minutach:/

no to wiem jaka perspektywa przede mną

Napisane przez vujka

Pewnie nie pamiętacie, ale pisałam wam kiedyś, ze musze małego odstawić od piersi na dwa tygodnie, bo miałam brać antybiotyk na zęba. Byłam ostatnio na konsultacji u innego dentysty i okazało się, że żaden antybiotyk nie jest potrzebny i leczenie pod mikroskopem też nie, ale okazało się, że poprzedni dentysta zostawił mi w zębie jakieś złamane narzędzie i od tego wdało się zapalenie Na szczęcie wszystko da się jeszcze uratować szczęśliwa jestem bardzo

masakra z tym dentystą
ja mam antybiotyk teraz, i mogę karmić

Napisane przez axella

Boze.. Pytanie.. Chciala otruc swoje, cudze czy zamieszany byl jeszcze kto inny?!
Ale jak mozna kupic otwarte mleko

mnie to akurat średnio dziwi, bo wyobrażam sobie sytuacje w której potrzebująca matka, która oszczędza jak może znajduje okazję na mm i chce z niej skorzystać. mleko mogło być otwarte, ale wciąż ważne, a zostało wystawione na sprzedaż bo nie przypasowało innemu maluchowi..

[karota11]

[QUOTE=humpback;43199010]no to wiem jaka perspektywa przede mną

masakra z tym dentystą
ja mam antybiotyk teraz, i mogę karmić

mnie to akurat średnio dziwi, bo wyobrażam sobie sytuacje w której potrzebująca matka, która oszczędza jak może znajduje okazję na mm i chce z niej skorzystać. mleko mogło być otwarte, ale wciąż ważne, a zostało wystawione na sprzedaż bo nie przypasowało innemu maluchowi..[/QUOTE]
też tak o tym pomyślałam. ciekawi mnie skąd się wzieła, bo amfa jest droższa niż mleko więc kto by oddawał :/

[justyna_g4]

Napisane przez axella

kup mu np 10letnia whisky wygraweruj zyczenia i ps "otwoerajac to w 50rocznice będziesz pil 60cio letni trunek" :p

Zegarek z grawerem

Lot balonem z Toba

A jak sentymentalny to album z tylko waszymi fotkami, śmieszne podpisy itd

Naga sesje dla niego zrob

Dzięki za wszytskie propozycje dziewczyny.
Zegarek dostał na Mikołaja 2 lata temu Casio i uwielbia go, portfel rok temu porządny ze skóry wiec odpada. Whisky nie lubi. Lot balonem najbliżej w Kraku czyli 60km, nasze wspólne zdjęcia od poznania, przez ślub, podróż poślubną i pierwsze małej wiszą w wielkiej antyramie na ścianie, a naga sesja...oj spodobałaby się ale ja jakoś nie mam tyle odwagi. Poza tym brzuszek po ciąży dla mnie pozostawia wiele do życzenia. Myślałam o książce którą wiem, że chciałby przeczytać i czymś jeszcze ale wydaje mi się to taki zwykły prezent.

[xal]

Napisane przez vujka

Pewnie nie pamiętacie, ale pisałam wam kiedyś, ze musze małego odstawić od piersi na dwa tygodnie, bo miałam brać antybiotyk na zęba. Byłam ostatnio na konsultacji u innego dentysty i okazało się, że żaden antybiotyk nie jest potrzebny i leczenie pod mikroskopem też nie, ale okazało się, że poprzedni dentysta zostawił mi w zębie jakieś złamane narzędzie i od tego wdało się zapalenie Na szczęcie wszystko da się jeszcze uratować szczęśliwa jestem bardzo

Co za dentysta ale co można zostawić w zębie?

[vujka]

Napisane przez xal

Co za dentysta ale co można zostawić w zębie?

Podobno to jest to czym czyścił mi kanały w zębie nie umiał wyciągnąć i mu się złamało tylko czemu mi o tym nie powiedział

[MoTyleKsw]

Napisane przez humpback

no to wiem jaka perspektywa przede mną

masakra z tym dentystą
ja mam antybiotyk teraz, i mogę karmić

mnie to akurat średnio dziwi, bo wyobrażam sobie sytuacje w której potrzebująca matka, która oszczędza jak może znajduje okazję na mm i chce z niej skorzystać. mleko mogło być otwarte, ale wciąż ważne, a zostało wystawione na sprzedaż bo nie przypasowało innemu maluchowi..

Hump dokładnie też tak myślę.
I to raczej nie dziwne, bo np tutaj Mysia proponowała happy mleko.
I generalnie no różnie w życiu bywa i czasami człowiek chce oszczędzić na tym na czym nie powinien.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez vujka

Podobno to jest to czym czyścił mi kanały w zębie nie umiał wyciągnąć i mu się złamało tylko czemu mi o tym nie powiedział

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez vujka

Podobno to jest to czym czyścił mi kanały w zębie nie umiał wyciągnąć i mu się złamało tylko czemu mi o tym nie powiedział

[pawie_oczko]

Napisane przez salviae

Dziewczyny mam pytanie, nie dzieciowe, 2 mieiace temu byłam u dentysty - nie swojego bo była na urlopie (a tam nigdy nie dostawałam znieczulenia w zastrzyku tylko jakieś inne, od dziecka i nigdy nie bolało) i rozwiercił mi zęba stwierdził, że jest strasznie głęboko i spróbuje wyleczyć bez kanałowego, ale jak zacznie boleć to będzie kanałowe, no i boli, więc kanałowe, ja tego nigdy nie miałam robione i tu moje pytanie, czy to bardzo boli ??? boje się jak nie wiem co żałuje, że wtedy nie czekałam tydzien na moją dentystkę

Mialam kanalowe robione raz w zyciu, w ciazy, wiec calkiem nie dawno. Tez przezywalam, ale ostatecznie bez znieczulenia i nic nie bolalo mysle, ze to kwestia bardzo indywidualna. Glowa do gory, bedzie dobrze

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez vil84

Przemek kończy dziś 6 miesięcy ... nawet co do minuty teraz


Ada ja też ostatnio się martwiłam bo Przemek przespał prawie cały dzień czego nie robił od skończenia 2 dni ... ale wszystko ok

Jaki juz duzy

[Kinga_20]

Przeczytałam o cynamonku i Adasiu i ryczę ;(

Dodatkowo moja młoda w 6 tygodni przybrała tylko 380g i już mam doła normalnie....

[Ashyshqa]

czesc

steaszne te historie z dzieciaczkami...to malenstwo w krzakach i mleko z amfetamina... nie moge czytac takich rzeczy bo zaraz sobie wyobrazam, ze ktos moglby tak skrzywdzic Sofie...

Ada, napisz nam jak wynik testu
ja mam czasem wrazenie, ze cos mi sie rusza w brzuchu

u nas zimno.... temp z dnia na dzien spadla i 10°C. w domu mimo wlaczonego grzejnika mam 17°.... a to dopiero poczatek jesieni

Diabli przemyslalam sprawe kombinezinu i mimo, ze jeszcze nie sprecyzowalas oferty to stwierdzilam, ze nie ms co placic za przesylke z pl do uk. jesienny kimbinezon mam, a zimowy jeszcze w jakims charity shopie dorwe. wiec Xal jak jestes zainteresowana to zwalniam kolejke

[vil84]

Napisane przez vvgh

A ja spytam:

Ile podawałyście pierwszej kaszki i jaką????????

pierwsza chyba była bananowa Nestle. ale najbardziej podchodzi Przemkowi BoboVita Expert bananowa. ale on ogólnie jakoś za kaszkami nie przepada. a ile ... już nie pamiętam zjadł z 15 łyżeczek .... chyba dałam całą michę i jadł póki miał ochotę.

Napisane przez pearl87

Mysia ma z nas najlepsze porównanie, bo miała oba i z tego co pamiętam, to Womar Ci Mysiu bardziej spasował?

ja mam ergobaby i jestem zachwycona

a które ergobaby masz?


Mysia dzięki za info a masz eco 1 czy 2? wiem, pisałaś, ale wtedy tematy nosidełek czytałam pobieżnie żeby nie kusiło

chyba się przejdę do Deb przetestować

Napisane przez vujka

Podobno to jest to czym czyścił mi kanały w zębie nie umiał wyciągnąć i mu się złamało tylko czemu mi o tym nie powiedział

niestety często tak się zdarza jak pracowałam w gab. stomatologicznym to często przychodzili ludzie z narzędziami w kanałach, co było widać dopiero pod mikroskopem albo na zdjęciu
lekarz się nie przyzna bo on z tym nic z reguły nie zrobi bo potrzebny mikroskop a mogłabyś mu nie zapłacić za coś takiego ...

[cloche]

Mysia, ales sie wkopala! szybkiego powrotu do pelnosprawnosci!

Napisane przez Ag_nes

smacznego ja dzisiaj gluten w zupce podałam, bo mi wygodniej takie małe ilości dodać do zupki niż 100 ml mleka rozmrażać. Pije Flo te Twoje rozmrozone ? bo mojej widać, że nie smakuje za bardzo...

ja sobie pomyslalam, ze te zapasy lepiej zuzyc w koncu, bo co ja z tym zrobie... (kuzynka mojego malza ma 40 litrow zamrozonych ale nie zuzywa, bo mlody cyca ssie, wiec po co... a juz dobrze ponad roczek ma). no i chcialam do owocow albo do obiadku ewentualnie pozniej podawac, jak zapasy sie skoncza. albo w formie kaszki z mm na wieczor pozniej, chociaz mi sie to mm nie widzi w sumie, bo i po co... czyli moglabym tez podac kaszke na wodzie lyzeczka, a potem cyca. taki wygodniejszy sposob.
no ale wyszlo jak wyszlo. o ile dynia na obiadek zostala zaakceptowana w pelni, o tyle z ta kaszka mielismy problem. na probe dalam najpierw sama kaszke na wodzie lyzeczka - plul... to z rozmrozonym mlekiem - z lyzeczki plul. to z butelki - wyssal to w minute. no i byloby ok, gdyby nie to ulewanie potem. baaardzo duzo ulewal. i tak dziwnie kwiczal, piszczal, jakby go cos bolalo tylko ze jeszcze przed kaszka mial dziwny humor i tak troche pojekiwal, i sie zastanawiam, czy to nie przez zeby, bo uspokajal sie, jak mu dziasla masowalam. a w sumie takie ulewanie to tez moze byc przez to jego machanie konczynami, wkurzanie sie i szarpanie, nie? brzuch go chyba raczej nie bolal... tylko nie wiem, czy moze jednak nie zaczekac jeszcze tydzien czy dwa z ta kaszka...

aa, no i tak sobie wczoraj i dzisiaj rozmyslalam... jak strasznie by bylo, gdyby nagle Florcia nie bylo juz przy mnie to jest taki dziwny rodzaj milosci, taki inny i nowy dla mnie. nie chcialabym oczywiscie stracic rodzicow na przyklad, ale powiedzmy, ze wyobrazam sobie, ze sie z ich odejsciem bym pogodzila. a odejscia Florka bym nie przezyla chyba... i tak sobie mysle, Agnes, ze to, co przezywalas po stracie swojego szkraba, to niewyobrazalne i potworne i cos takiego nie powinno sie dziac

a obrotami sie nie przejmuj, Nina ma jeszcze czas... daj jej troche luzu cwiczcie sobie, a i owszem, ale tak raczej dla zabawy. ona i tak w swoim czasie do tego dojdzie. wez podejscie niemieckie: "nie obraca sie? no, bo i po co juz... a zdrowa jest, wiec co sie pani martwi. jak za dwa miesiace dalej nie bedzie umiala, to zerkniemy znowu..."

[pawie_oczko]

Napisane przez karota11

fajne, bo będzie większa płaszczyzna bez złączeń, tylko szkoda, ze jednokolorowe, też poluje na jakieś ;/


szalone inspiracje czy raczej klasyka?
mi też ta szafa i komoda się bardzo podoba


spa takie to i u nas by sie przydało, łątwiej byłoby się zaklimatyzować w świecie po porodzie


żurek



ale ten dino rewelacyjny, już dopisuję do mojej listy zabawek, napewno dziwecko na długo się zajmie, ja miałam w planach jeszcze to:
http://allegro.pl/muzyczna-pileczkow...613215785.html

ale rewelacyjnie usnął, u nas jedna pobudka po 4:00



spryciula



ja tez nie mogę się do niej przekonać

Ja tu nadrabiam a cały czas nowe strony

Nie mam pomysłu na obiad ;/ i mam dużo sprzątania ;/

dzień dobry

Sama nie wiem czy to szalenstwo czy klasyka
Pokoj jest w takich pastelowych spokojnych odcieniach, 1 sciana pudrowy roz, 3 pozostale takie bardzo jasne cieple kakao
Tam gdzie roz chce zrobic duzo drzeeeewo i powiesic na nim ramki lub jakies inne drobiazgi.
Na pozostalych scianach biake kropki

[diabli]

Napisane przez axella

Diabli- 6cio latkowi mozesz z powodzeniem kupic jakis zestaw "maly konstruktor" czy ten "zegar ziemniak", nauka i zabawa, i to jaka
Albo najlepsze- taki zdalnie sterowany helikopter sa nawet takie co nagrywaja film z lotu, wsrod moich kuzynów to hit nad hitami
Bakugany-o ile nadal w modzie
W empikach masz mase zestawów "zrób to sam" do wyboru, tylko wiekszosc chyba dla dziewczynek.

No i standardowo-najnowszy tor hot wings (nie wiem jak to się pisze), teraz jest taki z "paszcza" co lapie autka :p
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 04:46 ---------- Poprzedni post napisano o 04:42 ----------



Aaaa czemu dzis sie dowiaduje.. Dzis o chustach doslownie 500m ode mnie aaaaaaaa!
Doopa tam, ale dzięki za info .

dzięki poogladam te zabawki, ale on chyba jest jeszcze za głupiutki na takie cuda zresztą siostra wychodzi z zalozenia, ze im mniej zabawek-gratow tym lepiej i ciezka sprawa

sorki, dopiero wczoraj to wykopałam...szkoda, ze za pozno, bo pewnie fajna sprawa. ale na tej stronie ciagle pojawiają się kolejne akcje w poznaniu, wiec pilnuj!

[pawie_oczko]

Napisane przez MoTyleKsw

Vil dla Przemcia multum buziaków z z okazji półroczku i kurcze dalej jest najstarszy

Xal my zapłaciliśmy coś koło 85 zł już z wysyłką. Stan jak nowa.

Mysia współczuję. Myślałam, że jak się złamie palec u nogi to nie zakładają
gipsu?!




Słyszałyście co się stało?
Jedna mama przyjęła mleko od drugiejz tablicy.pl już otwarte i dziecko leży nieprzytomne pod respiratorem w szpitalu. Stan bardzo ciężki. 4 miesięczne. Zbadali mleko i okazało się, że była w nim amfetamina. Sprawa lada dzień ma być nagłośniona.

Masakra jakim trzeba byc debilem zeby dosypac cos takiego... Nie wiem skad tacy ludzie biora sie na swiecie mam nadzieje, ze dojda do tej osoby

[pearl87]

Napisane przez vil84

a które ergobaby masz?

http://store.ergobaby.com/baby-carri...hild=BC12TOMNL

Napisane przez cloche

aa, no i tak sobie wczoraj i dzisiaj rozmyslalam... jak strasznie by bylo, gdyby nagle Florcia nie bylo juz przy mnie to jest taki dziwny rodzaj milosci, taki inny i nowy dla mnie. nie chcialabym oczywiscie stracic rodzicow na przyklad, ale powiedzmy, ze wyobrazam sobie, ze sie z ich odejsciem bym pogodzila. a odejscia Florka bym nie przezyla chyba...

bardzo mnie to poruszyło. Takie małe istotki, a już tak się mocno zakorzeniły w sercu, to jest niesamowite

Napisane przez pawie_oczko

Sama nie wiem czy to szalenstwo czy klasyka
Pokoj jest w takich pastelowych spokojnych odcieniach, 1 sciana pudrowy roz, 3 pozostale takie bardzo jasne cieple kakao
Tam gdzie roz chce zrobic duzo drzeeeewo i powiesic na nim ramki lub jakies inne drobiazgi.
Na pozostalych scianach biake kropki

brzmi super

[Veronic]

jestem padnięta... Młody wyje ...spać nie chce ... nic na niego nie działa coś mi się wydaje ,że to skok połączony z zębami:P
dzielnie walczy ze snem...;p jakiś naspeedowany jest
dzisiaj w sumie na spacerze zrobił sobie pół godzinną drzemkę, i rano przedpołudniem ok 45 min i the end

motylek- nie słyszałam o tym mleku szoooookkkkkkkkkk

mysia- współczuję gipsu


---
ooo Tż własnie powiedział , że W ma odlot... uffffff;P

[diabli]

po dzisiejszym wazeniu: nela na dal wazy 6700 od 2 tygodni. pewnie znow zaczne watpic w cyce, a wtedy waga pokaze kilogram więcej :P dla swietego spokoju zrobie jej morfologie.


wczoraj wieczorem pojawila nam się kiepska kupa, taka biegunkowa wsiakajaca w pieluszke, no i robila ja i robila...zapytałam dzisiaj pediatrę co i jak (dzień szczepien i wazenia, wiec przyjmowal tylko zdrowe dzieci), ale pomacał jej brzusio i stwierdził, ze to raczej nie biegunka tylko podrażnienie jelit, bo mamuska zjadla cos kiepskiego (fakt ostatnio bardzo szalałam: golabki, bigosik, mac...a dziecko na cycu ) w każdym razie kupiłam ors 200 i dicoflor. trochę mi nela rozwala koncepcje, bo mialysmy zacząć od marchewki, a ona chce sok marchewkowy z kleikiem ryzowym i elektrolitami/mikroelementami :P zobaczymy co z tego wyjdzie. mam ja trochę przeglodzic (a myslalam, ze trzeba częściej przystawiać) i cyca zastapic tym soczkiem. dicoflor kupiłam w takich durnych kapsułkach - proszek, wiec dosypalam do mleka. mowilam, ze chce kropelki.
dopytałam tez o to jej odginanie, podobno jest ok - bo innych objawow WNP nie ma. to chyba tyle nowinek. piekna jesien do nas zawitala, wiec spacerujemy ile się da. jutro wypad do dziecięcej hurtowni - wlasnie robie liste nowe okrycie kąpielowe - takie tylko na basen, w końcu dorobimy się suszarki na butelki, gryzak do podawania owocow/warzyw - skoro już niebawem rozszerzamy diete, silikonowe lyzeczki, nowe smoczki. sama nie wiem co jeszcze. jak na zlosc padla ich strona www i zostało mi tylko konto na allegro rp_77

[vil84]

tak sentymentalnie, z okazji pół roczku

Cloche ja czasem jak Przemek zasypia (dziwnym trafem głównie wtedy) się przytulam do niego i myślę tylko o tym żeby był zdrowy, szczęśliwy, żeby był zawsze z nami ... nie przeżyłabym jakby coś mu się stało ...

[pawie_oczko]

Napisane przez Ashyshqa

czesc

steaszne te historie z dzieciaczkami...to malenstwo w krzakach i mleko z amfetamina... nie moge czytac takich rzeczy bo zaraz sobie wyobrazam, ze ktos moglby tak skrzywdzic Sofie...

Ada, napisz nam jak wynik testu
ja mam czasem wrazenie, ze cos mi sie rusza w brzuchu

u nas zimno.... temp z dnia na dzien spadla i 10°C. w domu mimo wlaczonego grzejnika mam 17°.... a to dopiero poczatek jesieni

Diabli przemyslalam sprawe kombinezinu i mimo, ze jeszcze nie sprecyzowalas oferty to stwierdzilam, ze nie ms co placic za przesylke z pl do uk. jesienny kimbinezon mam, a zimowy jeszcze w jakims charity shopie dorwe. wiec Xal jak jestes zainteresowana to zwalniam kolejke

Myslalam, ze jestem jedyna
Mi tez sie czasem cos tam rusza dziwne uczucie
Ale to nie ciaza, na bank nie

Dziewczyny, kiedy przy rozszerzaniu diety podaje sie wiecej niz 1 posilek? Jak to jest?

Tez mi bardzo szkoda Adasia i cynamonka, mam nadzieje, ze wyjdzie z tego

Mysia- ale Ci sie trafilo wspolczuje!

[humpback]

Napisane przez karota11

też tak o tym pomyślałam. ciekawi mnie skąd się wzieła, bo amfa jest droższa niż mleko więc kto by oddawał :/

też mnie to intryguje, bo nie wierzę żeby ktoś specjalnie dosypał jej do mleka a potem to mleko oddał

Napisane przez justyna_g4

Dzięki za wszytskie propozycje dziewczyny.
Zegarek dostał na Mikołaja 2 lata temu Casio i uwielbia go, portfel rok temu porządny ze skóry wiec odpada. Whisky nie lubi. Lot balonem najbliżej w Kraku czyli 60km, nasze wspólne zdjęcia od poznania, przez ślub, podróż poślubną i pierwsze małej wiszą w wielkiej antyramie na ścianie, a naga sesja...oj spodobałaby się ale ja jakoś nie mam tyle odwagi. Poza tym brzuszek po ciąży dla mnie pozostawia wiele do życzenia. Myślałam o książce którą wiem, że chciałby przeczytać i czymś jeszcze ale wydaje mi się to taki zwykły prezent.

dajcie Laurę dziadkom, i zróbcie sobie wieczór we dwoje dobre jedzonko, wspólna kąpiel, masaż, wyspanie się albo i nie

Napisane przez MoTyleKsw

Hump dokładnie też tak myślę.
I to raczej nie dziwne, bo np tutaj Mysia proponowała happy mleko.
I generalnie no różnie w życiu bywa i czasami człowiek chce oszczędzić na tym na czym nie powinien.

ja bardziej nie ogarniam skąd w mleku narkotyki niż tego że ktoś kupił otwarte mleko dla dziecka i tyle

Napisane przez cloche

aa, no i tak sobie wczoraj i dzisiaj rozmyslalam... jak strasznie by bylo, gdyby nagle Florcia nie bylo juz przy mnie to jest taki dziwny rodzaj milosci, taki inny i nowy dla mnie. nie chcialabym oczywiscie stracic rodzicow na przyklad, ale powiedzmy, ze wyobrazam sobie, ze sie z ich odejsciem bym pogodzila. a odejscia Florka bym nie przezyla chyba... i tak sobie mysle, Agnes, ze to, co przezywalas po stracie swojego szkraba, to niewyobrazalne i potworne i cos takiego nie powinno sie dziac

zgadzam się. takie maleństwa w ogóle nie powinny cierpieć

Napisane przez pawie_oczko

Masakra jakim trzeba byc debilem zeby dosypac cos takiego... Nie wiem skad tacy ludzie biora sie na swiecie mam nadzieje, ze dojda do tej osoby

ja też

[Veronic]

Napisane przez vil84

tak sentymentalnie, z okazji pół roczku

Cloche ja czasem jak Przemek zasypia (dziwnym trafem głównie wtedy) się przytulam do niego i myślę tylko o tym żeby był zdrowy, szczęśliwy, żeby był zawsze z nami ... nie przeżyłabym jakby coś mu się stało ...

jaki mały kurczaczek a dzisiaj to już dorodny bobas



pawie- to wszystko zależy, nie ma gotowych reguł, ale generalnie na początku możesz podać same warzywka przez 2 tyg a potem dodatkowo owocki np jako popołudniowy deserek , albo rano np wprowadzić jakąś kaszkę np ryżową czy jaglaną- w zależności jaką masz wizję
każdy chyba musi obrać swoją metodę na rozszerzanie diety

mi jakoś do tego już nie spieszno... chyba wolę "cyckową wygodę" a nie bawienie się w słoiczki,gotowanie, łyżeczki, śliniaczki i inne cuda

[deb]

Czesć

Chyba od tyłu będę Was nadrabiać

Od jutra...a w sumie już od dzisiaj pomagam znajomej i będę mieć dla Was mniej czasu. Bardzo mi smutno że rzadziej będę zaglądać, ale z drugiej strony cieszę się, że będę mogła pomóc. Nic więcej oficjalnie nie mogę zdradzać

Idę Was trochę poczytać

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

pytanie do dziewczyn które czytały o nosidełkach i ogólnie "są w temacie" - lepsze Womar Eco 1/2 czy ErgoBaby?


http://allegro.pl/ergonomiczne-nosid...588018668.html

http://allegro.pl/ergobaby-nosidelko-dla-dziecka-original-czarny-b-i3598609339.html

wizualnie bardziej mi odpowiada egrobaby, bardziej przypomina tulę

Napisane przez vujka

Pewnie nie pamiętacie, ale pisałam wam kiedyś, ze musze małego odstawić od piersi na dwa tygodnie, bo miałam brać antybiotyk na zęba. Byłam ostatnio na konsultacji u innego dentysty i okazało się, że żaden antybiotyk nie jest potrzebny i leczenie pod mikroskopem też nie, ale okazało się, że poprzedni dentysta zostawił mi w zębie jakieś złamane narzędzie i od tego wdało się zapalenie Na szczęcie wszystko da się jeszcze uratować szczęśliwa jestem bardzo

cieszę się ale lekarz debil

Napisane przez humpback

mnie to akurat średnio dziwi, bo wyobrażam sobie sytuacje w której potrzebująca matka, która oszczędza jak może znajduje okazję na mm i chce z niej skorzystać. mleko mogło być otwarte, ale wciąż ważne, a zostało wystawione na sprzedaż bo nie przypasowało innemu maluchowi..

tak, ale z drugiej strony nie wiem jak można zaufać komuś nieznajomemu że mleko jest ok... chodzi o niemowlę... ale te narkotyki to w ogóle mi sie w głowie nie mieszczą

Napisane przez vujka

Podobno to jest to czym czyścił mi kanały w zębie nie umiał wyciągnąć i mu się złamało tylko czemu mi o tym nie powiedział

co za palant!!!

Napisane przez Ashyshqa

ja mam czasem wrazenie, ze cos mi sie rusza w brzuchu

mnie ostatnio coś kopnęło

Napisane przez pawie_oczko

Sama nie wiem czy to szalenstwo czy klasyka
Pokoj jest w takich pastelowych spokojnych odcieniach, 1 sciana pudrowy roz, 3 pozostale takie bardzo jasne cieple kakao
Tam gdzie roz chce zrobic duzo drzeeeewo i powiesic na nim ramki lub jakies inne drobiazgi.
Na pozostalych scianach biake kropki

Vil zakochałam się ponownie

Veronic piona też mnie nie ciągnie do kaszek, marchewek i innych

[deb]

Napisane przez Veronic

jaki mały kurczaczek a dzisiaj to już dorodny bobas



pawie- to wszystko zależy, nie ma gotowych reguł, ale generalnie na początku możesz podać same warzywka przez 2 tyg a potem dodatkowo owocki np jako popołudniowy deserek , albo rano np wprowadzić jakąś kaszkę np ryżową czy jaglaną- w zależności jaką masz wizję
każdy chyba musi obrać swoją metodę na rozszerzanie diety

mi jakoś do tego już nie spieszno... chyba wolę "cyckową wygodę" a nie bawienie się w słoiczki,gotowanie, łyżeczki, śliniaczki i inne cuda

NO właśnie, szkoda że rozszerzając dietę będzie się z każdym dniem z tej wygody rezygnować.

A co do tego mleka z narkotykami... Ja miałam 2 otwarte opakowania mleka i nie pomyślałam żeby to sprzedawać bo właśnie wydawało mi się, że rozsądna mama nigdy by czegoś takiego nie kupiła. Rozumiem dostać od bliskiej znajomej, ale kupować na tablicy od obcego?

[Magiusa]

Napisane przez vil84

tak sentymentalnie, z okazji pół roczku

Cloche ja czasem jak Przemek zasypia (dziwnym trafem głównie wtedy) się przytulam do niego i myślę tylko o tym żeby był zdrowy, szczęśliwy, żeby był zawsze z nami ... nie przeżyłabym jakby coś mu się stało ...

Vil, ale Przemo się malusi wydaje przy Twoim mężu a przecież to duży chłopak
Z tym myśleniem mam tak samo, mi to się nawet przykro robi jak sobie pomyślę, że za x lat Daro po prostu dorośnie i pójdzie sobie do swojej żonki.

Więc powiem Wam, że jeśli kiedykolwiek mówiłam, że moje dziecko marudzi to nie marudziło.
Dziś to jakieś apogeum, ryk na ryku i przez ryk. Tzn. ręce pomagały, ale ile można na rękach nosić.

I jak już rozmawiamy o rozszezaniu to pytanie do doświadczonych mam.
Na stronie Hippa czytam sobie, że najlepiej rozszerzać podczas posiłku " na obiadek", na początku 2-3 łyżeczki i później cyc. No i stopniowo zwiększać porcję.
Tu nasuwają mi się 1sze pytania:
1. Czy jeśli moje dziecko dojdzie do powiedzmy zjedzenia pełnego słoiczka czyli się naje to później coś dawać do
popicia?
2. Czy każde nowe danie wprowadzam tak samo? Tzn. 3 dni marchewka, jak przejdzie to 3 dni marchewka z czymś tam i tak wszystko po kolei by w końcu wybrać co podaje mu na obiad i dać pełen słoik?

No i czytając dalej napisano by drugim zastąpionym posiłkiem była kolacja i zastąpić ją kaszką ( rozumiem, że w zależności od tego czy gluten już tolerujemy czy nie to taką z glutenem lub nie) i tu moje kolejne pytanie
1.Czy tą kaszkę podajemy z łyżeczki też? Czy dolewać do mleka? I j.w. pytanie o picie?