Offtopowe zapuszczanie XLIX - sezon wiosna/lato 2013

[otako]

Napisane przez Asia19x

Właśnie nie. Szukałam Fitomedu chyba wszędzie i nie ma. A może inną mi polecisz? Na mazidłach pewnie mają, ale jakoś zapominam zawsze o tych stronach z półproduktami.

Otako Współczuje. A czemu nie przysługuje Ci urlop?

Przysługuje, jak najbardziej, mam umowę o pracę. Tyle że jestem w takiej dosyć niefortunnej sytuacji, że nie ma mnie kto zastąpić, a bez mojej obecności firma nie bardzo może funkcjonować. Jedyna osoba, która mniej więcej ogarniała co się dzieje już nie pracuje. Więc już teraz od tygodnia szkolę kolejną osobę, żebym sobie mogła odpocząć 2 dni. Cyrk na kółkach.
Aż się boję co się będzie działo jak będę chciała odejść. Miesiąc będę wszystko przekazywać osobie, która przyjdzie na moje miejsce. Chociaż zastanawiam się, gdzie się znajdzie drugi taki naiwniak jak ja.

Taki "urok" mikroprzedsiębiorstw gdzie jest garstka pracowników. Jedna osoba nie może przyjść do pracy i wszystko się psuje, trzeba kombinować, stawać na głowie a i tak zawsze coś jest nie tak.

[Asia19x]

Napisane przez otako

Przysługuje, jak najbardziej, mam umowę o pracę. Tyle że jestem w takiej dosyć niefortunnej sytuacji, że nie ma mnie kto zastąpić, a bez mojej obecności firma nie bardzo może funkcjonować. Jedyna osoba, która mniej więcej ogarniała co się dzieje już nie pracuje. Więc już teraz od tygodnia szkolę kolejną osobę, żebym sobie mogła odpocząć 2 dni. Cyrk na kółkach.
Aż się boję co się będzie działo jak będę chciała odejść. Miesiąc będę wszystko przekazywać osobie, która przyjdzie na moje miejsce. Chociaż zastanawiam się, gdzie się znajdzie drugi taki naiwniak jak ja.

No to rzeczywiście Ale przecież Ty masz prawo wykorzystać cały urlop, bez przesady! A co to za firma jeśli można wiedzieć?
Szkoda, bo tak naprawdę to cały czas pracujesz

[otako]

Napisane przez Asia19x

No to rzeczywiście Ale przecież Ty masz prawo wykorzystać cały urlop, bez przesady! A co to za firma jeśli można wiedzieć?
Szkoda, bo tak naprawdę to cały czas pracujesz

Mam, teoretycznie do końca września powinnam wykorzystać urlop ze zeszły rok, a mam dopiero 9 dni wykorzystanych (z czego 2 to urlop obowiązkowy, jak mieliśmy nieczynne) A gdzie jeszcze 21 dni za obecny?
No ale nieważne, sama się przecież na to godzę, nikt mnie siłą tam nie trzyma. Chociaż już jestem coraz bliższa rezygnacji...


Kilka dni temu kupiłam sobie ten nowy żel rozjaśniający - Casting Sunkiss. Zużyję tubkę do końca i będę farbować na jakiś jaśniejszy kolor.

[kocurzyca]

http://allegro.pl/szczotka-do-wlosow...296006927.html dla tej w owce oszalałam

Nie słyszałam o tych szczotkach Michela. O te chodzi? powiedzcie mi coś więcej
http://allegro.pl/szczotka-szczotki-...254232864.html

Te szczotki to każdy kolor jest do innego rodzaju włosów. Mają różne grubości i długości kolców. Macałam u mnie stacjonarnie. Są do prostych, kręconych, grubych, cienkich.

Napisane przez Bellitudoo

A mi TT strasznie rozdwajał końcówki. Teraz używam do rozprowadzania olei i masek.

Niepojęte to jest dla mnie . Używam TT już ze 3-4 lata. Od pierwszego tygodnia używania, włosy zrobiły się gładkie jak nigdy. Rozdwajanie zdecydowanie się ograniczyło, a od kiedy obcięłam całkowicie farbowane chemicznie włosy, nie występuje w ogóle.

Natomiast włosiana szczotka w moim przypadku, to tłuste włosy, elektryzowanie. Ciągle poplątane, przez elektryzowanie. No i rozczesywanie trwa wieki.

Napisane przez Smerfetkaa

Wow super news. Ale mi w sumie już wystarczy, dwie zwykłe TT i jedna kompaktowa szczotka

Do tej pory nie potrafię zrozumieć jak to możliwe

Ach ten Twój TŻ


Mam szczotkę z naturalnym włosiem. Nie używam. Dla mnie to właśnie takie głaskanie + powodowanie wzmożonego przetłuszczania.

Doskonale się rozumiemy

Napisane przez Krasko1

Nie wierzę, że jeszcze jest stary wątek
Wieki mnie tu nie było! I o, ciąża! Gratulacje przyszłej mamusi
Błądzę ostatnio, włosy ścięte...a za tydzień na farbowanie, będzie jaśniej i przypuszczam, że mniej zdrowo dla włosów

Nie było Cie tyle czasu, to sie wątek ciągnie jak falki z olejem
Hej, hej. Witamy!

Napisane przez Maryha_ah

Biedny a steryla czy kastracja? moje psiaki bardzo dobrze zniosły jedno i drugie, mały po kastracji już wieczorem rozrabiał jak szalony, a suka na drugi dzień czuła się lepiej niż przed zabiegiem (miała zabieg w tempie natychmiastowym- miała ropomacicze)

Kastracja, na szczęście. To chłopak.
Wrócił do domu po południu i od razu wrócił do normalnego życia. Zrobił się 5 razy bardziej przytulny. Chyba z ulgi, że wrócił do domu. Bo nie sądzę, żeby kastracja tak szybko zadziałała. Juz raz był bez domu, wiec pamięta. W nagrodę dostał najlepsze jedzonko jakie było dostępne w sklepie
To jest tak niesamowity pieszczoch, że można tylko go miziać, tulić, nosić na rekach. Normalnie kot marzeń

SZCZOTKA W OWCE :slina

chyba jednak potrzebuje TT. Koniecznie w owce.

Boska jest w owce. A jak ja kupowałam to nie było I mam czarno-złotą, bo była najmniej brzydka z dostępnych.

Cytrynowe ciastka

Te nadziewane boskie?

Jedzonko w porządku? serio? trudno mi w to uwierzyć w zeszłym roku jak leżałam mało zawału nie dostałam jak zobaczyłam co mi na talerz kładą

No własnie to wszystko zależy od szpitala. Jak mi czasem znajomi z różnych części kraju opowiadają jakieś straszne historie, to włos się na głowie jeży. Na nasz szpital się narzeka, chyba tylko dla podtrzymania polskiej tradycji, ze na coś trzeba narzekać.
To jest szokujące, że w jednym szpitalu może być normalna opieka, czysto, schludnie, normalne jedzenie, a w innym trzeba stawi się z własną srajtaśmą, na obiad jest zupa na zmywaku, biegają karaluchy i tym podobne.

Napisane przez xxxMikixxx

Jak dla mnie jest chudsza niż wcześniej.

http://4.bp.blogspot.com/-63_pha-z09...shion_6cxx.jpg

http://4.bp.blogspot.com/-Cq0jaIP1m5...on_28sxxxx.jpg

http://1.bp.blogspot.com/-4iOYD4DiBC...ashion_15s.jpg

http://2.bp.blogspot.com/-_xlzuIELsD...ashion_14c.jpg rok temu

to zdjęcie w trykotach jest straszne.
No troszkę za szczupła jest, ale tragedii nie ma. Poza tym zdjęciem

Napisane przez xxxMikixxx

[/COLOR]Dziwna sprawa, ale mam tłuste włosy po szamponie H&S. Myślałam, że źle zmyłam odżywkę, ale robiłam kilka prób i to na pewno nie to. Normalny smalec przy skórze głowy

Ja miałam po H&S takie dziwne wrażenie lepiących włosów. Jak były wilgotne to normalnie wydawały się by powleczone jakąś lepiąca substancją. Zapewne silikon.

Napisane przez Bellitudoo

Asia a mialas wodę różana?

O, przypomniałaś mi, że kupiłam wodę różaną, żeby dolewać do henny. Zupełnie o niej zapomniałam. Moze przy następnym farbowaniu zapamiętam.

[Bellitudoo]

Dabur na allegro?

[kocurzyca]

Napisane przez otako

Mam, teoretycznie do końca września powinnam wykorzystać urlop ze zeszły rok, a mam dopiero 9 dni wykorzystanych (z czego 2 to urlop obowiązkowy, jak mieliśmy nieczynne) A gdzie jeszcze 21 dni za obecny?
No ale nieważne, sama się przecież na to godzę, nikt mnie siłą tam nie trzyma. Chociaż już jestem coraz bliższa rezygnacji...

A u mnie odwrotnie. Nie wolno przeciągać urlopu na następny rok. Przymusowo trzeba wybrać cały koszmar no

A tak poważnie, to kiedy to prawo się wreszcie w PL zmieni? Kiedy zlikwidują śmieciowe umowy? Krok po kroku cofamy się do feudalizmu. Pracownik=niewolnik. A z braku perspektyw ludzie się godzą na wykorzystywanie. Jak wybór jest mieć pracą byle jaką, albo żadną. Albo prestiżowa z nazwy, ale i tak za gówniane pieniądze. Albo za trochę lesze pieniądze z bonusowym traktowaniem jak śmiecia.

[Bellitudoo]

Kocur, ja mam bardzo delikatne i cienkie włosy. Normalnie nie mam problemu z końcówkami, po miesiącu używania TT musiałam obcinać. Zrestzą, na blogach par ę przypadków takich było. Wróćiłam do dzika i końcówki od razu były bardziej gładkie, a po obciećiu znów mogłam dłuuugo nie podcinać. Także co włos to inna reakcja.

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Po drugie w ogóle włosy miałam po nim oklapnięte, jakieś takie smętne, bez objętości. Dzik pozostawia je gładkie, puszyste, błyszczące. A że mi sie nie plączą mocno to nie muszaę się męczyć z rozczesywaniem, pqarę pociągnięć głową w dól, potem z góry. Czasami wkładam TT do torebki (mam kompaktowego) na jakieś wyjścia, ale zdecydowanie wiecej nie kupię.

Babci kupiłąm D-Tangler i moim zdaniem jest delikatniejszy, ma dłuższe ząbki i jakieś takie bardziej miękkie.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

A małej kuzynce zamówiłam podróbę TT z ebaya, był ryk przy czesaniu zawsze bo na baaardzo gęste i grube włosy, tyle ile oni szczotek przerobili Rozczesałam jej raz swoim TT i tego samego dnia klikałyśmy podróbę. Sprawdza sie tak samo dobrze jak mój oryginał, choć jest gorzej wykonana. Ale rozczesuje bez łez.

[Smerfetkaa]

Poimprezowałam. Dopiero wróciłam do domu

[kocurzyca]

Napisane przez otako

Przysługuje, jak najbardziej, mam umowę o pracę. Tyle że jestem w takiej dosyć niefortunnej sytuacji, że nie ma mnie kto zastąpić, a bez mojej obecności firma nie bardzo może funkcjonować. Jedyna osoba, która mniej więcej ogarniała co się dzieje już nie pracuje. Więc już teraz od tygodnia szkolę kolejną osobę, żebym sobie mogła odpocząć 2 dni. Cyrk na kółkach.
Aż się boję co się będzie działo jak będę chciała odejść. Miesiąc będę wszystko przekazywać osobie, która przyjdzie na moje miejsce. Chociaż zastanawiam się, gdzie się znajdzie drugi taki naiwniak jak ja.

Może zaproponują Ci taką podwyżkę, ze nie będziesz chciała odejść

Taki "urok" mikroprzedsiębiorstw gdzie jest garstka pracowników. Jedna osoba nie może przyjść do pracy i wszystko się psuje, trzeba kombinować, stawać na głowie a i tak zawsze coś jest nie tak.

I właśnie w taki sposób pracę mam ja. Zanim zaczęłam pracowa to właśnie tak to wyglądało. Jedna osoba szła na chorobowe, lub odchodziła z dnia na dzień i była panika "co my teraz zrobimy!". No i przyszłam ja. Umiem i ogarniam wszystko. Na co dzień mam swoje obowiązki, a jak jest sytuacja kryzysowa, jestem w stanie wskoczyć na inne stanowisko.

Napisane przez Bellitudoo

Kocur, ja mam bardzo delikatne i cienkie włosy. Normalnie nie mam problemu z końcówkami, po miesiącu używania TT musiałam obcinać. Zrestzą, na blogach par ę przypadków takich było. Wróćiłam do dzika i końcówki od razu były bardziej gładkie, a po obciećiu znów mogłam dłuuugo nie podcinać. Także co włos to inna reakcja.

No pewnie. Spotkałam się już wcześniej z negatywnymi opiniami, tylko oceniając po sobie, wydają się aż niewiarygodne

A małej kuzynce zamówiłam podróbę TT z ebaya, był ryk przy czesaniu zawsze bo na baaardzo gęste i grube włosy, tyle ile oni szczotek przerobili Rozczesałam jej raz swoim TT i tego samego dnia klikałyśmy podróbę. Sprawdza sie tak samo dobrze jak mój oryginał, choć jest gorzej wykonana. Ale rozczesuje bez łez.

Ja kupiłam siostrzenicy. Ma długie, grube, proste włosy, które strasznie sie plączą. Rozczesywała doskonale, ale po wysłuchaniu debilnych teorii swojej pomylonej , zacofanej babci, szczotkę zepsuła .

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez Smerfetkaa

Poimprezowałam. Dopiero wróciłam do domu

Ładnie, ładnie

Ja padam na mordę z nadmiaru aktywności fizycznej i zbyt małej ilości snu.
Ostatnie 2 dni, rano kręciło mi się w głowie. I to tak bardzo.

[otako]

Napisane przez kocurzyca

Boska jest w owce. A jak ja kupowałam to nie było I mam czarno-złotą, bo była najmniej brzydka z dostępnych.

Pierwszą chyba miałaś różową, która się odbarwiła na pomarańczowo od henny, dobrze kojarzę?

Napisane przez kocurzyca

Może zaproponują Ci taką podwyżkę, ze nie będziesz chciała odejść

I właśnie w taki sposób pracę mam ja. Zanim zaczęłam pracowa to właśnie tak to wyglądało. Jedna osoba szła na chorobowe, lub odchodziła z dnia na dzień i była panika "co my teraz zrobimy!". No i przyszłam ja. Umiem i ogarniam wszystko. Na co dzień mam swoje obowiązki, a jak jest sytuacja kryzysowa, jestem w stanie wskoczyć na inne stanowisko.

Wątpię. No ale już niedługo, daję sobie jeszcze kilka miesięcy i uciekam.

U nas też ktoś taki by się przydał, bo zawsze jest "rzeźbienie w g*wnie" jak zabranie któregoś pracownika.

[kocurzyca]

Napisane przez otako

Pierwszą chyba miałaś różową, która się odbarwiła na pomarańczowo od henny, dobrze kojarzę?

I nadal mam. Czarno-złota to kompakt. Kupiłam ją z pół roku temu. Moim zdaniem jest różnica. Kompakt jest gorszy. Ma twardsze ząbki. Ale w torebce mi z nim wygodniej. Tym bardziej, ze ja noszę raczej małe torebki.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Juz była ładna pogoda. 2 dni upału i deszcz . Nie mam kurtki ano parasolki grrr!

[Maryha_ah]

Napisane przez Bellitudoo

Bo szampony z PO są najczęsciej na Magnesium Laureth Sulphate. Na pewno neico łagodniejsze, przynajmniej teoretycznie niż te sodowe sole, ale też mają duży potencjał drażniący. Pomyliłam nazyw, to love2mix z bambusem, a nie PO.
http://lawendowaszafa24.pl/pl/p/Love...mandarynka/228 raczej nei powinien podrażniać. Zobaczymy, z moim skalepm nci nie wiaodmo.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Akurat mi się kończy butelka samoróbki, już resztkami myję. A teraz w następnym tygodniu średnio z czasem będę, żeby coś ukręcić.

Love 2 mix mi akurat pasował fajny był

Napisane przez Asia19x

Chipsy Mogłabym jeść codziennie, ale oczywiscie nie jem, parę razy sie zdarzyło, ale kurde no, nie mogłam wytrzymać

Dziś nie pada, trochę się wypogodziło, zjadłam pół kilo truskawek i zaraz obiad - rybka i młode ziemniaczki+sałatka ze szpinaku

Jeszcze muszę się uczyć dzisiaj, nie chce mi się
I myślę nad zakupem torebki z Allegro i wody termalnej La Roche Posay albo Uriage, może pomoże na mój przesuszony pyszczek.

Nieee weź tak nie wydziwiaj. Kup porządny, apteczny krem nawilżający, no wszystkie Ci to tłuczemy. Używając jakiś marny krem z rossa nic dziwnego, że masz problemy z przesuszeniem Wody termalne to ściema.
Mam wrażenie, że równie dobrze możesz sobie od razu wodę święconą kupić .

Ja też padam z niewyspania. Dziś spałam 2 godziny, wczoraj trzy, przez resztę tygodnia niewiele więcej Dobrze, że już koniec roku szkolnego i akademickiego bo potrzebuje chwili wytchnienia. Dziś za to planuje leżeć do 20 na kanapie i pomaszerować do łóżka przed północą

Za to dziś w nagrodę za zarywanie nocek kupiłam sobie dużego Kallosa Latte w Hebe i maskę Chantala ProSalon mleko i miód. Świetnie pachą teraz już mam zapasy na najbliższe 10 lat.

[Leili]

Maska Chantal Kokosowa jest super, po 1 razie włoski gładziutkie milutkie i błyszczące... a już dawno takie bajkowe nie były.

Chciałabym sobie kupić tą szczotkę Michela ale nie wiem którą wybrać fioletową czy zieloną, bo czymś się różnią tylko czym??? Ktoś wie>>>

[Asia19x]

Napisane przez Maryha_ah

Nieee weź tak nie wydziwiaj. Kup porządny, apteczny krem nawilżający, no wszystkie Ci to tłuczemy. Używając jakiś marny krem z rossa nic dziwnego, że masz problemy z przesuszeniem Wody termalne to ściema.
Mam wrażenie, że równie dobrze możesz sobie od razu wodę święconą kupić .

Ja też padam z niewyspania. Dziś spałam 2 godziny, wczoraj trzy, przez resztę tygodnia niewiele więcej Dobrze, że już koniec roku szkolnego i akademickiego bo potrzebuje chwili wytchnienia. Dziś za to planuje leżeć do 20 na kanapie i pomaszerować do łóżka przed północą

Już kupiłam krem.
A woda swoją drogą, bo słyszałam, że pomagają.


Wstawiłam zupę szpinakową Ale miałam chęć.

Piździ niesamowicie u mnie, upał źle, ale teraz to już za zimno trochę

[Smerfetkaa]

Kurde, strasznie szybko się ostatnio przegrzewam. Menopauza?
Ledwo kilka ćwiczeń zrobiłam a już mi gorąco, nie mam siły na więcej

[kocurzyca]

Napisane przez Maryha_ah

Wody termalne to ściema.
Mam wrażenie, że równie dobrze możesz sobie od razu wodę święconą kupić .

Woda święcona dobra na wszystko na wszystko

Ja też padam z niewyspania. Dziś spałam 2 godziny, wczoraj trzy, przez resztę tygodnia niewiele więcej Dobrze, że już koniec roku szkolnego i akademickiego bo potrzebuje chwili wytchnienia. Dziś za to planuje leżeć do 20 na kanapie i pomaszerować do łóżka przed północą

A dziś w telewizorze mówili, że jak się śpi dłużej w weekend to się chudnie Odkryli to naukowcy, zapewne angielscy


Wcinam czereśnie. Daleko im do polskich, ale zawsze coś.

Kupiłam sobie bazę i minerałka z TBS i szczerze jestem zachwycona. Ten minerałek taki nie do końca prawdziwy, ale super wygładza, chowa zmarszczki i trzyma się niemal nieskazitelnie cały dzień.

A i kupiłam rajstopki w kotki
http://media-cache-ec0.pinimg.com/73...1a8381a994.jpg

[Asia19x]

Boskie rajtki!

[kocurzyca]

Napisane przez Leili

Maska Chantal Kokosowa jest super, po 1 razie włoski gładziutkie milutkie i błyszczące... a już dawno takie bajkowe nie były.

Chciałabym sobie kupić tą szczotkę Michela ale nie wiem którą wybrać fioletową czy zieloną, bo czymś się różnią tylko czym??? Ktoś wie>>>

Z moich ustaleń wynika, że zielona jest do włosów normalnych, niebieska do grubych, gęstych, czerwona do cienkich. Cała różowa jest dla dzieci.

[1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1]

przyszłam do szpitala "zdrowa" a się rozchorowałam. Mam gorączkę, kaszlę i czuję jak po moim ciele przebiegają dreszcze. Brrr....

Napisane przez Bellitudoo

A małej kuzynce zamówiłam podróbę TT z ebaya, był ryk przy czesaniu zawsze bo na baaardzo gęste i grube włosy, tyle ile oni szczotek przerobili Rozczesałam jej raz swoim TT i tego samego dnia klikałyśmy podróbę. Sprawdza sie tak samo dobrze jak mój oryginał, choć jest gorzej wykonana. Ale rozczesuje bez łez.

ja bratanicy kupiłam, bo też był płacz i rwanie włosów, a czasem nawet chodziła z kołtunami. Teraz nie ma takiego problemu i sama się czesze

Napisane przez kocurzyca

I nadal mam. Czarno-złota to kompakt. Kupiłam ją z pół roku temu. Moim zdaniem jest różnica. Kompakt jest gorszy. Ma twardsze ząbki. Ale w torebce mi z nim wygodniej. Tym bardziej, ze ja noszę raczej małe torebki.

Też mam takie zdanie o nich. Mi kompaktu potrafi wyrwać włosy jak wejdą między części, ale na siłownie się nadaje super.

[Leili]

Napisane przez kocurzyca

Z moich ustaleń wynika, że zielona jest do włosów normalnych, niebieska do grubych, gęstych, czerwona do cienkich. Cała różowa jest dla dzieci.

A fioletowa?? Niby ma gęściej ułożone włoski albo mi się tak wydaje

[kocurzyca]

Napisane przez Leili

A fioletowa?? Niby ma gęściej ułożone włoski albo mi się tak wydaje

A fioletowa uniwersalna, do wszystkich rodzajów włosów.

Specjalnie dziś pomacałam je w sklepie, i nie widzę między nimi różnicy
Fioletowej tylko nie macałam, bo nie było.
W dotyku wydają się fajne. Ząbki miękkie, grubsze i bardziej tępe niż w TT.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez Asia19x

Boskie rajtki!

Rajtki boskie, tylko ja się spasłam znowu i boje się ze będę w nich wyglądać jak karykatura.
Trafię na "Faszyn from Raszyn" jak się w nie ubiorę

[astra85]

Podczytuje,ale nie mam weny by napisac

[Bellitudoo]

Jak dla mnie rajtki fajne, ale dla dziewczynki w wieku do 9-10 lat

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Ale mi włosy urosły msm juz chyba dłuższe niż przed tym dużym cięciem rok temu

[otako]

A wcierasz coś w skalp?


Kusi mnie ta seria: http://ziaja.com/kosmetyki?from=0d&to=100l&series[]=2699&submit=wyszukaj

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Oj, link nie działa. Chodzi o te najnowsze kosmetyki, liście manuka

[kocurzyca]

Napisane przez astra85

Podczytuje,ale nie mam weny by napisac

Co tam?

Napisane przez Bellitudoo

Jak dla mnie rajtki fajne, ale dla dziewczynki w wieku do 9-10 lat

E tam. Zależy w jakim stylu kto się ubiera. Żyjemy w 21 wieku.
Ale uważam, że takie ciuszki jednak bardziej pasują drobnym osobom i raczej przed 30 . Ja otyła nie jestem, ale do drobnej też mi daleko. 30 też już za mną. No i dlatego mam mieszane uczucia.
Trzeba odpowiednio to zestawić, żeby nie wyglądać jak dziewczynka. Czarne trampki, lub glany, kiecka khaki w stylu militarnym, "skóra" i będzie git.
Te rajstopki plus słodka sukieneczka, to przepis na nieszczęście. Chyba że jest się Chinką, Koreanką, Japonką lub ma 10 lat
No ale co kto lubi
Ja, mimo podeszłego wieku, nadal ubieram się raczej w stylu rockowo-punkowym. I taki jest najbliższy memu sercu. Absolutnie wszystko co słodkie odpada.

[Asia19x]

Napisane przez kocurzyca

[/COLOR]
Rajtki boskie, tylko ja się spasłam znowu i boje się ze będę w nich wyglądać jak karykatura.
Trafię na "Faszyn from Raszyn" jak się w nie ubiorę

Ha ha, nie przesadzaj Śliczne są. I na pewno fajnie na nóżkach leżą

Dziś znowu umyłam włosy H&S i przeraża mnie fakt, że zaczyna mi się ten szampon podobać Naprawdę włosy sa takie świeże i przy skórze takie gładkie i miękkie

Otako, oj mnie też kusi, tez
Narazie nic nie kupię, ostatnio w ogóle mało wydaje na siebie, bo ciągle coś kupuję dla małej. Skąpa się zrobiłam jeżeli o siebie samą chodzi Wczoraj wylicytowałam super śpiochy Nexta dla małej 2szt. za 2dyszki i cieszę się jakby to dla mnie było

[Bellitudoo]

Wiesz, mi się podoba tez taki styl rockowy, niekoniecznie na mnie bo do mnie nie pasuje i czuję się źle, ale sama słucham ostrzejszej muzyki i jest to dość bliskie mojemu sercu . Po prostu te rajstopy mnie zupełnie nie przekonują i właśnie mam wrażenie, że będą karykaturalnie wyglądać, ale kto wie, może uda Ci się je zestawić tak,żeby wyglądały dobrze i mnie jeszcze zadziwisz i polecę po takie same.
Podeszły wiek, to żeś wymyśliła.

[Asia19x]

http://ziaja.com/kosmetyki/3609,past...iw-zaskornikom
Kusi mnie ta pasta

[Bellitudoo]

Ciekawe jak składy, kiedy ziaja pomyśli o umuewzczaniu ich na stronie?

[otako]

Na FB chyba gdzieś podawali