|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2014-08-17, 21:28 | #3541 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 638
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Wtedy chyba niezbędna jest pomoc specjalisty Wydaję mi się ( ale wiadomo nie jestem żadną specjalistką, mogę się mylić), że masz klasyczny baby blues. U mojej siostry wyglądało to podobnie, też siedziała i ryczała... A później to cudownie przeszło. Kochana mogę sobie tylko wyobrazić jak Ci ciężko. Przytulam Cię wirtualnie i życzę bardzo mocno, by ten przykry stan szybko Ci minął i żebyś mogła cieszyć się macierzyństwem. Wiesz, czytałam że maluszki bardzo wyczuwają nastrój mamy, jak jest zdenerwowana, zestresowana i może dlatego jak piszesz Tymek"odsuwa się" od Ciebie czy płacze, a u Tż uspokaja.
__________________
"Czas robi swoje, a Ty człowieku?..." H.Murakami wymiana-ciuchy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1252356 wymiana- kosmetyki: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post87214768
Edytowane przez malutka100 Czas edycji: 2014-08-17 o 21:29 |
|
2014-08-17, 21:52 | #3542 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 660
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
dziękuję za pomysł ze zmiana butelki, pewnie skorzystamy
używamy obecnie butelek antykolkowych z Aventu ---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ---------- Cytat:
Zrobiłam się płaczliwa i drę się bez powodu... Hormony bardziej mi szaleją niż w ciąży. Na zmianę miewam dreszcze i napady gorąca. Jutro zostaję na cały dzień sama z córą i jestem przerażona. W dodatku od powrotu do domu co noc szukam Ani w łóżku... Ani razu nie położyliśmy jej do naszego łóżka, a ja budzę się w nocy przerażona, że nakryłam ją kołdrą, że zniknęła itp. TŻ za pierwszym razem nie wiedział co robić, nie umiał do mnie dotrzeć, że Mała leży w swoim łóżeczku i smacznie sobie śpi. Budzę się przerażona, czasem spłakana... Musimy poza lampką nad łóżeczkiem mieć zapalony kinkiet, bo czym ciemniej w pokoju, tym bardziej panikuję przez sen. W SR mówili, że w ten sposób czasem zaczyna się depresja poporodowa, ale może to być baby blues. Gadaliśmy w czwartek na ten temat z położna, powiedziała, że to raczej baby blues, ale jak nie przejdzie do końca połogu, to muszę pójść do specjalisty... Wiecznie jestem nerwowa, TŻ za to ostoja spokoju. Ania wyczuwa nasze nastroje i woli ręce tatusia niż mamy. U taty na rękach spokojnie je, mocniej i szybciej odbija, uspokaja się i zasypia. U mamy się złości. Na szczęścia mało płacze.
__________________
"Jeszcze Cię nie znam, a już Cię kocham." /Susan Dempsey/ |
|
2014-08-17, 21:53 | #3543 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
A może jakaś położna by Ci pomogła z przystawianiem? Cytat:
Moja Hania też sra i siusia gdzie popadnie. Kupę robi na przewijak, mi na rękę...dziś zasiusiała wagę Ale jakoś się nie gniewam na nią Cytat:
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47738984]Dziewczyny mam szybkie pytanie. Odciagnelam trochę swojego mleka i teraz się zastanawiam ci dalej. Przed podaniem pewnie je muszę podgrzać. Ale jak. W kąpieli wodnej, do jakiej temperatury. A odciagniete włożyć do lodowki? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] Tak, podgrzej w kąpieli wodnej, ja podgrzewałam w garnku z gorącą wodą, ale nie na gazie, wiadomo... A odciągnięte schowaj do lodówki Cytat:
Cytat:
A pewnie, że dam czas biodrom, zastanawiam się tylko, czy one wracają do przedciążowych rozmiarów, czy zostają już trochę 'rozlazłe'? Co do krychy, to ja nawet nie żałuję, ale się zdziwiłam Mam nadzieję, że ona, jak biorda, wróci do swoich rozmiarów Ja się za bardzo nie znam, ale Hania jadła z aventa, a potem kupiłam Lovi i jest o wiele lepsza. |
|||||
2014-08-17, 21:57 | #3544 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
|
|
2014-08-17, 22:04 | #3545 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Boli mnie jak na okres i jakby mi kto igle tam wsadzal. Nie wiem czy to skurcze. Wiedzialam ze tak bedzie ja kurde nie wiem co mam robic.
__________________
|
2014-08-17, 22:48 | #3546 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 219
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
|
2014-08-17, 23:30 | #3547 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
H4linka i UmiZumi bardzo wam współczuję. Pamiętajcie, ze to stan przejsciowy!! Pewnie zaczęło się od frustracji z kp. Walczcie i nie zagłębiajcie się w ten stan. I piszcie jakby co.
Kasia dzięki za link! Tez zaczęliśmy odbijac. W szpitalu nie myslalam o tym. Jak miał czkawkę z przejedzenia to go nosiłam. I tez go smyram po policzku albo brodzie jak przysypia przy jedzeniu. Mamuska nie poddawaj się! Na tym etapie nie mozesz się zalamywac. Twoja intuicja Cię nie zawiedzie i tym razem, zobaczysz Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
2014-08-18, 02:51 | #3548 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Na pewno dasz sobie świetnie rade z Ania 😊 |
|
2014-08-18, 06:16 | #3549 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 541
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx43r841wbslz2.png |
|
2014-08-18, 06:32 | #3550 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Dalej boli? |
|
2014-08-18, 07:41 | #3551 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Daisy możliwe ze skurcze. I jak jest teraz?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
2014-08-18, 08:03 | #3552 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Jestem właśnie po 'przeglądzie podwozia', cała komisja kurde stała dookoła chyba więcej ich w całym szpitalu nie pracuje. Ale usłyszałam że 'krocze wygląda ładnie', więc grzecznie podziękowałam ;-) nie wiem jak to wygląda w innych szpitalach, z tego co nie raz pisałyście ktoś tam w międzyczasie zagląda, każą wietrzyć itd - u mnie jak do tej pory nikt się tym nie interesował, dopiero dzisiaj bo powinnyśmy wychodzić już. Cytat:
Cytat:
Trzymajcie dziewczyny kciuki żeby nas puścili do domu, położna rano twierdziła że mała jest zółtawa. Powiedziałam że ma śniadą cerę po Tatusiu :-P Mała przespała elegancko całą nic musiałam ją budzić na siłę. A potem się tak najadła że aż ulała, więc jednak po kp też trzeba odbijać ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|||
2014-08-18, 08:13 | #3553 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ---------- Gosia - bardzo mocne kciuki! H4linka i UmiZumi - dacie rade za Was tez trzymam kciuki.
__________________
|
|
2014-08-18, 08:17 | #3554 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Już lepiej z karmieniem wczoraj pielęgniarki pomogły z właściwa pozycja i przyniosły mi nakładkę silikonowa. Okazała sie wybawieniem. Mały za bardzo sie przyzwyczaił do karmienia przez sondę i ze mu sie brzuch napełnia jak spi i do cyca był za leniwy, ciagle zasypia w trakcie ssania, muszę go budzić.
Mam przypływ pokarmu, biustu tak wielkiego w życiu nie miałam. Tz będzie zachwycony. |
2014-08-18, 08:20 | #3555 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Cytat:
Wychodzimy!! Jupii
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
||
2014-08-18, 08:29 | #3556 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 660
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Ania stwierdziła, że po jedzonku tuż po 3:00 (60 ml mm) nadszedł czas na zabawę. Coś po 4:00 znowu chciała jeść - wypiła 35 ml i bawiła się znowu przez godzinę. Próbowałam odkładać do łóżeczka, ale nie chciała spać. Leżałam z nią na rogówce i przysypiałam, to mnie rączką po buzi smyrała Po 5 znowu chciała jeść. Zrobiłam mleko i wypiła "aż" 5 ml. Próbowałam dawać wodę, herbatkę, ale wszystkim poza mlekiem pluje. TŻ w tym czasie spał, bo musiał dzisiaj już pójść do pracy. Potem dalej była pełna energii - nie płakała wcale, nóżek nie podwijała, więc wątpię żeby ją coś bolało. Przed 6:00 TŻ mnie zmienił i siedział z Anią prawie do 7, kiedy to znowu postanowiła wypić 50 ml mm i wreszcie pójść spać. Czekam aż się obudzi i aż boję się co będzie w ciągu dnia. A myślałam, że jesteśmy na dobrej drodze, bo ładnie nam spała i piła już po 60 ml mm lub więcej. W sumie spałam może z 2 godziny - nawet jak TŻ zajmował się Anią, to nie mogłam spać - reaguję na każdy jej odgłos, od razu się budzę... Czekam na położną, bo ma przyjść dzisiaj, ciekawa jestem co z wagą Ani - mam nadzieję, że przybrała.
__________________
"Jeszcze Cię nie znam, a już Cię kocham." /Susan Dempsey/ |
2014-08-18, 08:48 | #3557 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
U mnie nie było wietrzenie i oglądania krocza na sali Musiałam iść na krzesło ginekologiczne i tam mnie oglądała ginekolog mi to pasowało bo byłam tylko ja i ginka w gabinecie bez zbędnej widowni Mała ma żółtaczkę ? |
|
2014-08-18, 08:49 | #3558 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
UmiZumi miejmy nadzieję, że to jednorazowy wybryk ;-) szkoda tylko, że w takim dniu, gdy zostajesz sama.
Wczoraj pojechalismy do tesciow, jakieś 30km. Mały słodko spał w czasie jazdy i przy punk rock'u ;-) moje wnioski z wyjazdu może się komuś przydadzą: zawsze trzeba miec ubranka na zmianę. Przy zmianie pieluszki wszystko zasikał i gdyby nie ciuszki, ktore dostał w prezencie to by wracał goły ;-) Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
2014-08-18, 08:49 | #3559 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Gosiu u mnie w szpitalu nikt nie ogladał nam podwozia. Pewnie dlatego, że bali się co zobaczą. U Mnie krocze obejrzała dopiero położną przy ściąganiu szwów. I wtedy dopiero się dowiedziałam, jak fatalnie mnie zszyli...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-08-18, 08:53 | #3560 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Mam nadzieje ze ta nocna akcja to było jednorazowo Jak mój Tż wrócił do pracy to też staram się go nie budzić żeby się chociaż trochę wyspal . Ale i tak bardzo dużo mi pomaga |
|
2014-08-18, 08:58 | #3561 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: POznań Miasto Doznań
Wiadomości: 1 481
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Hej dziewczyny !
Jako że część z Was już rozpakowana to mam pytanko Czy posiadacie oprócz zwykłego szczebelkowego łóżeczka jeszcze turystyczne ?? poszukuje takowego i nie mam pojęcia na co zwracać uwagę i czy może któraś z Was już ma sprawdzone po poprzednim bobasie ?? będę wdzięczna za nazwy i linki z mężem często wyjeżdżamy więc przyda nam się taki gadżet dla dziecka . Pozdrawiam i gratuluję Mamuśkom a reszcie szybkiego wyklucia !
__________________
19.09.2014 godz.22.20 53 cm 2620 g 10 PA
Zosieńka jest już z nami nasz skarb nasz kawałek nieba |
2014-08-18, 09:05 | #3562 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Cytat:
__________________
28.06 WIKTORIA NASZ DZIUBEK 20.08.2014 15:10 |
||
2014-08-18, 09:20 | #3563 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 487
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Trzeba troche powalczyć o swoje bo sam się nie zmieni. Bo nie wie poprostu co robi źle. A ty jak przeżywasz swoje przeterminowanie? Mnie wczoraj wieczorem taki nerw ogarnął, że aż mąż na mnie nakrzyczał, że ma dosyć jak na niego tak pokrzykuje W sumie ma rację. Jest najprostsza linią oporu. No i dzisiaj od rana leże. Nic mi się już nie chce robić. Dopadło mnie takie zniechęcenie, że masakara. No i każdy dzień to dosłownie męka
__________________
Razem 12.08.2006 Czy zostaniesz moją żoną? 17.03.2012 Ślub 22.06.2013 |
|
2014-08-18, 09:24 | #3564 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
|
|
2014-08-18, 09:37 | #3565 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- Cytat:
Ja sobie wciąż czekam na swoją kolej Dziś mam zamiar poskakać na piłce, wysprzątać cały dom, pójść na spacer i tż ma w planach masaż szyjki Nie chce mu się do pracy już chodzić... Mogłabym się już rozpakować, bo teraz to już takie siedzenie na tykającej bombie,nie wiadomo czy gdzieś wyjść, coś zrobić, bo co jeśli się zacznie. Wczoraj wujek stwierdził, że nie wyglądam jakbym miała za chwilę rodzić i śmiał się, że jeszcze sama sobie pojadę na porodówkę i sama wrócę, a reszcie powiem dopiero po wszystkim Trochę ma racje, bo sama się sobie dziwię. Żyję jak normalny człowiek
__________________
28.06 WIKTORIA NASZ DZIUBEK 20.08.2014 15:10 |
||
2014-08-18, 09:51 | #3566 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Moja mała ma chyba okres ' buntu ' bo ciągle krzyczy i chce być w centrum uwagi a już nie wiem czy da sie bardziej w nim być
|
2014-08-18, 09:53 | #3567 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
White Cafe, a jak tam u ciebie? Zdecydowałaś się czekać te 9 dni w szpitalu?
|
2014-08-18, 10:22 | #3568 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Dziewczyny jak wstajecie w nocy do kibelka to też modlicie się żeby nic się nie zaczęło dziać, bo chcecie się wyspać? Ja tak mam za każdym razem i chyba wolałabym żeby wszystko zaczęło się w nocy, a najlepiej wieczorkiem.
__________________
28.06 WIKTORIA NASZ DZIUBEK 20.08.2014 15:10 |
2014-08-18, 10:32 | #3569 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 743
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
my mieszkamy pod miastem :p
__________________
|
|
2014-08-18, 10:40 | #3570 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47738984]Dziewczyny mam szybkie pytanie. Odciagnelam trochę swojego mleka i teraz się zastanawiam ci dalej. Przed podaniem pewnie je muszę podgrzać. Ale jak. W kąpieli wodnej, do jakiej temperatury. A odciagniete włożyć do lodowki? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] podgrzewam w podgrzewaczu, co do temp to powinno być lekko ciepłe, ja sprawdzam wylewając odrobinę na rękę Odciągnięte mleko przechowuje w lodówce lub zamrażam. Mój tż poszedł już dzisiaj do pracy. Miał mieć jeszcze 2 tyg urlopu, ale przesunął i od przyszłego tyg dopiero pójdzie. Zosia za 2 tyg idzie do przedszkola i ciężko mi samej byłoby wszystko ogarnąć, tym bardziej ze moi rodzice wyjeżdżają.
__________________
Zosia 26.03.2010 r. Franio 24.07.2014 r. |
|||
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:03.