2016-08-07, 17:10 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 12 553
|
Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Wątek zrzeszający osoby, które korzystają ze spirali hormonalnych.
Link do części pierwszej -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=79103
__________________
Edytowane przez Adrianna_8 Czas edycji: 2021-05-26 o 11:36 |
2016-08-07, 17:32 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Melduje sie
|
2016-08-07, 17:40 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
I ja.
__________________
|
2016-08-07, 18:05 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Obecna
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-07, 21:03 | #5 |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Melduje sie
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
2016-08-09, 14:49 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 67
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
I ja rowniez sie melduje, chociaz dopiero pierwsza wizyta u lekarza mnie czeka
Dziewczyny, jak to jest z uzywaniem tamponow przy spirali? Mozna? Czy tylko okazjonalnie? Bo ja od dawna uzywam tylko i wylacznie tamponow, nawet na noc, a slyszalam, ze przy spirali tampony sa ryzykowne... |
2016-08-09, 15:42 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Niestety nie pomogę, bo nie używam tamponów w ogóle.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-09, 16:04 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Cytat:
__________________
|
|
2016-08-09, 16:54 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 67
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
No wlasnie, zdania sa podzielone.. Bede musiala skonsultowac z lekarzem po prostu..
|
2016-08-09, 17:32 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Cytat:
W którym dniu po okresie spr nitki? |
|
2016-08-09, 17:59 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Cytat:
Polecam tampony ob night- ja je używam na cały okres, nie strzępią się i są podobno bezpieczniejsze przy wkładce (mają taką siateczkę na końcu tampona...)
__________________
fata viam invenient |
|
2016-08-09, 19:26 | #12 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Cytat:
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
2016-08-09, 19:35 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
|
2016-08-09, 19:46 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Są wersje Normal, Super i chyba Super Plus... Tampony są trochę większe niż te zwykłe ob. Ja jestem zadowolona i polecam.
__________________
fata viam invenient |
2016-08-09, 22:47 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
|
2016-08-10, 14:12 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Ja dziś chyba mam owu, bo czuję podbrzuszęMacie bardziej bolesne owulacje ze spiralą?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-10, 16:09 | #17 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Cytat:
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
2016-08-11, 16:00 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 39
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Mi przy Levosecie tamponów gin nie zabrobił, kazał jedynie uważać. Ale powiem szczerze, że mam w ostatnim czasie takie skąpe krwawienia, a raczej plamienia, że zakładam zwykłą wkładkę max 2 dni i po sprawie...
|
2016-08-12, 08:09 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 67
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Czyli to nie tak, ze przy spirali te krwawienia sa obfite i trwaja dluzej? Bo ja teraz na tabsach tez mam ze 2 dni plamienia i spokoj, nic nie boli poza glowa i po okresie. I tez troche sie martwie, ze przy spirali bedzie bolesnie i obficie..
|
2016-08-12, 08:59 | #20 |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Levosert to spirala hormonalna. Przy spirach hormonalnych u wiekszosci okres zmienia sie w delikatne plamienie. Przy niehormonalnej-taka ja mam okres jest normalny, a na poczatku nawet bardziej obfity.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
2016-08-12, 20:40 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Belgia
Wiadomości: 59
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
I ja się melduję, Mirena od 3 lat
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
MY |
2016-08-19, 11:15 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
U mnie 3tyg z wkładką, bez zadnych plamien, troche bolesna owulacja (chyba owulacja, bo jeszcze jestem przed okresem).
Bez prezerwatyw odwazylam sie, ale jeszcze nie do koncaPoki co jestem zadowolona, ale nie moge powiedziec jeszcze czy dziala Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-22, 12:41 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Byłam dzisiaj na drugiej cytologii w szpitalu, nie prywatnie u mojego gina. Rozmawiałam z dwójką lekarzy o zakładaniu Jaydess na NFZ:
1. Pani doktor powiedziała mi, że wkładek się nie zakłada nieródkom. Powiedziałam, że chcę wkładkę dla nieródek, bo takie też istnieją. Odpowiedziała mi: "Wie pani co, wątpię żeby to ktoś pani założył." Powiedziałam, że ja sobie kupię wkładkę i umówię się na wizytę na dzień kiedy dostanę okres. Pani doktor zaczęła przewracać oczami, powiedziała, że to nie takie proste i zmieniła temat. 2. Drugiego doktora męczyłam jeszcze bardziej. To ten pobierał mi cytologię i robił USG. Pierwszy raz ktoś mnie tak brutalnie tam potraktował. Wziernik wepchał na siłę. Nie żartuję, bolało jak diabli... I jeszcze kazał mi się rozluźnić... No to chyba widzi, że minę mam nietęgą, więc powinien być bardziej delikatny?! USG tak samo. U lekarza byłam 4 godziny temu. Muszę wziąć coś przeciwbólowego, bo mnie nadal tam wszystko boli... Ale do rzeczy. Jak już wszystko wklepał w komputer i wysłuchał mojego tłumaczenia, że cytologia w czerwcu wyszła mi zła i brałam na to leki, to powiedział że na razie nie ma sensu niczego wypisywać i żebyśmy poczekali na wyniki kolejnej cytologii. Zaczął coś notować, a ja zaczęłam wypytywać o spiralę. Entuzjazm, hurra. Powiedział, że w porządku, można założyć spiralę skoro jestem do niej przekonana. Odpowiedziałam, że chciałabym założyć spiralę tutaj w szpitalu na NFZ. Doktor zaczął się motać. Powiedział, że on by jeszcze się wstrzymał ze spiralą i zrobił jeszcze jedną lub dwie cytologie i zobaczyć czy nadal mam tam jakiś stan zapalny, a poza tym... "Ja bym tutaj nie zakładał spirali, bo nie mamy tutaj do tego warunków." Serio?! Ale wiedziałam co kombinuje i zaczęłam mu mówić, że może by mi wypisał receptę, a ja sobie wykupię spiralę. Jeśli cytologia wyjdzie dobrze, to na następnej wizycie założymy spiralę, a jeśli źle, to będziemy się leczyć. Wiem, że to nie brzmi zbyt prawdopodobnie, ale rzucił mi spojrzenie "babo, ale ty jesteś tępa" i.... zaczął gapić się w komputer. Nie powiedział ani słowa! Na koniec powiedział, żebym przyszła do niego jak będą wyniki cytologii, to je omówimy. Jestem wściekła jak osa. A już zwłaszcza za to badanie, które było dalekie od delikatnego. Jak tylko wyszłam ze szpitala to zerknęłam na "znany lekarz"... Następnym razem zerknę na tą stronę zanim pójdę do lekarza. 3 gwiazdki i negatywne opinie jednak o czymś świadczą.
__________________
|
2016-08-22, 13:41 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Cytat:
|
|
2016-08-22, 14:01 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Cytat:
Przecież zakładanie jest refundowane
__________________
|
|
2016-08-22, 14:10 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
|
2016-08-22, 14:15 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Byłam w gabinecie na NFZ. Chyba się wyraziłam wcześniej niezbyt jasno
__________________
|
2016-08-22, 14:27 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
No to powinno być ok. Bez znieczulenia w gabinecie
|
2016-08-22, 14:33 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Łojezu znowu jojczenie tych lekarzy, że nieródkom się nie zakłada.
To ciekawe, że mi ktoś założył. Właśnie mam 1 okres ze spiralą. Nie jest ani bardziej bolesny, ani bardziej obfity. Zobaczę czy nie będzie dłuższy. Jak się skończy idę na kontrolę, ciekawe czy wkładka na swoim miejscu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-22, 18:22 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 621
|
Dot.: Spirala - wątek zborczy cz. II
Witam się z wami dziewczyny
Nigdy nie rodziłam, nad wkładką zastanawiam się już od jakiegoś roku i do odnalezienia tego wątku byłam przekonana, że będę musiała przeznaczyć na to ponad 1500 zł (razem z kosztami badań i dojazdu do Wrocława, bo mieszkam w Katowicach) na Gynefix, ale widzę, że są inne opcje i bardzo mnie to cieszy W związku z tym chciałabym zapytać czy któraś z was może się orientuje czy jakiś lekarz w okolicach Katowic (Chorzów, Bytom, Sosnowiec, Gliwice) przypadkiem się tym nie zajmuje, byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź! Mam też jedno pytanie związane z wkładką - z tego co zrozumiałam nie poleca się używać tamponów ani kubeczka menstruacyjnego podczas okresu, wnioskuję więc że kulki gejszy też raczej nie wchodzą w grę? Byłoby mi bardzo przykro, no ale wiadomo komfort i zdrowie psychiczne bez tabletek są chyba lepsze niż mocne mięśnie dna macicy, ale nie obraziłabym się jakby nie było żadnych przeciwwskazań...
__________________
nie marnuj swego czasu, inaczej czas zmarnuje ciebie... |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:05.