Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają! - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-11-20, 13:20   #991
itstoolatex3
Zakorzenienie
 
Avatar itstoolatex3
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Jego serce <3
Wiadomości: 28 892
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Ciekawe czy u mnie w szpitalu dają znieczulenie do szycia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
07.11.2015 - Żona
27.11.2016 - Mama

15.01.2021 - Aniołkowa Mama 🤍

itstoolatex3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 13:22   #992
mmgi
Zadomowienie
 
Avatar mmgi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 960
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Jjb, super, że wszystko poszło dobrze i szybko. A w jakim wieku jest starszy synek?

Kaziowa, zapewniam, że instynkt wszystko Ci podpowie
mmgi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 13:28   #993
DoDoo
Zakorzenienie
 
Avatar DoDoo
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kostarina
Wiadomości: 5 560
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez itstoolatex3 Pokaż wiadomość
Ciekawe czy u mnie w szpitalu dają znieczulenie do szycia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie mam pojecia o niczym co i jak podczas porodu w moim szpitalu. Wgl skonczcie temat porodu, dziecki wychodza z kapuchy i nie wiem o czym wy gadacie 😂
__________________
Poskramiasz we mnie bestie, poskramiasz we mnie lwa, pojawiasz sie dzis we snie mym niechaj sen trwa...
DoDoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 13:30   #994
jjb
Raczkowanie
 
Avatar jjb
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nowy Sacz
Wiadomości: 385
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez mademoiselle_m Pokaż wiadomość
Decyzje mam za sobą a czy była słuszna to się okaże po porodzie
Guza mogę usunąć laparoskopowo, ale do tej pory odradzano mi to ze względu na to, że nie rósł a markery nowotworowe były ok. Laparoskopia jakby nie było tez jest ingerencją chirurgiczną i może zostawić zrosty po których mogło być mi trudniej zajść w ciąże. Pewnie odczekam aż skończe karmić i będę mogła dzidzie zostawić na pare dni z TZ w domu



Wszystkie te prawa gwarantuje nam standard opieki okołoporodowej, który został wprowadzony w 2011 r. Niestety postępowe położne same przyznają , że wielu położnym i lekarzom on sie nie podoba i nie pasuje, bo jest po prostu dla nich nie wygodny. Bo lepiej byłoby dla nich przebić błony , podać oksytocyne, naciąć wszystkie z urzędu jak leci i położy na plecach do rodzenia bo wtedy idzie szybciej i dla nich łatwiej. I jeszcze najlepiej nie mówić po co to robią bo przecież oni wiedzą wszystko najlepiej a rodząca g..o wie i wiedzieć nie musi.
Prawda smutna też jest taka , że jak Ci taka wygodnicka położna albo lekarz powie np, że KTG jest nieprawidłowe i trzeba stale monitorować tętno dziecka więc nie masz stroic fochów, że chcesz jakies pozycje wertykalne uprawiać tylko masz leżeć podłączona do kabli to co? będziesz dyskutowac? Pewnie nie! Chyba, że umiesz bezbłędnie interpretować zapis KTG i wiesz, że trochę naginają prawde dla swojej wygody.
Jak Ci lekarz powie, że zaraz pękniesz od pępka do odbytu jak Cie nie natną to co? nie zgodzisz się na nacięcie mimo, że w planie porodu wpiszesz ochronę krocza? Pewnie , że się zgodzisz...
Bardziej niż bólu boje się tego , że nie będą respektować moich praw i tego co mi się należy. A niestety z kilku żródel położne mówiły to samo - idąc do porodu nie idziesz na wojne... Nie walcz i nie kłóć się , egzekwuj co Ci się należy ale nie metodą wojny bo zawsze będziesz stać na przegranej pozycji.
Myslę, że najważniejsze mieć kogoś zaufanego - położną, lekarza - i wtedy bedzie good. Zresztą ja zakładam , że jade do szpitala na ostatnią chwilę żeby nie kiblować tam za długo , szybko rodzę, i spadam do domu


Nam powiedziano, że od momentu wejścia do szpitala i stwierdzenia że jest to poród jeść nam już nie wolno a pić tylko czystę wodę niegazowaną. Ale jesli jest podejrzenie , że będzie cc to pić tez małymi łyczkami i niewiele.



nam mówili, że szyja w znieczuleniu


ale Ci zazdroszcze , że maluch jest juz z Tobą


znam laski, które nie karmiły i mają zwisy już po ciąży i takie, które wykarmiły 3 dzieci i mają cycki ok To też chyba troche kwestia indywidualnych predyspozycji



A jak wyglądało zanim przyjechałaś do szpitala? Bo ponoć właśnie do tych 7 cm jest najgorzej a potem z górki
Ja bym chciała karmić pół roku


Moja koleżanka mówiła ze przed zabiegiem przy poronieniu tak się darła , że pół szpitala ją słyszało, ja miałam to 2 razy no i stwierdzam że miło nie było ale na pewni nie tak żeby się drzeć


Ja też uważam , że należy o tym wszystkim pisać, o tych "strasznych rzeczach" które mogą się zdarzyć. Bo wiedza to podstawa. Możecie się ze mną nie zgodzić. Sądzę , że lepiej mieć świadomość co nas czeka, i spróbować się do tego przygotować (nawet jesli to nic nie da). A potem pojechać urodzić naszego dzieciaczka z najlepszym możliwym nastawieniem, i głową pełną pozytywnych myśli.
Pierwsze skurcze poczulam ok 2.00 w nocy ale byly nieregularne, jedne mniej drugie bardziej bolesne. Wczesniej nie czulam nic poza bezbolesnym twardnieniem brzucha. W ciagu dnia tak jak co dzien zazylam 3 razy po 2 tabletki magnezu.... Nie wiem kiedy mi sie to rozwarcie zrobilo. I jeszcze jak bylam w domu wody mi odeszly ale niewielka ilosc. Podczas KTG skurcze mialam tak na poziomie 40/50 i tez nieregularne. Ale podpieta bylam niedlugo i nagle poczulam bole parte i szybko musialam zmieniac sale z przedporodowej na porodowa.

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Cytat:
Napisane przez mmgi Pokaż wiadomość
Jjb, super, że wszystko poszło dobrze i szybko. A w jakim wieku jest starszy synek?

Kaziowa, zapewniam, że instynkt wszystko Ci podpowie
Starszy ma 4 lata.

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka
jjb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 13:32   #995
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez mewkaa Pokaż wiadomość
Dobry tekst 👍 U mnie w szpitalu podobno nacinają tylko wtedy kiedy jest konieczność. Tak mi mówiła moja położna. I ani razu nie nacinała kobiet które rodziły w wodzie. Dlatego ja chce rodzić w wodzie bądź sporo w tej wodzie posiedzieć przed albo w pozycji siedzącej na łóżku albo na krzesełku mam tylko nadzieję, że sala z wanną będzie dostępna
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 13:34   #996
mademoiselle_m
Zadomowienie
 
Avatar mademoiselle_m
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 002
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez jjb Pokaż wiadomość
Pierwsze skurcze poczulam ok 2.00 w nocy ale byly nieregularne, jedne mniej drugie bardziej bolesne. Wczesniej nie czulam nic poza bezbolesnym twardnieniem brzucha. W ciagu dnia tak jak co dzien zazylam 3 razy po 2 tabletki magnezu.... Nie wiem kiedy mi sie to rozwarcie zrobilo. I jeszcze jak bylam w domu wody mi odeszly ale niewielka ilosc. Podczas KTG skurcze mialam tak na poziomie 40/50 i tez nieregularne. Ale podpieta bylam niedlugo i nagle poczulam bole parte i szybko musialam zmieniac sale z przedporodowej na porodowa.
Czyli potwierdza się to , że rozwarcie może iść w sposób niezauważony Super
mademoiselle_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 13:47   #997
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Pamiętacie jak w pierwszych częściach naszego wątku byłyśmy takie pozytywnie nastawione?
Gdzie to znikło?
Kobiety, no przecież damy radę!! Poboli, postękamy, może i pokrzyczymy, ale to nie trwa wiecznie, w końcu urodzimy i będziemy wniebowzięte
Każda się boi, każda. Ale i każda to przeżyje a potem będziemy się z tego śmiać, jak bardzo przeżywałyśmy
Ja tam jestem cały czas pozytywnie nastawiona

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Cytat:
Napisane przez kaziowa Pokaż wiadomość
Teraz juz wszystkie na L4, coraz więcej rzeczy juz przygotowane , mniej siły na całodziennej wychodne wiec stad za dużo czasu na myślenie
Trzeba znaleźć jakiś dobry serial, który ma ze 3 sezony chociaż i cisnac do porodu, żeby nie myśleć o glupotach 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Położna na sr mówiła, że my mamy przyjść rodzić i nie myśleć

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Cytat:
Napisane przez jjb Pokaż wiadomość
Porod byl expresowy. Do szpitala przyjechalam z rozwarciem na 7 cm ok 2.40 a o 3.55 maly byl juz na swiecie. Ostatnia faza pororodu mam napisane ze trwala 10 min. Wiec u mnie poszlo szybko czego i Wam zycze. Z karmieniem nie mam problemu chociaz balam sie ze ten caly stres wplynie na to znaczaco.... ale nie, Maks ( tak ma na imie synek) super ssie i dzieki temu pokarmu tez mam sporo. Chociaz na poczatku piersi bola wiec trzeba byc cierpliwym i pogodzic sie z tym ze moze bolec.

Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka
Faktycznie szybko! Super A to Twoje drugie dziecko?

Edit: już doczytałam, że drugie

Edytowane przez monika0185
Czas edycji: 2016-11-20 o 14:03
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-11-20, 13:51   #998
LuckySparkle
Zadomowienie
 
Avatar LuckySparkle
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 1 964
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez Velvet Wave Pokaż wiadomość
Wow, to prawdziwy expres
Fajnie, że jesteście już w komplecie i tak super sobie radzicie

Ja to się chyba bardziej boję połogu niż porodu, szycia itp. Wiecie, szycie to moment, badania to moment, poród nawet nie najkrótszy to też jednak nie długo w porównaniu do późniejszych 6 tygodni... A już szczególnie tego pierwszego tygodnia; nawał pokarmu, cieknąca bożena, szwy, nie wiadomo jak z samopoczuciem psychicznym i fizycznym a tu obok maluch, nowa rola i weź się tu ogarnij

Ja z kolei się będę bronić przed cc (no chyba, że będzie konieczna konieczność to zastanawiać się nie będę, dzidzia najważniejsza) ale to jednak jest operacja i nie aż taka znowu błaha.
Lewatywa dla mnie to obowiązkowo (też słyszałam od znajomych, że to partner sprząta jak się zdarzy rodzącej bubu) po drugie ja się będę czuła pewniej.
A dzidzię to w tych maziach, nie maziach, dynda mi to, chcę od razu na piersi, koniecznie

Mi bardzo zależy na kp i mam nadzieję, że się uda
Partner sprzata??? Wierzyc sie nie chce... taka polozna mowi do partnera "prosze posprzatac kal swojej partnerki/żony"??? Kolejna rzecz pokazujaca, ze u mnie w szpitalu taki tekst w zyciu by nie byl wypowirdziany przez nikogo z le sluzby zdrowia.
Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
Dobry tekst 👍 U mnie w szpitalu podobno nacinają tylko wtedy kiedy jest konieczność. Tak mi mówiła moja położna. I ani razu nie nacinała kobiet które rodziły w wodzie. Dlatego ja chce rodzić w wodzie bądź sporo w tej wodzie posiedzieć przed albo w pozycji siedzącej na łóżku albo na krzesełku mam tylko nadzieję, że sala z wanną będzie dostępna
Ooo... kolejna chetna na porod w wodzie. Mam nadzieje, ze zdasz ki relacje jak juz bedziesz po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LuckySparkle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:00   #999
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Jak chce rodzić w wodzie to lewatywa jest podobno obowiązkowa. Zresztą chce mieć jedno z głowy przy porodzie haha
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:01   #1000
kamisha
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez LuckySparkle Pokaż wiadomość
No ja właśnie chce glownie ze względów zdrowotnych. Jest tyle plusów karmienia piersia!

Co kupilas? Ja sie smieje, ze do tz ze jak Lili sie pospieszy to kupimy jej juz na swieta pierwszy prezent

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
no tak ale sa dzieci karmione cycem a i tam odpornosc nie szaleje, albo w druga strone

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
kamisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:02   #1001
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez itstoolatex3 Pokaż wiadomość
Ciekawe czy u mnie w szpitalu dają znieczulenie do szycia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To weźmy sobie od dentysty końską dawkę i same sobie walniemy w doope i po kłopocie
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-20, 14:07   #1002
kamisha
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

czyli jak nacinaja i szyja to mozna prosic o znieczulenie tak? to nam sie nalezy?

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Gratuluje bycia w domciu


Do karmienia mam takie podejscie, ze bede starac sie kp ale jesli sie okaze ze przez to jestem wyczerpana czy znerwicowana to bede dokarmiac. Wazniejszy jest nasz spokoj niz nagonka na kp...


Mialam okropna noc
Zaczelo sie od wczorajszego wieczoru gdy mialam twardnienia co 15 minut przez 1,5 godz. Po prysznicu przeszlo, ale zaczal sie bol przez hemoroidy :/
Potem jak sie polozylam to do tego doszedl bol plecow i jakies palpitacje. Jak sie kladlam na zalecanym lewym boku to palpitacje i dretwienie prawej reki... jak sie kladlam na prawym to bol plecow i puchniecie prawej reki. Jakas masakra!! Budzilam sie 2 razy ale spalam tak na pol spiaco. Obudzilam sie ze zdretwiala rwka i spuchnieta jak balon. Teraz mam zly humor :/
Do tego mialam jakies posrane sny, pożary, abstrakcje...
A teraz jak potrzebuje tulenia to tz tego nie kuma i doprowadzil mnie do placzu.
Co za dzien :/
no ja wlasnie nie mam parcia na kp
nie mam zamiaru sie stresowac bo kp nie bedzie zlo
Cytat:
Napisane przez folinka Pokaż wiadomość
O moich nacięciach i znieczuleniu pisałam już tu, jak ktoś chce jeszcze sobie przypomnieć
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post65962691


rzytul:


Super, oby już tylko lepiej było!
Zdrówka dla całej czwórki!
zaraz poczytam bo nie pamietam juz..

Cytat:
Napisane przez Velvet Wave Pokaż wiadomość
Wow, to prawdziwy expres
Fajnie, że jesteście już w komplecie i tak super sobie radzicie

Ja to się chyba bardziej boję połogu niż porodu, szycia itp. Wiecie, szycie to moment, badania to moment, poród nawet nie najkrótszy to też jednak nie długo w porównaniu do późniejszych 6 tygodni... A już szczególnie tego pierwszego tygodnia; nawał pokarmu, cieknąca bożena, szwy, nie wiadomo jak z samopoczuciem psychicznym i fizycznym a tu obok maluch, nowa rola i weź się tu ogarnij ala:

Ja z kolei się będę bronić przed cc (no chyba, że będzie konieczna konieczność to zastanawiać się nie będę, dzidzia najważniejsza) ale to jednak jest operacja i nie aż taka znowu błaha.
Lewatywa dla mnie to obowiązkowo (też słyszałam od znajomych, że to partner sprząta jak się zdarzy rodzącej bubu) po drugie ja się będę czuła pewniej.
A dzidzię to w tych maziach, nie maziach, dynda mi to, chcę od razu na piersi, koniecznie

Mi bardzo zależy na kp i mam nadzieję, że się uda rosi:
o matko o pologu na razie nie mysle..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
kamisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:09   #1003
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Nawet nie nadrabiam bo mam przeszlo 50 stron :/
Postaram sie byc na biezaco z tym co teraz bedzie ot tyle
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:09   #1004
kamisha
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

mademoiselle - no wiadomo ze i bywa roznie z tymi cyckami no ale ja aktualnie nie mam wielkiego biustu nie urosl mi jakos procz tego ze jest bardziej pelny..


Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
kamisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:10   #1005
monika0185
Zakorzenienie
 
Avatar monika0185
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 257
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Moje nocne wycieczki do kibelka zwiększyły swoją częstotliwość. Niezły przerób papieru i wody A co się wysiusiam to muszę napić wody 😎
monika0185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:12   #1006
kamisha
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez itstoolatex3 Pokaż wiadomość
Ciekawe czy u mnie w szpitalu dają znieczulenie do szycia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja nie wiem jak u mnie..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
Moje nocne wycieczki do kibelka zwiększyły swoją częstotliwość. Niezły przerób papieru i wody A co się wysiusiam to muszę napić wody 😎
ja dzis laze i laze..
dwa razy na dwojce bylam o :/

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
kamisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:14   #1007
itstoolatex3
Zakorzenienie
 
Avatar itstoolatex3
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Jego serce <3
Wiadomości: 28 892
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
Moje nocne wycieczki do kibelka zwiększyły swoją częstotliwość. Niezły przerób papieru i wody A co się wysiusiam to muszę napić wody 😎
Mam tak samo co wroce z siusiu to woda albo mleko 😊
Cytat:
Napisane przez DoDoo Pokaż wiadomość
Ja nie mam pojecia o niczym co i jak podczas porodu w moim szpitalu. Wgl skonczcie temat porodu, dziecki wychodza z kapuchy i nie wiem o czym wy gadacie 😂
Coś nam się Dodus zbiorowo przysnilo 😀 zaraz ide obczaic ogródek czy Marcel tam między kapustami nie leży już 😀
Cytat:
Napisane przez mademoiselle_m Pokaż wiadomość
Czyli potwierdza się to , że rozwarcie może iść w sposób niezauważony Super
Chce tak 😀
Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
To weźmy sobie od dentysty końską dawkę i same sobie walniemy w doope i po kłopocie
Ok 😀 jak mi nie dadzą znieczulenia to ścianę nogi i nie dam się zszyc 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
07.11.2015 - Żona
27.11.2016 - Mama

15.01.2021 - Aniołkowa Mama 🤍

itstoolatex3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:17   #1008
Velvet Wave
Rozeznanie
 
Avatar Velvet Wave
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez LuckySparkle Pokaż wiadomość
Partner sprzata??? Wierzyc sie nie chce... taka polozna mowi do partnera "prosze posprzatac kal swojej partnerki/żony"??? Kolejna rzecz pokazujaca, ze u mnie w szpitalu taki tekst w zyciu by nie byl wypowirdziany przez nikogo z le sluzby zdrowia.

Ooo... kolejna chetna na porod w wodzie. Mam nadzieje, ze zdasz ki relacje jak juz bedziesz po

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No dla mnie to też było zaskoczenie jak o tym usłyszałam To jest fizjologia i każdej to się może zdarzyć bo np nie zawsze jest już czas na lewatywę, ale żeby facet to sprzątał to gruba przesada.
__________________
"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała
im wyrosnąć.
" Coco Chanel


Velvet Wave jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 14:37   #1009
mademoiselle_m
Zadomowienie
 
Avatar mademoiselle_m
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 002
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

A jak facet powie "nie bede sprzatac to wasza rola" to co ? Bedzie kupa leżeć ?
mademoiselle_m jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-20, 14:42   #1010
muffinowe_love
Raczkowanie
 
Avatar muffinowe_love
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 261
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Dzień dobry nadal w piżamie ale zaraz idę se lachonić i jedziemy na obiad pizze

Cytat:
Napisane przez papaPapaya Pokaż wiadomość
Tez slyszalam ze szycie jest straszne, bo bez znieczulenia na zywca -,-

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
u nas znieczulają i to podobno dość sporo, bo polożna mówiła, że przez to może nam się wydawać, że długo to szycie trwa, a tam chyba z 6 nakłuć.

Mój gin twierdzi, że lekkie pęknięcie szybciej się goi niż nacięcie, gorzej większe pęknięcie...
Położna na SR znowu nastawiała nas na nacięcie, że to niby ulga itd...

UWAGA OGŁOSZENIE
Mój gin bardzo poleca do porodu zaopatrzyć się w żel natalis, mówił że nie bardzo idzie go w aptece dostać, ale nie docenił Gemini
http://www.aptekagemini.pl/natalis-z...y-kuferek.html

Podobno ten żel oprócz tego co piszą na stronce to mocno uelastycznia i naciąga tkanki, przez co też minimalizuje ryzyko nacięca.
Ja kupuje na bank tylko jeszcze ogarnę co by domówić, na bank brakuje mi witaminy D - polecacie którąś konkretną?CO sądzicie o takiej w spreju?
http://www.aptekagemini.pl/juvit-bab...stne-10ml.html


Cytat:
Napisane przez PaniMigdalek Pokaż wiadomość
Pamiętacie jak w pierwszych częściach naszego wątku byłyśmy takie pozytywnie nastawione?
Gdzie to znikło?
Kobiety, no przecież damy radę!! Poboli, postękamy, może i pokrzyczymy, ale to nie trwa wiecznie, w końcu urodzimy i będziemy wniebowzięte
Każda się boi, każda. Ale i każda to przeżyje a potem będziemy się z tego śmiać, jak bardzo przeżywałyśmy
Ależ my jesteśmy nadal pozytywnie nastawione
Pewnie, że damy radę!


Cytat:
Napisane przez kaziowa Pokaż wiadomość
Teraz juz wszystkie na L4, coraz więcej rzeczy juz przygotowane , mniej siły na całodziennej wychodne wiec stad za dużo czasu na myślenie
Trzeba znaleźć jakiś dobry serial, który ma ze 3 sezony chociaż i cisnac do porodu, żeby nie myśleć o glupotach 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fajne seriale, które mnie wciągnęły:
Hause of Cards,
Downton Abbey
Narcos

Cytat:
Napisane przez kamisha Pokaż wiadomość
o widzisz nie jestem sama


ja wiem ze powinno sie karmic jak najdluzej itp
ale ja nie chce ...
na prawde chce miec normalne cycki a nie jakies zwisy, byc uzalezniona od cyca bo dziecko chce...

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
ZObaczymy jak będzie z tym KP, przeraża mnie przede wszystkim że nie będę wiedziała, czy dziecko już jest najedzone, czy poprostu robi sobie z mojego cyca smoczek...
Plan jest taki, ze do pól roku KP, potem trzeba rozszerzyć dietę i najwyżej jako dodatek KP, bo po 10 mies. do pracy chcę wrócić, więc młody musi się ogarnąć z innym pokarmem, żeby stresu nie było.
A jak będzie, to będzie. Zobaczymy



Cytat:
Napisane przez folinka Pokaż wiadomość
Nie widzę problemu, że piszemy o swoich obawach! Fajnie, że możemy pisać tu o wszystkim. Nie ma sensu na siłę udawać, że się jest superoptymistą. Lepiej właśnie przegadać te obawy i wtedy myślę, że łatwiej jest wrócić na tory pozytywnego nastawienia
Właśnie mi to tutaj też się podoba, że jak się napisze o swoich obawach , to pogadamy że nie jesteśmy z tym same, ale damy radę. to jest takie budujące, a nie tak ja ja wyskoczyłm jako jedyna na tej SR, ze się boję, to oprócz tego że się bałam nadal to czułam się jak idiotka i jedyna matka wyrodna, która nie umie docenić cudu narodzin, bo przecież te wszystkie lale które tak siedziały to nie myślą o czyś tak przyziemnym jak poród

Cytat:
Napisane przez mademoiselle_m Pokaż wiadomość
Wszystkie te prawa gwarantuje nam standard opieki okołoporodowej, który został wprowadzony w 2011 r. Niestety postępowe położne same przyznają , że wielu położnym i lekarzom on sie nie podoba i nie pasuje, bo jest po prostu dla nich nie wygodny. Bo lepiej byłoby dla nich przebić błony , podać oksytocyne, naciąć wszystkie z urzędu jak leci i położy na plecach do rodzenia bo wtedy idzie szybciej i dla nich łatwiej. I jeszcze najlepiej nie mówić po co to robią bo przecież oni wiedzą wszystko najlepiej a rodząca g..o wie i wiedzieć nie musi.
Prawda smutna też jest taka , że jak Ci taka wygodnicka położna albo lekarz powie np, że KTG jest nieprawidłowe i trzeba stale monitorować tętno dziecka więc nie masz stroic fochów, że chcesz jakies pozycje wertykalne uprawiać tylko masz leżeć podłączona do kabli to co? będziesz dyskutowac? Pewnie nie! Chyba, że umiesz bezbłędnie interpretować zapis KTG i wiesz, że trochę naginają prawde dla swojej wygody.
Jak Ci lekarz powie, że zaraz pękniesz od pępka do odbytu jak Cie nie natną to co? nie zgodzisz się na nacięcie mimo, że w planie porodu wpiszesz ochronę krocza? Pewnie , że się zgodzisz...
Bardziej niż bólu boje się tego , że nie będą respektować moich praw i tego co mi się należy. A niestety z kilku żródel położne mówiły to samo - idąc do porodu nie idziesz na wojne... Nie walcz i nie kłóć się , egzekwuj co Ci się należy ale nie metodą wojny bo zawsze będziesz stać na przegranej pozycji.
Myslę, że najważniejsze mieć kogoś zaufanego - położną, lekarza - i wtedy bedzie good. Zresztą ja zakładam , że jade do szpitala na ostatnią chwilę żeby nie kiblować tam za długo , szybko rodzę, i spadam do domu
Święta racja! Aż przeczytałam to Tż na głos.
Mnie ratuje tylko to, ze nasz znajomy jest gin w szpitalu, gdzie będę rodzić i mam nadzieję, że będzie przy mnie. Wtedy przy 2 fazie, jak już będzie leżący poród to tż chyba wyjdzie
muffinowe_love jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 15:16   #1011
LuckySparkle
Zadomowienie
 
Avatar LuckySparkle
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 1 964
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez Velvet Wave Pokaż wiadomość
No dla mnie to też było zaskoczenie jak o tym usłyszałam To jest fizjologia i każdej to się może zdarzyć bo np nie zawsze jest już czas na lewatywę, ale żeby facet to sprzątał to gruba przesada.
W UK nie robia lewatywy twierdzac, ze organizm sam sie oczyszcza przed porodem.
Cytat:
Napisane przez mademoiselle_m Pokaż wiadomość
A jak facet powie "nie bede sprzatac to wasza rola" to co ? Bedzie kupa leżeć ?
Ja bym nie nie patrzyła na to co mowia do tz na temat sprzątania kupsztala! Sama bym mu zabronila to sprzatac. Sory ale nasi tz nie maja zadnego wynagrodzenia z NFZ i nie sa sprzataczami w szpitalach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LuckySparkle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 15:23   #1012
Emosz
Zadomowienie
 
Avatar Emosz
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez monika0185 Pokaż wiadomość
Jak chce rodzić w wodzie to lewatywa jest podobno obowiązkowa. Zresztą chce mieć jedno z głowy przy porodzie haha
Monia a wiesz jak to jeszcze wygląda z rodzeniem w wodzie u nas w szpitalu? Wyciągają przy partych z wody? I jest tylko jedna sala z wanną czy więcej?
Emosz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 15:23   #1013
kamisha
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez mademoiselle_m Pokaż wiadomość
A jak facet powie "nie bede sprzatac to wasza rola" to co ? Bedzie kupa leżeć ?
lezec i czekac az same sprzatniemy..



Cytat:
Napisane przez muffinowe_love Pokaż wiadomość
Dzień dobry nadal w piżamie ale zaraz idę se lachonić i jedziemy na obiad pizze



u nas znieczulają i to podobno dość sporo, bo polożna mówiła, że przez to może nam się wydawać, że długo to szycie trwa, a tam chyba z 6 nakłuć.

Mój gin twierdzi, że lekkie pęknięcie szybciej się goi niż nacięcie, gorzej większe pęknięcie...
Położna na SR znowu nastawiała nas na nacięcie, że to niby ulga itd...

UWAGA OGŁOSZENIE
Mój gin bardzo poleca do porodu zaopatrzyć się w żel natalis, mówił że nie bardzo idzie go w aptece dostać, ale nie docenił Gemini
http://www.aptekagemini.pl/natalis-z...y-kuferek.html

Podobno ten żel oprócz tego co piszą na stronce to mocno uelastycznia i naciąga tkanki, przez co też minimalizuje ryzyko nacięca.
Ja kupuje na bank tylko jeszcze ogarnę co by domówić, na bank brakuje mi witaminy D - polecacie którąś konkretną?CO sądzicie o takiej w spreju?
http://www.aptekagemini.pl/juvit-bab...stne-10ml.html




Ależ my jesteśmy nadal pozytywnie nastawione
Pewnie, że damy radę!



Fajne seriale, które mnie wciągnęły:
Hause of Cards,
Downton Abbey
Narcos



ZObaczymy jak będzie z tym KP, przeraża mnie przede wszystkim że nie będę wiedziała, czy dziecko już jest najedzone, czy poprostu robi sobie z mojego cyca smoczek...
Plan jest taki, ze do pól roku KP, potem trzeba rozszerzyć dietę i najwyżej jako dodatek KP, bo po 10 mies. do pracy chcę wrócić, więc młody musi się ogarnąć z innym pokarmem, żeby stresu nie było.
A jak będzie, to będzie. Zobaczymy





Właśnie mi to tutaj też się podoba, że jak się napisze o swoich obawach , to pogadamy że nie jesteśmy z tym same, ale damy radę. to jest takie budujące, a nie tak ja ja wyskoczyłm jako jedyna na tej SR, ze się boję, to oprócz tego że się bałam nadal to czułam się jak idiotka i jedyna matka wyrodna, która nie umie docenić cudu narodzin, bo przecież te wszystkie lale które tak siedziały to nie myślą o czyś tak przyziemnym jak poród



Święta racja! Aż przeczytałam to Tż na głos.
Mnie ratuje tylko to, ze nasz znajomy jest gin w szpitalu, gdzie będę rodzić i mam nadzieję, że będzie przy mnie. Wtedy przy 2 fazie, jak już będzie leżący poród to tż chyba wyjdzie
ooo pizza ale super!

ja tam nie wiem czy ma sens kupowac jakies specyfiki.. :/
moze bedzie co ma byc, musze sie siostry dopytac jak z tym nacieciem

ja nie wiem ile chce karmic kp ale no nie dlugo..

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
kamisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 15:29   #1014
itstoolatex3
Zakorzenienie
 
Avatar itstoolatex3
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Jego serce <3
Wiadomości: 28 892
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

mój tż by pewnie posprzątał, gdyby mu piguły kazały, żebym w kupie nie leżała, ale mruczał by na nie, że niby po co one są jeżeli nic nie robią

jutro mama ma urodziny i chrześniak tż też może Marcello zdecyduje się wyjść, żeby świętować razem z nimi
__________________
07.11.2015 - Żona
27.11.2016 - Mama

15.01.2021 - Aniołkowa Mama 🤍

itstoolatex3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 15:33   #1015
Emosz
Zadomowienie
 
Avatar Emosz
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez itstoolatex3 Pokaż wiadomość
mój tż by pewnie posprzątał, gdyby mu piguły kazały, żebym w kupie nie leżała, ale mruczał by na nie, że niby po co one są jeżeli nic nie robią

jutro mama ma urodziny i chrześniak tż też może Marcello zdecyduje się wyjść, żeby świętować razem z nimi
Its a jak Ci idzie wywoływanie porodu?
Emosz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 15:35   #1016
Velvet Wave
Rozeznanie
 
Avatar Velvet Wave
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez LuckySparkle Pokaż wiadomość

Ja bym nie nie patrzyła na to co mowia do tz na temat sprzątania kupsztala! Sama bym mu zabronila to sprzatac. Sory ale nasi tz nie maja zadnego wynagrodzenia z NFZ i nie sa sprzataczami w szpitalach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No dokładnie, racja. To nie jest kurna stażysta tylko nasza osoba towarzysząca.
__________________
"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała
im wyrosnąć.
" Coco Chanel


Velvet Wave jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 15:56   #1017
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Exclamation Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Dobry wieczór w zaczynający się dziś 36 tc
W czwartek wizyta. Martwię się trochę bo GBS wyszedł dodatni.Mam również nadzieję,że doktor przez to moje ciśnienie określi mi się wreszcie czy poród przez cc czy sn.Muszę już to wiedzieć żeby się jakoś "nastawić"
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 16:16   #1018
kamisha
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez Velvet Wave Pokaż wiadomość
No dokładnie, racja. To nie jest kurna stażysta tylko nasza osoba towarzysząca.
ani salowy.. :/

Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór w zaczynający się dziś 36 tcrosi:
W czwartek wizyta. Martwię się trochę bo GBS wyszedł dodatni.Mam również nadzieję,że doktor przez to moje ciśnienie określi mi się wreszcie czy poród przez cc czy sn.Muszę już to wiedzieć żeby się jakoś "nastawić"
ojej..
na pewno cos dadza na paciorkowca

ja jutro wyniki odbieram

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
kamisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 16:24   #1019
mademoiselle_m
Zadomowienie
 
Avatar mademoiselle_m
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 002
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór w zaczynający się dziś 36 tc
W czwartek wizyta. Martwię się trochę bo GBS wyszedł dodatni.Mam również nadzieję,że doktor przez to moje ciśnienie określi mi się wreszcie czy poród przez cc czy sn.Muszę już to wiedzieć żeby się jakoś "nastawić"
Nam powiedzieli że u 50% GBS wychodzi dodatni i że nie mamy czytac w googlu nic na ten temat bo wiadomo można zejść na zawał .
Jedyne co to przy + szybciej jechac do szpitala żeby dali antybiotyk
mademoiselle_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-20, 16:31   #1020
kamisha
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 24 504
Dot.: Mamusie grudniowe 2016 - do szpitala pomykają, bo swe dzieci już witają!

Cytat:
Napisane przez mademoiselle_m Pokaż wiadomość
Nam powiedzieli że u 50% GBS wychodzi dodatni i że nie mamy czytac w googlu nic na ten temat bo wiadomo można zejść na zawał .
Jedyne co to przy + szybciej jechac do szpitala żeby dali antybiotyk
no wlasnie cos daja zeby dziecka nie zarazic

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
kamisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-14 02:50:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:37.