|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
|
Narzędzia |
2017-04-27, 18:18 | #2641 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty" |
|
2017-04-28, 07:55 | #2642 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Ja coraz bardziej skłaniam się ku przekonaniu, że to nie tarczyca odpowiada za moje dolegliwości. Nie zamierzam nikogo przekonywać ale czasami dobrze spojrzeć na inny punkt widzenia. Objawy przypisywane niedoczynności tarczycy są nieswoiste i mogą być wywołane przez inne choroby (np. zaburzenia afektywne) ale też wynikać chociażby z diety czy trybu życia.
Norma oficjalna jest jaka jest i mimo, że kilka lat temu trwały dyskusje dotyczące obniżenia jej górnej granicy, ostatecznie nie znaleziono przesłanek. Normę obniżoną przyjmuje się dla kobiet w ciąży i planujących ciążę, podwyższona dla osób starszych. Dla ogółu populacji obowiązuje norma z górną granicą ok. 4,2 (w zależności od laboratorium). Oczywiście można założyć, że jest się tym szczególnym przypadkiem chorym mimo wyników mieszczących się w normie ale może jednak warto jednak poszukać przyczyn złego samopoczucia gdzie indziej, zwłaszcza gdy leczenie nie przynosi rezultatów. |
2017-04-28, 10:21 | #2643 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
__________________
|
|
2017-04-28, 10:46 | #2644 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Przecież niedoczynność tarczycy jest tylko następstwem choroby całego organizmu. Oczywistym jest że leczymy cały organizm i trzeba na to spojrzeć holistycznie. Nikt nie zmusza Cię do przyjmowania hormonu. Musisz sama znaleźć przyczynę takiego a nie innego stanu organizmu. Jednak ja bym szukała rozwiązania obok brania hormonu. Ogólnie to tylko uzupełnienie braków i łagodzenie objawów a nie leczenie. To tylko wspomagacz, reszta zależy od Ciebie.
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty" |
2017-04-28, 12:27 | #2645 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
|
|
2017-04-28, 13:18 | #2646 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
|
2017-04-28, 14:16 | #2647 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
Choroby tarczycy sa skomplikowane, ale wyszukiwanie sobie innych chorob i oczekiwanie, ze tarczyca bedzie dobrze pracowac tylko dzieki euthyroxowi - bez zmiany diety - jest dosyc nieodpowiedzialne. |
|
2017-04-28, 15:29 | #2648 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Ja mam zawsze problem jakie warzywa je się na surowo. W domu rodzinnym jadło się tak tylko rzodkiewki, pomidory i ogórki. Cała reszta szła pod obróbkę termiczna. I w sumie dzisiaj musze dużo prostych rzeczy googlowac żeby np wymyślić jakaś fajna salatke A wy co jadacie surowe?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-28, 15:32 | #2649 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
|
|
2017-04-28, 17:48 | #2650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Na surowo można jeść jeszcze:
- kalafiory (pyszna surówka z sosem czosnkowym, koperkiem lub orzechami, kalafior warto zblanszować) - brokuły (surówka z dodatkiem np. pomidorów czy papryki i czosnku) - buraki (surówka z jabłkiem lub pomarańczami, starte buraki można krótko podsmażyć) - szpinak, jarmuż - cukinię i dynię (dynię np. z jabłkiem i rodzynkami) W zasadzie wszystko można jeść na surowo poza strączkowymi i oczywiście ziemniakami. Edytowane przez damdalena Czas edycji: 2017-04-28 o 17:50 |
2017-04-28, 21:45 | #2651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Pochwalę się jedynie tym, że od kilku lat nie jem słodyczy i ogólnie bardzo wyeliminowałam cukry typu sacharoza i glukoza (są nawet w kabanosach). Co do surowych warzyw - panicznie wręcz boję się pasożytów dlatego myję wszystko we wrzątku i z użyciem detergentu. Wolę gotowane np. w gulaszu bo mięsko to to co lubię najbardziej.
|
2017-04-28, 22:25 | #2652 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
|
|
2017-04-28, 23:06 | #2653 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 679
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
Jeszcze co do diety. Tak samo oprócz tej kapusty kazała ograniczyć produkty sojowe i na mące pszennej i coś jeszcze A jeść dużo ryb, warzyw, owoców, jajek, produktów mlecznych, orzechów, pestek itp. no i mięso:p I koniecznie jeść regularnie co te 3-4h, a z tym u mnie najgorzej... I mówiła endo, że jak nie będę się trzymać diety, to leki i tak nie zadziałają, myślałam że przesadza, ale jak tak was czytam to może wcale aż tak nie przesadza , zacznę się bardziej trzymać tej diety |
|
2017-04-28, 23:12 | #2654 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
A ja czytalam, ze kapusta, brokuly, kalafior sa na tyle zdrowe, ze mimo wszystko ludzie chorzy na tarczyce powinni je jesc.
|
2017-04-28, 23:42 | #2655 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-04-28, 23:45 | #2656 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 679
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Ja tam się nie znam, tylko piszę to co mi mówiła endo, nie kazała całkowicie wykluczyć, tylko nie jeść na surowo. Mi to i tak bez różnicy bo na surowo kapusty i tak nie miałam w zwyczaju jadać, brokuła czy kalafiora tak samo, chociaż o nich nic nie wspominała, ale niby z rodziny to wszystko kapusta więc chyba na jedno wychodzi.
|
2017-04-28, 23:57 | #2657 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
|
2017-04-29, 10:19 | #2658 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Kapusta kalafior brokuły itd nie wolno jeść na surowo przy chorej tarczycy, zawierają goitrogeny które niszczą tarczycę, jednak po ugotowaniu te związki się neutralizują, więc dla nas tylko ugotowane. Co do surowych warzyw i owoców osoby z sibo czy nietolerancją foodmap nie mogą ich jeść. Więc to co jednej osobie służy nie musi służyć innej.
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty" |
2017-04-29, 10:29 | #2659 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
|
|
2017-04-29, 11:52 | #2660 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty" |
|
2017-05-02, 08:43 | #2661 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Czy jak w usg tarczycy wychodzi lekko zmieniony miąższ to jest to jednoznaczne z chorobą czy tylko że lepiej czekać i obserwować? Trochę się obawiam wizyty u endo, że mnie wyśle z kwitkiem.
|
2017-05-04, 18:59 | #2662 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Polecam zapoznać się z książkami Jerzego Zięby
|
2017-05-04, 20:55 | #2664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;7342792 6]Czy jak w usg tarczycy wychodzi lekko zmieniony miąższ to jest to jednoznaczne z chorobą czy tylko że lepiej czekać i obserwować? Trochę się obawiam wizyty u endo, że mnie wyśle z kwitkiem.[/QUOTE]
To świadczy o przebytym zapaleniu tarczycy. Ten stan zapalny mógł być w przeszłości, ale może być wciąż aktualny. Niekoniecznie musiało to być limfocytarne zapalenie tarczycy (Hashimoto). Tak naprawdę to niewiele wiadomo - to tylko jedna z przesłanek, że z tarczycą dzieje się coś niedobrego. Dlatego ważny jest komplet badań, w tym parametry oznaczane z krwi. I oczywiście dobry lekarz powinien wziąć pod uwagę stan kliniczny pacjenta, czyli również samopoczucie. |
2017-05-04, 21:11 | #2665 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty" Edytowane przez Elfelins Czas edycji: 2017-05-04 o 21:13 |
|
2017-05-04, 22:33 | #2666 | ||
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Cytat:
A propos, pisałam jakiś czas temu o tym ciągłym zbywaniu i problemach z dostaniem się do endo, nawet prywatnie. Udało mi się dostać na prywatną wizytę u lekarza w innym mieście. Okazało się, że intuicja mnie nie zawiodła - mimo tsh w normie (a teraz już powyżej) i przyzwoitych ft3 i ft4 mam problemy z tarczycą. Lekarka rodzinna do opierniczu za zaniedbanie pierwszego, niepokojącego wyniku i brak dalszej diagnostyki. W efekcie dorobiłam się zmian zapalnych, na jednym z płatów tarczycy mam dwie zmiany hyperehogeniczne. Oczywiście dostałam letrox i listę kolejnych badań do zrobienia przed następną wizytą. Mogę robić za żywy przykład tego, że tsh w górnej granicy normy u młodej kobiety powinno być dalej diagnozowane, szczególnie jeśli objawy niedoczynności widać gołym okiem. ---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ---------- Cytat:
Ale pomniejszanie tarczycy powinno być już dość mocną przesłanką do zdiagnozowania hashi. Chyba, że lekarz postawił diagnozę, ale powiedział tylko lakonicznie o stanie zapalnym, nie określając jaki stan ma na myśli.
__________________
http://elfickizakatek.wordpress.com Edytowane przez Elfia4 Czas edycji: 2017-05-04 o 22:16 |
||
2017-05-04, 22:43 | #2667 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Elfia4 ja znam wiele osob chorych na tarczyce w wieku do 40 lat i nikogo, kto czulby sie dobrze przy TSH w gornej granicy normy. Wiekszosc jest unormowana przy tsh 2,5, 2.
A juz w ogole jak ktos ma Hashi, ktory jest choroba autoimmunologiczna, to bez laski powinien dostawac skierowanir na rozne badania, bo choroby autoimmunologiczne lubia wystepowac w parach. Dla mnie to smiech na sali, ze ktos jeszcze diagnozuje tarczyce badajac tylko tsh. I to w kraju takim jak Polska, ktory pokutuje chyba za Czarnobyl czy nie wiem co, bo coraz wiecej osob jest diagnozowanych - DUZO wiecej niz w innych krajach. PS U mnie sie kilka lat rozwijalo spokojnie Hashi, bo lekarz rodzinny zrobil tylko tsh. Naprawde cierpialam, nie bylam w stanie chodzic do szkoly i sie uczyc bo musialam tylko spac, mialam problemy gastryczne, problemy z waga, a lekarka zwalala to na leki, ktore jako dziecko bralam. W pewnym momencie pogodzilam sie z tym, ze zycie beznadziejnie wyglada, az rodzice dokopali sie w koncu do tego, ze tsh nie jest miernikiem stanu tarczycy. jak w koncu trafilam do endo to wybaluszyl oczy i zapytal, jak ja w ogole daje rade wstac z lozka w takim stanie. Takze dziekuje pani lekarko rodzinna. Jak pani szkoda bylo kasy z nfz na zbadanie przeciwcial i usg, to moglas powiedziec, poszlabym prywatnie. tylko SKAD MY MIELISMY O TYM WIEDZIEC. Edytowane przez ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a Czas edycji: 2017-05-04 o 22:48 |
2017-05-04, 23:09 | #2668 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 679
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Moja lekarka rodzinna też do odstrzału miałam tsh prawie 6 a ona twierdziła że to dobry wynik, leciutko podwyższony ale dobry oczywiście też żadnych innych badań mi nie dała do zrobienia. Od endokrynologa prywatnie dostalam listę badańm do zrobienia przed kolejną wizytą i byłam po skierowanie od rodzinnej, to zaczęła narzekać, że teraz to lekarze jacyś niedouczeni są, takie badania wypisują a tu tylko lekko podwyższone to tsh, nic strasznego I oczywiście całkowicie gdzieś pani doktor miała moje samopoczucie o nic nie zapytała. W końcu z łaską wielką wypisała mi te badania, a panie pielęgniarki przy pobieraniu krwi też jakoś dziwnie na mnie patrzyły, pytały po co mi takie badania robić, kto to i po co kazał Ale to mała zacofana wiocha, nie ma co się dziwić.
|
2017-05-04, 23:16 | #2669 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Ldz
Wiadomości: 461
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
U mnie to samo, najwyższe TSH miałam 4,08 przy normie do 4,2 jednak to było pół roku po porodzie i myślałam że to poporodowe zapalenie tarczycy i nic z tym nie robiłam. Do Endo trafiłam nieco ponad rok po porodzie jak się okazało że ten okropny stan wcale nie chciał przejść. Bujam się z tym do tej pory czyli to zapalenie przekształciło się w hashi. Miałam wszystkie książkowe objawy niedoczynności i pół roku wyjęte z życiorysu jakby snu zimowego. Niestety trafiłam na lekarkę która nawet nie widziała co to poporodowe zapalenie tarczycy a leki wymusiłam na niej mówiąc że staramy się o drugie dziecko. Nigdy więcej do niej nie poszłam. Kolejna już trochę lepsza nie zbyła mnie, nawet chciała położyć do szpitala na oddział na diagnostykę. Także różni są lekarze, rodzinni napewno nie są w tym temacie ekspertami.
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Iloraz inteligencji przegrywa z sumą głupoty" |
2017-05-05, 06:53 | #2670 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III
Może ktoś chciałby się wyleczyć, a nie tylko "leczyć" do końca życia.
Edytowane przez DobryOn Czas edycji: 2017-05-05 o 06:56 |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:40.