2012-12-04, 09:44 | #331 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
A ja pamietam jak mialam przy normalnej :P Tzn wiecie ze kolana do klatki piersiowej sprzyjaja pierdzeniu Wiec i mialismy kiedys taka pozycje, ze oczywiscie dal nogi mi do gory i caly czas dawala te odglosy xD Tak sie smialam on zreszta tez, mi po czesci bylo glupio ale bylo luzno :P On mowil tylko w smiechu "nooo zdaza sie" Taaa :P I caly czas gdy tylko nogi dawal do goryy znow xD
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
2012-12-04, 15:25 | #332 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kujawy i Pomorze
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Cytat:
__________________
Rudzielec o farbowaniu i pielęgnacji skóry wrażliwej... Początkująca włosomaniaczka www.red-head-rules.blogspot.com |
|
2012-12-04, 18:18 | #333 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Cytat:
__________________
|
|
2012-12-04, 20:52 | #334 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Gdyby chlopak sie nie smial ze mna ze takie cos sie robi to ja bym pomyslala, ze jest jakis dziwny. Nie wyobrazam sie nie smiac z tego, bo nie wyobrazam sobie isc spac z chlopakiem przy ktorym sie nie wstydze niczego
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca... |
2013-01-31, 11:04 | #335 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Mi jak się takie coś zdarzy, to od razu w śmiech i oboje nie możemy już dalej ...
|
2013-01-31, 11:14 | #336 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 148
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
jak mi pierwszy raz z moją się takie coś zdarzyło to tylko wytężyłem węch czy aby bąka nie puściła buhahahahahahahah
|
2013-01-31, 20:54 | #337 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 327
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Ostatnio mi się to zdarzyło gdyby nie to, że wcześniej czytałam wątek na wizażu o tym, to bym sama pomyślała że mam gazy Nie miałam o tym zielonego pojęcia (dopiero rozpoczynam współżycie) Obróciłam wszystko w żart i powiedziałam, że to łóżko strasznie trzeszczy, TŻ chyba się nie zczaił Przynajmniej mam taką nadzieję Jak się kochaliśmy to jego łóżko tak niemiłosiernie trzeszczało, że może uwierzy w bajkę o starym łóżku...
Macie jakieś sprawdzone pozycje w których nie ma tych okropnych pierdów ? |
2013-01-31, 21:23 | #338 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Cytat:
najważniejsze, żeby tżtowi wytłumaczyć wszystko haha żeby nie pomyślał że to gazy... wiadomo pierwsza taka sytuacja była krępująca (i u mnie) ale przecież jesteśmy ludźmi, śmialiśmy się później z tż z tej sytuacji.. choć czasami te 'wydalane' powietrzo przyprawiało mnie o ból
__________________
|
|
2013-01-31, 22:51 | #339 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Mi się zdarza to tylko przy pozycjach od tyłu- na stojąco i na pieska.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
2013-02-01, 08:35 | #340 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
U mnie tak samo
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry |
2013-02-02, 08:50 | #341 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
U mnie to zależy od nawilżenia. Zwykle jestem zbyt mokra, ale jeśli jestem bardzo zbyt mokra, wtedy tak się dzieje
|
2013-02-02, 17:15 | #342 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 714
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Zapowietrzenie pochwy.. Dość częste zjawisko a zarazem dziwne zjawisko hehe
|
2013-02-03, 12:13 | #343 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 101
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
U mnie też tak było jak byłam zbyt mokra i w pozycji z nogami do góry ale mój owszem zobaczył to ale nie zareagował. Dopiero po, wspomniałam ale ... nie było o czym rozmawiać. Normalna rzecz zwłaszcza dla niego. Mieszkał w niemczech a tam zwykłe "pie**y" są normalne. Nikt nie powstrzymuje. Jemu się zdarzały ( ) i nawet kiedyś mnie zapytał: "dlaczego ja nie...puszczam bąków??"
__________________
Człowiek uczy się przez całe życie... |
2013-02-06, 08:21 | #344 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kujawy i Pomorze
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Cytat:
__________________
Rudzielec o farbowaniu i pielęgnacji skóry wrażliwej... Początkująca włosomaniaczka www.red-head-rules.blogspot.com |
|
2013-02-07, 17:02 | #345 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 768
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Mi też się to zdarzało, za pierwszym razem w ogóle nie wiedziałam o co chodzi, na co mój TŻ już wiedząc, że coś takiego się może dziać powiedział : Spokojnie .... i tak było mi mega głupio :/ ale cóż, zdarza się ;p dobrze, że wiedział o czymś takim bo nie wiem czy bym wytrzymała..spaliłabym się chyba ze wstydu
|
2013-02-07, 23:56 | #346 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 226
|
Dot.: Dźwine odgłosy
Cytat:
---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ---------- A opowiedziec Wam moja historie? Bardzo podobał mi sie jeden facet, spotkałam sie z nim pare razy az w koncu zaprosił mnie do domu. Bylismy wtedy jeszcze na etapie randkowania Jakos tak wyszło ze siedziałam mu na kolanach twarza do niego a on mnie tak przechylił do tyłu az wyladowałam na podłodze. Miałam wtedy miednice uniesiona do góry i czułam jak mi sie nabrało powietrze TAM. Mysle sobie o nie, nie, nie ! On mnie podnosi nawet nie wiem kiedy i nagle PRYYYYYT ! Dziewczyny, skrecam sie ze smiechu jak sobie to przypomne. Nie pytajcie co było dalej, dawno sie tak nie spaliłam ze wstydu
__________________
Keep calm and fu*k this world ! Edytowane przez wiktoria112233 Czas edycji: 2013-02-07 o 23:58 |
|
2013-04-09, 00:28 | #347 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 80
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Tak.... znam to... i to chyba nawet za dobrze.... Dziewczyny ja tak mam nawet normalnie... nie musze stosunku uprawiać żeby tak mieć... a co jest najlepsze to dzieci nie rodziłam... To jest takie krępujące ze masakra.... Ja ze swoim facetem jestem już 7 lat i do tej pory mnie to krępuje.... Moja pochwa potrafi tak zrobić (tzw. Pffffffff) nawet podczas tego jak się przekręcam z boku na bok, albo wstaje z łóżka....
hahaahahahahaha Opowiem Wam pewną moją historie z tym związaną.... Zamówiłam coś na internecie i z rana przyszedł kurier (ja nie uprawiałam żadnego seksu, nic z tych rzeczy), kurier dał mi przesyłke i kazał podpisać sie na kardce hahahahahaha wygiełam się aby wziąśc tą kartkę od niego a tu nagleee niewiadomo skąd wielkie PFFFFFFFFFFF!!!!!!!!!!!!! ! Boże ja myślałam że wtedy się pod ziemie zapadne, szybko podpisałam zygzakami kartke zamknełam dzwi i zaczełam tak się śmiać że myślałam że si ę posikam!!!!!!!! Najgorsza rzecz jaka mi się mogła przydażyć w życiu!!! Do końca życia bede to pamiętała.... Mam nadzieje że już wiecej nie przyjdzie do mnie ten ☠☠☠☠ier bo ze wstydu to chyba zemdleje.... |
2013-04-10, 13:30 | #348 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kujawy i Pomorze
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Cytat:
__________________
Rudzielec o farbowaniu i pielęgnacji skóry wrażliwej... Początkująca włosomaniaczka www.red-head-rules.blogspot.com |
|
2013-04-10, 18:32 | #349 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
damy puszczają motylki ;D
podczas seksu pierwszy raz z facetem to obrzydliwie krępujące X_x albo podczas robienia brzuszków na siłowni ;D muszę się dwa razy bardziej skupić, żeby nie zassać powietrza! u mnie to akurat kwestia pracujących mięśni kegla jeśli któraś z Was ma niekontrolowane odpowietrzanie może trzeba poćwiczyć zaciskanie mięśni kegla ;D |
2013-04-11, 18:18 | #350 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 503
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Cytat:
też tak mam.
__________________
|
|
2013-05-25, 13:09 | #351 |
Rozeznanie
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
O jeju... Też tak miałam kilka razy.... Za pierwszym razem myślałam, że spale się ze wstydu....
A teraz już mi to nie przeszkadza |
2013-09-27, 13:42 | #352 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 433
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
też tak mam głównie w pozycji na pieska, nurtuje mnie tylko jedno bo gdy uprawiamy seks w tej pozycji to czuję takie wewnętrzne rozpieranie, jakby mi miało jajniki rozerwać, jak partner się wysunie to są te odgłosy.
bardzo lubię tą pozycję ale właśnie dość szybko czuję ten wewnętrzny ucisk i musimy przerwać. Wiecie może jak to jakoś złagodzić? Może to kwestia ułożenia czy zaciskania mięśni?
__________________
Rób co chcesz ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz. |
2013-09-27, 16:33 | #353 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Czarna Dupa
Wiadomości: 649
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
tez to mam glownie wlasnie w pozycji na pieska,ale na szczescie mam normalne relacje z partnerem i zawsze po sie z tego smiejemy i zartujemy.uwielbiam te pozycje i nie wyobrazam sobie z niej zrezygnowac przez wlasnie te "pierdzenie".pamietam ze w gimnazjum na wf podczas robienia "swiecy" tez mialam podobe przygody jednak wtey bylo to bardzo krepujace dobrze ze teraz moge sie tylko z tego smiac.choc czasem poddczas stosunku to juz jest przegiecie z iloscia tych "pierdkow" i staram sie to zatrzymywac tyle ze wtedy i doznania sa slabsze
---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ---------- ---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ---------- Cytat:
leze i placze ze smiechuu genialna jestes czarna |
|
2013-09-27, 20:31 | #354 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 433
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Zależnie od pozycji i ilości śluzu. Zabawne zjawisko, które nie powinno nikogo oburzać, jeśli tylko odrobinę myśli logicznie (penis wtłacza powietrze, jak tłok) Śmiech w łóżku jest również potrzebny
|
2014-02-22, 15:55 | #355 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Cytat:
|
|
2014-02-26, 19:42 | #356 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 24
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Wiem, że to może być dosyć dziwny pomysł, ale może pomogłaby plastikowa rurka wprowadzona do wewnątrz? Wystarczy pewnie taka o grubości 0,5cm, byle się nie zapadała pod naciskiem. W sklepach zoologicznych można kupić rurki silikonowe do akwariów, ale są bardzo miękkie. Dobra mogłaby być "rurka do przetoczeń" (do kupienia w aptekach). Jest dosyć cienka, ale powinna wystarczyć, żeby wyrównać ciśnienia wewnątrz i na zewnątrz bez zbytniego hałasu, nawet przy całkiem szybkim zasysaniu (chyba że masz dużą "pojemność skokową", wtedy już musi być trochę grubsza rurka).
|
2017-07-31, 20:09 | #357 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Właśnie przyszłam przeczytać o co chodzi, dzisiaj pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło i to przy minetce, myślałam że się spalę ze wstydu... A jak zaczęłam się śmiać to było jeszcze gorzej, "pierdom" nie było końca. Ale na szczęście mój TŻ w ogóle się nie zdziwił, więc trochę mi ulżyło.
|
2017-07-31, 21:06 | #358 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Dźwine odgłosy
taaaak, to zupełnie normalne
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi." |
2017-07-31, 21:51 | #359 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Lubię to prykanie
|
2017-09-16, 15:59 | #360 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 92
|
Dot.: Powietrze w pochwie?
Tez tak mam ale tylko w pozycji od tyłu :P Mój zawsze się śmieje że pierdzę ale nie czuję się urażona, śmieje się razem z nim
__________________
M <3 |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:43.