|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2017-10-19, 10:39 | #3781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Moja pierwsza ciąża była tylko 4 tygodnie młodsza od ciąży mojej najbliższej przyjaciółki. Dziś ona jest w 24 tygodniu, a ja dzięki temu doskonale wiem, że sama byłabym w 20. Dziś patrząc na jej brzuszek wiem, że za miesiąc i u mnie taki by był. To boli, nawet teraz, gdy przecież jest możliwe, że pod sercem noszę kolejne serce. Wiem, że zawsze patrząc na jej dziecko, będę myśleć o tym, że moje urodziłoby się miesiąc później.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26 |
2017-10-19, 11:34 | #3782 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Ja znów w ogóle nie myślę o tych ciążach biochemicznych. Nie wiem w którym byłabym tygodniu, wymazalam to z pamięci. Wiem tylko jedno, że nigdy nie chciałabym tych dwóch kresek zobaczyć. Żałuję,że zrobiłam wcześniej testy. Mogłam żyć w nieświadomości, jak tysiące kobiet, które nie miały pojęcia,że były w ciąży.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-19, 11:52 | #3783 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Ja nie wiem Blanka, jakby bylo u mnie w takiej sytuacji, jak Twoja.
Moja ciąża trwała do 10 tygodnia, był zarodek, który potem w kałuży krwi ze mnie wyszedł. To nie może nie pozostawić śladu.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26 |
2017-10-19, 11:57 | #3784 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
Ja piszę o sobie, bo ja gdyby nie moja ciekawość nawet nie wiedziałabym o ciążach, chociaż ta pierwsza nie była w ogóle panowania i była wielkim zaskoczeniem. U mnie to bardzo bardzo wczesna ciąża, ja sobie z tym poradziłam tłumacząc to tym,że zarodek musiał mieć wady i to mi wystarczyło,aby się z tym uporać. Nie wracam już do tego, mało kto o tym wie, w sumie to tylko dziewczyny z wizażu, mąż i ciocia.. Nawet z mężem o tym nie rozmawiamy już dawno. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-19, 11:58 | #3785 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Każda strata na pewno boli, mimo wszystko. I w takiej sytuacji, jak twoja, chyba rzeczywiście lepiej byłoby nie wiedzieć.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26 |
2017-10-19, 12:11 | #3786 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
Mam nadzieję,że po raz kolejny nie będę musiała tego przechodzić... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-19, 12:15 | #3787 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Docik bardzo smutna historia oby przyjaciółka się z tym uporała.
Fiole mnie te Twoje plamienie jakoś nie martwi wiem że będzie dobrze. Blanka słuchaj się lekarza Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-19, 12:22 | #3788 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 365
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ---------- Odebrałam wyniki: Toxoplazmozy nie mam HIV nie mam Cytomegalia przebyta i nabyta odporność Dzwoniłam do endo z wynikami Tsh i Ft4 Tsh 0,360 0,550-4,780 Ft4 1,68 0,89-1,76 Powiedział, ze wyniki go cieszą bo wysoko mam Ft4 a tsh nie szkodzi ,ze spadło poniżej normy mam tylko zamienić dwie tabletki w tygodniu z dawki 137 na 125 Czy może mnie coś bardziej cieszyć? Tak domowe, własne, prywatne usg z ginem w pakiecie Za 3 dni kończę moją 54-dniową nowennę ale jestem z siebie dumna, że wytrwałam w postanowieniu
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę, Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, Jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama Nasze szczęście jest juz z nami : Edytowane przez docik10 Czas edycji: 2017-10-19 o 12:26 |
||
2017-10-19, 12:40 | #3789 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 967
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
O Boże Docik nawet nie wiem co napisać 😞 aż mi się łezka zakręciła w oku😢 nawet nie chcę sobie wyobrazić, co musi czuć twoja znajoma. Strasznie jej współczuję i mocno przytulam.
Blabka słuchaj się dziewczyn!!!! Pakuj się i jedź położyć się do szpitala. Na pewno wyjdzie ci to na dobre 😉 Fiole za ciebie cały czas trzymam kciuki, ale wiem, że tak łatwo się nie podajesz i będziesz walczyć do końca o mały cud. I życzę ci żebyś go zobaczyła na najbliższej wizycie 😘 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
26.12.2012 22.12.2014 12.09.2015 23.03.2017
|
2017-10-19, 13:06 | #3790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 365
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
stypi_89 Powiedziałam jej , że nie będziemy poruszać kwestii mojej ciąży, że nie będę informowała o przebiegu kolejnej wizyty, łatwo to "ukryć" bo mieszkamy od siebie ponad 100km, kontakt utrzymujemy tylko telefoniczny i przez portale społecznościowe. Ona znowu chce abym mówiła, bo nie zazdrości, cieszy się moim szczęściem, mi nie chodzi tu o zazdrość a o spokojne przeżycie straty, żałoby
Nie powiem, że z taką łatwością przeżyłam swoją stratę, że to przecież każdej się może zdarzyć, bo tak nie było. Wypłakałam co swoje ale u mnie to trwało dosłownie kilka dni i pomogła myśl, że nie miałam na to wpływu i w takiej sytuacji nie chciałam żyć czyjąś ciążą tylko pogodzić się z tym co mnie spotkało. Nie spodziewałam się, że tak łatwo przez to przejdę, zawsze się tego bałam ale jednak coś w tym prawdy jest, że dostajemy od losu tyle ile jesteśmy w stanie udźwignąć.
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę, Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, Jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama Nasze szczęście jest juz z nami : |
2017-10-19, 13:18 | #3791 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ---------- Cytat:
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26 |
||
2017-10-19, 14:45 | #3792 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Ja tak teraz myślę,to moja mama też jest po przejściach jeśli chodzi o ciążę.
Ona to jest w ogóle ciekawa historia. Ja jestem z bliźniąt. Potem za 8-9 lat rodzice zaczęli myśleć o drugim dziecku. Po 2 miesiącach zaszła w ciążę, niestety beta Hcg przyrastała, a na USG obraz się nie zmieniał,zarodek nie rosl, okazało się,że mama znów była w ciąży mnogiej, jeden zarodek byl w macicy, drugi ten który rósł niestety zagnieździł się tam gdzie nie powinien- ciąża pozamaciczna. Wycięto jej jajowód. Jaden jajnik nie pracuje przez to. Za jakiś czas okazało się,że mama jest znow w ciąży. I tutaj szok na USG znów bliźniaki, niestety okazało się,że to dwa puste jaja, więc moja mama już po raz drugi zaszła w ciążę bliźniaczą.. Więc moja mama 3 razy w ciągu 11lat zaszła w ciążę bliźniacza. Z tego ta ostatnia tylko z jednym sprawnym jajnikiem po 12latach urodził się mój brat i to była jej pierwsza ciąża pojedyncza. To jest aż niemożliwe,że mama ma taką tendencję do ciąży mnogiej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-19, 16:04 | #3793 |
Nawiedzona PeMa
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 10 138
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Docik straszne jest to, że takich historii jest tak wiele i że medycyna poszła tak do przodu a nie potrafi uratować tak bezbronnej istoty i jedyne co można robić to czekać, zaciskać nogi i się modlić. Przytłaczające jest to, że aż tak wiele z nas może wiedzieć z doświadczenia co taka osoba czuje.
Powiem szczerze że mi wydawało się że świetnie sobie poradziłam z tą stratą, po pierwszym szoku ułożyłam sobie w głowie że widocznie tak miało być, nie teraz to następnym razem itd. A tak na prawdę odepchnęłam od siebie myśli że przytrafiło się to mi, w psychologii to się nazywa wyparcie a u mnie świetnie ono zawsze działało. Do czasu...dopiero teraz zaczęło do mnie docierać co się wydarzyło, jakby wróciły całe wydarzenia z sierpnia i pierwsze myśli to bunt i pytanie dlaczego, nie ma dnia żebym teraz o tym nie myślała. Czase podczytuję kwietniówki i szczerze się wściekam że mnie tam nie ma, byłabym gdzieś w 15-16 tygodniu i powoli myślała nad wyprawką. Po poronieniu napisałam że czuję kolejną ciąże za rogiem, teraz juz tak nie myślę. Wiecie że miesiąc po miesiącu odchodziłyśmy na zwolnienia w pracy, dziewczyny rodzą w styczniu i marcu i patrząc na nie wiem że już zawsze będę myślała że moje dziecko byłoby tylko nie wiele młodsze. Fiole ja cały czas zaciskam kciuki ale wiem że bedzie dobrze
__________________
" Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość." 19/2017 7/2018 |
2017-10-19, 21:18 | #3794 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 1 813
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Docik przykro sie czyta takie rzeczy to okropne, ze kobiety muszą przez to wszystko przechodzic.
Blanka kolejny raz Ci napisze, zebys smigala do szpitala i wykorzystala ta szanse, ze ktos sie tak angazuje.. Bardzo Ci tego zazdroszcze Fiole oby szybko minąl czas do wizyty, chociaz jestem przekonana ze teraz jest wszystko dobrze! Ja melduje, ze jestem po drugiej IUI. Teraz 2 tygodnie czekania, ale mam tyle pracy, ze nawet nie mam czasu myslec Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-20, 07:57 | #3795 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 365
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Stella275 Zawsze mi się wydawało, że poronienia są ale one dotyczą obce osoby, wszystkie koleżanki, kuzynki informując o ciąży na bardzo wczesnym etapie urodziły zdrowe dzieci. Moja kuzynka 37 letnie wysłała nam dwie kreski na teście, nie będąc jeszcze u lekarza, w styczniu rodzi. Podejrzewałam, że może mnie to spotkać bo tak mi endokrynolog powiedział jak zapytałam się, czy mam takie same szanse na donoszenie ciąży co zdrowa kobieta? Odp. że u nas ryzyko poronienia jest większe. Nadal nie potrafię uwierzyć, że to spotkało moją koleżankę która jest zdrowa, 10 m-cy temu urodziła córeczkę. Zrozumiałam, że to jest jak loteria albo się wygra albo odejdzie z niczym
Cały czas w uszach mam zdanie które wypowiedziała dziewczyna z sali obok jak leżałam z powodu plamień z synkiem. Pamiętam jaka byłam przerażona. A ona chłopiec 14tc , dostała krwotok i jej słowa "brzuch mnie dalej boli no może samo poleci" Wyobrażacie sobie to? Ja chyba byłam za głupia, za mało odważna bo dziś bym jej powiedziała co o niej myślę i pewnie naplułabym jej w twarz. Wylałam tonę łez w drodze do szpitala, jak sobie pomyślę o tym płakać mi się chce. A ona z taką zawiścią o swoim dziecku, dobiło mnie to, że zna płeć więc i człowiek bardziej się zżywa z tym maluchem w brzuchu. Ona chciała tylko dwoje dzieci...Dzisiaj bym jej powiedziała, że trzeba było piz... nóg nie rozkładać i zabij żyjącą córkę po to aby syn żył, dlaczego chce żeby on zmarł bo nie ma go jeszcze na świecie? Niech córki się pozbędzie po to żeby on mógł żyć. Bo dla mnie nie ma znaczenia ani porównania które ma większe prawo do życia bo oboje są moimi dziećmi. Wydaje mi się, że ona specjalnie doprowadziła do tego krwotoku Powiedziała, że brała prysznic i nagle dostała krwotoku, nie wierzę w to, z niej się lało, ona skarpetki miała z krwi. Widzicie wolę życia tego dzieciątka? Do tej pory myślę jak potoczyły się jego losy Jeśli żyje to ma dwa latka
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę, Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, Jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama Nasze szczęście jest juz z nami : Edytowane przez docik10 Czas edycji: 2017-10-20 o 08:00 |
2017-10-20, 14:32 | #3796 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Docik ja wam opowiadałam moje przejścia na sorze jak zaczęłam mieć plamienia a lekarka do mnie że w 5 tygodniu to nawet nie jest ciąża tylko okres zwykły... Pamiętam jak się wtedy we mnie wszystko zagotowało i myślę że do końca życia będę pamiętać jaka się czułam bezradna wściekła i poniżona przez nią.. tylko kobieta która dlugo walczy o dziecko to zrozumie. Jak komuś przychodzi to łatwo to prościej powiedzieć że ciąża na wczesnym etapie to tylko zlep komórek...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
B + P 10.08.2007 11.01.2015 14.08.2016 Edytowane przez bajka775 Czas edycji: 2017-10-20 o 14:39 |
2017-10-20, 15:23 | #3797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Wiecie, moja druga ciąża była wyczekany i chciana, a jednak przyszło mi łatwo, aby się z tym uporać.
Nie ma co kogo oceniać, naprawdę. Ktoś jest wrażliwy i emocjonalnie podchodzi do tak wczesnej ciąży, a ktoś nie.. potrafi zamknąć ten rozdział szybko i bezboleśnie. Po co się zadręczać ? Stało się, na pewne rzeczy nie ma się wpływu. A to,że dla kogoś 4-5tydzien to nie dziecko, to ma prawo do takiego określenia.Ja nie czuje się potworem, tylko dlatego,że nie rozpaczam nad tym co mnie dotknęło. Trzeba żyć dalej.. Bo życie ma się tylko jedno. Co do kobiety, która miała krwotok. Ja też bym wolała, aby wszystko samo się oczyściło jeśli nie ma już nadziei na to,że ciąża przetrwa.. Jak można pisać,że napluło by się komuś w twarz ? Może kobieta była w szoku, nie myślała logicznie, może tkwiła w związku z partnerem który ją bił, gwałcił ? Może nie mieli warunków na trzecie dziecko a partner zmusił ją do stosunku i zaszła w ciążę ? A może po prostu antykoncepcja zawiodła i zaliczyło się wpadkę.. kobieta nie była gotowa na kolejne dziecko i nie była emocjonalnie związana z ciążą, może jej nie chciała ? Nie każda ciąża jest chciana i nie ma co oceniać ludzi, bo się ich nie zna. Seks nie jest tylko po to aby mieć dzieci. A tekst że bylo trzeba nóg nie rozkładać jest słaby i bezczelny. Naprawdę, nim się zacznie takimi chamskimi tekstami rzucać, to powinno się najpierw poznać daną osobę i jej sytuację. To,że ja chcę mieć dziecko nie znaczy,że każdy chce i powinno się to uszanowac. Nie np. Bardzo dziwi pogrzeb 6-7tyg zarodka i do głowy by mi to nie przyszło. . No ale, nie oceniam, mają ludzie do tego prawo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-10-20 o 15:25 |
2017-10-20, 15:34 | #3798 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 365
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
Blanka Ona żyła w związku w którym nie była zmuszona do tego aby mieć dziecko, bo sama powiedziała, myśmy nie chcieli kolejnego bachora, nie wyglądała na biedną i pokrzywdzoną przez los z laptopem na kolanach. Wiem w jaki sposób to powiedziała bo rozmawiała ze mną, nie słyszałam tego od kogoś. Dziecko było zdrowe to ona go nie chciała. Bo nie wiem jak mam rozumieć inaczej słowa jak powiedziała niestety z dzieciakiem wszystko ok. Aaaa sory idąc do łóżka z facetem muszę się liczyć z tym, że mogę mieć dziecko. A jak nie mam warunków to myślę o tym wcześniej. Dla mnie brak warunków nie jest powodem do tego abym życzyła śmierci swoim bliskim. Nie chce ciągnąc tematu, bo widzę, że Ty masz inne podejście do kwestii prawa życia. Nie ma warunków to niech urodzi, zostawi w szpitalu, zrzeknie się praw.
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę, Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, Jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama Nasze szczęście jest juz z nami : Edytowane przez docik10 Czas edycji: 2017-10-20 o 15:39 |
|
2017-10-20, 15:39 | #3799 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
Owszem, uprawiając seks zawsze jest możliwość ciąży, ale jeśli ktoś nie chce mieć dziecka, to nie powinien być do urodzenia go zmuszany. Stosując Antykoncepcje robi się wszystko,aby tego dziecka nie mieć, niestety Antykoncepcja zawodzi. Jeśli ta kobieta go nie chciała, to jej błędem jest to,że nie rozważała usunięcia ciąży na wczesnym etapie. Jeśli zrobiła coś w tym kierunku w tak późnym tyg. ciąży nie jest to normalne i nie popieram tego. Ale nie zasłużyła na takie określenia jakich ty użylaś. Bo to jej życie i jej sprawa. Błędem było to,że głośno o tym mówiła, obcej osobie. Ta łatwo powiedzieć, niech urodzi i zostawi. Szkoda tylko,że takie osoby mają potem ciężkie życie. Bo jak wytłumaczyć sąsiadom/rodzinie co się stało,ze wróciła bez brzucha i bez dziecka ? Taka osoba jest potem napiętnowana przez społeczeństwo. Ja osobiście wolałabym mieć tyle dzieci na ile mnie stać, a nie żyć w biedzie. Bo miłość nie wystarczy,aby zapewnić dziecku godne życie na chcooaz minimalnym poziomie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-10-20 o 15:42 |
|
2017-10-20, 15:42 | #3800 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 365
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę, Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, Jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama Nasze szczęście jest juz z nami : |
|
2017-10-20, 15:46 | #3801 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
Jest to jej sprawa, bo dziecko do pewnego tygodnia ciąży nie przeżyje poza organizmem matki. Gdyby w Polsce był dostęp do trwałej antykoncpecji byłoby inaczej.. A patrząc na to co się dzieje z dostępem do antykoncpecji czy antykoncpecji awaryjnej , to niechcianych ciąży będzie jeszcze więcej. Bo w Polsce to nie partnerzy decydują o tym czy chcą dziecko, a chory system. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-10-20 o 15:58 |
|
2017-10-20, 18:00 | #3802 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 718
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Wg opisu wyników asthenozoospermia i teratozoospermia 😔 wszystkie miesiączki które przychodziły w terminie no chyba nic co dziś czuje... W pon lekarz Ale nie liczę na to że mogla bym już w tym roku dwie kreski zobaczyć.. ..
__________________
♥eM&eM♥ PM2019 każdy cud zajmuje trochę czasu....
|
2017-10-20, 18:02 | #3803 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
Może tak to tylko strasznie wygląda... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-20, 18:04 | #3804 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Chyba chodzi o to,że plemniki są za wolne i o nieprawidłowej budowie.
Ale to się chyba leczy ? Miesiąc dwa kuracji i zobaczysz,że wyniki się poprawia ! A tymczasem przytulam :przytulam: będzie dobrze ! Może akurat, odpuście oczyścisz głowę i zaskoczy ! Taka niespodzianka będzie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-20, 18:06 | #3805 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Blanka Docik - nie kloccie się 😁
Babeczka musiała mieć coś z bania, mówiąc takie słowa. Ale niech sobie żyje jak chce. Tylko niech nie robi krzywdy temu bobasowi (tak , dla mnie to już dziecko) jak ja nie stać to niech odda. Dziecko ma prawo żyć, ona nie ma prawa decydować o tym. A jak chciała decydować to mogła decydować dużo wcześniej... o spirali, o tabletkach... o czym tam sobie chciała ale nie o życiu innego człowieka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-20, 18:11 | #3806 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 718
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ---------- Cytat:
__________________
♥eM&eM♥ PM2019 każdy cud zajmuje trochę czasu....
|
||
2017-10-20, 18:17 | #3807 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
Tabletki, spirale, czy prezerwatywy zawodzą. Nawet wazektomi nie daje 100% pewności. Tabletka "po" też czasem zawodzi - tutaj jestem pewna. Przyjaciółka miała takiego pecha. Gumka pękła, tabletkę po wzięła 5h później a w ciążę zaszła. Matkę miała taką,że chyba by ją zabiła gdyby się dowiedziała o ciąży. Mieli wtedy po 17lat. Naprawdę łatwo oceniać, nie znając człowieka i jego sytuacji życiowej. Nie każda wpadka to ciąża z braku zabezpieczenia i poniesienia chwili. W takim wypadku aborcji nie popieram. Ale nie oceniam takich osób, ich życie ich sprawą ich wybór i ich sumienie. No chyba,że ktoś jest zdania,że seks uprawiam się tylko wtedy gdy jest się gotowym na każdą ilość dzieci jaka się przytrafi. No to nie mamy o czym dyskutować. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-10-20, 18:37 | #3808 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Blanka - matka by ją zabiła. Yhym. No ale idąc Twoim tokiem myślenia... przecież jej matka miałaby do tego prawo, bo jest jej matka 😎 czyż nie?
I co koleżanka zrobiła w tej sytuacji ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-20, 18:46 | #3809 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
Ja nie popieram aborcji plodu/dziecka na późniejszym etapie ciąży. I nie zrozumiemy jak można to zrobić powyżej 10tyg ciąży. Ale to,że ja tego nie zrobię i nie rozumiem, nie znaczy że takie podejście ma każdy. Po prostu nie oceniam. Bo to nie moje życie, nie moje sumienie i nie kojarzę sprawa. Koleżanka ? Pojechała na Słowację i usunela ciążę. Nie żałuje, a minęło kilka kilka lat. To nauczyło ja jednego, zabezpieczała się podwójnie tabletki + prezerwatywy. Do momentu, aż nie miała warunków na dziecko. Chodzi mi tylko i wyłącznie o to aby nie oceniać z góry, darować sobie hasła napluła bym jej w twarz, nie trzeba było nóg rozkładać czy innych określeń,bo są po prostu słabe i świadczą tylko o osobie która tak mówi. . Seks nie jest tylko po to, aby się rozmnażać. Gdyby była antykoncpecji która daje pewność 100% to też byłoby inaczej, ale takiej nie ma. Decyzja o przerwaniu ciąży nie jest łatwa, nawet jak się tej ciąży nie chce. I nikt nie ma prawa kobiety oceniać. To ona żyje z tą świadomością do końca życia, może po czasie żałować a wcale nie musi. To zależy od człowieka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2017-10-20 o 18:53 |
|
2017-10-20, 19:05 | #3810 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Starania o dzidzię od wakacji 2016 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ---------- No i co jeszcze do tej koleżanki Twojej... czyli dało radę się dobrze zabezpieczyć 😁 no jakiś cud, że znowu nie zaszła w niechcianą ciążę... I że antykoncepcja podwójna już nie zawiodla. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:03.