2008-08-08, 15:11 | #4951 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
A co do wózka: Kupuj taki, jaki Tobie wydaje sie najwygodniejszy!... głupek sprzedawca pewnie, po prostu dostaje od zachwalanych wózków spora prowizje, stad taki nacisk z jego strony... Moje kryteria wyboru to: waga, wymiary, łatwosc składania stelaza, łatwośc prowadzenia wózka i jego zwrotność, łatwosc konserwacji, łatwość regulacji oparcia i podnózka ... wydaje mi się że nawet jeśli mieszkamy w miejscu gdzie nie ma problemu z przechowywaniem wózka, to pozostaje jeszcze kwestia wizyt u pediatry, w sklepie, nawet zwykły spacer moze nastręczac trudności: nierówne podjazdy lub ich brak, nieutwardzone sciezki w parku, i wszeklie inne nawierzchnie, róznież krawęzniki ... wszystko co masz zamiar robic z tym wozkiem powinno odbywac sie wręcz intuicyjnie ... proponuję przejśc sie do kilku sklepów i zwyczajnie po używac tego wózka w sklepie, pojeżdzic nim, złożyc, rozłozyc ... jakby nie było to nie jest mały wydatek i masz prawo sprawdzic na co wydajesz pieniądze. Nas ujął jeden wozek, niestety z przyczyn "technicznych", bedziemy musieli go sobie odpuścic... troche mi żal... ale co tam... tym bardziej, dało mi do myslenia to, co napisałas o tym jak długo ten wózek na prawde będzie używany... zaraz bedę nękac siostrę żeby mi powiedziała ile tak na prawde ona uzywała wózka, bo z tego, co pamietam to tez nie za długo... ps. w ramach poprawiania sobie humoru, zrobiłam pieguski ... mniam ... i zapiekankę kurczakowo szpinakową z makaronem ... od razu mi lepiej
__________________
|
|
2008-08-08, 15:33 | #4952 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
witajcie dziewczyny !!!
Nabuko, trzymam kciuki żeby córcia urodziła się zdrowa a przepowiadane wady okazały się jednym wielkim błędem!!! GoniaJ twarda babka jesteś, poradzisz sobie, chociaż nawet nie wyobrażam sobie jakie masz nieraz nerwy. może jednak uda Ci się załatwić coś przez Czerwony Krzyż... Wikorynko, no sytuacja w pracy naprawdę patowa, ale pamiętaj, że najważniejszy jest dzidziuś przepraszam jeżeli kogoś pominęłam, ale nie zdążyłam jeszcze przebrnąć przez wszystkie posty i tylko pobierznie przeglądnęłam. w szpitalu dostałam 3 wielkie kroplówki z magnezem, nospę no i chcąc nie chcąc należałam się za wszystkie czasy... jedzenie jak na szpital bardzo dobre, może dlatego, że to prywatny, ale ma umowy z NFZ. z maluchem wszystko ok, mam się baaaardzo oszczędzać bo szyjka minimalnie mi się skróciła no i żeby skórcze nie wróciły. szpital generalnie wrażenie zrobił dobre. pielęgniarki miłe chociaż oprócz codziennego mierzenia temp. i ciśnienia nie miałam bo wszystko co chciałam miałam przy sobie pokoje 1 lub 2 osobowe, łazienki w pokoju to duży plus. nie trzeba chodzić po korytarzach no i klima super rodzących dużo, ale miejsc mają na zapas i nie zdażyło im się kogoś odesłać z powodu braku miejsc. to chyba tyle, jedziemy z mężusiem na zakupy bo pustki w lodówce, odezwę się wieczorkiem..
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-08-08, 16:10 | #4953 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
nabuku trzymam kciuki, modlę się i cieplutko o Was myślę. Kochana mój brat miał być głuchy, nie mówić i w ogóle miała być z niego roślinka. i co? I guzik wielki. Teraz chłop jak dąb, 22 lata, studiuje, ugania się za dziewczynami a przede wszystkim mówi, słyszy i w ogóle wszystko z nim w porządku!!! I tak będzie z Anielką!!!
Wiktorynka to nieciekawie masz w pracy. Ja niedawno pisałam, że jeszcze pracuje, że nie potrafię zostawić tak mojej pracy i wiecie co dziś to wszystko się potwierdziło. Szef miał dobry humor, przy wypłacie 200zł więcej, taka premia bez nazwyJakie było moje zdziwienie Nie mam co narzekać więc do kiedy dam radę to popracuję. anuhaaaaaaaaaa olej tego sprzedawcę i ten sklep Kup taki wózek jaki Tobie się podoba bo to Ty będziesz go używać. Ja kupuję wielofunkcyjny, moja kuzynka używała wielofunkcyjnego-gondoli przez ok 7 miesięcy a potem spacerówki ok 2,5 roku i była bardzo zadowolona. Wszystko zależy od modelu, naszych wymagań itp. Dziewczynki kochane nie straszcie z tym czopem. Ja miałam taki śluz przez kilka dni, teraz sie uspokoiło na szczęście ale to dopiero 30 tydzień |
2008-08-08, 16:21 | #4954 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Wiktorynka No comments jesli chodzi o Twojego szefa...
Nabuko Trzymam razem z moim synkiem - a imiennikiem Twojej corci - kciukaski. Jestsmy z Wami myslami Kochane ja krotko. Wstalam w sumie cala noc nie spalam, maly kopal, pozniej meczyl mnie swoja czkawka. Dzis ide do lekarza, trzymajcie kciukaski, bede probowala by zadzwonil do czerwonego krzyza jak odmowi to....sama nie wiem co... Co do czkawki, po niej mozemy powiedziec czy maluch jest juz ulozony glowka w dol, nisko, a ja czuje jego czkanie naparwde nizutko, jak jest u was?? Jestem bardzo ciekawa?
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007042401801830.png http://babystrology.com/tickers/baby...17&babycount=1 Czekajac na... |
2008-08-08, 16:34 | #4955 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 84
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
dziękuję w imieniu małego grubaska Nabuko modlę się za Ciebie i Twoją kruszynkę ...cuda się zdarzają tak mówicie o tej pracy...aż żałuję, że wcześniej czegoś nie poszukałam żeby móc sobie teraz popracować....tak mi sie strasznie dłuży a dzisiaj miałam wezwanie do Urzedu Pracy, miałam cichą nadzieję że to nie pomyłka i ktoś chce zatrudnić ciężarną a taka fajna oferta była |
|
2008-08-08, 16:49 | #4956 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 84
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
GoniaJ trzymam kciuki baaardzo mocno
ja na szczescie znam date przylotu TZ... przylatuje dopiero 9 dni przed terminem porodu ale z jakiegos powodu głeboko wierze ze zdąży co do wagi Chrisa (a propo bede wdzieczna za wciągniecie imienia na liste ) to wątpie żeby nagle przestał rosnąć ...moja mama urodziła same olbrzymy: 4,5 kg, bliźniaki 2x 3,5kg i ja...4 kg no i TZ też niczego sobie chłop był... 4,3kg ... i jak tu sie nie bac wklejam fotke mojego pulpecika jedyne bez reki przy buzi i kciuka w oku |
2008-08-08, 17:01 | #4957 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
anuhaaaaaaa kupuj ten wózek bo jest naprawdę fajny, a sprzedawcę "zlej na max." Już postanowiłaś i tego się trzymaj. To Ty głównie będziesz prowadziła brykę swojego synka a nie sprzedawca. Cytat:
Słodziaszek... okrąglutki i jak to trafnie określiłaś pulpecik z Twojego synusia, cudne "pucki" na policzkach |
||
2008-08-08, 17:30 | #4958 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 563
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
nabuko trzymam kciuki i wierzę, że urodzisz zdrową córeczkę
Neveah3022 rzeczywiście masz pulpecika, ale jakiego słodziutkiego! Szkoda, że ja już nie będę miała takiego USG, a jak ostatnio robiłam USG 4d to synek nie chciał pokazać buźki... Jeśli chodzi o stanik, to spędza mi on sen z powiek... Jestem załamana, bo nie wiem czy karmnik w ogóle uda mi się kupić... Przed ciążą nosiłam 65E - kupowałam w internecie, bo w sklepach takiego rozmiaru nie uświadczysz, w ciąży kupiłam sobie 70F, też w internecie, chociaż w niektórych sklepach już takie są, nieliczne i drogie, ale są... Ale biust nadal rośnie, teraz czaję się na rozmiar 70G, nie wiem czy w sklepach są, dopiero muszę wyruszyć na poszukiwania... Ale karmników 70G to chyba nie ma, a jak jeszcze biust urośnie to masakra... I nie wiem co ja zrobię...
__________________
A kiedy Go ujrzałam... 4n3t4 - po prostu Aneta! |
2008-08-08, 17:36 | #4959 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Więc sama już nie wiem. Trzymam mocno kciuki za wizytę Neveah, śliczny ten Twój bąbel Wiecie co Wam powiem? Skutecznie poprawiacie humor i tchniecie nadzieją Kochan jesteście
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
|
2008-08-08, 18:22 | #4960 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Wiecie co - ja wogólę tej czkawki nie czuję...nie wiem albo jej nie miewa Emi albo ja nie wiem ze to to...za tp przekopy po żebrach i pęcherzu jak najbardziej
4n3t4 (kurcze Twój nick jest nie zapamiętania) myślę że dasz radę jak juz są takie duże to może aż tyle sie nie powiększą. A z tym rzucaniem na staniki do karmienia to ja bym nie przesadzała, ja miałam zawsze zwykłe normalne bo lubię tylko usztywniane miseczki i spokojinie radziłam sobie z karmieniem przez rok więc na siłę nie trzeba mieć takiego specjalnego. Ja swojego cyca po prostu wyciągałam z miseczki, ale dobrym rozwiązanie jest tez odpiane ramiączko a większośc teraz ma taki "bajer" Anuhaaa no to musi być faktycznie Twój wybór, jeżeli chodzi o moje podejście to niestety tu zgodze się z debilnym sprzedawcą, wózi wielofunkcyjne raczej nie sprawdzają się do końca wózkowania chyba że ktos nie do końca wózkuje albo ma lepszy model. JA po 8 miesiacach wielofukcyjnego Taco przeszłąm na spacerówkę typową bo tamtem był zdecydowanie nieodpowiedni. A kiedy wogóle się przestaje jeździć wózkiem hmm no znam dzieci które juz jak maja 1,5 roku to nie jeżdzą - moja ma trzy i jeszcze czesto korzystam bo po pierwsze odbywam dalekie trasy i jeszcze za długo ona nie daje rady np dwie godziny chodzić (pomijajac zabójcze tempo) a po drugie to mój przewoźnik zakupowy bez tego spacer kończy sie targaniem zakupów marudząca istotą przy nodze niesieniem picia, misia i lalki...no a jestem jednak w 9 miesiacu ciąży No najważniejsze to odpowiedziec sobie jak bedziemy z wózka korzystać...
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-08-08, 19:41 | #4961 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dzięki dziewczyny za miłe słowa zakup wózka to strasznie ciężka sprawa... masa wątpliwości ahhhh Pojechałam jeszcze z tż do jednego sklepu pooglądać wózki, ale niestety ciągle jestem w kropce. Widzieliśmy bardzo fajnego x-landera xa w wersji limitowanej w stylu wyścigówki. Tż strasznie się napalił na niego, ale był czerwony z białymi motywami i już widzę, jak ten biały zachowałby czystość ale naprawdę fajniutki
co do wymagań wózkowych to ja nie mam zbyt dużych, wcale nie musi byc super lekki, bo mieszkam na parterze, chciałam pompowane koła, ale juz sama nie wiem, no mówię - po dzisiejszym dniu mam pustkę w głowie i chyba będę nosić Piotra pod pachą |
2008-08-08, 20:11 | #4962 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Wiktorynko masz rację, wytrzymaj jeszcze do porodu, potem czas kiedy będziesz musiała być z Ignasiem i na "swoje" Kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! Nie masz pojęcia jak mi ulżyło, gdy nie musiałam znosić humorów moich szefów. Nie trać energii na myślenie o tym dupku tylko planuj co i jak z Twoją firmą.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Iwa dobrze, że już z powrotem prowadzicie jeszcze samochód? Ja dzisiaj trochę pojeździłam. Mama mnie strasznie skrzyczała za to. Może lepiej nie ryzykować, tym bardziej że gdy prowadzę nie zapinam pasa. |
|||
2008-08-08, 21:24 | #4963 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Kobiety w ciąży mają prawo do bezpłatnego leczenia
2008-08-08 18:11:45 NFZ pokryje koszty świadczeń udzielonych kobietom w ciąży oraz dzieciom, nawet jeśli nie mają żadnego tytułu do ubezpieczenia ze środków pochodzących z budżetu. Wchodzi w życie rozporządzenie Rady Ministrów z 18 lipca 2008 r. w sprawie sposobu i trybu finansowania z budżetu państwa świadczeń opieki zdrowotnej. Zgodnie z rozporządzeniem prawo do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych przysługuje: kobietom w ciąży i w okresie połogu, dzieciom do 18 roku życia, a także osobom przebywającym w zakładach karnych i cudzoziemcom osadzonym w polskich aresztach lub ośrodkach strzeżonych. Kobieta jest uprawniona do bezpłatnego leczenia na podstawie faktu, że jest w ciąży. Rzecznicy praw pacjenta działający przy oddziałach NFZ podkreślają, że pracownicy placówek medycznych nie mają żadnego prawa żądania od niej dokumentów potwierdzających prawo do bezpłatnego leczenia. Żródło: Gazeta Prawna |
2008-08-08, 22:22 | #4964 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
...tylko jakoś trudno sie zdystansowac do takiej sprawy jesli nagle okazuje sie ze w portfelu ma sie pustke i to nie z powodu własnego lenistwa, ale dlatego że któs miał tupet po prostu Cię oszukac , tym berdziej jesli sie tej osobie pomogło zdobyc dofinansowanie i bardzo szło na rękę... a w tym przypadku tak było nie raz.... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||||||
2008-08-08, 22:34 | #4965 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
U mnie co s lepiej
Nie wiem czy to ja stalam sie bardziej upierdliwa czy jak Dzisiaj w nocy zalala mnie siara, tyle z enie jestem pewna czy to siara czy nie, rano na koszulce tylko po prawej stronie mialam duuuza zoltawa zaschnieta plame. Ale gdy chcialam scisnas cycola to juz nic nie wylatywalo, wiec nie wiem Poza tym dzisiaj zaczynamy 9 miesiac, jeszcze tylko 4 tyg tyle ze ja czuje ze urodze po terminie. |
2008-08-08, 22:36 | #4966 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Haj
W takim tempie piszecie, że nie ,,zdanżam" czytać W temacie biustonoszowym postanowiłam zakupić na razie jeden a po urodzeniu młodej kupię drugi bo faktycznie nie wiadomo czego się można spodziewać po własnych cyckach.... Dorotko, ta Twoja ,,dojarka" super wygląda! Ja kupiłam Chicco w sklepie za 130 zł i to jest takie coś: https://ssl.allegro.pl/item392052149...akcesoria.html Magflieg - wiesz, ja biorę te podkłady do szpitala bo sama nie wiem czego się tam spodziewać a wolę być przygotowana możliwie jak najlepiej Noooo Żabulka! Widzę że Ty już na poważnie zaczynasz się brać za rozdwajanie !!! Dawaj znaka na bieżąco co i jak żebyśmy wiedziały czego się spodziewać Będziesz naszą przewodniczką po nieznanym Hmmm ja w sumie parę dni temu też miałam trochę takiej jakby żelowej galaretki... Jaroszaniu, Anuhaaa ja Was strasznie podziwiam za to studiowanie z maluszkiem Ja bym się nie zdecydowała bo jestem panikarą i wydawało by mi się że sobie nie poradzę Tym bardziej mega respect i oby wszystko udało Wam się skoordynować! Neveah, gratuluję tak dorodnego maluszka! Oj widać że ma idealne warunki w brzuszku mamusinym Wiktorynko, ogromnie mi przykro że spotkała Cię taka niesprawiedliwość... Twój szef jest prostakiem, prymitywem i kompletnym ignorantem. A decyzja o rezygnacji z pracy jak najbardziej słuszna. Moje koleżanki z biura (po tygodniu mojej nieobecności) też już mają dosyć, radzą mi żebym nie wracała a jedna z nich pod koniec sierpnia składa wymówienie.... No i ja też noszę się z myślą o rezygnacji z pracy... Finansowo jest nieźle, naprawdę nie narzekam tylko strasznie ciężko mi już psychicznie tam wytrzymać... od 13 lat znosić wiecznie to samo i co by człowiek nie zrobił to jest ŹLE! Szef nie pozwala nam w żadnym stopniu na samodzielność i traktuje jak obywateli gorszego gatunku ... Kasa to nie wszystko, trzeba mieć jeszcze satysfakcję z pracy i poczucie własnej wartości, które nie będzie codziennie przez lata poważane.. Jagna, mam nadzieję że już między Wami lepiej??? My mamy jutro 5 rocznicę ślubu ale chyba nie będziemy robić żadnej imprezy Ważne że jest ok między nami Nabuko, jestem pełna dobrej nadziei i mocno wierzę że wszystko skończy się szczęśliwie Anuhaaa, wózek głęboki to tak na ok 6-7 miesięcy się przydaje, później już ino spacerówa jak małe zaczyna siadać A przy spacerówce to chyba najważniejsze jest żeby była lekka, zwrotna i dobrze się składała zajmując niewiele miejsca Ja kupiłam wielofunkcyjny Chicco bo jak podsumowałam koszt głęboki + fotelik + spacerówka to mi wychodziło drożej niż za ten Chicco. A ha no i zauważyłam że spacerówki są też różnej wielkości np; niektóre mają bardzo płytkie siedzenia i są dość wąskie lub mają wysoko podnóżek który nie jest regulowany w żaden sposób, albo np. mają brak jakiejkolwiek amortyzacji.. Moja 3 letnia siostrzenica jeszcze czasem korzysta ze spacerówy jak robią z mamą dalsze wypady więc spacerówka zdecydowanie jest używana najwięcej z takiego zestawu (zresztą Magflieg już o tym pisała). Iwa, ciesze się że już wróciłaś w domowe pielesze Hehe nie ma tego złego... przy okazji zrobiłaś rekonesans w szpitalu GoniaJ - pisz jak tam z Czerwonym Krzyżem? Czy coś wskórałaś???? Goga, hehe no niedługo będziecie sobie z córką pożyczały ciuszki, buty i kosmetyki No i dzięki za info o ubezpieczeniu! Hehe, ja też jeszcze jeżdżę samochodem Mam świeżutkie prawo jazdy i chcę się jeszcze troszkę nacieszyć tym jeżdżeniem bo później przez najbliższy rok to już tylko na tylnym siedzeniu obok małej rozwrzeszczanej istoty w foteliku będę jeździła Pola mi się chyba zaczyna wciskać w dolne cześci ciała Tak mnie czasem kłuje we fredzi że szok... No ale może zaczyna się już wpasowywać do wyjścia A ha, wrzucam Wam foto ,,wynalazku" mojego męża... zrobił pranie ciuszków małej i nie miał pomysłu na powieszenie łapek- niedrapek, ale jak widać faceci są pomysłowi
__________________
http://www.mamacafe.pl/suwak/1849.png |
2008-08-08, 22:48 | #4967 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
hahahahah dobre , kto wie może i "zmałpuję" |
|
2008-08-08, 23:01 | #4968 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Dzieki Izzi za troske Tak jest lepiej, po burzy zawsze wychodzi slonce
Dostalam nawet sliczna branzoletke z bialego zlota z diamencikami--dla mnie i Amelci Heh nie to zebym byla przekupna, ale sie wyjasnilo kilka rzeczy. Ja tez w dalszym ciagu prowadze, nie jest to dla mnie jak narazie problemem. |
2008-08-09, 07:02 | #4969 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
po tym remoncie nie mogę normalnie spać i wstaję po 6 brrrrrrr
już zdążyłam dziś posprzątać w kuchni i wstawić firanki do pralki... Niech ktoś je ma w swojej opiece jeszcze tylko pozmywam podłogi i można jechać odebrać nowe dywany ja całą ciążę prowadzę samochód i strasznie mnie wkurza jak ktoś komentuję, że niby nie powinnam czy coś a pasy zapinam zawsze chciaż powiem wam, że jestem dość niska, więc siedzenie mam ustawione blisko i wysoko i coraz gorzej mi się zapakować za kierownicę za to jak jadę jako pasażer, to już jak na leżaku na plaży Izzi twój mąż to normalnie pomysłowy Dobromir, nieźle to wykombinował Jagna cieszę się, że u Ciebie znów zaświeciło słoneczko |
2008-08-09, 07:51 | #4970 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Witam w sobotę w pierwszym moim dniu 37 tc witam bez skurczy czopów a moja szyjka...acha zaczynam tak od rana bo cała noc porody mi się się śniły
Ja tez całą ciążę prowadze samochód i jak znam życie sama pojade nim rodzić Ale podobnie jak Anuhhhaa jak już pasażerowo to "leżakowo", pasy zapinam zawsze, bo daję wzór małej żeby mi nie komentowała że mama nie ma.... Izzi wynalazek Tżta bomba musze sobie kupic takie kółko żeby zaiweszać te maleńkie skarpetki bo normalnie susze na suszarce z grubszymi prętami i nie chcą sie trzymac
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-08-09, 08:01 | #4971 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
mi też się śniło, że urodziłam Piotrka i odrazu pojechałam do domu, rano się obudziłam i pomyślałam, że przecież Piotrek został sam w szpitalu i nie mogłam sobie wybaczyć jaka ze mnie okrutna matka...
od jakiegoś tygodnia rano mam mdłości, na szczęście takie delikatne i nie kończą się randkowaniem z toaletą |
2008-08-09, 08:11 | #4972 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Dziewczyny znalazłam super APTEKĘ INTERNETOWĄ, ceny niższe niż w normalnej. Zamawia się przez internet a odbiera w swoim mieście i to BEZ KOSZTÓW WYSYŁKI, PO CENIE OBOWIĄZUJĄCEJ NA STRONIE . U mnie np. Frida do noska kosztuje ok.30 zł a w tej aptece 21,44, moje witaminy ciążowe różnica w cenie ponad 5 zł. Sprawdźcie sobie najpierw czy macie przedstawicielstwo w swoim mieście i same porównajcie ceny. Ja jestem zachwycona i będę korzystała. Minimalna wartość zamówienia jakie trzeba złoży to 20 zł. Podaje link: http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/ |
|
2008-08-09, 08:47 | #4973 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
|
2008-08-09, 09:21 | #4974 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
2008-08-09, 09:35 | #4975 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Goga, faktycznie moje witaminki ciążowe aż o 7zł tańsze a odbiór w tej samej aptece! Krem na rozstępy też 8zł tańszy. A mam trzy apteki na osiedlu, gdzie mogłabym odbierać lekarstwa, więc super! Dzięki za info
|
2008-08-09, 09:40 | #4976 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
W nocy juz sama nie wiem co mi sie robilo, myslalam ze zaczne rodzic. Polozylam sie po polnocy, i wogole nie zasne, zrobilo mi sie niesamowicie niedobrze, nie uleze, brzuch wydawalo sie mi ze sciska jakas obrecz, TZ smacznie spi po 4 piwach--miodzio. Na dodatek Amelka tak sie ruszala ze myslalam ze mi zaraz z brzucha wyskoczy. Najlepiej czulam sie chodzac po domu, dopiero gdzies po drugiej sprobowalam sie polozyc, jakos zasnelam. Dzisiaj rano sie obudzilam i zero objawow z nocy, wiec jest git. Wcinam wlasnie swieza buleczke z dzemem truskawkowymi popijam kawka.
Aha i scislam dzis tego cyca i to jednak siara-pojawily sie kropelki na sutku. No i jeszcze jedno TZ od dzisiaj ma zakaz picia alkocholu, bo nie wiadomo kiedy bedzie trzeba jechac do szpitala. |
2008-08-09, 09:50 | #4977 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Cytat:
Co do siedzenia też przysówam blisko kierownicy bo nie sięgnęłabym pedałów i brzuch mam zaledwie o kilka cm od niej. O to chodziło mojej mamie, w razie wypadku nawet z pasem rąbnęłabym brzuchem o kierownicę. Cytat:
Asiu dopinguję Ci strasznie z tą firmą, na pewno świetnie sobie poradzisz. Ja od wiosny poszerzam działalność . Jak to powiedział służący do KLeopatry "Królowo odwagi". Moja mała też już się tam wpasowuje bo czuję czasem ją baaardzo nisko. Własnie ma czkawkę . |
|||
2008-08-09, 10:43 | #4978 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
a ja dzis padam z nóg! trzeci dzień męczę się z gorączką -co prawda nie jest jakaś szczególnie wysoka bo 37,5 ,ale niczym nie moge jej zbić. Dzwoniłam do mojego lekarza, który powiedział, że w ciąży temp. zawsze jest podwyższona, że należy martwić się temp.min.38,a mi ani Apap ani domowe sposoby nie pomagają cały czas jestem "pociągająca" z bólem głowy Tak bym chciała móc wyjśc na spacer...
co do jazdy samochodem- ja cały czas jestem aktywnym kierowcą- pasy zapinam ZAWSZE!nie uznaję korzystania z "przywileju" jazdy bez nich...najważniejsze jest bezpieczeństwo, zwłaszcza teraz- gdy odpowiadam nie tylko za siebie... Goga- faktycznie taniej w tej aptece... na pewno będę z niej korzystać, bo punkt odbioru mam bardzo blisko domu tak piszecie o snach- mi już tyle razy Natalka się śniła... ostatnio nawet miałam sen taki świeżo po porodzie- jaka ona mała, a jaka śliczna była...
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... |
2008-08-09, 10:59 | #4979 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: z pólnocy :-)
Wiadomości: 598
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Ale dzisiaj mam lenia w nocy zle spałam, obudziłam się o 3 i tak lezałam z oczami wbitymi w sufit.Teraz wysłałam małża po pepsi i jakieś słodkości żeby sobie nastrój poprawić
|
2008-08-09, 11:13 | #4980 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
izzi - z łapkami Twoj maz mial super pomysl , ale ze mu sie chcialo wiercic dziurki w klamerkach, hehe
goga144 - dzieki za przepisy, przydadza sie. Szwagierka jest teraz ze swoim synkiem w Pl, maly troche chorowal i Babcia poszla z nim do lekarza. Wiem, ze lekarka nie chciala wziasc zadnych pieniedzy na poczatku, ale po 3 wizycie nie jestem pewna czy w koncu cos wziela czy nie, czy tez Babcia zostawila jej cos w ramach podziekowania za przyjecie bez zadnych utrudnien... Tak mysle o tej aptece internetowej... Bo wlasnie moj TZ mi powiedzial, ze w tv byl program, ze duzo lekow w aptekach internetowych to podroby, ktore moga byc szkodliwe dla zdrowia. No ale za ta przemawia to, ze leki odbiera sie w normlanej aptece, a chyba normalna apteka nie wspolpracowalaby z jakimis oszustami, no nie? Edytowane przez niobe7 Czas edycji: 2008-08-09 o 11:35 Powód: dopisek |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:35.