Majowe mamy 2019, cz. 8

[smerfetk_a]

Te wieczorne marudzenie, wyładowanie emocji z całego dnia to jest kwestia pierwszych miesięcy czy dłużej?

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[sQuaara]

Napisane przez smerfetk_a

Te wieczorne marudzenie, wyładowanie emocji z całego dnia to jest kwestia pierwszych miesięcy czy dłużej?

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Różnie później już dziecku więcej trzeba niż jasne światło w windzie żeby wyć. Ale z większym też nagle więcej się robi więc siłą rzeczy ono przeżywa znów masę nowości
Ale już moja Hela jest bardziej ogarnięta. Już inaczej. Z tygodnia na tydzień

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Martita_2012]

Napisane przez sQuaara

Myslalam właśnie o Was dziś. To w poniedziałek?


U nas po lekarzy wyszło że choroba się cofa, osluchowo duże zmiany, z krwi można by coś może szukać na krztusiec ale niekoniecznie po porównaniu ze stanem dziecka. Mamy kontynuować leczenie wziewne i powinno być coraz lepiej bo już jest dużo lepiej wg lekarza.
U osteopaty powiedział że na te bodźce co ona ma że śpi 3 min i pyk obudzona to nie pomoże raczej, bo czarodzieje nie jest (a ja na to liczyłam). Kwestia dojrzałości układu nerwowego. No nic. Przyjdzie za jakiś czas, czas gdy przestaniemy przesypiac noce :/
Także dzień po lekarzach.. Teraz ją wzięłam na zakupy szybkie bo czas drzemki i powinna spać...
Wali cyca, siedzę w samochodzie, przed sklepem

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

"Kwestia dojrzałości układu nerwowego. No nic. Przyjdzie za jakiś czas, czas gdy przestaniemy przesypiac noce :/"
Nie umiem pogrubić na telefonie. Co masz na myśli w ostatnim zdaniu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

To że Ona nie umie spać. Śpi w otulaczu, jak już pisałam za jakis ok miesiąc będę musiała z otulacza zrezygnować. I wtedy nie wiem jak będzie spała. Nie będzie. Albo ja nie będę. Liczyłam na jakieś cuda u osteopaty typu blokada w szyi od złych obrotów przy porodzie i te sprawy. A tu nic.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Bo dzieci tak jak mają kolki, tak jak widza tylko granice tak trz maja niedojrzalu układ nerwowy... Różnie się to objawia ma różnych etapach. Jej tak.
A no synek kolo 5mz miał jakby takie ataki że warczal i cały się spinal. I nie robił tego świadomie tzn coś chciał a wychodziło coś innego... Aż go konsultowalam

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Napisane przez smerfetk_a

Te wieczorne marudzenie, wyładowanie emocji z całego dnia to jest kwestia pierwszych miesięcy czy dłużej?

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Dłużej. Tylko potem bodźce są inne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Kto mnie przebije?
- zepsuty samochód
- zepsuta indukcja od trzech dni
- od dzisiaj chory pies
- dzisiaj w trakcie karmienia taaaaaaka kupa, że sukienka do prania (nie wiedziałam jak ją mam zdjąć szczerze mówiąc, moja sukienka żeby nie było wątpliwości ), a o kołdrze nie wspomnę nie wiedziałam co w pierwszej kolejności mam ratować nie wspomnę już o wizycie u kardiologa, bo pediatra usłyszała szum i o wizycie u neurologa, a mamy dopiero ponad połowę miesiąca a i jeszcze lodówka!!! Zapomniałam zupełnie o tym cudownym urządzeniu, które dostarczono nam całe połamane w poprzednim tygodniu, i wisienką na torcie jest dziecko, które śpi czasami po 7 godzin na dobę a w tym tygodniu zasypiał o północy, pierwszej i drugiej w nocy jakbyście chciały ponarzekać coś to przeczytajcie, może Wam przejdzie

[sQuaara]

Napisane przez lilianna90

Kto mnie przebije?

- zepsuty samochód

- zepsuta indukcja od trzech dni

- od dzisiaj chory pies

- dzisiaj w trakcie karmienia taaaaaaka kupa, że sukienka do prania (nie wiedziałam jak ją mam zdjąć szczerze mówiąc, moja sukienka żeby nie było wątpliwości ), a o kołdrze nie wspomnę nie wiedziałam co w pierwszej kolejności mam ratować nie wspomnę już o wizycie u kardiologa, bo pediatra usłyszała szum i o wizycie u neurologa, a mamy dopiero ponad połowę miesiąca a i jeszcze lodówka!!! Zapomniałam zupełnie o tym cudownym urządzeniu, które dostarczono nam całe połamane w poprzednim tygodniu, i wisienką na torcie jest dziecko, które śpi czasami po 7 godzin na dobę a w tym tygodniu zasypiał o północy, pierwszej i drugiej w nocy jakbyście chciały ponarzekać coś to przeczytajcie, może Wam przejdzie

Mnie obce nieszczęście nie pociesza więc dalej sobie będę narzekać. Ale szczerzę Ci współczuję... Chyba najbardziej tej indukcji... Raz mi się zdarzyło i bylo koszmarnie. Macie na gwarancji? A co z lodówka?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Martita_2012]

Napisane przez lilianna90

Kto mnie przebije?
- zepsuty samochód
- zepsuta indukcja od trzech dni
- od dzisiaj chory pies
- dzisiaj w trakcie karmienia taaaaaaka kupa, że sukienka do prania (nie wiedziałam jak ją mam zdjąć szczerze mówiąc, moja sukienka żeby nie było wątpliwości ), a o kołdrze nie wspomnę nie wiedziałam co w pierwszej kolejności mam ratować nie wspomnę już o wizycie u kardiologa, bo pediatra usłyszała szum i o wizycie u neurologa, a mamy dopiero ponad połowę miesiąca a i jeszcze lodówka!!! Zapomniałam zupełnie o tym cudownym urządzeniu, które dostarczono nam całe połamane w poprzednim tygodniu, i wisienką na torcie jest dziecko, które śpi czasami po 7 godzin na dobę a w tym tygodniu zasypiał o północy, pierwszej i drugiej w nocy jakbyście chciały ponarzekać coś to przeczytajcie, może Wam przejdzie

O matko, biedna. Naprawdę strasznie współczuję i rzeczywiście nie mam na co narzekać. Trzymaj się

Mateusz ma dni kiedy prawie w ogóle nie śpi i takie, gdzie ma ze 3 ładne dłuższe drzemki. Nie wiem od czego to zależy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez sQuaara

Mnie obce nieszczęście nie pociesza więc dalej sobie będę narzekać. Ale szczerzę Ci współczuję... Chyba najbardziej tej indukcji... Raz mi się zdarzyło i bylo koszmarnie. Macie na gwarancji? A co z lodówka?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Nie mamy, kupiliśmy mieszkanie rok temu ale z rynku wtórnego. Jutro ma jakiś majster przyjść zerknąć. Lodówkę oddaliśmy i kupiliśmy inną w innej sieciówce, mam już dwa litry swojego mleka zamrożone

[anuhaaaaaaaaaa]

Witam się wieczorową porą!

Napisałam rano do tż, że cała trójka zakatarzona, to z pracy wrócił już z bólem głowy, gardła, zęba i jeszcze go coś w klatce łupie, także tego

Ostatnio bąknęłam, że sąsiadka dostała ice watcha na urodziny i ja też chcę taki, a poza tym to za Adę nic nie dostałam no i dziś dostałam zegarek ale wyśmiałam tżta, bo zapomniał że za tydzień mam imieniny i mógł poczekać z tym zegarkiem to już miałby prezent z głowy

Zostawiłam dziś Adzie na czas pracy 300ml mleka, a ta nawet 100 nie zjadła. Podobno tylko miętoliła butelkę i się śmiała do babci. Drugie karmienie przespała i zdążyłam już wrócić.

Jeżeli chodzi o opaleniznę to ja chodzę praktycznie tylko w jednych sandałach, bo są mega wygodne i mam śmiesznie opalone paski

Tydzień temu kupiłam podgrzewacz, a dziś u znajomej się znalazł mój stary. Pytałam wcześniej, bo już nie pamiętałam komu pożyczyłam, ale nie dostałam informacji zwrotnej

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Lilianna a może masz w polisie na dom opcję na zbite szkło? Mogłoby ci coś spaść mi spadła kiedyś szklanka z szafki znad kuchenki i nawet nie wiedziałam, znajoma mi kazała w polisę spojrzeć i dostałam kasę na płytę i wyciągnęłam jeszcze 100zł na koszt montażu.

[lilianna90]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Witam się wieczorową porą!

Napisałam rano do tż, że cała trójka zakatarzona, to z pracy wrócił już z bólem głowy, gardła, zęba i jeszcze go coś w klatce łupie, także tego

Ostatnio bąknęłam, że sąsiadka dostała ice watcha na urodziny i ja też chcę taki, a poza tym to za Adę nic nie dostałam no i dziś dostałam zegarek ale wyśmiałam tżta, bo zapomniał że za tydzień mam imieniny i mógł poczekać z tym zegarkiem to już miałby prezent z głowy

Zostawiłam dziś Adzie na czas pracy 300ml mleka, a ta nawet 100 nie zjadła. Podobno tylko miętoliła butelkę i się śmiała do babci. Drugie karmienie przespała i zdążyłam już wrócić.

Jeżeli chodzi o opaleniznę to ja chodzę praktycznie tylko w jednych sandałach, bo są mega wygodne i mam śmiesznie opalone paski

Tydzień temu kupiłam podgrzewacz, a dziś u znajomej się znalazł mój stary. Pytałam wcześniej, bo już nie pamiętałam komu pożyczyłam, ale nie dostałam informacji zwrotnej

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Lilianna a może masz w polisie na dom opcję na zbite szkło? Mogłoby ci coś spaść mi spadła kiedyś szklanka z szafki znad kuchenki i nawet nie wiedziałam, znajoma mi kazała w polisę spojrzeć i dostałam kasę na płytę i wyciągnęłam jeszcze 100zł na koszt montażu.

Mamy jakieś ubezpieczenie mieszkania wykupione oczywiście, bo to musowe przy kredycie ale nie wiem czy to mamy w ubezpieczeniu. Sprawdzę jutro jak synek pozwoli a matka nie zapomni

[anuhaaaaaaaaaa]

Napisane przez lilianna90

Mamy jakieś ubezpieczenie mieszkania wykupione oczywiście, bo to musowe przy kredycie ale nie wiem czy to mamy w ubezpieczeniu. Sprawdzę jutro jak synek pozwoli a matka nie zapomni

No luknij, kto wie do nas nawet nikt nie przyjechał, na podstawie zdjęć wypłacili.

[agadzie]

Co to jest ice watch? Podoba mi się ta nazwa
Też mam opalone nogi od japonek, dwa ukośne białe paski, a stopy mam brązowe
Nie mogę spać

Już wiem co to. Śliczny mam podobny, taki tęczowy też na białej opasce

[sQuaara]

Ja ustaliłam z mezam że weźmie dziś rano 2 i ja pospie dłużej....
No musze dokładniej się z nim umawiać bo mnie obudził czy ogarnę hele... Więc jak 30mkn ja mylam ubieralam inhalowalam dawałam leki to mi się spać odechciało... No kutfa... Ale się położę. Może akurat. Choć to bez sensu bo wrócą za 2h więc znów krótki sen.. A miałam szansę na 3h...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[anuhaaaaaaaaaa]

Agadzie no ten zegarek to nie był mój must have, ale podoba mi się, nie wzgardzę

Sq to litościwy ten twój mąż ja dziś spałam 5.5 godziny z przerwą na karmienie. No i jak o 6 młoda wstała na kolejne to już nie moglam zasnąć później. Lipa, bo mam w planach 12 godzin pracy wcisnąć w plan dnia i nie wiem czy podołam

[grejpfrutowa01]

Hej! Witam się w sobotę.
Wczoraj prawie nie zaglądałam,.to teraz będę nadrabiać

Napisane przez sQuaara

Dziecko odreagowuje cały dzień. Płacz to jedyna forma wypowiedzi. Skarży się że głośno było przy ulicy, że jasno w windzie itp.. Musi się wywewnetrznic żeby spokojnie zasnac nie ma nic wspólnego z jedzeniem i fizycznym odcxucirm dziecka

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

sQ, dzięki, Ciebie zawsze warto poczytać. Jakoś nigdy tego tak nie traktowałam że to może być odreagowywanie dnia codziennego. Ma to sens u nas. Bo nerw zawsze wieczorem jest.

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87009745]Mm zjadł, więc nie wiem co z moim mlekiem dzisiaj nie tak.[/QUOTE]

A może dawaj najpierw swoje mleko, a później mm?

Napisane przez Elsabel

Dziewczyny, udaje Wam się spać w dzień razem z dziećmi? Czy to jest jakiś mit?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czasami, teraz rzadziej, bo ma krótkie drzemki. Ale wcześniej bywało.

Napisane przez Misha_

Ogolnie mata powinna byc neutralna zeby dziecko moglo skupic sie na zabawkach. Plus kolorowe z kazdej strony maty moga przebodzcowac dziecko. Takie jest stanowisko fizjo i psychologow dzieciecych. Aha i to slowo edukacyjne maja w celach marketingowych bo to bzdura. Najlepsza dla rozwoju dziecka jest mata piankowa i palak np z ikei. Wazne zebys mogla zmieniac zabawki zeby sie nie nudzily. Jest duza materialow na blogach specjslistow gdzie mozesz o tym poczytac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Misha_

Ogolnie z tego co pamietam po 5msc lub 6msc powinno sie dawac dziecku zabawki ktore swieca, graja i sa kolorowe. Wiem ze w sumie kazdy pozwala takim czyms sie bawic wczesniej, ale to zalezy od dziecka jak zareaguje. No bo moze te wieczorne placzki to przez przebidzcowanie a nie moje dziecko tak ma? Uwazam ze z tym plastikowym grajacym talatajstwem mozna poczekac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do tych zabawek edukacyjnych to polecam na Insta Kreatimo. Pani Monika chyba zapisała live z "wykladu" właśnie o tych zabawkach brzęcząco-grajacych "edukacyjnych". One są bardziej dla rodziców, bo edukacyjnie dziecko to nie skorzysta z nich za bardzo.
Na początek najbardziej rozwijająca jest twarz rodzica,.mimika, odgłosy. Mamy, warto malować usta na czerwono, żeby dzieciaki miały kontrast, to będą bardziej skupiać uwagę na twarzy/ustach.

Napisane przez sQuaara

Kup płynny puder i zasusz. Serio z hasco taki fioletowy



Żeby nie było to moja wypowiedź jest zgodna z tym. Ze to grające to później. Teraz coś prostego. Co pozwoli rozwinąć ręką-oko a grające później. I ja liczę że mojej to nie przebodzcuje. Takie dziecko trzeba już zabawiax więc ta grająca mata to 10min dla matki na zagrzanie obiadu synka jakoś koło 4-5mca położyłam.. Jakos po 4 mate kupiłam bo to za chrzcielne było



Co chcesz. Fajnie jak daje dźwięk to dziecko ma szybko informacje ze ono uderzyło i wydało dźwięk ja mam obal, jakaś grzechotka i klocki syna bo już mi brakowało co wieszać
Równie dobrze można zakleic taśma 2 większe zakretki np po mleku z jakąś soczewicy w srodku i też się nada



Ja nie mam kącika. Mam pałąk który jej kładę na kanapę na łóżko do łóżeczka jak trzeba
Mam problem z mata bo u mnie z salonu się idzie na taras... Syn lata jak szalony dom-ogród a tam piaskownica. Czasem po weekendzie salon w piasku... Gdzie tam mate i niemowlę.. Nie wiem. Więc póki co Hela żyje na kanapie...



Nieee. To za wcześnie żeby sama trzymała. Możesz dać oball w dlon bo to samo się trzyma.
A druga sprawa że na tym etapie raczej dąży się do otwarcia piąstek u dzieci więc powinno się np dawać duże piłki, duże kostki sensoryczna żeby dziecko to lapalp otwarta dłonią



Nie. I nie oczekuję. Tzn niby to być już ale synek mój dawno wkladal rękę do buzi celujac, uderzał zabawki i je lapal a dopiero później odkrył ręce tak żeby oglądać i podziwiać więc nie oczekuję że Hela będzie sprytniejsza. To chyba geny

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Ja wcale nie zdążyłam użyć tego pudru. Krostki zniknęły same....to chyba jednak nie było łzs?
Tak, te zabawki grające to dla.rodzocw żeby chociaż 10 minut, żeby "zupę wstawić".

Liliana kurczę ale masz pecha.

Pisałyście o zaciskaniu piąstek ( zresztą ja sama pytałam wcześniej kiedy to zanika) ,ale moja Lala czasem jak ssie cycka to tak fajnie sobie go obejmuje dłońmi i tak dociska( jakby masowała żeby więcej leciało )

Wczoraj panienka miała gości. Było głośno i spała nie za bardzo, u mamuni przy cycku głównie. Padła mi dopiero po 22 i spała do 3. Myślałam że mi cycka rozsadzi. Zjadła ale nie całego. Ściągnęłam trochę mililitrów do zamrożenia.
No i od rana chyba przeżywają tych gości, bo maruda i płacze. Może troszkę brzuch.
Teraz zasnęła to ja mogę Was nadrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Hejo. U nas dzień zaczął się około 6, teraz Stasio ma drzemkę a potem jedziemy nad jezioro i zostaniemy tam do jutra. Będziemy tam z całą moją rodziną, więc mam nadzieję, że będzie dużo chętnych to zabawiania Stasia i moja rola podczas tych dwóch dni będzie polegała głównie na karmieniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agadzie]

Ja z dzieciakami wczoraj od rana do urzędu, tam mi zeszło dłużej niż myślałam, potem Dominika mama z tz przejęli a ja z małą i moja przyjaciółką zostałam w miescie, poszłyśmy na plener czytelniczy, na obiad w domu byłam koło 17dopiero teraz tez się zbieramy i jedziemy do miasta, mały z moją mamą na plażę a.ja znów na plener bo będzie pisarka którą bardzo lubię a potem na działkę nad morze, i może do poniedziałku zostaniemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Napisane przez lilianna90

Kto mnie przebije?
- zepsuty samochód
- zepsuta indukcja od trzech dni
- od dzisiaj chory pies
- dzisiaj w trakcie karmienia taaaaaaka kupa, że sukienka do prania (nie wiedziałam jak ją mam zdjąć szczerze mówiąc, moja sukienka żeby nie było wątpliwości ), a o kołdrze nie wspomnę nie wiedziałam co w pierwszej kolejności mam ratować nie wspomnę już o wizycie u kardiologa, bo pediatra usłyszała szum i o wizycie u neurologa, a mamy dopiero ponad połowę miesiąca a i jeszcze lodówka!!! Zapomniałam zupełnie o tym cudownym urządzeniu, które dostarczono nam całe połamane w poprzednim tygodniu, i wisienką na torcie jest dziecko, które śpi czasami po 7 godzin na dobę a w tym tygodniu zasypiał o północy, pierwszej i drugiej w nocy jakbyście chciały ponarzekać coś to przeczytajcie, może Wam przejdzie

Lo matko! Współczuję, masz kogoś do pomocy w awaryjnych sytuacjach?

Dzień dobry,

Mały śpi od 8, więc ogarnęłam mieszkanie. Zrobiłam listę zakupów i czekam na tż. Zamierzam jeszcze kupić dzisiaj inne nakładki i nadal męczyć małego.
Znowu skawr się zapowiada

[smerfetk_a]

Ale mam nerwa, już trzeci dzień Mała non stop ze mną bo TŻ chory, wczoraj wieczorem 1,5h wrzasków i noszenia, dołożyć do tego fatalną noc i od 4 stękanie i wicie się jak wąż, dopiero teraz zasypia :/
Czasami mam wszystkiego powyżej uszu

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Grejpfrutowa: No oczywiście, że daje najpierw swoje, ale jak on wypluwa i się drze to mu poszłam zrobić mm i zobaczyć czy zje, no i jadł. Zresztą za każdym razem go przystawiam zanim po butle polecę i czasem je, a czasem nie. No i robię mu mało i dalej mecze. Zamierzam tak do niedzieli, a potem biała flaga i zapas mm, choć pewnie będę mu musiała zmienić. Na dokarmianie tylko czasem to mleko było dobre, ale jak zjadł go wczoraj trzysta parę ml to wymiotowala nim. W szpitalu dostawał bebilon, a potem nan pro, więc pewnie któreś z tych wezmę. I będzie zabawa w poszukiwanie mleka.

[lilianna90]

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87012381]Lo matko! Współczuję, masz kogoś do pomocy w awaryjnych sytuacjach?

Dzień dobry,

Mały śpi od 8, więc ogarnęłam mieszkanie. Zrobiłam listę zakupów i czekam na tż. Zamierzam jeszcze kupić dzisiaj inne nakładki i nadal męczyć małego.
Znowu skawr się zapowiada [/QUOTE]
Nie mam, wszystko sama. No z synkiem

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Napisane przez lilianna90

Nie mam, wszystko sama. No z synkiem

To Ci bardzo współczuję. Masz gorzej niż ja, bo twojego 3 tygodnie nie ma, no i zwierzaki, no i te awarię. Mi ostatnio światło w łazience padło i też musiałam czekać na męża, bo mam w łazience i kuchni małe zaroweczki w sufie.

[Eceea]

Kurcze zaczynam się martwić. Kazik jskis marudny, stęka, przy jedzeniu się wierci z rana np. nie dojadl. Nie wiem. Temp niby nie ma.

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87012381]Lo matko! Współczuję, masz kogoś do pomocy w awaryjnych sytuacjach?



Dzień dobry,



Mały śpi od 8, więc ogarnęłam mieszkanie. Zrobiłam listę zakupów i czekam na tż. Zamierzam jeszcze kupić dzisiaj inne nakładki i nadal męczyć małego.

Znowu skawr się zapowiada [/QUOTE]Mi cdl polecała lansinoh bo miękkie

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Napisane przez Eceea

Kurcze zaczynam się martwić. Kazik jskis marudny, stęka, przy jedzeniu się wierci z rana np. nie dojadl. Nie wiem. Temp niby nie ma.

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Mi cdl polecała lansinoh bo miękkie

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

TŻ ma po drodze kupić różne. Może da się oszukać ten mój mały buntownik.

Może Kazik ma gorszy dzień.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Czy wasze dzieci też się troszkę napinaja, żeby pierdnac? Mój ma tak cały czas. Nie zauważyłam, żeby coś mu było cały czas gazy mu odchodzą kupę robi, ale teściowa mi mówi że tak być nie powinno że on się napina przy gazach i że napewno go boli brzuch itp. Zawsze mi jakiś temat zarzuci, a ja potem się zamartwiam. Z kicha iem też tak było, że kicha, bo chory, leciała do pediatry i okazało się, że on tak sobie nosek oczyszcza.

[sQuaara]

Napisane przez grejpfrutowa01

Hej! Witam się w sobotę.
Wczoraj prawie nie zaglądałam,.to teraz będę nadrabiać



sQ, dzięki, Ciebie zawsze warto poczytać. Jakoś nigdy tego tak nie traktowałam że to może być odreagowywanie dnia codziennego. Ma to sens u nas. Bo nerw zawsze wieczorem jest.



A może dawaj najpierw swoje mleko, a później mm?




Czasami, teraz rzadziej, bo ma krótkie drzemki. Ale wcześniej bywało.







Co do tych zabawek edukacyjnych to polecam na Insta Kreatimo. Pani Monika chyba zapisała live z "wykladu" właśnie o tych zabawkach brzęcząco-grajacych "edukacyjnych". One są bardziej dla rodziców, bo edukacyjnie dziecko to nie skorzysta z nich za bardzo.
Na początek najbardziej rozwijająca jest twarz rodzica,.mimika, odgłosy. Mamy, warto malować usta na czerwono, żeby dzieciaki miały kontrast, to będą bardziej skupiać uwagę na twarzy/ustach.




Ja wcale nie zdążyłam użyć tego pudru. Krostki zniknęły same....to chyba jednak nie było łzs?
Tak, te zabawki grające to dla.rodzocw żeby chociaż 10 minut, żeby "zupę wstawić".

Liliana kurczę ale masz pecha.

Pisałyście o zaciskaniu piąstek ( zresztą ja sama pytałam wcześniej kiedy to zanika) ,ale moja Lala czasem jak ssie cycka to tak fajnie sobie go obejmuje dłońmi i tak dociska( jakby masowała żeby więcej leciało )

Wczoraj panienka miała gości. Było głośno i spała nie za bardzo, u mamuni przy cycku głównie. Padła mi dopiero po 22 i spała do 3. Myślałam że mi cycka rozsadzi. Zjadła ale nie całego. Ściągnęłam trochę mililitrów do zamrożenia.
No i od rana chyba przeżywają tych gości, bo maruda i płacze. Może troszkę brzuch.
Teraz zasnęła to ja mogę Was nadrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale dziwić reż coś się uczą. U nas np była sowa co jak ciągniesz wydaje dźwięk. Albo lisek który się ruszal jak był jakiś dźwięk. Jakby przyczynowoskutkowe. Choć jak to powiedziała inna mama lutowka. Dziecko uczy się zależności przyczynowoskutkowe jak płacze i dostaje jeść
Jak dla mnie dzieci się tym bawią. Co za różnica czy się zawiesi to nad dzieckiem na macie czy ułoży dookoła niego piłki itp. Z tym że jak mówie. Musi być coś innego niż tylko leży i się gapi
A te usta to teraz. 5miesieczne dziecko ma na to wywalone. Fajnie ale to żadna atrakcją. Łatwo pisać że mama że mimika. Takie dziecko się nudzi po jakiś 30-40s. Serio polecam każdej matce mate bo inaczej uja w domu zrobi. Musi być coś czym dziecko zajmie się samo

Napisane przez Eceea

Kurcze zaczynam się martwić. Kazik jskis marudny, stęka, przy jedzeniu się wierci z rana np. nie dojadl. Nie wiem. Temp niby nie ma.

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Mi cdl polecała lansinoh bo miękkie

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Obserwuj czy moczg pieluszki

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;87012515]TŻ ma po drodze kupić różne. Może da się oszukać ten mój mały buntownik.



Może Kazik ma gorszy dzień.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Czy wasze dzieci też się troszkę napinaja, żeby pierdnac? Mój ma tak cały czas. Nie zauważyłam, żeby coś mu było cały czas gazy mu odchodzą kupę robi, ale teściowa mi mówi że tak być nie powinno że on się napina przy gazach i że napewno go boli brzuch itp. Zawsze mi jakiś temat zarzuci, a ja potem się zamartwiam. Z kicha iem też tak było, że kicha, bo chory, leciała do pediatry i okazało się, że on tak sobie nosek oczyszcza.[/QUOTE]Ja wychodzę z założenia, że dla niego to wszystko jest nowe. Nawet bąki. Mój miał odruch moro przy bąkach wiec o czym my tu Poza tym lekarz mi powiedział, że dziecko musi się nauczyć robić kupę, tak samo jak puszczać bąki i że ono zaciska zamiast się rozluźnić bo tego jeszcze nie potrafi. Ja jestem dość ostrożna bo nagle wszystkie dzieci bolą brzuchy, mają nietolerancje bmk, skazę bialkowa, azs i lzs,

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez sQuaara

Ale dziwić reż coś się uczą. U nas np była sowa co jak ciągniesz wydaje dźwięk. Albo lisek który się ruszal jak był jakiś dźwięk. Jakby przyczynowoskutkowe. Choć jak to powiedziała inna mama lutowka. Dziecko uczy się zależności przyczynowoskutkowe jak płacze i dostaje jeść
Jak dla mnie dzieci się tym bawią. Co za różnica czy się zawiesi to nad dzieckiem na macie czy ułoży dookoła niego piłki itp. Z tym że jak mówie. Musi być coś innego niż tylko leży i się gapi
A te usta to teraz. 5miesieczne dziecko ma na to wywalone. Fajnie ale to żadna atrakcją. Łatwo pisać że mama że mimika. Takie dziecko się nudzi po jakiś 30-40s. Serio polecam każdej matce mate bo inaczej uja w domu zrobi. Musi być coś czym dziecko zajmie się samoObserwuj czy moczg pieluszki

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Moczy, konkretnie. Też mi zum przez myśl przeszedł ;/

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[anuhaaaaaaaaaa]

A moja przez ten nos przytkany to tylko pociumka, pociumka i jeść dalej nie chce, a ja już jak Pamela mam piersi

Ja zaraz robię przerwę w pracy i jedziemy na działkę jeść kiełbę i ziemniaki z ogniska, bo sobie dzieci zażyczyły. Taki wykwintny, sobotni obiad

[sQuaara]

Napisane przez Eceea

Ja wychodzę z założenia, że dla niego to wszystko jest nowe. Nawet bąki. Mój miał odruch moro przy bąkach wiec o czym my tu Poza tym lekarz mi powiedział, że dziecko musi się nauczyć robić kupę, tak samo jak puszczać bąki i że ono zaciska zamiast się rozluźnić bo tego jeszcze nie potrafi. Ja jestem dość ostrożna bo nagle wszystkie dzieci bolą brzuchy, mają nietolerancje bmk, skazę bialkowa, azs i lzs,

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Moczy, konkretnie. Też mi zum przez myśl przeszedł ;/

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

Dokładnie. Dzieci się uczą jak rozluźnić żeby zrobić. A pozniej 2latka się uczy jak zaciskac żeby nie zrobić

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

A moja przez ten nos przytkany to tylko pociumka, pociumka i jeść dalej nie chce, a ja już jak Pamela mam piersi

Ja zaraz robię przerwę w pracy i jedziemy na działkę jeść kiełbę i ziemniaki z ogniska, bo sobie dzieci zażyczyły. Taki wykwintny, sobotni obiad

To moja jak 3 noce wstawala co 20-30mon to tej nocy co 2h a ja modlilam się żeby wstała bo cycki Barbie. Jak nic nawał znów mi się zrobi nocą... Jak nic. No ale liczę że 2-3noce i będzie git

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

Napisane przez sQuaara

Dokładnie. Dzieci się uczą jak rozluźnić żeby zrobić. A pozniej 2latka się uczy jak zaciskac żeby nie zrobić

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

To moja jak 3 noce wstawala co 20-30mon to tej nocy co 2h a ja modlilam się żeby wstała bo cycki Barbie. Jak nic nawał znów mi się zrobi nocą... Jak nic. No ale liczę że 2-3noce i będzie git

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Taka magia

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka