Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2 - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-07-22, 22:42   #4501
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2

W ogole jak slucham starszych kobiet jakie im metody wciskano to zaczynam rozumiec skad tyle roboty na naszym pokoleniu maja psychoterapeuci
Nawet polozna mowila ze jak sama miala dziecko ktore sie darlo i nikt nie wiedzial czemu to kazali jej dawc relanium

Mojej mamie jak mialam kolki to kazali odstawic od piersi problem solved potem darlam sie tez na mm ale to juz trudno
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 22:48   #4502
slasherka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 227
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
Hej Ja dziś byłam u lekarza i mój drugi syn to klocek. Dziś wyszło, że waży 1390g ogólnie jest jakieś 2 tygodnie do przodu, ale lekarka nic nie mówiła, że to źle. Jedyne co to chyba nie będę kupować ubranek na 56cm. Wojtek był zawsze co do dnia z wymiarami a urodził się długi na 59cm. To jak ten jest większy, to chyba nie ma sensu. Ja mam madeli i polecam. Moim zdaniem przydaje się i jak chcesz wyjść i jak jest nawał. Ogólnie ja mam takie nastawienie, że lepiej mieć niż nie mieć i na szybko biegać i szukać.
Ja dawałam też młodemu probiotyk, który trzeba było rozpuścić w mleku, więc używałam choćby po to codziennie.
Ja w szpitalu nie miałam pokarmu. Przystawiałam syna i właśnie używałam laktatora. Jak pokarm się pojawił to już młody sobie mleko "zamawiał" . Acz mi laktator bardzo pomógł, bo syn cały czas przysypiał a jak go dokarmiałam mm to już takiej ochoty na ciągnięcie nie miał. A rany . Współczuję. Najważniejsze że już po i nie boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratuluje dużego synka. Super że wszystko ok.

Chudziaszku ja należę do tych trochę tęższych osób a jeszcze rzucenie palenia i operacja tarczycy wcale tego stanu nie poprawiły. Mojej lekarce waga od początku była solą w oku. Na początku ciazy potrafiła mi powiedzieć że przez mój tłuszcz nie może dobrze zbadać parametrów dziecka, potem już w 19 tyg kazała mi zrobić krzywa cukrowa bo "na pewno ma Pani cukrzycę ciezarnych" a teraz przyczepila się że dziecko za dużo wazy bo na pewno ma za dużo cukru. No nic zobaczymy czy mała teraz przystopuje bo.ja sumiennie trzymam się diety.

Ja też zaczynam się poważnie zastanawiać czy jest sens kupować ciuszki na 56 tym bardziej że w razie czego mam mnóstwo rzeczy po córce na ten rozmiar.

Ultra również gratuluję udanej wizyty.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
slasherka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 22:50   #4503
malinova_
Raczkowanie
 
Avatar malinova_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 289
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Byłam na wizycie. Wszystko ok. Jak lekarz przestawił detektor to go skopała Chyba za głośny był. Za tydzień usg III trym Ciekawe ile juz waży.
Co do kp no to dla rozkręcenia laktacji lepiej nie dokarmiac dziecka bo najedzony bobas nie ssie wydajnie. Ważne żeby nie pozwalać przesypiać przy piersi. Jak dziecko odlatuje to pomasować stópki żeby się obudziło (to też spowoduje że cyc będzie kojarzył się z jedzeniem a nie spaniem i mniejsze szanse że będzie cycoholikiem)
Fubizka karmienie na godzine to jakaś tragedia - ciekawe czy ktoś jeszcze tak robi? Te niektóre stare metody to mogą przyprawić o ciarki
Doradca laktacyjny fajna sprawa mi pomogła bardzo, bo byłam zielona w temacie a dowiedziałam się choćby nawet to co wyżej napisałam. I problemy z krwawiacymi brodawkami też jeszcze w szpitalu mi się zaczęły. Sprawdzili czy dobrze chwyta i wedzidełko.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A jest jakiś sposób żeby nauczyć dziecko dobrze chwytać? Szukam na to magicznego sposobu. Bo sposoby z YouTube, czyli odstawić i przystawić jeszcze raz, nie bardzo mi pomogały tym razem zamierzam skorzystać z doradcy laktacyjnego jeśli będzie taka potrzeba. Karmienie syna to czasami był prawdziwy koszmar i ból. Ale byłam bardzo zdeterminowana i nie poddałam się. Teraz nie wiem czy starczy mi siły, jeśli sytuacja się powtórzy.

Miałam też jedną ciężką noc, 5 tygodni po porodzie, kiedy nagle straciłam pokarm. Dopadł mnie bardzo silny kryzys laktacyjny. Mąż o 3 w nocy jeździł po aptekach po jakieś wspomagacze na laktację. A dziecko darło się z głodu. Wtedy uratował mnie fakt, że miałam mały zapas mleka w zamrażarce. Mm uważałam za zło najgorsze i katowałam siebie i dziecko. Dzisiaj postąpiłabym inaczej i w takiej kryzysowej sytuacji podałabym mieszankę. A nie zgrywać niezłomną bohaterkę. Sytuacja unormowała się po dwóch dniach. Ale przez jedną noc nie miałam po prostu pokarmu.

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
malinova_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 22:54   #4504
slasherka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 227
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość

O ja też się tego boję, że cała wypracowana przy synu "instrukcja obsługi dziecka" nie sprawdzi się przy drugim. Nawet dziś rozmawialiśmy z mężem, że w sumie to pierworodny nam w kość za bardzo jako noworodek nie dał. Ani kolek, w nocy pobudka tylko na jedzenie i znowu do spania, 3 drzemki w dzień. Wszędzie się go dało zabrać i wszystko prawie zrobić. A teraz znowu strach przed niewiadomym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To ja się najbardziej obawiam że prze te 5 lat już całkowicie zapomniałam instrukcji obsługi niemowlaczka i teraz wszystkiego będę musiała się uczyć od nowa

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
slasherka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 22:57   #4505
malinova_
Raczkowanie
 
Avatar malinova_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 289
Dot.: Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
W ogole jak slucham starszych kobiet jakie im metody wciskano to zaczynam rozumiec skad tyle roboty na naszym pokoleniu maja psychoterapeuci

Nawet polozna mowila ze jak sama miala dziecko ktore sie darlo i nikt nie wiedzial czemu to kazali jej dawc relanium



Mojej mamie jak mialam kolki to kazali odstawic od piersi problem solved potem darlam sie tez na mm ale to juz trudno
Relanium... Nie wierzę
Ja słyszałam, że popularna była hydroksyzyna na dobry sen
Jest jeszcze jedno uniwersalne stwierdzenie "płacze, bo masz za chudy pokarm"

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
malinova_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 22:59   #4506
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2

A mialyscie taka sytuacje ze wlasnie po jakims sporcie dziecko nie chcialo mleka z piersi albo byl problem z za mala iloscia pokarmu?

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------

Cytat:
Napisane przez malinova_ Pokaż wiadomość
Relanium... Nie wierzę
Ja słyszałam, że popularna była hydroksyzyna na dobry sen
Jest jeszcze jedno uniwersalne stwierdzenie "płacze, bo masz za chudy pokarm"

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
To ostatnie wlasnie mojej mamie powiedzieli

No i to ubieranie dzieci w 170 warstw ubran, to nadal widze ze babcie praktykuja
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 23:09   #4507
chudziaszek11
Wtajemniczenie
 
Avatar chudziaszek11
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
Dot.: Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2

Cytat:
Napisane przez slasherka Pokaż wiadomość
Gratuluje dużego synka. Super że wszystko ok.

Chudziaszku ja należę do tych trochę tęższych osób a jeszcze rzucenie palenia i operacja tarczycy wcale tego stanu nie poprawiły. Mojej lekarce waga od początku była solą w oku. Na początku ciazy potrafiła mi powiedzieć że przez mój tłuszcz nie może dobrze zbadać parametrów dziecka, potem już w 19 tyg kazała mi zrobić krzywa cukrowa bo "na pewno ma Pani cukrzycę ciezarnych" a teraz przyczepila się że dziecko za dużo wazy bo na pewno ma za dużo cukru. No nic zobaczymy czy mała teraz przystopuje bo.ja sumiennie trzymam się diety.

Ja też zaczynam się poważnie zastanawiać czy jest sens kupować ciuszki na 56 tym bardziej że w razie czego mam mnóstwo rzeczy po córce na ten rozmiar.

Ultra również gratuluję udanej wizyty.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
Szczerze to myślę, że twoja lekarka to wredna baba. Jak można coś takiego powiedzieć? A skoro wyniki masz ok, to niech spada na drzewo. Ja jestem sporo do przodu na wadze bo już ponad 12kg przytyłam , moje dziecko też jest większe niż powinno w tym tygodniu ( nawet jej termin porodu z dzisiejszego usg wychodził na 29.09 a z om i pierwszych usg termin mam na 20.10 !!!) I nic nie mówiła. Widocznie twoja ma jakąś obsesję. Ciekawa jestem czy dieta tu coś da czy po prostu dziecko duże i taka jego uroda
Cytat:
Napisane przez malinova_ Pokaż wiadomość
Relanium... Nie wierzę
Ja słyszałam, że popularna była hydroksyzyna na dobry sen
Jest jeszcze jedno uniwersalne stwierdzenie "płacze, bo masz za chudy pokarm"

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
I tym pokarmie to też słyszałam, jak młody miał skok i dał się przez 3 dni non stop. Ja nie wiem, co to za idiotyzm wszystko na pokarm zwalać. Najgorzej jak przy alergii co po niektórzy każą odstawić, bo to pewnie cyc uczula🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015
chudziaszek11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-22, 23:19   #4508
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez malinova_ Pokaż wiadomość
A jest jakiś sposób żeby nauczyć dziecko dobrze chwytać? Szukam na to magicznego sposobu. Bo sposoby z YouTube, czyli odstawić i przystawić jeszcze raz, nie bardzo mi pomogały tym razem zamierzam skorzystać z doradcy laktacyjnego jeśli będzie taka potrzeba. Karmienie syna to czasami był prawdziwy koszmar i ból. Ale byłam bardzo zdeterminowana i nie poddałam się. Teraz nie wiem czy starczy mi siły, jeśli sytuacja się powtórzy.

Miałam też jedną ciężką noc, 5 tygodni po porodzie, kiedy nagle straciłam pokarm. Dopadł mnie bardzo silny kryzys laktacyjny. Mąż o 3 w nocy jeździł po aptekach po jakieś wspomagacze na laktację. A dziecko darło się z głodu. Wtedy uratował mnie fakt, że miałam mały zapas mleka w zamrażarce. Mm uważałam za zło najgorsze i katowałam siebie i dziecko. Dzisiaj postąpiłabym inaczej i w takiej kryzysowej sytuacji podałabym mieszankę. A nie zgrywać niezłomną bohaterkę. Sytuacja unormowała się po dwóch dniach. Ale przez jedną noc nie miałam po prostu pokarmu.

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
Odstawienie i przystawienie to jedno. Na pewno pomaga odciągnięcie trochę pokarmu przed przystawieniem żeby pierś nie była taka pełna/twarda. Bo jak jest napompowana to dzieć łapie samą końcówkę i boli.
A te "kryzysy laktacyjne" - wtedy często dziewczyny przestają karmić, bo wydaje im się że pokarm zanikł, a tak naprawdę dzieje się to wtedy gdy dziecko ma skok i potrzebuje więcej pokarmu niż pierś się "nauczyla" wydawać. Zwykle znów zaczynają być wydajne (tak jak u Ciebie) po 1-2 dniach. Wtedy herbatka laktacyjne, dużo picia i częściej przystawiać - szybko się rozkręci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
A mialyscie taka sytuacje ze wlasnie po jakims sporcie dziecko nie chcialo mleka z piersi albo byl problem z za mala iloscia pokarmu?

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------



To ostatnie wlasnie mojej mamie powiedzieli

No i to ubieranie dzieci w 170 warstw ubran, to nadal widze ze babcie praktykuja
Ehem przegrzewanie dziecka to najgorsze co można mu zrobić. I niestety to się wciąż dzieje.
Nie miałam tak, a ćwiczyłam przy kp, tyle że wtedy pochłaniałam niezliczone ilości płynów. Jak ktoś by nie miał tego uczucia wzmożonego pragnienia pewnie mogłoby pokarmu zrobić sie za mało..

O! Mamuśki a miałyście na początku tak że jak przystawiałyście dziecko do piersi to wam się tak strasznie pić od razu chciało? Ale tak bardzo jakbym wody w ustach przez 2 dni nie miała Ale to było dziwne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 23:21   #4509
slasherka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 227
Dot.: Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2

Widzę że nie tylko ja nie mogę spać. U mnie młoda już od godziny majstruje mi przy pęcherz i nie ma zamiaru odpuscic

Cytat:
Napisane przez malinova_ Pokaż wiadomość
Relanium... Nie wierzę
Ja słyszałam, że popularna była hydroksyzyna na dobry sen
Jest jeszcze jedno uniwersalne stwierdzenie "płacze, bo masz za chudy pokarm"

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
To ja słyszałam jeszcze ze "płacze bo zjadłaś kwaśne i mu pokarm nie smakuje"

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
slasherka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 23:24   #4510
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez slasherka Pokaż wiadomość
Gratuluje dużego synka. Super że wszystko ok.

Chudziaszku ja należę do tych trochę tęższych osób a jeszcze rzucenie palenia i operacja tarczycy wcale tego stanu nie poprawiły. Mojej lekarce waga od początku była solą w oku. Na początku ciazy potrafiła mi powiedzieć że przez mój tłuszcz nie może dobrze zbadać parametrów dziecka, potem już w 19 tyg kazała mi zrobić krzywa cukrowa bo "na pewno ma Pani cukrzycę ciezarnych" a teraz przyczepila się że dziecko za dużo wazy bo na pewno ma za dużo cukru. No nic zobaczymy czy mała teraz przystopuje bo.ja sumiennie trzymam się diety.

Ja też zaczynam się poważnie zastanawiać czy jest sens kupować ciuszki na 56 tym bardziej że w razie czego mam mnóstwo rzeczy po córce na ten rozmiar.

Ultra również gratuluję udanej wizyty.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
Czytam i nie wierze. Masakra ta lekarka. A dziś jak wyszłam od mojego lekarza to tak mówię do męża że ten mój lekarz to taki cierpliwy, spokojny, bezproblemowy, delikatny. A niektóre dziewczyny mają takich lekarzy że czasem aż strach wejść do gabinetu, bo może mieć zły humor lub powiedzieć coś co będzie wiercić w głowie przyszłej mamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 23:28   #4511
chudziaszek11
Wtajemniczenie
 
Avatar chudziaszek11
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
Dot.: Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
A mialyscie taka sytuacje ze wlasnie po jakims sporcie dziecko nie chcialo mleka z piersi albo byl problem z za mala iloscia pokarmu?

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------



To ostatnie wlasnie mojej mamie powiedzieli

No i to ubieranie dzieci w 170 warstw ubran, to nadal widze ze babcie praktykuja
Ja ćwiczyłam i nie miałam takiej sytuacji, z tym że zawsze ćwiczyłam na wieczór i po ćwiczeniach jeszcze przez 2-3 godzin nie karmiłam, bo młody spał. Jak ćwiczysz to może się wytwarzać kwas mlekowy i on przenika do mleka. Jedni mówią, że trzeba odczekać 30 min po wysiłku żeby karmić, inni że godzinę lub dwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015
chudziaszek11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-22, 23:30   #4512
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
Ja ćwiczyłam i nie miałam takiej sytuacji, z tym że zawsze ćwiczyłam na wieczór i po ćwiczeniach jeszcze przez 2-3 godzin nie karmiłam, bo młody spał. Jak ćwiczysz to może się wytwarzać kwas mlekowy i on przenika do mleka. Jedni mówią, że trzeba odczekać 30 min po wysiłku żeby karmić, inni że godzinę lub dwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O nawet nie wiedziałam o tym zjawisku Dzięki
Czemu baby nie śpicie po północy już!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 23:34   #4513
chudziaszek11
Wtajemniczenie
 
Avatar chudziaszek11
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

A przegrzanie to zło‼ wielokrotnie mi stare baby mówiły, żebym cieplej dziecko ubrała 🤬 bo 15 stopni i bez czapeczki i szalika🤦☠♀️ jak obca baba to zlewałam. Jak znajoma, to zaczynałam wykład o przegrzewaniu i był potem spokój

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
O nawet nie wiedziałam o tym zjawisku Dzięki
Czemu baby nie śpicie po północy już!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Spać nie mogę, bo mi stary chrapie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015
chudziaszek11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-22, 23:41   #4514
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.2

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
Ja ćwiczyłam i nie miałam takiej sytuacji, z tym że zawsze ćwiczyłam na wieczór i po ćwiczeniach jeszcze przez 2-3 godzin nie karmiłam, bo młody spał. Jak ćwiczysz to może się wytwarzać kwas mlekowy i on przenika do mleka. Jedni mówią, że trzeba odczekać 30 min po wysiłku żeby karmić, inni że godzinę lub dwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wlasnie tez o tym slyszalam i chyba wtedy tez powinnam miec cos odciagniete w lodowce na wszelki wypadek. Tylko bylam ciekawa czy tak rzeczywiscie sie zdarza, ze dziecko odrzuca albo ma kolki. A kwas sie wydzieli przy kazdym srednioumiarkowanym treningu w sumie. Szczegolnie z moja obecna kondycja, to chyba juz na rozgrzewce

Ultra mnie na razie non stop suszy az mi sie w zoladku ta woda nie miesci, wiec moze po narodzinach tez nie bede zapominac
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 06:04   #4515
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Odstawienie i przystawienie to jedno. Na pewno pomaga odciągnięcie trochę pokarmu przed przystawieniem żeby pierś nie była taka pełna/twarda. Bo jak jest napompowana to dzieć łapie samą końcówkę i boli.
A te "kryzysy laktacyjne" - wtedy często dziewczyny przestają karmić, bo wydaje im się że pokarm zanikł, a tak naprawdę dzieje się to wtedy gdy dziecko ma skok i potrzebuje więcej pokarmu niż pierś się "nauczyla" wydawać. Zwykle znów zaczynają być wydajne (tak jak u Ciebie) po 1-2 dniach. Wtedy herbatka laktacyjne, dużo picia i częściej przystawiać - szybko się rozkręci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Ehem przegrzewanie dziecka to najgorsze co można mu zrobić. I niestety to się wciąż dzieje.
Nie miałam tak, a ćwiczyłam przy kp, tyle że wtedy pochłaniałam niezliczone ilości płynów. Jak ktoś by nie miał tego uczucia wzmożonego pragnienia pewnie mogłoby pokarmu zrobić sie za mało..

O! Mamuśki a miałyście na początku tak że jak przystawiałyście dziecko do piersi to wam się tak strasznie pić od razu chciało? Ale tak bardzo jakbym wody w ustach przez 2 dni nie miała Ale to było dziwne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak!

Przy pierwszym nie podawała piersi jeśli nie trzymałam w ręce butelki z wodą. Co wziął cyca do buzi to miałam takie schody, że mi slabo było;D

Przy drugim juz nie tak bardzo.
Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Czytam i nie wierze. Masakra ta lekarka. A dziś jak wyszłam od mojego lekarza to tak mówię do męża że ten mój lekarz to taki cierpliwy, spokojny, bezproblemowy, delikatny. A niektóre dziewczyny mają takich lekarzy że czasem aż strach wejść do gabinetu, bo może mieć zły humor lub powiedzieć coś co będzie wiercić w głowie przyszłej mamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój też spokojny a na samolocie to i za kolanko poglaszcze
Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
A przegrzanie to zło wielokrotnie mi stare baby mówiły, żebym cieplej dziecko ubrała bo 15 stopni i bez czapeczki i szalika jak obca baba to zlewałam. Jak znajoma, to zaczynałam wykład o przegrzewaniu i był potem spokój

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Spać nie mogę, bo mi stary chrapie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi stary dziadek w środku lata zwrócił uwagę, że dziecko nie ma czapeczki.
A dziecko moje pierworodnego miało już wtedy 2.5 roku


Ale podobno jak się idzie z trójka to ludzie nie rzucają juz takimi złotymi radami ;-p
(Tylko zastanawiają się skąd się bierze taka patologia)

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 08:17   #4516
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość


O ja też się tego boję, że cała wypracowana przy synu "instrukcja obsługi dziecka" nie sprawdzi się przy drugim. Nawet dziś rozmawialiśmy z mężem, że w sumie to pierworodny nam w kość za bardzo jako noworodek nie dał. Ani kolek, w nocy pobudka tylko na jedzenie i znowu do spania, 3 drzemki w dzień. Wszędzie się go dało zabrać i wszystko prawie zrobić. A teraz znowu strach przed niewiadomym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pocieszam, mój drugi egzemplarz był prawie identyczny w obsłudze różnice to plec, Wojtek miał dłużej problem z skóra no i później charakterek

Cytat:
Napisane przez malinova_ Pokaż wiadomość
Relanium... Nie wierzę
Ja słyszałam, że popularna była hydroksyzyna na dobry sen
Jest jeszcze jedno uniwersalne stwierdzenie "płacze, bo masz za chudy pokarm"

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
Mi teściowa opowiadała o cukrze w jakimś plotnie

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
Szczerze to myślę, że twoja lekarka to wredna baba. Jak można coś takiego powiedzieć? A skoro wyniki masz ok, to niech spada na drzewo. Ja jestem sporo do przodu na wadze bo już ponad 12kg przytyłam , moje dziecko też jest większe niż powinno w tym tygodniu ( nawet jej termin porodu z dzisiejszego usg wychodził na 29.09 a z om i pierwszych usg termin mam na 20.10 !!!) I nic nie mówiła. Widocznie twoja ma jakąś obsesję. Ciekawa jestem czy dieta tu coś da czy po prostu dziecko duże i taka jego uroda I tym pokarmie to też słyszałam, jak młody miał skok i dał się przez 3 dni non stop. Ja nie wiem, co to za idiotyzm wszystko na pokarm zwalać. Najgorzej jak przy alergii co po niektórzy każą odstawić, bo to pewnie cyc uczula🤦☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja trafiłam na w miarę ogarniętych lekarzy, problemy skórne na pewno nie od kp. Pozni j tylko robiliśmy próbę odnośnie laktozy.

Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Odstawienie i przystawienie to jedno. Na pewno pomaga odciągnięcie trochę pokarmu przed przystawieniem żeby pierś nie była taka pełna/twarda. Bo jak jest napompowana to dzieć łapie samą końcówkę i boli.
A te "kryzysy laktacyjne" - wtedy często dziewczyny przestają karmić, bo wydaje im się że pokarm zanikł, a tak naprawdę dzieje się to wtedy gdy dziecko ma skok i potrzebuje więcej pokarmu niż pierś się "nauczyla" wydawać. Zwykle znów zaczynają być wydajne (tak jak u Ciebie) po 1-2 dniach. Wtedy herbatka laktacyjne, dużo picia i częściej przystawiać - szybko się rozkręci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Ehem przegrzewanie dziecka to najgorsze co można mu zrobić. I niestety to się wciąż dzieje.
Nie miałam tak, a ćwiczyłam przy kp, tyle że wtedy pochłaniałam niezliczone ilości płynów. Jak ktoś by nie miał tego uczucia wzmożonego pragnienia pewnie mogłoby pokarmu zrobić sie za mało..

O! Mamuśki a miałyście na początku tak że jak przystawiałyście dziecko do piersi to wam się tak strasznie pić od razu chciało? Ale tak bardzo jakbym wody w ustach przez 2 dni nie miała Ale to było dziwne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja po porodzie wypiłam w niecale 12h cała zgrzewke wody 6x1.5l ... I pamiętam że bylam głodna jak wilk jak mały się dossal.



Cytat:
Napisane przez Margosia__ Pokaż wiadomość


Ale podobno jak się idzie z trójka to ludzie nie rzucają juz takimi złotymi radami ;-p
(Tylko zastanawiają się skąd się bierze taka patologia)

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
Serio już wolę teksty o patologi niż przegrzewaniu
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 08:31   #4517
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Dzień dobry
Ja znowu nie wyspana przez Bąbla w brzuszku, oj mała trenuje mamę przed październikiem
Do tego starsza wczoraj na spacerze z dziadkiem wywróciła się i rozbiła łokieć i też w nocy jak się zorientowała, że śpi na tej ręce, to lamentowała.
Cytat:
Napisane przez malinova_ Pokaż wiadomość
Śledzenie tego forum potęguje na maxa wrażenie, że dla każdego dobre co innego
U mnie laktator to był must have. Korzystałam z niego bardzo często. Po porodzie, prawie cale lato i jesień, kilka razy w tygodniu wychodziłam na nocną przejażdżkę rowerową a w zimie na aquaerobic na godz. 21 Syna ogarniałam wieczorem, zostawiałam mleko w razie czego i poszłaaa
Pampers 0 to dla mnie jakiś kosmos, nawet nie wiedziałam o istnieniu takich. Nawet jedynek nie kupuję dużo. Wtedy poszły mi 2 paczki. Po tygodniu syn przeszedł już na dwójki
Ubranek rozm. 56 nie planuję w zasadzie wcale. Mam jakieś pojedyncze sztuki.
A rozmiar 50 to już w ogóle abstrakcja. (A któraś pisała, że takie ubranka też kupuje) Myślałam, że to dla wcześniaków..

Ciekawa jestem ile mi się z tego tym razem sprawdzi Może będzie całkowicie inaczej niż z pierwszym dzieckiem. Może będzie mały i drobny. Może będzie pływał w rozmiarze 56. Może wcale nie będzie chciał pić z butelki. Intryguje mnie to trochę

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka
To nie wrażenie, tak jest.
Za radą doświadczonych koleżank, nie kupowałam małych ubranek, nie kupiłam kafraników.
Jak ciocia jeszcze przed narodzinami pierworodnej przyniosła paczkę pieluch 0, to się zdziwiłam po co?
Nie kupiłam adapterów do fotelika, bo przecież dziecka nie powinno się wozić w foteliku, powinno jak najdłużej w gondoli

Po powrocie ze szpitala szlak mnie trafiał gdy w pajacyku trzeba było od góry do dołu zapinać te napy, w większości pajaców pływała na objętość bo na długość zaraz zrobiły się za krótkie.
Teraz w pepco i w h&m nakupowałam kaftaniki i półśpiochy
Bardzo długo przydawały się u nas rożki, po kąpieli zawijałam młodą.
Przy pierworodnej miałam szczęście, że blisko był komis dziecięcy, w którym odkupiłam małe ubranka i adaptery do fotelika.
Bo jak mała miała 3 miesiące, to w gondoli jeździć nie chciała, był taki protest, że z psem wyjść się nie dało. A zaraz potem skubana odkryła, że w gondoli można usiąść, więc nie było opcji by jeździła nie przypięta.
A miałyśmy wózek, który sprawdził się u kuzynek, koleżanek. X-lander gdzie spacerówka była duża i montowana tylko w kierunku jazdy. Małej brak podglądu na mamę ewidentnie się nie spodobał.

I jeszcze mogła bym wymieniać. Oczywiście mam świadomość, że to co sprawdziło mi się przy pierworodnej to przy drugiej będzie inaczej.
Ale po usg już widać, że jest drobna, wagowo w normie, ale poniżej średniej i znowu obwód brzuszka drobniejszy, a nogi wymiarowo o tydzień do przodu. Dzięki temu wiem na jaki rozmiar ubranka mogę przygotować na początek.

Jednego co mnie nauczyła szybko pierwsza córeczka, to nie zostawiać dziecka na kanapie. A przewijak musi być dobrze zabezpieczony i też nigdy przenigdy nie wolno zostawić na nim dziecka bez opieki.
Nigdy nie wiadomo co dzieciak wykąbinuje.
Jak kopanie nóżkami, czy machanie rękami go nie przemieści.
Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Byłam na wizycie. Wszystko ok. Jak lekarz przestawił detektor to go skopała🤣 Chyba za głośny był. Za tydzień usg III trym Ciekawe ile juz waży.
Co do kp no to dla rozkręcenia laktacji lepiej nie dokarmiac dziecka bo najedzony bobas nie ssie wydajnie. Ważne żeby nie pozwalać przesypiać przy piersi. Jak dziecko odlatuje to pomasować stópki żeby się obudziło (to też spowoduje że cyc będzie kojarzył się z jedzeniem a nie spaniem i mniejsze szanse że będzie cycoholikiem)
Fubizka karmienie na godzine to jakaś tragedia - ciekawe czy ktoś jeszcze tak robi? Te niektóre stare metody to mogą przyprawić o ciarki
Doradca laktacyjny fajna sprawa mi pomogła bardzo, bo byłam zielona w temacie a dowiedziałam się choćby nawet to co wyżej napisałam. I problemy z krwawiacymi brodawkami też jeszcze w szpitalu mi się zaczęły. Sprawdzili czy dobrze chwyta i wedzidełko.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moja zawsze skopie to od usg czym lekarz jedzi po brzuchu.

Co do laktacji. To mi bardzo pomogły spotkania z położną.
Teraz jeszcze mi podpowiedziała co robić w pierwszych dniach za nim pojawi się nawał.
Pierworodna w szpitalu była takim krzykaczem, że położone z drugiego końca oddziału przybiegały. I jak młoda była przy piersi, to bokiem strzykawką podawały mm. Mnie to denerwowało, ale nie wiedziałam, że noworodek może też krzyczeć z innego powodu.
Teraz już wiem, że nie chodziło młodej o mleczko, a za dużo bodźców do okoła.
W szpitalu jest hałas, ciągle ktoś chodzi.
A taka istota potrzebuje spokoju, przygaszonego światła i blisko mamy.
Więc teraz wiem, że od początku już w szpitalu tulić ciało do ciała, że samemu trzeba uzbroić się w dużo spokoju i łagodnym głosem mówić do dziecka (ono pamięta nasz głos z brzuszka)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 08:56   #4518
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez meryy82 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Ja znowu nie wyspana przez Bąbla w brzuszku, oj mała trenuje mamę przed październikiem
Do tego starsza wczoraj na spacerze z dziadkiem wywróciła się i rozbiła łokieć i też w nocy jak się zorientowała, że śpi na tej ręce, to lamentowała. To nie wrażenie, tak jest.
Za radą doświadczonych koleżank, nie kupowałam małych ubranek, nie kupiłam kafraników.
Jak ciocia jeszcze przed narodzinami pierworodnej przyniosła paczkę pieluch 0, to się zdziwiłam po co?
Nie kupiłam adapterów do fotelika, bo przecież dziecka nie powinno się wozić w foteliku, powinno jak najdłużej w gondoli

Po powrocie ze szpitala szlak mnie trafiał gdy w pajacyku trzeba było od góry do dołu zapinać te napy, w większości pajaców pływała na objętość bo na długość zaraz zrobiły się za krótkie.
Teraz w pepco i w h&m nakupowałam kaftaniki i półśpiochy
Bardzo długo przydawały się u nas rożki, po kąpieli zawijałam młodą.
Przy pierworodnej miałam szczęście, że blisko był komis dziecięcy, w którym odkupiłam małe ubranka i adaptery do fotelika.
Bo jak mała miała 3 miesiące, to w gondoli jeździć nie chciała, był taki protest, że z psem wyjść się nie dało. A zaraz potem skubana odkryła, że w gondoli można usiąść, więc nie było opcji by jeździła nie przypięta.
A miałyśmy wózek, który sprawdził się u kuzynek, koleżanek. X-lander gdzie spacerówka była duża i montowana tylko w kierunku jazdy. Małej brak podglądu na mamę ewidentnie się nie spodobał.

I jeszcze mogła bym wymieniać. Oczywiście mam świadomość, że to co sprawdziło mi się przy pierworodnej to przy drugiej będzie inaczej.
Ale po usg już widać, że jest drobna, wagowo w normie, ale poniżej średniej i znowu obwód brzuszka drobniejszy, a nogi wymiarowo o tydzień do przodu. Dzięki temu wiem na jaki rozmiar ubranka mogę przygotować na początek.

Jednego co mnie nauczyła szybko pierwsza córeczka, to nie zostawiać dziecka na kanapie. A przewijak musi być dobrze zabezpieczony i też nigdy przenigdy nie wolno zostawić na nim dziecka bez opieki.
Nigdy nie wiadomo co dzieciak wykąbinuje.
Jak kopanie nóżkami, czy machanie rękami go nie przemieści. Moja zawsze skopie to od usg czym lekarz jedzi po brzuchu.

Co do laktacji. To mi bardzo pomogły spotkania z położną.
Teraz jeszcze mi podpowiedziała co robić w pierwszych dniach za nim pojawi się nawał.
Pierworodna w szpitalu była takim krzykaczem, że położone z drugiego końca oddziału przybiegały. I jak młoda była przy piersi, to bokiem strzykawką podawały mm. Mnie to denerwowało, ale nie wiedziałam, że noworodek może też krzyczeć z innego powodu.
Teraz już wiem, że nie chodziło młodej o mleczko, a za dużo bodźców do okoła.
W szpitalu jest hałas, ciągle ktoś chodzi.
A taka istota potrzebuje spokoju, przygaszonego światła i blisko mamy.
Więc teraz wiem, że od początku już w szpitalu tulić ciało do ciała, że samemu trzeba uzbroić się w dużo spokoju i łagodnym głosem mówić do dziecka (ono pamięta nasz głos z brzuszka)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ostatnie zdanie jest przepiekne

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 09:35   #4519
Sylwia880
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 454
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Ja też pamiętam, zawsze przy karmieniu albo odciaganiu butelka z wodą była obowiązkowo. Żeby przyzwyczaić do silikonu i nie było problemów z podaniem odciaganiu mleka zakładałam też na pierś nakładki silikonowe od czasu do czasu. Laktator od pierwszych dni niezbędny, pomógł małemu w rozkręceniu laktacji. A jadl bardzo dużo, od początku ponad siatki centylowe. Pewnie musiałabym dokarmiac mm.
Sylwia880 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-23, 09:56   #4520
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Dzień dobry!

Cytat:
Napisane przez Margosia__ Pokaż wiadomość


Ale podobno jak się idzie z trójka to ludzie nie rzucają juz takimi złotymi radami ;-p
(Tylko zastanawiają się skąd się bierze taka patologia)

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
Hahaha!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 10:45   #4521
alexxandra84
Zadomowienie
 
Avatar alexxandra84
 
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Mysłowice (śląskie)
Wiadomości: 1 041
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Dzień dobry
Ale Was wzięło gaduły, nie mam jak nawet tyle Was nadrobić

Ja spadam na pazurki, a co niech matka też ma troszkę z tego życia
Gratuluję wizyt i trzymam kciuki za najbliższe postaram się nadrobić jak wrócę bo natchnienie miałyście nieziemskie

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka
alexxandra84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 10:49   #4522
gaiete
Zadomowienie
 
Avatar gaiete
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 639
GG do gaiete
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez meryy82 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Ja znowu nie wyspana przez Bąbla w brzuszku, oj mała trenuje mamę przed październikiem
Do tego starsza wczoraj na spacerze z dziadkiem wywróciła się i rozbiła łokieć i też w nocy jak się zorientowała, że śpi na tej ręce, to lamentowała. To nie wrażenie, tak jest.
Za radą doświadczonych koleżank, nie kupowałam małych ubranek, nie kupiłam kafraników.
Jak ciocia jeszcze przed narodzinami pierworodnej przyniosła paczkę pieluch 0, to się zdziwiłam po co?
Nie kupiłam adapterów do fotelika, bo przecież dziecka nie powinno się wozić w foteliku, powinno jak najdłużej w gondoli

Po powrocie ze szpitala szlak mnie trafiał gdy w pajacyku trzeba było od góry do dołu zapinać te napy, w większości pajaców pływała na objętość bo na długość zaraz zrobiły się za krótkie.
Teraz w pepco i w h&m nakupowałam kaftaniki i półśpiochy
Bardzo długo przydawały się u nas rożki, po kąpieli zawijałam młodą.
Przy pierworodnej miałam szczęście, że blisko był komis dziecięcy, w którym odkupiłam małe ubranka i adaptery do fotelika.
Bo jak mała miała 3 miesiące, to w gondoli jeździć nie chciała, był taki protest, że z psem wyjść się nie dało. A zaraz potem skubana odkryła, że w gondoli można usiąść, więc nie było opcji by jeździła nie przypięta.
A miałyśmy wózek, który sprawdził się u kuzynek, koleżanek. X-lander gdzie spacerówka była duża i montowana tylko w kierunku jazdy. Małej brak podglądu na mamę ewidentnie się nie spodobał.

I jeszcze mogła bym wymieniać. Oczywiście mam świadomość, że to co sprawdziło mi się przy pierworodnej to przy drugiej będzie inaczej.
Ale po usg już widać, że jest drobna, wagowo w normie, ale poniżej średniej i znowu obwód brzuszka drobniejszy, a nogi wymiarowo o tydzień do przodu. Dzięki temu wiem na jaki rozmiar ubranka mogę przygotować na początek.

Jednego co mnie nauczyła szybko pierwsza córeczka, to nie zostawiać dziecka na kanapie. A przewijak musi być dobrze zabezpieczony i też nigdy przenigdy nie wolno zostawić na nim dziecka bez opieki.
Nigdy nie wiadomo co dzieciak wykąbinuje.
Jak kopanie nóżkami, czy machanie rękami go nie przemieści. Moja zawsze skopie to od usg czym lekarz jedzi po brzuchu.

Co do laktacji. To mi bardzo pomogły spotkania z położną.
Teraz jeszcze mi podpowiedziała co robić w pierwszych dniach za nim pojawi się nawał.
Pierworodna w szpitalu była takim krzykaczem, że położone z drugiego końca oddziału przybiegały. I jak młoda była przy piersi, to bokiem strzykawką podawały mm. Mnie to denerwowało, ale nie wiedziałam, że noworodek może też krzyczeć z innego powodu.
Teraz już wiem, że nie chodziło młodej o mleczko, a za dużo bodźców do okoła.
W szpitalu jest hałas, ciągle ktoś chodzi.
A taka istota potrzebuje spokoju, przygaszonego światła i blisko mamy.
Więc teraz wiem, że od początku już w szpitalu tulić ciało do ciała, że samemu trzeba uzbroić się w dużo spokoju i łagodnym głosem mówić do dziecka (ono pamięta nasz głos z brzuszka)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pięknie to ujęłaś! Dlatego też marzy mi się poród w domu, żeby to maleństwo od samego początku miało ten spokój, bez szpitalnego światła i tych warunków... W ogóle się zastanawiam, czy nie wypiszę się na żądanie szybciej a jeśli vbac się uda, to trzecie dziecko na 100% chcę rodzić w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
gaiete jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 11:04   #4523
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez gaiete Pokaż wiadomość
Pięknie to ujęłaś! Dlatego też marzy mi się poród w domu, żeby to maleństwo od samego początku miało ten spokój, bez szpitalnego światła i tych warunków... W ogóle się zastanawiam, czy nie wypiszę się na żądanie szybciej a jeśli vbac się uda, to trzecie dziecko na 100% chcę rodzić w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też myślę nad szybszym wypisem dla mnie te trzy dni to za długo :/
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 11:44   #4524
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez gaiete Pokaż wiadomość
Pięknie to ujęłaś! Dlatego też marzy mi się poród w domu, żeby to maleństwo od samego początku miało ten spokój, bez szpitalnego światła i tych warunków... W ogóle się zastanawiam, czy nie wypiszę się na żądanie szybciej a jeśli vbac się uda, to trzecie dziecko na 100% chcę rodzić w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Słyszałam właśnie, jakoś ma to swoją nazwę nawet. Jedziesz korzystasz z porodówki zostajesz chwilę na obserwację i heya do domu. Zastanawiam się tylko co wtedy ze szczepieniami i badaniami? I ewentualną zoltaczką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 11:48   #4525
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Słyszałam właśnie, jakoś ma to swoją nazwę nawet. Jedziesz korzystasz z porodówki zostajesz chwilę na obserwację i heya do domu. Zastanawiam się tylko co wtedy ze szczepieniami i badaniami? I ewentualną zoltaczką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Domy narodzin?
Z żółtaczka to można sobie lampy do domy wypożyczyć nie wiem jak że szczepieniami ale wydaje mi się że wtedy już zostaje punkt szczepień.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

W ogóle to dziś mam fazę na sprzątanie i znalazłam jeden wydruk USG Wojtka, tzn ten ostatni przed porodem. Jego waga wychodziła 3140 , urodził się 9 dni później z wagą 4300
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 12:05   #4526
UltraMarryna
Zakorzenienie
 
Avatar UltraMarryna
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Domy narodzin?
Z żółtaczka to można sobie lampy do domy wypożyczyć nie wiem jak że szczepieniami ale wydaje mi się że wtedy już zostaje punkt szczepień.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

W ogóle to dziś mam fazę na sprzątanie i znalazłam jeden wydruk USG Wojtka, tzn ten ostatni przed porodem. Jego waga wychodziła 3140 , urodził się 9 dni później z wagą 4300
Nie, jeszcze inaczej. A usg główki, brzuszka też na własną rękę pewnie wtedy nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
UltraMarryna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 12:23   #4527
gaiete
Zadomowienie
 
Avatar gaiete
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 639
GG do gaiete
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Słyszałam właśnie, jakoś ma to swoją nazwę nawet. Jedziesz korzystasz z porodówki zostajesz chwilę na obserwację i heya do domu. Zastanawiam się tylko co wtedy ze szczepieniami i badaniami? I ewentualną zoltaczką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
We własnym zakresie musisz wszystko załatwiać, jeśli dobrze kojarzę. Gdyby nie to, że jestem po cc, to już bym umawiala poród domowy. Ta atmosfera spokoju, bycia u siebie, intymności... Coś pięknego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
gaiete jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 12:30   #4528
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez UltraMarryna Pokaż wiadomość
Słyszałam właśnie, jakoś ma to swoją nazwę nawet. Jedziesz korzystasz z porodówki zostajesz chwilę na obserwację i heya do domu. Zastanawiam się tylko co wtedy ze szczepieniami i badaniami? I ewentualną zoltaczką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzeba zaliczyć badanie słuchu, szczepienie, pobranie krwi na bibule. Z słuchem można się dogadać w szpitalu, że się przyjdzie. Krew na bibule może środowiskowa pobrać. Szczepienie na WZW bez problemu w punkcie szczepień. Gorzej z gruźlica. Jest to szczepionka, gdzie w jednej ampulce jest 10 dawek. Plus podaję się ją śródskornie. W takich zwykłych punktach szczepień nie mają tej szczepionki, bo nie potrzebuja. Poza tym zazwyczaj te pielęgniarki nie mają doświadczenia ze szczepieniem podskornym, bo tego po prostu nie robią. To się zazwyczaj załatwia przez sanepid. A zoltaczka to fajnie jest mieć dostęp do przezskornego pomiaru bilirubiny żeby dzieciaka nie kłuć. Nie wiem jak wygląda wypożyczanie lamp, kto decyduje ile dziecko się świeci i kiedy go włożyć pod lampe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
02.08.2016

Edytowane przez tija93
Czas edycji: 2019-07-23 o 12:31
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 12:39   #4529
maciejka1987
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 277
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Ja po cc 5 dób lezalam, a po SN 2 się leży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
31.12.13

6.2.15



maciejka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-23, 13:02   #4530
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Mamy Październikowe 2019 cz.2

Cytat:
Napisane przez maciejka1987 Pokaż wiadomość
Ja po cc 5 dób lezalam, a po SN 2 się leży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Znam szpitale co na 3 dobę po cc wypisują

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-08-01 11:22:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:19.