Nasze plany na 2021

[alexandraaa09]

Posiadacie już listę celów do realizacji na 2021? Podzielcie się

Moje:
- zacząć regularnie ćwiczyć (wziać sobie trenera?)
- doskonalić angielski (jakieś lekcje prywatne może i nauka indywidualna)
- zdać egzamin na awans naucz.
- dużo podróżować
- kupić dom
- zaliczyc kolejne dwa semestry na studiach (w lutym i czerwcu)

To chyba najważniejsze cele

[Paprotka_]

Plany? Po 2020? No way

[evonla]

Planowałam mnóstwo rzeczy w 2020 i covid mi niemal wszystko pokrzyżował, więc wolę niczego nie planować póki co na przyszły Zacznę planować jak w końcu trochę normalności wróci do naszego cudownego polskiego pie.dolniczka

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Dużo podróżować to tak dość optymistyczne założenie
Ja z planów to mam przesadzić kwiatki, posprzątać garderobę i wrócić do nauki niemieckiego oraz tańca. Nic bardziej ambitnego nie ma sensu zakładać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Ten rok pomimo wszystko był ok pod względem planów. Co chciałam to zrealizowałam.

A plany na 2021? Może przebiec maraton w tym roku był półmaraton,więc dlaczego nie sięgnąć po więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amillia]

Bardzo odważnie podróż dookoła świata Już w tym roku musiałam przekładać, więc zamierzam ją planować na wszystkie nadchodzące lata dopóki mnie nie wypuszczą z Europy.

Z mniejszych planów to nauczyć się hiszpańskiego, zacząć regularnie chodzić na siłownię, może zdać prawo jazdy jak akurat mnie 2021 rzuci do Polski. Po wielu latach przerwy wróciłam też do regularnego czytania, mam nadzieję, że mi zostanie i uda się przeczytać kilkadziesiąt dobrych książek.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Zaraz po powrocie do pracy w styczniu, zamierzam napisać do mojego kierownika, aby zmienił mi stanowisko. Żałuję, że nie zrobiłam tego w tym roku, ale czekałam na odpowiedni moment i się nie doczekałam.

Co do planów to mam taki misz masz w głowie, że w zależności od nastroju jakieś plany są, a za chwilę coś zupelnie innego. Czyli można stwierdzić, że ogólnie planów brak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Przetrwać xD
Iść do kina ahahah :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexandraaa09]

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88373940]Dużo podróżować to tak dość optymistyczne założenie
Ja z planów to mam przesadzić kwiatki, posprzątać garderobę i wrócić do nauki niemieckiego oraz tańca. Nic bardziej ambitnego nie ma sensu zakładać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Jak się chce to się da w tym roku byłam na trzech wyjazdach zagranicznych, (jeszcze jeden przede mną, jesli nic nie pokrzyżuje mi planów...) i około pięciu krajowych .

[ManillaLatte]

Wziąć ślub i kupić dom. Mieliśmy kupić w tym roku, ale plan nam nie wypalił. Liczę, że w przyszłym się uda.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Ellen_Ripley]

Nie zachorować.
Dbać o dietę, o siebie i o TŻ.
Zacząć jakieś ćwiczenia dla ciężarnych.
Dopilnować mini remontu pokoju dla dziecka.
Wyposażyć pokój dla dziecka.
Donosić i urodzić.

Czytać! Nie newsy, nie online. Książki.

[Pani_Robot]

Mnie również 2020 nie pokrzyżował planów. Jedynie z nauką zdalną sobie nie poradziłam i wzięłam dziekankę, bo nie mieliśmy wykładów online, a tylko suche zadania i nie byłam w stanie ogarnąć trudniejszych kwestii, a nie udało mi się przepisać na SWPS, który jako jedyny ogarnął zajęcia live.
Ostatnio pisząc podsumowanie stwierdziłam, że spokojnie mogę być z siebie w tym roku dumna jak paw Zamknęłam wiele ważnych tematów, a inne posunęłam znacznie do przodu. Zaryzykuję, że był to udany rok, szczególnie biorąc pod uwagę warunki zewnętrzne.

Co do planów, to czeka mnie remont drugiego mieszkania i urządzanie.
Powrót na uczelnię, jednak nie wiem czy teraz na semestr letni, czy dopiero zimowy.
Zmiana pracy, do której przygotowywałam się już od września.
Zrzucenie 5kg z jesiennego lockdownu
Walka o higienę snu i ustabilizowanie godzin zasypiania.
Planuję też nadrobić dobre filmy oraz seriale, na które nie miałam w tym roku głowy (te wszystkie zapisane polecenia) oraz więcej czytać - również dla przyjemności, a nie jedynie literatury naukowej.
Lepiej się odżywiać, ale jakby zrzucenie wagi musowo zakłada zdrową dietę.
I dalej pracować nad stylem ubierania, bo zaczęłam go sobie tworzyć dopiero jesienią br, a niesamowicie zainspirował mnie Queen's Gambit, więc mam teraz power do działania.

Czyli w sumie selfcare, rozwój, więcej kasy i przyjemności.

[kasztanka3]

Z takich konkretnych planow to jedynie zrzucic kilka kilo.

Za kilka miesiecy jedna z moich blizszych znajomych wraca do siebie do Kolumbii, chcialabym utrzymac bliski kontakt mimo roznicy stref czasowych i natloku innych zajec, bo to naprawde wartosciowa osoba.

I tyle, podrozowac tez bym chciala, ale zobaczymy, jak to bedzie wygladalo w praktyce.

[Yersinia_p]

W 2021 planuje dokonczyc urzadzanie mieszkania i wyprawic z tej okazji impreze dla rodziny i znajomych.
Chce kupic rower i moze samochod. I jakis przyjemny wyjazd urlopowy a jak nie to chociaz ogarnac balkon, zeby mi rekompensowal braki wyjazdow.

[Personal_Jesus]

ja planuję ślub na koniec sierpnia, czy się uda? Już sama nie wiem. Poza tym w końcu chciałabym zdać egzamin na prawo jazdy

[elkiza81]

W 2021 planuję znacznie schudnąć.
Nauczyć się hiszpańskiego.
Zdać CPE i GDS.
Ogarnąć się i zacząć szukać faceta na poważnie.

Wysłane z mojego SM-J600FN przy użyciu Tapatalka

[535de3f481873e06c5a5c33016fd2a44dce7d9b2_606b967225802]

Regularnie cwiczyc w domu.
Dbac o diete.
Duzy czytam, le troche bylejakich ksiazek. W tym roku wole przeczytac mniej, ale za to wiecej ksiazek, dobrych, ktore chce przeczytac, a mniej nijakich czytadel.

Reszty nie planuje, bo przez pandemie, w sumie nie ma po co. Nawet regularna silke, musze odlozyc bo zamkniete do nie wiadomo kiedy.

[Akacja123456]

- przede wszystkim jesc troche wiecej warzyw, owocow i nieprzetworzonych produktow. Jestem niby wege, jem duzo warzyw, ale tez duzo czipsow
- jezdzic na wycieczki krajoznawcze, znalezc kompana do chodzenia po gorach (TZ sie nie nadaje, tu go boli, tam go but obtarl itp, a samej to sie poki co nie nadaje )
- nauczyc sie podstawowych zwrotow po francusku, ktore przydalyby mi sie w pracy
- wiecej czytac
- dbac o spokoj duchowy, wyciszyc sie, mniej denerwowac. nie wiem jak to zrobie, bo medytacja dziala na mnie jak plachta na byka.

[1ev123]

Mialam mnóstwo planów na 2020 rok. Sytuacja związana z covidem większość moich planów skreśliła.

Mam jedno marzenie na rok 2021 - jeśli sytuacja na to pozwoli - podróżować. Marzę o wakacjach - obojętnie czy w kraju czy za granicą.

Rozwój osobisty, kariera itp?
- zamierzam bardziej zadbać o swoje zdrowie - mniej się przemęczać, więcej odpoczywać. Cieszyć się każdą chwilą (wolną)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MiamiGlow]

Napisane przez Paprotka_

Plany? Po 2020? No way

Dokładnie, też zwątpiłam i chyba wolę na razie nic nie planować, bo los i tak może roześmiać mi się w twarz. Teoretycznie w marcu mam mieć ważną operację i bardzo się na nią cieszyłam, myślałam też o założeniu własnej firmy, nauce hiszpańskiego i randkowaniu na całego. Ale szczerze mówiąc za sukces uznam jeżeli w ogóle przetrwam i obędzie się bez żadnych spektakularnych tragedii.
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;88373980]Przetrwać xD
Iść do kina ahahah :-D
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Właśnie, przetrwać. Chciałabym.
Za kinem też tęsknię.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Schudnąć.

Iść do teatru.
Pojechać w Bieszczady.

[lulka19]

Nie chudnąć już, a nawet trochę przytyć
Przeczytać w końcu 100 książek ( w tym roku wyjdzie około 90)
Więcej podróżować
Żyć chwilą, i nie oglądać się na nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonasera]

Schudnąć, zacząć się ruszać, lepiej i zdrowiej jeść.
Wrócić do regularnej jogi.

Jeśli tylko w okresie wiosennym/letnim hotele się otworzą, to ruszam do mojego ukochanego Olsztyna na weekend.

Nie przerywać dobrej passy czytelniczej.

Przestać przejmować się ludźmi, którzy mają mnie gdzieś, nie zabiegać o relacje.

[linaya]

- Kupić nowy rower
- Wcześnie zacząć sezon rowerowy i codziennie jeździć nim do pracy
- W ogóle ćwiczyć i ruszać się na potęgę
- Zintensyfikować ćwiczenia jogi
- Dalej w miarę możliwości wysypiać się
- Zdrowo się odżywiać
- Porobić te badania, choć to mało przyjemne

- Dokończyć remont łazienki
- Kupić wreszcie te meble
- Dalej oszczędzać
- Pojechać wiosną w góry i dużo po nich chodzić
- Zacząć używać pieca chlebowego na działce leśnej


Ważnych rzeczy nie planuję, bo to niezależne ode mnie.
Podróży zagranicznych też nie, bo już planowałam i Covid wszystko pokrzyżował.

[user5228]

- Wykończenie mieszkania i przeprowadzka
- Zrobienie dobrego wrażenia w nowej pracy
- Stworzenie konceptu i rozwinięcie własnego biznesu
- Znalezienie nowego hobby i będzie to pewnie gardening

Ale przede wszystkim:
- Poznanie kogoś. 2020 było pod tym względem fatalne.

[alternative069]

[Miałam tyle planów na grudzień, a tu masz - 28 listopada rozłożyła mnie choroba na 3 tygodnie ]

Mój jedyny plan na 2021: nie robić kompletnie żadnych planów. Spokojnie poczekam i popatrzę, co przyniesie mi życie.

[Misia452]

Zdać wszystkie egzaminy, obronić pracę licencjacka i zacząć pracę chciałabym też jeszcze zacząć magisterkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Harmonia_95]

Zrzucić kilka kg i zdrowo się odżywiać.
Zacząć regularnie się ruszać.
Urządzić do końca mieszkanie i ogród.
Wziąć ślub.
Zajść w ciążę.
Czytać, czytać, czytać.

Zobaczymy.

[cooone]

Skończyć redukcję, jeszcze tylko lub aż 5 kg.
Rzucić palenie i isć na siłownię.
Zakochać się, szkoda, że nie da się tego zaplanować

[brandie]

Nie planuję niczego wielkiego z wiadomych względów.
Jednak pojawiła się we mnie chęć zmiany wizerunku, od kilku lat myślałam o tatuażach i kolczykach i chyba to ten moment - na ćwierćwiecze sprawię sobie kolczyk i pierwszy tatuaż