Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

LaMary, fajnie, że się pojawiłaś, bo już miałam się o Ciebie pytać

Co do zabawek, to ja się wyłamię: byłam mocno lalkowa. Misie mnie mało interesowały - lubiłam, kochałam, tuliłam, ale na punkcie lalek szalałam.

[SovaEvree]

Dobry, kawy mi trza....
Wlasnie sobie uprzytomnilam ze na szafie lezy moj mis z dziecinstwa, dostalam od taty jak mialam rok i tak sobie ze mna jest od tego czasu moja starsza corka dostala od mojej przyjaciolki krowke taka wypelniona jakims groszkiem czy czyms takim, miala wtedy ze 3msc i ma ja do dzisiaj ukochana krowka ktora z nia wszedzie jezdzi mlodsza tez ma ukochanego pieska i tez zawsze wszedzie go bierze
A mnie dobija alergia... jak padalo to narzekalam ze mokro...ale przynamniej tak mi pylki nie dawaly popalic, za to pare dni slonca i ciepla i wszystko ruszylo z kopyta. Chyba mam dosc, kicham prycham kaszle.... czuje sie okropnie :/
Milego dnia babeczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ava_]

Napisane przez dircikowa

W TKmaxx trzeba mieć szczęście - ale ja te same kosmetyki kupiłam jakiś rok temu u nas, w Polsce ( i Murad, i EA).

To prawda, u nas tez są bardzo nierówne TK Maxxy. Kiedyś głupio chodziłam do tych dużych w centrum i nigdy nic ciekawego nie znajdowałam. Dopiero w zeszłym roku odkryłam mały lokalny, a mieszkam na prawdziwym zadupiu z nieciekawa demografia, myśle ze spora cześć ludzi po prostu nie zna niektórych kosmetyków, które w centrum znikają w 5 minut.

Kasztanka właśnie ten drugi mam. I się wyjaśniło dlaczego mi z nim za sucho. Szkoda, ze u nas stacjonarnie nie ma Tarte, nie trzeba na ślepo zamawiać. Za to ostatnio pojawiły się w sklepach Laneige i Cosrx, narazie muszę zdenkowac cześć zapasów, jak tylko jakaś luka się pojawi to spróbuje water mask.

LaMary, dobrze ze się wszystko wyjaśniło. Chyba nikt nie lubi niespodzianek tego kalibru.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88657705]
Co do zabawek, to ja się wyłamię: byłam mocno lalkowa. Misie mnie mało interesowały - lubiłam, kochałam, tuliłam, ale na punkcie lalek szalałam.[/QUOTE]
Dołączam do rebelii. Ja byłam mała Jessica i pamietam tylko lalki Barbie oraz kucyki Pony. Pluszaki pewnie jakieś miałam, ale nie były to moje ulubione zabawki. Barbie-syrenka albo Barbie na wrotkach inna sprawa. I pamietam to musiały być Matel, bo „podróbki” miały inaczej namalowane twarze i nie chciałam takich.

Ta z Twojego opisu brzmi jak Annabelle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Ava_

Dołączam do rebelii. Ja byłam mała Jessica i pamietam tylko lalki Barbie oraz kucyki Pony. Pluszaki pewnie jakieś miałam, ale nie były to moje ulubione zabawki. Barbie-syrenka albo Barbie na wrotkach inna sprawa. I pamietam to musiały być Matel, bo „podróbki” miały inaczej namalowane twarze i nie chciałam takich.

O, tak Pamiętam, że zafascynowana oglądałam reklamy Matel w TV. I to jak moja koleżanka dostała od babci z Hameryki (celowa pisownia ) duży domek dla lalek Barbie z windą! Uwielbiałam Barbie (wiem, że teraz te lalki są tępione). Lubiłam też lalki tzw. dzidziusie, woziłam je w wózku po okolicy dumna jak paw, przebierałam, kąpałam, zakładałam im pampersy .

[Eva ID]

Napisane przez Pani_Robot

Eva u nas taki klimat próbuje udawać Shisha Lounge Club

pachniałam, ku swojemu niezadowoleniu całkiem intensywnie, całą drogę do domu.

Pani_R, ladny bliskowschodni design tej kafejki.
Ten misiu z aukcji jest bardzo podobny do Twojego ale nie ten sam. Szycie na brzuszku, oczy i nosek sa lekko inne, ale warto dla sentymentu go miec.

Napisane przez gosia261282

Eva Na 10.06, chłopak będzie.

Jejjjj! Super bedzie Blizniak

Napisane przez LaMary

Eva kupując ciuchy Moschino akurat zwracam uwagę żeby mi się nie pojawił misiu marka wg mnie ma tandetne torebki (akcesoria) natomiast odzież (ta, bez mocno rzucającego się logo) jest świetnej jakości. Zwykła, banalna bawełna u nich jest rasowa

Jak to dobrze, ze sie wyjasnilo ze nie ciaza, ja juz jestem po menopauzie, nie mialam wielkich hot flashes, calkiem fajnie to znioslam i szczescie wielkie ze juz nie mam okresu czyli mozna szalec bez zabezpieczenia 365/rok

Moschino lubie od 20 lat, gdy jeszcze nie byl tak slynny dom mod, kupilam od nich zakiet w Mediolanie, ale wolalam Alexander McQueen, a potem gdy Jeremy Scott przejal wladanie nad designem, to wrocilam do Moschino bo kocham zabawe kiczem.
Mam dluga bluzke (jak sukienka) - https://www.vivino.com/woodbridge-by...uvignon/w/5806

Paskow kilka w roznych kolorach, naszyjnik ciezki z logo - jak z teledyskow DJ Khalid - swietnie sie sprawdza w nightclubach jedwabny szaliczek ich CheapAndChic i chyba cos jeszcze ale nie pamietam teraz.
Nie mam ich torebki ani butow to wiem na pewno.

Jaki sportowy samochod kupiliscie? Sama jezdze sportowym i uwielbiam auta.

Napisane przez SovaEvree

Chyba mam dosc, kicham prycham kaszle.... czuje sie okropnie :/

Duzo zdrowia zycze, mnie pomaga w takich sytuacjach wiecej witaminy C & Zynk.

W ogole nie bylam lalkowa, mialam oficjalnie 2 (dwie) lalki ktorych i tak nie lubilam, ale mama trzymala je w szafie i wyjmowala gdy goscie sie zjawiali zeby pokazac, ze ma 'normalna'corke, bo ja mialam wiecej samochodzikow, klockow i pilek niz niejeden chlopak, tylko misie lubilam i tulilam, no i autka oczywiscie ktorym nadawalam imona.
Do tej pory kocham samochody, motory... generalnie chyba wszystko co szybko sie porusza i ma silnik.

[Kamlisa]

u mnie zaczeło padac...
No i jak ja mam sobie kupowac ciuchy...? co zajrze na centaurusa to stwierdzam, ze włąsciwie wole wydac na cos innego...
https://centaurus.org.pl/pajda-3/
do południa była piekna pogoda, maz sie znowu opalał, a teraz juz kropi...

[Eva ID]

Kama, przeslij troche deszczu w tym roku kalendarzowym padalo u nas 2 dni raptem po 20 minut, burzy nawet jednaj nie bylo marnie sie ten rok zaczal

[aussiewoman]

U mnie też już chmury niestety.
Kamlisa wielkie brawa dla ciebie i dla innych dziewcząt za pomoc zwierzętom Piekne to i zacne. Szacunek kochane kobiety
Eva kafejka z klimatem, oj tak. Aż się rozmarzyłam... Ciekawe kiedy znowu będzie można podróżować. Ciągnie mnie do Azji i do Maroka....
LaMary jak tam po szczepieniu?

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

LaMary no i pochwal się autem. Liczyłam na fotkę a tu nic

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[Kamlisa]

w tym roku wyjazdy juz beda chyba mozliwe, wszystk na to wskazuje - Grecja juz odblokowała, nie ma kwarantanny i nie trzeba testow po szczepieniu Moze sie powtarzam? ale i tak sie ciesze
No własnie, laMary, szczepienie ok? Tu chyba zadna z nas nie chorowała po?

[Pani_Robot]

Dzień dobry Paniom... z wyra
Wstałam o 7, ale co chwilę drzemka. Daję jeszcze szansę tej wit D, jednak wszystko wskazuje na deprechę. Wczoraj chodziłam nieprzytomna. Kawę zrobiłam bez kawy, przypomnienie ustawiałam na... kalkulatorze, a oczy miałam jakbym ostro świętowała ten światowy dzień marihuany Ostatkami sił popełzłam do apteki. Do tego wszystkiego naprawdę nie wiem gdzie mam głowę. Zatrułam się, bo... zapomniałam wymienić filtr w ekspresie kiedy był na to termin i przetrzymałam go trzy miesiące. Brzuch bolał dwa dni, najadłam się pewnie sporo bakterii...
Kurier obudził mnie z jednej z drzemek o 15, ale nie miałam siły wstać i mu otworzyć. Umówię się koniecznie do specjalisty, bo nie wiem w ciemno jakie badania miałabym wykonać. Nie znoszę nie wiedzieć co mi jest i jak to wyleczyć.

Na pogodę nie mogę narzekać - słońce od wschodu do zachodu już drugi dzień, cieplutko. Aura jak na południu Europy. Niestety prognozy mówią, że od jutra wracamy do zimowych kurtek i kaloszy.

Udało mi się przyspieszyć i ogarnąć linienie u chłopaków. Husky potrafiłam obrobić w trzy tygodnie, a u owczarków wystarczył tydzień pracy. Rysio chyba w końcu dobrze odżywiony, bo pierwszy raz odkąd u mnie jest zmienił okrywę. Teraz są tak ślicznie wyczesane, idealnie, żeby je wykąpać i nie zapchać odpływu Zobaczę po dokładnym odkurzaniu na ile wystarczy. Niestety po zimie widzę, że mi dzieci schudły Niby dla nich lepiej, bo tyłeczki ciężko podnosić, ale to był niezamierzony efekt. Zaraz je odrobaczę na wszelki wypadek, tylko posiałam gdzieś rozpiskę z dawkami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kamlisa]

a ten psiak ze zdjecia...?
odebrałam dzis wyniki testu, wyszło mi +++ na mleko i jajka , ++ na nerkowce i po + na kilka roznych rodzajow orzechow i na straczkowe rosliny...No...pije codziennie mleko do musli, ale jestem w stanie, jak do kawy, dodawac roslinne. jem sporo orzechow, tez jestem w stanie odstawic...Chyba potestujemy.

[Pani_Robot]

Kontaktowałam się ze schroniskiem, ale kręcą nosem, mają dużo chętnych, bo to okolice stolicy. Nie podadzą mi żadnych dodatkowych informacji, bo nie sprawdzają psów. Pytałam, czy suczka nie boi się ruchu miejskiego, bo przecież to dom trzeba dopasować do psa, a nie psa do domu, a ona jest lękliwa i wycofana. Nie wezmę w ciemno, ponieważ jeśli boi się samochodów, to jej załatwię kolejną traumę. U mnie jest spory ruch tuż po wyjściu z budynku i nie ma bocznych uliczek, którymi dałoby się dojść do parku. Ścisłe centrum, a psina potrzebuje pracy, nie dodatkowych przeszkód. Może to i lepiej, bo ja bym dużo chciała, a teraz jestem tak ohydnie zmęczona, że trójka byłaby wyzwaniem.

[gosia261282]

Pani Robot, współczuję. Przebadaj się i miejmy nadzieję, że lekarz będzie w stanie szybko Ci pomóc. Trzymaj się

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Kamlisa]

W tej chwili, jak mowi Gosia - powinnas ustalic, co u Ciebie jest przyczyna permanentnej sennosci i zmeczenia, a nie brac na siebie kolejne obowiazki. TSH ok...? badałas tarczyce?

[Pani_Robot]

Od operacji nie robiłam żadnych badań, czyli będzie już ponad rok, 13mcy. Wtedy wszystko było wzorcowo.

[Kamlisa]

to zrób, najpierw tarczyca sie wyklucza, potem wszystko inne. i poziom zelaza, z ferrytyna. a wit D3 na pewno nei zaszkodzi.
a ja...cóz...jak sie tak głebiej wczytałam to musze mooocno zmodyfikowac diete. odpadaja wszystkie moje przyjemnosci, w tym ciasta, czekolada, ser zołty...Ale chce sprawdzic, bo jesli to prawda - to pomoge sobie eliminujac te rzeczy i obserwujac reakcje ciała...Ale czekolada....

[caffeine]

Kama, zamów oatly barista do kawy Zobaczysz - po kilku dniach nie spojrzysz nawet na mleko
Kawałek czekolady szkody Ci nie zrobi, byle zachować umiar.

Robot, niefajnie, oj niefajnie... miejmy nadzieję ze to tylko wiosenne przemęczenie. Testy obowiązkowo


Kupiłam legginsy Arket, a miałam kupić coś niedrogiego do chodzenia po domu
Gdzie kupujecie bawełniane legginsy?

[gosia261282]

Caffe, w h&m kupowałam ostatnio legginsy (ciążowe), jak dla mnie spoko, po praniu nic się nie dzieje, nie prześwitują.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Soso]

Caffe w Oysho, jak prawie wszystko do sportów (poza butami).

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Bardzo ładnie te legginsy Arket wyglądają. Fajny, wysoki stan Widzę, że wykonane z poliamidu, przyznam, że nie wiem do końca co to za materiał.

Ja lubię legginsy bawełniane z bardzo niewielką domieszką elastanu. Do tej pory, podobnie jak i Gosia, kupowałam w H&M (ale te z grubszego dżerseju; 95% bawełna i 5% elastan). Mam też jedną pare z Pretty Little Thing (też 95% bawełna i 5% elastan) i jestem bardzo zadowolona.

Nie tak dawno temu kupiłam jedną pare z Oysho myśląc, że są z bawełny, bo tak wyglądały na zdjęciu, ale materiał był taki śliski i sztuczny, że odesłałam (okazało się, że są z poliestru za którym nie przepadam).

Pani_R, dziewczyny Ci już bardzo dobrze poradziły. Ja od siebie jeszcze dodam, że może postaraj się zbudować jakąś małą rutynę w swoim życiu, tj. chodzenie do łóżka i wstawanie o tej samej porze, coś podobnego do robienia w ciągu dnia o podobnych porach - utrzyma Cię to w ryzach, da Ci Ikigai (powód by żyć) do tego by zmierzyć się z kolejnym dniem. Nie wiem jak z tym jest u Ciebie, ale jak ja nie mam rutyny lub jest zaburzona, to potrafie całe dnie przechodzić senna, rozmemłana i zmęczona bardziej niż po najbardziej zabieganym dniu.

Kama, nowe wyzwania przed Tobą - te zmiany mogą być ekscytujące , moze spójrz na to w ten sposób. Pamiętam jak pare lat temu robiłam rewolucje w diecie, początki nie były łatwe, ale wkręciłam się w to, a coraz lepsze samopoczucie każdego dnia mi to tylko wynagradzało i napędzało mnie do przodu. Powodzenia

[Pani_Robot]

Kupuje tylko bawełniane (z elastanem właśnie), bo te bezszwowe i takie jak z lycry mnie gryzą w pośladki kiedy siedzę i chciałabym co chwilę wstawać się drapać, a po zdjęciu mam odciśnięty czerwony wzór na "siedzeniu" Moje domowe to mega budżetówki z Pepco (dziewczęce na 164, dają spokojnie radę dla talii 70cm) i Terranova - stamtąd mam kilka par z nogawką 3/4 (tutaj wbijam się nawet w S). Są identyczne jak te z H&M, tylko, że to typowo domowe, które przy kucaniu prześwitują także zależy czego się szuka.

Cinde osoby z depresją nie są chyba w stanie utrzymać rutyny. Wczoraj zamykały mi się oczy jak szłam do apteki. To, co mnie w miarę budzi, to właśnie przymusowe spacery. Zresztą nawet jeśli są przymusowe i na śpiocha, to to poniekąd hobby, bo spędzam je z psami, które w obecnych czasach są istotami, z którymi najczęściej rozmawiam Ale co z tego, jeśli wracam, padam i zasypiam...

Zaraz sobie zarezerwuję badania na jutro (jeśli wstanę).

Kama czemu akurat czekoladę? W celiakii ona nie przeszkadza. Przegapiłam coś?

[Eva ID]

Napisane przez Pani_Robot

Kama czemu akurat czekoladę? W celiakii ona nie przeszkadza. Przegapiłam coś?

Mysle, ze Kamie chodzi o zawarty w kakao Magnez.

Pani_R, a na co masz apetyt? Jest cos co chcialabys zjesc, wypic? Za czym tesknisz?
Pytam bo wierze w samo-uzdrawaiajacy sie organizm, gdy jestesmy dziecmi jest to bardzo naturalne, ze niektore dzieci odrapuja wyjadaja sciane bo brakuje organizmowi Calcium, a w moim przypadku wariowalam na punkcie czekolady bo jak sie okazalo w moim doroslym zyciu mam chorobliwy niedobor Magnezu. Po kuracji Magnezem przestalam niemal w ogole jesc czekolade.

Pobyt 20 minut na sloncu wystawiajac rece i nogi pomaga w walce z depresja.
Nie bede walczyc na temat wybielaczy i filtrow w kremach, naslonecznienie dzienne 20 minutowe bez tej chemii nie powoduje raka ale wzmacnia organizm.

Sama nie uzywam zadnych filtrow, nigdy.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Kamie chyba chodzi o zawarty w czekoladach nabiał, cukier i inne niefajne dodatki. Rafinowany lubi gnic w jelitach.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Kamlisa]

nie, Kamie chodzi o mleko w czekoladzie Magnez i kakao sa ok, ale wlasnie mleko poki co do wywalenia z wszystkimi przetworami. I pszenica. I jajka. I orzechy. czyli bułka z masem i zołtym serem - beee na wszystkie mozliwe sposoby...zamiast - pumpernikiel z margaryna i serem kozim co najwyzej.
Moj maz własnie łąduje sie na słoncu, jak tylko pogoda, te 20 minut bez filtrow, potem juz sie filtruje, bo karnacja jasna a on moze lezec godzinami...A ja jak uwielbiam plaze i słonce i morze - to musze miec cien. I tak mnie słonce złapie, ale nie cierpie byc na nie wystawiona. a na balkon mnie nie wygnaja
Dzis była fajna scenka, bo panie z toz niespodziewnaie przyjechały do nas z kolejnym kotem z tego miejsca, rzekomym bratem naszego malucha, ze moze rodzenstwo razem pojdzie do domu. jak go zobaczyłam - mowie od razu, ze to moze byc wujek, ale na brata nie wyglada, z poł roku roznicy co najmniej. no i maly to potwierdził - jak zobaczył tamtego kocurka - od razu rozdarł jape, ze w zyciu nie widział tego potwora i prosze go zabrac stąd, ale juz No i musiały zabrac, bo smarkacz by palpitacji dostał

[Soso]

Cinde Oysho ma, rewelacyjną jak dla mnie, linię Compressive (poliadmid i elastan). Świetnie trzymają się ciała - nic się nie rusza, nie przesuwa, nie przeszkadza. Uwielbiam je także w góry; szybko wysychają, są wytrzymałe, lekko modelują sylwetkę, naprawdę mega

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[Pani_Robot]

Kama no tak, celiakia lubi iść z nietolerancją laktozy w parze, ale też nie musi. Przyszły wyniki z Food Detectiva?

Eva ostatnio zamówiłam chipsy i słodycze, jak nigdy, ale to albo przed okresem, albo byłam głodna, albo jak zamawiałam leciał mi cukier w dół, bo ja nie słodyczowa. W domu nigdy nie mam cukierków, ciasto czasem kupię, ale zazwyczaj latem. A teraz mam paczkę krówek... którą zaraz zjem.

Kocham ryby i ziemniaki.

Zamówiłam badania.

[gosia261282]

Reklama na fb. Proponują zakup koszuli nocnej dla faceta Screenshot_20210421_220332_com.facebook.katana.jpg

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[Pani_Robot]

Napisane przez gosia261282

Reklama na fb. Proponują zakup koszuli nocnej dla faceta Załącznik 7746812

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

Wish i Shein mi pokazuje takie reklamy, że wciąż uczę się o istnieniu nowych rzeczy
Głowa kozy z opisem "akcesoria do bielizny" https://pl.shein.com/Goat-Costume-Fa...Rto-l8EiDA2ajU

La Mary, bo mi jakoś uciekło przez to samopoczucie. Nie ma dziś sytuacji bez wyjścia (przynajmniej jeszcze póki co), ale cieszę się z Tobą, że temat masz jednak z głowy
I również chętnie zobaczę autko

Ostatnio natomiast Instagram upodobał sobie podsyłanie mi profili stylistek ubioru i wizażystek. I o ile te znające się na rzeczy chętnie zaobserwuję, tak "papier wszystko wytrzyma" i to, co zobaczyłam w paru galeriach wołało o pomstę. Stylizacje typu "ubierz się z zamkniętymi oczami" (myślałam, ze to klientki przed metamorfozą) lub makijaże "Jak zrobić z pięknej kobiety brzydką i piętnaście lat starszą" z serii "obowiązkowo każdą maluję w ten sam sposób, tym samym kolorem i jest to czarna panda wokół oczu". Nie jestem biegła ani w jednym, ani drugim, ale profile specjalistów, tak sobie naiwnie myślę, powinny zachwycać i zachęcać do ich wynajęcia, a nie straszyć.

[Soso]

Mnie kiedyś to urzekło ;-) Screenshot_20210422-002907_Slack.jpg

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

[Pani_Robot]

A to akurat słodkie