Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 74.

[lightangel]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89234420]Był stary i ładny park, ale przyszła wichura i nawet park jest teraz byle jaki. Pozostałe, nieliczne tereny zielone są zaniedbane. Rynek wybetonowali, pousuwali drzewa i nastawiali donic z pierdziatymi drzewkami, które żadnej ochłody latem nie dają. [/QUOTE]

Betonoza niestety jest zmorą wielu miast i miasteczek, zamiast fajnych przestrzeni z zielenią dla mieszkańców robi się place paradne jak za komuny. Nigdy nie zrozumiem jak komuś może się to podobać i czemu takie realizacje wygrywają w przetargach ale widać włodarze mają inny gust niż ja. Potem jest tak jak piszesz latem ani grama cienia i nawet nie ma gdzie na spokojnie usiąść i odpocząć.

Napisane przez Pusheen_

Smutne.




Tak, już chyba słyszałam o NR w tym kontekście

Bytom nie wydaje mi się być takim brzydkim miastem.

Okropne wrażenie na zdjęciach robi Zabrze.

Kiepskie opinie zawsze slyszalam o Radomiu (nie tylko z powodu "chytrej baby") i Łodzi.

Zgorzelec podobno wywiera fatalne wrażenie, poniżej załączam fotki.Załącznik 7772720Załącznik 7772721Załącznik 7772723
Załącznik 7772724Załącznik 7772725

Byłam w Zgorzelcu i bliźniaczym Goerlitz i dla mnie to zwykłe średniej wielkości miasteczka. Ani nie mają w sobie nic specjalnie brzydkiego ani jakiegoś fajnego uroku który dałoby się zapamiętać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[effcia82]

Babsko parcha w autobusie jakby płuca miało wypluć ale nie wysiądzie ani nawet nie założy maseczki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Pusheen_]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;89234561]Takie budynki to mogą być wszędzie.[/QUOTE]

Napisane przez lightangel

Byłam w Zgorzelcu i bliźniaczym Goerlitz i dla mnie to zwykłe średniej wielkości miasteczka. Ani nie mają w sobie nic specjalnie brzydkiego ani jakiegoś fajnego uroku który dałoby się zapamiętać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No bo w sumie większość polskich miast tak wygląda.




Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[WhiteCherry]

Ja jestem zaskoczona jak ładnym miastem jest Grudziądz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[lightangel]

Napisane przez Pusheen_

No bo w sumie większość polskich miast tak wygląda.




Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

Też tak sądzę, każde miasto czy nawet wieś mogą mieć w sobie coś fajnego i coś słabego. A poza tym raczej wszystko jest przeciętne, podobne do siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[andra]

Napisane przez gryx82

Ostatnio stwierdziłem, po przejrzeniu pewnego fotobloga, że najbrzydszym miastem w Polsce jest Nowa Ruda - takiej brzydoty i beznadziei bijącej ze zdjęć to nawet w Bytomiu nie ma, sądziłem. Teraz patrzę i widzę, że to sporo od fotografa i pory roku zależeć musi, bo na innych fotkach miasto prezentuje się całkiem "normalnie", a rynek jest piękny!

Napisane przez Pusheen_

Bytom nie wydaje mi się być takim brzydkim miastem

Bo nie jest (pod tą warstwą brudu i szkód górniczych) Niestety kilkadziesiąt lat zaniedbań, złych włodarzy i ich kradzieży itp. nie da się ot tak odczarować.
Są dużo gorsze w pobliżu ale nie mają takiego złego pr. Zresztą bardzo niezasłużonego.
Wspomniane Zabrze. Okropne Świętochłowice. Siemianowice też piękne nie są (Lipiny!). Chorzów. Nawet Mysłowice.
To tak jakby mieć te nieudane zdjęcia, ale obojętnie gdzie się nie obrócisz Nawet Katowice tylko punktowo są ładne ale miasto bardzo dba o ten dobry pr (ścisłe centrum + zabudowa kamieniczna Śródmieścia wokół katedry i Nikiszowiec to jest wszystko)
Najładniejsze tu są bogate miasta nawet z blokowiskami, ale ze środkami ze stref ekonomicznych. Tylko wtedy nie ma historycznych perełek do zwiedzania :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1e480a74c83b298335abeb19bb62a32399143eb5_629d357241768]

Nie bardzo rozumiem trend wkladania w spodnie tylko jednej części koszuli. Wyglada to dla mnie niechlujnie, jakby ktoś w toalecie sie nie ogarnął

[Pusheen_]

Napisane przez andra

Bo nie jest (pod tą warstwą brudu i szkód górniczych) Niestety kilkadziesiąt lat zaniedbań, złych włodarzy i ich kradzieży itp. nie da się ot tak odczarować.
Są dużo gorsze w pobliżu ale nie mają takiego złego pr. Zresztą bardzo niezasłużonego.
Wspomniane Zabrze. Okropne Świętochłowice. Siemianowice też piękne nie są (Lipiny!). Chorzów. Nawet Mysłowice.
To tak jakby mieć te nieudane zdjęcia, ale obojętnie gdzie się nie obrócisz Nawet Katowice tylko punktowo są ładne ale miasto bardzo dba o ten dobry pr (ścisłe centrum + zabudowa kamieniczna Śródmieścia wokół katedry i Nikiszowiec to jest wszystko)
Najładniejsze tu są bogate miasta nawet z blokowiskami, ale ze środkami ze stref ekonomicznych. Tylko wtedy nie ma historycznych perełek do zwiedzania :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No Zabrze to wręcz jak miasto wampirów, drenujace energię

Czy to nie w Zabrzu znajdował się słynny dom dziecka sióstr zakonnych z książki-reportażu "Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie" ?

A które miasta zaliczasz do bogatych, poza stolicą?

Wrocław? Poznań? Bo nie wiem czy Kraków jest bogaty?



Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[andra]

A nie, myślałam o bogatszych jako tej okolicy Bytomia, które samo teraz nie ma złamanego grosza na rewitalizację. Tereny inwestycyjne pełne szkód, góry i doły porośnięte trawą...
Tu w jego okolicy pewniaki, to takie Gliwice, Dąbrowa Górnicza i Tychy. Wszystkie były w odpowiednim czasie i miejscu były aby się zakręcić ze swoimi terenami pod fabryki. Jednak to małe miasteczka (100-200 tys) a pomimo to dziś na wysokich miejscach na liście w kraju pod kątem środków na mieszkańca.
Ładna jest też np Bielsko Biała. A niedoceniana. Ale tak do mieszkania, nie wiem co by tu można zwiedzać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Jasne że są, Wrocław i Kraków to pierwsza piątka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez andra

A nie, myślałam o bogatszych jako tej okolicy Bytomia, które samo teraz nie ma złamanego grosza na rewitalizację. Tereny inwestycyjne pełne szkód, góry i doły porośnięte trawą...
(...)

Przed Bytomiem jeszcze sporo pracy, ale również sporo się dzieje. Rewitalizowane, remontowane są kolejne ulice, torowiska, miejsca. Masowo remontują się kamienice. Ja tam wierzę w moje miasto. Żeby jeszcze ta cała patola się "zrewitalizowała", to będzie nieźle. Niestety na przedmieściach sporo nielegalnych wysypisk śmieci itd. Tu jeszcze dużo dużo pracy... i pieniędzy.

[Pusheen_]

Napisane przez andra

A nie, myślałam o bogatszych jako tej okolicy Bytomia, które samo teraz nie ma złamanego grosza na rewitalizację. Tereny inwestycyjne pełne szkód, góry i doły porośnięte trawą...
Tu w jego okolicy pewniaki, to takie Gliwice, Dąbrowa Górnicza i Tychy. Wszystkie były w odpowiednim czasie i miejscu były aby się zakręcić ze swoimi terenami pod fabryki. Jednak to małe miasteczka (100-200 tys) a pomimo to dziś na wysokich miejscach na liście w kraju pod kątem środków na mieszkańca.
Ładna jest też np Bielsko Biała. A niedoceniana. Ale tak do mieszkania, nie wiem co by tu można zwiedzać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Jasne że są, Wrocław i Kraków to pierwsza piątka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ja też slyszalam, że Bielsko - Biała jest ładnym miastem

Osobiście nie chciałabym mieszkać we wschodniej Polsce - raz, że zimniej, a dla mnie to ważne, no i nie...Jakoś nie.

Ale wschodnia Polska na pewno ma też ładną przyrodę, agroturystyka jest nieźle rozwinięta. Nigdy nie byłam w Lublinie, ale zawsze mi się jawil jako ładne miasto.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Pusheen_

Tak, ja też slyszalam, że Bielsko - Biała jest ładnym miastem

Osobiście nie chciałabym mieszkać we wschodniej Polsce - raz, że zimniej, a dla mnie to ważne, no i nie...Jakoś nie.

Ale wschodnia Polska na pewno ma też ładną przyrodę, agroturystyka jest nieźle rozwinięta. Nigdy nie byłam w Lublinie, ale zawsze mi się jawil jako ładne miasto.

Starówka tak, ale miejscami drugi Bytom, łącznie z gębami tubylców. Czułam się jak w domu, na dzielni. Widać, że tam również jeszcze sporo pracy czeka.

[Pusheen_]

Napisane przez Ellen_Ripley

Starówka tak, ale miejscami drugi Bytom, łącznie z gębami tubylców. Czułam się jak w domu, na dzielni. Widać, że tam również jeszcze sporo pracy czeka.

A te gęby tubylców...Co z nimi nie tak?

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Pusheen_

A te gęby tubylców...Co z nimi nie tak?

No takie typu "jeszcze dwa dni do benefitów z MOPSu" (taki ogólny vibe). Akurat zaparkowaliśmy samochód w takiej dzielnicy, jak grosze rejony Bytomia, więc dosłownie czuliśmy się z TŻ jak w domu. Natomiast sama starówka świetna, warto, ale miejscami nadal jeszcze mocno zaniedbana - tzn. kamienice remontujące się dopiero lub wymagające odnowienia, czy nawet odświeżenia fasady.

[Pusheen_]

Napisane przez Ellen_Ripley

No takie typu "jeszcze dwa dni do benefitów z MOPSu" (taki ogólny vibe). Akurat zaparkowaliśmy samochód w takiej dzielnicy, jak grosze rejony Bytomia, więc dosłownie czuliśmy się z TŻ jak w domu. Natomiast sama starówka świetna, warto, ale miejscami nadal jeszcze mocno zaniedbana - tzn. kamienice remontujące się dopiero lub wymagające odnowienia, czy nawet odświeżenia fasady.

Hmm, ale takich znajdziesz przecież wszędzie? I w Warszawie i we Wrocławiu...

No chyba, że naprawdę rzucają się w oczy liczebnoscia, wtedy można to uznać za stały element lokalnego kolorytu i problem :/

W moim rodzinnym mieście meneli jest akurat sporo na deptaku i wtedy też jakis turysta mógłby pomyśleć podobnie jak Ty, a to nie jest prawda. W sumie znam jeszcze ze 2,3 miejsca gdzie tych meneli widać więcej, ale to cały czas mały odsetek Więc miasto na pewno nie jest menelskie

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Pusheen_

Hmm, ale takich znajdziesz przecież wszędzie? I w Warszawie i we Wrocławiu...

No chyba, że naprawdę rzucają się w oczy liczebnoscia, wtedy można to uznać za stały element lokalnego kolorytu i problem :/

W moim rodzinnym mieście meneli jest akurat sporo na deptaku i wtedy też jakis turysta mógłby pomyśleć podobnie jak Ty, a to nie jest prawda. W sumie znam jeszcze ze 2,3 miejsca gdzie tych meneli widać więcej, ale to cały czas mały odsetek Więc miasto na pewno nie jest menelskie

To była tylko taka luźna obserwacja. W Krakowie, czy Wrocławiu po prostu jakoś mi się coś takiego nie rzuciło w oczy, żeby kilka całych ulic było mniej więcej takich (i jasne, zapewne są nawet całe dzielnice). Tyle. W samym ścisłym starówkowym centrum Lublina nie widziałam meneli, natomiast ledwo przeszliśmy jakieś 20 minut od i już byliśmy w drugim Bytomiu. Po prostu to mnie zaskoczyło.

[Pusheen_]

Napisane przez Ellen_Ripley

To była tylko taka luźna obserwacja. W Krakowie, czy Wrocławiu po prostu jakoś mi się coś takiego nie rzuciło w oczy, żeby kilka całych ulic było mniej więcej takich (i jasne, zapewne są nawet całe dzielnice). Tyle. W samym ścisłym starówkowym centrum Lublina nie widziałam meneli, natomiast ledwo przeszliśmy jakieś 20 minut od i już byliśmy w drugim Bytomiu. Po prostu to mnie zaskoczyło.

Ok, nie było mnie to nie wiem.
To nie znaczy, że Ci nie wierzę.

Chciałabym przeczytać książkę o wykluczeniu komunikacyjnym w Polsce. Tę tutaj:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4888370/nie-zdaze

Mam jeszcze na półce książkę o zapomnianych polskich miastach. Nie mogę sobie teraz przypomnieć tytułu, ale pamiętam niektóre miasta: Piła, Płock, Koszalin... I wiele innych. Przygnębiająca lektura.


Boże, teraz "Noc magii" na TVN i wróżbita Maciej...



Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[Limonka2738]

Napisane przez Ellen_Ripley

To była tylko taka luźna obserwacja. W Krakowie, czy Wrocławiu po prostu jakoś mi się coś takiego nie rzuciło w oczy, żeby kilka całych ulic było mniej więcej takich (i jasne, zapewne są nawet całe dzielnice). Tyle. W samym ścisłym starówkowym centrum Lublina nie widziałam meneli, natomiast ledwo przeszliśmy jakieś 20 minut od i już byliśmy w drugim Bytomiu. Po prostu to mnie zaskoczyło.

Oj, są całe dzielnice, musiałaś mieć "pecha" I nie trafić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

No niestety, wykluczenie komunikacyjne jest faktem.

Mam koleżankę (Sołtysa) na takiej typowej wsi. Do przystanku PKS 2 km, a PKS jeździ 4 razy dziennie do większego miasteczka (Tczew). Do najbliższego małego miasteczka ok 12 km (ten sam PKS), sklepu nie ma, do szkoły dzieciaki drałują pieszo 3 km.

Latem, wiosną, jesienią można rowerem podjechać. Kto ma auto, ten nie ma problemu, no chyba, że śnieg drogę zawali, bo odśnieżarek tam nie uświadczysz.

[Sadako_]

Mnie zawsze dziwi, że Łódź jest okrzyknięta w internecie jako koszmarnie brzydkie miasto. Przyznam szczerze, że ja nie widzę wielkiej różnicy między Łodzią a innymi dużymi miadtami. Większość ma przewagę, bo ma stare miasto i uliczki dookoła, co zawsze daje fajny klimat. Łódź tego nie ma i mam wrażenie, że dlatego wiele osób uznaje to miasto za brzydkie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sadako_]

Napisane przez Mijanou

No niestety, wykluczenie komunikacyjne jest faktem.

Mam koleżankę (Sołtysa) na takiej typowej wsi. Do przystanku PKS 2 km, a PKS jeździ 4 razy dziennie do większego miasteczka (Tczew). Do najbliższego małego miasteczka ok 12 km (ten sam PKS), sklepu nie ma, do szkoły dzieciaki drałują pieszo 3 km.

Latem, wiosną, jesienią można rowerem podjechać. Kto ma auto, ten nie ma problemu, no chyba, że śnieg drogę zawali, bo odśnieżarek tam nie uświadczysz.

Dzieci nie mają autobusu szkolnego skoro mieszkają w takiej odległości od szkoły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paprotka_]

Napisane przez Sadako_

Mnie zawsze dziwi, że Łódź jest okrzyknięta w internecie jako koszmarnie brzydkie miasto. Przyznam szczerze, że ja nie widzę wielkiej różnicy między Łodzią a innymi dużymi miadtami. Większość ma przewagę, bo ma stare miasto i uliczki dookoła, co zawsze daje fajny klimat. Łódź tego nie ma i mam wrażenie, że dlatego wiele osób uznaje to miasto za brzydkie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też tak myślę. Szczególnie że teraz miasto wygląda zupełnie inaczej niż kilkanaście lat temu.

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Pusheen_]

Napisane przez Mijanou

No niestety, wykluczenie komunikacyjne jest faktem.

Mam koleżankę (Sołtysa) na takiej typowej wsi. Do przystanku PKS 2 km, a PKS jeździ 4 razy dziennie do większego miasteczka (Tczew). Do najbliższego małego miasteczka ok 12 km (ten sam PKS), sklepu nie ma, do szkoły dzieciaki drałują pieszo 3 km.

Latem, wiosną, jesienią można rowerem podjechać. Kto ma auto, ten nie ma problemu, no chyba, że śnieg drogę zawali, bo odśnieżarek tam nie uświadczysz.

Przeraża mnie, że w 2022r. nadal tak jest w niektórych miejscach w Polsce - kraju, który należy do UE.

Mało tego, mam wrażenie że w niektórych miejscach jest jeszcze gorzej niż było

Napisane przez Sadako_

Mnie zawsze dziwi, że Łódź jest 0 w internecie jako koszmarnie brzydkie miasto. Przyznam szczerze, że ja nie widzę wielkiej różnicy między Łodzią a innymi dużymi miadtami. Większość ma przewagę, bo ma stare miasto i uliczki dookoła, co zawsze daje fajny klimat. Łódź tego nie ma i mam wrażenie, że dlatego wiele osób uznaje to miasto za brzydkie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też uważam, że Łódź ma sporo uroku
I ukryte piękno.


Wysłane z mojego telefonu przy pomocy Taoatalk.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Pusheen_

No właśnie...
Pewna osoba spoza Europy podzieliła się ze mną takim dość okrutnym żartem.
Powiedziała, że z perspektywy życia w jego kraju trudno jest zrozumieć, dlaczego ludzie w europejskich państwach żyją w takim stłoczeniu - że z jego perspektywy jest to trudne do wyobrażenia. Oczywiście europejskie państwa nie wyglądają pod tym względem jak Bangladesz, ale jednak...Gęstość zaludnienia jest spora.
Że to wygląda trochę tak jakby człowiek żył na człowieku i w ogóle ludzie jakby nie mieli granic między sobą - każdy każdemu "włazi na głowę".

I to chyba taka pozostałość z czasów wojny, kiedy ludzie "gniezdzili się" właśnie jeden na drugim, bo musieli się ukrywać, chować, itd. I trochę tak im zostało, żeby żyć i przebywać w takim stłoczeniu, a w zasadzie to nic innego nie znają :zonk:

Dobrze, że nie słyszał o warunkach mieszkaniowych w Polsce, gdzie ludzie mieszkają w tym na co ich stać albo co po prostu odziedziczyli - np. ciasne mieszkanko po babci.

Okrutny i beznadziejny żart, ale co zrobić.

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

Niech jedzie do Chin, poczuje sie lepiej

[squirrelqa]

Napisane przez Sadako_

Mnie zawsze dziwi, że Łódź jest okrzyknięta w internecie jako koszmarnie brzydkie miasto. Przyznam szczerze, że ja nie widzę wielkiej różnicy między Łodzią a innymi dużymi miadtami. Większość ma przewagę, bo ma stare miasto i uliczki dookoła, co zawsze daje fajny klimat. Łódź tego nie ma i mam wrażenie, że dlatego wiele osób uznaje to miasto za brzydkie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Byłam ostatnio w Łodzi, żeby właśnie to sprawdzić
Wiadomo, że to opinia bardzo pobieżna i z perspektywy turysty, ale...nie widziałam żadnego budynku, który nie miał dookoła siebie jakiejś ruiny. Dużo się modernizuje i to widać (piękna Włókiennicza) jednak nie natknęłam się na po prostu zadbaną okolice. Zawsze gdzieś w bramie czy po drugiej stronie budynku czyhały miejsca, których zdecydowanie nie pokazuje się w ulotce deweloperskiej.
No i tak dużo pustostanów! Czasem parter zagospodarowany, a wyższe piętra zabite dechami. Cały czas się zastanawiałam "gdzie ci ludzie mieszkają, jak wszędzie pustostany?".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mariola_rudakowska]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89236771]Niech jedzie do Chin, poczuje sie lepiej [/QUOTE]


Pewnie jakaś Australijka/Amerykanka.

[Imperfecta]

Napisane przez andra

Bo nie jest (pod tą warstwą brudu i szkód górniczych) Niestety kilkadziesiąt lat zaniedbań, złych włodarzy i ich kradzieży itp. nie da się ot tak odczarować.
Są dużo gorsze w pobliżu ale nie mają takiego złego pr. Zresztą bardzo niezasłużonego.
Wspomniane Zabrze. Okropne Świętochłowice. Siemianowice też piękne nie są (Lipiny!). Chorzów. Nawet Mysłowice.
To tak jakby mieć te nieudane zdjęcia, ale obojętnie gdzie się nie obrócisz Nawet Katowice tylko punktowo są ładne ale miasto bardzo dba o ten dobry pr (ścisłe centrum + zabudowa kamieniczna Śródmieścia wokół katedry i Nikiszowiec to jest wszystko)
Najładniejsze tu są bogate miasta nawet z blokowiskami, ale ze środkami ze stref ekonomicznych. Tylko wtedy nie ma historycznych perełek do zwiedzania :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mieszkałam po trosze prawie we wszystkich z wymienionych tu miast i generalnie każde z nich ma w sobie coś ładnego Świętochłowice mają ładną ulicę główną, bardzo ładny kompleks "Skałka", Lipiny są w Świętochłowicach więc to akurat bardzo słaba strona, Chorzów ma cały park Śląski, pomniejsze parki i bardzo ładną pocztę, no i Wolka Siemianowice chyba wypadają najgorzej, chociaż Staw Rzęsa całkiem spoko, lubiłam Bytom ma dość ładne parki.

Każde miasto ma takie swoje Lipiny, bądźmy szczerzy. Nikiszowiec teraz wielka kolebka artystów, super wypromowane osiedle Katowic, mieszkania za jakieś niebotyczne kwoty, a kilkanaście lat temu ludzie za darmo nie chcieli tam mieszkać, bo był syf, patologia i jedyne co można było tam dostać to w pysk.