54 - WIOSNA Irenowa!? Żółta, zielona, może liliowa...

[sand]

Ja coś słabo spałam tej nocy, wybudzałam się i nie mogłam zasnąć. Teraz już z drugą kawą próbuję oprzytomnieć

Wiosenne kanapeczki brzmią pysznie u mnie dziś omlet

Obiadu nie mam, ani czasu na gotowanie.. może jakąś tortille z warzywami chociaż zjem

[yyahyoo]

Bry!
piateczek!!
ja za chwile mam wideo konferencje ciężką. Potem juz powinno byc z górki. Musimy jeszcze zakupy ogarnąć na dzisiejszy wieczór i w droge spowrotem....

[brzydula_81]

Napisane przez sand

Ja coś słabo spałam tej nocy, wybudzałam się i nie mogłam zasnąć. Teraz już z drugą kawą próbuję oprzytomnieć

Wiosenne kanapeczki brzmią pysznie u mnie dziś omlet

Obiadu nie mam, ani czasu na gotowanie.. może jakąś tortille z warzywami chociaż zjem

Ja też miałam ciężką noc....niby spałam,ale śniła mi się wojna... uciekałam gdzieś... widziałam eksplozję rakiety skierowanej w blok na osiedlu kilka km ode mnie..... obudziłam się o 6:30...ale za to Maluszek też się obudził i czułam jego ruchy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HellcatRedeye]

Ojej, Brzudi, straszny koszmar! Wojna to dla mnie jeden z najgorszych motywów, które mogą się przyśnić. Człowiek później niespokojny chodzi. Ale dobrze, że maluszek taki ruchliwy. 🥰

Jasia, kciuki za konferencje i spokojnej trasy.

Sand, zjadłabym omleta! I tortilla też brzmi super.

Bell ️

Hania, rospusta jak nigdy. A Ty po 2 h śpisz bo dzieci Cie budzą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magnolia79]

Bry
ja dziś wyjątkowo źle spałam, ale jestem wyspana i bardzo wcześnie wstałam
Zaraz biorę się za kalafiorową z koperkiem.

Dzień Kobiet był u nas nie w komplecie, to nic nie stało na przeszkodzie, aby zrobić sobie party Zajączkowe Reset był cudowny. Oczywiście pojadłyśmy na full. Wszystko było domowe: pizza, makowiec królewski z prawdziwego maku, a nie tego z puszki, 4 sałatki, moje paczuszki, serek pleśniowy, oliwki i talerz przeslodkich pomarańczy Farsz do paczuszek zrobiłam z mozzarelli, suszonych pomidorów i suszonych śliwek.
Pokażę Wam kilka prezentów, dla mnie są śliczne i cieszą Wiem... wiem, że nie akceptujecie torebek ale taka torebka jaką dostałam, to dla mnie dodatkowy prezent Pudełko od kubeczka też jest całkiem elegenckie. Kolczyki nie są srebrne, nie wiem Jeszcze czy będę mogła je nosić. Gdyby Ryby, to wykorzystam jako broszki
Prymulka, jak bratek. Takie ma wielkie kwiatki!IMG_20230331_100006.jpgIMG_20230331_095518.jpgIMG_20230331_095040.jpgIMG_20230331_095119.jpgIMG_20230331_095332.jpgIMG_20230331_095828.jpg

[magnolia79]

Pudełeczko jeszcze...IMG_20230331_095310.jpg

[Tajemniczalatarnia]

Napisane przez HellcatRedeye

Ojej, Brzudi, straszny koszmar! Wojna to dla mnie jeden z najgorszych motywów, które mogą się przyśnić. Człowiek później niespokojny chodzi. Ale dobrze, że maluszek taki ruchliwy.

Jasia, kciuki za konferencje i spokojnej trasy.

Sand, zjadłabym omleta! I tortilla też brzmi super.

Bell ️

Hania, rospusta jak nigdy. A Ty po 2 h śpisz bo dzieci Cie budzą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najmłodsza kaszle w nocy jak wariatka. No ale w większości mocy tobudzi mniemojciec.

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

[HellcatRedeye]

Magu, ale piękne spotkanie zajaczkowe! Kubek wow! I jedzonko pycha.

Hania, no to rzeczywiście mało mass odpoczynku. A co tam u taty?

U mojego wygkada na to że moze dopiero przed Świętami wyjdzie, wiec nie przyjadą na Wielkanoc jak planowali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tajemniczalatarnia]

Napisane przez HellcatRedeye

Magu, ale piękne spotkanie zajaczkowe! Kubek wow! I jedzonko pycha.

Hania, no to rzeczywiście mało mass odpoczynku. A co tam u taty?

U mojego wygkada na to że moze dopiero przed Świętami wyjdzie, wiec nie przyjadą na Wielkanoc jak planowali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U taty. Sam.probuje chodzić i przewraca się. Mówię zeby sam tego nie robił ale on wie swoje i np kończy się tak jak wczoraj. Ja poszłam po dzieci do przedszkola a on poszedl do łazienki i przewrócił się w.przedpokoju. poobijał się, uszkodził biodro nogę rękę. Ledwo go zebrałam z ziemi doprowadziłam do pokoju i wsadziłam na łóżko. Potem umierałam z bólu wszystkiego. I tak jest w kółko. Ja wychodzę po dzieci do sklepu a on się nie słucha.standard.

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

[Beellina]

Hania..jejku. jak to czytam to przypominam sobie jak mój dziadek tak uparcie robil i moja mama tak "walczyła" koło niego. Schorowani ludzie nie rozumieją że robią dodatkowe obowiązki i kłopoty dla osoby pilnującej. Powodzenia i sił.
Brzudi..Ale miałaś sny brrr..
Sand omlet też pyszny. Coś chyba dużo pracujesz ostatnio bo mało się pokazujesz. Jak tam aktywność ćwiczeniowa idzie? Ja sobie trochę zluzowalam w tym tygodniu ale nadrabiam sprzątanie (tłumacze sobie że też przy tym mam sporo ruchu)
Mag ależ ty masz piękne te spotkania z dziewczynami. Z super prezentami i pysznym jedzeniem można się podładować takimi spotkaniami.
Kate a twój tata jak się czuje? Szkoda że tak wyszło akurat przed świętami i nie mogą was odwiedzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gwiazdeczka26]

Napisane przez HellcatRedeye

Bry. Spałam od 20:30 do 7:30, w nocy M ogarniał małą. 11 godzin! Pytanie czy mi to na zdrowie wyjdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Woohooo! Zdecydowanie na zdrowie!

Szkoda, ze rodzice nie dojada na swieta, ale wazne zeby tata doszedl do siebie calkowicie. Pozniej mozecie swietowac z opoznieniem

Napisane przez brzydula_81

Ja też miałam ciężką noc....niby spałam,ale śniła mi się wojna... uciekałam gdzieś... widziałam eksplozję rakiety skierowanej w blok na osiedlu kilka km ode mnie..... obudziłam się o 6:30...ale za to Maluszek też się obudził i czułam jego ruchy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie cierpie takich snow! Pozniej czlowiek taki poddenerwowany wewnetrznie…
Kiedys mialam nawracajace sny o samolotach ktore widzialam lecialy prosto na mnie/na dom … bardzo dziwne. Na szczescie ustaly.

Maluszek jak sie rozkreci to da Ci popalic
Wspaniale uczucie


Mag, fantastyczne prezenciki i cudowny wieczor spedzilas z psiapsiolami!
Kubeczek iscie wiosenny, te kolczyki jako broszki koniecznie! Przecudne!
I torebka naprawde sliczna. Te koliberki

Hania, wspolczuje tych utrapien z tata… ja to czesto widze jakby zycie zataczalo kolo. Najpierw rodzice zajmuja sie malenstwem, trzeba karmic, pilnowac, trzymac przy zyciu… a pozniej na starosc czlowiek jak takie male dziecko tez potrzebuje opieki

Bry! Ogladam jakis problem o organizowaniu domu/ szaf itd. Motywuje sie!

[yyahyoo]

Magu piękne te kolczyki! a kubek cudo!!

Hania duzo sił Ci życze. Straszne to. Nie udała sie Bogu starość

[HellcatRedeye]

Hania, bardzo współczuję Tobie (Wam) i tacie też. Bardzo to musi być dla Was wszystkich trudne. Pamiętam jak moja prababcia przeprowadziła się do nas i moja mama się nią zajmowała, to był bardzo ciężki czas.

Bell, dziękuję że pytasz. Tata w sumie nie czuje się źle - wnoszę po tym, że skarży się na niedobre szpitalne zupy. Leży pod kroplówka ciągle i niektóre badania ma mieć dopiero we wtorek, więc to wszystko tak się przeciąga. No ale najważniejsze żeby do dokładnie zdiagnozowali.

Gwiazdko, Twoje sny też niepokojące! W ogóle Wszystkie takie katastroficzne to potrafią dzień porządnie rozbić. A w ogóle to podziwiam Twoja organizacje! Ty i w szafach posprzątasz i czas masz na obejrzenie czegoś, jak Ty to robisz? Ja przy małej Jo to nie wiedziałam jak się nazywam. Ale może tak jest przy pierwszym dziecku, że człowiek sam czuje się jak dziecko we mgle i mu doby brakuje mimo, że mały człowiek głównie je i śpi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tajemniczalatarnia]

Dziękuję dziewczyny. No sytuacja nie jest kolorowa zwłaszcza jak się nie ma pomocy znikąd. (Rodzina, lekarz itd). Trzeba to jakoś przetrwac. Na chwilę obecną zrezygnowałam z pracy (nie podpisałam nowych dyżurów na kwiecień bo nie da sie). We wtorek jestem umówiona dyrektorem mops zeby podpowiedział ki jaka drogę mam obrać bo już wszystkie chyba wychodziłam. Sytuacja nasza to jednak nie opowieścią forum. A powiem wam tylko tyle że skostniale te nasze panstwo aż za bardzo.

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

Bry
ja dziś wyjątkowo źle spałam, ale jestem wyspana i bardzo wcześnie wstałam
Zaraz biorę się za kalafiorową z koperkiem.

Dzień Kobiet był u nas nie w komplecie, to nic nie stało na przeszkodzie, aby zrobić sobie party Zajączkowe Reset był cudowny. Oczywiście pojadłyśmy na full. Wszystko było domowe: pizza, makowiec królewski z prawdziwego maku, a nie tego z puszki, 4 sałatki, moje paczuszki, serek pleśniowy, oliwki i talerz przeslodkich pomarańczy Farsz do paczuszek zrobiłam z mozzarelli, suszonych pomidorów i suszonych śliwek.
Pokażę Wam kilka prezentów, dla mnie są śliczne i cieszą Wiem... wiem, że nie akceptujecie torebek ale taka torebka jaką dostałam, to dla mnie dodatkowy prezent Pudełko od kubeczka też jest całkiem elegenckie. Kolczyki nie są srebrne, nie wiem Jeszcze czy będę mogła je nosić. Gdyby Ryby, to wykorzystam jako broszki
Prymulka, jak bratek. Takie ma wielkie kwiatki!Załącznik 7787821Załącznik 7787822Załącznik 7787823Załącznik 7787824Załącznik 7787825Załącznik 7787826

Super,że udało Wam się spotkać przed świętami na stole same pyszności i jeszcze piękne prezenty

Napisane przez HellcatRedeye

Magu, ale piękne spotkanie zajaczkowe! Kubek wow! I jedzonko pycha.

Hania, no to rzeczywiście mało mass odpoczynku. A co tam u taty?

U mojego wygkada na to że moze dopiero przed Świętami wyjdzie, wiec nie przyjadą na Wielkanoc jak planowali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze,że go przebadają i zdiagnozują zawsze mogą przyjechać na wiosnę - może to nie to samo,co święta,ale też będzie pięknie

Napisane przez Tajemniczalatarnia

U taty. Sam.probuje chodzić i przewraca się. Mówię zeby sam tego nie robił ale on wie swoje i np kończy się tak jak wczoraj. Ja poszłam po dzieci do przedszkola a on poszedl do łazienki i przewrócił się w.przedpokoju. poobijał się, uszkodził biodro nogę rękę. Ledwo go zebrałam z ziemi doprowadziłam do pokoju i wsadziłam na łóżko. Potem umierałam z bólu wszystkiego. I tak jest w kółko. Ja wychodzę po dzieci do sklepu a on się nie słucha.standard.

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

Oj współczuję Hania... uparty ten Twój tato....

Napisane przez gwiazdeczka26

Woohooo! Zdecydowanie na zdrowie!

Szkoda, ze rodzice nie dojada na swieta, ale wazne zeby tata doszedl do siebie calkowicie. Pozniej mozecie swietowac z opoznieniem




Nie cierpie takich snow! Pozniej czlowiek taki poddenerwowany wewnetrznie…
Kiedys mialam nawracajace sny o samolotach ktore widzialam lecialy prosto na mnie/na dom … bardzo dziwne. Na szczescie ustaly.

Maluszek jak sie rozkreci to da Ci popalic
Wspaniale uczucie


Mag, fantastyczne prezenciki i cudowny wieczor spedzilas z psiapsiolami!
Kubeczek iscie wiosenny, te kolczyki jako broszki koniecznie! Przecudne!
I torebka naprawde sliczna. Te koliberki

Hania, wspolczuje tych utrapien z tata… ja to czesto widze jakby zycie zataczalo kolo. Najpierw rodzice zajmuja sie malenstwem, trzeba karmic, pilnowac, trzymac przy zyciu… a pozniej na starosc czlowiek jak takie male dziecko tez potrzebuje opieki

Bry! Ogladam jakis problem o organizowaniu domu/ szaf itd. Motywuje sie!

Ja o dziwo dziś jestem bardzo spokojna,mimo tych koszmarów...a sny o spadających samolotach miałam bardzo często jak byłam nastolatką -zawsze mi się w ogrodzie rozbijały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tajemniczalatarnia]

A wiecie co? Ki się też coś śniło tej nocy i nawet jak się przebudziłam to pomyślałam żeby sprawdzić rano w senniku ale teraz nie pamiętam co to było.

Wysłane z mojego SM-M236B przy użyciu Tapatalka

[HellcatRedeye]

Hania, mam nadzieję że mops Wam pomoże, coś podpowie. Co do snów tonu mnie jest podobnie - muszę sobie je przemyśleć po przebudzeniu, inaczej szybko wylatują z głowy. Ale mam i takie, które pamiętam od ponad 20 lat.

Brzudi, mnie też się sporo snów o samolotach śniło - najczęściej siedziałam w środku i coś było nie tak, a czasem byłam na lotnisku i nie mogłam zdążyć na czas. Nigdy nic pozytywnego. A Ciebie to chyba synek tak pozytywnie nastraja. 🥰

U nas "kładzie się" podłoga. Już końcówka, widać światełko w tunelu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Bry ☕️
Taka wymęczona po tych 5 dwunastkach, że dobudzić się dziś nie mogłam. Weekend krótki bardzo, a do zrobienia mam zaplanowane dużo. Ciekawe czy uda mi się choć połowę.

Mag, super spotkanie i piękne prezenty!

Hania, bardzo współczuję Ci tej sytuacji. Ale czy to oznacza, że z pracy rezygnujesz na stałe czy jeszcze możesz do niej wrócić?

Miałam jeszcze coś pisać i już nie wiem co.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[yyahyoo]

Ja wreszcie po pracy. To byl ciezki piątek. Wracamy

Hania oby Wam pomogli w MOPSie

Kate super, ze z remontem ruszyło.

[gwiazdeczka26]

Napisane przez brzydula_81

...a sny o spadających samolotach miałam bardzo często jak byłam nastolatką -zawsze mi się w ogrodzie rozbijały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to, to!!! Dokladnie to samo! Dziwactwo jakies. W sennikach rozne sa wyjasnienia takich snow, nigdy mi sie to nie wiazalo z rzeczywistoscia.

A tak wogole Brzudi, to bardzo milo Cie tu widziec czesciej na wizazu i duzo bardziej sie udzielasz Zdecydowanie sluzy Ci ten przeddzidziusiowy stan i pewnie wiecej czasu wolnego

Kate, super ze sa jakies postepy prac!

Czy taka zorganizowana jestem to nie wiem! Staram sie jak najwiecej zrobic jak maly drzemie no i wieczory na szczescie mam tez spokoj. Ale uwierz mi, sa dni kiedy palcem nie da sie ruszyc i wszystko sie wali

A dzisiaj wlasnie mamy pierwszy raz MEGA drzemke! Tak wszyscy mowili, ze po basenie dzieci ladnie spia, u nas dopiero sie to objawilo

Dla pracujacych Irenek juz prawie weekendzik!
Jasia, dla Ciebie szczegolnie byl to ciezki tydzien, oby udalo sie troche odpoczac w weekend.

[yyahyoo]

Gwiazdka a jak sie Małemu podoba pływanie? Zadowolony?

Głowa mnie ćmi a tu trasa i goście za 2h

[sand]

Napisane przez yyahyoo

Bry!
piateczek!!
ja za chwile mam wideo konferencje ciężką. Potem juz powinno byc z górki. Musimy jeszcze zakupy ogarnąć na dzisiejszy wieczór i w droge spowrotem....

Spokojnej podróży bez korków i niespodzianek!

Napisane przez brzydula_81

Ja też miałam ciężką noc....niby spałam,ale śniła mi się wojna... uciekałam gdzieś... widziałam eksplozję rakiety skierowanej w blok na osiedlu kilka km ode mnie..... obudziłam się o 6:30...ale za to Maluszek też się obudził i czułam jego ruchy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale fajnie, że już czujesz ruchy Malucha

Napisane przez magnolia79

Bry
ja dziś wyjątkowo źle spałam, ale jestem wyspana i bardzo wcześnie wstałam
Zaraz biorę się za kalafiorową z koperkiem.

Dzień Kobiet był u nas nie w komplecie, to nic nie stało na przeszkodzie, aby zrobić sobie party Zajączkowe Reset był cudowny. Oczywiście pojadłyśmy na full. Wszystko było domowe: pizza, makowiec królewski z prawdziwego maku, a nie tego z puszki, 4 sałatki, moje paczuszki, serek pleśniowy, oliwki i talerz przeslodkich pomarańczy Farsz do paczuszek zrobiłam z mozzarelli, suszonych pomidorów i suszonych śliwek.
Pokażę Wam kilka prezentów, dla mnie są śliczne i cieszą Wiem... wiem, że nie akceptujecie torebek ale taka torebka jaką dostałam, to dla mnie dodatkowy prezent Pudełko od kubeczka też jest całkiem elegenckie. Kolczyki nie są srebrne, nie wiem Jeszcze czy będę mogła je nosić. Gdyby Ryby, to wykorzystam jako broszki
Prymulka, jak bratek. Takie ma wielkie kwiatki!Załącznik 7787821Załącznik 7787822Załącznik 7787823Załącznik 7787824Załącznik 7787825Załącznik 7787826

Kubek piękny

Napisane przez Beellina

Hania..jejku. jak to czytam to przypominam sobie jak mój dziadek tak uparcie robil i moja mama tak "walczyła" koło niego. Schorowani ludzie nie rozumieją że robią dodatkowe obowiązki i kłopoty dla osoby pilnującej. Powodzenia i sił.
Brzudi..Ale miałaś sny brrr..
Sand omlet też pyszny. Coś chyba dużo pracujesz ostatnio bo mało się pokazujesz. Jak tam aktywność ćwiczeniowa idzie? Ja sobie trochę zluzowalam w tym tygodniu ale nadrabiam sprzątanie (tłumacze sobie że też przy tym mam sporo ruchu)
Mag ależ ty masz piękne te spotkania z dziewczynami. Z super prezentami i pysznym jedzeniem można się podładować takimi spotkaniami.
Kate a twój tata jak się czuje? Szkoda że tak wyszło akurat przed świętami i nie mogą was odwiedzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, mam teraz więcej pracy, jak zwykle na przełomie miesiąca
Aktywność u mnie średnio, w tym tygodniu tylko pływanie i wczoraj godzina na bieżni. Za dużo siedzę przy biurku, przydałby się pilates.

Twoje sprzątanie spokojnie można w fitness wrzucić

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Jeszcze trochę pracy przede mną a potem wieczorny relaks. A odwiózł właśnie młodego na nockę do cioci

[Beellina]

Eee to będziesz miała Sand wspaniały wieczorek
Ja kończę kawkę I biorę się za ogarnianie chaty. Byłam z młodym na rutynowej kontroli u dentysty..wszystkie zęby zdrowe, uff teraz poszedł do pizzeri na urodziny do kolegi. 3 godz moje
Na szczęście mam jogę , potrzeba mi dziś takiej godziny wyciszającej
Jasia powodzenia z imprezą! Ty jesteś sprytna to dasz radę z taką ilością na medal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brzydula_81]

Napisane przez gwiazdeczka26

O to, to!!! Dokladnie to samo! Dziwactwo jakies. W sennikach rozne sa wyjasnienia takich snow, nigdy mi sie to nie wiazalo z rzeczywistoscia.

A tak wogole Brzudi, to bardzo milo Cie tu widziec czesciej na wizazu i duzo bardziej sie udzielasz Zdecydowanie sluzy Ci ten przeddzidziusiowy stan i pewnie wiecej czasu wolnego

Kate, super ze sa jakies postepy prac!

Czy taka zorganizowana jestem to nie wiem! Staram sie jak najwiecej zrobic jak maly drzemie no i wieczory na szczescie mam tez spokoj. Ale uwierz mi, sa dni kiedy palcem nie da sie ruszyc i wszystko sie wali

A dzisiaj wlasnie mamy pierwszy raz MEGA drzemke! Tak wszyscy mowili, ze po basenie dzieci ladnie spia, u nas dopiero sie to objawilo

Dla pracujacych Irenek juz prawie weekendzik!
Jasia, dla Ciebie szczegolnie byl to ciezki tydzien, oby udalo sie troche odpoczac w weekend.

Dziękuję Gwiazdka

Mam teraz dużo wolnego i zdecydowanie łatwiej mi pisać na wizażu..poza tym jak zauważyłaś to służy mi ten dzidziusiowy stan... czuję się szczęśliwsza i ogólnie dużo bardziej pozytywnie nastawiona do życia

Napisane przez sand

Spokojnej podróży bez korków i niespodzianek!Ale fajnie, że już czujesz ruchy Malucha Kubek piękny Tak, mam teraz więcej pracy, jak zwykle na przełomie miesiąca
Aktywność u mnie średnio, w tym tygodniu tylko pływanie i wczoraj godzina na bieżni. Za dużo siedzę przy biurku, przydałby się pilates.

Twoje sprzątanie spokojnie można w fitness wrzucić

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Jeszcze trochę pracy przede mną a potem wieczorny relaks. A odwiózł właśnie młodego na nockę do cioci

Sand ja i tak podziwiam Twoją aktywność ruchową

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yyahyoo]

Brzydu widac to Twoje szczęście. Wypływa z każdego posta
Jak Wam idzie remont?

[gwiazdeczka26]

Napisane przez yyahyoo

Gwiazdka a jak sie Małemu podoba pływanie? Zadowolony?

Głowa mnie ćmi a tu trasa i goście za 2h

Lubi bardzo. Myslalam ze narazie zrobimy przerwe ale wlasnie dzisiaj zmienilam zdanie i bedziemy kontynuowac Zwlaszcza jak czesciej takie mega drzemki beda po plywaniu

Sand kazdy raz kiedy uda Ci sie pocwiczyc to jest na plus I co zamierzasz zrobic z wolnym wieczorkiem?

Beell- 3 godzinki wolne i joga brzmi jak fantastyczny plan na piatkowy wieczor!

[brzydula_81]

Napisane przez yyahyoo

Brzydu widac to Twoje szczęście. Wypływa z każdego posta
Jak Wam idzie remont?

U mnie już po malowaniu teraz tylko trzeba kupić i wstawić łóżeczko i przewijak.

No i czeka nas zakup duuużej szafy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yyahyoo]

Napisane przez brzydula_81

U mnie już po malowaniu teraz tylko trzeba kupić i wstawić łóżeczko i przewijak.

No i czeka nas zakup duuużej szafy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U Ciebie bedziecie na poczatek mieszkac?

[brzydula_81]

Napisane przez yyahyoo

U Ciebie bedziecie na poczatek mieszkac?

Nie,u mnie od czasu do czasu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sand]

Napisane przez gwiazdeczka26

Lubi bardzo. Myslalam ze narazie zrobimy przerwe ale wlasnie dzisiaj zmienilam zdanie i bedziemy kontynuowac Zwlaszcza jak czesciej takie mega drzemki beda po plywaniu

Sand kazdy raz kiedy uda Ci sie pocwiczyc to jest na plus I co zamierzasz zrobic z wolnym wieczorkiem?

Beell- 3 godzinki wolne i joga brzmi jak fantastyczny plan na piatkowy wieczor!

Wolny wieczór czas start
Moje "plany" to leniuchowanie 🫣 aż mi wstyd, bo tu same gospodarne Ireny sprzątają, gotują i szykują się na wiosnę.