Nadal kocham. Co ja mam z nim zrobić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-06-18, 18:10   #1
maykaa098
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-06
Wiadomości: 1

Nadal kocham. Co ja mam z nim zrobić?


Hej potrzebuje rady i wsparcia. Otóż niedługo minie pół roku po rozstaniu z facetem. Rozstanie było burzliwe w kłótni plus on był pod wpływem alkoholu, chodziło o niby jakieś moje "kłamstwa" do tego sporo też namieszały osoby trzecie i finito. Od tamtej pory nie mamy żadnego kontaktu. Nie do końca mi chyba ufał i raczej wątpił w moje uczucia. Źle mnie potraktował, parę słów zabolało. Byłam zła, urażona, smutna. Teraz przeważa tęsknota, nadal się bije z myślami. Nie ma dnia żebym o nim nie myślała. Kochał mnie i miałam nadzieje ze się do mnie odezwie w końcu to on się źle zachował tylko niewiem czy on zdaje sobie z tego sprawe. I tak to leciało przez kilka miech raz miałam nadzieje raz chcialam zapomniec, czulam do niego zal, bo juz przychodzily mysli ze on ma naprawde na mnie wyje.... i ze wszystko bylo klamstwem. Ale ostatnio sie dowiedzialam ze nie zapomnial i cierpi tak samo, oczekiwal ze to ja wyciagne reke. Wywnioskowalam to tez z postu ktory wrzucil na fb jakis czas temu, byl mocny na bank skierowany do mnie. Ma do mnie zal, mysli ze sie zabawilam jego uczuciami i zapomnialam co mnie dobija jeszcze bardziej. Przykro mi ze tez to przezywa ale gdyby mi ufal, umial zrozumiec i normalnie pogadac zamiast tworzyc jakies afery inaczej by to wygladalo. Kocham go ale dalej zywie do niego uraze. Mam jakas blokade nie umiem wyjsc z kontaktem choc bardzo bym chciala to za duzo wahan i dylematow, mysle ze to samo u niego. Oboje jestesmy upartymi ludzmi. Co wy o tym myslicie? Bo ja juz mam dosc totalny meksyk w glowie
maykaa098 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-06-19, 08:36   #2
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 543
Dot.: Nadal kocham. Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez maykaa098 Pokaż wiadomość
Hej potrzebuje rady i wsparcia. Otóż niedługo minie pół roku po rozstaniu z facetem. Rozstanie było burzliwe w kłótni plus on był pod wpływem alkoholu, chodziło o niby jakieś moje "kłamstwa" do tego sporo też namieszały osoby trzecie i finito. Od tamtej pory nie mamy żadnego kontaktu. Nie do końca mi chyba ufał i raczej wątpił w moje uczucia. Źle mnie potraktował, parę słów zabolało. Byłam zła, urażona, smutna. Teraz przeważa tęsknota, nadal się bije z myślami. Nie ma dnia żebym o nim nie myślała. Kochał mnie i miałam nadzieje ze się do mnie odezwie w końcu to on się źle zachował tylko niewiem czy on zdaje sobie z tego sprawe. I tak to leciało przez kilka miech raz miałam nadzieje raz chcialam zapomniec, czulam do niego zal, bo juz przychodzily mysli ze on ma naprawde na mnie wyje.... i ze wszystko bylo klamstwem. Ale ostatnio sie dowiedzialam ze nie zapomnial i cierpi tak samo, oczekiwal ze to ja wyciagne reke. Wywnioskowalam to tez z postu ktory wrzucil na fb jakis czas temu, byl mocny na bank skierowany do mnie. Ma do mnie zal, mysli ze sie zabawilam jego uczuciami i zapomnialam co mnie dobija jeszcze bardziej. Przykro mi ze tez to przezywa ale gdyby mi ufal, umial zrozumiec i normalnie pogadac zamiast tworzyc jakies afery inaczej by to wygladalo. Kocham go ale dalej zywie do niego uraze. Mam jakas blokade nie umiem wyjsc z kontaktem choc bardzo bym chciala to za duzo wahan i dylematow, mysle ze to samo u niego. Oboje jestesmy upartymi ludzmi. Co wy o tym myslicie? Bo ja juz mam dosc totalny meksyk w glowie
Myślę, że powinnaś skupić uwagę na czymś innym, nie wchodzić więcej na jego konta społecznościowe i nie odczytywać z jego postów ukrytych przekazów. Uwierz mi, jeśli będzie chciał, to się odezwie. A tak, to napiszesz do niego, i co? Wtedy dopiero Cię przeprosi, że źle się zachował i urwał znajomość? Dobrze by było, gdybyś w tym momencie skupiała się na swojej przyszłości, otworzyła się na nowe znajomości i szukała czegoś innego.

Zamiast myśleć o nim, przemyśl, dlaczego myślisz że kochasz kogoś, kto zerwał z Tobą po alkoholu, tylko dlatego, że osoby trzecie powiedziały mu coś o Tobie, co nawet nie było prawdą...
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-06-19, 08:45   #3
miami_drink
Raczkowanie
 
Avatar miami_drink
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 321
Dot.: Nadal kocham. Co ja mam z nim zrobić?

Cytat:
Napisane przez maykaa098 Pokaż wiadomość
Hej potrzebuje rady i wsparcia. Otóż niedługo minie pół roku po rozstaniu z facetem. Rozstanie było burzliwe w kłótni plus on był pod wpływem alkoholu, chodziło o niby jakieś moje "kłamstwa" do tego sporo też namieszały osoby trzecie i finito. Od tamtej pory nie mamy żadnego kontaktu. Nie do końca mi chyba ufał i raczej wątpił w moje uczucia. Źle mnie potraktował, parę słów zabolało. Byłam zła, urażona, smutna. Teraz przeważa tęsknota, nadal się bije z myślami. Nie ma dnia żebym o nim nie myślała. Kochał mnie i miałam nadzieje ze się do mnie odezwie w końcu to on się źle zachował tylko niewiem czy on zdaje sobie z tego sprawe. I tak to leciało przez kilka miech raz miałam nadzieje raz chcialam zapomniec, czulam do niego zal, bo juz przychodzily mysli ze on ma naprawde na mnie wyje.... i ze wszystko bylo klamstwem. Ale ostatnio sie dowiedzialam ze nie zapomnial i cierpi tak samo, oczekiwal ze to ja wyciagne reke. Wywnioskowalam to tez z postu ktory wrzucil na fb jakis czas temu, byl mocny na bank skierowany do mnie. Ma do mnie zal, mysli ze sie zabawilam jego uczuciami i zapomnialam co mnie dobija jeszcze bardziej. Przykro mi ze tez to przezywa ale gdyby mi ufal, umial zrozumiec i normalnie pogadac zamiast tworzyc jakies afery inaczej by to wygladalo. Kocham go ale dalej zywie do niego uraze. Mam jakas blokade nie umiem wyjsc z kontaktem choc bardzo bym chciala to za duzo wahan i dylematow, mysle ze to samo u niego. Oboje jestesmy upartymi ludzmi. Co wy o tym myslicie? Bo ja juz mam dosc totalny meksyk w glowie
Nie wszyscy są zdolni do normalnej rozmowy po rozstaniu i jeżeli uparcie tego nie chcą to świata nie zbawisz i to koniec końców ich problem z ich głową. Jednocześnie moim zdaniem skoro zachowuje się jak emocjonalne dziecko to nie ma sie co kopać z koniem, śledzić go na socialach itd. Zajmij się sobą i lepiej pomyśl o tym, że potraktowanie cię w ten sposób nie świadczyło zbyt dobrze o nim i nie wróżyło dobrze na przyszłość.
miami_drink jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-06-19, 09:22   #4
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 426
Dot.: Nadal kocham. Co ja mam z nim zrobić?

Skoro oboje jesteście uparci, on nie chce wyciągnąć ręki na zgodę chociaż użył ostrych słów i Ty też żywisz urazę, to będziecie tak tkwić miesiącami, płakać do poduszki i pisać smutne posty w mediach społecznościowych. Ile Wy macie lat? Po co tak komplikujecie sobie życie?
Albo próbujecie się dogadać, zaufać sobie itd., albo dajcie sobie spokój i tyle. Tkwicie miesiącami w jakimś dziwacznym impasie, zadręczacie się, masz "meksyk w głowie". Po co to wszystko, nie szkoda Ci życia? Skoro wiesz że już mu nie zaufasz, nie chcesz się odzywać idź do przodu, nie śledź co on tam sobie pisze na fejsbuniu albo Insta i żyj swoim życiem zamiast babrać się w jakimś emocjonalnym bagnie.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 11:33   #5
bierna_sosna
Raczkowanie
 
Avatar bierna_sosna
 
Zarejestrowany: 2024-05
Wiadomości: 207
Dot.: Nadal kocham. Co ja mam z nim zrobić?

Nie wiem, dla mnie to jest strasznie dziecinne podejście. Trochę brzmi jak drama pomiędzy nastolatkami, którzy mają problem z komunikacją i urażoną dumą...
bierna_sosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-06-26 12:33:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:37.