2012-01-11, 08:17 | #271 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
|
2012-01-12, 08:31 | #272 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Znajomi zabierają mnie do aśramu...jadę zapomnieć o ziemskich sprawach.Ale chyba się nie da zapomnieć z tego co tu wyczytałam.
|
2012-01-18, 15:40 | #273 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 38
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Aśram to rzeczywiście fajna sprawa. Spędziłam tam ze 3 tygodnie i wróciłam do domu jak nowo narodzona. A do którego jedziesz?
__________________
https://www.facebook.com/pages/smacpl/247362505306039 Konkurs na blog roku, zgłoś swój blog, zagłosuj na mój |
2012-01-18, 15:42 | #274 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
czy mozna kupic jakies rzeczy z juty- w kerali,na goa ,w bombaju, batik goa , barwne szale chitaris ser z guawy rum old monk podobno niewarto ale moze jest oryginalny w smaku ,czy warto przywiezc feni czy tylko sprobwac kielbasek w nim marynowanych marynaty CHEPNIM ,MISUUT ,jakies mango ananasy ,krewetki balchao, peklowana kaczka slodycze BEBINCA ,DODOL lekarstwa ,ayurwedic pharmacy,himalaya jakie czy tylko olejki do masazu masala garam jakie rdz polecacie ( xacuti i cafreal masalas) posazki z lupiny kokosa pasty goan do gotowania ryby, kurczaka olej z pestek moreli curry slodko -kwasne bez pestek tamaryndowca co to takiego jakie to ma nazwy w hindi i co warto przywiezc do polski , jesli byl taki temat to przepraszm widzialam cos w przewodniku i nie moglam znalezc w ogole w necie angielskich odpowiednikow |
|
2012-01-18, 18:13 | #275 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
52arotka ale wymieniłas moja rada - jedz, pij, oglądaj a jak cos ci zasmakuje i sie spodoba to kupuj
ja kupilam przyprawy (duzo tego tam, doradza ci na miejscu) , coconut fenny - przywiozłam a znajomi powiedzieli ze to niedobry bimber i śmierdzi starymi skarpetami himalaya - wg mnie nic specjalnego, mozesz kupic w Polsce kosmetyki ajruweda - całkiem ok, ale ceny juz niemałe (wg mnie) lekarstwa? moim zdaniem nie ciuchy, szaliki - dwa lata temu przywiozłam mnostwo tego. Teraz juz nic do mnie nie przemówiło. Poza tym z tego typu rzeczami jest tak, ze przywozisz a tak naprawde jak wracasz do kraju to lezy to nie ruszane na dnie szafy |
2012-01-18, 22:25 | #276 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
Popieram ktsw Kupuj to co Ci się spodoba na bieżąco na miejscu, lub to co się może wydać przydatne. Himalaye można kupić w Polsce więc po co się wozić? Olejki możesz kupić bo są tańsze, ja brałam wielką butlę Vatiki i Parachute. Poza tym ja nakupowałam też różnych maseczek w proszku Banjaras (dostępne tylko na południu, w Bombaju brak). Poza tym kremów, np. Lakme, Dabur, woda różana i jakieś różne kosmetyki już nawet nie pamiętam. Maski do włosów. Z przypraw to najbardziej mi przypasowały takie w stylu dań gotowych np. Mother,s Recipe albo z Parampara. Jest tego naprawdę mnóstwo. Przyprawy to już nie pamiętam jakich firm brałam. Posążków miałam kilka z marmuru, rozdałam w rodzinie. Albo śliczna szkatułka z marmuru lub drewna, np. na biżuterię. Zakupy warto robić zwłaszcza w Hypercity lub w Spar. To są ogromne hipermarkety, gdzie wszystko dostaniesz od razu. Tzn. kosmetyki plus jedzenie. Ja w Hypercity w Vashi w Nowym Bombaju kupiłam śliczne poszewki na poduszki z ornamentami. Choć nawet ładniejsze sprzedawała na chodniku kobieta w Delhi obok Palika Bazaar. Wg mnie taki komplet poduszek, plus narzuta bardziej się przydadzą jak lubisz wystrój swojego pokoju w stylu indyjskim. Z ubrań to warto sobie kupić choćby jeden komplet salwar kameez i sari też można. W Shoppers Stop mają duży wybór różnych marek. Poza tym można tam dostać kurti, takie które można w Polsce nosić jako tuniki. |
|
2012-01-20, 08:59 | #277 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
no widzicie chcialam sie tylko dobrze przygotowac do podrozy ,nie ze was spr. wole sie zapytac , na pewno w planach mam olej z pestek moreli i herbate z darzyling ? , kosmetyki malo mnie obchodza ale papki hmm? i olejki kokosowy podobno naj, aja widze ze jakis rozany tez jest i to pewnie duzo tanszy niz w europie , ja kupilabym ciuchy i poszewki ale nie wiem gdzie to zmieszcze , bardziej pasuja szale bo chyba kazdemu moge taki kupic, moja koleznaka chodzi w tym szalu dobre 6 miechow torbe tez nosi dlugo choc ma oryginalny wzor i jest parktyczna duza , takze kazdy chodzi jak dlugo mu sie podoba ,ja jesli juz chodzi o kurti to sobie moze uszyje jedna na miare
dzieki jeszcze raz za odpowiedzi jesli chodzi o zwiedzanie bedziemy grupa 8 osobowa takze ktos moze zaniemoc i nie do konca wiadomo jak to bedzie , goa ,hampi, bombaj i tak bedzie przymusowy jesli bilety beda za 2 dni takze sie nie martwie ja chcialam bym zobaczyc kolabe i wrota indii chociazby ,moj kolega mowi ze z bombaju chce sie jak najszybciej uciec i tyle , te swiatynie co mowisz mam nadzieje ze sie uda halebid i belur sa znane, a shrawanabelagola teraz dopiero mi uzmyslowilas ze istanieje chyba pokaze zdjecia i namowie reszte zeby to zachaczyc Edytowane przez 52arotka Czas edycji: 2012-01-20 o 09:31 |
2012-01-20, 10:01 | #278 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
shrawanabelagola - tez tam bylam, fajna krótka wycieczka, ale nie jest jakas mega konieczna wg mnie. Tam nic nie ma oprócz tego posągu Z Mysore jechalismy i w sumie wydawało sie niedaleko a zajęło nam to cały dzień
|
2012-01-21, 00:43 | #279 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
Mnie się tam strasznie podobało. Po drugiej stronie, jest drugie wzgórze ze schodami w kamieniu i kompleks świątyń. Poza tym za darmo. No dobra, za zostawienie butów na dole, coś tam się płaciło. Ja nocowałam w Hassan. 1 dzień Shravanabelagola i z powrotem, 2gi dzień Belur i Halebidu i z powrotem, a wieczorem powrót do domu (Bangalore). |
|
2012-01-21, 08:36 | #280 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Oj byłaś w aśramie? I jak ? Fajnie było ,nie było nudno? Opowiedz please!
Ja jadę na południe do Tamil Nadu, do aśramu Swamiego Premanandy,troche długo,bo na cały miesiąc,dlatego nie wiem,czy to zniosę wszystko.. Ale cieszę się bardzo. Pozdrawiam Cię. |
2012-01-21, 09:26 | #281 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
Ja pisze z punktu widzenia osoby, ktora byla tam tylko 3 tygodnie (za to dwa razy ) i każdy dzien był na wage zlota |
|
2012-01-21, 09:54 | #282 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
to dam zdjecie zeby bylo wiadomo o czym piszemy
|
2012-01-26, 09:07 | #283 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 216
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
hej dziewczyny!
podglądam Was już od jakiegoś czasu, ale wreszcie postanowiłam zabrać głos widzę, że jesteście doświadczone i macie sporą wiedzę więc ja również liczę na małe podpowiedzi - za 2 mies spełnia się moje największe marzenie i lece do Indii sporo dowiedziałam się z tego wątku, ale jest jedna rzecz, której nie poruszyłyście... jako pamiątkę dla siebie zaplanowałam zakupy złotej biżuterii tylko zastanawiam się jak nie trafić na podróby, możecie coś podpowiedzieć? gdzie kupować jedwab już wiem |
2012-01-26, 11:36 | #284 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
ja złota nie kupowałam, ale za to duzo srebra i nie trafila mi sie akcja typu wciskania podróby. Jak cos jest metalowe to kosztuje grosze, nie mialam sytuacji, zeby ktos probowal mi wcisnąc badziew w cenie srebra. Zresztą w sklepach (a raczej sklepikach czy budkach) sprzedawcy są dosc profesjonali i bardzo ok.
Poza tym wiesz - na południu duzo ruskich a ci to sie raczej na złocie znają |
2012-01-31, 15:15 | #285 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 42
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
Przez ostatnie 3 lata spędzałem zimę w Indiach, już się z leka nimi zmęczyłem (za duży śmietnik), wróciłem 2 tygodnie temu, z myslą ze teraz bedę zimował w Kambodży. 70 kilometrów na południe od Goa jest miejcie co nazywa się Gokarna, a klimaty jak w Goa 15 lat temu - polecam bo ceny są super, domek na plaży około 250 rupi. |
|
2012-02-09, 21:50 | #286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 025
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
sklepy jubilerskie w indiach bardzo popularne, sa małe i duże,
w zależności od miejscowości. http://www.tanishq.co.in/ jeden z większych graczy na rynku
__________________
żegnaj Herko |
2012-02-25, 07:52 | #287 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
jesli chodzi o zakupy polecam market anjuna ktory wiele osob mi odradzalo, warto miec drobniejsze nominaly bo jesli nie macie se soba mezczyzny nie macie tez sily przebicia - zaopatrzylam sie w duzo branzoletek z modltwami wygrawerowanymi (50-100 rupi) , ja kupilam tez kokosa ( te z ciekawa forma wycinanki nie schodzily ponizej 500) srebro i zloto jest jednak w indiach niepewna inwestycja , kupilam sporo rzeczy rzezbionych w drewnie i kamieniu i kokosie ,szaliki z paszminy i jedwabne parea , troche kosmetykow himalayi , olej kokosowy i sezamowy , mydla ajurwedysjkie ,pasta do zebow ajurw.,masci balsamy ,miod,maslo klarowane , przyprawy 5lasek wanilii 100 rupii ,szafran w plastikowych zafoliowanych pudeleczkach nie jest super jakosci ale na pamiatke warto za 5gr.100rupii i pasty do miesa vindalo,xacuti ,herbata sypana za 1gr -1 rupia typu szafranowa, goanska , darzyling, kaszmir, jak whool czyli welna z jaka ja kupilam koce, widzialam tez na targu dziennym skarpety i czapy ( bardzo polecam jak nic cieplego nie wzieliscie koce ) i noze za 350 rupii - juz wiecej ich nie widzialam wydaje mi sie ze to noze gwarkow wojownikow , sporo jest butow i hamakow toreb z sizalu ,juty ,kokosowe maty w miejscowosciach turystycznych jednak najlepiej robic zakupy jak widza was z bagazem poza tym w anjunie jest wybor ,ktorego nie ma w hampi ,kerali i miastach goa chyba tylko w mapusa mozna tak duzy targ zobaczyc jesli kupujecie slodycze i pamiatki spr. date waznosci i ceny w polsce himalaya ma sporo komsetykow ktore tam sa jednak drozsze Edytowane przez 52arotka Czas edycji: 2012-02-27 o 08:28 |
|
2012-02-26, 20:55 | #288 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 025
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
ceny wszędzie ida w gore, również w indiach
market w Anjunie flea market jest w środy. można tez kupic ciekawe rzeczy od białasów poglądowe zdj
__________________
żegnaj Herko |
2012-02-27, 08:22 | #289 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
jest tez w sobote nocny i ten podobno jest lepszy bo trwa dluzej
|
2012-02-27, 19:43 | #290 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 025
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
ale nocny to chyba inna miejscowosc? nie apator?
__________________
żegnaj Herko |
2012-03-01, 10:08 | #291 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Witajcie,
własnie wróciłam z Indii..byłam tam miesiąc,na południu w Tamil Nadu,nad oceanem w Ramesvaram i Karnatace,uczucia mam mieszane,ale wspomnień dużo i doswiadczeń...jak która pytanie ma to- zapraszam. |
2012-03-01, 11:13 | #292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 025
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
opisz te mieszane uczucie
na moscie adama byliście? warto? my odpuscilismy tamtejsza swiatynie, choc fajnie byłoby zobaczyc srilanke na odległość. jak tam z plażami?
__________________
żegnaj Herko |
2012-03-02, 05:36 | #293 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
Moje mieszane uczucia co do Indii pochodzą z mojej wrażliwości: nie mogłam patrzeć na wałęsające się,bojace sie ludzi,wygłodniałe psy (bo psiara jestem),po miasteczkach chodziłam ze stoperami w uszach,bo dzwięk non-stop klaksonów od aut wpychał sie do środka głowy,miałam zatkany nos od kurzu i ciągle czułam się brudna od kurzu,spocona ,zmęczona temperaturą( na południu było non-stop 37 stopni.Wszechobecna bieda powodowała moją frustrację do tego stopnia,że czułam się winna,że mam lepiej w życiu. Ale zostawiłam tam część swego serca,ponieważ poznałam interesującego ,wykształconego Hindusa... Cdn |
|
2012-03-02, 18:43 | #294 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
To prawda, po powrocie w człowieku coś się zmienia, system wartości, docenianie rzeczy które się ma i tego ile faktycznie się ma, czasem za dużo..
__________________
TP 18.09.2015 |
2012-03-02, 20:42 | #295 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 025
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
aaaaa, tak opisujesz ze az żałuję że jednak odpuścilismy sobie ten most adama
a no niestety bieda-bogactwo, to norma, co dziwniejsze im to nie przeszkadza tak jak nam a długo byłas?
__________________
żegnaj Herko |
2012-03-03, 06:56 | #296 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 14
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Byłam cały miesiąc,głównie na samym południu-gdzie najbiedniej,najgoręcej,na koniec pobytu 2 dni w Bangalore,w hotelu,bo stamtąd odlatywałam do domu.Bangalore ogromne,tam po raz pierwszy zobaczyłam Hinduskę w mini,idąca po ulicy.Moje długie, blond włosy wywoływały największe zainteresowanie.Ja oglądałam ich z kolei patrząc bezczelnie na piękne,ubrane w sari Hinduski,podziwiając ich urodę i strój.Uśmiechałam sie wszędzie-odpowiadali uśmiechami-są bardzo życzliwi do obcych.Żal mi było tych biednych ludzi,ale im to wcale nie przeszkadzało,ten ohydny śmietnik dookoła budził moje obrzydzenie,raz po raz wyciągałam z torby chusteczki nawilżające,myjąc twarz i stopy,które ciągle były brudne.Widok Hindusa ,przy drodze,zadzierajacego spódnicę i robiącego kupę potęgował moje mieszane uczucia co do Indii..
Cdn |
2012-03-03, 09:26 | #297 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 667
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
szczerze - dziwią mnie osoby, ktore jadą do Indii a potem są zdziwione ze brudno i biednie
|
2012-03-04, 13:16 | #298 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
braworka
ale nocny to chyba inna miejscowosc? nie apator? tak masz racje ja nie wiedzialam myslalam ze to nadal anjuna Edytowane przez 52arotka Czas edycji: 2012-03-04 o 13:18 |
2012-03-04, 19:28 | #299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 025
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
ej spoko,
w koncu tam niema tabliczek z nazwa miejscowosci przed. idzie rozpoznac dopiero po szyldach sklepowych gdzie na szczescie jest cały adres.
__________________
żegnaj Herko |
2012-03-04, 19:50 | #300 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Augsburg (Niemcy)
Wiadomości: 2 657
|
Dot.: Czy był ktoś w Indiach?
Cytat:
A przy tym maja oni w Indiach (przynajmniej wyzsze kasty) bardzo wysoki stantard czystosci osobistej (np kobiety najpierw zamiataja dom, potem sie myja a potem gotuja jedzenie, inna kolejnosc uwazaja za obrzydliwa). Ale te same osoby maja ktos obrzydliwy otwarty kanal pod oknem, ktory cuchnie tak ze sobie nawet nie wyobrazicie, i toleruje ten kanal i nie mysli ze moznaby go jakos zakryc czy cos.
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:45.