Niemcy V

[ogorekpazurek]

Napisane przez emenyx

jesli macie ochote, to na blogu pojawila sie recenzja emulsji do usuwania makijazu Nivea in-Dusch. Adres w stopce.

Mam probke i ciagle zapominam zeby wyprobowac... moze dzisiaj sie uda...

Ja oczy zmywam tez pod prysznicem olejkiem rycynowym...


...wyslane i nieskontrolowane...

[Viridian]

Napisane przez amber2046

Dwa lata temu przeprowadziliśmy się z 100 tys. miasta w Austrii (stolica regionu) do 40 tys. miasteczka w Niemczech. Ludzie są tu zdecydowanie bardziej otwarci i sympatyczniejsi. Mamy wielu znajomych, zawarliśmy kilka przyjaźni, co weekend jest jakiś nowy pomysł na wspólnie spędzenie czasu. Nawet w kraju podczas studenckich lat nie prowadziłam tak ożywionego życia towarzyskiego. Poza tym po raz pierwszy trafiliśmy na tak cichych, pomocnych i życzliwych sąsiadów. Powszechne jest wyświadczanie sobie wzajemnie rożnych przysług, odbieranie poczty, częstowanie jedzeniem. Mąż ma tu swój mały fanklub, którego członkiniami są samotne panie w wieku emerytalnym, bo chętnie pomaga im w drobnych domowych naprawach. Wiadomość o naszej przeprowadzce rozniosła się niedawno po bloku i już od kilku sąsiadów słyszałam jaka to wielka szkoda, ze się wyprowadzamy. Brzmi to jak słodka laurka, ale naprawdę nie miałam tu jeszcze żadnej nieprzyjemnej sytuacji powiązanej z pochodzeniem. Mam nadzieje, ze w Hamburgu będzie podobnie.

W DE duzo zalezy nie tylko od wielkosci miasteczka, ale tez od landu. Ja osobiscie niemieckiej mentalnosci nie trawie. Udalo mi sie co prawda poznac wspanialych ludzi, ale wiekszosc z nich to obcokrajowcy. Dlatego wole jednak duze miasta.

[awgusta]

Napisane przez Viridian

W DE duzo zalezy nie tylko od wielkosci miasteczka, ale tez od landu. Ja osobiscie niemieckiej mentalnosci nie trawie. Udalo mi sie co prawda poznac wspanialych ludzi, ale wiekszosc z nich to obcokrajowcy. Dlatego wole jednak duze miasta.

Ja tez lubię wielkie aglomeracje. Póki co mieszkamy tam gdzie jest praca.

[emenyx]

Napisane przez awgusta

Fajnego masz bloga, od wczoraj jestem stałą Twoja czytelniczką.
W końcu pogoda sie chyba ustabilizowała. Będę mogła wyjść dziś na dłuugi spacer.

Dziękuje mam nadzieje, ze sie nie zawiedziesz. Jakoś postanowiłam spożytkować wolny czas i zaczęłam prowadzić bloga
--------------------------------------------------------------------

Dziewczyny, czy któraś z was ma ta elektryczna tarkę do stop od Scholl? Kosztuje w Rossmannie 40 €. Opłaca mieć sie to urządzenie? Widziałam ze pojawiły sie podróbki z fuss wohl z rossmanna. Ktoś moze posiada? Jakie opinie?

Nie chce mi sie szorować pięt kamieniem i tarkami i moze taka elektryczna byłaby rozwiązaniem, ale z drugiej strony wydać 4 dychy na stopy.... Sama nie wiem...

[Marei]

Napisane przez emenyx

Dziękuje mam nadzieje, ze sie nie zawiedziesz. Jakoś postanowiłam spożytkować wolny czas i zaczęłam prowadzić bloga
--------------------------------------------------------------------

Dziewczyny, czy któraś z was ma ta elektryczna tarkę do stop od Scholl? Kosztuje w Rossmannie 40 €. Opłaca mieć sie to urządzenie? Widziałam ze pojawiły sie podróbki z fuss wohl z rossmanna. Ktoś moze posiada? Jakie opinie?

Nie chce mi sie szorować pięt kamieniem i tarkami i moze taka elektryczna byłaby rozwiązaniem, ale z drugiej strony wydać 4 dychy na stopy.... Sama nie wiem...

W Müller jest promocja 40e z kosmetyczka i kremem. Kupiłam, ale nie próbowałam

[emenyx]

Napisane przez Marei

W Müller jest promocja 40e z kosmetyczka i kremem. Kupiłam, ale nie próbowałam

W Rossmannie tez ale nie wiem, czy warto. Daj znać jak użyjesz

[niunka2015]

Napisane przez emenyx

W Rossmannie tez ale nie wiem, czy warto. Daj znać jak użyjesz

Dalaczam sie do prosby. Nie wiedzialam ze cos takiego jest

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

Ostatnio mysle nad laserowym depilatorem. Ma ktos?

[*majka*]

Napisane przez niunka2015

Ostatnio mysle nad laserowym depilatorem. Ma ktos?

ja mam philips lumea i polecam

[niunka2015]

Napisane przez *majka*

ja mam philips lumea i polecam

I jak dlugo efekt sie utrzymuje, ile kosztuje?

[amber2046]

Napisane przez emenyx

Dziewczyny, czy któraś z was ma ta elektryczna tarkę do stop od Scholl? Kosztuje w Rossmannie 40 €. Opłaca mieć sie to urządzenie? Widziałam ze pojawiły sie podróbki z fuss wohl z rossmanna. Ktoś moze posiada? Jakie opinie?

Nie chce mi sie szorować pięt kamieniem i tarkami i moze taka elektryczna byłaby rozwiązaniem, ale z drugiej strony wydać 4 dychy na stopy.... Sama nie wiem...

W czerwcu był na nią i wszystkie inne produkty Scholl 25% rabat w Rossmannie. Sama kupiłam pól roku temu i od tego czasu używam regularnie. Stosuje dwa razy w tygodniu dla lepszego efektu razem z kremem tej firmy. Jestem bardzo zadowolona, nigdy nie lubiłam tradycyjnych tarek, a ten wynalazek zdaje egzamin. Teraz na okrągło maluje paznokcie i nosze sandałki.

[MartasSul]

Hej

miło was poznać, zupełnie przypadkiem trafiłam na to forum, ale bardzo się cieszę. Mieszkam z mężem około 35 km na północ od Hamburga, problemy mieszkaniowa i mi są znajome

[awgusta]

Napisane przez MartasSul

Hej

miło was poznać, zupełnie przypadkiem trafiłam na to forum, ale bardzo się cieszę. Mieszkam z mężem około 35 km na północ od Hamburga, problemy mieszkaniowa i mi są znajome

Hej Marta, jak długo mieszkacie w Niemczech? Podoba Ci się tu?

[MartasSul]

Mój mąż mieszka 2,5 roku ja pierwszy raz przyjechałam rok temu. Czy mi się podoba Nie 😂 ale na to składa się wiele czynników 😊

[awgusta]

Rozumiem, róźnie to się układa. Ja jestem ok 2.5 tygodni tu. I póki co nie mam zdania. Najważniejsze, że jestem tu z mężem.

[MartasSul]

Też się bardzo cieszyłam na początku jak przyjechałam do niego 😆

A gdzie mieszkacie?

[Enpleurs]

Hej, nie wiem czy dobrze dodaje post bo robie to pierwszy raz z telefonu

Mam kilka pytan, odnoszą sie głownie do Hannoveru ale bede wdzięczna za odpowiedzi każdego kto cos na ten temat wie.

Za rok chce wyjechać do Hannoveru i dokończyć studia. Dostane stypendium 400€ z czego ok 200€ wydam na akademik. I wydaje mi sie ze nie wyżyje za te pozostałe 200€ (czy da rade?) dlatego myslalm o jakiejś pracy. Ale ze względu na ciężkie studia moze to byc praca na max 1/2 etatu. Myślicie ze da sie cos takiego znaleźć? Myslalm o jakiejś pracy kelnerki czy cos takiego. Mam obywatelstwo niemieckie (zaświadczenie i paszport, nie mam dowodu osobistego) czy to jakoś ułatwi mi znalezienie pracy? Bo bardzo chce wyjechać ale główna przeszkoda jest to ze boje sie ze nie dam sobie rady finansowo

[awgusta]

Napisane przez MartasSul

Też się bardzo cieszyłam na początku jak przyjechałam do niego 😆

A gdzie mieszkacie?

ok. 50-60 km od Hamburga

[emenyx]

Napisane przez Enpleurs

Hej, nie wiem czy dobrze dodaje post bo robie to pierwszy raz z telefonu

Mam kilka pytan, odnoszą sie głownie do Hannoveru ale bede wdzięczna za odpowiedzi każdego kto cos na ten temat wie.

Za rok chce wyjechać do Hannoveru i dokończyć studia. Dostane stypendium 400€ z czego ok 200€ wydam na akademik. I wydaje mi sie ze nie wyżyje za te pozostałe 200€ (czy da rade?) dlatego myslalm o jakiejś pracy. Ale ze względu na ciężkie studia moze to byc praca na max 1/2 etatu. Myślicie ze da sie cos takiego znaleźć? Myslalm o jakiejś pracy kelnerki czy cos takiego. Mam obywatelstwo niemieckie (zaświadczenie i paszport, nie mam dowodu osobistego) czy to jakoś ułatwi mi znalezienie pracy? Bo bardzo chce wyjechać ale główna przeszkoda jest to ze boje sie ze nie dam sobie rady finansowo

Polacy bez problemu mogą podjąć prace w Niemczech. Jako studentka możesz śmiało podjąć prace na pół etapu. Kelnerka lub praca na kasie to żaden problem, możesz przebierać w ofertach. Dasz radę! A z czasem szukaj pracy/ praktyki w kierunku , który studiujesz. Firmy chętnie biorą studentów! Powodzenia!!!

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez amber2046

W czerwcu był na nią i wszystkie inne produkty Scholl 25% rabat w Rossmannie. Sama kupiłam pól roku temu i od tego czasu używam regularnie. Stosuje dwa razy w tygodniu dla lepszego efektu razem z kremem tej firmy. Jestem bardzo zadowolona, nigdy nie lubiłam tradycyjnych tarek, a ten wynalazek zdaje egzamin. Teraz na okrągło maluje paznokcie i nosze sandałki.

Dzieki za info. A co ile trzeba wymieniać ta końcówkę? I jak długo trzeba sopy ta tarka trzeć? Minutę , czy dwie?

[panikka]

Cześć dziewczyny
Czy mogę się do was przyłączyć?
Rok temu przeprowadziłam się do Niemiec, zakochana jestem totalnie, jednak serduszko pika za powrotem. To była szybka, bardzo dobra decyzja, trochę traktowałam ten wyjazd jako przygodę (plan był wrócić po trzech miesiącach). Najgorsze są powroty z wizyty w Polsce, depresja przez tydzień, właśnie to przechodzę...
Też tak macie?

Kamila

[emenyx]

poszukalam troche Info na temat pilnika do stop Sholl.
Na wizazu zebral on kiepskie opinie. Mozecie poczytac tutaj:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...p.html&next=11


Z kolei na jednym blogu znalazalm pozytywna opinie: http://www.idaliablog.com/2014/04/ni...pilnik-do.html# ale opinia zostala napisana w wyniku wspolpracy , wiec podejrzewam, ze jest troche przeklamana.


Sama nie wiem. Dziewczyny skarza sie, ze jest za slaba. Baterie krotko trzymaja i samo tarcie nie jest az takie dobre.....


W Rossmannie pojawila sie podrobka tego pilnika z firmy Fuss Wohl: tutaj przykladowa recenzja: http://swiat-panny-anny.blogspot.de/...-recenzja.html
Widzialam to w rossmannie za jakies 12€ i obecnie jest promocja 20% albo 25% na FussWohl . Ale oczywiscie nie woiem, czy dziala dobrze....

[niunka2015]

Napisane przez panikka

Cześć dziewczyny
Czy mogę się do was przyłączyć?
Rok temu przeprowadziłam się do Niemiec, zakochana jestem totalnie, jednak serduszko pika za powrotem. To była szybka, bardzo dobra decyzja, trochę traktowałam ten wyjazd jako przygodę (plan był wrócić po trzech miesiącach). Najgorsze są powroty z wizyty w Polsce, depresja przez tydzień, właśnie to przechodzę...
Też tak macie?

Kamila

Ja mam probkem jak jestem w pl. Krzywe chodniki, smieci w lesie itp.

[Enpleurs]

Napisane przez emenyx

Polacy bez problemu mogą podjąć prace w Niemczech. Jako studentka możesz śmiało podjąć prace na pół etapu. Kelnerka lub praca na kasie to żaden problem, możesz przebierać w ofertach. Dasz radę! A z czasem szukaj pracy/ praktyki w kierunku , który studiujesz. Firmy chętnie biorą studentów! Powodzenia!!!

Dzięki za odpowiedź
Z tymi praktykami niestety problem jest taki, że nikt nie może mnie zatrudnić w zwodzie dopóki nie dostanę pozwolenia na wykonywanie zawodu, które otrzymam dopiero po zakończeniu studiów. Jedyna opcja to wolontariat lub bezpłatne praktyki w ramach studiów no a ja niestety będę potrzebowała pieniędzy

[amber2046]

Napisane przez emenyx

Dzieki za info. A co ile trzeba wymieniać ta końcówkę? I jak długo trzeba sopy ta tarka trzeć? Minutę , czy dwie?

Wałek wymieniam rzadko, w sumie kupiłam dopiero pierwsze opakowanie końcówek. Na pewno trzeba pilnować baterii, te które dali do maszynki były słabe, zastąpiłam je innymi, teraz śmiga na nich już któryś miesiąc. Negatywne opinie wytykające brak moc urządzenia mogą mieć związek własnie z bateriami. Nie mam problemow ze skora, myślę ze poświęcam na stopę w granicach minuty, ale nigdy nie mierzyłam czasu.

Napisane przez panikka

Cześć dziewczyny
Czy mogę się do was przyłączyć?
Rok temu przeprowadziłam się do Niemiec, zakochana jestem totalnie, jednak serduszko pika za powrotem. To była szybka, bardzo dobra decyzja, trochę traktowałam ten wyjazd jako przygodę (plan był wrócić po trzech miesiącach). Najgorsze są powroty z wizyty w Polsce, depresja przez tydzień, właśnie to przechodzę...
Też tak macie?

Kamila

Cześć Kamila.

My nie tęsknimy za krajem. Jeździmy na każde święta, ale po dwóch tygodniach ciesze się na myśl o powrocie do domu. Do tej pory przyjeżdżaliśmy na kilka dni także latem, ale w tym ze wglądu na przeprowadzkę pojedziemy dopiero na Boże Narodzenie.

Napisane przez niunka2015

Ja mam probkem jak jestem w pl. Krzywe chodniki, smieci w lesie itp.

Moja zmora to śmieci z McDonalda, które ludzie wywalają przez okna z samochodów. Lubie jeździć rowerem, ale syf na trawnikach, chodnicach, w rowach działa mi na nerwy. Mam trawnik z niskim płotkiem i regularnie sprzątam rożne papierki po batonikach itp. Zanim się tu przeprowadziłam myślałam, ze Niemcy są porządniejsi.

[MartasSul]

Napisane przez Enpleurs

Dzięki za odpowiedź
Z tymi praktykami niestety problem jest taki, że nikt nie może mnie zatrudnić w zwodzie dopóki nie dostanę pozwolenia na wykonywanie zawodu, które otrzymam dopiero po zakończeniu studiów. Jedyna opcja to wolontariat lub bezpłatne praktyki w ramach studiów no a ja niestety będę potrzebowała pieniędzy

U mojego męża w pracy są na praktykach płatnych osoby uczące się tzw. Ausbildung i mają za to płacone. Zorientuj się jeszcze jak to wygląda może akurat się uda ☺

[Enpleurs]

Napisane przez MartasSul

U mojego męża w pracy są na praktykach płatnych osoby uczące się tzw. Ausbildung i mają za to płacone. Zorientuj się jeszcze jak to wygląda może akurat się uda ☺

No niestety, w przypadku medycznych zawodów z tego co się orientowałam nie możesz legalnie robić nic (poza bezpłatnymi praktykami z uczelni czy wolontariatem) dopóki nie masz papierka z pozwoleniem :/

A poza tym to jest może ktoś z Hannoveru lub Monachium? Bo do tych dwóch miejsc moge pojechać na studia i chciałam się troche zorientować cenowo itp

[ogorekpazurek]

Moze na uczelni na ktorej bedziesz studiowac Beda potrzebowali HiWi albo w bibliotece..
Ja tak pracowalam pod koniec studiow...duzo do pracy nie bylo i zawsze mozna bylo miec ksiazke otwarta czy laptop...

...wyslane i nieskontrolowane...

[panikka]

Napisane przez Enpleurs

A poza tym to jest może ktoś z Hannoveru lub Monachium? Bo do tych dwóch miejsc moge pojechać na studia i chciałam się troche zorientować cenowo itp

Ja mieszkam w Monachium

[Enpleurs]

Napisane przez ogorekpazurek

Moze na uczelni na ktorej bedziesz studiowac Beda potrzebowali HiWi albo w bibliotece..
Ja tak pracowalam pod koniec studiow...duzo do pracy nie bylo i zawsze mozna bylo miec ksiazke otwarta czy laptop...

Hmm, na stronie nic nie widziałam na ten temat, ale to zorientuje się pewnie na miejscu jak już dojdzie do tego że wyjadę

Napisane przez panikka

Ja mieszkam w Monachium

Wysłałam Ci wiadomość priv



Sorki dziewczyny, że wam tak zawracam głowę ale mam jeszcze jedno pytanko (obiecuję, że ostatnie! ). Czy w DE pracując w sklepie np też trzeba mieć jakiś papier na wzór PL książeczki z sanepidu?

[emenyx]

Napisane przez Enpleurs

Dzięki za odpowiedź
Z tymi praktykami niestety problem jest taki, że nikt nie może mnie zatrudnić w zwodzie dopóki nie dostanę pozwolenia na wykonywanie zawodu, które otrzymam dopiero po zakończeniu studiów. Jedyna opcja to wolontariat lub bezpłatne praktyki w ramach studiów no a ja niestety będę potrzebowała pieniędzy

nie wiem co to za studia, ale wszędzie sa możliwe praktyki a pracodawcy wręcz sie biją o studentów. Jak będziesz już w de to sie przekonasz. Oczywiscie nie możesz byc lekarzem bez papierka, ale sa inne przyuczające prace, za kteoe już dostaniesz pieniądze. A poza tym praca na kasie to żaden problem. Szukaj w butikach, sklepach obwniczych, tam sie tyle nie narobisz, co na zwykłej kasie w supermarkecie. Jeśli stoisz klepisko finansowo, to z gory ci odradzam Monachium. Miasto jest mega drogie, i zwykły Niemiec musi już zaciskać pasa, aby sobie tam pozwolić na conieco. Ci, którzy sie już w Monachium ustawili żyją sobie tam dobrze, bo zarobki sa tez tam wyższe, ale na start z małym budżetem stanowczo odradzam.

[malinowa4]

dziewczyny trochę nie na temat - ale czy w Niemczech jest coś takiego jak urlop okolicznościowy z tytułu urodzenia dziecka, dla ojca?