koronki czy licówki - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Medycyna estetyczna

Notka

Medycyna estetyczna W tym miejscu znajdziesz pytania i odpowiedzi z zakresu medycyny estetycznej. Wejdź i zobacz jak możesz podnieść jakość swojego życia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-04-20, 19:24   #271
mularta
Raczkowanie
 
Avatar mularta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: koniec swiata
Wiadomości: 212
GG do mularta
Dot.: koronki czy licówki

znacie sie na pewno lepiej niz ja na zabkach...o tuz... przyznaje bez bicia ze troche sie zapuscilam z wizytami u stomatologa....i moje zabki nie sa w najlepszej kondycji.... wylamala mi sie calkowicie 4... zostal wrak z korzeniem....wiecie moze czy istnieje mozliwosc zamontowania na nim koronki czy moze jakiegos implantu...?
__________________
Na nowo...
świat jest piękny
mularta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-21, 13:13   #272
ivoclar
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: zębolandia
Wiadomości: 588
Dot.: koronki czy licówki

rtg,wkład koronowo-korzeniowy ,korona porcelanowa
albo usunąć wszystko i implant pzdr

jakbys przeczytała kilka postów wczesniej znalazłabyś odpowiedź na swoje pytanie
__________________
NASZE ZARĘCZYNY 12.07.2007r.
NASZ ŚLUB 4.07.2009r.
ivoclar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-27, 11:54   #273
mersi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2
Dot.: koronki czy licówki

Cytat:
Napisane przez sefarek Pokaż wiadomość
Nie rozumiem co to znaczy "naruszone" uszkodził ich szkliwo?? nic nie powinno im sie stać NIC.. jedynie dziąsła mógł jakość naruszyć ale to też nie wydaje mi się . Pozdrawiam

Uszkodzil mi szkliwo sasiednich kłów. Poza tym kazda wizyta wiaze sie z ogromnym bolem jakby sie nie dalo tego robic w znieczuleniu? Ostatnio juz nie wytrzymalam i po prostu powiedzialam zeby mi nie wiercil bo mnie boli (krew mi sie lala z dziasel) to sie chyba obrazil!!!! Kazal asystentce zalozyc tymczasowki i powiedzial ze sie odezwie, a to bylo poltora tygodnia temu!! W ogole cala akcja zakladania koronek od pierwszej wizyty trwa juz prawie 2 miesiace!! Juz 3 razy bylam na szlifowaniu wkladow bo ciagle cos tam nie pasuje itp. A jak bylam na rozmowie to pieknie gadal ze wszystko trwa ok. tygodnia, ze to nic nie boli, ze tymczasowki beda prawie jak wlasne zeby wygladaly itp...... Nic nie jest prawda!! Jestem na skraju zalamania i najgorsze jest to ze jestem bezsilna I kto by pomyslal taki renomowany gabinet w Kielcach, a lekarz ma kilkadziesiat dyplomow wywieszonych, reklama itp. Nie dajcie sie zwiesc!!!!!!!!!!
mersi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-27, 16:23   #274
RATTU
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 10
Dot.: koronki czy licówki

witaj pineska! pisalas o koronkach w lutym,chcialabym z toba porozmawiac czy jestes jeszcze na forum?
czekam na wiadomosc-pilne
RATTU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-27, 16:31   #275
RATTU
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 10
Dot.: koronki czy licówki

Cytat:
Napisane przez pINESka_ Pokaż wiadomość
O rany, to co piszecie o dentystach...zgroza. Muszę przyznać, że chyba miałam szczęście trafić na stomatologa z prawdziwego zdarzenia . Jeszcze 4 miesiące temu miałam krzywe, żółte, poprostu okropne zęby... Myślałam o założeniu aparatu ale okazało się, że jedynym wyjściem było założenie koronek. Po rozmowie z moim dentystą...zdecydowałam się. W ciągu dwóch tygodniu mój uśmiech zmienił się nie do poznania... Najważniejsze jest to, że nic ale to kompletnie nic nie bolało! A muszę przyznać, że obawiałam się tego strasznie. Mam koronki na 9 ząbkach na górnej szczęce, więc jak możecie się domyśleć, wiele godzin musiałam spędzić na fotelu. Najpierw trzeba było przygotować ząbki do opiłowania, czyli wszystkie po kolei wyleczyć. Potem było piłowanie...w ciągu dwóch dni, przychodząc 2 razy dziennie po 2-3 godziny miałam gotowe ząbki pod koronki. Minęło 6 dni i... wreszcie mogłam zobaczyć efekt. Podobno cały sztab techników pracował nad moimi nowymi ząbkami, dlatego, że jestem młodą osobą (23l.) , a poza tym to było dla nich wyzwanie, w końcu obiecali mi uśmiech '' jak z okładki'' I udało się, jestem bardzo zadowolona i wreszcie mogę się normalnie uśmiechać. Przyznam, że niezle musiałam się nagimnastykować żeby uzbierać sumę (14 tys.) jaką musiałam zapłacić za nowy uśmiech, ale było WARTO!

Gdybyście widziały minę mojego dentysty kiedy dopuścił mnie do lustra, a w moich oczach stanęły łzy To były łzy szczęścia
witaj pineska! ciesze sie ze ja nie jestem sama ze Ty takze przezylas to co ja.pilnie chcialabym z toba porozmawiac - czekam na wiadomosc od Ciebie,czy wchodzisz jeszcze na forum ? pozdrawiam Cie.
RATTU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-28, 09:16   #276
lara
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 872
Dot.: koronki czy licówki

Witam ja już jestem prawie zdecydowana na koronki, zwłaszcza po ostatniej wizycie u dentysty... mam martwą jedynkę, z duuużą plombą z tyłu, i prawdopodobnie także dwójkę (nie stwierdzono, ale też ciemnieje). Próbowałam najpierw wybielania, ale efekty nie były powalające i w zasadzie teraz, po kilku miesiącach, już nie widać różnicy... potem miał być laser, ale okazało się że nic z tego nie wyniknie, a tylko dodatkowo osłabi ząbka. dentystka powiedziała, że ze wzgledu na to spore wypełnienie nie ma sensu robić licówki (zreszta i tak moglaby nie przykryć tego szarego koloru), więc zostaje koronka... strasznie długo już się z tymi zębami męczę i chciałabym wreszcie zalatwić sprawę, ale trochę mnie odstrasza świadomość, ze trzeba będzie oszlifować i wstawić sobie do buzi coś bądź co badź sztucznego... z drugiej strony, dowiedzialam się że martwe zęby "lubią się łamać" w najmniej spodziewanych momentach, co przemawia na korzyść koronek, jednak. czy to prawda? i czy faktycznie na uzyskanie bialego usmiechu nie ma już innych sposobów? pójdę jeszcze na inną konsultacje w tej sprawie, ale im więcej opinii tym lepiej, zwłaszcza że widzę że wiele osob zna się tu na rzeczy

Edytowane przez lara
Czas edycji: 2008-04-28 o 09:16 Powód: dopisek
lara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-28, 15:48   #277
sefarek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 27
Dot.: koronki czy licówki

możesz wybielić martwego zęba od środka
sefarek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-28, 17:18   #278
stokrotka35
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3
Smile Dot.: koronki czy licówki

Witam!
Parę dni temu wypadła mi bardzo stara plomba z tyłu jedynki co spowodowało ,że z przodu ząb wygląda jakby uszczerbiony.Za Tydzień lecę do Polski i juz jestem umówiona na wizytę.Ciekawa jestem co pani stomatolog zdecyduje?
Będzie koronka czy licówka...nie wiem?
Wydaje mi się jednak,że na licówkę chyba za późno,bo dziura jest dość spora a obok niej jest kolejna plomba.Dodatkowo ząb jest martwy.
Kolejny problem to dwójka, która lekko wystaje i nakłada się na tę jedynkę...też chciałabym aby się dało coś z tym zrobić...
Może ktoś z forum wie,czy się da czy nie?
stokrotka35 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-28, 21:55   #279
lara
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 872
Dot.: koronki czy licówki

Cytat:
Napisane przez sefarek Pokaż wiadomość
możesz wybielić martwego zęba od środka
Już to robiłam. Po pierwsze efekt był taki sobie i utrzymał się zaledwie kilka tygodni, po drugie kolejna próba mogłaby - jak usłyszałam - tylko go dodatkowo osłabić. chodzi o to, że z tyłu ząbka jest duża plomba i tak naprawdę niewiele go już zostało... z tego powodu licówka też nie jest podobno rozwiązaniem.

zostaje więc korona, a wstrzymuje mnie już chyba tylko brak odpowiedniej sumy w kieszeni no i chciałabym poczytać jeszcze trochę Waszych opinii (juz przejrzałam cały wątek ale wciąż mi mało )

Takie pytanie jeszcze, jak to jest z zabiegami potem wokół koronki? ząb i tak jest martwy więc psuć się już nie ma co, ale np usuwanie kamienia? czy może na koronce on nie powstaje? nie mam pojęcia ogólnie chodzi mi o to, czy muszę się potem specjalnie przejmować tym miejscem czy reaguje jak pozostałe zęby. przy okazji, bardzo proszę o jakiś namiar na sprawdzonego protetyka w Warszawie, jeśli macie jakieś doświadczenia; ogrom gabinetów=możliwości mnie z deka przerasta...
lara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 16:04   #280
sefarek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 27
Dot.: koronki czy licówki

Cytat:
Napisane przez lara Pokaż wiadomość
Już to robiłam. Po pierwsze efekt był taki sobie i utrzymał się zaledwie kilka tygodni, po drugie kolejna próba mogłaby - jak usłyszałam - tylko go dodatkowo osłabić. chodzi o to, że z tyłu ząbka jest duża plomba i tak naprawdę niewiele go już zostało... z tego powodu licówka też nie jest podobno rozwiązaniem.

zostaje więc korona, a wstrzymuje mnie już chyba tylko brak odpowiedniej sumy w kieszeni no i chciałabym poczytać jeszcze trochę Waszych opinii (juz przejrzałam cały wątek ale wciąż mi mało )

Takie pytanie jeszcze, jak to jest z zabiegami potem wokół koronki? ząb i tak jest martwy więc psuć się już nie ma co, ale np usuwanie kamienia? czy może na koronce on nie powstaje? nie mam pojęcia ogólnie chodzi mi o to, czy muszę się potem specjalnie przejmować tym miejscem czy reaguje jak pozostałe zęby. przy okazji, bardzo proszę o jakiś namiar na sprawdzonego protetyka w Warszawie, jeśli macie jakieś doświadczenia; ogrom gabinetów=możliwości mnie z deka przerasta...

To że ząb martwy to nie znaczy ze psuć sie nie ma co, bo próchnica przecież go normalnie atakuje . Korona tez nie jest "całkowitym" zabezpieczeniem może ci sie ząb psuć pod korona jak będą jakieś nieszczelności.. Do tego mając koronki masz większe ryzyko paradontozy ( tak słyszałem) więc higiena musi być jeszcze bardziej przestrzegana.
sefarek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-01, 02:17   #281
nusia84
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4
Dot.: koronki czy licówki

o metodzie CAD/CAM nie slyszalam od dentysty, czytalam duzo informacji w necie na ten temat tej metody, rozni sie od konwencjonalnej metody tym iz korona przygotowywana jest w 3D formacie, przez co mozliwe jest obejrzenie na monitoze efektu ktory bedzie robiony, wiadomo ze recznie robione korony niegdy nie dorownaja komputerowej frezarce ktora jest w stanie zrobic to idealníe.
cyt z netu:
Przedstawiamy nowy produkt naszej pracowni, jakim jest Lumina Art - korona na podbudowie z tlenku cyrkonu. Materiał ten zwany również cyrkonią (o barwie białej lub indywidualnie barwionej według kolornika używanego w stomatologii) charakteryzuje się znakomitymi właściwościami optycznymi, takimi jak przenikalność świetlna czy rozproszenie światła, które w znacznym stopniu wpływają na wynik ostateczny. Dzięki tym wła-
ściwościom nakładając w odpowiedni sposób porcelanę dentystyczną osiąga się efekt naturalnych zębów.

Lumina Art jest to najbardziej zaawansowane technologicznie osiągnięcie współczesnej stomatologii. Struktura na którą napala się porcelanę powstaje w procesie sterowanym komputerowo, co zapewnia jej znakomitą szczelność oraz identyczną grubość na całej powierzchni. Lumina Art to nie tylko najlepsze materiały i nowoczesny proces technologiczny.

moj dentysta mowil ze moja koronka kosztowac mnie bedzie 1400zl. w porownaniu z innymi cenami jest to ok.
czy ktos z was mial robione ta metoda?
pozdrawiam
nusia84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-02, 23:22   #282
RATTU
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 10
Dot.: koronki czy licówki

witam !
czy moze ktos napisac mi czym roznia sie tak naprawde licowki od koronki?
Czytam,ze jedna metoda lepsza od drugiej ale tak naprawde nie wiem do konca jaka jest roznica.
z gory dziekuje za wyjasnienie.
RATTU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-03, 10:01   #283
sefarek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 27
Dot.: koronki czy licówki

Zapraszam do przeglądnięcia wątku WSZYSTKO JEST już napisane pewnie z 3 razy
sefarek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 21:32   #284
RATTU
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 10
Dot.: koronki czy licówki

Cytat:
Napisane przez sefarek Pokaż wiadomość
Zapraszam do przeglądnięcia wątku WSZYSTKO JEST już napisane pewnie z 3 razy
wielkie dzieki! ale czytam wypowiedzi na forum bardzo dokladnie bo to jest bardzo wazne dla mnie i co sie okazuje?! nadal nie wiem czym roznia sie licowki od koronek -w jednej wypowiedzi czytam ze koronki naklada sie na martwe zeby a na licowki nie a za chwile czytam ze licowki zaklada sie na martwe zeby a koronki na opilowane-wiec jak to jest prosze o wytlumaczenie.
RATTU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 22:18   #285
RATTU
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 10
Dot.: koronki czy licówki

pozdrawiam wszystkich na forum,ktorzy odwarzyli sie na takie zabiegi dentystyczne jakimi sa koronki czy licowki.
wczesniej zadalam pytanie czym tak naprawde roznia sie licowki od koronek-wiecie dlaczego zadalam to pytaniezapewne nikt nie wie powiem Wam
tylko prosze nie śmiejcie sie

wreszcie zaczełam SPEŁNIAC SWOJE MARZENIE !
na pierwszą wizytę z Pania stomatolog umowiłam sie w Polsce w styczniu-pierwsza wizyta to zdjecia mojej gornej szczeki i ząbkow.nastepna wizyta to marzecgdzie u Pani stomatolog spedziłam 6 godzin na fotelu wizyta należała do bardzo interesujacej- a ja miałam jeden cel- PIĘKNY BIAŁY UŚMIECH
Pani stomatolog opiłowała mi wszystkie gorne zeby oprocz lewj 6 i 7 oraz prawekj 7.wcześniej jak wiecie przed takim piłowaniem Pani stomatolog znieczuliła mi gorne ząbki tak bym nie czuła bolu-i tak tez było,schody zaczęły sie przy lewej dwujce.Ząb ten około 8 lat temu był leczony kanałowo -okazalo sie ze niezbyt dokladnie.( co pokazalo dopiero 3 kolejne zdjęcie) przy ponownym leczeniu a raczej czyszczeniu tego ząbka " z dziasel lala sie krew i z tej 2) Pani stomatolog byla troche zaskoczona nie mogła pracowac dalej poniewaz nie mogla zatamowa tej krwi nie nie bolalo! czułam tylko ze gdzies w glowie spływa mi " wodospad" krwi do tej nieszczesnej 2.prawdopodobnie była to ostateczność-Pani stomatolog wprowadzila mi do tego ząbka powietrze,gdzie ja w jednej sekundzie ujrzalam swoj lewy policzek nadmuchany jak balon!Pani stom,dotykajac delikatnie policzek wyprowadzila ow powietrze " kanalikiem zęba."wowczas zdecydowa sie przespacerowac do VC-wyobrazcie sobie ze po drodze omijałam lustra by nie ujrzec samej siebie! otworzyłam drzwi do VC i ..........ujrzałam lustro a w nimo rany co to byl za widok!!!!!!!! ale ust,wyobrazcie sobie nie otworzyłam -balam siewrociła m na fotel i -ponownie Pani stomatolog zapodała kilka znieczulen poniewaz te wcześniejsze juz przestaly działac.
po 6 godzinach moja wizyta dobiegła końca! cel jeden PIĘKNE ŻĄBKI-choc teraz wygladalam jak nadety balon ( no,tylko lewa strona bo w moim policzku zostalo troche powietrza) Pani stomat,uspokajala mnie bym nie myslala ze to jakies zapalenie czy cos w tym rodzaju-to wprowadzone powietrze ktore mialo zatamowa lejacą sie krew.na opilowane ząbki Pani stomatolog nalozyła nakładki-takie sztuczne ząbki na te moje opilowane.
drodzy moi-wrociłam do Anglii-tak samolotem !myślalam ze nie wpuszcza mnie na pokład! o rany to bylo straszne!-opuchnięta,zmeczona ze lzami w oczach-wrociłam.
Po 9 dniach moja kolejna wizyta w Polsce!!!!
dobrze ze wczesniej nie wiedzialam ze Pani stomatolog zacznie ta wizyte od koleinych znieczuleń ( około 10)to byla tz przymiarka " chyba czegoś metalowego" -tym razem wizyta byla krotsza trwala 4 godziny!!!!ale tym razem łzy spływały mi po policzkach,i nawet teraz krecą sie w oku ,gdy wspominam te chwile.moj organizm byl osłabiony.CEL-JEDEN!!!!
i wiecie ze ja do dzis nie wiem co Pani stomatolog mi nakłada na zęby? i dlatego wcześniej zadalam pytanie czym roznia sie licowki od koronek.cel mam jeden,chce miec piekny usmiech! a nie interesowałam sie jak to bedzie robione -po prostu ja TYLKO CHCE albo AZ CHCE! wiecie jak to jest gdy ma sie zeby takie jak ja ( zreszta chyba nikt takich brzydkich nie mial) diastema,sztuczna 5 i 6 z prawej strony -taka na"haczyku"no wiecie koronka na lewej piatce no i 2 ,ktora juz ostatnio była " wyciagana" koszmar!
dzis jestem w Anglii z nakladkami na opilowanych zebach,bez lewej 5 i prawej 5 i 6. co wy na to?
i zadaje pytanie sama sobie co Pani stomatolog robi z moimi ząbkami? licowki czy koronki? ( tylko 2 jest martwa)
w przyszlym tygodniu mam ostatnia wizytę w Polsce i ciagle myśle jak wygladac bedzie moj usmiech -moje nowe ząbki.
a kolejna mysl to ....co to za material z ktorego zrobione beda te ząbki za 9 tysięcy zlotych???
pozdrawiam was wszystkich.napisze wam o moich nowych ząbkach jak wróce-jeśli chcecie
RATTU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 22:19   #286
RATTU
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 10
Dot.: koronki czy licówki

Cytat:
Napisane przez RATTU Pokaż wiadomość
pozdrawiam wszystkich na forum,ktorzy odwarzyli sie na takie zabiegi dentystyczne jakimi sa koronki czy licowki.
wczesniej zadalam pytanie czym tak naprawde roznia sie licowki od koronek-wiecie dlaczego zadalam to pytaniezapewne nikt nie wie powiem Wam
tylko prosze nie śmiejcie sie

wreszcie zaczełam SPEŁNIAC SWOJE MARZENIE !
na pierwszą wizytę z Pania stomatolog umowiłam sie w Polsce w styczniu-pierwsza wizyta to zdjecia mojej gornej szczeki i ząbkow.nastepna wizyta to marzecgdzie u Pani stomatolog spedziłam 6 godzin na fotelu wizyta należała do bardzo interesujacej- a ja miałam jeden cel- PIĘKNY BIAŁY UŚMIECH
Pani stomatolog opiłowała mi wszystkie gorne zeby oprocz lewj 6 i 7 oraz prawekj 7.wcześniej jak wiecie przed takim piłowaniem Pani stomatolog znieczuliła mi gorne ząbki tak bym nie czuła bolu-i tak tez było,schody zaczęły sie przy lewej dwujce.Ząb ten około 8 lat temu był leczony kanałowo -okazalo sie ze niezbyt dokladnie.( co pokazalo dopiero 3 kolejne zdjęcie) przy ponownym leczeniu a raczej czyszczeniu tego ząbka " z dziasel lala sie krew i z tej 2) Pani stomatolog byla troche zaskoczona nie mogła pracowac dalej poniewaz nie mogla zatamowa tej krwi nie nie bolalo! czułam tylko ze gdzies w glowie spływa mi " wodospad" krwi do tej nieszczesnej 2.prawdopodobnie była to ostateczność-Pani stomatolog wprowadzila mi do tego ząbka powietrze,gdzie ja w jednej sekundzie ujrzalam swoj lewy policzek nadmuchany jak balon!Pani stom,dotykajac delikatnie policzek wyprowadzila ow powietrze " kanalikiem zęba."wowczas zdecydowa sie przespacerowac do VC-wyobrazcie sobie ze po drodze omijałam lustra by nie ujrzec samej siebie! otworzyłam drzwi do VC i ..........ujrzałam lustro a w nimo rany co to byl za widok!!!!!!!! ale ust,wyobrazcie sobie nie otworzyłam -balam siewrociła m na fotel i -ponownie Pani stomatolog zapodała kilka znieczulen poniewaz te wcześniejsze juz przestaly działac.
po 6 godzinach moja wizyta dobiegła końca! cel jeden PIĘKNE ŻĄBKI-choc teraz wygladalam jak nadety balon ( no,tylko lewa strona bo w moim policzku zostalo troche powietrza) Pani stomat,uspokajala mnie bym nie myslala ze to jakies zapalenie czy cos w tym rodzaju-to wprowadzone powietrze ktore mialo zatamowa lejacą sie krew.na opilowane ząbki Pani stomatolog nalozyła nakładki-takie sztuczne ząbki na te moje opilowane.
drodzy moi-wrociłam do Anglii-tak samolotem !myślalam ze nie wpuszcza mnie na pokład! o rany to bylo straszne!-opuchnięta,zmeczona ze lzami w oczach-wrociłam.
Po 9 dniach moja kolejna wizyta w Polsce!!!!
dobrze ze wczesniej nie wiedzialam ze Pani stomatolog zacznie ta wizyte od koleinych znieczuleń ( około 10)to byla tz przymiarka " chyba czegoś metalowego" -tym razem wizyta byla krotsza trwala 4 godziny!!!!ale tym razem łzy spływały mi po policzkach,i nawet teraz krecą sie w oku ,gdy wspominam te chwile.moj organizm byl osłabiony.CEL-JEDEN!!!!
i wiecie ze ja do dzis nie wiem co Pani stomatolog mi nakłada na zęby? i dlatego wcześniej zadalam pytanie czym roznia sie licowki od koronek.cel mam jeden,chce miec piekny usmiech! a nie interesowałam sie jak to bedzie robione -po prostu ja TYLKO CHCE albo AZ CHCE! wiecie jak to jest gdy ma sie zeby takie jak ja ( zreszta chyba nikt takich brzydkich nie mial) diastema,sztuczna 5 i 6 z prawej strony -taka na"haczyku"no wiecie koronka na lewej piatce no i 2 ,ktora juz ostatnio była " wyciagana" koszmar!
dzis jestem w Anglii z nakladkami na opilowanych zebach,bez lewej 5 i prawej 5 i 6. co wy na to?
i zadaje pytanie sama sobie co Pani stomatolog robi z moimi ząbkami? licowki czy koronki? ( tylko 2 jest martwa)
w przyszlym tygodniu mam ostatnia wizytę w Polsce i ciagle myśle jak wygladac bedzie moj usmiech -moje nowe ząbki.
a kolejna mysl to ....co to za material z ktorego zrobione beda te ząbki za 9 tysięcy zlotych???
pozdrawiam was wszystkich.napisze wam o moich nowych ząbkach jak wróce-jeśli chcecie
PS.przepraszam za błędy.
RATTU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-22, 22:42   #287
allegoria
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: kondyn
Wiadomości: 15
Dot.: koronki czy licówki

napisz prosze co dalej??? czy jestes zadowolona z usmiechu?

tez sie przymierzam do operacji 'piekny zab'- licowki, ale z racji ze mieszkam za granica przerazaja mnie nieustanne kontrole (logistyka), no i co bedzie jak cos pojdzie nie tak? ciezko bylo?
jestem ciekawa twoich wrazen, napisz koniecznie pleeeeeeease
allegoria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-28, 11:49   #288
stokrotka35
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3
Dot.: koronki czy licówki

Witam!
Ja własnie wróciłam z Polski i jestem swierzo po założeniu na górne jedynki i dwójki koronek porcelanowych napalanych na metalu.Nastawiona byłam na pełnoceramiczne na tlenku zyrconu,ale dentysta potrzebował na wykonanie tych drugich czasu którym ja niestety nie dysponowałam.Zaryzykowała m i zgodziłam się na tę tańszą metodę.Póki co jestem bardzo zadowolona,mam proste białe zęby-ładny uśmiech a przypomnę że miałam mocno przebarwione jedynki i dwójki i na dodatek jedną dwójkę krzywą zachodzącą na jedynkę.Koszt tylko 1500 złotych.Mam nadzieję ,ze nie będę żałować
Dentysta zagwarantował wytzrymałość koronek na kilkanascie lat w zalezności od tego jaką będę prowadziła higienę jamy ustnej i od tego jak mocne mam korzenie.
Pozyjemy zobaczymy
Pozdrawiam.Ola
__________________
"W życiu musisz wiedzieć dokąd idziesz i komu wadzisz?"
stokrotka35 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-28, 19:43   #289
RATTU
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 10
Dot.: koronki czy licówki

witajcie wszyscy odwazni!!!!!
o5 maja opisałam Wam moje wizyty u Pani stomatolog.
13 maja przybyłam do gabinetu po raz ostatni ( tak myśle) po moje ząbki
i coz????????? zapytacie
siadam na fotel i widze jak Pani stomatolog napełnia strzykawke płynem znieczulajacym i w tym momencie zaczeły łzy spływac po moich policzkach-nie miałam juz sił- kilkakrotnie zostałam znieczulona w dziąsła nastepnie Pani zdjeła mi zeby ochronne ktore nosiłam przez miesiac i zaczeła sie praca nad dopasowaniem nowych zabków.ktore juz czekały na mnie dodam ze po zdjeciu tych zębow ochronnych bałam sie spojrzec w lustro,zreszta na wcześniejszych wizytach tez nie widziałam tych opiłowanych zębow,dotykiem języka czułam ze wygladaja STRASZNIE! Bałam sie ze ten widok utkwi mi w pamieci na dlugo.
siedziałam na fotelu i byłam przekonana ze nie nie dam rady juz z niego wstac! łzy płyneły mi po policzkach,byłam zmeczona,osłabiona wizytami i podrozami ( bo mieszkam w Anglii a na leczenie zdecydowałam sie w Polsce ze wzgledów na kosmiczne ceny na wyspach) zmęczona czekaniem i niepewnościa.czułam ze juz nie dam rady wstac z fotela.....to było straszne!
Pani stomatolog przez długi czas dopasowywał mi nowe ząbki by przy zgryzie nic nie przeszkadzało,nastepnie po nałozeniu zębow na moje opiłowane ale przed wstawieniem ich na stałe Pani stom podała mi lustro
to było uczucie nie do opisania...........wielki e zdumienie............niek ontrolowany okrzyk ....... i łzy
Piękne białe zabkicała buzia pieknych białych zębow.
Po ustaniu środkow znieczulajacych czułam potworny bol i dziwne uczucie w buzi bo przeciez nie mialam wczesniej z lewej i prawej strony 5,6 teraz mój jezyk nie mial gdzie sie podziac
do dziś nowe ząbki dopasowywuja sie do mojch dziaseł i troche od czasu do czasu bolą.Teraz uczę sie uśmiechac bo wczesniej-przez całe zreszta zycie, uśmiechałam sie przez zamknięte usta.przyznam ze to trudne dla mnie ale robie postępy i widze jak inni przygladaja mi sie z zazdrościa

Dziekuje dzis Bogu ze to juz koniec i ze sie udało............
droga allegorio,pomimo iz mieszkasz za granica zdecyduj sie na leczenie w Polsce-i tak koszty przelotow i leczenia sa tansze niz gdziekolwiek indziej musisz tylko bardzo chciec i nastawic sie psychicznie,bol bedzie zapewne mniejsz.
moje leczenie wynioslo mnie 9200 zł ( dziewięć tysięcy dwieście zl) oczywiście nie wliczając kosztów podrozy i środkow uśmieżających bol.( prawdopodobnie w Anglii koszt......nie wiem jakiej metody -no chociażby były to implanty-wynosi 25 tysięcy funtow poniewaz kolezanka była na wizycie i taki kosztorys przysłała jej klinika stomatologiczna ale powtarzam nie wiem jaka metoda to miało byc wykonane)
Koszty w Polsce zaleza od miasta,od gabinetow stomatologicznych no i od naszych zębow,ktore sa sprawa indywidualną każdego z nas.
Pozdrawiam wszystkich.
przeslę Wam kiedyś zdjęcie moich ząbkow -sa bomba!
RATTU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-08, 20:08   #290
Lady Marry
Przyczajenie
 
Avatar Lady Marry
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10
Dot.: koronki czy licówki

mam taki problem
miałam koronke zakładaną na 1 chyba z 15 lat temu i do dziś sie trzyma
z rok temu zakładano mi koronke na 2 i dziś ułamał sie ząb sztuczny właśnie 2
nie wiem co z tym teraz zrobić dwójki nie ma a po wszystkich stronach korony a za 2 tyg mam obrone mgr
Pomóżcie co radzicie , na implanty mnie nie stac
Lady Marry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 14:51   #291
stokrotka35
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3
Dot.: koronki czy licówki

Cytat:
Napisane przez Lady Marry Pokaż wiadomość
mam taki problem
miałam koronke zakładaną na 1 chyba z 15 lat temu i do dziś sie trzyma
z rok temu zakładano mi koronke na 2 i dziś ułamał sie ząb sztuczny właśnie 2
nie wiem co z tym teraz zrobić dwójki nie ma a po wszystkich stronach korony a za 2 tyg mam obrone mgr
Pomóżcie co radzicie , na implanty mnie nie stac
Witaj!
Moim zdaniem masz wystarczająco dużo czasu ,ze sprawić sobie nową koronkę na tę dwójkę.Mnie w ciągu tygodnia zrobiono 4 koronki
Powodzenia!
__________________
"W życiu musisz wiedzieć dokąd idziesz i komu wadzisz?"
stokrotka35 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-11, 09:02   #292
Vaniii
Raczkowanie
 
Avatar Vaniii
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 64
Unhappy Dot.: koronki czy licówki

Witam

Mam strasznie wystajace jedynki oraz krzywe dwojki u gory oraz 6 krzywych zabkow na dole

Mam takie pytanie czy mozna korony zalozyc na krzywe zęby ? A moze licowki ?
Co by było lepsze ?
Mam aparat nie jest on stały lecz nic mi nie pomaga ;/

Pozdrawiam
Vaniii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-17, 09:32   #293
Nicola_17
Raczkowanie
 
Avatar Nicola_17
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 101
Dot.: koronki czy licówki

podbijam temat..

mam problem z .. cofniętą dwójką na dole.. czy da sie coś z nią zrobić? oczywiście pomijając aparat...
__________________
Stan twojej kasy nie ma znaczenia
Twoja siódemka nie zrobi wrażenia
Jestem kobietą nie do kupienia
Nie dla frajerów
Zakumaj temat!
Nicola_17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-22, 01:51   #294
goya007
Przyczajenie
 
Avatar goya007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 3
GG do goya007
Unhappy Dot.: koronki czy licówki

Witam! Zaczne od tego ze strasznie boje sie chodzic do dentysty i bardzo sie zapuscilam przez ostatnie lata. Mam dopiero 23 lata a wstydze sie isc do dentystki (jestem teraz w UK) bo pomysli sobie ze mam zeby jak 60tka Moze nie wygladaja tak zle bo sa biale, bynajmiej przednie... ale widze ze na pewno mam do usuniecia gorna, prawa 5, lewa dolna 7, i jeszcze sporo do wyleczenia, jakies male dziurki... to wyrywanie przeraza mnie najbardziej! Jednak nie w tym rzecz. Mam bardzo krzywe zeby, szczegolnie gorne cztery- jedynki i dwojki i dolne. Z dolnymi juz sie pogodzilam bo jak sie usmiecham to ich nie widac, ale gorne to tragedia, w dodatku sa strasznie duze konski zgryz Oczywiscie po wyleczeniu wszystkich ubytkow i wyrwaniu tych zebow ktorych nie da sie uratowac, chcialabym zrobic porzadek z tymi moimi nieszczesnymi gornymi krzywulcami. I w tym sęk, nie wiem co byloby najlepsze, koronki czy licowki, i czy wogole da sie cos zrobic z takimi nieszczesnymi zebami????????? Oczywiscie rozprawilabym sie z tymi zebami w Polsce bo tutaj w UK ceny pewnie jeszcze lepsze... moze orientujecie sie ile kosztowaly by mnie takie 4 przednie zeby??? Oczywiscie nie mysle tu o najtanszych, nietrwalych materialach itp. Z gory dziekuje za odpowiedzi Pozdrawiam
goya007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-24, 14:35   #295
Anuuula80
Raczkowanie
 
Avatar Anuuula80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 33
Dot.: koronki czy licówki

HEJ HEJ

Po pierwsze do wszystkich osób pytających: "co lepsze koronki czy licówki" - odpowiedź jest jedna - stomatolog! tylko on może Wam odp na to pytania, bo np napalicie się na licówki a lekarz powie STOP nie da rady...

a teraz tak LICÓWKI - chciałam naprostować licówką krzywą górną dwójkę, była ona prosto cofnięta do tyłu i zaczęła naciskać na jedynkę... poszłam do stomatologa, który bawi się w licówki (bo chciałam zauważyć że nie wszyscy dentyści takowe robią) a pan dr powiedział, że on mi licówki nie zrobi, że mam się 5 razy zastanowić i jeśli dalej będę nalegać to zrobi mi ją na moją odpowiedzialność. Dlaczego??? po 1, licówki wykonuje się na w miarę prostym zgryzie, po 2 zęby nie mogą być stłoczone ponieważ wówczas mogą odpryskiwać a wtedy jest klops (tak jak u mnie), po 3 są one tak cienkie, że można je uszkodzić choćby łyżką do zupy albo widelcem, po 4 jak licówkę nakłada się na 1 lub 2 tak wtedy lekarze sugerują nałożenie od razu dwóch gdyż mogą róznić się kolorem.

KORONY zaś żaden trzeźwo myslący stomatolog nie nałoży na zdrowe ząbki! (tak jak u mnie). po prostu szkoda ich...

Dlatego ja zdecyduję się na uzupełnienie materiałem światłoutwardzanym, co prawda taką nakładkę trzeba średnio raz na rok odnawiać, ale cóż. Kolor materiału dopasowuje się do koloru zębów i są one tanie bo ok. 100zł a co ważne w każdym momencie można ją zdjąć i ząb jest taki jak przed założeniem materiału tak więc bez najmniejszej szkody dla niego. Sposób może niezbyt nowoczesny, ale cóż, to taka ostateczność
Anuuula80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-27, 22:38   #296
margolci@
Zadomowienie
 
Avatar margolci@
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 010
Dot.: koronki czy licówki

No to ja mam głupie pytanie. Co to jest odbudowa zęba na wkładzie szklanym [czy coś takiego]? Podobno mam takie możliwości: albo to coś, albo koronka. Chodzi o jedynkę - właśnie była leczona kanałowo, z tyłu trochę brakuje i chyba to miałoby być odbudowywane. To się długo trzyma? Zależy mi na trwałości, mniej na cenie.

A może to jest to samo co licówka a ja coś równo pokręciłam?
__________________
Wiem, że i tak każdy woli Misia, wiem...
margolci@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-29, 12:34   #297
chantelle-krakow
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 29
GG do chantelle-krakow
Dot.: koronki czy licówki

Cytat:
Napisane przez soczacho Pokaż wiadomość
Witam Was wszystkich.

Pragnę sobię założyć korony pełnoceramiczne na cyrkonie. Mam dwie górne jedyneczki niestety martwe dlatego będę musiał wzmocnić włóknem szklanym.
Możecie mi doradzić najlepszego specjalistę w Krakowie-cena nie gra roli.
Pozdrawiam
najlepszą specjalistką od licówek jest Barbara Jacym- Borowska z ul. Lubicz, w ustach robi holywood
chantelle-krakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-05, 21:57   #298
Lauren M3
Raczkowanie
 
Avatar Lauren M3
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 119
Dot.: koronki czy licówki

Witam dziewczyny..mam pyt. czy ktoś może mi powiedzieć czy 19-sto letniej osobie można zrobić licówki?? mojemu bratu nie wyrosły 2 i chce 3 przerobić na 2 macie może jakieś rady??...ile to kosztuje i gdzie można zrobić chodzi mi o woj. wielkopolskie...
__________________
Życie codziennie każe nam podejmować decyzje....najczęściej podejmujemy złą
Lauren M3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-11, 13:08   #299
Chatte96
Zadomowienie
 
Avatar Chatte96
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 345
Dot.: koronki czy licówki

Mój syn 9-letni wczoraj wczoraj miał wypadek na rowerze. Złamana jedynka. Jutro mamy wizytę u stomatologa. Bardzo to przeżywamy. Mam nadzieję, że uda się coś tym zrobić.
Chatte96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-13, 00:24   #300
moonwalker37
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12
Dot.: koronki czy licówki

Do Margolci@
Licówka to cienki płatek p[orcelany (0,3-0,5mm) nakładany na zab w celu lekkiej korekty kształtu, koloru lub rzadziej ustawienia zeba
Wkład z włókien to taki patyk wstatwiany do srodka kanały w celu zwiekszenia sztywnosci zeba (tak jak druty zbrojeniowe w betonie) aby zmniejszyc ryzyko połamania sie zeba po leczeniu kanałowym. Najlepiej na to zrobic jeszce korone.
moonwalker37 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-04-04 21:15:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:16.