Technicy farmacji część II

[Paat]

Napisane przez Alyssum

niedawno była dziewczyna u nas która chodziła prawie codziennie do apteki i odrobiła sobie tym samym zajęcia praktyczne i praktyki wcześniej. Właściwie to niczym się nie różni wg mnie, robi się to samo choć zależy gdzie się trafi.

Po pierwszym roku? Nie oszukujmy się, ale po pierwszym roku ma się wiedzę niewielką. Która szkoła się na to zgodziła? Zastanawia mnie jak ona sobie radziła, ale to w sumie jest jej problem.

[martynusia222]

Napisane przez Paat

Masz rację, przecież ampułki byłyby zapisane w sztukach a syrop w większej ilości. Jeszcze można wziąć pod uwagę to, że biorąc tabletki nie zmieni się znacząco masa leku, a biorąc syrop to bardzo się ta masa zwiększy. Dziękuję

Nie można zwiększyć masy leku, jeśli wybrałabyś syrop to musiałabyś wziąć mniej wody. Z tabletkami to fakt, bo nie da się oddzielić substancji czynnej od pomocniczej.

[19agusia91]

Ja robiłam praktyki w wakacje. Dałam radę Metkowałam towar, wykładałam na półki, pomagałam przy zamówieniach,obiłam leki recepturowe pod opieką farmaceuty, stałam przy pierwszym stole, oczywiście też pod opieką czyjąś, uczyłam się liczyć ceny leków refundowanych, przebijać leki recepturowe, wszystkiego po trochu. Duzo sie nauczyłam.

[Dr Dolittle]

Napisane przez 00_Katarzyna_00

Rp.
Primulae rad.inf 100,0
Phenobarbitali
Ephedrini hudrochloridi
Codeini phosphatis aa 1,0
Tussipecti sir
Pini sir
Aquae aa ad 200,0
M.f mixt
Ds. 3x dziennie łyżkę

Zastanawiam się nad tą masą łyżki, bo wg mnie to powinno być tak:
Agua: z odwaru + z rp 100+32,34 = 132,34
Sir: 2 x 32,34= 64,68

64,68 x 40 + 132,34 x 15 = 2587,2 + 1985,1 = 4572,3
4572,3 : 200,0 = 22,8615 = 22,90 <= masa łyżki

Jak to możliwe, że masa łyżki ponad 22 gramy...
Nie może wyjść więcej niż 20g to wtedy gdyby lek składał się z samych syropów, a tu jeszcze sporo wody mamy...

[Lavi92]

Wiem, że to nie jest wątek od tego ale mimo wszystko zapytam...
Czy możecie polecić mi jakiś preparat na strzelające stawy? Strzelają mi chyba wszystkie możliwe stawy. Nie ważne czy wstaje z łóżka, krzesła czy się obracam czy schylam słychać tylko trzaski. Dokładnie takie jak przy strzelaniu palcami...

[Alyssum]

Napisane przez Paat

Po pierwszym roku? Nie oszukujmy się, ale po pierwszym roku ma się wiedzę niewielką. Która szkoła się na to zgodziła? Zastanawia mnie jak ona sobie radziła, ale to w sumie jest jej problem.

dla przykładu w wielu aptekach leki rozkładają np. panie sprzątaczki/pomoce apteczne. W większości są to osoby które nie mają zielonego pojęcia o lekach, ktoś też mógłby powiedzieć: kto się na to godzi aby sprzątaczka układała i metkowała leki? więc dlaczego technik po I roku miałby nie metkować. - jak bystry to zawsze coś z tej farmakologii wyniesie a resztę może spokojnie zapytać a wręcz powinien
jak się chce to się da i na drugim roku koleżanka już zabłysnęła wiedzą na farmakologii bo większość leków poznała

A właśnie praktyki są od tego aby się nauczyć. Przecież nikt nie pisał, że magistrzy puścili te osoby w samopas po aptece i robiły co chciały. Wszystko pod okiem opiekuna rzecz jasna. To co za różnica czy na I czy II roku. Ja miałam praktyki w maju 11' i mimo to patrzono mi na ręce to jest taki zawód, że człowiek uczy się całe życie, póki pracuje.

A która szkoła się na to godzi - no są takie. Przecież po pupci nie zbiją.
Sytuacje też w życiu bywają różne i ktoś chce wcześniej to odrobić i mieć spokój.

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Rp.
Primulae rad.inf 100,0
Phenobarbitali
Ephedrini hydrochloridi
Codeini phosphatis aa 1,0
Tussipecti sir
Pini sir
Aquae aa ad 200,0
M.f mixt
Ds. 3x dziennie łyżkę

ja mam wersję rp. dla 12 letniego dziecka.

*po zamianie luminalu na sodowy wyszło go 1,095 g

* woda z recepty = 100 z odwaru który należy zrobić + 32,30g (ostatnia pozycja) = 132,30 g - masę łyżki wody przyjęto 15 g.

*syropy - po 32,30 g. Masę łyżki syropów przyjęto 20 g.

moje obliczenia na masę łyżki :

132,30g*15+32,30*20+32,30 *20 / 200

1984,5+646+646 / 200

16,38 masa łyżki.

oczywiście obliczenia bez uwzględnienia w recepcie tego wodorowęglanu sodu to wszystko oczywiście ulegnie zmianie.

w każdym razie mnie tak uczono masę łyżki.

[00_Katarzyna_00]

Z tą masą łyżki masz rację, nie wiem czemu syropy pomnożyłam x 40 ;/

[Leyla89]

Jaką postać leku obstawiacie na egzaminie czerwcowym?

[rodzynekkkk]

hej,

Mam do Was pytanie czy są tu osoby które pracują jako pomoc apteczna lub szukają takiej pracy? Czy ciężko jest z pracą na tym stanowisku w aptekach? Jestem na 2 semestrze w studium farmaceutycznym... Najlepiej jest pochodzić po aptekach i po pytać o pracę?

[racjonalnie]

Napisane przez rodzynekkkk

hej,

Mam do Was pytanie czy są tu osoby które pracują jako pomoc apteczna lub szukają takiej pracy? Czy ciężko jest z pracą na tym stanowisku w aptekach? Jestem na 2 semestrze w studium farmaceutycznym... Najlepiej jest pochodzić po aptekach i po pytać o pracę?

Bardzo ciężko jest o pracę dla techników farmaceutycznych, a co dopiero jako pomoc apteczna. Jak chodziłam i pytałam o praktyki to nawet kręcili głowami. Nie zaszkodzi pochodzić i popytać, ale łatwo nie jest

[Alyssum]

Napisane przez racjonalnie

Bardzo ciężko jest o pracę dla techników farmaceutycznych, a co dopiero jako pomoc apteczna. Jak chodziłam i pytałam o praktyki to nawet kręcili głowami. Nie zaszkodzi pochodzić i popytać, ale łatwo nie jest

nie zgodzę się z tym techników nie potrzebują prawie wcale a pomoc apteczną już bardziej tak bo to zwykła sprzątaczka i tyle. Więcej widziałam ogłoszeń na pomoc niż technika.

a ja co obstawiam? nie wiem dlaczego ale zawiesina mi utknęła w głowie .

[racjonalnie]

Napisane przez Alyssum

nie zgodzę się z tym techników nie potrzebują prawie wcale a pomoc apteczną już bardziej tak bo to zwykła sprzątaczka i tyle. Więcej widziałam ogłoszeń na pomoc niż technika.

a ja co obstawiam? nie wiem dlaczego ale zawiesina mi utknęła w głowie .

Tylko wielu techników jest już tak zdesperowanych, że chcą pracować jako pomoc apteczna, a wiadomo, że pracodawca wybierze tego, kto bardziej się zna na rzeczy. Ogólnie jestem już załamana, bo jak widzę co się dzieje na rynku pracy to zastanawiam się czy technik farmaceutyczny to był dobry wybór. Podoba mi się ten zawód, ale perspektywy coraz gorsze. Chyba, że nastąpi cud i sytuacja się jeszcze zmieni.
A tak w ogóle to jak ze stażami na dzień dzisiejszy? Jak się potoczyły Wasze losy po zdaniu egzaminu?

[Dr Dolittle]

Napisane przez Alyssum

dla przykładu w wielu aptekach leki rozkładają np. panie sprzątaczki/pomoce apteczne. W większości są to osoby które nie mają zielonego pojęcia o lekach, ktoś też mógłby powiedzieć: kto się na to godzi aby sprzątaczka układała i metkowała leki? więc dlaczego technik po I roku miałby nie metkować. - jak bystry to zawsze coś z tej farmakologii wyniesie a resztę może spokojnie zapytać a wręcz powinien
jak się chce to się da i na drugim roku koleżanka już zabłysnęła wiedzą na farmakologii bo większość leków poznała

A właśnie praktyki są od tego aby się nauczyć. Przecież nikt nie pisał, że magistrzy puścili te osoby w samopas po aptece i robiły co chciały. Wszystko pod okiem opiekuna rzecz jasna. To co za różnica czy na I czy II roku. Ja miałam praktyki w maju 11' i mimo to patrzono mi na ręce to jest taki zawód, że człowiek uczy się całe życie, póki pracuje.

A która szkoła się na to godzi - no są takie. Przecież po pupci nie zbiją.
Sytuacje też w życiu bywają różne i ktoś chce wcześniej to odrobić i mieć spokój.

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Rp.
Primulae rad.inf 100,0
Phenobarbitali
Ephedrini hydrochloridi
Codeini phosphatis aa 1,0
Tussipecti sir
Pini sir
Aquae aa ad 200,0
M.f mixt
Ds. 3x dziennie łyżkę

ja mam wersję rp. dla 12 letniego dziecka.

*po zamianie luminalu na sodowy wyszło go 1,095 g

* woda z recepty = 100 z odwaru który należy zrobić + 32,30g (ostatnia pozycja) = 132,30 g - masę łyżki wody przyjęto 15 g.

*syropy - po 32,30 g. Masę łyżki syropów przyjęto 20 g.

moje obliczenia na masę łyżki :

132,30g*15+32,30*20+32,30 *20 / 200

1984,5+646+646 / 200

16,38 masa łyżki.

oczywiście obliczenia bez uwzględnienia w recepcie tego wodorowęglanu sodu to wszystko oczywiście ulegnie zmianie.

w każdym razie mnie tak uczono masę łyżki.

No teraz tu u Ciebie ta masa łyżki dużo lepsza/bliższa rzeczywistości
P.S. Gdzie w aptekach teraz masz panie sprzątaczki.. no chyba w tych dużych, sieciowych. Teraz każdy tnie koszty jak tylko może i nierzadko technicy i magistrowie z miotłami latają...

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez Leyla89

Jaką postać leku obstawiacie na egzaminie czerwcowym?

Dawno nie było mieszanki...

[19agusia91]

Ja też myślę, ze mieszanka, albo krople doustne

[riequelle]

Napisane przez 00_Katarzyna_00

Pewnie jest, ale ja mam zrzucone na kompa. Jak chcesz to podaj e-mail to Ci wyślę

A czy i ja mogę prosić o ten klucz, bo nigdzie nie moge go zdobyc ;/ byłabym ogromnie wdzięczna
lena-1956@wp.pl

Ja mam nadzieje ze nie bedzie maści, bo inaczej czarno to widze

[nefti]

hej ja również zdaje w tym roku egzamin i rownież najbardziej obawiam się maści ;/
Ma ktoś może klucz egzaminacyjny jak należy dobrze opisać egzamin z maścią lub lekiem wykonanym w warunkach aseptycznych ?
Mam klucz do mieszaki i proszków jakby ktoś chciał

[riequelle]

Napisane przez nefti

hej ja również zdaje w tym roku egzamin i rownież najbardziej obawiam się maści ;/
Ma ktoś może klucz egzaminacyjny jak należy dobrze opisać egzamin z maścią lub lekiem wykonanym w warunkach aseptycznych ?
Mam klucz do mieszaki i proszków jakby ktoś chciał

Ja z chęcia wszytko wezmę lena-1956@wp.pl
Mam wrażenie ze czym więcej sie ucze tym bardziej wszystko mi sie miesza ;/

[marcia0024]

Słuchajcie czy po zakończeniu nauki dostajemy świadectwo z ocenami, również z oceną z praktyki? czy tylko papierek gdzie zapisane jest że taka a taka szkoła została ukończona?

[riequelle]

Napisane przez marcia0024

Słuchajcie czy po zakończeniu nauki dostajemy świadectwo z ocenami, również z oceną z praktyki? czy tylko papierek gdzie zapisane jest że taka a taka szkoła została ukończona?

Dostajesz normalne świadectwo z ocenami i w tym tez jest ocena z praktyk.

[riequelle]

Napisane przez marcia0024

Słuchajcie czy po zakończeniu nauki dostajemy świadectwo z ocenami, również z oceną z praktyki? czy tylko papierek gdzie zapisane jest że taka a taka szkoła została ukończona?

Dostajesz normalne świadectwo ukończenia szkoły z ocenami. Ocena z praktyk tez jest wpisana.

[00_Katarzyna_00]

Spoczko, już wysyłam

[QUOTE=riequelle;34107566]A czy i ja mogę prosić o ten klucz, bo nigdzie nie moge go zdobyc ;/ byłabym ogromnie wdzięczna
lena-1956@wp.pl

Ja mam nadzieje ze nie bedzie maści, bo inaczej czarno to widze

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez riequelle

Ja z chęcia wszytko wezmę lena-1956@wp.pl
Mam wrażenie ze czym więcej sie ucze tym bardziej wszystko mi sie miesza ;/

Ja bym prosiła o te dwa klucze kasiulka613@poczta.onet.p l, niestety do masci i kropli aseptycznych nie mam, ale swoją drogą tej postaci leków na egzaminie jeszcze nie było, więc chyba nie ma klucza, no chyba że gdzieś na standaryzacji bylo to byłby i klucz...

[moooniaaaa]

Napisane przez racjonalnie

Tylko wielu techników jest już tak zdesperowanych, że chcą pracować jako pomoc apteczna, a wiadomo, że pracodawca wybierze tego, kto bardziej się zna na rzeczy. Ogólnie jestem już załamana, bo jak widzę co się dzieje na rynku pracy to zastanawiam się czy technik farmaceutyczny to był dobry wybór. Podoba mi się ten zawód, ale perspektywy coraz gorsze. Chyba, że nastąpi cud i sytuacja się jeszcze zmieni.
A tak w ogóle to jak ze stażami na dzień dzisiejszy? Jak się potoczyły Wasze losy po zdaniu egzaminu?

U mnie większość znajomych znalazła pracę. Niestety większość na odludziach,w tym ja Wychodzi na to,że łatwiej znaleźc prace gdzieś na wiosce niż w ponad 300tysięcznym mieście


Na egzaminie obstawiam mieszkankę z neizgodnością z bromkami, nas tym straszyli rok temu.

[riequelle]

[QUOTE=00_Katarzyna_00;341 15643]Spoczko, już wysyłam

Napisane przez riequelle

A czy i ja mogę prosić o ten klucz, bo nigdzie nie moge go zdobyc ;/ byłabym ogromnie wdzięczna
lena-1956@wp.pl

Ja mam nadzieje ze nie bedzie maści, bo inaczej czarno to widze

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------



Ja bym prosiła o te dwa klucze kasiulka613@poczta.onet.p l, niestety do masci i kropli aseptycznych nie mam, ale swoją drogą tej postaci leków na egzaminie jeszcze nie było, więc chyba nie ma klucza, no chyba że gdzieś na standaryzacji bylo to byłby i klucz...

Dziękuje za klucz
A masz moze ze stycznia 2012?
Znalazłam klucz do maści z 2007 roku , ale pisze ze to egz próbny
Jakbyś byla zainteresowana to mogłabym zeskanować

[riequelle]

[QUOTE=00_Katarzyna_00;341 15643]Spoczko, już wysyłam

Napisane przez riequelle

A czy i ja mogę prosić o ten klucz, bo nigdzie nie moge go zdobyc ;/ byłabym ogromnie wdzięczna
lena-1956@wp.pl

Ja mam nadzieje ze nie bedzie maści, bo inaczej czarno to widze

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------



Ja bym prosiła o te dwa klucze kasiulka613@poczta.onet.p l, niestety do masci i kropli aseptycznych nie mam, ale swoją drogą tej postaci leków na egzaminie jeszcze nie było, więc chyba nie ma klucza, no chyba że gdzieś na standaryzacji bylo to byłby i klucz...

Dziękuje za klucz, choc myślałam ze masz ze stycznia 2012
Znalazłam recepte z maścia z 2007 roku, tylko ze pisze iż jest to egz próbny.
Jakbyś była zainteresowana to mogłabym ja zeskanować

[memento12]

Hej ,mam 2 pytanka
1.Mam w recepcie 50 mg gentamycyny i tak dobrac ampulki aby bylo jak najmniej substancji pomocniczych,do wyboru sa
20mg/2ml,20mg/1ml,40mg/1ml,40mg/2ml ,80mg/2ml.Ja bym wziela 1 ampulke 40mg/1ml i pol ampulki 20mg/1ml .czy dobrze mysle?Wyszlo 1,5 ml czy to odpowiada 1,5 grama?
2.Czy sklad 4,4,2 lub 2,2 1 soli elrenmayera jest na 110 roztworu czy na 100? Przeczytałam w skrypcie Talejko ze na 110 ,co wydaje mi sie dziwne. Jesli na 110 ,to czy przy recepcie
Rp.Solutio salis elrenmayeri 200,0 nalezy wykonac taka proporcje:
5-110
x-200?

[00_Katarzyna_00]

Ad.2

Sal. Erlenmayeri
NaBr 4cz.
KBr 4cz
NH4Br 2cz. jest na 100cz

Mixtura nervina
KBr 8cz.
NaBr 4cz.
NH4Br 4cz
Aquae 200,0

Wg mnie to nie ma takiego zapisu, może byc np.

Sol.Sal.Erlenmayeri 5,0/120,0

wtedy masz ta proporcje 2-2-1 i 120,0 H2O

Kiedyś na egzaminie było takie pytanie:
Ile bromku sodu nalezy uzyc do sporzadzenia 150,0g 10% roztworu tej soli:
A. 4,0g
B. 6,0g
C. 8,0g
D. 10,0g

[Dr Dolittle]

Napisane przez 00_Katarzyna_00

Wg mnie to nie ma takiego zapisu, może byc np.
Sol.Sal.Erlenmayeri 5,0/120,0
wtedy masz ta proporcje 2-2-1 i 120,0 H2O

Mylisz się!!!
wtedy masz 2-2-1 i 115 H2O, czyli w sumie roztworu 120,0

[Alyssum]

Napisane przez racjonalnie

Tylko wielu techników jest już tak zdesperowanych, że chcą pracować jako pomoc apteczna, a wiadomo, że pracodawca wybierze tego, kto bardziej się zna na rzeczy. Ogólnie jestem już załamana, bo jak widzę co się dzieje na rynku pracy to zastanawiam się czy technik farmaceutyczny to był dobry wybór. Podoba mi się ten zawód, ale perspektywy coraz gorsze. Chyba, że nastąpi cud i sytuacja się jeszcze zmieni.
A tak w ogóle to jak ze stażami na dzień dzisiejszy? Jak się potoczyły Wasze losy po zdaniu egzaminu?

z mojej grupy kilka osób znalazło staż nie wiem czy są w aptece do tej pory.

Napisane przez Dr Dolittle

No teraz tu u Ciebie ta masa łyżki dużo lepsza/bliższa rzeczywistości
P.S. Gdzie w aptekach teraz masz panie sprzątaczki.. no chyba w tych dużych, sieciowych. Teraz każdy tnie koszty jak tylko może i nierzadko technicy i magistrowie z miotłami latają...

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------



Dawno nie było mieszanki...

uff to dobrze, że dobra w miarę masa tej łychy
padło na mnie z lataniem z miotłą a nie pracuję w sieciówie ale o stażu mogę se tam zapomnieć

widzę, że teraz moda na mieszankę z solą erlenmayera

Napisane przez riequelle

Ja mam nadzieje ze nie bedzie maści, bo inaczej czarno to widze

ahhh kochane maści uwielbiam je, serio piszę to b. pozytywnie

Napisane przez moooniaaaa

U mnie większość znajomych znalazła pracę. Niestety większość na odludziach,w tym ja Wychodzi na to,że łatwiej znaleźc prace gdzieś na wiosce niż w ponad 300tysięcznym mieście


Na egzaminie obstawiam mieszkankę z neizgodnością z bromkami, nas tym straszyli rok temu.

łoo straszą wieloma receptami fajnie, że już się stażujesz

[riequelle]

[QUOTE=Alyssum;34128121]


ahhh kochane maści uwielbiam je, serio piszę to b. pozytywnie

To juz wiem do kogo mam sie kierować z wszelkimi pytaniami

[Alyssum]

To juz wiem do kogo mam sie kierować z wszelkimi pytaniami

taaaa

dla mnie masakrą zawsze były, są i będą wszelakiego rodzaju mieszanki i krople