Plotkowy dla decoupażystek:)

[sioodemka]

Madziu - wczoraj zamieściłam ogłoszenie na portalu adopcyjnym, a wieczorem już dzwoniła kobietka
Ma dwójkę dzieci (chłopiec 2 latka i dziewczynka 10 lat) - a Maksio uwielbia dzieci ! Nowy domek jest tylko 30km od Sosnowca i do tego na parterze, co dla jamniczków jest ważne
Nie macie pojęcia jak się cieszę - to był najlepszy prezent mikołajkowy

kiciu - mój np. zawsze wyczuje, że głaskałam innego psa i wtedy obraża się na śmierć. Demonstracyjnie się odwraca i odchodzi w drugi kąt mieszkania.
Później zawsze muszę go jakoś przekupić hahaha... Kochane te nasze zwierzaki

[jambolaja]

Napisane przez sioodemka

Dzień Dobry
ale u nas dziś paskudnie za oknami, ale to nic... to dobry dzień, ....

Aż czuć i prawie słychać jak Madzia się uśmiecha.Tak trzymać!

Napisane przez kicia0940

Jamniki szorstkowłose są superaśne.

A wiecie, ze mój kot jest zazdrosny o prezent mikołajowy
Dostałam misia, jest wielkości Kity. Jak go przytuliłam to wariatka zaczęła sie do mnie wpychać i go odpychać. Potem zobaczyła, że misio leży obok mie w łóżku to sięwepchnęła między nas i tak do rana. Mąż uciekł spać do drugiego pokoju. Już jej tłomaczyłam, że Kita jest najważniejsza i kochana, ale ona pierwszy raz widzi większego pluszaka i coś jej się pod kopułką poprzewracało

Ale numer.Mój korek o pluszaki to nie ale jak się przytulam lub niedaj całuje z Moim przy nim to chyba cała kamienica wie(a napewno młode za ścianą) tak ujada i skacze zazdrośnik.

Napisane przez Pupil

U nas wyglądało to dokładnie tak samo. Ale jak wejdziesz w edycję postu to będziesz miała nazwy swoich zdjęć np. kasetka w maki.jpg - musisz je usunąć i od nowa wprowadzić

I tak kilkaset razy....a czas ucieka....

[Pupil]

Napisane przez pupil

u nas wyglądało to dokładnie tak samo. Ale jak wejdziesz w edycję postu to będziesz miała nazwy swoich zdjęć np. kasetka w maki.jpg - musisz je usunąć i od nowa wprowadzić

Napisane przez jambolaja

i tak kilkaset razy....a czas ucieka....

Noooo... ja swój dekupażowy prawie w całości już zmęczyłam, ale za papierki jakoś nie mam ochoty się wziąć. Pojutrze wracam na łono rodziny może wtedy przyjdzie mi ochota na zmiany

[sioodemka]

jaaa teeeeeeeeeeeeż uzupełniłam wszystko
i idę dzisiaj wczesniej spać - z tych emocji i radości moje serducho znów oszalało - musze dać mu odpocząć

do jutra dziewczynki moje !

[jambolaja]

Brawo!A ja w lesie....

[babagaga]

Ja też, i nie zanosi się żebym w ten weekend miała czas, chyba po Świętach pouzupełniam dopiero

[kicia0940]

Myślałam, że to tylko ja taka opóźniona z uzupełnianiem i całkiem w krzakach. właśnie koncze prace, więc znowu dzisiaj brakło czasu.

[sioodemka]

Dzień dobry
ja już odliczam dni do zasłużonego urlopu hahahahaha jupi !
jeszcze tylko 6 dni w pracy w przyszłym tygodniu o tej porze będę już odliczała godzinki tylko 7, 6, 5.... cieszę się strasznie

Oby w górach była piękna zima bo u nas to się prawie wszystko już roztopiło...

[Pupil]

Roztopiło się????? U mnie całą noc padało, jest pięknie biało, tylko pewnie zaraz zacznie się topić bo jest około 0 stopni
Miłego dzionka

[zielona butelka]

Ech, a ja po urlopiku, nie czuję się jakaś super wypoczęta, każde porane wstawanie przychodzi mi w z wielkim trudnem.
Wczoraj miałam pieski dzień.
- zorientowałam sie w autobusie ze mam przeterminowany miesięczny, więc kupiłam bilet jednorazowy u kierowcy ( jako jak widać przykładna obywatelka miasta stołecznego).
- w tramwaju, z kolei, zapomniałam o tym fakcie i tadama.... kanarstwo.... no i oczywiście dostałam mandat
- dodam że bilet stracił ważność w poniedziałek 6/12.
- jestem rogoryczona bo zawsze kupuję bilet na czas, a teraz przez ten urlop totalnie wyleciało mi to z głowy, więc mam w plecy 107 zł + nowy bilet na ten miesiąc, razem około 200.
- oczywiście wszystko w samą porę 2 tygodnie przed świętami

Dodając do tego ogólny zimowy marazm jestem w nastroju zdecydowanie kiepskim, choć pewien dowcip rozśmieszył mnie setnie:
Facet ogląda Discovery, spiker z ekranu:
- Pandy mają ich 16, rekiny 100, a u człowieka norma to 32 zęby.
Facet podrywa się z fotela i wrzeszczy:
- K***a, jestem pandą !!!

Miłego dzionka, mimo wszystko.

[sioodemka]

Napisane przez zielona butelka

no i oczywiście dostałam mandat

Nie negocjowałaś ???!!!!! Uśmiechem trzeba było ich złamać !
kanarostwo zbiera na premie przed Świętami

A dowcip świetny... mam kolegę, który jest pandą hahahaha

[jambolaja]

Napisane przez sioodemka

Dzień dobry
ja już odliczam dni do zasłużonego urlopu hahahahaha jupi !
jeszcze tylko 6 dni w pracy w przyszłym tygodniu o tej porze będę już odliczała godzinki tylko 7, 6, 5.... cieszę się strasznie

Oby w górach była piękna zima bo u nas to się prawie wszystko już roztopiło...

To tak jak ja.W czwartek będę już z Młodszą w Zakopanem na obozie rehabilitacyjnym.Tzn. Ona będzie sie rehabilitować,ja tylko wypoczywać.W Święta dojedzie do Nas drugie łode i tam je spędzimy.Najpierw się zżymały a potem stwierdziły,że w sumie dobrze.Nie będzie zakupów,stania przy garach.To ma zdecydowanie dobre strony.
A zima zamówiona
A Ty gdzie będziesz?
kicia0940
Madzia Ty to masz chyba jak ja.Zawsze kasuję bilet i nigdy nie ma kontroli.Wystarczy,że raz na 10 lat zapomnę-wtedy jest zawsze!Oni mają jakiegoś specjalnego nosa chyba...
A kawał mnie tez rozbawił.
Miłego dnia Babeczki.Ja na 13 do pracy to jeszcze w szlafroku sie snuję ale pomału trza sie zbierać...

[sioodemka]

Jolka ! Widzimy się w Zakopanem ! ja jadę do Bukowiny ! bierz igły ze sobą !!!!!!!!!! jazdaaaaaaaaaaa !

[jambolaja]

Napisane przez sioodemka

Jolka ! Widzimy się w Zakopanem ! ja jadę do Bukowiny ! bierz igły ze sobą !!!!!!!!!! jazdaaaaaaaaaaa !

Ale fajnieJakie igły?!?Będziemy coś szyć?
Jeśli chodzi o narty to nie jeżdziłam odkąd młoda zaczęła mieć problemy z kolanami.Nie miałam kompana.Starsza nie lubi,samej sie nie chciało..A teraz nie mam na czym.Moje buty narciarskie ,rolki i parę fajnych sprzętów elektrycznych odeszły wraz z poprzednim menem.Były u Niego w garażu a on twierdzi,że nie ma...tak sie zemścił.No cóż..On i tak stracił więcej-mnie

[zielona butelka]

Pytam się ja was, co to są za konspiracje, tajne zloty, igły i inne tajemnicze szyfry Oj bo i ja do Bukowiny zawitam, bo lubię.
Strasznie wam zazdroszczę, strasznie strasznie, strasznie.


No bawcie sie dobrze, młode niech się kuruje . Trzymam mocno kciuki.
A ten twój men, to .... pod sąd z nim, komornika na niego. Co on sobie wyobraża!

[kicia0940]

A ja mam jutro jechać do Wysowej na urlop i mój stary szuka noclegu, normalnie tak kombinuje, że już nie moge (dobrze że dzieli nas ściana). Wracam we środę z urlopiku

[jambolaja]

Babeczki nie zamawia któraś serwetek od roberta?Chciałabym kilka ale koszt zamówienia wyższy niż za serwetki.Paru szt. sie nie opłaca...Jakby co miejcie mnie na uwadze...

[sioodemka]

kim jest robert ?

igły oczywiście do szycia ha ha ha

ja mam snowboard, który kilka razy tylko widział śnieg... niestety z kolanami mam również ogromny problem. Moje stawy są niemal 3-krotnie starsze ode mnie skrzypią i bolą - to kontuzja z czasów gdy trenowałam koszykówkę... więc też sobie nie pośmigamy, ale grzane winko z dziką chęcią wypiję z naszą Jolcią

Przylatujcie dziewczyny kto może będzie weselej

P.S. Naprawdę staruszka ze mnie. Dzisiaj mam taki ból kręgosłupa, że ledwo się ruszam. Może to te magiczne korzonki, a nie kręgosłup ? taki ucisk okropny na wysokości nerek nie znam się na tym, ale biore zaraz jaką tabletę, bo oszaleje...

za tydzień muszę być zdrowa coby tego wina więcej wypić

[zielona butelka]

Mi też Madziu tak pstryknęło w kręgachn w zeszłym tygodniu, że nie mogłam się odgiąć i złapać oddechu, to są nerwobóle. Samo przechodzi.
Buziaki


PS. Madzia, uzupełnij zdjątka w twoim tutorialu

[Pupil]

A ja myślałam, że Jola ma wziąć igły i będziecie pergamonić
Zazdroszczę spotkania, ale ja dzisiaj tez jestem ogromnie szczęśliwa, ściągnęłam Tatę do naszego szpitala i zakończyło się właśnie moje wygnanie Tutaj mam go pod ręką, mogę być u Niego nawet 3 razy dziennie i normalnie żyć we własnym domku No i wracam do decu Wieczorkiem coś wstawię

[kicia0940]

sioodemka
ja mam snowboard, który kilka razy tylko widział śnieg... niestety z kolanami mam również ogromny problem. Moje stawy są niemal 3-krotnie starsze ode mnie skrzypią i bolą - to kontuzja z czasów gdy trenowałam koszykówkę...

Magdziu a widzisz, bo ja na snowboard zakładam na kolana ochranicze do koszykówki

[sioodemka]

Dzień Dobry Moje Drogie
Jak Wasze samopoczucie ?
Ze mną dzsiaj już odrobinę lepiej, ale wczoraj ledwo dojechałam do domu. Ze łzami w oczach normalnie.... nigdy mnie tak nie bolało. Wygrzałam się kudłatym termoforkiem, nasmarowałam specyfikami z domowej apteczki, wzięłam tramal i poszłam spać podziałało na szczęście. jeszcze to czuję, ale nieporównywanie mniej
Naliczyłam wczoraj, że w tym roku zrobiłam 55 bombek - to mój rekord. Istne szaleństwo w weekend planuję je wstążeczkować i upiększać
Jeszcze tylko mam zrobic 4 sztuki dla swojej rodzinki, ale to już na spokojnie, "poza konkursem" uffff

[Pupil]

Zsuwający się mokry śnieg z dachu, co robi na dole straszne buuuummmm, a teraz przymrożony deszcz na śniegu ... masakra, jak nic tylko zostać w domku, gdy się chce mieć całą głowę i nogi
Ale pomimo wszystko miłego dnia nie dajcie się choróbskom i spadającym soplom

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Sioodemeczko podziwiam, ja z powodu choroby Taty nic nie zrobiłam na święta, ale jest jeszcze trochę czasu więc dzisiaj wysyłam opóźnione przesyłki do Joli i wedraś poppy i zabieram się za świąteczną produkcję ... trochę jeszcze pokleję, bo mam parę pomysłów, które od kilku miesięcy mi siedziały w głowie

[jambolaja]

Ja nie mam nikogo w szpitalu-na szczęście a też nic bombkowego.Ciągle się tylko przymierzam.Wczoraj zniosłam farby,bombki,lakiery do domu ze szczerą chęcią zabrania się za nie wieczorkiem,bo w Dziupli zimno.I co robiłam do 2 w nocy?!? wzięłam moją nową mini szlifiereczkę i zrobiłam...jajo .Kurcze-fajne.Kanciasto mi troszkę jeszcze wychodzi,zapylony cały salon,zapach jak u dentysty ale i tak piękne jest bo MOJE PIERWSZEI dumniasta jestem z siebie.Oczywiście o 7 pobudka i padam na ryjek
Tak że Siódemeczko zazdoszczę,chociaż ja i tak nie miałabym co zrobić z taką ilośią,bo niedługo wyjeżdżam i Dziupla będzie zamknięta.
A sople mnie wczoraj wystraszyły spadając tuż obok,tylko odpryski poczułam na głowie.
Ewunia cieszę się z TobąNareszcie troszkę odsapniesz.
Miłego dzionka babeczki

[kicia0940]

A ja spadam na urlop trzymajcie sie

[Pupil]

Napisane przez jambolaja

Ewunia cieszę się z TobąNareszcie troszkę odsapniesz.[/COLOR][/COLOR]

Dziękuję Jolu Faktycznie już mi lepiej, Tata też się cieszy że jest bliżej domu więc może i Jego rehabilitacja nabierze jakiegoś tempa

Napisane przez kicia0940

A ja spadam na urlop trzymajcie sie

Miłego wypoczynku

[sioodemka]

No Ewcia się napisałaś tych pościków pożytecznych, że hohoho!
Przyanzję się- nie wytrzymałam z tym piostoletem i zgapiłam od Ciebie bombkę... właśnie mi schnie bliźniacza niemal... tyle, że mnie te (jak je moja mama nazywa) "nasmarkane cuś" zwisa od góry w dół
Dobrze, że tata blisko, napewno wraz z jego lepszym samopoczuciem poprawi się i kondycja fizyczna

[Pupil]

Mam taką nadzieję
Ja też zrobiłam właśnie drugą klejową bombę - 20 cm i na niej już zwisa od góry i od dołu Klej schnie, jutro będę ciapać

[cycol11]

Witajcie dziewczyny p dłużej mojej przerwie na ploteczkach. Jeju ile zaległości mam szok nie wiem kiedy nadrobie czytanie
DZIŚ W NOCY PRZESPAŁAM 8 GODZIN bez duszenia się od kasłania:jupi : normalnie szok dla organizmu taka dawka snu

Dzisiaj spóbuje w końcu powklejać zdjęcia na moim wątku - pewnie nie wszystko zrobie ale jak zaczne to może w najbliższych dniach skończe miłego dnia ide jeść śniadanie.

[jambolaja]

Witajcie i spadam do pracy,miłego popołudnia!