Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011 - Strona 103 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-25, 22:59   #3061
Connff
Zadomowienie
 
Avatar Connff
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 825
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Fubi, gratuluję magistra!

Ograniczenie kontaktu zrobi Ci bardzo dobrze. MOCNE ograniczenie. Początkowo z eksem na dobrą sprawę miałam kontakt ograniczony tyle co nic... i nie wiem wcale, czy na dobre mi to wyszło. Raczej nie. Tylko od razu się przygotuj, że będziesz się czuła jak na głodzie .

A ja coraz bardziej chora. Poszłam do lekarza nawet, tylko że... z psem... . Trzeba mieć jakieś priorytety w życiu .
Connff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-25, 23:18   #3062
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Żałuję tylko, że tak dobitnie dałam mu znać, że liczę na powrót. Chcę, żeby poczuł, że mnie stracił.
Ne wiem, czy się da tak bez zerwania kontaktu na jakiś czas...
Będąc dostępna, będzie Cię miał niskim kosztem. Wie, że odpiszesz na każdą wiadomość, rozwiniesz każdy temat, przejmiesz się każdym jego problemem. A w zamian nie musi dawać Ci nic.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-25, 23:20   #3063
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

No właśnie on powiedział, że jest pewien, że będziemy jeszcze przyjaciółmi. Na pytanie jakim cudem, coś tam zachachmęcił, że przecież zawsze byliśmy.
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-25, 23:30   #3064
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Na przyjaźń po związku potrzeba czasu, a przede wszystkim nie potrzeba do tego miłości.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-26, 06:08   #3065
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Na przyjaźń po związku potrzeba czasu, a przede wszystkim nie potrzeba do tego miłości.
Prawda.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-26, 06:22   #3066
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Spakowałam się, jadę. Jeszcze muszę zajechać do niego po coś przed wyjazdem, więc zaraz znowu się zobaczymy... Ciężko mi.

Nie mogę uwierzyć, że tak po prostu "się wypaliło". Tak o. Wszystkie moje plany pt "na pewno wróci" zaczynają być coraz bardziej szczerbate. Bo obawiam się, że u niego to nie są przejściowe problemy, tylko coś na stałe popsute w głowie. I że to się odezwie i tak.
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-26, 08:07   #3067
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Fubi - wiesz doskonale, że to nie było nagłe i niespodziewane... Ale nieważne, życzę Ci szalonego wyjazdu!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-26, 12:31   #3068
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Heloł Dawno mnie tu nie było Straciłam rachubę w postach U mnie bez zmian tylko humor gorszy :/ Pogoniłam adoratora i jestem happy Zdałam sobie sprawę, że ex zabił we mnie wiarę w ludzi a bez tego ciężko żyć :/ A tak to jest ok Pozdrawiam
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-26, 12:55   #3069
zjedzmniebejbe
Zakorzenienie
 
Avatar zjedzmniebejbe
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Brawo Fubi
__________________


plecaczkiem: 7250 km
zjedzmniebejbe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-26, 17:54   #3070
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Fubi udanego wyjazdu!
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-26, 18:11   #3071
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Ale cisza

Fubizka gratulacje

Napisałabym coś, ale sama nie wiem co Nie chce mi się nawet narzekać
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-26, 18:26   #3072
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Napisałabym coś, ale sama nie wiem co Nie chce mi się nawet narzekać
Też bym coś napisała, ale właśnie nie chcę narzekać a tylko tyle pewnie byłabym w stanie na dzień dzisiejszy.
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-26, 22:03   #3073
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Wzięłam laptopa

Ten wyjazd to była logistyczna masakra. Nie wypożyczyli nam auta, bo coś tam. Wylądowałyśmy bez mapy, bez wskazówek, bez jakiejkolwiek informacji w Bergamo i jakimś cudem udało nam się pociągami, autobusami, autokarami i innymi Włochami pozałatwiać wszystkie rzeczy w dwóch miastach odległych 0 350km. Niestety w związku z komplikacjami wisiałam z nim na telefonie dziś dość długo

Jestem wyczerpana. Ale to wszystko nic. Najgorsze było wejść do tego apartamentu, bo po przekroczeniu progu po prostu powaliło mnie na ziemię to, że właśnie siadam na wielkie małżeńskie łoże, pokryte atłasową kołdrą... w którym miałam spać z nim. No rozwaliłam się, rozryczałam, zasmarkałam i wysłałam mu poetyckiego smsa na ten temat I kurna nie żałuję, niech ma

Potem od razu ogarnęłam się, wypiłam trochę (mama musi znieść ) i uspokoiłam, chociaż wiem, że po prostu odłożyłam to na później, ale trudno, już dzisiaj starczy wrażeń. Godzina 22 - on nawalony w 3,5 dupy dzwoni gdzie jestem i czy wszystko w porządku, czy z hotelem ok itd Powiedziałam tylko, że wszystko ok i żeby nie dzwonił do mnie pijany. Nie kumam akcji. Skoro nie chce ze mną być, to po co wydzwania, po co pyta moich znajomych co u mnie, po co nasyła na mnie swoich kolegów, którzy udają troskę a tak naprawdę zwiadują dla niego czy sobie żył nie podcięłam, a przede wszystkim PO CO mówi mojej przyjaciółce, żeby się mną zaopiekowała!? Opierdzieliłam go za to i powiedziałam, że fałszywych przyjaciół mi już starczy. A że ona jest akurat prawdziwa, więc tym bardziej nakłaniać jej nie trzeba. Poczułam się przez to mega źle, jak taka ostatnia ofiara losu, do której nawet pies ze złamaną nogą nie zajrzy, jeśli się go nie poprosi Ech... Oby jutro było lepiej, bo Florencja wygląda nie najgorzej...
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-26, 22:35   #3074
Flanelka_
Raczkowanie
 
Avatar Flanelka_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

a ja sobie ponarzekam, a co mi tam, i tak już nic mi nie pomoże. Mam cholernego doła, szukam wciąż pracy i nic. w tym miesiącu miałam dwie rozmowy i dupa, podziękowali. Ryczećć mi się chce, czuje się nikomu niepotrzebna, nic nie potrafię a moja samoocena... jak widać
A i zapomniałam o najważniejszym... odebrałam wyniki badań hormonów, wszystko w normie się mieści a to oznacza dalsze poszukiwanie przyczyny zaniknięcia okresu . Naczytałam się w necie o przyczynach i zaczynam się bać, już nawet zdrowie mi podupada...
Flanelka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 07:36   #3075
LittleWoman
Zadomowienie
 
Avatar LittleWoman
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 1 352
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Flanelka, wiem co czujesz bo sama jestem w takiej sytuacji. Najważniejsze to się nie poddawać, nie załamywać. Wiem, że łatwo się mówi, ale ze świadomością rynku pracy w Polsce, z jakim mamy do czynienia teraz musimy być świadomi, że jest cholernie ciężko. Trzeba próbować, a nóż - widelec coś się uda.
Nie przejmuj się, że byłaś na rozmowach kwalifikacyjnych i nic - zawsze nabywasz doświadczenia w tym, jak już będziesz ekspertem i się sprzedasz to dostaniesz taką pracę, jaką sobie wymarzysz. Czego życzę Ci z całego serducha.

Mam dziś dobry humor, wstałam przed 7, co u mnie jest rzadkością, kiedy nie muszę tego robić. Muszę częściej wstawać tak wcześnie.

Miłego dnia, dziewczęta!

Fubi - życzę dnia pełnego wrażeń, ale tych pozytywnych!
LittleWoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 08:04   #3076
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Hej dziewczynki , podczytuję Was regularnie chociaż się nie udzielam. Ale naszło mnie przemyślenie z Twoim postem Fubizka i się wypowiem.

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Skoro nie chce ze mną być, to po co wydzwania, po co pyta moich znajomych co u mnie, po co nasyła na mnie swoich kolegów, którzy udają troskę a tak naprawdę zwiadują dla niego czy sobie żył nie podcięłam, a przede wszystkim PO CO mówi mojej przyjaciółce, żeby się mną zaopiekowała!? Opierdzieliłam go za to i powiedziałam, że fałszywych przyjaciół mi już starczy. A że ona jest akurat prawdziwa, więc tym bardziej nakłaniać jej nie trzeba. Poczułam się przez to mega źle, jak taka ostatnia ofiara losu, do której nawet pies ze złamaną nogą nie zajrzy, jeśli się go nie poprosi Ech... Oby jutro było lepiej, bo Florencja wygląda nie najgorzej...
Ja bym się na Twoim miejscu starała nie nakręcać, że pisze, dzwoni, interesuje się, zamartwia, więc pewnie żałuje rozstania, albo wróci. (Chociaż niewykluczone, że tak właśnie jest). Mój eks jak się rozstaliśmy to autentycznie był o mnie zazdrosny, wypisywał i wydzwaniał do mnie kiedy byłam na randce i jęczał, że na pewno ten drugi jest lepszy od niego (swoją drogą miał rację). A najlepsze jest to, że w tym czasie miał już swoją dziewczynę i nawet zaciążona już była. Moim zdaniem, więc facetom bardziej chodzi o zranioną dumę, o strach, że jak Ty mogłabyś się dobrze bawić bez niego, powinnaś przecież non stop płakać i tęsknić.

A tak w ogóle to udanego wypadu

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Flanelka_ Pokaż wiadomość
a ja sobie ponarzekam, a co mi tam, i tak już nic mi nie pomoże. Mam cholernego doła, szukam wciąż pracy i nic. w tym miesiącu miałam dwie rozmowy i dupa, podziękowali. Ryczećć mi się chce, czuje się nikomu niepotrzebna, nic nie potrafię a moja samoocena... jak widać
A i zapomniałam o najważniejszym... odebrałam wyniki badań hormonów, wszystko w normie się mieści a to oznacza dalsze poszukiwanie przyczyny zaniknięcia okresu . Naczytałam się w necie o przyczynach i zaczynam się bać, już nawet zdrowie mi podupada...
Jakbym siebie czytała, też nie mogę nic znaleźć w Polsce. Stad też siedzę i zamulam. Tak sobie myślę, że tęsknię za zagranicą, za ludźmi stamtąd, zżyłam się z nimi. Ale z drugiej strony nie chciałabym zostawiać swojego faceta znowu. Wszystko jest strasznie trudne. W dodatku rozłożyło mnie choróbsko. Ech, uroki jesieni .
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 09:53   #3077
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Fubizka - no, rozmówki zaliczone, czas zająć się zwiedzaniem! Jak się mamie podoba?

Flanelka - co jeszcze podejrzewasz?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 13:26   #3078
plu
Rozeznanie
 
Avatar plu
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 686
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

hej dziewczyny
dawno nie pisałam, ale nie chciałam smęcić, ale pogrążać się przez opisywanie mojego zachowania.

kurcze nie fajnie rozstaniowo sie zrobiło ostatnio wszędzie słysze, że albo ktoś tam sie rozstał, albo kryzysy w związkach, to znów ktoś sam nie wie czego chce... nie wiem co to za dziwny sezon

ja musze się w końcu ogarnąć (ile razy już to powtarzałam?) bo kontynuuje nadal moją imprezowo-olewczą egzystencje i już jestem tym strasznie zmęczona, a mimo wszystko tego nie przerywam. W sumie wczorajsza noc zmobilizowała mnie trochę do skończenia z tym w końcu. Miał być babski wieczór z plotami i winem a wyszedł z tego ogromna impreza z wielką ilością nieznanych osób, interwencją policji... dodam że było to na moim mieszkaniu.
plu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 14:22   #3079
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Fubizka - no, rozmówki zaliczone, czas zająć się zwiedzaniem! Jak się mamie podoba?
Jeszcze nie wyszłyśmy z hotelu... Wczoraj byłyśmy w knajpie, to bardzo jej się podobało Teraz wstałam, idę się myć, musimy stąd wyjść, nie po to ją ciągnęłam przez pół Europy, żeby siedzieć w pokoju. A ona sama nigdzie nie pójdzie, bo nie zna języka. Ale ja jestem w stanie umierającym po prostu. Jak wczoraj mu napisałam jak on kur.. sądzi jak ja się czuję tutaj wiedząc, co miałam tu robić, to napisał, że nie oczekiwał, że ktokolwiek z nas po tym wszystkim będzie się czuł dobrze.

Śniło mi się oczywiście, że się z nim kocham. Po prostu czuję się jak człowiek, którego ktoś zepchnął z urwiska i tak leci, leci, rozpierdziela się o różne rzeczy i nie wie, czy w końcu rozwali się o ziemię, czy coś go po drodze uratuje, czy może na zaczepione na nogach bungee.

TAK za nim tęsknie, tak go chcę, że nie mogę się ogarnąć. Cały czas zastanawiam się kiedy i czy w ogóle on wróci. Zamiast założyć, że nie i koniec. Jak mi ktoś mówi, że przecież nie po to on zrywał, żeby wracać, że nawet jak będzie rozważał powrót, to wiedząc ile zrobił mi krzywdy zastanowi się wiele razy, że być może duma mu w ogóle nie pozwoli, a jeszcze bardziej prawdopodobne jest, że zerwał, bo po prostu nie chce ze mną być i po początkowym dole odżyje... To ja dosłownie mam ochotę skoczyć z okna Nie chcę w to wierzyć

Tak bardzo bym chciała wiedzieć kiedy moje męki się skończą

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Ja bym się na Twoim miejscu starała nie nakręcać, że pisze, dzwoni, interesuje się, zamartwia, więc pewnie żałuje rozstania, albo wróci. (Chociaż niewykluczone, że tak właśnie jest).
Raczej po paru dniach nie żałuje... Szczególnie, że wiem, że jego koledzy uważają, że to była świetna decyzja.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Ja tego nie mogę pojąć, byliśmy nierozłączni, jeszcze przy rozstaniu powiedział mi, że jestem najcudowniejszą osobą, jaką poznał, przysięgał mi, że mnie nigdy nie zostawi, no to WTF!?!?! Jakieś wątpliwości i od razu do widzenia? I to nie jakieś "daj mi czas dla samego siebie", nie jakieś wyjechanie samemu do jaskini w górach, bo potrzebuje samotności, tylko "chce być sam" i do widzenia! 8 lat przyjaźni, miłości, zaufania, wspierania się w najgorszych sytuacjach przekreślone tak po prostu! I jeszcze "jakbyś mnie kiedykolwiek potrzebowała, to daj tylko znać", no ja ✂✂✂✂✂✂✂e przecież ja go potrzebuję cały czas a on właśnie z wsparcia mnie zrezygnował, więc o co chodzi do cholery!!!
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-27, 14:27   #3080
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Fubi, rusz tyłek na miasto! Rozkminianie nic Ci nie da, nigdy nie zrozumiesz jego decyzji, póki sama nie będziesz musiała jej podjąć.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 17:44   #3081
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Jakieś wątpliwości i od razu do widzenia?
Fubi, do urwy nędzy, jakie OD RAZU?!?!?!?!?!?!?!? Przecież to się pierdzieliło od paru miesięcy!!!!!!!

Nie nakręcaj się tematami, których po prostu zwyczajnie nie ma.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 18:29   #3082
Flanelka_
Raczkowanie
 
Avatar Flanelka_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Malla. zacytuję:
"Wtórny brak miesiączki występuje u kobiet wcześniej prawidłowo miesiączkujących. Związany jest on z przyczynami obwodowymi, przy czym czynność hormonalna pozostaje niezmieniona. W przypadku zatrzymania miesiączki należy najpierw wykluczyć przyczyny fizjologiczne tj. ciążę i menopauzę. Następnie rozważa się między innymi następujące przyczyny braku miesiączki:

zespół Ashermana – spowodowany jest on zniszczeniem endometrium czego skutkiem są zrosty wewnątrzmaciczne
zaburzenia hormonalne pochodzenia podwzgórzowego tj. brak miesiączki związany ze spadkiem masy ciała, stresem, wysiłkiem fizycznym, zespół Sheehana
zespół policystycznych jajników (PCO) - zróżnicowane pod względem obrazu zaburzenie endokrynne dotykające nawet 15 % kobiet w wieku rozrodczym
przedwczesne wygasanie czynności jajników
guzy jajnika czy nadnerczy wydzielające androgeny
hiperprolaktynemię
nadczynność i niedoczynność tarczycy
cukrzycę"
Trzech ostatnich nie mam, wykluczone badaniami.


Dziewczynki, dziękuję za słowa otuchy, rozumiem, że nie tylko ja mam takie problemy
Flanelka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 19:46   #3083
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Flanelka - miałam hiperprolaktynemię, okres spóźniał mi się o miesiąc, dwa. Dostałam leki ziołowe (!), które brałam przez rok i uregulowały mi cykle. Od tamtej pory spóźnia się tylko o tydzień, czyli mam po prostu długie cykle.

Fubizka - wybacz, że nie komentuję dużo Twojej sytuacji Przypominasz mi siebie sprzed roku, gdy eks się wyprowadził. Wiem, że cokolwiek nie napiszemy, i tak wiesz swoje czyli Twój związek był prawie idealny, byliście dwiema połówkami pomarańczy, kochaliście się szalenie, mieliście zgodne plany na przyszłość itp. Nie Ty pierwsza jesteś o tym przekonana, po długim związku, w którym nie było większych problemów prócz wypalenia, to normalne

No właśnie, wypalenia. Jego uczucie nie zniknęło nagle, nie zniknęło też w ciągu paru miesięcy, tylko gniło już na jakiś czas przed pierwszym rozstaniem A gdy uczucie i motywacja znikają, miło spędzany czas i zgodność myśli nie utrzyma więzi. Udane małżeństwa z długim stażem nie opierają się na przyzwyczajeniu i koleżeństwie, więc jeśli jedna strona ma wątpliwości, czy będzie w stanie kochać tę osobę do końca życia tak, by nie widzieć świata poza nią, to robi dobry uczynek, kończąc związek.

Jesteś teraz załamana, pewnie niejeden dołek Cię czeka z jego powodu. Ale ten stan się skończy Ja też byłam przekonana, że to Ten Jedyny, że niepotrzebny nam ślubny papier i nie zauważałam, że on miał wątpliwości przez jakiś czas, tylko nie chciał mnie nimi obarczać. I wiesz co? Z czasem doceniłam jego odejście i teraz jestem mu wdzięczna, choć wiem, że z nim prowadziłabym szczęśliwsze i aktywniejsze życie niż teraz będąc sama i wolna. Sęk w tym, że ja z nim tak, ale on ze mną nie "A w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz." Jeśli partner nie chce mnie wtrącać w sprawy dotyczące naszego związku i woli w wolnym czasie imprezować z kolegami zamiast bawić się ze mną, co stawia mnie w roli domowego mebelka, mam takiego faceta równie głęboko, jak główkę tasiemca.

Przestań, proszę, myśleć co było nie tak. Szkoda Twojego czasu. Musisz się z tym pogodzić, zaakceptować jego wybór. Zabrzmi głupio, ale to tylko związek. Życie ma Ci jeszcze wiele do zaoferowania prócz tego faceta
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 20:48   #3084
plu
Rozeznanie
 
Avatar plu
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 686
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

zwariuje...

poznałam fajnego faceta, no ale wychodzi na to że jestem jakimś pustakiem emocjonalnym.
plu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 20:54   #3085
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

No po prostu nie wierzę...

Dzisiaj gadałam ze swoim dobrym znajomym i co mi powiedział... że wpadł na Młodego dzisiaj. Coś tam gadał, że ja i on już nie jesteśmy przyjaciółmi, powiedział o sytuacji z eksem i........ powiedział, że zamierza eksowi przywalić jak go spotka!!
Jestem w szoku. Nie będę histeryzować. Nie mam już pojęcia o co w tym wszystkim chodzi. Ale jeśli Młody zrobi coś eksowi to ja nie wiem co mu zrobię! Będzie musiał najpierw uderzyć mnie, do cholery !

To co się dzieje ostatnio, to po prostu jakieś jaja są...
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 20:59   #3086
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Enjoy - to, że Młody jest niezrównoważony, wiemy nie od dziś. Pewnie mu przejdzie równie szybko, co wpadł na ten pomysł.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 21:16   #3087
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Enjoy - to, że Młody jest niezrównoważony, wiemy nie od dziś. Pewnie mu przejdzie równie szybko, co wpadł na ten pomysł.
Mam wielką nadzieję, że tak będzie. Ale z drugiej strony, zdążyłam go poznać na tyle, żeby wiedzieć, że wcale może mu nie przejść (odkąd go znam, już chyba ze 2 razy się bił).
No ja ✂✂✂✂✂✂✂e, ja chyba w sobotę jak wyjdę będę całą noc w strachu, żeby tylko się nie pojawił. A wiem, ze eks wychodzi...

Wiedziałam, że to dzieciak jest, ale bez przesady
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-27, 22:43   #3088
Flanelka_
Raczkowanie
 
Avatar Flanelka_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Flanelka - miałam hiperprolaktynemię, okres spóźniał mi się o miesiąc, dwa. Dostałam leki ziołowe (!), które brałam przez rok i uregulowały mi cykle. Od tamtej pory spóźnia się tylko o tydzień, czyli mam po prostu długie cykle.
Malla, miałam nadzieję, że to hiperprolaktynemia ale badania wykluczyły to, zostały mi dużo bardziej poważne "opcje" . A okresu nie mam od lipca.

Edytowane przez Flanelka_
Czas edycji: 2011-10-27 o 22:44
Flanelka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-28, 08:50   #3089
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Hej Wam.

To ja sie wtrące, że okresu od sierpnia nie widziałam (sterydy). I wczoraj wogóle zemdlałam, że aż mnie karetka zgarneła z uczelni. Na szczescie nic poważnego, dostałam kroplówke i dzisiaj już jestem w domu, bo pojechalam wieczorem.

Edytowane przez lily92920
Czas edycji: 2011-10-28 o 08:51
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-28, 08:52   #3090
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Związki zakończone w 2010 roku, czyli porozstaniowe offtopy w roku Pańskim 2011

Lily - czemu zemdlałaś? Jak tam brzuszek? Jak w ogóle dajesz radę na studiach z takimi nieobecnościami?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:00.