Naraya / Yasminelle / Lesinelle / Sidretella 20 / Teenia - wątek zbiorczy!

[Kasandra653]

Hej, czy stosowanie antybiotyku (duomox) przez tydzień , mogło opóźnić krwawienie z odstawienia, albo nawet sprawić, że w tym miesiącu w ogóle go nie będzie? (oczywiście mimo braku ciąży, bo zabezpieczałam się podczas antybiotykoterapii)
A dzisiaj/ jutro powinnam mieć krwiawienie. Tylko że zwykle było w czwartki i zastanawiam się czy może antybiotyk jakoś na to wpłynął?

[leniwca]

Napisane przez Kasandra653

Hej, czy stosowanie antybiotyku (duomox) przez tydzień , mogło opóźnić krwawienie z odstawienia, albo nawet sprawić, że w tym miesiącu w ogóle go nie będzie? (oczywiście mimo braku ciąży, bo zabezpieczałam się podczas antybiotykoterapii)
A dzisiaj/ jutro powinnam mieć krwiawienie. Tylko że zwykle było w czwartki i zastanawiam się czy może antybiotyk jakoś na to wpłynął?

Krwawienie nie zawsze musi się pojawiać w tym samym dniu.

[Kasandra653]

Tak, ale czy czynniki takie jak antybiotyk (tak jak pisałam- przez tydzień) i chorowanie przez w sumie 2 tygodnie => osłabiony organizm, mogą wpływać na to iż krwawienie z odstawienia się nie pojawi danego miesiąca?

[kwiatek101]

Napisane przez Kasandra653

Tak, ale czy czynniki takie jak antybiotyk (tak jak pisałam- przez tydzień) i chorowanie przez w sumie 2 tygodnie => osłabiony organizm, mogą wpływać na to iż krwawienie z odstawienia się nie pojawi danego miesiąca?

A jesteś pewna, że ciąży nie ma ? Nie mówię o tym miesiącu, gdzie się zabezpieczałaś mechanicznie, ale choćby ciąży np z poprzedniego miesiąca, o której nie wiedziałaś?

Trochę dziwne, że krwawienia wcale nie ma. Zdarzają się opóźnione, chociaż na tabletkach raczej wiekszość ma w tym samym dniu po odstawieniu ...

Ja miałam dwa przypadki, gdzie krwawienie się opóźniło i raz przyspieszyło, natomiast to były różnice jednego (półtora dnia). W tym raz byłam taka chora, że leżałam z gorączką, zapaleniem ucha, i brałam antybiotyki aż 3tygodnie!!! Wiadomo, że każdy organizm jest inny, może u Ciebie tak zadziałało, że nie ma okresu wcale choć to bardzo dziwne :-/

Na ulotce pisze też, że w miarę brania tabletek może zdarzyć się sytuacja, że krwawienia będą zmniejszać się (zarówno długość jak i obfitość) i u niektórych jest możliwość całkowitego zaniku krwawienia z biegiem czasu... Może to się nałożyło u Ciebie na ten miesiąc z antybiotykami ?
Nie wiem, w każdym razie ja biorę tabletki 6lat i tak się nie stało.
Różne sytuacje u mnie bywały, czasem zapomniałam wziąć jednej tabletki i wzięłam na drugi dzień z tą z następnego dnia wieczorem, miałam raz taki cykl, gdzie zapomniałam aż 3 tabletek (zostały przyjęte ponad 12h za późno) i nigdy nie zaszłam w ciążę ani nie wpłynęło to na krwawienie ...

Może zrób dla pewności test ? Na ulotce jest napisane, że gdy krwawienie nie pojawi się drugi raz z rzędu to należy zrobić test, ale ja bym na wszelki wypadek zrobiła... nie chcę straszyć absolutnie, ale gdyby jednak to była ciąża to musisz odstawić tabletki.

A jak test wyjdzie negatywny to poczekaj na następny miesiąc jak dalej będzie źle to idź do lekarza.

[Kasandra653]

Tego, że ciąży nie ma- pewna nie jestem. Z poprzedniego miesiąca- raczej niemożliwe. Prędzej z tego. Jeśli do poniedziałku krwawienia nie będzie, to na pewno zrobię test.
Chociaż w sumie brzuch mnie od wczoraj wieczorem pobolewa i to chyba coraz mocniej, tak typowo okresowo, więc mam nadzieję, że coś z tego będzie. Ah i nie zawsze krwawienie miałam w czwartki, czasem były to piątki. Ale bardzo rzadko.

No nic. Jeszcze mam czas do poniedziałku- bo we wtorek powinnam przyjąć tabletkę z nowego opakowania
Dziękuję Ci za odpowiedź!

[kwiatek101]

Ja myslałam, że krwawienie się w ogóle nie pojawiło, a to dopiero jeden dzień się spóźnia Nie, to na razie nie masz się czym stresować, jeszcze może być dziś, jutro, pojutrze, w poniedziałek...

[NinaSimone]

Czesc. Slyszalam, ze Yaz jest wyfofywany, bo substancja w nim zawarta (Drospirenoum) owoduje wylewy do pluc. Naraya tez ma te substancje. Tzn, ze tez bedzie wycofana?

[PatiYang]

To chyba musieliby wycofać 1/4 tabletek. Przecież Yasmin, Yasminelle, Naraya i jeszcze parę innych zawierają drospirenon.

[90agnieszka90]

Napisane przez PatiYang

To chyba musieliby wycofać 1/4 tabletek. Przecież Yasmin, Yasminelle, Naraya i jeszcze parę innych zawierają drospirenon.

Nie straszcie

[PatiYang]

Nie ma co się stresować. Czy to jest jakaś potwierdzona wiadomość? Czy tylko jakieś domysły?

[liven]

No właśnie, czy jest jakieś oficjalna informacja? Bo Lesinelle też ma ten składnik.

[kwiatek101]

wylewy do płuc ? bardzo śmieszne, dziewczyny nie dajcie się omamić, to nie możliwe, jak już to zatorowość płucną skoro zwiększa ryzyko zakrzepów a nie ... wylewy, gdzie krew jest rozrzedzona

[NinaSimone]

Moja znajoma gdzies przeczytla. Ne strasze, tylko pytam

[Kasandra653]

Krawawienie pojawiło się z piątku na sobotę w nocy. Więc wniosek z tego taki dziewczyny, że antybiotyk najwyraźniej może wpłynąć na przesunięcie się krwawienia. A piszę to na zapas, jeśli któraś z Was będzie w takiej sytuacji, to jak widać raczej nie ma się czym martwić

[kevschaa]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...90596#opinions


Co sądzicie? Dostałam receptę i teraz się boję ją wykupić.
Czytałam o tych tabletkach same dobre opinie, ale ten artykuł mnie przeraził

[PatiYang]

W internecie jest mnóstwo podobnych artykułów.

[kwiatek101]

Napisane przez kevschaa

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...90596#opinions


Co sądzicie? Dostałam receptę i teraz się boję ją wykupić.
Czytałam o tych tabletkach same dobre opinie, ale ten artykuł mnie przeraził

Kurcze, dziewczyny! Bierzecie tabletki, a chyba niektóre z Was w ogóle nie myślą. To co jest w tym artykule to oczywiście prawda, to jest napisane na KAŻDYCH tabletkach, bo zawarte w nich hormony PODWYŻSZAJĄ RYZYKO zakrzepicy!!! Dlatego ważny jest wywiad przed zapisaniem tabletek oraz badania (szczególnie układ krzepnięcia, fibrynogen i D-dimery!!!) Jeśli te badania są dobre i wywiad rodzinny na ryzyko zakrzepicy ujemny to nie ma sensu panikować. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba co nieco chcieć zajrzeć do ulotki a nie panikować bez sensu. Nie wiem skąd nagle tyle tematów o tym, że tabletki powodują podwyższenie ryzyka zakrzepicy skoro to było wiadomo od zawsze, producenci przecież tego nie kryją i piszą w ulotkach jak bykiem...

[90agnieszka90]

Napisane przez kevschaa

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...90596#opinions


Co sądzicie? Dostałam receptę i teraz się boję ją wykupić.
Czytałam o tych tabletkach same dobre opinie, ale ten artykuł mnie przeraził

Ale dlaczego boisz się wykupić akurat tych tabletek? Przecież każde tabletki mogą zwiększyć ryzyko zakrzepicy, co zresztą jest napisane w ulotce. Sama przyjmuje Lesinelle i jest tam taka informacja, na ulotce poprzednio przyjmowanych przeze mnie tabletek tak samo. I to że podwyższają ryzyko nie oznacza że akurat trafi to na Ciebie. Po prostu trzeba robić badania na krzepliwość, jak lekarz nie chce dać skierowania to poprosić, a jak to nic nie da to zmienic lekarza ( sama się znalazłam w takiej sytuacji)

[PatiYang]

Napisane przez kwiatek101

Kurcze, dziewczyny! Bierzecie tabletki, a chyba niektóre z Was w ogóle nie myślą. To co jest w tym artykule to oczywiście prawda, to jest napisane na KAŻDYCH tabletkach, bo zawarte w nich hormony PODWYŻSZAJĄ RYZYKO zakrzepicy!!! Dlatego ważny jest wywiad przed zapisaniem tabletek oraz badania (szczególnie układ krzepnięcia, fibrynogen i D-dimery!!!) Jeśli te badania są dobre i wywiad rodzinny na ryzyko zakrzepicy ujemny to nie ma sensu panikować. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba co nieco chcieć zajrzeć do ulotki a nie panikować bez sensu. Nie wiem skąd nagle tyle tematów o tym, że tabletki powodują podwyższenie ryzyka zakrzepicy skoro to było wiadomo od zawsze, producenci przecież tego nie kryją i piszą w ulotkach jak bykiem...

Dokładnie. Ja przeczytałam już mnóstwo artykułów na ten temat. Jest tego pełno w internecie. To nie jest pierwszy jaki powstał.
Lekarz+ulotka, zgadzam się w 100%.

[kwiatek101]

Napisane przez PatiYang

Dokładnie. Ja przeczytałam już mnóstwo artykułów na ten temat. Jest tego pełno w internecie. To nie jest pierwszy jaki powstał.
Lekarz+ulotka, zgadzam się w 100%.

Dodam jeszcze, że ta panika to wg mnie taka sama sytuacja, jakby nałogowy palacz, który wypala paczkę dziennie przez 20lat nagle się "dowiedział", że papierosy moga powodować raka płuc, bo przecież w Internecie o tym piszą... mimo, że na paczce jest to napisane od lat !!!

[Kachnaaaa]

Tabletki biorę o godzinie 18,niestety dziś ( na drugi dzień) koło godziny 11 rano pojawiły się wymioty. Minęło dużo ponad 4 godizny od brania tabletki,więc rozumiem że tabletka pewnie się wchłonęła,ale czy stoswać przez określoną ilość czasu dodatkowe zabezpiecznie?

[PatiYang]

Moim zdaniem nie.

[Kachnaaaa]

Napisane przez PatiYang

Moim zdaniem nie.

Dziękuje za opinię

[aktualnaa]

Dziewczyny mam pytanie bo już nie wiem kogo mogę się poradzić...
Obecnie jestem na 1 opakowaniu tabletek Naraya. Zostało mi 5 do końca i strasznie boli mnie brzuch poniżej żeber. Coś jakby wątroba.

Z badań krwi wynika, że wszystko porządku.
Kilka miesięcy temu, gdy brałam 1 opakowanie Yazu miałam podobny ból do tego stopnia, że zrobiłam USG gdzie stwierdzono, że wątroba jest ok. Natomiast w nerkach mam niewielkie ilości piasku, a woreczek żółciowy jest skręcony.

Pani gin. stwierdziła, że to nie od tabletek.

Czy któraś z Was wie czym to jest spowodowane? Czy pomimo dobrych wyników tabletki oddziaływają na wątrobę do tego stopnia, że odczuwam ból i momentami mdłości, a wcześniej (tzn. gdy nie przyjmuję anty) nie spotkało mnie takie coś.

[liven]

Wydaje mi się, że to może być od tabletek, tym bardziej, że już drugi raz wystąpiły u Ciebie podobne objawy.
Na Twoim miejscu wybrałabym się do innego ginekologa żeby skonsultować te objawy. Może potwierdzi albo odrzuci to co powiedział Twój ginekolog.

[Leyla89]

Idź do innego ginekologa i porozmawiaj z nim o tym, skonsultuj swoje dolegliwości. . Anty to nie cukierki

[laluniaewunia]

Tabletki to hormony a z nimi nie ma żartów. Jak sobie cos poprzestawiasz to sprawy mogą sie naprawdę źle potoczyć. Proponuję weryfikację sytuacji u innego gina. W takich sytuacjach nie szukałabym "mądrej" rady na forum.

[Almariel]

Właśnie czekam na @, żeby zacząć pierwsze opakowanie Naraya, tymczasem poczytam sobie wątek.
Przed ciążą brałam Yasminelle prawie 2 lata i było wszystko ok. Teraz gin przepisała mi Narayę.

[Katie Dziub]

Cześć dziewczyny. Przez rok brałam Novynette , później Pani ginekolog zmieniła mi tabletki na Cyprest( ze wzgledu na złe badania hormonalne, i tradzik). Przez 2 i pół roku brałam więc te tabletki ( na ulotce bylo napisane ze bierze sie je do pół roku). Trądzik mi się unormował, jednakże zaburzona gospodarka hormonalna przez Novynette się nie unormowała do konca( jednak te krosty były, tycie, cellulit, nadmierne owłosienie, drazliwość i złe samopoczucie...). Teraz po badaniach ( były idealne ) Pani ginekolog zmienia mi tabletki na Naraya Plus. (24 tabletki + 4 białe placebo). Mialam je zacząc brać w dniu okresu. Skończyłam więc grzecznie stare opakowanie Cyprestu, i w dniu okresu wieczorkiem( zawsze biorę o 22) wzięlam Naraya. Jestem w połowie opakowania. Okres miałam normlanie ( skąpo i dwa dni), żadnych później plamień. Za to wyskoczyło mi mnóstwo krost i wulkanów, które bolą i wylęgaja sie tygodniami.. Szkoda, nie powinno, Pani doktor wiedziała że mam z tym problem. Ale może to tylko przejściowe( miejmy nadzieje..). Samopoczucie w porządku, nie jestem zła jak osa póki co. Żadnych bóli głowy etc. Póki co jest super, procz tych krost..

Ceny Naraya Plus są bardzo różne ( od 17 zł do 40 ).
W Białymstoku przy ulicy Przejazd (niedaleko Rocha) są po 17 zł.
W Warszawie w aptece przy ul. nowolipki 25 są za 19,90 zł.

Narazie zostały mi przepisane 3 opakowania, jak je skończe to napiszę Wam jakie u mnie rewelacje.

Przepisano mi te tabletki również dlatego ze utyłam po tamtych, i po nich miałam schudnac, bo ponoc nie zatrzymują wody w organizmie i duzo się po nich siusia.. Ale nie ma to tamto- tabletkami anty. nie schudnie się 5 kilo.
Wiosna się zacznie, zacznę się ruszać, może schudne i powiem że to cudowne działanie tabletek;>>

Tak że o, tyle u mnie z nowości tabletkowych

[ewkaa1314]

Dziewczyny, ratujcie!!!!!
Ponad rok czasu zażywam tabletki Yasminelle.. 23 lutego, tj w 2 tygodniu przyjmowania tabletek pół godziny po jej połknięciu dostałam jednorazowej 'biegunki', o czym już tutaj pisałam. Nie przyjęłam kolejnej tabletki, bo uznałam że jest to niepotrzebne, tylko normalnie następną danego dnia. W czwartek przyjęłam ostatnią tabletkę, i jestem w trakcie 7 dniowej przerwy. We wtorek kochałam się z chłopakiem, jednak nie doszedł we mnie (tak mówi). Okres w ciągu 7-dniowej przerwy dostawałam zawsze 3-4 dnia, a teraz jest 5 dzień, a po okresie ani śladu
Czy coś jest nie tak? Dodam jeszcze, że przyjmuję od poniedziałku Trioxal, gdyż dopadła mnie grzybica paznokci u dłoni. Czy to może być z tym związane? Proszę, pomóżcie ;(((