Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 14

[KathyLeonia]

Napisane przez 6roove

Dearbhla, dzięki za artykuł.
Emiliais, invisible, tak wydaje się podejrzanym clickbaitem, stąd pytanie, jednak chyba większość co stoi w opozycji do ogólnej narracji wydaje się teraz podejrzane i niewarte uwagi.

Na razie nie zamierzam przyjmować kolejnej dawki. Przez cały rok chodzę do pracy, mam kontakt z ludźmi, nosimy maski (jednak ludzie noszą je też na brodzie pod nosem itp.), pilnuję się, dbam o dietę. Udaje się nie zachorować. Obserwuję wśród znajomych i ludzi z pracy, że zaszczepieni lżej przechodzą zakażenie. Na pewno w grę wchodzą indywidualne uwarunkowania, jaką kto ma odporność, choroby, jaki prowadzi tryb życia.
Samego kowida, jako choroby, nie obawiam się. Boję się ewentualnych późniejszych skutków, problemów ze zdrowiem na różnych polach. Skoro szczepionka nie chroni przed zachorowaniem, nie uważam że jest mi potrzebna w tak częstych dawkach. Wolę skupić się na budowaniu ogólnej odporności organizmu. Jak mi będzie potrzebny paszport kowidowy (o ile jeszcze jest?), to przyjmę boostera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

oczywiście że wszystko jest kwestią indywidualną.
na jednych szczepionki działają na innych nie.

mam sporo osób w rodzinie co mimo szczepionek zachorowały.
także nie ma reguły że to jest 100% ochrona.

choć teraz kwestia covida i szczepień odeszła grubo na dalszy plan...

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez KathyLeonia

oczywiście że wszystko jest kwestią indywidualną.
na jednych szczepionki działają na innych nie.

mam sporo osób w rodzinie co mimo szczepionek zachorowały.
także nie ma reguły że to jest 100% ochrona.

choć teraz kwestia covida i szczepień odeszła grubo na dalszy plan...

nie pisz bzdur!
szczepionka nie chroni przed zarazeniem, chroni przed ciezkim przebiegiem i takie zadanie spelnia.
Nigdy zadna szczepionka nie da 100% ochrony

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez natalia_t

Ja nie mam problemu żeby się szczepić kolejnymi dawkami, jednak uważam, że dla osób młodych i zdrowych nie ma konieczności szczepienia częściej niż co rok. Skrócenie ważności certyfikatu do 9 miesięcy to istna głupota. Mogę się szczepić przed sezonem grypowym, np. we wrześniu, żeby być zabezpieczona na ten najbardziej infekcyjny okres, ale jeśli certyfikat będzie ważny 9 miesięcy, to wtedy latem już nigdzie nie pojadę. Za to jak się zaszczepię np. w maju, to czas najlepszej ochrony przypadnie na miesiące letnie, kiedy raczej szanse na zakażenie są znikome, a do październiku od szczepienia minie tyle czasu, że w sumie to tak jakbym była bez szczepienia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, właśnie! Święta racja.
Może byś mogła to jakoś przekazać tym głombom w rządzie od tych terminów certyfikatów?

[natalia_t]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89144385]O, właśnie! Święta racja.
Może byś mogła to jakoś przekazać tym głombom w rządzie od tych terminów certyfikatów? [/QUOTE]Nie mam z nimi za bardzo kontaktu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asioka92]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89143995]nie pisz bzdur!
szczepionka nie chroni przed zarazeniem, chroni przed ciezkim przebiegiem i takie zadanie spelnia.
Nigdy zadna szczepionka nie da 100% ochrony [/QUOTE]Znam wiele osób które pomimo szczepienia wcale lekko choroby nie przeszły i mają do tej pory powikłania więc wcale nie można powiedzieć że spełnia swoje zadania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez asioka92

Znam wiele osób które pomimo szczepienia wcale lekko choroby nie przeszły i mają do tej pory powikłania więc wcale nie można powiedzieć że spełnia swoje zadania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I nadchodzi pytanie jakby przechorowały bez szczepienia.

[Czarina]

Dzisiejszy artykuł ze sky news dotyczący modelowania pandemii i lockdownu w Anglii, uprzedzam że długi:
A senior epidemiologist who advised the government during the coronavirus pandemic claims he was told to "correct" his views after he criticised what he thought was an "implausible" graph shown at an official briefing.The Edinburgh University academic is deeply critical of the use of lockdown measures and says "plain common sense" was a "casualty of the crisis".

Speaking to Sky News, Prof Woolhouse seemed concerned about a possible "big-brother" approach to the control of information aboutCOVID.

He says he was told to watch what he was saying following a briefing given by Chief Scientific Adviser (CSA) Sir Patrick Vallance on 21 September 2020.Sir Patrick said at the time: "At the moment, we think that the epidemic isdoubling roughly every seven days."

Fifty thousand cases a day were being predicted by mid-October.

"There was a lot wrong with the projection," Prof Woolhouse says. He calculated the doubling period as every 10 or 11 days, rather than seven, and, in his opinion, there was "no reason to expect the epidemic to accelerate suddenly".

He observes: "If this projection had been extended for another week we would be talking about one hundred thousand cases per day. Another month would have given us close to half a million. Per day. An exponential projection will give you any number you like if you run it for long enough."Prof Woolhouse felt the predictions were "so implausible" that he was concerned about a loss of scientific "credibility".

After seeing the graph, he says he "quickly posted what was intended to be a reassuring comment through the Science Media Centre saying it was highly unlikely that the UK would see so many reported cases per day by mid-October".

"As it turned out, we barely reached half that," he says in his new book on the pandemic called The Year the World Went Mad.

However, his "objections did not go down well".

"After a flurry of emails I was invited to 'correct' my comments," he says.

"The invitation was passed on to me by a messenger so I cannot be sure precisely where in the system it originated."

Nor did not end there, he says. "A couple of weeks later I was asked to give evidence to a House of Commons Select Committee. This generated another flurry of emails over an October weekend from two senior government scientists concerned that I might criticise the CSA's graph before the MPs."

When asked where the message telling him to "correct his views" came from, he says he simply doesn't know the source, but it was "not from a random person".

Clearly angry, he insists it "wasn't my views that needed correcting, it was the projections".21 September saga 'played out again' on 31 October

In a news conference on 31 October 2020, Prof Woolhouse says that "almost unbelievably" the "September 21st saga was played out again".

A chart was presented predicting 4,000 deaths a day - several times higher than during the previous peak in April.

It "presaged the prime minister's announcement of a second lockdown in England", Prof Woolhouse writes.

But it "quickly became apparent that this projection was already inaccurate on the day it was shown".

Nor did it take into account the "fact that the second wave was already beginning to slow".

The Scientific Pandemic Influenza Group on Modelling (SPI-M), on which he sits, uses "ensemble modelling" - that is, different teams, including Prof Woolhouse's own, calculating their own scenarios.

He writes: "The model that generated the 4,000 deaths a day figure was an outlier - all the other model projections gave much lower numbers."

But, somehow, that was the one shown to millions of TV viewers.

A few days later, England's chief medical officer, Professor Sir Chris Whitty, and Sir Patrick Vallance were called to give evidence to MPs who asked about the role of models in influencing a decision to lock down.

Prof Woolhouse says: "Many people believed that England had gone into lockdown on the basis of a 'dodgy dossier' - a term used for a somewhat similar episode in the build-up to the Iraq War in 2003."

A government spokesperson told Sky News: "The government ensures a wide range of evidence and insights are considered as part of the COVID-19 response.

"SAGE delivers a consensus view based on the best available evidence at the time bringing together scientific experts from a range of disciplines, including epidemiologists, clinicians, public health experts, virologists, data scientists, mathematical modellers, statisticians and genomic experts."The R number 'monster'

The R Number, or reproduction number, became a prominent part of the coronavirus discussion.

But most of the politicians and commentators who discussed it had "never heard of R before the pandemic began and clearly didn't understand it", Prof Woolhouse says.

It "only refers to infections, so it doesn't tell you about the numbers of hospitalisations and deaths, which matter most to the NHS and government".

"Nor does R help anyone understand their individual risk, which matters most to you and me," he continues.

"As one of my colleagues put it: we've created a monster."Emergence from third lockdown based on 'dates not data'

Prof Woolhouse supported the first lockdown, in March 2020, partly because there was "no other option on the table".

He was taking part in a meeting of SPI-M, which reported to SAGE.

"It was a sombre moment," he writes.

He does not play down the seriousness of the virus, describing it as "an extraordinary event that demanded an extraordinary response and got a very ordinary one".

The main question he asks is: were lockdowns the correct approach? A "robust public health response" was required, but the "issue" was "whether that response had to be lockdown".

SPI-M was "never asked to model alternatives to lockdown", he says.

There was a lack of debate about the use of lockdown measures "from the very beginning", and England's emergence from its final lockdown, last year, was based on "dates not data", he contends.

"By February 12th (2021), more than 95% of everyone over 70 years old had had their first dose" of a vaccine, he says.

A few days later, he told a committee of MPs that the "data on both virus and vaccine were not merely encouraging, they were far better than anyone had been expecting when the lockdown began".

The dates, though, were not brought forward.Worst-case scenarios treated as 'predictions'

At the beginning of the pandemic it was feared that as many as 500,000 people in the UK might die of COVID.

That figure came from Imperial College's Report Nine, based on the premise that literally nothing would be done to protect people from coronavirus - that life would carry on as normal.

That vital nuance, however, appears to have been lost on many.

It was "condensed to the simple but misleading message that, if the government didn't impose full lockdown immediately, over half a million people would die", Prof Woolhouse writes.

But behaviour had already changed before Boris Johnson made his announcement to the nation on 23 March 2020, the professor tells me from his home in the Scottish capital.

Mobile phone data provided by Apple and Google, detailing the patterns in people's movements, show there were "marked shifts in people's activity patterns in the week before 23 March, with many more people apparently staying at home".

Thus "lockdown itself seems to have come late to the party and had surprisingly little effect", while people change their behaviour "regardless of what government does", Prof Woolhouse contends.

The Imperial College model "wasn't remotely realistic" and anyone who supported the first lockdown on that basis "was misled", he adds.

But the media "cannot resist" treating a "worst case scenario" as a "prediction", he notes ruefully.

"Peaks (in cases and deaths) were headlines; troughs went straight to the middle pages.

"Unless you were paying close attention you could easily get the impression that the epidemic was growing much faster than it was."People over 70 '10,000 times more likely to die from COVID than those under 15'

On 27 March 2020, cabinet minister Michael Gove said during a Downing Street news conference that COVID"does not discriminate".

But Prof Woolhouse says it was known from quite early in the pandemic that people over 70 were 10,000 times more likely to die from COVID than those under 15. That figure is now reckoned to be even higher, he tells me.

And Prof Woolhouse says, in a roundabout way, thatthe CCTV camera in the Department of Health that caught Matt Hancock kissing his loverdid the UK a massive favour - that after his resignation, in late June 2021, the Westminster government finally accepted that we were "living with COVID".

As far as Prof Woolhouse is concerned, we have been living with COVID since "February 2020".Scientific advisers became lockdown 'advocates'

Prof Woolhouse is clearly troubled by the behaviour of some of his fellow scientists during the pandemic.

He writes: "I recall one advisory group meeting where those of us favouring the relaxation of lockdown measures were characterised as being more willing to take risks.

"The comment was well intentioned but I strongly disagreed with it. I think we were all similarly concerned about the potential impact of novel coronavirus. The bigger difference was that some were more concerned than others about the risks of harm caused by lockdown."

He adds: "Throughout 2020, many scientific advisors were all too willing to dismiss those indirect harms."

In the lead up to the second lockdown in England, he says that "one adviser after another from SAGE and other committees were calling for lockdowns at very early stages - it was continual - a stream of them doing so".

He continues: "The government didn't want to go back into lockdown, but we seemed to end up with a sort of impasse. The calls for lockdown type interventions got louder and louder and the government resisted for as long as it could and it was eventually, essentially, forced into implementing the November lockdown.

"The evidence is that that particular peak was already coming down before the lockdown was implemented. A more modest intervention earlier would have negated the need for that November lockdown."

He concludes: "Some advisers who went on the media a lot went into advocacy rather than advice."How much did schools contribute to transmission?

The Office for National Statistics has done surveys which showed teachers "were not at increased risk of infection compared with other professions", Prof Woolhouse says.

He adds: "There wasn't much evidence when we first closed the schools that they were contributing much to transmission, and the evidence from Australia was that they weren't - they'd had some outbreaks in schools and studied them.

"SARS (another coronavirus) didn't spread well in children or schools either."

He tells me: "There was a contribution from schools to transmission but it is very modest - it's there, it's not nothing, but it is modest.

"We could have kept schools open and still kept the R number below one."As a parent, he is "deeply uncomfortable with the fact that our strategy to tackle novel coronavirus did such serious harm to children and young adults".

He adds: "We deprived them of their education, jobs and normal existence, as well as damaging their future prospects and leaving them to inherit a record-breaking mountain of public debt.

"To me, it seems morally wrong."

What were the alternatives to lockdown?

Given that it was known from early in the pandemic that the elderly were vastly more at risk, Prof Woolhouse says there should have been more focus on the vulnerable.

Those in favour of lockdowns - of treating the wider population equally - argued that vulnerable people needed to see others, and that some of those others might have been going out and mixing.

Prof Woolhouse says the answer was to protect both the vulnerable and to support their contacts.

Research has since been done on such an approach and it could have been made to work, he says.He also says that lateral flow testing should have been ramped up much more quickly - the technology was available from late summer 2020.

But Prof Woolhouse points out that it was not trialled "at scale" until the following November in Liverpool.

He describes it as an "incredibly valuable technology for reducing transmission rates".

He thinks it was a major factor in keeping us out of lockdown during the recent Omicron wave, with more than 80% of people testing at least once a week.

"We should have given (LFTs) the same urgency we gave the vaccines," he says.



























Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez asioka92

Znam wiele osób które pomimo szczepienia wcale lekko choroby nie przeszły i mają do tej pory powikłania więc wcale nie można powiedzieć że spełnia swoje zadania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co to znaczy- lekko nie przeszły?
Szczepionką nie chroni przed powikłaniami po przebytej chorobie.
Dzisas, ile można

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[milka_70]

Napisane przez asioka92

Znam wiele osób które pomimo szczepienia wcale lekko choroby nie przeszły i mają do tej pory powikłania więc wcale nie można powiedzieć że spełnia swoje zadania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może tylko dzięki szczepieniu nadal żyją

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

[ceskikrecik]

Witam wszystkich.(...)

[milka_70]

Napisane przez ceskikrecik

Witam wszystkich.(...)

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

[melkmeisje]

Tak jak przewidywalam, Austria zawiesza ustawe o obowiazkowych szczepieniach Jakas tam specjalna komisja stwierdzila, ze taka ingerencja w prawa czlowieka jednak jest w tym momencie nieuzasadniona. Ale ustawa dalej sobie istnieje - tylko nie bedzie w zaden sposob egzekwowana, nie bedzie kontroli ani kar. Czyli ustawa niby jest, ale tak jakby jej nie ma Pewnie wroca do tematu jesienia, ale na razie mamy spokoj.

Pisze o tym, bo pamietam, ze jak wprowadzili ta ustawe, to trabili o tym w mediach na calym swiecie, a teraz pewnie nie bedzie juz nigdzie ani slowa na ten temat.

[KathyLeonia]

Napisane przez melkmeisje

Tak jak przewidywalam, Austria zawiesza ustawe o obowiazkowych szczepieniach Jakas tam specjalna komisja stwierdzila, ze taka ingerencja w prawa czlowieka jednak jest w tym momencie nieuzasadniona. Ale ustawa dalej sobie istnieje - tylko nie bedzie w zaden sposob egzekwowana, nie bedzie kontroli ani kar. Czyli ustawa niby jest, ale tak jakby jej nie ma Pewnie wroca do tematu jesienia, ale na razie mamy spokoj.

Pisze o tym, bo pamietam, ze jak wprowadzili ta ustawe, to trabili o tym w mediach na calym swiecie, a teraz pewnie nie bedzie juz nigdzie ani slowa na ten temat.

o to grubo.
w Polsce temat obowiązkowych szczepień tych kilku grup zawodowych też umarł coś ostatnio

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;89143995]nie pisz bzdur!
szczepionka nie chroni przed zarazeniem, chroni przed ciezkim przebiegiem i takie zadanie spelnia.
Nigdy zadna szczepionka nie da 100% ochrony [/QUOTE]


może i tak, ale jeśli mam się dzięki temu czuć podświadomie bezpieczniej to czemu nie skorzystać?
nikogo nie namawiam ani nie agituję do tego lol

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez melkmeisje

Tak jak przewidywalam, Austria zawiesza ustawe o obowiazkowych szczepieniach Jakas tam specjalna komisja stwierdzila, ze taka ingerencja w prawa czlowieka jednak jest w tym momencie nieuzasadniona. Ale ustawa dalej sobie istnieje - tylko nie bedzie w zaden sposob egzekwowana, nie bedzie kontroli ani kar. Czyli ustawa niby jest, ale tak jakby jej nie ma Pewnie wroca do tematu jesienia, ale na razie mamy spokoj.

Pisze o tym, bo pamietam, ze jak wprowadzili ta ustawe, to trabili o tym w mediach na calym swiecie, a teraz pewnie nie bedzie juz nigdzie ani slowa na ten temat.

Hip hip hurra. W Niemczech wlasnie leci konferencja ministra zdrowia i to jest kompletnie wyrwane z kontekstu zapewnie, ale w momencie w ktorym wlaczylam, mowil cos w stylu ''musimy to teraz zrobic, bo po 20 marca, jak ustawa juz nie bedzie obowiazywac, to juz tego nie bedzie mozna zrobic''.
Posmialam sie, ale pewnie jak uslysze kontekst to juz nie bedzie tak smieszne.

[Czarina]

Napisane przez melkmeisje

Tak jak przewidywalam, Austria zawiesza ustawe o obowiazkowych szczepieniach Jakas tam specjalna komisja stwierdzila, ze taka ingerencja w prawa czlowieka jednak jest w tym momencie nieuzasadniona. Ale ustawa dalej sobie istnieje - tylko nie bedzie w zaden sposob egzekwowana, nie bedzie kontroli ani kar. Czyli ustawa niby jest, ale tak jakby jej nie ma Pewnie wroca do tematu jesienia, ale na razie mamy spokoj.

Pisze o tym, bo pamietam, ze jak wprowadzili ta ustawe, to trabili o tym w mediach na calym swiecie, a teraz pewnie nie bedzie juz nigdzie ani slowa na ten temat.

Super.
Myślę, że na jesień już takiej polki-galopki z covidem nie będzie. Raczej będzie kampania szczepień jak przy grypie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Czarina

Super.
Myślę, że na jesień już takiej polki-galopki z covidem nie będzie. Raczej będzie kampania szczepień jak przy grypie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem pewna, że u nas będzie. Na to zresztą wskazują wypowiedzi ministra zdrowia. No chyba że do jesieni będziemy mieć o wiele poważniejsze problemy.

[_Bumblebee_]

Także tak:
20220309_154039.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez _Bumblebee_

Także tak:
Załącznik 7768715

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, jasne, zwłaszcza że od ubiegłego tygodnia w DE nie obowiązuje konieczność okazania certyfikatu, wystarczy sam test PCR i ten jest uchodźcom oferowany w ramach ogólnych świadczeń medycznych.
Według danych z wczoraj do Stuttgartu przyjechało 1500 uchodźców i zostali rozlokowani w kilku ośrodkach, przy czym przestały w nich obowiązywać obostrzenia covidowe takie jak maksimum 60% zajętych miejsc.

[melkmeisje]

Napisane przez chimay

Tak, jasne, zwłaszcza że od ubiegłego tygodnia w DE nie obowiązuje konieczność okazania certyfikatu, wystarczy sam test PCR i ten jest uchodźcom oferowany w ramach ogólnych świadczeń medycznych.
Według danych z wczoraj do Stuttgartu przyjechało 1500 uchodźców i zostali rozlokowani w kilku ośrodkach, przy czym przestały w nich obowiązywać obostrzenia covidowe takie jak maksimum 60% zajętych miejsc.

Negatywny test PCR tez jest rozumiany jako certyfikat/covid pass.

[ceskikrecik]

Napisane przez milka_70

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

Dzięki za odpowiedź, nawet nie sprawdziłaś tych informacji, po co, prawda?
Ta cenzura mi się bardzo podoba taka nowoczesna nie to co kiedyś

[natalia_t]

Napisane przez ceskikrecik

Dzięki za odpowiedź, nawet nie sprawdziłaś tych informacji, po co, prawda?
Ta cenzura mi się bardzo podoba taka nowoczesna nie to co kiedyś

A ty sprawdziłaś? Miałam dzisiaj odpowiedzieć na Twój post, ale został usunięty. Jedyne co z niego pamiętam to to o utajnieniu danych o szczepionce na 50 lat, co jest oczywistym szurowym gniotem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marlenaa08]

Napisane przez gasolina84

Te bóle masz po stronie serca? Może głupio pytam, ale przechodziłam 2 razy łagodnego covida a od kilku dni boli mnie czasem prawa strona klatki piersiowej, nie wiem czy to stres czy co, ale i tak wybieram się niebawem do lekarza.

Ja tak mam od dłuższego czasu, spowodowane jest to stresem i przemęczeniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Cenzura czy nie, ja tez nie widzialam tego postu, ale chcialam wam dzisiaj napisac radosna nowine. Powstalo specjalne ambulatorium-poradnia dla osob dotknietych skutkami ubocznymi szczepien przy poliklinice w Marburgu.
Prof. Dr. Schieffer wypowiada sie o wielu przypadkach, w ktorych uklad immunologiczny ''wykoleja sie'' przez szczepienie. To moze isc w dwie strony. Np. pacjenci ktorzy od wielu lat mieli nadcisnienie nagle moga odstawic leki albo w druga strone, pacjenci ktorzy nigdy nie mieli nadcisnienia nagle dostaja nadcisnienia i nie mozna go doprowadzic do porzadku tabletkami. Poza tym dochodza rozne symptomy jak dretwienie konczyn, bole miesni, symptomy podobne do Chronic Fatigue Syndrom i problemy neurologiczne. Bywa tez, ze dotad nie wykryte choroby autoimmunologiczne uaktywniaja sie po szczepieniu albo wrecz nowe sie pojawiaja.
Problemy zwiazane z uciskiem klatki piersiowej moga miec np. zrodlo w stanach zapalnych wewnatrz naczyn krwionosnych (Endothel).
Podsumowujac, lekarze z kliniki w Marburgu (kardiolodzy) widza te problemy jako skomplikowana jednostke chorobowa, ktora nalezy przebadac, aby zrozumiec, dlaczego niektorzy maja tendencje do zachorowania po szczepieniu i aby pomoc tym osobom lepiej sie poczuc.
Aktualnie jeszcze sie nie oglaszaja bezposrednio w internecie (byl tylko artykul w lokalnej gazecie i wywiad), ale poprzez klinike maja kilkadziesiat telefonow z zapytaniami dziennie. Juz sie do nich nie mozna wlasciwie dodzwonic.
Powiem tak - nareszcie, nareszcie cos sie dzieje, nareszcie ktos bierze to na powaznie.

[milka_70]

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89146586]Cenzura czy nie, ja tez nie widzialam tego postu, ale chcialam wam dzisiaj napisac radosna nowine. Powstalo specjalne ambulatorium-poradnia dla osob dotknietych skutkami ubocznymi szczepien przy poliklinice w Marburgu.

Prof. Dr. Schieffer wypowiada sie o wielu przypadkach, w ktorych uklad immunologiczny ''wykoleja sie'' przez szczepienie. To moze isc w dwie strony. Np. pacjenci ktorzy od wielu lat mieli nadcisnienie nagle moga odstawic leki albo w druga strone, pacjenci ktorzy nigdy nie mieli nadcisnienia nagle dostaja nadcisnienia i nie mozna go doprowadzic do porzadku tabletkami. Poza tym dochodza rozne symptomy jak dretwienie konczyn, bole miesni, symptomy podobne do Chronic Fatigue Syndrom i problemy neurologiczne. Bywa tez, ze dotad nie wykryte choroby autoimmunologiczne uaktywniaja sie po szczepieniu albo wrecz nowe sie pojawiaja.

Problemy zwiazane z uciskiem klatki piersiowej moga miec np. zrodlo w stanach zapalnych wewnatrz naczyn krwionosnych (Endothel).

Podsumowujac, lekarze z kliniki w Marburgu (kardiolodzy) widza te problemy jako skomplikowana jednostke chorobowa, ktora nalezy przebadac, aby zrozumiec, dlaczego niektorzy maja tendencje do zachorowania po szczepieniu i aby pomoc tym osobom lepiej sie poczuc.

Aktualnie jeszcze sie nie oglaszaja bezposrednio w internecie (byl tylko artykul w lokalnej gazecie i wywiad), ale poprzez klinike maja kilkadziesiat telefonow z zapytaniami dziennie. Juz sie do nich nie mozna wlasciwie dodzwonic.

Powiem tak - nareszcie, nareszcie cos sie dzieje, nareszcie ktos bierze to na powaznie. [/QUOTE]Ty masz powikłania po szczepionce że ten temat tak cie kręci czy o co chodzi?

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Ja się bardzo chętnie zaszczepię i czwartą dawką jak będzie potrzeba, ale mnie również cieszy wiadomość, że będą prowadzone badania nad ewentualnymi powikłaniami. Pozwoli to lepiej zrozumieć samo działanie tej szczepionki, ryzyka, jakie mogą grozić niektórym osobom (jeśli znajdzie się wspólne czynniki u osób z powikłaniami, to być może pozwoli to te powikłania ograniczyć). Póki nie będzie nagonki "bu, szczepionka zła, bo mogą być powikłania" (jasne, że mogą, jak ze wszystkim) i badania będą prowadzone rzetelnie to dla mnie jest to wiadomość pozytywna.

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez milka_70

Ty masz powikłania po szczepionce że ten temat tak cie kręci czy o co chodzi?

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

No co ty, po prostu az mnie swedzi moja aluminiowa czapka jak czytam takie wiadomosci i moge zasiac troche fermentu.

...


..

[ceskikrecik]

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89146694]No co ty, po prostu az mnie swedzi moja aluminiowa czapka jak czytam takie wiadomosci i moge zasiac troche fermentu.

...


.. [/QUOTE]

Dzięki za info, które wrzuciłaś. Ja śledzę na bieżąco podobne informacje z innych miejsc. Poczytaj xxx m.in. Jeśli chcesz prześlę ci link artykuł do artykułu naukowego o xxx

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Nie, dziekuje. Duzo roznych informacji krazy i sporo to bzdury. Nie wchodze w tresci ezoteryczne czy jakies dziwne. Wielu ludzi probuje cos sprzedac itd.

Trzymam sie faktow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ceskikrecik]

Napisane przez natalia_t

A ty sprawdziłaś? Miałam dzisiaj odpowiedzieć na Twój post, ale został usunięty. Jedyne co z niego pamiętam to to o utajnieniu danych o szczepionce na 50 lat, co jest oczywistym szurowym gniotem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wiesz, że 1 marca FDA wydrukowała 10 000 stron dokumentów badan klinicznych Pfizera i że można je po prostu znaleźć?

[natalia_t]

Napisane przez ceskikrecik

A wiesz, że 1 marca FDA wydrukowała 10 000 stron dokumentów badan klinicznych Pfizera i że można je po prostu znaleźć?

A czemuż miałyby nie być dostępne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz