Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 59.

[tinkerver2]

Czy jest tu ktoś, kto nosi w ogóle nie usztywniane staniki, bez fiszbin?
Gdzie kupić ładny staniczek, jakiś fifa rafa pod przezroczysta bluzkę? Zwykle kupowałam w Reserved, takie właśnie ozdobne, ale od jakiegoś czasu nic tam nie ma... A na pewno nie mój budżet. Mam 50-70 zł na taki stanik.
W hm czesto kupuje takie proste, koronkowo-bawełniane, ale takich ąę nie ma.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Napisane przez Milennka03

Poszukuję jakiegoś dobrego olejku do włosów do olejowania- nie za miliony monet.Mam włosy wysokoporowate, suche na końcach.Stosowałam olej lniany (bo mi się przeterminował a nie lubię marnować) i był ok ale chciałabym coś innego. Pomóżcie.

Ja uwielbiam z pestek malin

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[j_fly]

Napisane przez tinkerver2

Czy jest tu ktoś, kto nosi w ogóle nie usztywniane staniki, bez fiszbin?
Gdzie kupić ładny staniczek, jakiś fifa rafa pod przezroczysta bluzkę? Zwykle kupowałam w Reserved, takie właśnie ozdobne, ale od jakiegoś czasu nic tam nie ma... A na pewno nie mój budżet. Mam 50-70 zł na taki stanik.
W hm czesto kupuje takie proste, koronkowo-bawełniane, ale takich ąę nie ma.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Ja uwielbiam z pestek malin

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Ja takie noszę. Mam z H&M i Sinsay'a. Co to znaczy, że ma być fifa rafa? Mam z tych sklepów braletki koronkowe, z ozdobnymi paskami i ramiączkami, takie z koronką, która sięga prawie do pępka (wygląda trochę, jak top) itp. Dla mnie właśnie takie są fifa rafa (i większość takich mam właśnie z H&M. Z Sinsay'a mam prostsze)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

Napisane przez tinkerver2

Czy jest tu ktoś, kto nosi w ogóle nie usztywniane staniki, bez fiszbin?
Gdzie kupić ładny staniczek, jakiś fifa rafa pod przezroczysta bluzkę? Zwykle kupowałam w Reserved, takie właśnie ozdobne, ale od jakiegoś czasu nic tam nie ma... A na pewno nie mój budżet. Mam 50-70 zł na taki stanik.
W hm czesto kupuje takie proste, koronkowo-bawełniane, ale takich ąę nie ma.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Ja uwielbiam z pestek malin

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

W tej kolekcji zary sa ladne koronkowe braletki, bo z tego co zrozumialam czegos takiego szukasz. Poza tym intimissimi. Jak szukasz taniej, to moze kupuj w outletach lub w czasie wyprzedazy.

[beaata]

Dziewczyny ostatnio kupiłam sobie koszule imitująca jedwab, była cała wygnieciona więc ją wyprasowałam żelazkiem z parą i porobiły mi się plamki wyglądające jak wyschnięta woda, mało widoczne ale jednak są - to na pewno nie jest przypalenie żelazkiem, ani żadne inne plamy. Dzisiaj to zauważyłam i próbowałam zlikwidować plamę wodą i później wysuszyłam suszarką, jednak plama zrobiła się jeszcze większa z ciemniejszymi obramówkami. Co mam zrobić aby całkowicie zlikwidować te plamki? wrzuciłam całą koszulę do miski z wodą z odrobiną płynu i mam zamiar ją wyjąć i powiesić do całkowitego wyschnięcia. Myślicie, że to pomoże? ktoś miał podobny problem? przesyłam zdjęcie poglądowe koszuli.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez beaata

Dziewczyny ostatnio kupiłam sobie koszule imitująca jedwab, była cała wygnieciona więc ją wyprasowałam żelazkiem z parą i porobiły mi się plamki wyglądające jak wyschnięta woda, mało widoczne ale jednak są - to na pewno nie jest przypalenie żelazkiem, ani żadne inne plamy. Dzisiaj to zauważyłam i próbowałam zlikwidować plamę wodą i później wysuszyłam suszarką, jednak plama zrobiła się jeszcze większa z ciemniejszymi obramówkami. Co mam zrobić aby całkowicie zlikwidować te plamki? wrzuciłam całą koszulę do miski z wodą z odrobiną płynu i mam zamiar ją wyjąć i powiesić do całkowitego wyschnięcia. Myślicie, że to pomoże? ktoś miał podobny problem? przesyłam zdjęcie poglądowe koszuli.

zdjęcie się nie dodało, spróbuje z linkiem:

https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0892701004.html

[Milennka03]

Dzięki za propozycje odnośnie olejku do włosów Coś teraz muszę wybrać.

[Pani_Mada]

Napisane przez beaata

Dziewczyny ostatnio kupiłam sobie koszule imitująca jedwab, była cała wygnieciona więc ją wyprasowałam żelazkiem z parą i porobiły mi się plamki wyglądające jak wyschnięta woda, mało widoczne ale jednak są - to na pewno nie jest przypalenie żelazkiem, ani żadne inne plamy. Dzisiaj to zauważyłam i próbowałam zlikwidować plamę wodą i później wysuszyłam suszarką, jednak plama zrobiła się jeszcze większa z ciemniejszymi obramówkami. Co mam zrobić aby całkowicie zlikwidować te plamki? wrzuciłam całą koszulę do miski z wodą z odrobiną płynu i mam zamiar ją wyjąć i powiesić do całkowitego wyschnięcia. Myślicie, że to pomoże? ktoś miał podobny problem? przesyłam zdjęcie poglądowe koszuli.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------



zdjęcie się nie dodało, spróbuje z linkiem:

https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0892701004.html

mam sukienkę z takiego materiału (też h&m). tylko i wyłącznie wypranie w pralce. też mi kanpęła woda i próbowałam zaprać ślad po kropli - robi się tylko gorzej. zapranie ręczne i wypłukanie i odwirowanie w pralce też nie pomogło. od razu to wypierz normalnie w pełnym cyklu prania

[meliandra]

Napisane przez beaata

Dziewczyny ostatnio kupiłam sobie koszule imitująca jedwab, była cała wygnieciona więc ją wyprasowałam żelazkiem z parą i porobiły mi się plamki wyglądające jak wyschnięta woda, mało widoczne ale jednak są - to na pewno nie jest przypalenie żelazkiem, ani żadne inne plamy. Dzisiaj to zauważyłam i próbowałam zlikwidować plamę wodą i później wysuszyłam suszarką, jednak plama zrobiła się jeszcze większa z ciemniejszymi obramówkami. Co mam zrobić aby całkowicie zlikwidować te plamki? wrzuciłam całą koszulę do miski z wodą z odrobiną płynu i mam zamiar ją wyjąć i powiesić do całkowitego wyschnięcia. Myślicie, że to pomoże? ktoś miał podobny problem? przesyłam zdjęcie poglądowe koszuli.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------



zdjęcie się nie dodało, spróbuje z linkiem:

https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0892701004.html

Wg mnie to wina materiału. Niektóre są takie, że pryśniesz perfumami i się plamy robią. Jak namoczysz całą powinno być ok.

[tinkerver2]

Czy wypada chodzić do pracy w krótkich spodenkach? Nie takich, że tylek widać, tylko takich dresowych. Od razu mówię - pracuje w domu dziecka, to jest naprawdę DOM, a nie taka placówka jak np. Szkoła czy szpital. No i teraz tak - w zeszłym roku chodziłam praktycznie cały czas w sukienkach, ale nieszczególnie za tym przepadam. Ciągle trzeba uważać, nie mogę usiąść z dzieciakami na dywanie, tylko ciągle muszę pamiętać, żeby sukienka się gdzieś nie podniosła czy nie rozpiela. Dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby zainwestować w spodenki. Dodatkowo w lato na 100% będę do pracy jeździć na rowerze, więc tu też sukienka się nie sprawdzi jakoś super. Z dzieciakami normalnie chodzimy np. Na basen, więc widziały moje ciało w samym kostiumie. Natomiast nie wiem, czy spodenki to dobra opcja?
Z drugiej strony, staramy się, żeby w naszym domu było jak w domu, więc powiedzcie mi, która mama w upal 30 stopni popyla w domu w jeansach?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Pani_Mada]

Napisane przez tinkerver2

Czy wypada chodzić do pracy w krótkich spodenkach? Nie takich, że tylek widać, tylko takich dresowych. Od razu mówię - pracuje w domu dziecka, to jest naprawdę DOM, a nie taka placówka jak np. Szkoła czy szpital. No i teraz tak - w zeszłym roku chodziłam praktycznie cały czas w sukienkach, ale nieszczególnie za tym przepadam. Ciągle trzeba uważać, nie mogę usiąść z dzieciakami na dywanie, tylko ciągle muszę pamiętać, żeby sukienka się gdzieś nie podniosła czy nie rozpiela. Dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby zainwestować w spodenki. Dodatkowo w lato na 100% będę do pracy jeździć na rowerze, więc tu też sukienka się nie sprawdzi jakoś super. Z dzieciakami normalnie chodzimy np. Na basen, więc widziały moje ciało w samym kostiumie. Natomiast nie wiem, czy spodenki to dobra opcja?
Z drugiej strony, staramy się, żeby w naszym domu było jak w domu, więc powiedzcie mi, która mama w upal 30 stopni popyla w domu w jeansach?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

jak masz wątpliwości to ja bym się Twojego przełożonego pytała, bo to jemu ewentualnie może przeszkadzać. ale generalnie dopóki długość jest przyzwoita to nie widzę problemu

[meliandra]

Napisane przez tinkerver2

Czy wypada chodzić do pracy w krótkich spodenkach? Nie takich, że tylek widać, tylko takich dresowych. Od razu mówię - pracuje w domu dziecka, to jest naprawdę DOM, a nie taka placówka jak np. Szkoła czy szpital. No i teraz tak - w zeszłym roku chodziłam praktycznie cały czas w sukienkach, ale nieszczególnie za tym przepadam. Ciągle trzeba uważać, nie mogę usiąść z dzieciakami na dywanie, tylko ciągle muszę pamiętać, żeby sukienka się gdzieś nie podniosła czy nie rozpiela. Dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby zainwestować w spodenki. Dodatkowo w lato na 100% będę do pracy jeździć na rowerze, więc tu też sukienka się nie sprawdzi jakoś super. Z dzieciakami normalnie chodzimy np. Na basen, więc widziały moje ciało w samym kostiumie. Natomiast nie wiem, czy spodenki to dobra opcja?
Z drugiej strony, staramy się, żeby w naszym domu było jak w domu, więc powiedzcie mi, która mama w upal 30 stopni popyla w domu w jeansach?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Ja bym zapytała przełożonego. A jak chodzą ubrani inni? Poza tym teraz dresy są modne i jest dużo fajnych takich bardziej eleganckich.

[lightangel]

Napisane przez tinkerver2

Czy jest tu ktoś, kto nosi w ogóle nie usztywniane staniki, bez fiszbin?
Gdzie kupić ładny staniczek, jakiś fifa rafa pod przezroczysta bluzkę? Zwykle kupowałam w Reserved, takie właśnie ozdobne, ale od jakiegoś czasu nic tam nie ma... A na pewno nie mój budżet. Mam 50-70 zł na taki stanik.
W hm czesto kupuje takie proste, koronkowo-bawełniane, ale takich ąę nie ma.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Ja uwielbiam z pestek malin

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Esotiq ma ładne braletki, w promocji po 50 zł. Wzdycham do nich od dawna ale niestety na mój biust się nie nadają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ifinick]

Napisane przez beaata

Dziewczyny ostatnio kupiłam sobie koszule imitująca jedwab, była cała wygnieciona więc ją wyprasowałam żelazkiem z parą i porobiły mi się plamki wyglądające jak wyschnięta woda, mało widoczne ale jednak są - to na pewno nie jest przypalenie żelazkiem, ani żadne inne plamy. Dzisiaj to zauważyłam i próbowałam zlikwidować plamę wodą i później wysuszyłam suszarką, jednak plama zrobiła się jeszcze większa z ciemniejszymi obramówkami. Co mam zrobić aby całkowicie zlikwidować te plamki? wrzuciłam całą koszulę do miski z wodą z odrobiną płynu i mam zamiar ją wyjąć i powiesić do całkowitego wyschnięcia. Myślicie, że to pomoże? ktoś miał podobny problem? przesyłam zdjęcie poglądowe koszuli.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------



zdjęcie się nie dodało, spróbuje z linkiem:

https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0892701004.html

To mogą być plamki od kamienia z wnętrza żelazka.
Wg opisu to naturalny jedwab morwowy, więc prać można tylko ręcznie w zimnej wodzie z płynem dla delikatnych tkanin/wełny.
Ładna bluzka - powodzenia.

[Natuś-77]

Napisane przez beaata

Dziewczyny ostatnio kupiłam sobie koszule imitująca jedwab, była cała wygnieciona więc ją wyprasowałam żelazkiem z parą i porobiły mi się plamki wyglądające jak wyschnięta woda, mało widoczne ale jednak są - to na pewno nie jest przypalenie żelazkiem, ani żadne inne plamy. Dzisiaj to zauważyłam i próbowałam zlikwidować plamę wodą i później wysuszyłam suszarką, jednak plama zrobiła się jeszcze większa z ciemniejszymi obramówkami. Co mam zrobić aby całkowicie zlikwidować te plamki? wrzuciłam całą koszulę do miski z wodą z odrobiną płynu i mam zamiar ją wyjąć i powiesić do całkowitego wyschnięcia. Myślicie, że to pomoże? ktoś miał podobny problem? przesyłam zdjęcie poglądowe koszuli.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------



zdjęcie się nie dodało, spróbuje z linkiem:

https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0892701004.html

Po wypraniu wszystko zejdzie, prasuj zawsze bez pary. Też mam z HM taka koszule i bardzo trzeba uważać nawet przy myciu rąk czy naczyń, bo zostają takie kropeczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

Napisane przez tinkerver2

Czy wypada chodzić do pracy w krótkich spodenkach? Nie takich, że tylek widać, tylko takich dresowych. Od razu mówię - pracuje w domu dziecka, to jest naprawdę DOM, a nie taka placówka jak np. Szkoła czy szpital. No i teraz tak - w zeszłym roku chodziłam praktycznie cały czas w sukienkach, ale nieszczególnie za tym przepadam. Ciągle trzeba uważać, nie mogę usiąść z dzieciakami na dywanie, tylko ciągle muszę pamiętać, żeby sukienka się gdzieś nie podniosła czy nie rozpiela. Dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby zainwestować w spodenki. Dodatkowo w lato na 100% będę do pracy jeździć na rowerze, więc tu też sukienka się nie sprawdzi jakoś super. Z dzieciakami normalnie chodzimy np. Na basen, więc widziały moje ciało w samym kostiumie. Natomiast nie wiem, czy spodenki to dobra opcja?
Z drugiej strony, staramy się, żeby w naszym domu było jak w domu, więc powiedzcie mi, która mama w upal 30 stopni popyla w domu w jeansach?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Ja noszę do biura latem jeansowe albo materiałowe spodenki które kończą się tuż nad kolanem. Sądzę że u Ciebie w pracy też bez problemu można takie założyć, tak jak piszesz jest u Was bardziej domowo więc spodenki o przyzwoitej długości i koszulka powinny bez problemu pasować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

Napisane przez tinkerver2

Czy wypada chodzić do pracy w krótkich spodenkach? Nie takich, że tylek widać, tylko takich dresowych. Od razu mówię - pracuje w domu dziecka, to jest naprawdę DOM, a nie taka placówka jak np. Szkoła czy szpital. No i teraz tak - w zeszłym roku chodziłam praktycznie cały czas w sukienkach, ale nieszczególnie za tym przepadam. Ciągle trzeba uważać, nie mogę usiąść z dzieciakami na dywanie, tylko ciągle muszę pamiętać, żeby sukienka się gdzieś nie podniosła czy nie rozpiela. Dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby zainwestować w spodenki. Dodatkowo w lato na 100% będę do pracy jeździć na rowerze, więc tu też sukienka się nie sprawdzi jakoś super. Z dzieciakami normalnie chodzimy np. Na basen, więc widziały moje ciało w samym kostiumie. Natomiast nie wiem, czy spodenki to dobra opcja?
Z drugiej strony, staramy się, żeby w naszym domu było jak w domu, więc powiedzcie mi, która mama w upal 30 stopni popyla w domu w jeansach?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Zawsze mozesz tez nosic cienkie spodnie z bawelny czy lnu i sandaly.

Co do roweru, pomysl o tym ze w upal plus wysilek fizyczny, na pewno sie spocisz. Nie wiem ile km bedziesz pedalowac. Wiec w ogole mozliwe, ze bedziesz musiala sie przebrac. A idealnie jak masz mozliwosc wziasc tam prysznic.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez tinkerver2

Czy wypada chodzić do pracy w krótkich spodenkach? Nie takich, że tylek widać, tylko takich dresowych. Od razu mówię - pracuje w domu dziecka, to jest naprawdę DOM, a nie taka placówka jak np. Szkoła czy szpital. No i teraz tak - w zeszłym roku chodziłam praktycznie cały czas w sukienkach, ale nieszczególnie za tym przepadam. Ciągle trzeba uważać, nie mogę usiąść z dzieciakami na dywanie, tylko ciągle muszę pamiętać, żeby sukienka się gdzieś nie podniosła czy nie rozpiela. Dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby zainwestować w spodenki. Dodatkowo w lato na 100% będę do pracy jeździć na rowerze, więc tu też sukienka się nie sprawdzi jakoś super. Z dzieciakami normalnie chodzimy np. Na basen, więc widziały moje ciało w samym kostiumie. Natomiast nie wiem, czy spodenki to dobra opcja?
Z drugiej strony, staramy się, żeby w naszym domu było jak w domu, więc powiedzcie mi, która mama w upal 30 stopni popyla w domu w jeansach?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Ja bywałam w DD i tam normalnie opiekunki chodziły ubrane w spodenki Był też mężczyzna opiekun i też chodził w spodenkach i grał z chłopakami w nogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[lucciola]

Flixbus
Czy jest szansa na wymianę vouchera na kasę? W zeszłym roku, przed epidemią, kupiłam u nich bilety na podróż, która finalnie nie doszła do skutku bo ją Flixbus odwołał w związku z wybuchem epidemii. Jedyną opcją wtedy była zamiana biletu na voucher bo nie zwracali kasy. Chciałam teraz wykorzystać ten voucher ale widzę, że nie ma połączeń na tej trasie (choć to standardowe połączenia między dużymi miastami, nie jakieś niszowe). Czy mogę teraz, w związku z tym że nie mogę wykorzystać vouchera, zażądać zwrotu kasy? Jeśli tak, to jak to zrobić? Proszę o szybką pomoc

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez lucciola

Flixbus
Czy jest szansa na wymianę vouchera na kasę? W zeszłym roku, przed epidemią, kupiłam u nich bilety na podróż, która finalnie nie doszła do skutku bo ją Flixbus odwołał w związku z wybuchem epidemii. Jedyną opcją wtedy była zamiana biletu na voucher bo nie zwracali kasy. Chciałam teraz wykorzystać ten voucher ale widzę, że nie ma połączeń na tej trasie (choć to standardowe połączenia między dużymi miastami, nie jakieś niszowe). Czy mogę teraz, w związku z tym że nie mogę wykorzystać vouchera, zażądać zwrotu kasy? Jeśli tak, to jak to zrobić? Proszę o szybką pomoc

Mnie kiedyś zwrócili, napisałam maila do obsługi klienta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez tinkerver2

Czy jest tu ktoś, kto nosi w ogóle nie usztywniane staniki, bez fiszbin?
Gdzie kupić ładny staniczek, jakiś fifa rafa pod przezroczysta bluzkę? Zwykle kupowałam w Reserved, takie właśnie ozdobne, ale od jakiegoś czasu nic tam nie ma... A na pewno nie mój budżet. Mam 50-70 zł na taki stanik.
W hm czesto kupuje takie proste, koronkowo-bawełniane, ale takich ąę nie ma.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Ja uwielbiam z pestek malin

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

dla mnie koronkowe to właśnie są fifa rafa Wg mnie to właśnie hm ma największy wybór staników bez fiszbin. Ale ja w sumie lubię stanik jak bikini - mało pasków, żadnych uprzęży, dwa trójkąty bez gąbki i tyle. A i ja pod przezroczystą bluzkę założyłabym cielisty, różowy, morelowy, żeby sie nie wyróżniał

[tinkerver2]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88582447]dla mnie koronkowe to właśnie są fifa rafa Wg mnie to właśnie hm ma największy wybór staników bez fiszbin. Ale ja w sumie lubię stanik jak bikini - mało pasków, żadnych uprzęży, dwa trójkąty bez gąbki i tyle. A i ja pod przezroczystą bluzkę założyłabym cielisty, różowy, morelowy, żeby sie nie wyróżniał[/QUOTE]Właśnie chodzi o to, żeby się wyróżniał, raczej na jakieś figle z mężem niż na spacer z psem

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Napisane przez Rena

Zawsze mozesz tez nosic cienkie spodnie z bawelny czy lnu i sandaly.

Co do roweru, pomysl o tym ze w upal plus wysilek fizyczny, na pewno sie spocisz. Nie wiem ile km bedziesz pedalowac. Wiec w ogole mozliwe, ze bedziesz musiala sie przebrac. A idealnie jak masz mozliwosc wziasc tam prysznic.

Powiem szczerze, że dojeżdżałam rowerem przez kilka lat do pracy i nigdy o godzinie 7:30 rano nie spociłam się, żeby się przebierać czy brać prysznic. Wręcz przeciwnie często czuć bryzę we włosach czy na rękach spódnica czy sukienka, buty na obcasie też nie są dla mnie przeszkodą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez tinkerver2

Właśnie chodzi o to, żeby się wyróżniał, raczej na jakieś figle z mężem niż na spacer z psem

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

aaa, ja jestem praktyczką niewyróżniającej się bielizny we wszystkich sytuacjach

[tinkerver2]

Napisane przez Natuś-77

Powiem szczerze, że dojeżdżałam rowerem przez kilka lat do pracy i nigdy o godzinie 7:30 rano nie spociłam się, żeby się przebierać czy brać prysznic. Wręcz przeciwnie często czuć bryzę we włosach czy na rękach spódnica czy sukienka, buty na obcasie też nie są dla mnie przeszkodą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do pracy mam albo na 7, albo na 8, albo na 20 więc raczej nie spocę się aż tak w drodze DO, bo w większości mam z górki bardziej się pocę jak wracam, bo mam pod górkę.


Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[meliandra]

Napisane przez lucciola

Flixbus
Czy jest szansa na wymianę vouchera na kasę? W zeszłym roku, przed epidemią, kupiłam u nich bilety na podróż, która finalnie nie doszła do skutku bo ją Flixbus odwołał w związku z wybuchem epidemii. Jedyną opcją wtedy była zamiana biletu na voucher bo nie zwracali kasy. Chciałam teraz wykorzystać ten voucher ale widzę, że nie ma połączeń na tej trasie (choć to standardowe połączenia między dużymi miastami, nie jakieś niszowe). Czy mogę teraz, w związku z tym że nie mogę wykorzystać vouchera, zażądać zwrotu kasy? Jeśli tak, to jak to zrobić? Proszę o szybką pomoc

Najlepiej do nich napisz i opisz całą sytuację, myślę że nie powinni robić problemów ze zwrotem.

[kasiunia788742]

Napisane przez tinkerver2

Właśnie chodzi o to, żeby się wyróżniał, raczej na jakieś figle z mężem niż na spacer z psem

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Ja mam w h&m dwa bez fiszbin, ale niezapimane, koronkowe i w Twoim budżecie sa

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez tinkerver2

Czy wypada chodzić do pracy w krótkich spodenkach? Nie takich, że tylek widać, tylko takich dresowych. Od razu mówię - pracuje w domu dziecka, to jest naprawdę DOM, a nie taka placówka jak np. Szkoła czy szpital. No i teraz tak - w zeszłym roku chodziłam praktycznie cały czas w sukienkach, ale nieszczególnie za tym przepadam. Ciągle trzeba uważać, nie mogę usiąść z dzieciakami na dywanie, tylko ciągle muszę pamiętać, żeby sukienka się gdzieś nie podniosła czy nie rozpiela. Dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby zainwestować w spodenki. Dodatkowo w lato na 100% będę do pracy jeździć na rowerze, więc tu też sukienka się nie sprawdzi jakoś super. Z dzieciakami normalnie chodzimy np. Na basen, więc widziały moje ciało w samym kostiumie. Natomiast nie wiem, czy spodenki to dobra opcja?
Z drugiej strony, staramy się, żeby w naszym domu było jak w domu, więc powiedzcie mi, która mama w upal 30 stopni popyla w domu w jeansach?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Popatrz na spodenki paper bag Załącznik 7743976

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[this_witch]

Napisane przez tinkerver2

Właśnie chodzi o to, żeby się wyróżniał, raczej na jakieś figle z mężem niż na spacer z psem

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Popatrz w seks shopach internetowych, czasem można dorwac tam całkiem ładną bieliznę w promocji, albo na stronach typowo z bielizną jak intymna np.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

[lucciola]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88582432]Mnie kiedyś zwrócili, napisałam maila do obsługi klienta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez meliandra

Najlepiej do nich napisz i opisz całą sytuację, myślę że nie powinni robić problemów ze zwrotem.

Dziękuję za odpowiedzi.
Już do nich napisałam. Zobaczymy co zrobią.

[chimay]

Napisane przez Natuś-77

Powiem szczerze, że dojeżdżałam rowerem przez kilka lat do pracy i nigdy o godzinie 7:30 rano nie spociłam się, żeby się przebierać czy brać prysznic. Wręcz przeciwnie często czuć bryzę we włosach czy na rękach spódnica czy sukienka, buty na obcasie też nie są dla mnie przeszkodą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to zależy od temperatury. Latem, jak się jedzie w południe do pracy, nie ma szansy żeby się nie spocić przy temperaturze 28 stopni, albo jak jest duszno i parno. Ale wtedy to i idąc na przystanek się spocę, taki klimat. Nie mam klimatyzowanego auta w garażu, więc tak czy siak podczas drogi do pracy się spocę.
Jakimś rozwiązaniem mógłby tu być e-bike, zresztą rozważam zakup w tym roku.

A co do stroju, nie uważam, żeby na 5-6 km potrzebny był jakiś specjalny. Tylko niestety wiele sukienek/spódnic jest przeszkodą w dojeżdżaniu rowerem. Najbardziej to mnie bawią takie foty jak na dole. Chciałabym zobaczyć, jak ta babka wsiada na rower w tej ołówkowej spódnicy bez zadarcia jej na wysokość ukazującą światu majtki.